Sprzęt i akcesoria kuchenne, które posiadacie, polecacie lub uważacie za zbędne.

[iwona200]

Postanowiłam założyć ten wątek, ponieważ bardzo lubię gotować i rrównież ułatwiać sobie życie w kuchni
Kupuję sporo pomocy kuchennych, niektóre jednak okazują się po czasie raczej zbędne. Wypisujcie sprzęty AGD, naczynia, akcesoria itp. które ułatwiają Wam codziennie gotowanie i również te których drugi raz byście nie kupiły.

Moje sprzęty:

http://www.ceneo.pl/373422 maszynka do mielenia mięsa Zelmer Diana, ostatnio oddałam mamie, bo kupiłam robota, ale długo mi służyła, fajna do ścierania warzyw na surówki lub placki, mięso rzadko mielilam bo ciężko myło się te elementy.

http://www.ceneo.pl/9626885#tab=click_scroll blender ręczny Bosch, mocny, dobrze rozdrabnia, fajnie wygląda, polecam.

http://www.ceneo.pl/14661099 blender kielichowy Profi Cook, kkupiłam do zielonych koktajli, ale robiłam w nim też masło orzechowe i dał radę Bardzo dobrze miksuje warzywa liściaste, ogólnie polecam, choć jest dosyć głośny.

http://www.ceneo.pl/16696016#tab=click_scroll mały malakser Russell Hobbs, okazał się zbędny, za mała pojemność i składniki osiadaja na ściankach i trzeba zgarnąć łyżką. Plus za to, że szklany.

http://www.ceneo.pl/26291238 Robot kuchenny Bosch MCM68885, mój najnowszy nabytek, na początku zastanawiałam się nad którymś Boschem z serii MUM, ale zdecydowałam się na ten, bo ciasta jeśli rrobię to na cieście kruchym, a bardziej potrzebowałam robota do przerabiania warzyw. Na razie ubijałam białka, scieralam i pokroiłam warzywa w kostkę, te funkcje działają świetnie. Jeszcze nie wyrabiałam ciasta.

I jeszcze zapomniałam o gofrownicy: http://www.ceneo.pl/13500718#tab=click_scroll Dezal, bardzo dobra tylko trzeba mieć dobry przepis Używam właściwie tylko w sezonie truskawkowo-jagodowym, bo takie gofry uwielbiam

[Kolor Bzu]

Ze sprzętów kochennych posiada, używam i uważam za niezbędne w swoim życiu :
-robot kuchenny z nakładką z blenderem
-maszynkę do mielenia mięsa
-waflownicę
-ekspres do kawy
-rękaw do dekorowania wypieków
-moździerz
-wszelkiego rodzaju drobiazki typu- wyciskarka do czosnku, duża łopataka do naleśników, silikonowa łopatka, pędzelek do rozprowadzania oleju itd.


Marzy mi się:
-blender ręczny
-maszynka do lodów
-maszyna do gotowania ryżu
-frytkownica

Kupiłąm wok, bardzo chcę go używać ale w nowym mieszkaniu nie mam gazu- musze kupić taką jednppalnikową kuchenkę gazową pod niego.

[iwona200]

Napisane przez Kolor Bzu

Ze sprzętów kochennych posiada, używam i uważam za niezbędne w swoim życiu :
-robot kuchenny z nakładką z blenderem
-maszynkę do mielenia mięsa
-waflownicę
-ekspres do kawy
-rękaw do dekorowania wypieków
-moździerz
-wszelkiego rodzaju drobiazki typu- wyciskarka do czosnku, duża łopataka do naleśników, silikonowa łopatka, pędzelek do rozprowadzania oleju itd.


Marzy mi się:
-blender ręczny
-maszynka do lodów
-maszyna do gotowania ryżu
-frytkownica

Kupiłąm wok, bardzo chcę go używać ale w nowym mieszkaniu nie mam gazu- musze kupić taką jednppalnikową kuchenkę gazową pod niego.

Do czego uzywasz moździerzu? Też bym chciała, na pewno robilabym w nim pesto, ale nie mam pomysłu co jeszcze

[Kolor Bzu]

Napisane przez iwona200

Do czego uzywasz moździerzu? Też bym chciała, na pewno robilabym w nim pesto, ale nie mam pomysłu co jeszcze

Do rozdrabniania przypraw oczywiście. Owoców kolendry, jałowca, ziaren pieprzu, kminu rzymskiego i wielu innych. Nie kupuje gotowych mieszanek i dużo przypraw mam nierozdrobnionych, by nie traciły aromatu.

