Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

[asienka213]

nie ma szans zebym was nadrobila Mielismy urodzinowy weekend corci i meza, nie bylo czasu wejsc na wizaz wiec wybaczcie

Napisane przez elunka88

Ale chyba nie wystygnie zanim przejdziesz z kuchni do pokoju?


Wczoraj rodzina męża powiedziała ze miki podobny do meza ale stwierdziliśmy z rodzicami ze każdy ciągnie na swoją stronę ale dzisiaj moja osobista chrzestna powiedziała to samo
Moze i lepiej, bo jak on ciągle za granicą i byłby nie podobny to lipa hi hi

1. no wlasnie
2.
moi tesciowie znowu widza, ze zadna z wnuczek nie jest podobna do ich strony rodziny, to sie juz z tym pogodzili

Napisane przez kate1623

A po co Ci poduszka skoro karmisz butelka? Mi poduszka jak najbardziej przy kp sie sprawdziła ale przy mm jest całkowicie bezużyteczna

tez mi sie nasunela taka mysl

Napisane przez lutien

Super Oby coraz więcej było tak udanych dni


Dziękuję dziewczyny za brokuły Od dwóch dni zdecydowanie mniej mam przepowiadaczy, choć doszły inne objawy zbliżającego się porodu - zmęczenie, senność, brak apetytu i oczyszczanie się jelit.
Jutro pełnia, więc może coś się ruszy

Miłego dnia

e tam, jak juz wiemy, pelnia na naszym watku dziala ze spoznionym zaplonem wiec bym sie nie nastawiala

[tygrysek83]

Napisane przez monkaa321

mi czasem mąż pomaga i go za ręce trzyma

To musi nieźle wyglądać

Napisane przez margo80

Przemek mnie dzis zaskoczyl. Wlasciwie tylko jadl, spal i zapelnial pieluchy. Dawal sie odkleic od piersi i odlozyc do lozeczka. Po poludniu dwa razy sie budzil, niby glodny, a po kilku lykach zasypial slodko przy cycku. Jak przed 20 sie dorwal do jedzenia, to przestac nie mogl. Efekt byl taki, ze po kapieli ulalo mu sie i nie mial wiecej ochoty na jedzenie. W dodatku oczy jak 5zl i nie wygladalo na to, ze pojdzie spac. Przygasilismy swiala, zapakowalismy go w rozek i wyszlismy z pokoju. Sam zasnal i spi nadal. Troche mi bylo z tym zle, ze tki malutki, sam w pokoju, ale malz mnie uspokoil, ze na pewno czuje sie jak w brzuchu - jest ciemno i ciasno

Zazdroszczę podejścia TZ. Mój tak się o małą boi, że musi spać w tym samym pomieszczeniu co my siedzimy, więc jeżeli jeszcze nie kładziemy się spać to Kinga musi leżeć w łóżeczku w salonie z nami Zastanawiam się, kiedy w końcu pozwoli dziecko spokojnie po kąpieli w sypialni położyć...

Napisane przez elunka88

Wczoraj rodzina męża powiedziała ze miki podobny do meza ale stwierdziliśmy z rodzicami ze każdy ciągnie na swoją stronę ale dzisiaj moja osobista chrzestna powiedziała to samo
Moze i lepiej, bo jak on ciągle za granicą i byłby nie podobny to lipa hi hi

Z tym wyszukiwaniem podobieństw u takich maluchów to ja mam ubaw, cała rodzina coś wymyśla, a my z mężem twierdzimy, że na razie nie ma żadnych podobieństw

Napisane przez side85

Ale te dzieci rosną szybko dopiero piotrus był taki maleńki a minęło 5 tygodni i już zupełnie inny chłopczyk...

Dlatego wszyscy znajomi mówili, żeby dużo zdjęć robić bo tak szybko maleństwa się zmieniają.

Napisane przez kate1623

Co do chusty nie wypowiem sie bo nie mam przyznaje że moje lenistwo mnie przerasta jak myślę o wiqzaniu ale jak mała będzie starsza to planujemy kupić nosidło

Macie upatrzone już jakieś nosidło? Ja zastanawiam się nad wypożyczeniem, żeby przetestować najpierw czy małej pasuje.

My po wczorajszym bardziej intensywnym dniu mieliśmy cudowną nockę. Młoda zjadła przed 12 potem dopiero o 4 i o 7. Jedynie mała wpadka ze źle założoną pieluchą i obsikany cały rożek i łóżeczko

[olakola]

tygrysek83 to może kupcie elektroniczna nianie, może wtedy mąż będzie spokojniejszy

[kate1623]

Napisane przez tygrysek83

T
Macie upatrzone już jakieś nosidło? Ja zastanawiam się nad wypożyczeniem, żeby przetestować najpierw czy małej pasuje.

nie mogę już teraz szukać bo mam manię kupowania, a odkąd Majka się urodziła to tylko mi się nasiliło więc czekam grzecznie do jakiegoś 3-4 miesiąca i wtedy będę szukała i czytała na ten temat żeby nie kusić losu

