Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-12-06, 06:21   #2161
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Jeśli to nie tajemnica, co to za branża ? Już od picia tej kawy za powodzenie w poszukiwaniach, to nie mogę zasnąć Wspieram Na pocieszenie napiszę, że mam umowę na czas oznaczony, więc jestem w grze .
Branża ubezpieczeniowa/finansowa, ale nie mam nic wspólnego z liczeniem i sprzedawaniem, a takich ofert jest właśnie na pęczki.
Zresztą, nie muszę w tym zostać (chociaż okazało się to ciekawe, mimo, że wpadłam w tę branżę przypadkiem), ale analogicznych ogłoszeń, które mnie interesują, w tej lub jakiejś innej branży, jest bardzo, bardzo mało

Tyle dobrego, że chwilowo zawiesiłam moją pracę doktorską z Pudelka bo mam co robić w pracy
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-06, 13:36   #2162
koralina3
Rozeznanie
 
Avatar koralina3
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 861
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Ja dziś złożyłam cv w jedno miejsce, na dwa stanowiska. Na rozmowę pójdę , bo spełniam wymagania formalne. W małej liczbie chętnych upatruję zawzięcie swoja szansę.

Kolejne problemy z kręgosłupem . O pracy fizycznej nawet nie mam co myśleć, nie dam rady.
__________________
Błagam, napraw mnie ....

Edytowane przez koralina3
Czas edycji: 2019-12-06 o 13:37
koralina3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-06, 22:36   #2163
Vilgefortz
Raczkowanie
 
Avatar Vilgefortz
 
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Branża ubezpieczeniowa/finansowa, ale nie mam nic wspólnego z liczeniem i sprzedawaniem, a takich ofert jest właśnie na pęczki.
Zresztą, nie muszę w tym zostać (chociaż okazało się to ciekawe, mimo, że wpadłam w tę branżę przypadkiem), ale analogicznych ogłoszeń, które mnie interesują, w tej lub jakiejś innej branży, jest bardzo, bardzo mało

Tyle dobrego, że chwilowo zawiesiłam moją pracę doktorską z Pudelka bo mam co robić w pracy
Kiedyś do mojego miejsca pracy przyjęto chłopaka po biotechnologii. Jak to mawiał klasyk, w tym kraju nie było pracy dla ludzi z jego wykształceniem, sam mi mówił, że w Berlinie i wokól tego miasta jest mnóstwo firm, które potrzebują ludzi po biotechnologii, a u nas śladowe ilości. Cóż, taki mamy klimat. Praca doktorska z Pudelka, piszesz o komentujących czy tych pasjonujących informacjach, które tam są zamieszczone ?
Cytat:
Napisane przez koralina3 Pokaż wiadomość
Ja dziś złożyłam cv w jedno miejsce, na dwa stanowiska. Na rozmowę pójdę , bo spełniam wymagania formalne. W małej liczbie chętnych upatruję zawzięcie swoja szansę.

Kolejne problemy z kręgosłupem . O pracy fizycznej nawet nie mam co myśleć, nie dam rady.
U mnie w mieście jest taka firma spożywcza, na hali pracują sami Azjaci, coś dziwnego się z naszym rynkiem pracy dzieje. Idź i próbuj na pewno się uda.
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Vilgefortz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-07, 10:42   #2164
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Kiedyś do mojego miejsca pracy przyjęto chłopaka po biotechnologii. Jak to mawiał klasyk, w tym kraju nie było pracy dla ludzi z jego wykształceniem.
Cóż, taki mamy klimat
Ano niestety. Kiedyś marzyłam, żeby zostać paleontologiem a potem archeologiem, ale w porę się zobaczyłam na kasie w markecie po takich studiach i porzuciłam te myśli

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Praca doktorska z Pudelka, piszesz o komentujących czy tych pasjonujących informacjach, które tam są zamieszczone ?
Obraz dzisiejszego komentatora Pudelka w kontekście życia codziennego przeciętnego celebryty

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
U mnie w mieście jest taka firma spożywcza, na hali pracują sami Azjaci, coś dziwnego się z naszym rynkiem pracy dzieje. Idź i próbuj na pewno się uda.
Podobno Polakom się nie opłaca
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-07, 14:44   #2165
netya
Raczkowanie
 