[kinga1701]

Posiadam i życie bez nich było by ciężkie:
- sokowirówka- Philips Avance Collection HR1869/01 - dostałam na urodziny, świetna jest, duży otwór pozwala na wrzucanie owoców czy warzyw w całości wiadomo większe jabłko trzeba przekroić. Radzi sobie ze wszystkim owocami i warzywa świetnie, seler naciowy idzie bez problemu. Soki uwielbiam.
-robot kuchenny - Bosch MUM 52110/30 - kocham (przez niego za dużo piekę i jakoś nie chce iść w cycki ) daje rade przy różnego rodzajów ciastach co prawda nie próbowałam chlebowych ale z resztą sobie radzi. Używanie go to sama przyjemność, mam z nakładkami do siekania warzyw i owoców. W moim zestawie nie było maszynki do mięsa ale zawsze można dokupić osobno.
- posiadam również zwykły mały robot, kupiony dawno temu za jakieś 20 zł bo jednak nie do wszystkiego chce mi sie wyciągać dużego. Np gdy potrzebuje tylko ubić niewielką ilość śmietany do lodów.
- blender ręczny - Philips - stalowa końcówka, mocny, mój ma możliwość kruszenia lodu, z której skorzystałam raz może dwa ,szkoda mi ostrzy chociaż wiem że do tego są przystosowane, ale tak już mam z dołączonej ubijaczki korzystam rzadko.
- rękaw do dekorowania ciast - mam silikonowy wielokrotnego użytku z podstawką ułatwiając nakładanie
- przyrząd do krojenia jabłek- taka prosta rzecz, nie zajmuje dużo miejsca nie jest droga a ułatwia życie, ciach i gotowe,
- przyrząd do krojenia jajek, jw.
-suszarka do sałat - na pewno wyobrażam sobie bez niej życie bo tyle lat żyłam bez ale, dzięki niej mamy naszą ulubioną sałatę szybko suchą
- i tak jak Kolor Bzu napisała wszystkiego rodzaju drobiazgi
Z tych co posiadam ale nie są konieczne
-wok - mi ułatwia przygotowanie potraw chińskich, marzy mi się inny ale i ten na razie jest ok
-szybkowar- kupiony bo był w promocji w naprawdę dobrej cenie, ale korzystałam z niego zaledwie kilka razy

[rudekrudek]

ja z akcesoriów to mam sporo rzeczy, niedawno zamówiłam sporą paczkę ze sklepu xxx, bo jets teraz przecena -50% a takie akcesoria kuchenne to ja uwielbiam.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

ja polecam z xxx różne rzeczy, tam ogólnie do kuchni i ogrodu chyba jets wszystko, zazwyczaj tam się zaopatruję, bo wszystko ejst wysokiej jakości moim zdaniem. Patelnie kupiłam kilak lat temu i wygląda nadal swietnie