[margo80]

Napisane przez tygrysek83

Zazdroszczę podejścia TZ. Mój tak się o małą boi, że musi spać w tym samym pomieszczeniu co my siedzimy, więc jeżeli jeszcze nie kładziemy się spać to Kinga musi leżeć w łóżeczku w salonie z nami Zastanawiam się, kiedy w końcu pozwoli dziecko spokojnie po kąpieli w sypialni położyć...

to nasze drugie dziecko, już się wyleczył z nadmiernego przejmowania się każdym stęknięciem

pierwsze przykazanie matki:
NIE CHWAL DZIECKA SWEGO, BO CI SIĘ ZEPSUJE

Przemo spał jak zabity do 1.30, bez smoczka i jedzenia. o tej porze zawyła niania, pobiegłam przerażona do niego i go wybudziłam po prostu na jedzenie (oddychał normalnie, fałszywy alarm). a potem chciał już jeść co godzinę. 2 razy uległam, ale gdy o 4.30 znów wołał i dziobał, zwalczyłam to, bo widziałam, że brzuch pełny, zagazowany i tylko się męczył. smok do buzi, na klatę Przemo, uspokajanie i tak do 6. wyciszył się, gazy odeszły i nieśpiącego odłożyłam go do łóżeczka, a sam poszłam się zdrzemnąć. wstał około 7 i dostał jeść, pospał do 9 jeszcze. teraz już bez problemów zadnych.

[thidien]

Napisane przez elunka88

Ale chyba nie wystygnie zanim przejdziesz z kuchni do pokoju?

hehe no nie, ale on się wtedy tak okropnie wydziera, jak kogutek z nożem rozpruwającym mu powoli gardło i wierzga jak nie wiem co - dlatego ja zazwyczaj zostaję z nim, a mąż rozrabia nieco mm - no, radę trzeba będzie dać, więc jakoś przeżyjemy...

hah przyszła położna pierwszy raz - o sobie poszła :P bo męża nikt nie pytał kto jest moim lekarzem rodzinnym, a jak się okazało TA położna jest położną wszystkich lekarzy w mojej przychodni, tylko nie mojego :P

za to jak przyszła, to mój syncio grzeczniutko ciągnął cyca, bez wypuszczania sutka i płaczu "że jak to mi on wypadł i czemu mam zamknąć dziubek, przecież samo mleko powinno mi do buzi lecieć, a nie jeszcze mam niby zamykać"

[tygrysek83]

Napisane przez olakola

tygrysek83 to może kupcie elektroniczna nianie, może wtedy mąż będzie spokojniejszy

No jest to jakaś myśl. Muszę z nim porozmawiać.

Napisane przez kate1623

nie mogę już teraz szukać bo mam manię kupowania, a odkąd Majka się urodziła to tylko mi się nasiliło więc czekam grzecznie do jakiegoś 3-4 miesiąca i wtedy będę szukała i czytała na ten temat żeby nie kusić losu

Skądś to znam ;p Zakupy przez internet to zło

[mara86]

Dziewczyny zastanawiam się nad kupnem niani. Polecicie jakąś?
Widziała Kate, że masz monitor oddechu? Jak Ci się wpisuje? Jakiej masz firmy jeśli mogę wiedzieć

wysłane z smartfona

[martorka]

Napisane przez olakola

pączuszek wita sie na świecie. 3760, 52cm, córa.
zachlyznela sie wodami i jeszcze jej nie widzialam, bo jestem uziemiona po CC. wyc mi sie chce z bólu i z tego, ze jej nie widzialam, nie tulilam. nic.
jak tylko wstane lece ja poglasiac.mleko sie pojawilo, ale na razie nie pobudzam.

wscieklam sie o ja zaszczepili na wzw mimo, że napisałam, że nie wyrażam zgody!!! kurde zaszczepili chore dziecko, któremu teraz daja 2 antybiotyki!!!!

Gratuulacje i ciesze sie ze juz lepiej

Napisane przez frogutka

witam się po przerwie
podczytuję Was w miarę możliwości, ale na pisanie albo czasu brak albo weny

U nas ok, dziś Hania kończy miesiąc i oficjalnie staje się niemowlakiem
Stawiam soczek
Ogólnie Mała zdrowa i pogodna, tylko trądzik ma i czasem pręży się po jedzeniu. Lekarz przepisał Delicol i kazał kąpać i smarowac emolientami.
Poza tym Haneczka miewa dni terrorysty czyli "nie odkładaj mnie bo będzie ryk" i dni marudy "matka- każda pozycja beznadziejna" mimo to kochana jest, szczególnie jak się tak słodko uśmiecha W nocy daje pospać czasem nawet 3-4h

Dziewczyny dajecie Maluchom smoczek? Nasza razie bez, ale nie wiem czy w końcu się nie złamę

Ja bym chciala dawac, czasem sie przydaje, ale syn nie chce

Napisane przez olakola

jestem Happy - mała ma respirator odłączony i teraz ma obok tylko maseczke z tlenem. wreszcie ja zobaczyłam bo przez te rurki nic nie było widać. jak noc bedzie dobra i wyniki rano beda dobre to rano wyjdzie z inkubatora. wtedy pewnie bede mogła karmic piersia.

jak z dzieckiem lepiej to człowiek zapomina o własnym bólu.
nogi mi spuchły - mam balony a nie stopy. pije i sikam normalnie, położna stwierdziła, że tak może być. miała któraś z was tak?