Avatar netya
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez koralina3 Pokaż wiadomość
Ja dziś złożyłam cv w jedno miejsce, na dwa stanowiska. Na rozmowę pójdę , bo spełniam wymagania formalne. W małej liczbie chętnych upatruję zawzięcie swoja szansę.
Dobrze Trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ano niestety. Kiedyś marzyłam, żeby zostać paleontologiem a potem archeologiem, ale w porę się zobaczyłam na kasie w markecie po takich studiach i porzuciłam te myśli


Obraz dzisiejszego komentatora Pudelka w kontekście życia codziennego przeciętnego celebryty
Też marzyłam o archeologii, ale w PL nic ciekawego, trzeba by było jechać za granicę od razu. Tak samo z wulkanologią itp która mi się marzyła, eh

Fajny temat wybrałaś


Ja wczoraj byłam z papierami i po skierowanie na poniedziałkowe badania.
Udało mi się, że będę zaczynać 16tego, nie wiem co zrobią z tym odrabianym dniem, w który mnie nie będzie (14ty), ale nie mój problem 16tego mam szkolenie bhp od rana, a potem nie wiem, się okaże.
Fajnie też, że typ powiedział, że bez względu kiedy zaczynam w grudniu pracę, to należą mi się 3 dni z urlopu i tak, więc super, bo jak nie da rady wykorzystać w tym roku to przejdą na następny A 29dni urlopu to zawsze lepiej niż 26

W końcu wymielili z ostatniego naboru rekrutację i wczoraj dostałam info o teście, który będzie 13tego w piątek. Kto zda będzie miał rozmowę od razu, czyli tak jak było na jednej z ofert.
Nawet nie jadę, bo wyjeżdżam w piątek, chyba jakoś po 12, a z innej oferty rekrutacja trwała z 2/3 godziny, więc bym mogła nie zdążyć na pociąg. A i tak dostałam pracę już, więc trudno
Gdyby tydzień temu dali info to z czystej ciekawości pewnie bym pojechała, nie wiem co mogą dać na tym teście i w ogóle, a tak to miesiąc czekali.
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer
netya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-08, 00:39   #2166
Vilgefortz
Raczkowanie
 
Avatar Vilgefortz
 
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ano niestety. Kiedyś marzyłam, żeby zostać paleontologiem a potem archeologiem, ale w porę się zobaczyłam na kasie w markecie po takich studiach i porzuciłam te myśli


Obraz dzisiejszego komentatora Pudelka w kontekście życia codziennego przeciętnego celebryty


Podobno Polakom się nie opłaca
Jako, że uwielbiałem w szkole historię i po szkole komputery, to rozważałem również archeologię w Poznaniu, ale w końcu pomyślałem podobnie jak Ty, że nie ma przyszłości, a nawet po zwykłej historii też nie , co prawda mój znajomy dosyć fajną karierę zrobił w archiwum państwowym, ale to wyjątek. Wolę sobie poczytać książki w ramach zwykłego zainteresowania, tym bardziej, że lubię skakać po epokach. Ciekaw jestem jaki to obraz komentatora się wyłania na "kundelku" ?
Cytat:
Napisane przez netya Pokaż wiadomość
Tak samo z wulkanologią itp która mi się marzyła. W końcu wymielili z ostatniego naboru rekrutację i wczoraj dostałam info o teście, który będzie 13tego w piątek. Kto zda będzie miał rozmowę od razu, czyli tak jak było na jednej z ofert.
Nawet nie jadę, bo wyjeżdżam w piątek, chyba jakoś po 12, a z innej oferty rekrutacja trwała z 2/3 godziny, więc bym mogła nie zdążyć na pociąg. A i tak dostałam pracę już, więc trudno
Gdyby tydzień temu dali info to z czystej ciekawości pewnie bym pojechała, nie wiem co mogą dać na tym teście i w ogóle, a tak to miesiąc czekali.
Przynajmniej po teście od razu ich przepytają, a nie każą czekać kolejne dni na wyniki. Z wulkanologią to wiadome, że wyjazd z Nadwiślańskiego Kraju nieunikniony.
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Vilgefortz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-08, 06:58   #2167
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