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Mam:
- mikser planetarny Kenwood - jest genialny, tylko wrzucam i samo się robi, jest wytrzymały, nic nie pęka, uwielbiam go
- blender kielichowy Kenwood - w sumie jako dodatek to ww miksera, w mikserze się ściąga nakładkę i na to tylko umieszcza kielich, fajne rozwiązanie, bo wystarczy włączyć i jednocześnie oba się robią, dobrze się w nim mieli orzechy
- mikser ręczny Superior - jego największą zaletą jest to, że jest mały i zajmuje mało miejsca, niestety ma tragicznie krótki kabel, przez co da się nim coś robić tylko jeśli zaraz obok jest gniazdko
- żeliwna maszynka do mielenia maku Grinder - kupiona kiedyś na ruskim targowisku, teoretycznie jest uniwersalna i do wszystkiego, ale np. orzechy szybciej w blenderze; do maku jest dobra, jest też wytrzymała
- sokowirówka - nie pamiętam jaka, użyta zaledwie kilka razy, okazała się zbędna, dodatkowo miała niewygodny "księżycowaty" wlot na owoce
- 2 sokowniki - bardzo się przydają, dobrze też, że są dwa, mam ogród i latem dużo owoców, rozpalam w starej kuchence w piwnicy, na dwa garnki jest dużo szybciej i sprawniej
- ekspres przelewowy - uważam, że jest niepotrzebny, używam go zaledwie kilak razy w roku
- toster Alaska - któryś z droższych tej firmy, jest ok, spełnia swoje zadanie, nie psuje się, lubię grzanki, więc używam
- krajalnica Zelmer - używana codziennie od kilku lat, nic się z nią dzieje, przetnie chyba wszystko (z moim palcem kilka lat temu łącznie - moja wina, nie krajalnicy), jest dla mnie niezbędna
- naleśnikarka Clatronic - nie jest niezbędna, ale bardzo się przydaje, bardzo szybko robi naleśniki, bez tłuszczu, lubię
- czajnik elektryczny - przydaje się, ale od kilku lat wszystkie mi się psują w rekordowym tempie, zaczynam się zastanawiać, czy to jakiś spisek
- mikrofalówka Ok. - przydaje się, nie jest dla mnie niezbędna, działa dobrze, ale ma pewną wadę - w trakcie podgrzewania w środku skrapla się woda, w poprzedniej jakoś tak nie było
- waga z zegarową tarczą - przydaje się, chociaż wolałabym coś bardziej dokładnego
- prostokątna opaska do ciast - bardzo ułatwia sprawę przy jakichś galaretkach itp.; na pewno kupię jeszcze okrągłą
- deska do krojenia kapusty - też się przydaje, nie używam jej często, ale zajmuje mało miejsca
- taka jakby szpryca to dekorowania ciast kremem, cukrem pudrem i do wyciskania ciastek - nie używałam jeszcze, bo kupione pod koniec roku
- zaparzacz do kawy - przydaje się, dobry też gdy trzeba niewielkiej ilości zaparzonej kawy do ciasta
- drobnica typu praska do czosnku, silikonowa łopatka, trzepaczka, itp
- z drobnicy mam też takie śmieszne małe coś do krojenia np. jajek lub cebuli - to jest kompletnie nieprzydatne, szybciej jest zwyczajnie nożem
- moździerz - właśnie zdałam sobie sprawę, że gdzieś zaginął, jeśli nie znajdę to chyba kupię drugi

Marzy mi się/chcę:
- ekspres ciśnieniowy, kociołek, wędzarnia, okrągła opaska do ciast, kawiarka, młynek do kawy.

Nie mam:
- malakser, suszarka do sałaty, gofrownica, opiekacz, frytkownica - nie potrzebuję
- blender ręczny i suszarka do owoców - czasem akurat żałuję, że nie mam, ale rzadko bym tego używała

[201803290936]

Piekarnik (ja).
Mikrofalówka (TŻ).
Blender ręczny.
Mikser (bo niestety końcówka blendera ręcznego do ubijania nie zastąpi normalnego miksera).
Elektryczne urządzenie do robienia jajek na miękko / twardo (jeden z lepszych zakupów).
Czajnik (tradycyjny).
Wyciskarka do cytrusów.
Obrotowa ręczna tarka do warzyw.
Tarka do sera / warzyw z pojemnikiem (takim, że od razu ser wpada do pojemnika).
Drippery do kawy.
Długie łyżeczki do wysokich kubków.
Wysokie kubki (uwielbiamy).
Metalowy dzbanek z zaparzaczem do herbaty.
Metalowe miski różnej wielkości.
Przeróżnej wielkości łopatki / łyżko-łopatki do przewracania i mieszania smażonych / pieczonych potraw.
Stojaczek do odkładania chochli w czasie gotowania zupy / robienia sosu.
Garnek z pokrywką umożliwiającą odlewanie wody.
Garnek żeliwny do pieczenia.
Patelnia ceramiczna.
Patelnia do naleśników.
Papier do pieczenia.
Folia aluminiowa.

Chcę:
Na święta planuję kupić zakup nowej, nieco bardziej wypasionej mikrofalówki i na pewno sprawię sobie 2-3 naczynia do robienia różnych rzeczy w mikrofali (np. robienia jajek w koszulkach).

[PatrykLubik]

Hej! Ja obowiazkowo używam miksera, wagi, naczyń do mierzenia itp - czyli wszystko co jest potrzebne do ciast Rzadziej gotuję codzinne potrawy, wiec się nie będę wypowiadał

[a3389c1658f289371e9f53ba70ebd6b73c85f48f]

Napisane przez Doris1981

Piekarnik (ja).
a / warzyw z pojemnikiem (takim, że od razu ser wpada do pojemnika).