Taa tez mialam nogi i dlonie spuchniete, nawet bardziej niz w ciazy.

Napisane przez nivka

Od jutra pozostaję sama z synem Już się boję jak to będzie mimo, iż naprawdę nie mogę narzekać bo on dużo śpi. Jakoś to będzie, prawda?

Dacie rade tym bardziej jak jest grzeczny

Napisane przez BeautifulLie

Lewek no trochę jest boje sie ze odciaganiem pobudzę ale chyba raz dziennie nie zaszkodzi co?




Wysłane z telefonu...

Przeciez musisz troche odciagac, zeby sie zapalenie jakies nie zrobilo.

Napisane przez lutien

Super Oby coraz więcej było tak udanych dni


Dziękuję dziewczyny za brokuły Od dwóch dni zdecydowanie mniej mam przepowiadaczy, choć doszły inne objawy zbliżającego się porodu - zmęczenie, senność, brak apetytu i oczyszczanie się jelit.
Jutro pełnia, więc może coś się ruszy

Miłego dnia

Napisane przez asienka213

e tam, jak juz wiemy, pelnia na naszym watku dziala ze spoznionym zaplonem wiec bym sie nie nastawiala

Wlasnie to samo pomyslalam
ALe sle


U nas wszystko gra, byla pani doktor zbadala na spiocha, nawet pol oka nie otworzyl

Za 3 dni przyjedza moja mama

[margo80]

Napisane przez mara86

Dziewczyny zastanawiam się nad kupnem niani. Polecicie jakąś?
Widziała Kate, że masz monitor oddechu? Jak Ci się wpisuje? Jakiej masz firmy jeśli mogę wiedzieć

wysłane z smartfona

ja polecam Angelcare, użytkujemy już 4 rok.

[niezapomnijkaa09]

Witam
właśnie wróciłam z KTG. Zapis prawidłowy, nic nie wskazuje na wcześniejszy poród. Następne ktg po świętach. Eh.. czyli jeszcze trochę muszę poczekać A tak bym już chciała się rozpakować...

[kate1623]

Napisane przez mara86

Dziewczyny zastanawiam się nad kupnem niani. Polecicie jakąś?
Widziała Kate, że masz monitor oddechu? Jak Ci się wpisuje? Jakiej masz firmy jeśli mogę wiedzieć

wysłane z smartfona

Ja jak Margo mam Angelcare i jak do tej pory polecam
To jest monitor oddechu połączony z niania

Wysłane z mojego GT-I8190

[baja_86]

Hej
Kciuki i dla naszych ostatnich ciężarówek, już niedługo dziewczyny

Olakola serdecznie gratuluje biedna Julka ale wszystko będzie dobrze

[justine_87]

Hej, hej Mamuśki

Czytam Was na bieżąco (nawet w środku nocy podczas karmienia), ale jakoś czasu brak na pisanie...

Po pierwsze chciałabym pogratulować wszystkim świeżoupieczonym Mamusiom
Jeszcze tak niedawno poznawałyśmy płeć naszych bobasów, a teraz te same bobasy wywróciły nasze życie o 180 stopni
Bo jeszcze nigdy nie jadłam śniadania o 13:30
Ale za to spaliśmy do 10:00 Z przerwami oczywiście

A co u nas - karmimy cyckiem, Mikołaj nie ma kolek, rośnie bardziej wszerz niż wzdłuż i zrobił się z niego fajny klocek I aż mi szkoda, że tak szybko się zmienia
Ładnie śpi (odpukać), ale w nocy budzi się co 2 godziny (można przy nim ustawiać zegarek), ale zmieniam mu pieluchę i karmię "na śpiocha", więc ku mojemu zdziwieniu nie chodzę jak zombi

Szykujemy się na szczepienie w środę - wybierzemy chyba szczepionkę 5w1... Choć jak dla mnie to żaden wybór, bo nikt mi nie zagwarantuje, że będzie wszystko ok

Jeszcze popiszę, ale już Księciunio wzywa

Pozdrowienia dla Was, Kobietki

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam
właśnie wróciłam z KTG. Zapis prawidłowy, nic nie wskazuje na wcześniejszy poród. Następne ktg po świętach. Eh.. czyli jeszcze trochę muszę poczekać A tak bym już chciała się rozpakować...