A ja się muszę wyżalić. Po początkowym okresie euforii i odbudowanej wiary w ludzi, wyszło wiele - dużo za dużo, trupów z szafy. Do tego stopnia że w obecnym dziale, nie wyobrażam sobie już przyszłości. Męczy mnie zajęcie w aktualnej postaci. Jest okazja w firmie na stanowisko zgodne z moim cv i zainteresowaniami (obecne nie jest), ale – przełożony nie zgadza się mnie puścić. (Paradoksalnie, wcześniej nie widziałam ani na papierze, ani stanowisku czy premiach/szkoleniach/czymkolwiek że jestem niezastąpiona. Do tego inni ludzie przechodzą to tu, to tam po działach). Zresztą umowa też nie jest stała, a co rusz przedłużana. Nowa świeżo podpisana bo obiecano że będzie po mojej myśli, po czym nastąpiła zmiana wizji.
Koniec historii. Jestem uwikłana. W razie znalezienia innej pracy, wiem że nikt na porozumienie nie pójdzie. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to rozwiązać?
Jedyne co mi chyba pozostaje to rozstanie już teraz, w tym sensie by już leciało wypowiedzenie. Ewentualnie porzucenie - czy ktoś miał takie doświadczenie w sformalizowanych strukturach (>kilkaset ludzi)? (mahdab, kilka razy o tym pisałaś?)
andra jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-12-08, 07:31   #2168
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Może sprobuj pogadać z HR-ami? W moim przypadku dostałam propozycje przejścia do innego zespołu od HR-ow na exit interviev ale już po złożeniu wypowiedzenia. Może w twoim przypadku udałoby się to na rozmowie bez rzucania wypowiedzeniem Spróbuj, a jeżeli Ci powiedzą że bez zgody przełożonego to jest niemożliwe, to dopytaj czy po złożeniu wypowiedzenia jest taka opcja.
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-08, 10:13   #2169
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Jako, że uwielbiałem w szkole historię i po szkole komputery, to rozważałem również archeologię w Poznaniu, ale w końcu pomyślałem podobnie jak Ty, że nie ma przyszłości, a nawet po zwykłej historii też nie , co prawda mój znajomy dosyć fajną karierę zrobił w archiwum państwowym, ale to wyjątek.
A tak z ciekawości, wiesz mniej więcej ile się zarabia w takim archiwum? Czasem się pocieszam, ze fajne stanowiska są nisko opłacane (jak biblioteka )

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Ciekaw jestem jaki to obraz komentatora się wyłania na "kundelku" ?
Mamy kilka różnych postaw.
Żaldupościskacz, komentujący z pasją i zacietrzewieniem, każdy sukces celebryty, a w głębi duszy łkający, że to nie jego ogrzewa blask jupiterów,

Hatersgonnahate, ciskający jadem i nienawiścią do wszystkiego i wszystkich w świetle białych i prostych zębów młodych gwiazdek szowbiznesu,

PaniMagdoKochamPanią, fani Magdy Gessler



Kurcze, Andra, to się aż w głowie nie mieści, jak szef może Cię nie puścić? Dostajesz umowę w nowym dziale, nową umowę, to nie żaden aneks przecież, w tamtym ją rozwiązujecie. W najgorszym razie z rozwiązujecie ją z odpowiednim okresem wypowiedzenia.
Chyba, że to jakaś mała firma, to wtedy może się nie dać.
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-08, 10:23   #2170
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Szczerze, to dla mnie szczyt buractwa trzymać u siebie na sile pracownika, który ewidentnie nie chce tu pracować 🤦 naprawdę nie wiem, czemu ma to służyć...

Apropo, bo się nie chwaliłam - mąż dostal w końcu po tej rozmowie super ofertę i od lutego zaczyna w nowym miejscu w obecnej pracy wszyscy w kompletnym szoku, że jak to może odejść (pracował tam 12 lat), czemu nie zgłaszał, że coś mu nie pasuje (zgłaszał wielokrotnie) i w ogóle to jak to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-08, 11:06   #2171
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Szczerze, to dla mnie szczyt buractwa trzymać u siebie na sile pracownika, który ewidentnie nie chce tu pracować 🤦 naprawdę nie wiem, czemu ma to służyć...

Apropo, bo się nie chwaliłam - mąż dostal w końcu po tej rozmowie super ofertę i od lutego zaczyna w nowym miejscu w obecnej pracy wszyscy w kompletnym szoku, że jak to może odejść (pracował tam 12 lat), czemu nie zgłaszał, że coś mu nie pasuje (zgłaszał wielokrotnie) i w ogóle to jak to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, gratulacje dla męża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-08, 13:42   #2172
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Szczerze, to dla mnie szczyt buractwa trzymać u siebie na sile pracownika, który ewidentnie nie chce tu pracować 🤦 naprawdę nie wiem, czemu ma to służyć...