Chcę:
Na święta planuję kupić zakup nowej, nieco bardziej wypasionej mikrofalówki i na pewno sprawię sobie 2-3 naczynia do robienia różnych rzeczy w mikrofali (np. robienia jajek w koszulkach).

Jaka to jest.... wypasiona mikrofalowka?

[201803290936]

Napisane przez LegoJedi

Jaka to jest.... wypasiona mikrofalowka?

Dla mnie to każda nowa, ładna i bardziej pojemna, bo mam ponad 10-letnią bez żadnych dodatkowych funkcji i dosyć małą.

[a3389c1658f289371e9f53ba70ebd6b73c85f48f]

Czyli cos takiego np:
http://www.redcoon.pl/B469363-Sharp-...obiegiem:ehem:

[scary_mary]

Ja nie mam za wielu sprzetow kuchennych, ale moge polecic:
-reczny blender- super do zageszczania zup, tylko wklada sie go do garnka, wlacza i czeka, az zupa ma zadana konsystencje
-grill domowy (George Foreman)-super do grilowania plasterkow cukinii, grzybow, pomidorow, piersi kurczaka. Robie tez na nim tosty. Jedyne, co musze dodac, to lepiej kupic taki ze zdejmowanymi plytami, bo to pierun do czyszczenia jest.
-mikrofala - uzywam caly czas
-pedzelek do oleju (lubie robic sos z oliwy, ziol i czosnku i smarowac nim mieso)

Dzisiaj sobie kupilam przez internet wyciskarke do czosnku - zawsze je zepsuje, za mocno sciskam, wiec tym razem bedzie ze stali nierdzewnej oraz taka maszynke do robienia nitek z marchwi, cukinii i ogorka. Zobaczymy, czy bede uzywac...

[201803290936]

Napisane przez LegoJedi

Czyli cos takiego np:
http://www.redcoon.pl/B469363-Sharp-...obiegiem:ehem:

Za wysoka, ale fajna. Mam już upatrzonych kilka modeli 23-25 l do 30 cm wysokości, z talerzem 27 cm i więcej. O dziwo w tym przypadku skłaniam się ku Amice - w życiu nie miałam nic od nich, ale kuchenkę zmacałam i wydaje się być niezłej jakości.

[iwona200]

Napisane przez Doris1981

Piekarnik (ja).
Mikrofalówka (TŻ).
Blender ręczny.
Mikser (bo niestety końcówka blendera ręcznego do ubijania nie zastąpi normalnego miksera).
Elektryczne urządzenie do robienia jajek na miękko / twardo (jeden z lepszych zakupów).
Czajnik (tradycyjny).
Wyciskarka do cytrusów.
Obrotowa ręczna tarka do warzyw.
Tarka do sera / warzyw z pojemnikiem (takim, że od razu ser wpada do pojemnika).
Drippery do kawy.
Długie łyżeczki do wysokich kubków.
Wysokie kubki (uwielbiamy).
Metalowy dzbanek z zaparzaczem do herbaty.
Metalowe miski różnej wielkości.
Przeróżnej wielkości łopatki / łyżko-łopatki do przewracania i mieszania smażonych / pieczonych potraw.
Stojaczek do odkładania chochli w czasie gotowania zupy / robienia sosu.
Garnek z pokrywką umożliwiającą odlewanie wody.
Garnek żeliwny do pieczenia.
Patelnia ceramiczna.
Patelnia do naleśników.
Papier do pieczenia.
Folia aluminiowa.

Chcę:
Na święta planuję kupić zakup nowej, nieco bardziej wypasionej mikrofalówki i na pewno sprawię sobie 2-3 naczynia do robienia różnych rzeczy w mikrofali (np. robienia jajek w koszulkach).