Już niedługo ciąża bedzie tylko wspomnieniem Jak dla mnie to nie trwa AZ a TYLKO 9 miesięcy

Dla Ciebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tygrysek83]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam
właśnie wróciłam z KTG. Zapis prawidłowy, nic nie wskazuje na wcześniejszy poród. Następne ktg po świętach. Eh.. czyli jeszcze trochę muszę poczekać A tak bym już chciała się rozpakować...

To już niedługo A na rozpakowanie

Margo, Kate a jakie modele niani macie?

[wewillrockyou]

Napisane przez monkaa321

mi czasem mąż pomaga i go za ręce trzyma

mi tez pomaga, bo Olo tak wymachuje łapkami, że nie wyrabiam no i kp jest cudowne, ale w dzień w nocy czy nad ranem jak chce się szybko położyć, to mam ochotę wcisnąć mu butlę z odciągniętym mlekiem

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam
właśnie wróciłam z KTG. Zapis prawidłowy, nic nie wskazuje na wcześniejszy poród. Następne ktg po świętach. Eh.. czyli jeszcze trochę muszę poczekać A tak bym już chciała się rozpakować...

ojoj, kiedy to było
też zazdroszczę takich małych bobasków kilkudniowych nam 21 stuknie miesiąc i tak się zastanawiam kiedy to zleciało.. chciałabym z powrotem takiego Olka jak w szpitalu śpiącego cały dzień

[kate1623]

Napisane przez tygrysek83

To już niedługo A na rozpakowanie

Margo, Kate a jakie modele niani macie?

Pisalysmy wyżej Angelcare

EDIT : Aaaa o model pytasz

W sumie nie mam pojęcia kupiłam na agito.pl model monitor oddechu z jedną plytka z niania za 369zl jak wpiszesz w google to wyskoczy od razu

Wysłane z mojego GT-I8190

[mara86]

Kate, Margo dzięki rozwiałyście moje wątpliwości i zamówiłam angelcare

Odpaliłam specjalnie kompa aby zobaczyć zdjęcia pociech.
Margo i Olakola urocze dzieciaczki

[luuucynka]

dzięki dziewczyny za odpowiedzi i miłe przyjęcie, postaram się udzielać choć teraz w ogóle jakoś mało czasu mam na wszystko.
Ja jestem z okolic Warszawy, rodziłam na Inflanckiej. Poród był indukowany oksytocyną z powodu skaczących cukrów - cukrzyca ciężarnych. Poszło w miarę szybko - nawet pełna kroplówka nie zeszła a już były bardzo bolesne skurcze, o 18 byłam na porodówce, o 21.05 córka była na świecie. Niestety nie zdążyli mi podać znieczulenia, dodatkowo musiałam być nacięta. No ale teraz odpoczywamy już w domu i uczymy się siebie.

Co do niań elektronicznych, ja dostałam z pracy, ale jakiś dziwny model z zagranicy i jest kiepska, więc chyba warto wydać więcej i kupić coś lepszego.

[Ela87]

Olakola za poprawę u Julki. Mała jest śliczna!!

Napisane przez kate1623

nie mogę już teraz szukać bo mam manię kupowania, a odkąd Majka się urodziła to tylko mi się nasiliło więc czekam grzecznie do jakiegoś 3-4 miesiąca i wtedy będę szukała i czytała na ten temat żeby nie kusić losu

Kurde ja znowu zaczęłam szaleć. W tym tygodniu czekam na 3 kurierów Jeden już był, drugi ma przyjechać chyba jutro, a 3 paczkę muszę jeszcze zamówić

Jak znajdziesz jakieś fajne nosidło to pochwalisz się ??

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez luuucynka

dzięki dziewczyny za odpowiedzi i miłe przyjęcie, postaram się udzielać choć teraz w ogóle jakoś mało czasu mam na wszystko.
Ja jestem z okolic Warszawy, rodziłam na Inflanckiej. Poród był indukowany oksytocyną z powodu skaczących cukrów - cukrzyca ciężarnych. Poszło w miarę szybko - nawet pełna kroplówka nie zeszła a już były bardzo bolesne skurcze, o 18 byłam na porodówce, o 21.05 córka była na świecie. Niestety nie zdążyli mi podać znieczulenia, dodatkowo musiałam być nacięta. No ale teraz odpoczywamy już w domu i uczymy się siebie.

Co do niań elektronicznych, ja dostałam z pracy, ale jakiś dziwny model z zagranicy i jest kiepska, więc chyba warto wydać więcej i kupić coś lepszego.

