2008-10-30, 12:27 | #631 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
I jak chcesz obrażać proszę bardzo lecz wydaje mi się iż zasługuje na szacunek którego Ty nie okazujesz. Ja Cie szanuje więc i Ty mnie. Miarkuj swoje słowa bo nie długo powiesz coś co nie jest adekwatne. A emocje trzymaj na wodzy. A skoro siebie nie znasz to gorzej dla Ciebie nie dla mnie... Wiec zacznij od poznawania własnego ja bo będzie Ci ciężko w życiu. I pamiętaj siebie możesz nie szanować lecz innych szanuj. To tyle w tym temacie. |
|
2008-10-30, 12:29 | #632 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
|
2008-10-30, 12:30 | #633 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
|
|
2008-10-30, 12:48 | #634 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
A to jest komentarz na posta którego preparujesz asica-łobuzica...
Mały książę powiedział: - Nie potrafiłem jej zrozumieć. Powinienem sądzić ją według czynów, a nie słów. Czarowała mnie pięknem i zapachem. Nie powinienem nigdy od niej uciec. Powinienem odnaleźć w niej czułość pod pokrywką małych przebiegłostek. Kwiaty mają w sobie tyle sprzeczności. Lecz byłem za młody, aby umieć ją kochać. |
2008-10-30, 12:53 | #635 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
stosuj do siebie własne rady
nie atakuje ciebie tylko twoje wypowiedzi, chyba mam prawo napisać ze są dla mnie bez sensu? W tym przebija twoja mała dojrzałość i brak wiedzy. Nikt mądry nie napisze że wszystko wie, i że zna do końca siebie. Bo swoich możliwości i reakcji nigdy nie poznamy do końca i zawsze możemy siebie zaskoczyć. Ale komu ja to pisze? pan najmądrzejszy i tak wie swoje mi brak argumentów? a jak z tobą rozmawiać? masz na wszystko jedną odpowiedź i ja niby mam się obrażać? a na kogo? będę pisała co mi się podoba a ty jesteś ostatnią osobą która będzie mi zwracać uwagę idź do szkoły a potem się wymądrzaj mam dla ciebie cytat i kończę tą zbędną dyskusje z tobą: "To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości." nara
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
2008-10-30, 12:57 | #636 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
miphuhiz- dziekuje za zauwazenie... a u Ciebie jak, jest cos lepiej? :| czytalam Twoja historie...
Malcolm, moze przestan pisac post pod postem, czytales regulamin kiedys? uzywaj opcji edycji. I moze przenies sie ze swoimi dywagacjami na temat tego czy masz racje czy nie masz racji na PW, bo to jest watek, o dziewczynach przezywajacych rozstanie z facetem, a nie O TOBIE. Od paru stron tylko TY, TY, TY i TY i nic innego tu nie widze. Myslalam, ze ten watek jest aby sobie pomagac w ciezkich chwilach, a nie na temat CIEBIE.
__________________
................. |
2008-10-30, 13:03 | #637 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
I jak widać brak szacunku jest Twoja podstawową cechą. Oby tak dalej... I tak nie zrozumiesz... .... Lecz próżny nie usłyszał. Próżni słyszą tylko pochwały. - Czy ty mnie naprawdę bardzo uwielbiasz? - spytał Małego Księcia. - Co to znaczy uwielbiać? - Uwielbiać to znaczy uznać mnie za człowieka najpiękniejszego, najlepiej ubranego, najbogatszego i najmądrzejszego na planecie. - Ależ poza tobą nikogo na planecie nie ma! - Zrób mi tę przyjemność: uwielbiaj mnie mimo wszystko. - Uwielbiam cię - powiedział Mały Książę, lekko wzruszając ramionami - ale co ci to daje? I ruszył w dalszą drogę. "Dorośli są zdecydowanie śmieszni" - powiedział sobie podczas podróży. |
|
2008-10-30, 13:06 | #638 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Ale widać iż energia Ci wróciła... i o to chodzi w tym wątku by pobudzić do życia... I przepraszam gdzie został przeze mnie złamany regulamin?? Każdy post odnosi się do odpowiedniej osoby/wypowiedzi. Edytowane przez malkolmX Czas edycji: 2008-10-30 o 13:07 Powód: Głupota ludzka nieznająca granic... |
|
2008-10-30, 13:08 | #639 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
idz w cholere idioto
__________________
................. |
2008-10-30, 13:08 | #640 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Weź daruj sobie tego małego księcia...:/
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam. |
2008-10-30, 13:08 | #641 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Dziewczyny, zignorujcie Go, wtedy sie znudzi ze swoimi 'prawdami objawionymi' i moze sobie pojdzie. To nasz watek, nie dajmy sobie go odebrac sfrustrowanemu facetowi ktoremu nie wyszlo
Potrzebuje Waszego watku, lubie Was czytac, rowniez przezywam rozstanie. Ed: Nie odpisujcie mu prosze widac dla niego wszystkie kobiety sa zle i glupie. Tak pewnie sam przezywa rozstanie...smutne. Edytowane przez Celinaa Czas edycji: 2008-10-30 o 13:10 |
2008-10-30, 13:08 | #642 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 512
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
syntagma też uważam że ten wątek jest od pomagania sobie, zrozumienia a nie pouczania i mówienia jakie to kobiety nie są no dobrze, jesteśmy jakie jesteśmy i kobiet się nie da zmienić widocznie tak jest! Ale niektórzy tego nie rozumieją..ale dobra zaraz zostane pewnie zaatakowana czy coś a ja tylko chciałam napisac że nie mam siły..