Apropo, bo się nie chwaliłam - mąż dostal w końcu po tej rozmowie super ofertę i od lutego zaczyna w nowym miejscu w obecnej pracy wszyscy w kompletnym szoku, że jak to może odejść (pracował tam 12 lat), czemu nie zgłaszał, że coś mu nie pasuje (zgłaszał wielokrotnie) i w ogóle to jak to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super nowina! Gratulacje dla męża. 12 lat pracy w jednym miejscu to sporo jednak .... ale zawsze takie odejścia u nas w pracy tłumaczę tym, że nikt nie składa przysięgi że będzie w jednym miejscu pracował do emerytury

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
A ja się muszę wyżalić. Po początkowym okresie euforii i odbudowanej wiary w ludzi, wyszło wiele - dużo za dużo, trupów z szafy. Do tego stopnia że w obecnym dziale, nie wyobrażam sobie już przyszłości. Męczy mnie zajęcie w aktualnej postaci. Jest okazja w firmie na stanowisko zgodne z moim cv i zainteresowaniami (obecne nie jest), ale – przełożony nie zgadza się mnie puścić. (Paradoksalnie, wcześniej nie widziałam ani na papierze, ani stanowisku czy premiach/szkoleniach/czymkolwiek że jestem niezastąpiona. Do tego inni ludzie przechodzą to tu, to tam po działach). Zresztą umowa też nie jest stała, a co rusz przedłużana. Nowa świeżo podpisana bo obiecano że będzie po mojej myśli, po czym nastąpiła zmiana wizji.
Koniec historii. Jestem uwikłana. W razie znalezienia innej pracy, wiem że nikt na porozumienie nie pójdzie. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to rozwiązać?
Jedyne co mi chyba pozostaje to rozstanie już teraz, w tym sensie by już leciało wypowiedzenie. Ewentualnie porzucenie - czy ktoś miał takie doświadczenie w sformalizowanych strukturach (>kilkaset ludzi)? (mahdab, kilka razy o tym pisałaś?)
Czy tylko z przełożonym możesz o zmianie pracy porozmawiać? Może odczekaj parę dni i wróć do rozmowy z przełożonym.
Jeśli nie zmieni zdania to może jest jeszcze, ktoś "wyżej" ktoś kto zareaguje na twoją chęć zmiany pracy w innym dziale?

Porzucić pracę zawsze można tylko czy taka forma rozwiązania umowy o pracę nie będzie ci przeszkadzała w świadectwie pracy? Przypuszczam, że masz krótszy okres wypowiedzenia niż 3-ce więc da się wytrzymać jakby co...
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-08, 17:34   #2173
Vilgefortz
Raczkowanie
 
Avatar Vilgefortz
 
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
Koniec historii. Jestem uwikłana. W razie znalezienia innej pracy, wiem że nikt na porozumienie nie pójdzie. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to rozwiązać?
Jedyne co mi chyba pozostaje to rozstanie już teraz, w tym sensie by już leciało wypowiedzenie. Ewentualnie porzucenie - czy ktoś miał takie doświadczenie w sformalizowanych strukturach (>kilkaset ludzi)? (mahdab, kilka razy o tym pisałaś?)
Okres wypowiedzenia wynosi 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy. Miesiąc, jeżeli zatrudnienie wynosiło co najmniej 6 miesięcy i 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata. Nie wiem ile tam pracowałaś, ale jeśli krócej niż 3 lata to myślę, że miesiąc to nie jest super dużo. Szkoda dla toksycznej relacji, robić sobie problemy w dokumentach.
Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
A tak z ciekawości, wiesz mniej więcej ile się zarabia w takim archiwum? Czasem się pocieszam, ze fajne stanowiska są nisko opłacane (jak biblioteka ). Mamy kilka różnych postaw.
Żaldupościskacz, komentujący z pasją i zacietrzewieniem, każdy sukces celebryty, a w głębi duszy łkający, że to nie jego ogrzewa blask jupiterów,
Hatersgonnahate, ciskający jadem i nienawiścią do wszystkiego i wszystkich w świetle białych i prostych zębów młodych gwiazdek szowbiznesu,
PaniMagdoKochamPanią, fani Magdy Gessler
Na początku w Archiwum Państwowym zarabiał nędzne pieniądze, teraz jego wizerunek jest w takiej specjalistycznej firmie, ale nazwę mogę podać w wiadomości prywatnej, gdyż nie wiem czy sobie życzy
Z tym "kundelkiem" to jeszcze jestem ciekawy, jak usystematyzować celebrytów, ze względu na zachowanie, "osiągnięcia" i parcie na szkło . Swoją droga, gdy się było nastolatkiem to wiadomo miało się tam idoli. W moim przypadku głównie piłkarzy, ale dorośli ludzie żyjący życiem innych ludzi z gazety, to mnie zawsze zastanawiało co nimi kieruje. Wiadomo jest coś takiego jak choroba psychiczna, jak ten świr co zamordował Lennona, bo naczytał się "Buszującego w zbożu", ale fakt, że tylu ludzi się pasjonuje życiem innych, samo w sobie jest zastanawiające.
Stotek gratulacje dla małżonka i oby mu się wiodło w nowym miejscu .
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Vilgefortz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-08, 22:50   #2174
netya
Raczkowanie
 