Witaj

[tygrysek83]

Napisane przez kate1623

Pisalysmy wyżej Angelcare

EDIT : Aaaa o model pytasz

W sumie nie mam pojęcia kupiłam na agito.pl model monitor oddechu z jedną plytka z niania za 369zl jak wpiszesz w google to wyskoczy od razu

Dzięki za info, popatrzę

[Ela87]

Napisane przez (t)asia

Witajcie po dłuższej przerwie...
U nas jest tak sobie. W środę musieliśmy iść znowu do szpitala bo po wizycie w poradni neonatologicznej okazało się, że Szymon nie przybrał ani grama i poziom bilirubiny jest ponad 15. Skierowali nas na naświetlania. Wyszliśmy wczoraj, ale mały nadal nie osiągnął wagi urodzeniowej. Daję mu cyca, odciągam pokarm, dokarmiam go nim z butli i czasami dostaje mm. Efekty mizerne... We wtorek znowu do poradni jedziemy.
Najgorsze jest to, że w tym szpitalu Szymek miał pobieraną krew z główki i założony tam wenflon... Płakałam chyba bardziej niż on...

Niestety nie mam jak pisać, bo jak mały śpi to ja akurat odciągam pokarm i zastanawiam się co mogę sobie zrobić do jedzenia. Kazali być na diecie, ale zupełnie mi to nie pasuje.
Na szczęście uśmiech synka rekompensuje wszystko

Gratuluje nowym mamusiom!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że niedługo wszystko się ureguluje i będę mogła do Was wrócić.

za poprawę.

Napisane przez elunka88

Dzieci wtedy myślą " I co, cieszysz się? Myślisz, że Ci dam spokój? Ja Ci pokażę"

Dlatego ja tym uśmiechom za bardzo nie wierzę, bo wiem co czeka mnie wieczorem

Napisane przez monkaa321

ja słyszałam płacz tylko swojego dziecka

Ja też. Byłam tak padnięta, że nic nie słyszałam, a moja tylko kwiknęła, a ja się budziłam

Napisane przez agunia4ever

Hej mamuski. Ja tak na szybciutko. Gratuluje wszystkim nowym mamusiom.
U nas wszystko ok. Ju jestesmy w domku. Jestem bardzo slabiutka bo sporo krwi stracilam podczas porodu. Jak tylko odzyskam sily to postaram sie byc na biezaco.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

WItaj w domu zbieraj siły

Napisane przez wewillrockyou

też mi się 'wydaje' około 100zł

nooo, wkurzające to jest jak pcha te małe rączki do buzi i płacze, bo głodny, a potem ja się muszę z nim siłować, zeby cycka mu wepchnąć

To jak Ci tż nie truje, ze nie możesz to kupuj. Ja lubię wydawać pieniądze na pierdoły, a to pierdołą nawet nie jest jak będzie fajne Tylko ja muszę przystopować

Napisane przez luuucynka

Cześć dziewczyny,
przepraszam, że tak ni z gruszki ni z pietruszki piszę ale podczytuję Was od początku, tylko jakoś okazji do przyłączenia się nie było.
Gratuluję wszystkim nowym mamusiom, a nierozpakowanym życzę powodzenia Sama zostałam mamą tydzień temu i oswajam się z nową sytuacją.
Mam do Was pytanie, czy Wasze dzieci mają odparzenia? Nam zaczerwieniła się pupa i jakoś nic nie pomaga po jakim czasie zwykle to schodzi? czy kąpiel w krochmalu pomaga?
I jeszcze jedna prośba, czy ma ktoś może wzór do podania o roczny macierzyński? Bardzo bym była wdzięczna za podzielenie się takim pismem.
I jeszcze jedno pytanie, zapisałyście dzieci na kontrole bioderek? jak z terminami na NFZ, żadnych problemów? - szczególnie dziewczyn z Warszawy dotyczy to pytanie?

Pozdrowienia

Ja normalnie na bioderka na nfz dostałam termin na 7 tydzień, a zapisywałam, jak mała miała 2 tyg. ale ja w maleńkiej mieścinie mieszkam

Napisane przez ag9

Co do podgrzewacza to proponuję zakup jakiegoś lepszego, firmowego bo ja kupiłam jakiś tani z Canpolu i jest do bani, chyba że na taki trafiłam. W ogóle go nie używam, bo szybciej mi zagotować wodę w czajniku i wymieszać z zimną albo trzymać wodę przegotowaną w termosie.

To podgrzewacze lepszej firmy szybciej podgrzewają??
Pytam,bo mam jakiś badziew, ale nie wiem czy droższy lepiej by podgrzewał, a mam ochotę na nowy sprzęt

Napisane przez teQiba

Moj to samo
I polozna mowi "prosze go czesto klasc na brzuszku bo widac ze lubi" - nawet mi sie jej nie chce z bledu wyprowadzac

Dzieci przy położnych zachowują się fałszywie
Jak próbowałam z ko, to przy położnej młoda ssała aż miło, jak tylko ta wyszła, to młoda w ryk i już ssać nie chciała

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Nie wierzę, że Was nadrobiłam troszkę moje dziecię dziś łaskawe.
OOO BURZA U NAS!

[teQiba]

Napisane przez Ela87

Kurde ja znowu zaczęłam szaleć. W tym tygodniu czekam na 3 kurierów Jeden już był, drugi ma przyjechać chyba jutro, a 3 paczkę muszę jeszcze zamówić

Co fajnego kupujesz?