jestem za słaba.. widzę go codziennie..od paru dni jest miły, szuka kontaktu, pisze dużo częściej...odwraca się... Ja staram się jak mogę ale kurde.. wszystko do mnie wraca jak podejdzie, usiądzie i powie "Co tam Robaczkuuu" nie mam siły powiedzieć mu chłodno- daj mi spokój chyba uczucie do niego jeszcze mi nie minęło... i prosze tu tylko o zrozumienie a nie o rady typu: weź się w garść poszukaj dobrych stron życia ja je widzę, nie jestem załamana ani nic..chodzi mi tu tylko o tą moją słabość gdy jest obok mnie.. a do maja jeszcze dużo czasu
__________________
Dyplom w kieszeni |
2008-10-30, 13:13 | #643 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Ja dziś moje Kochane kasowałam zdjęcia z komputera, ogólnie robiłam selekcję... oczywiście trafiłam na zdjęcia exa, skasowałam większość, jednak pare zostało... Czy to źle? NIe potrafiłam skasować wszystkich.
Nie odzywa się wcale, rozstaliśmy się cudownie.. napisał, żebym się odwaliła i od tego czasu cisza. Może to i lepiej, ponieważ nie widzieliśmy się kilka dni wcześniej, było mi jakos łatwiej... Nie tęsknię, nie płaczę, jednak czuję taką niesamowitą pustkę po tym człowieku,który był przy mnie 3 lata ... ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- A tak z milszych rzeczy, to znajomi nie pozwalają mi się nudzić, smucić i w ogóle myśleć o nim. Poznałam kogoś, jak już pisałam wcześniej, jednak się bardzo boję. CHyba za wcześnie na nowy związek. Spotykać się na kawie, na spacerze- owszem , ale nic więcej.
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam. |
2008-10-30, 13:15 | #644 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 699
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Ehhh ty to czytac nie umiesz , i jak sobie wbijesz cos w głowę to będziesz ciągle to powtarzał. Po czym stwierdzasz że przemawia przez nas nienawiść – bo mamy swoje zdanie na to co w kółko piszesz jedno i to samo. Nie umiesz oceniać . Bo my wyrażając nasze zdania na to co piszesz ,Ty stwierdzasz że nienawidzimy facetów. To jest po prostu genialna diagnoza . Jaka bezsilność ? człowieku my nie siedzimy w koncie i nie płaczemy , dla twojej wiadomości wychodzimy z domu , pracujemy ,żyjemy normalnie ale nie da się wyrzucić z serca kogoś z kimś spędziło się kupę lat tak po prostu jak to piszesz . Widocznie Ty jesteś na tyle genialny że Tobie się to udało. Chwała Ci za to ale nie praw takich mądrości które nie sprawdzają się w rzeczywistości. Wow Ty to znasz na wylot nie dorosłyśmy hehehe dobre dobre. I dla Twojej wiadomości dostrzegamy innych . Nie jesteś na tym forum od dawna więc nie mów głupot bo zanim tu wparowałeś było normalnie . Ale Ty jesteś geniuszem wiec nie musisz nic czytac a i tak ocenisz. Wszystko co napiszemy ładnie to przekręcasz.
__________________
***Potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny żeby go ocenić i jednego dnia żeby polubić a całego życia by go później zapomnieć*** |
|
2008-10-30, 13:16 | #645 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
A i flustracja chyba nie wiesz co znaczy... bo to nie ten adres... |
|
2008-10-30, 13:17 | #646 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
W każdym razie, życzę Ci powodzenia i dużo uśmiechu. MÓWIMY NIE FIOLETOWYM BUZIOLOM!!