Urządzenie do gotowania jajek - możesz podać model jaki posiadasz? Też się zastanawiam, bo moje jajka na miękko zawsze są na twardo

[201803290936]

Napisane przez iwona200

Urządzenie do gotowania jajek - możesz podać model jaki posiadasz? Też się zastanawiam, bo moje jajka na miękko zawsze są na twardo

Mam jakiś najtańszy, jaki wtedy był - niecałe 40 zł kosztował, chyba Severin. Tylko, że mój nie ma wyłącznika - żeby włączyć / wyłączyć trzeba włożyć wtyczkę do gniazdka / wyciągnąć. Polecam jednak wybrać taki z przełącznikiem (nie trzeba za każdym razem wyszarpywać nerwowo wtyczki, bo sygnał dźwiękowy jest głośny). To jest tak proste urządzenie, że nie warto wydawać na nie majątku - 50 zł max. Za kilka miesięcy zamierzam moje urządzonko wymienić (moje ma już nieco zdartą płytkę grzewczą od kamienia i doskwiera mi jednak ten brak przełącznika) i chyba wybiorę to: http://www.ceneo.pl/28117033.

[kaledonia]

Mam
-robot planetarny OBH ze stalową miską, czasem używam
-blender ręczny Dualit, prawie codziennie w ruchu
-czajnik elektryczny Dualit, codziennie w użyciu (i tak wszystko mamy na prąd, nawet ogrzewanie)
-opiekacz do kanapek Tefal i obecnie nie używamy (szał był tylko na początku)
-ekspres przelewowy Philips ze stalowym dzbankiem to jeden z lepszych sprzętów, które posiadamy, codziennego użytku
-ekspres automatyczny Miele z wbudowanym młynkiem, też super, używamy w każdy weekend
-ekspres Bodum French Press, leży nieużywany, wg mnie zbyt mocna kawa
-zaparzacz/dzbanek/termos stalowy do herbaty Bodum używamy codziennie, dobrze trzyma ciepło
-kubki travel mug Bodum, idealne na wycieczki, dłuższe wyjścia, na zajęcia dodatkowe
-łopatka do krojenia sera Fiskars, tania i dobra, codziennie w ruchu
-piekarnik AEG z termoobiegiem, czyszczony pyrolizą, wygoda!
-otwieracz do konserw Kitchen Aid, nie używamy, bo większość puszek ma wbudowany uchwyt
-stolnica silikonowa (jakaś tania), używam kilka razy na rok, rzadko piekę ciasto kruche, ale fajna, mało miejsca zajmuje

Nie mam i nie potrzebuję
-gofrownicy
-mikrofalówki
-frytkownicy

Nie mam, a chciałabym
-garnek do gotowania na parze (parowar )

[a3389c1658f289371e9f53ba70ebd6b73c85f48f]

Napisane przez Doris1981

Za wysoka, ale fajna. Mam już upatrzonych kilka modeli 23-25 l do 30 cm wysokości, z talerzem 27 cm i więcej. O dziwo w tym przypadku skłaniam się ku Amice - w życiu nie miałam nic od nich, ale kuchenkę zmacałam i wydaje się być niezłej jakości.

Amica produkuje niezle urzadzenia to fakt. Ogladalem ich mikrofalowki ... i sa bardzo zachwalane przez uzytkownikow...ale
chyba zadna z nich nie posiada funkcji goracego powietrza (czy sie myle?) tylko grill i mikrofala.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Wracajac do tematu to uzywam:
- dobre noze i ostre (ostrzalki)
- dobre patelnie (bez powloki)
- pozadne garnki
- piekarnik
- blender
- blender kielichowy (rzadziej...latem do sokow)
- mixer reczny
- robot MUM 5xxx
- tarka do sera, imbiru ,czosnku itd
- wkladka do gotowania na parze
- grill gazowy
- prozniowa pakowarka, zgrzewarka

Nie uzywam:
- mikrofalowki (czasami do podgrzania czegos)
- woka zeliwnego (totalnie bezsensowny zakup)
- otwieracz do puszek

Chcialbym miec:
- profesjonalny piec do pizzy ...ale to marzenie

[iwona200]

Napisane przez LegoJedi

Amica produkuje niezle urzadzenia to fakt. Ogladalem ich mikrofalowki ... i sa bardzo zachwalane przez uzytkownikow...ale
chyba zadna z nich nie posiada funkcji goracego powietrza (czy sie myle?) tylko grill i mikrofala.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Wracajac do tematu to uzywam:
- dobre noze i ostre (ostrzalki)
- dobre patelnie (bez powloki)
- pozadne garnki
- piekarnik
- blender
- blender kielichowy (rzadziej...latem do sokow)
- mixer reczny
- robot MUM 5xxx
- tarka do sera, imbiru ,czosnku itd
- wkladka do gotowania na parze
- grill gazowy
- prozniowa pakowarka, zgrzewarka

Nie uzywam:
- mikrofalowki (czasami do podgrzania czegos)
- woka zeliwnego (totalnie bezsensowny zakup)
- otwieracz do puszek

Chcialbym miec:
- profesjonalny piec do pizzy ...ale to marzenie

Dlaczego wok żeliwny bezsensowny zakup? Zastanawiam się nad wokiem, ale nie wiem czy ceramiczny czy właśnie taki prawdziwy żeliwny... Nie przykleja się wszystko do niego?