U nas tez koszmarna pogoda - pada deszcz caly dzien

[pola_m]

cześć dziewczyny.

nadrabiam Was trochę po łebkach, po czasu brakuje
Korzystamy jezscze na szczęście z pomocy rodziców -ale na początku przyszłego tygodnia jadą, i zostaję sama z dzieciakami...

Napisane przez Lewek

Ja smoczka już podalam ze 2 razy, żeby bez płaczu poczekal na cyca. O dziwo ciąga. Bo Misiek to zalapal dopiero po miesiącu. I tak się nie obejdzie bez i tak :p

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

my jeszcze bez smoczka, coś Małej się nie podoba...

Napisane przez margo80

a tu fota Przemka po wyjściu z brzucha w trakcie tych wszystkich pomiarów i innych czynności.

cudne zdjęcie!!

Napisane przez (t)asia

Witajcie po dłuższej przerwie...
U nas jest tak sobie. W środę musieliśmy iść znowu do szpitala bo po wizycie w poradni neonatologicznej okazało się, że Szymon nie przybrał ani grama i poziom bilirubiny jest ponad 15. Skierowali nas na naświetlania. Wyszliśmy wczoraj, ale mały nadal nie osiągnął wagi urodzeniowej. Daję mu cyca, odciągam pokarm, dokarmiam go nim z butli i czasami dostaje mm. Efekty mizerne... We wtorek znowu do poradni jedziemy.
Najgorsze jest to, że w tym szpitalu Szymek miał pobieraną krew z główki i założony tam wenflon... Płakałam chyba bardziej niż on...

Niestety nie mam jak pisać, bo jak mały śpi to ja akurat odciągam pokarm i zastanawiam się co mogę sobie zrobić do jedzenia. Kazali być na diecie, ale zupełnie mi to nie pasuje.
Na szczęście uśmiech synka rekompensuje wszystko

Gratuluje nowym mamusiom!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że niedługo wszystko się ureguluje i będę mogła do Was wrócić.

współczuję bardzo. Znam ten ból z wenflonem w główce - Antoś też tak miał. I trzymam kciuki za wagę i KP

Napisane przez olakola

jestem Happy - mała ma respirator odłączony i teraz ma obok tylko maseczke z tlenem. wreszcie ja zobaczyłam bo przez te rurki nic nie było widać. jak noc bedzie dobra i wyniki rano beda dobre to rano wyjdzie z inkubatora. wtedy pewnie bede mogła karmic piersia.

jak z dzieckiem lepiej to człowiek zapomina o własnym bólu.
nogi mi spuchły - mam balony a nie stopy. pije i sikam normalnie, położna stwierdziła, że tak może być. miała któraś z was tak?

uff, dobrze, że z Julcią lepiej!

Napisane przez olakola

Julia dzisiaj

śliczna

Napisane przez virginia

ps. zastanawiam się nad kupnem poduszki do karmienia i chusty. Używacie? (wiem, że chust tak) Polecicie coś?

mamy poduszkę, pomaga, chociaż jak masz wygodny mebel i zwykłą poduszkę to też daje radę.
A chustę mamy Natibaby, polecamy

Napisane przez lutien

Dziękuję dziewczyny za brokuły Od dwóch dni zdecydowanie mniej mam przepowiadaczy, choć doszły inne objawy zbliżającego się porodu - zmęczenie, senność, brak apetytu i oczyszczanie się jelit.
Jutro pełnia, więc może coś się ruszy

Miłego dnia

Trzymam kciuki

[justine_87]

Napisane przez luuucynka

dzięki dziewczyny za odpowiedzi i miłe przyjęcie, postaram się udzielać choć teraz w ogóle jakoś mało czasu mam na wszystko.
Ja jestem z okolic Warszawy, rodziłam na Inflanckiej. Poród był indukowany oksytocyną z powodu skaczących cukrów - cukrzyca ciężarnych. Poszło w miarę szybko - nawet pełna kroplówka nie zeszła a już były bardzo bolesne skurcze, o 18 byłam na porodówce, o 21.05 córka była na świecie. Niestety nie zdążyli mi podać znieczulenia, dodatkowo musiałam być nacięta. No ale teraz odpoczywamy już w domu i uczymy się siebie.

Co do niań elektronicznych, ja dostałam z pracy, ale jakiś dziwny model z zagranicy i jest kiepska, więc chyba warto wydać więcej i kupić coś lepszego.

