2010-08-30, 21:21 | #91 |
Raczkowanie
|
Dot.: Lady cup- alternatywa dla tamponow i podpasek. Czy ktos stosuje, stosowal??
Uch, może jestem jakaś dziwna, ale wchodzi mi bardzo opornie, no ale wchodzi. Za ot przy wyjmowaniu tak mnie boli jakby mi miało rozerwać. Nie wiem, czy dalej próbować, bo ogólnie mi się podoba, jest pojemny i jak już zaaplikowany to nic nie czuję. Ale wyjmowanie to istna masakra Istnieje jakieś schorzenie wąskiej pochwy czy coś takiego?
__________________
DeviantArt |
2010-08-30, 22:28 | #92 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lady cup- alternatywa dla tamponow i podpasek. Czy ktos stosuje, stosowal??
Pewnie istnieje
Może za bardzo sie spinasz:P A może jesteś.. za młoda?? Ojej nie wiem. Spróbuj jeszcze za miesiac, jesli sytuacja sie powtórzy poprostu sobie odpusc.. Pozdrawiam!!
__________________
Get fit or die trying |
2010-10-05, 21:18 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
|
Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Tak jak w temacie. Czy używa któraś z szanownych ty wizażanek kubeczka menstruacyjnego. Słyszałam ze ginekolodzy bardzo to polecają ale ja jakoś boje się spróbować.
Chodzi mi o wymiane doświadczeń na ten temat
__________________
Edytowane przez emancypantka Czas edycji: 2010-10-05 o 21:22 |
2010-10-05, 21:26 | #94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
pierwsze slysze a coz to jest za wynalazek??
|
2010-10-05, 21:27 | #95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 445
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
na ginekologii był taki wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=346493
|
2010-10-05, 21:29 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
No właśnie gdzieś widziałam juz o tym wątek
Nie używam i nie zamierzam |
2010-10-05, 21:32 | #97 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
no to jest taki kubek ktory wkładasz w siebie i zastępuje podpaske i tampona... wyciagasz myjesz i wkladasz spowrotem i tak podobno mozna 10 lat...
Tak był wątek Rok temu ale opini brak... na ten temat a tu forum intymne więc może tu ktoś napisze o swoich doświadczeniach
__________________
|
2010-10-05, 21:36 | #98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
pomysł mi się w ogóle nie widzi, za dużo babrania się z tym i tampony wyniosą mnie sporo taniej.
|
2010-10-05, 21:40 | #99 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
o nie nie zadnych kubeczkow tam bym sobie nie wlozyla
|
2010-10-05, 21:50 | #100 |
Rozeznanie
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
O matko, jakoś mnie to obrzydza D
__________________
|
2010-10-05, 21:54 | #101 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
a ile kosztuje ten kubek? ech, ani to praktyczne ani higieniczne
__________________
więcej w wiary w siebie! 50 kg 75B -> 65E/F |
2010-10-05, 22:48 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 336
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
a przed chwilą czytałam "pewien" wątek ...
__________________
|
2010-10-05, 22:51 | #103 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Nie używam i nie zamierzam, jego opis mnie nie zachęcił, a nawet wręcz przeciwnie...
|
2010-10-05, 22:57 | #104 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 149
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
patrzę, że jestem zacofana nie słyszałam o takich nowinkach, a swoją drogą to trochę to bez sensu .
__________________
`Nie zapomnij nigdy tego,
Że KOCHAĆ szczerze Można tylko JEDNEGO !` |
2010-10-05, 22:59 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
znam dziewczynę która używa i wylewa to sobie normalnie w publicznej toalecie ale ona na codzień mieszka w Anglii i studiuje aktorstwo więc nie wstydzą się swoich ciał i opowiadają sobie o swoich miesiączkach i orgazmach
aha, i podobno krwi wycieka malutko, np. zbiera się na samym dole z pół centymetra Edytowane przez Ilsa Lund Czas edycji: 2010-10-05 o 23:00 |
2010-10-05, 23:43 | #106 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Nie wiedziałam, że takie coś istnieje.
Ale widząc to na zdjęciu i czytając opinie na poprzednim wątku, który został podany, nie, nie użyję tego wcale. Wolę tampony, mniej babrania i wydaje mi się, że większa higiena.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007 lexie Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy, zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie. |
2010-10-06, 08:36 | #107 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
|
2010-10-06, 10:14 | #108 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 713
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Szczerze mówią, to ja również wcześniej nigdy nie słyszałam o ty, ale weszłam na wątek polecony przez Miruri, poczytałam i chętnie bym spróbowała. Nie rozumiem niektórych obaw, a swoich praktycznie nie posiadam, co do tego wynalazku
__________________
"Nie mów mi, że nie lubisz żyć..." |
2010-10-06, 10:33 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
o jaaa. chyba jestem tradycjonalistką w tych sprawach i boję się takich wynalazków
jakoś jest to mało higieniczne to dla mnie.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej" |
2010-10-06, 11:08 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
ja własnie lubie nowinki i chce spróbować... widzialam takie kubeczku kosztują około 100 zł. Znam dziewczyny które tego używają i sa zadowolone. Pytam dlaczego tak je to zadowala...