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam. |
|
2008-10-30, 13:18 | #647 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
|
2008-10-30, 13:20 | #648 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Przestań mieszać nam w wątku, to co piszesz jest chyba nie na temat. a tak btw...Ty chyba za to przeczytałeś jedną książkę... i gratuluję... ale daj nam spokój i idź sobie
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam. |
2008-10-30, 13:20 | #649 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 699
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
__________________
***Potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny żeby go ocenić i jednego dnia żeby polubić a całego życia by go później zapomnieć*** |
|
2008-10-30, 13:23 | #650 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 512
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Hihi dzięki ojj tak mówimy im stanowcze NIE
Ja mam czasami taki mętlik w głowie że ojooj bo przecież nie będę zmieniała przez niego klasy, zresztą nie jest tak tragicznie, najgorszy był wrzesień hihi...tylo tak jak pisałam wyżej... Po tej jego zmianie z "chce korzystać z życia, imprezy, kumple itp" wrócił dawny P. Dla mnie niestety bo wcześniej to zła n aniego chociaż byłam a teraz...nie mam o co hihi bo jest taki jaki był przez 3 lata ehhh Jakoś się przemęczę tylko czasami, jak dziś taki mam mysli głupiutkie.. A Tobie kochana współczuję, tak Cię potraktowac pustka rzeczywiście zawsze ogromna...ale z Ciebie silna kobietka, dobrze że masz cudonwych znajomych którzy Ci pomagają
__________________
Dyplom w kieszeni |
2008-10-30, 13:28 | #651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
u mnie podobnie, z tym, ze nie w szkole go widuje, a poki co mieszkamy jeszcze razem. Mam ochote sobie w leb strzelic momentami...
__________________
................. |
2008-10-30, 13:29 | #652 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Chociaż wiadomo, przychodzą złe chwile, gdy chciałabym usiąść i zacząć myśleć o ex, powspominać.. itp Na szczęście moje dwa wariaty wyczują moment i zaraz telefon: Paulinka schodź na dół, porywamy Cię. Wtedy od razu uśmiech na pyszczydle Zastanawiam się tylko, czy to nie ucieczka od problemu, czy nie zasłaniam się obowiązkami, spotkaniami ... zamiast stawić temu czoła.
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam. |
|
2008-10-30, 14:15 | #653 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Magazyn S
Wiadomości: 113
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Ulala ale się wywiązała awantura Pojawiam się tu coś jakiś czas od 8 miesiecy i nigdy czegoś takiego nie czytałem.
To takie przyjazne forum, pewnie byłem na nim pierwszym facetem. Mimo, że to forum kobiece tyle bezinteresownej pomocy tu dostałem, kiedy potrzebowałem jej najbardziej. pozdrawiam wszystkich |
2008-10-30, 14:21 | #654 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 295
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
jejuuu a co to za wielki intelektualista się znalazł ahaha. aż żal czytać. na prawdę! że niby przeczytał wiele książek? że niby psycholog ? . a co do cholery wie o kobietach ? co do cholery wie o tym co dzieje się w ich umysłach? nic, wiesz. tak na prawdę nic o Nas nie wiesz.
Sprawia Ci przyjemność bezpodstawne ocenianie innych ludzi? To może Tobie przydałaby się wizyta u psychologa i upewnienie się czy z główką aby na pewno wszystko ok? Jak sam temat wątku wskaazuje'rozstanie z facetem' więc co tu do cholery robi facet? Weś może poszukaj wątku ' facet mający problem z własnym ego.' i tam się uzewnęczniaj !
__________________
'Cokolwiek prawdziwe się zaczyna -nigdy się nie kończy' |
2008-10-30, 14:44 | #655 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
a zawsze możesz robić to tu, z nami..,
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain |
|
2008-10-30, 15:19 | #656 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
ale tu się nie miło zrobiło... brrrr
syntagma - wiem co czujesz...miałam tak samo rok temu... gdy się rozstałam z tym samym facetem co miesiąc temu.... chorowałam, brak apetyty, humoru, chudłam ( jedyny + tego wszystkiego ;D)od stresu okropny trądzik.. i musze Ci powiedzieć że to z czasem mija.. kiedy nie masz z nim kontaktu... czas koi cierpienie... na prawde... ja zrobiłam źle bo weszłam drugi raz do tej samej rzeki... a raczej próbowałam wejść przez co miałam stracony rok... Wierze w Ciebie i wierze że przejdziesz ten najgorszy moment a później już będzie tylko lepiej... Pokaż jak bardzo jesteś silna kobietą i walcz z przeciwnościami losu!! mój humor jakiś taki dziwny... napisałam bylemu ostatnio że nie chce mieć z nim za bardzo kontaktu bo wiem że wtedy nie zapomne , a wiem że musze... i co 2 dni spokój a teraz od 2 dni pisze milutkie smsy... milutkie w sensie że usmiechniety, sam zagaduje itp... jak mnie to wkurza....
__________________
uwielbiam Marilyn Monroe <3 Idealna nie jestem ale idealnie sobie z tym radzę ;] Moja wymianka
|
2008-10-30, 15:23 | #657 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
P.S. oczekuję ogólnej aprobaty tego pomysłu i akceptacji
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain |
|
2008-10-30, 17:39 | #658 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Chciałam popisac tu ale zrezygnuje...
Atmosfera nie jest do tego odpowiednia Wróce jak sie już wszystko uspokoi.
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
2008-10-30, 17:48 | #659 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 699
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
spokojnie pisz, atmosfera chyba juz sie oczyściła na szczęscie i może znowu bedzie normalnie,
__________________
***Potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny żeby go ocenić i jednego dnia żeby polubić a całego życia by go później zapomnieć*** |
|
2008-10-30, 17:55 | #660 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
wstrzymam sie troche jeszcze.
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.