Wow, jaki ekspresowy poród

Napisane przez Ela87

Ja normalnie na bioderka na nfz dostałam termin na 7 tydzień, a zapisywałam, jak mała miała 2 tyg. ale ja w maleńkiej mieścinie mieszkam

Pierwsza burza w tym roku - powiało wiosną
Tylko, żebyś nie straciła neta :P

Mój szpital jaki by nie był... to przy wypisie ze szpitala w książeczce miałam już wpisaną datę wizyty na usg bioderek i musiałam stawić się tylko o wyznaczonej godzinie ze skierowaniem od pediatry
No i plus rejestracja w systemie w dniu wizyty, która trwała dwie minuty...
Więc to na plus dla szpitala, bo gdybym jeszcze sama musiałabym to załatwiać, to...

pola_m a Mała wypluwa smoczek, czy nie potrafi go "zassać"??? Mój maruda niby chciałby ssać, ale przy próbie zassania smok wyskakuje

[martyna141]

Napisane przez margo80

a tu fota Przemka po wyjściu z brzucha w trakcie tych wszystkich pomiarów i innych czynności.

super zdjęcie przystojniak

Napisane przez Enia_

laska była jakaś dziwna.........dziecko się darło a ona ciii ciii śpij śpij, to nic nic ze mały nie przybierał na wadze, w d.....to miała,kazała mu spać cały czas
ja po cc w 3 dobie wychodziłam a ona nadal w szpitalu....... achhh szkoda komentować, grzechotała mu grzechotką aby nie płakał zamiast cycka dać

u mnie na sali leżałyśmy w 5 - 3 cc i 2sn w tym 18latka i chyba 20latka po cc typu jak mnie boli jak mnie ciągnie, nie dam rady wstac mozesz podac/odlozyc dziecko? No kurde Nas bolały skurcze i poród sn, Was też musi poboleć a lepiej sie rozruszać bo szybciej sie dojdzie do siebie niż sie nad sobą użalać w tym 18nastka tez nie słyszała płaczu syna a 20tka sie nad swoim wiecznie telepała jak spał czy sobie leżał a później narzekała, że on jej spać nie daje jak sama go budzi

Napisane przez (t)asia

Witajcie po dłuższej przerwie...
U nas jest tak sobie. W środę musieliśmy iść znowu do szpitala bo po wizycie w poradni neonatologicznej okazało się, że Szymon nie przybrał ani grama i poziom bilirubiny jest ponad 15. Skierowali nas na naświetlania. Wyszliśmy wczoraj, ale mały nadal nie osiągnął wagi urodzeniowej. Daję mu cyca, odciągam pokarm, dokarmiam go nim z butli i czasami dostaje mm. Efekty mizerne... We wtorek znowu do poradni jedziemy.
Najgorsze jest to, że w tym szpitalu Szymek miał pobieraną krew z główki i założony tam wenflon... Płakałam chyba bardziej niż on...

Niestety nie mam jak pisać, bo jak mały śpi to ja akurat odciągam pokarm i zastanawiam się co mogę sobie zrobić do jedzenia. Kazali być na diecie, ale zupełnie mi to nie pasuje.
Na szczęście uśmiech synka rekompensuje wszystko

Gratuluje nowym mamusiom!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że niedługo wszystko się ureguluje i będę mogła do Was wrócić.

3mamy za Was i samego zdrówka ! wszystko sie dobrze skończy na pewno, trzeba być dobrej myśli

Napisane przez olakola

jestem Happy - mała ma respirator odłączony i teraz ma obok tylko maseczke z tlenem. wreszcie ja zobaczyłam bo przez te rurki nic nie było widać. jak noc bedzie dobra i wyniki rano beda dobre to rano wyjdzie z inkubatora. wtedy pewnie bede mogła karmic piersia.

jak z dzieckiem lepiej to człowiek zapomina o własnym bólu.
nogi mi spuchły - mam balony a nie stopy. pije i sikam normalnie, położna stwierdziła, że tak może być. miała któraś z was tak?

śliczna Czarnulka, oby wyniki były super 3macie sie dziewczyny dzielnie i my z Wami

Napisane przez nivka

U nas to samo- siłowanie się z tymi maciupkimi rączkami, a młody choć malutki to silny słodkie to, choć przy cycu nocą kiedy człowiek chce jak najszybciej nakarmić jest to uciążliwe.

Od jutra pozostaję sama z synem Już się boję jak to będzie mimo, iż naprawdę nie mogę narzekać bo on dużo śpi. Jakoś to będzie, prawda?

będzie lepiej niż dobrze, napewno dacie rade

Napisane przez elunka88

Wczoraj rodzina męża powiedziała ze miki podobny do meza ale stwierdziliśmy z rodzicami ze każdy ciągnie na swoją stronę ale dzisiaj moja osobista chrzestna powiedziała to samo
Moze i lepiej, bo jak on ciągle za granicą i byłby nie podobny to lipa hi hi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

my dzisiaj we 3 załatwiliśmy sprawy w USC (70km od Nas w jedna strone) i Zo spała cała droge w jedna i druga strone no i na miejscu, szook uwielbia chyba podróże jak Mama musimy sie jeszcze tylko prywatnie zapisac na USG bioderek i wsio póki co

dziewczyny czy to możliwe że w 13 dobie po porodzie dostałam nawału ? Miałam w 5 dobie w jednym cycku tylko nawał a teraz w dwóch, chociaż teraz w tym drugim bardziej nie wiem czy to normalne..