Avatar netya
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Przynajmniej po teście od razu ich przepytają, a nie każą czekać kolejne dni na wyniki. Z wulkanologią to wiadome, że wyjazd z Nadwiślańskiego Kraju nieunikniony.
A to fakt, ostatnio też tak miałam. No, ciekawa jestem ile będzie chętnych, ale nie jadę.

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
A ja się muszę wyżalić. Po początkowym okresie euforii i odbudowanej wiary w ludzi, wyszło wiele - dużo za dużo, trupów z szafy. Do tego stopnia że w obecnym dziale, nie wyobrażam sobie już przyszłości. Męczy mnie zajęcie w aktualnej postaci. Jest okazja w firmie na stanowisko zgodne z moim cv i zainteresowaniami (obecne nie jest), ale – przełożony nie zgadza się mnie puścić. (Paradoksalnie, wcześniej nie widziałam ani na papierze, ani stanowisku czy premiach/szkoleniach/czymkolwiek że jestem niezastąpiona. Do tego inni ludzie przechodzą to tu, to tam po działach). Zresztą umowa też nie jest stała, a co rusz przedłużana. Nowa świeżo podpisana bo obiecano że będzie po mojej myśli, po czym nastąpiła zmiana wizji.
Koniec historii. Jestem uwikłana. W razie znalezienia innej pracy, wiem że nikt na porozumienie nie pójdzie. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to rozwiązać?
Jedyne co mi chyba pozostaje to rozstanie już teraz, w tym sensie by już leciało wypowiedzenie. Ewentualnie porzucenie - czy ktoś miał takie doświadczenie w sformalizowanych strukturach (>kilkaset ludzi)? (mahdab, kilka razy o tym pisałaś?)
Kurczę kiepska sytuacja Nie wiem w sumie na jakiej zasadzie szef Cię nie chce puścić - przecież gdy złożysz wypowiedzenie i będziesz aplikowała gdzieś tam do innego działu to zabronić nie może
A może można by zagrać tak, że albo odchodzisz całkiem albo żeby właśnie dali Cię tam? skoro tak mu zależy?
Tym bardziej, że jak widać wizja się zmieniła i niekoniecznie musi Ci to odpowiadać. Ja bym spróbowała gadać tak czy siak. Nie byłam nigdy w takiej sytuacji. Jeśli masz miesiąc wypowiedzenia to nie ma aż tak źle.

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Szczerze, to dla mnie szczyt buractwa trzymać u siebie na sile pracownika, który ewidentnie nie chce tu pracować 🤦 naprawdę nie wiem, czemu ma to służyć...

Apropo, bo się nie chwaliłam - mąż dostal w końcu po tej rozmowie super ofertę i od lutego zaczyna w nowym miejscu w obecnej pracy wszyscy w kompletnym szoku, że jak to może odejść (pracował tam 12 lat), czemu nie zgłaszał, że coś mu nie pasuje (zgłaszał wielokrotnie) i w ogóle to jak to
No ja właśnie też nie. Chociaż też gdybym chciała za porozumieniem stron odchodzić, to moja kierowniczka by się nie zgodziła.

Gratulacje dla męża! Zmiana pracy po 12 latach to czasem bardzo trudna sprawa
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer
netya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 06:12   #2175
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Swoją droga, gdy się było nastolatkiem to wiadomo miało się tam idoli. W moim przypadku głównie piłkarzy, ale dorośli ludzie żyjący życiem innych ludzi z gazety, to mnie zawsze zastanawiało co nimi kieruje. Wiadomo jest coś takiego jak choroba psychiczna, jak ten świr co zamordował Lennona, bo naczytał się "Buszującego w zbożu", ale fakt, że tylu ludzi się pasjonuje życiem innych, samo w sobie jest zastanawiające.
Myślę, że to może dotyczyć ludzi, którzy są niezadowoleni ze swojego życia. Znam przynajmniej dwie osoby, które dobrze się orientują w życiu celebrytów (tylko, że tych rzeczywiście znanych, więc może to nie jest takie złe) i to by pasowało. Z drugiej strony ja też wiem różne rzeczy, bo zalewa nas taka masa informacji, że ciężko czasem nie wiedzieć, no ale szczegółów i dat nie znam a jedna z tych osób, które mam w swoim otoczeniu tak
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 11:27   #2176
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