[kaledonia]

Napisane przez LegoJedi

Amica produkuje niezle urzadzenia to fakt. Ogladalem ich mikrofalowki ... i sa bardzo zachwalane przez uzytkownikow...ale
chyba zadna z nich nie posiada funkcji goracego powietrza (czy sie myle?) tylko grill i mikrofala.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Wracajac do tematu to uzywam:
- dobre noze i ostre (ostrzalki)
- dobre patelnie (bez powloki)
- pozadne garnki
- piekarnik
- blender
- blender kielichowy (rzadziej...latem do sokow)
- mixer reczny
- robot MUM 5xxx
- tarka do sera, imbiru ,czosnku itd
- wkladka do gotowania na parze
- grill gazowy
- prozniowa pakowarka, zgrzewarka

Nie uzywam:
- mikrofalowki (czasami do podgrzania czegos)
- woka zeliwnego (totalnie bezsensowny zakup)
- otwieracz do puszek

Chcialbym miec:
- profesjonalny piec do pizzy ...ale to marzenie

Przypomniałaś mi o patelni do pizzy z pokazu, ufundowanej dla mnie przez dziadka. Leży w szafie i się kurzy.

[a3389c1658f289371e9f53ba70ebd6b73c85f48f]

Napisane przez kaledonia

Przypomniałaś mi o patelni do pizzy z pokazu, ufundowanej dla mnie przez dziadka. Leży w szafie i się kurzy.

Przypomialas... jestem rodzaju meskiego
ale mnie interesuje jak wyglada patelnia do pizzy, bo nigdy takiego cuda nie widzialem. Moze masz jakies foto albo link?

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez iwona200

Dlaczego wok żeliwny bezsensowny zakup? Zastanawiam się nad wokiem, ale nie wiem czy ceramiczny czy właśnie taki prawdziwy żeliwny... Nie przykleja się wszystko do niego?

Wok to tradycyjne narzedzie do gotowania stosowane przez azjatow. Orginalny wok jest wykonany ze stali i nie ma zadnej powloki ceramicznej czy teflonowej. "Europejska" wersja woka jest niestety inna, najczesciej ze stali nierdzewnej, aluminium (powleczona) lub zeliwna.
Ja kiedys kupilem sobie patelnie/woka firmy Silit Wuhan (ponad 400 zl) Na poczatku bylem zachwycony...zrobilem nim azjatyckie jedzenie dla 44 osob (pare godzin ostrego smazenia wytrzymal bez problemu). Niestety po roku czasu zaczal wszystko przywierac wiec lezy nieuzywany.
Zeliwny kupilem ale go nigdy nie uzywalem bo....
zmienilem technike robienia azjatyckiego jedzenia.
Najczesciej robie azjatyckie danie bezposrednio w ok. 6 l garnku ze stali nierdzewnej albo lepsza metoda...
albo smaze wszystko osobno na patelni stalowej i wrzucam do garnka delikatnie mieszam i doprawiam ( w ten sposob mozna zrobic duze ilosci) Patelnie czy woki z powloka ceramiczna sa ladne dla oka .... ale wg mnie... sa to uzadzenia do smazenia a nie jak jakies obrazy do ogladania. Takze nie polecam osobiscie takich a takze duzych wokow bo nie nagrzeja sie odpowiednio. Sa tez woki z takimi kratkami gdzie mozna niby cos polozyc po usmazeniu.... ten co to wymyslil nie ma pojecia o smazeniu w woku. Dobry stalowy wok/patelnia dobrze wypalony zrobi wszystko i nic nie przywiera i jedzenie ma smak jak w restauracji.

[kaledonia]

Napisane przez LegoJedi

Przypomialas... jestem rodzaju meskiego
ale mnie interesuje jak wyglada patelnia do pizzy, bo nigdy takiego cuda nie widzialem. Moze masz jakies foto albo link?