i wiem, że temat już był na tapecie ale teraz juz macie pewnie wypróbowane na własnej piersi laktatory i jeśli mogłybyście doradzić jaki czy elektryczny czy ręczny i jakiej firmy używacie? Będę baaardzo wdzięczna za opinie bo boje sie gdziekolwiek wyjść żeby mi sie dzieć nie rozwył i żebym nie leciała jak poparzona z powrotem zaraz do domu a tak zostawie pokarm, butle i bez strachu

[Edzia400]

martyna141 na nawał z cyców nigdy nie za pozno

a my dzis o 6.15 stalismy sie miesieczniakiem

bosz jak ten czas zapitala

ja mam stara ninie z fisher price ale narazie nie jest w uzytku bo musimy mloda miec caly czas na oku , przez krztuszenie sie .... jej sie musi ze 3 razy odbic

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Co fajnego kupujesz?

U nas tez koszmarna pogoda - pada deszcz caly dzien

Dzisiaj przyszla torba do wozka, jutro kilka wiekszych ciuszkow, no i zamowilam wlasnie jakas zabawke

Napisane przez justine_87

Wow, jaki ekspresowy poród


Pierwsza burza w tym roku - powiało wiosną
Tylko, żebyś nie straciła neta :P

jajby wylaczyli tobym przynajmniej juz na allegro nie siedziala

Napisane przez martyna141

super zdjęcie przystojniak



u mnie na sali leżałyśmy w 5 - 3 cc i 2sn w tym 18latka i chyba 20latka po cc typu jak mnie boli jak mnie ciągnie, nie dam rady wstac mozesz podac/odlozyc dziecko? No kurde Nas bolały skurcze i poród sn, Was też musi poboleć a lepiej sie rozruszać bo szybciej sie dojdzie do siebie niż sie nad sobą użalać w tym 18nastka tez nie słyszała płaczu syna a 20tka sie nad swoim wiecznie telepała jak spał czy sobie leżał a później narzekała, że on jej spać nie daje jak sama go budzi

i wiem, że temat już był na tapecie ale teraz juz macie pewnie wypróbowane na własnej piersi laktatory i jeśli mogłybyście doradzić jaki czy elektryczny czy ręczny i jakiej firmy używacie? Będę baaardzo wdzięczna za opinie bo boje sie gdziekolwiek wyjść żeby mi sie dzieć nie rozwył i żebym nie leciała jak poparzona z powrotem zaraz do domu a tak zostawie pokarm, butle i bez strachu

Niezle laski ja sobie nie wyobrazam prosic kogos o pomoc na sali przeciez wszystkie jestesmy matkami i wszystkie tak samo zmeczone.

Ja mam elektryczny babyOno i ciagnie super, jest bardzo glosny niestety, ale ja go zajezdzam co 3 godziny juz od 2 miesiecy i dalej chodzi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[virginia]

Napisane przez kate1623

A po co Ci poduszka skoro karmisz butelka? Mi poduszka jak najbardziej przy kp sie sprawdziła ale przy mm jest całkowicie bezużyteczna

a czy poduszka jest tylko dla KP? Moja Niuśka jest taką wiercipiętą i tak kręci główką, że często wypada smoczek z buźki, dlatego pomyślałam, żeby ją jakoś ustabilizować.

Napisane przez margo80

pierwsze przykazanie matki:
NIE CHWAL DZIECKA SWEGO, BO CI SIĘ ZEPSUJE

coś w tym jest ale ja jakoś nie umiem powiedzieć nic złego na Natalkę. No dobra, czasem pieszczotliwie ją nazywam Cholerą .

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam
właśnie wróciłam z KTG. Zapis prawidłowy, nic nie wskazuje na wcześniejszy poród. Następne ktg po świętach. Eh.. czyli jeszcze trochę muszę poczekać A tak bym już chciała się rozpakować...

przyjdzie kolej i na Ciebie, nie martw się

Napisane przez luuucynka

dzięki dziewczyny za odpowiedzi i miłe przyjęcie, postaram się udzielać choć teraz w ogóle jakoś mało czasu mam na wszystko.

witaj!

Napisane przez pola_m

mamy poduszkę, pomaga, chociaż jak masz wygodny mebel i zwykłą poduszkę to też daje radę.
A chustę mamy Natibaby, polecamy

dziękuję!

A ja dziś kupiłam Małej dużo kiecek i jeszcze dwa pajace za całe 15zł na ciuchach . Wróciłam z kursów, na 17 mam lekcje, w międzyczasie robię już drugie pranie, i ponieważ na spacer z Natką już nie zdążę to wystawiłam ją w wózku na balkon.



---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Napisane przez Edzia400

a my dzis o 6.15 stalismy sie miesieczniakiem

O rany, jak te chusty się wiąże?

[Edzia400]

o to nasze pociechy
brudasek Amelia , i szpaczek Julia
a i pytanie czy czesto zdarza sie ze wasze dzieci ulewaja badz wymiotuja serkiem ?