-->Podobno według nich jest to bardzo chigieniczne ponieważ wydzielina miesiączkowa rozkłada się po styknięciu z powietrzem a jak jest w niej ten kubeczek to nie ma takiej mozliwości... bo wyciaaga wylewa myje i wkłąda spowrotem. --> druga sprawa tampony sprawiają, że następuje brak nawilżenia w pochwie a to sprzyja podrażnieniom a w konsekwencji jakiejs choroby a ten kubek jest silikonowy i nie ma wpływu na to, ze w pochwie jest sucho jak w przypadku tamponów, --> według nich podpaski to przeżytek bo mają takie zawody że nie są w stanie co chwile latac do toalety patrzeć czy coś nie wciekło nie przelało się --> z kubeczka podobno też wyleje się ale tylko jak ktos jest hardcor i nie chodzi do toalety z 20 h ;-| Minusy: --> nie w każdej toalecie jest umywalka. W niektórych miejscach trzeba wyjść z wc i dopiero jest umywalka że tak to ujmę ogólna na wszystkie wc
__________________
|
2010-10-06, 11:16 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Nie odważyłabym się umyć tego w jakiejkolwiek toalecie innej niż domowa, i wetknąć sobie po umyciu bez solidnej dezynfekcji choćby wrzątkiem.
Tampony itp są jednak aseptyczne, a nie kranówą płukane. Póki nie zobaczę za naście lat statystyk o ilości wstrząsów , to nie ma mowy o choćby myśleniu o tym. Dla mnie to jakaś wylęgarnia bakterii - przecież ten kubeczek wprowadzi powietrze do środka pochwy podczas zakładania - i już "zupa " gotowa a bakterie szaleją. Zresztą, wydaje mi się okropną myśl, że to się tam tak przelewa w środku jejku, aż słabo mi
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2010-10-06 o 20:05 |
2010-10-06, 17:11 | #112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Lady cup- alternatywa dla tamponow i podpasek. Czy ktos stosuje, stosowal??
blee
__________________
Jest git |
2010-10-06, 17:45 | #113 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Cytat:
Słyszałam już o tym wynalazku, niemniej jednak się do niego nie przekonałam i nie mam zamiaru
__________________
Może to jej urok... a może to Photoshop http://www.suwaczek.pl/cache/c817e680de.png http://www.suwaczek.pl/cache/f0213a49a4.png |
|
2010-10-06, 17:51 | #114 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Cytat:
Ogólnie brawa dla wynalazku. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2010-10-06 o 17:58 |
|
2010-10-06, 18:34 | #115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Lady cup- alternatywa dla tamponow i podpasek. Czy ktos stosuje, stosowal??
Cytat:
zdeka niehigieniczne co do kubeczka przekonuje mnie argument że nie wchłania śluzu, wysuszenie ścianek pochwy to duży problem, nie tylko dyskomfort, pochwa naturalnie powinna być nawilżona, kiedy zaburzamy równowagę mogą pojawić się infekcję, przynajmniej ja się tym bardzo przejmuję i ten kubek w tym aspekcie mnie przekonuje a co do krwi to sie jej nie brzydzę... bo czego to się brzydzic? a co do 30ml krwi- to jest wielkośc łyżki, chyba jakiś żart w przeciągu całej miesiaczki? mi leci więcej w czasie jednej wizyty w wc |
|
2010-10-06, 18:59 | #116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
hahahaha najbardziej mnie rozwalił argument że jest lepsze od podpasek, bo nie ma kontaktu z powietrzem dlatego nie gnije radzę zaczerpnąć trochę wiedzy z mikrobiologii, a potem mówić takie herezje. Ja osobiście używam podpasek, tamponów rzadko, tylko do sportów/basenów/okazji oficjalnych. I osobiście o wiele bardziej wolę, żeby mi się zepsuło na podpasce na zewnątrz niż w środku. Przynajmniej obędzie się bez wstrząsu.
|
2010-10-06, 19:31 | #117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 54
|
Dot.: Lady cup- alternatywa dla tamponow i podpasek. Czy ktos stosuje, stosowal??
hehe ale sie osmialam przy czytaniu postow nie obrazajcie sie tylko dziewczyny (bo nie o to mi chodzi) ale chyba troche przesadzacie z ta higiena przeciez kubeczek sie myje, a po okresie mozna wyparzyc. Soczewek kontaktowych w ogole nie mozna wygotowac ani wyszorowac, a jakos nosze je juz 6 lat i jest ok. Ale najbardziej mnie rozsmieszylo wkladanie palcami, ze niehigieniczne. Od razu pojawil mi sie w glowie obrazek takiej kobiety w intymnym momencie, ktora krzyczy do swojego TŻ : nie wkladaaaaj! to niehigieniczne! Jak wy seks uprawiacie? A np. do morza na wakacjach czy do jeziora nie wchodzicie w ogole? przeciez tam jest duzo wiecej bakterii. Moze was tak od razu bakterie nie zabija Nie wiem moze ja jakas dziwna jestem ale nieraz zdarzalo mi sie zmieniac tampona na biwaku w krzakach bez mycia rak i przezylam...