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------


Wok to tradycyjne narzedzie do gotowania stosowane przez azjatow. Orginalny wok jest wykonany ze stali i nie ma zadnej powloki ceramicznej czy teflonowej. "Europejska" wersja woka jest niestety inna, najczesciej ze stali nierdzewnej, aluminium (powleczona) lub zeliwna.
Ja kiedys kupilem sobie patelnie/woka firmy Silit Wuhan (ponad 400 zl) Na poczatku bylem zachwycony...zrobilem nim azjatyckie jedzenie dla 44 osob (pare godzin ostrego smazenia wytrzymal bez problemu). Niestety po roku czasu zaczal wszystko przywierac wiec lezy nieuzywany.
Zeliwny kupilem ale go nigdy nie uzywalem bo....
zmienilem technike robienia azjatyckiego jedzenia.
Najczesciej robie azjatyckie danie bezposrednio w ok. 6 l garnku ze stali nierdzewnej albo lepsza metoda...
albo smaze wszystko osobno na patelni stalowej i wrzucam do garnka delikatnie mieszam i doprawiam ( w ten sposob mozna zrobic duze ilosci) Patelnie czy woki z powloka ceramiczna sa ladne dla oka .... ale wg mnie... sa to uzadzenia do smazenia a nie jak jakies obrazy do ogladania. Takze nie polecam osobiscie takich a takze duzych wokow bo nie nagrzeja sie odpowiednio. Sa tez woki z takimi kratkami gdzie mozna niby cos polozyc po usmazeniu.... ten co to wymyslil nie ma pojecia o smazeniu w woku. Dobry stalowy wok/patelnia dobrze wypalony zrobi wszystko i nic nie przywiera i jedzenie ma smak jak w restauracji.

Nie mam foty, to zwykły badziew z pokazu. Przypomina to prodiż,bo ma kabel do prądu, 2 rączki i wysoką pokrywę.
Średnia dla mnie za duża, a pizza nie wychodzi jak z piekarnika.

[lwia paszcza]

Jak na razie za najbardziej zbędny sprzęt w mojej kuchni uważam elektryczny młynek zanim on coś zmieli, to ja wolę sobie pieprz czy co mi tam potrzebne w moździerzu utłuc mam taki na wypasie, z Ikei, kamienny Nie wiem, czy to sprzęt, ale bardzo cenię sobie kupiony okazyjnie garnek kamionkowy, przez całe lato robię w nim ogórki małosolne, a teraz kiszę barszcz. Maszynka elektryczna do mięsa to rzecz, której używam rzadko, ale bardzo się przydaje - nie tylko do kuchennych zastosowań - mielę w niej między innymi szare mydło do prania
Za sprzęt całkowicie zbędny uznałabym również mikrofalówkę - rzeczy podgrzewane w niej zwyczajnie mi nie smakują. Woka mam, ale dość kiepskiego - Ikea chciałabym porządny, żeliwny właśnie.

[jenna2202]

U mnie:
1) mikser planetarny (daje radę z ciastem chlebowym i wszelkimi innymi)
2) blender
3) młynek żarnowy
4) kawiarki o różnej pojemności
5) dzbanek do podgrzewania i ubijania mleka
6) mała wyciskarka do cytrusów (ręczna, bo rzadko jest mi potrzebna)
7) mikser "ręczny" (ale rzadko z niego korzystam)
8) mikrofalówka
9) piekarnik i płyta indukcyjna
10) patelnie ceramiczne, garnki, garnek do gotowania na parze
11) zestaw ostrych noży, nóż ceramiczny
12) stolnica silikonowa
13) silikonowe łopatki, niektóre foremki również silikonowe, inne z powłoka ceramiczną (te klasyczne, większe)
14) toster (nie używany od ponad roku, a kiedyś codziennie był w użytku)

Brakuje mi:
1) porządnego blendera
2) obieraczki do warzyw bo wyrzuciłam ją przypadkiem z odpadami po obieraniu warzyw na zupę
3) większej ilości foremek do wypieków

[dziuba85]

Wow, w porównaniu do Was to ją mam mały zbiór ;-)

Robót planetarny Bosch MUM54251
Blender Zelmer 700W
Mikrofala
Wypiekacz do chleba - świetne wygniata ciasta do pizzy
Toster
Krajalnica do jajek
Obieraczka do warzyw\owocow
Czajnik elektryczny
Rękaw cukierniczy
Foremki przeróżne od tych do tarty po tych do muffin

Marzy mi się:
Waflownica
Nowy piekarnik
Płyta indukcyjna
Dobra patelnia teflonowa
Urządzenie do lodów
Młynek do kawy
Szybkowar

[201803290936]

Napisane przez dziuba85

(...)
Urządzenie do lodów
(...)