U mnie telefon milczy już pewnie od jakichś 3 tygodni.
__________________
A tam, od jutra.
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 12:01   #2177
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

W imieniu męża dziękujemy za wszystkie gratulacje jednak ludzkie buractwo można w 100% odkryć wtedy, gdy człowiek zmienia pracę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 13:24   #2178
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Cool Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
W imieniu męża dziękujemy za wszystkie gratulacje jednak ludzkie buractwo można w 100% odkryć wtedy, gdy człowiek zmienia pracę
Ja też gratuluję, żeby nie było

A propos buractwa, tak mi się przypomniało, jak zmieniłam departament w mojej poprzedniej firmie moja przełożona poszła do mojego nowego kierownika i mu powiedziała jaki to wielki błąd on popełnia zatrudniając mnie i jak bardzo nic nie umiem
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 14:02   #2179
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ja też gratuluję, żeby nie było

A propos buractwa, tak mi się przypomniało, jak zmieniłam departament w mojej poprzedniej firmie moja przełożona poszła do mojego nowego kierownika i mu powiedziała jaki to wielki błąd on popełnia zatrudniając mnie i jak bardzo nic nie umiem
Faktycznie, szczyt buractwa twojej byłej przełożonej.
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-09, 14:14   #2180
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
W imieniu męża dziękujemy za wszystkie gratulacje jednak ludzkie buractwo można w 100% odkryć wtedy, gdy człowiek zmienia pracę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To fakt. Przyjaciół poznaje się w biedzie, a firmę i klasę ludzi przy odejściu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 16:40   #2181
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
To fakt. Przyjaciół poznaje się w biedzie, a firmę i klasę ludzi przy odejściu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój wujek, który dość szybko i niespodziewanie dorobił się dobrych piniasow mówił też, że przyjaciół poznajesz i w biedzie, i w bogactwie w tym drugim to może i nawet bardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 18:04   #2182
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Mój wujek, który dość szybko i niespodziewanie dorobił się dobrych piniasow mówił też, że przyjaciół poznajesz i w biedzie, i w bogactwie w tym drugim to może i nawet bardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W sumie to też racja, w bogactwie i przy spektakularnym sukcesie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 18:05   #2183
Vilgefortz
Raczkowanie
 
Avatar Vilgefortz
 
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Myślę, że to może dotyczyć ludzi, którzy są niezadowoleni ze swojego życia. Znam przynajmniej dwie osoby, które dobrze się orientują w życiu celebrytów (tylko, że tych rzeczywiście znanych, więc może to nie jest takie złe) i to by pasowało. Z drugiej strony ja też wiem różne rzeczy, bo zalewa nas taka masa informacji, że ciężko czasem nie wiedzieć, no ale szczegółów i dat nie znam a jedna z tych osób, które mam w swoim otoczeniu tak
Informacja nas zalewa przed tym nie uciekniemy. Tylko żyjąc życiem innych, zaniedbujemy swoje, takie mam przemyślenia po ciężkim poniedziałku Coś się ruszyło z ofertami ?
Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
U mnie telefon milczy już pewnie od jakichś 3 tygodni.
Jak milczy to znaczy, że zacznie dzwonić .
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Vilgefortz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 18:16   #2184
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Coś się ruszyło z ofertami ?
A gdzie tam

Edit:
A dobra, wysłałam dwa CV właśnie.
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.

Edytowane przez Kafkazmlekiem
Czas edycji: 2019-12-09 o 18:39
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 21:06   #2185
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Życzę Wam żeby się w końcu ruszyło.