A tak na marginesie dodam ze nigdy nie mialam zadnych problemow (mimo braku manii z mojej strony na punkcie bakterii) z jakimis infekcjami czy grzybicami. Za to moja kuzynka, ktora ma hyzia na punkcie 'czystosci' na kazdym zakrecie lapie infekcje. Moim zdaniem to nie przypadek, ona po prostu przesadza i ma zero odpornosci. Ile razy bylysmy nad jeziorem razem i ona zaraz potem cos lapala a ja nie. Nie pomyslcie ze ze mnie jakis brudas jest po prostu ja sie nie pierdziele i nie przejmuje ze bakteryjka czy cos od dziecka tak mam nie tylko z tym, jakos tak po prostu nie lubie uwazac zawsze wcinalam owoce prosto z krzaczkow czy drzew, zulam jedna gume z 2 kolezankami na zmiane, podcieralam tylek lisciem babki bo mi kolezanki powiedzialy ze sie tak robi jak nie ma papieru i zyje i mam sie dobrze i nie choruje w ogole. A wracajac do tematu to krew w nas jest czysta i nic nam nie grozi dopoki nie zetknie sie z powietrzem. No chyba ze trzymaloby sie ten kubeczek niewiadomo ile. Wiec nawet jak sie troszke rozleje podczas lezenia to co? i tak tam jest pelno krwi, a przeciez do macicy z powrotem wam nie wplynie Po prostu laski - wrzuccie na luz |
2010-10-06, 19:33 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Lady cup- alternatywa dla tamponow i podpasek. Czy ktos stosuje, stosowal??
30 ml to taki mały kieliszek do wódki, ale też wydaje mi się nieprawdopodobna ta liczba. Z bardziej wiarygodnego źrodła wiem, że jest to mała filiżanka krwi. Chociaż na pewno jest to uśrednienie, bo chyba więcej oddaje ktoś, kto okres ma tydzień (jak ja) a dziewczyna, która ma przez 3 dni.
Do felisiti - nie wiem czemu piszecie, że krew wypływająca jest "czysta" - mam zacytować gatunki bakterii żyjące w pochwie? Nie mówię, że są one chorobotwórcze, ale krwi z pochwy na pewno nie można nazwać jałową. A co do Ciebie i Twojej kuzynki - nie przeczę, że jakiś wpływ na Twoją odporność miały praktyki, które opisujesz - ja też takowe rzeczy robiłam. Ale Twoja kuzynka musiałaby brać garściami antybiotyki, żeby się tak celowo odkazić i narazić na infekcje. Po prostu dziewczyna ma skłonności do infekcji, a Ty nie. I jest to najprawdopodobniej osobnicza cecha. Edytowane przez owieczkaa Czas edycji: 2010-10-06 o 19:39 |
2010-10-06, 19:46 | #119 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Cytat:
wydzielina miesiączkowa rozkłada się po wyjściu na zewnątrz.
__________________
|
|
2010-10-06, 20:00 | #120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Używa któraś z was kubeczka menstruacyjnego??
Cytat:
A po 2. Wydzielina miesiączkowa nie gnije, jeśli nie jest PRZETRZYMYWANA w drogach rodnych. W pochwie masz co najmniej kilka rodzajów bakterii, które czymś żywić się muszą - a w czasie miesiączki żywią się także nią. Gorzej jak ktoś ma niezaleczone infekcje, np. drożdżakami wtedy gnicie odbywa się o wiele szybciej. A przy przetrzymaniu tamponu i byciu nosicielem gronkowca, ryzyko wstrząsu toksycznego. Nie bez powodu natura wymyśliła to w ten sposób, że wydzielina jest usuwana, i to dosyć szybko wspomagana bolesnymi skurczami mięśni. A tekst z ciałem i jedną wielką zgnilizną - wyznaję zasadę, że jak organizm coś chce wyrzucić, to mu się na to pozwala. To tak jakbyś przetrzymywała kał albo mocz - skończy się to w najlepszym wypadku niezbyt higienicznym zakończeniem sprawy, a w najgorszym razie obstrukcją. |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:51.