Dziuba, nie warto. Wygrałam kiedyś takie cudo i więcej było z tym roboty, niż ze zrobieniem sobie lodów zwykłym mikserem. Ustrojstwo zajmuje dużo miejsca w zamrażalniku (ta część, którą się mrozi), lodów wychodzi z tego, co kot napłakał. Dużo bawienia się, mało przyjemności. Są oczywiście bardziej profesjonalne maszynki (praktycznie bezobsługowe), ale te kosztują sporo.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez jenna2202

(...)
2) obieraczki do warzyw bo wyrzuciłam ją przypadkiem z odpadami po obieraniu warzyw na zupę
(...)

Myślałam, że tylko mnie się to zdarza. Ikea ma świetne obieraczki.

[dziuba85]

Napisane przez Doris1981

Dziuba, nie warto. Wygrałam kiedyś takie cudo i więcej było z tym roboty, niż ze zrobieniem sobie lodów zwykłym mikserem. Ustrojstwo zajmuje dużo miejsca w zamrażalniku (ta część, którą się mrozi), lodów wychodzi z tego, co kot napłakał. Dużo bawienia się, mało przyjemności. Są oczywiście bardziej profesjonalne maszynki (praktycznie bezobsługowe), ale te kosztują sporo.

Doris dzięki za opinię. Czyli lepiej nie wyrzucać pieniędzy na ten sprzęt. Szafek też nie mam trilion - więc miejsca będzie za mało.

[Rena]

U mnie

1. jogurtownica, prosta z carefoura. Mi sie nie chce, ale moj TZ czesto produkuje w niej domowe jogurty. Poza tym sluzy do wyrastania chleba, bo grzeje na dobrej temp. 40st. i nie trzeba dlugo czekac.
2. Mikser planetarny KitchenAid - wyrabia bez wysilku chleb (ktory pozniej rosnie w jogurtownicy), poza tym TZ robi w nim mus czekoladowy, ja mieszam wszelakie ciasta ucierane, ciasto na nalesniki i chyba tyle. Nadal nie probowalam w nim wyrabiac ciasta na pierogi.
3. Blender stojacy philips - wszelakie koktajle z mrozonych owocow i jogurtu, zupy kremy, sosy czy farsze. Uzywane nom stop.
4. Mikrofala zwykla carefour, szalu nie ma. Uzywana nom stop. Zwlaszcza szybko odmraza mrozonki, podgrzewa wystudzona kawe etc.
5. Piekarnik z termoobiegiem deawoo. Uzywane nom stop. Pieke ciasta, chleby, zapiekanki, pieczone ryby, lazanie, pieczen z kaczki. Dlugo by wymieniac.
6. Parowar robusta. Dosc czesto. Idealne do lososia, brokulow, ugotowania ziemniakow, papryki faszerowanej i wszelakich warzyw.
7. wszelakie sprzety typu deska do krojenia - ja mam szklana i sobie chwale, mam silikonowy pedzel z ikea i lopatke do ciast tez silikonowa z tej samej serii.
8. Popsuty obecnie ekspres cisnieniowy saeco, bardzo wazny sprzet. Planujemy kupic nowy.

nie uzywam
czajnika do gotowania wody - nie mamy i nie potrzebujemy

chce miec
trzeba kupic nowy ekspres cisnieniowy, na miejsce popsutego
zmywarka do naczyn jest juz zakolejkowana w wydatkach
elektryczny mlynek do warzyw moulinex - taka zabawka http://www.darty.com/nav/achat/petit..._dj753315.html

[aronnn]

Mi w kuchni bardzo często przydają się miarki kuchenne, już tak się nauczyłam, że robię wszystko zgodnie z przepisami.

[Bogusia_86]

Ja przeważnie robię wszystko na oko, a jeśli już to odmierzam szklanką. Dobrze byłoby mieć takie miarki w sumie…