U mnie dzisiaj straszny młyn, dosłownie czułam się zasypywana robotą. Ekipa miała dzisiaj spotkanie z szefową, oprócz nas młodych i wrócili z rewelacjami, że mamy się zająć jedną ważną rzeczą. Byłam świadkiem jak oni przez tą rzeczą się stresują, przeżywają, walczą ja idę na pierwszy ogień. Deadline w przyszłym tygodniu. Już usłyszałam od koleżanki, że jestem za to odpowiedzialna, ona coś tam zrobiła, ale ja muszę skończyć, bo ona wyjeżdża i chyba z pięć razy powtórzyła, że to JA jestem za to odpowiedzialna. Nie wiem tylko czy ta odpowiedzialność to wymysł szefowej czy raczej koleżanka pozbyła się problemu, bo wydaje mi się to trochę dziwne, aby w szóstym dniu pracy obarczać kogoś taką odpowiedzialnością, (co myślicie? ) ale spoko, damy radę, nie takie rzeczy się robiło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 22:04   #2186
Vilgefortz
Raczkowanie
 
Avatar Vilgefortz
 
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
A gdzie tam

Edit:
A dobra, wysłałam dwa CV właśnie.
Lepsze dwa niż żadne, wspieram Cię, to cisza przed burzą .
Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
U mnie dzisiaj straszny młyn, dosłownie czułam się zasypywana robotą. Ekipa miała dzisiaj spotkanie z szefową, oprócz nas młodych i wrócili z rewelacjami, że mamy się zająć jedną ważną rzeczą. Byłam świadkiem jak oni przez tą rzeczą się stresują, przeżywają, walczą ja idę na pierwszy ogień. Deadline w przyszłym tygodniu. Już usłyszałam od koleżanki, że jestem za to odpowiedzialna, ona coś tam zrobiła, ale ja muszę skończyć, bo ona wyjeżdża i chyba z pięć razy powtórzyła, że to JA jestem za to odpowiedzialna. Nie wiem tylko czy ta odpowiedzialność to wymysł szefowej czy raczej koleżanka pozbyła się problemu, bo wydaje mi się to trochę dziwne, aby w szóstym dniu pracy obarczać kogoś taką odpowiedzialnością, (co myślicie? ) ale spoko, damy radę, nie takie rzeczy się robiło.
Chyba o tym pisałem, ale u mnie gdy zmieniałem pracę, było podobnie od razu na głęboką wodę, bez odpowiedniego przygotowania. Skłamałbym gdybym powiedział, że dobrze się w tym zakresie obowiązków czułem. Pracujesz gdzieś 8 lat, a później zupełnie inna specyfika i jeszcze w soboty i niedziele od rana do wieczora na pełnych obrotach, to trochę mnie przerosło. Zacząłem popełniać błędy, gdyż praca wymagała dokładnego sprawdzania dokumentacji, a człowiek nie wdrożony trochę się gubił. Efekt nie czułem się dobrze na początku, później już ok, z kolei kasa się nie zgadzała, z obietnicami Myślę, że musisz być czujna, uważaj żeby "koleżanka" nie chciała Cię zasypać pracą i odpowiedzialnością, wiesz jak to jest, nowy musi zapłacić frycowe. Poczekaj chwilę i obserwuj jak się sprawy mają.
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Vilgefortz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-09, 23:50   #2187
netya
Raczkowanie
 
Avatar netya
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
U mnie telefon milczy już pewnie od jakichś 3 tygodni.
kurczę teraz lipny czas, bo święta, może po w końcu się coś zacznie.
Ja i tak w szoku jestem, że już w pon zaczynam, że przyjmowali ludzi w takim okresie.

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
W imieniu męża dziękujemy za wszystkie gratulacje jednak ludzkie buractwo można w 100% odkryć wtedy, gdy człowiek zmienia pracę
Zgadzam się. Coś się odwaliło po odejściu męża?

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ja też gratuluję, żeby nie było

A propos buractwa, tak mi się przypomniało, jak zmieniłam departament w mojej poprzedniej firmie moja przełożona poszła do mojego nowego kierownika i mu powiedziała jaki to wielki błąd on popełnia zatrudniając mnie i jak bardzo nic nie umiem
O rany, jacy ludzie ;/

Ciekawa jestem co gadali jak ja złożyłam wypowiedzenie, a potem odeszłam, pewnie mocno mnie objechali hehe. Nie wątpię, że na pewno typ z którym się dogadywałam zrobił mi koło pióra. Ja sama miałam kierowniczce pokazać smsa, którego mi wysłał gdy jeszcze pracowałam, ale stwierdziłam, zresztą jak wszyscy, że szkoda nerwów. Chociaz nie powiem, chętnie bym się jakoś zemściła :P Może kiedyś karma do niego wróci. Tak samo do kierowniczki i dekoratorki.

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Chyba o tym pisałem, ale u mnie gdy zmieniałem pracę, było podobnie od razu na głęboką wodę, bez odpowiedniego przygotowania. Skłamałbym gdybym powiedział, że dobrze się w tym zakresie obowiązków czułem. Pracujesz gdzieś 8 lat, a później zupełnie inna specyfika i jeszcze w soboty i niedziele od rana do wieczora na pełnych obrotach, to trochę mnie przerosło. Zacząłem popełniać błędy, gdyż praca wymagała dokładnego sprawdzania dokumentacji, a człowiek nie wdrożony trochę się gubił. Efekt nie czułem się dobrze na początku, później już ok, z kolei kasa się nie zgadzała, z obietnicami Myślę, że musisz być czujna, uważaj żeby "koleżanka" nie chciała Cię zasypać pracą i odpowiedzialnością, wiesz jak to jest, nowy musi zapłacić frycowe. Poczekaj chwilę i obserwuj jak się sprawy mają.
Jezu ja się tego boję :/ bardzo. Tak by było pewnie na tym zastępstwie w sądzie, a tu zobaczymy, ale sama zmiana pracy, miejsca, ludzie, nowe obowiązki mnie bardzo stresują.
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer
netya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 06:10   #2188
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
U mnie dzisiaj straszny młyn, dosłownie czułam się zasypywana robotą. Ekipa miała dzisiaj spotkanie z szefową, oprócz nas młodych i wrócili z rewelacjami, że mamy się zająć jedną ważną rzeczą. Byłam świadkiem jak oni przez tą rzeczą się stresują, przeżywają, walczą ja idę na pierwszy ogień. Deadline w przyszłym tygodniu. Już usłyszałam od koleżanki, że jestem za to odpowiedzialna, ona coś tam zrobiła, ale ja muszę skończyć, bo ona wyjeżdża i chyba z pięć razy powtórzyła, że to JA jestem za to odpowiedzialna. Nie wiem tylko czy ta odpowiedzialność to wymysł szefowej czy raczej koleżanka pozbyła się problemu, bo wydaje mi się to trochę dziwne, aby w szóstym dniu pracy obarczać kogoś taką odpowiedzialnością, (co myślicie? ) ale spoko, damy radę, nie takie rzeczy się robiło.
Ja myślę, że koleżanka czuje się odpowiedzialna za projekt i dlatego tak Ci wciska, że musisz się przyłożyć, bo jak się posypie to ona może mieć z tego tytułu jakieś nieprzyjemności. A Ty zrób co do Ciebie należy i punktuj jej niedociągnięcia, które zauważysz I dasz radę, jesteś zaprawiona w bojach

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
Lepsze dwa niż żadne, wspieram Cię, to cisza przed burzą .
No oby, bo susza w ogródku

Cytat:
Napisane przez netya Pokaż wiadomość
Ja sama miałam kierowniczce pokazać smsa, którego mi wysłał gdy jeszcze pracowałam, ale stwierdziłam, zresztą jak wszyscy, że szkoda nerwów.
No i właśnie dlatego tacy psychopaci są często bezkarni. Ja się dziwię czemu tamta "moja" ciągle jeszcze pracuje. Ale być może się trochę ogarnęła. Bo to nagadanie na mnie to był tylko jeden z jej numerów. Było na nią dużo skarg, miała pogadankę od dyrektora a później na szczęście przeszłam gdzie indziej, ale po reprymendzie chyba się trochę uspokoiła.
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 10:48   #2189
Karla Electra
Rozeznanie
 
Avatar Karla Electra
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Ja właśnie czekam na telefon i będę negocjować stawkę... a wyszło to zupełnym przypadkiem. Dostałam telefon z pytaniem, na jaki adres wysłać nowa umowę. Z nikim nie konsultowałam nowej umowy, nie wiem co w niej siedzi. Okazało się, ze wszystko tak samo łącznie z wynagrodzeniem.... Zadzwoniłam do przełożonego żeby o tym porozmawiać ale jest zajęty i zadzwoni później.

Jakieś porady, jak wynegocjować telefonicznie? Chce powiedzieć o wzroście stawki w 2020 i mojej dużej odpowiedzialności. Czy zawyżyć stawkę i zejść niżej czy twardo przy kwocie, która mi odpowiada?
Karla Electra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-10, 10:53   #2190
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV

Ja bym trochę zawyżyła, żeby móc w razie czego płynnie zejść do zadowalającego poziomu. Najwyżej będzie jeszcze więcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

A jak się umawialiscie przy podpisywaniu pierwszej umowy? Że przy przedłużeniu będzie renegocjacja warunków, tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-24 22:32:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:35.