kostium kąpielowy... problem:P

[julcia_bleble]

Witam, pisze poniewaz sama juz nie wiem co robic, mysle mysle i doszlam do wniosku ze chyba jestem dziwna. Ile macie kostiumow kapielowych??? co rok je zmieniacie? Zastanawia mnie to, bo ja zawsze mialam jeden na 2, 3 lata. Dzisiaj bylam w sklepie SHE i strasznie spodobal mi sie kostium bikini:
https://polki.pl/moda_bielizna_galer...r_01_page_no=2 tylko, ze w innym kolorze. Nigdy nie mialam kostiumu bikini, a moje poprzednie kostiumy zawsze byly w zasadzie podobne do siebie bez udziwnien. Klasyczne. Ten jest taki wyrozniajacy sie, zupelnie inny. Cena mnie porazila -220 zl. Juz kiedys mialam kostiumy firmy She i bylam b.zadowolona, chodzilam w jednym kostiumie 3 lata. Szkoda mi bylo tyle kasy dac za ten She, gdyz wtedy i tak musialabym kupic jakis zwyklejszy kostium do zjezdzania ze zjezdzalni np. bo w tym She reprezentatywnym, szkoda go byloby targac..., albo wchodzic w tak pieknym kostiumie do blota siarkowego..Oczywiscie nie kupilam go, poszlam do innych sklepow i dorwalam inny o dziwo- bardzo fajny kostium intensywny fiolet - koszt 140 zl. http://www.self.pl/index.php?j=pl&p=18&g=1&id_prd=1 kolor- fiolet
No i kupilam go jestem zadowolona, majtki ma wyzsze bo czasami kostiumy maja tak niskie majtki ze widac wszystko... teraz tylko zastanawiam sie czy jednak nie kupic sobie tamtego She, bo bardzo mi sie podobal, lecz no wlasnie..... warto, nie warto???;> sama juz nie wiem.... i taki oto moj dylemat dnia dzisiejszego:P

[paula78]

Chcesz to kup ,to ty bedziesz lub nie w nim chodzić.

Żaden moj stroj a konkretnie majtki nie wytrzymują sezonu ,a kupuje i te za 100 i te droższe.

[julcia_bleble]

cholera, jak to nie wytrzymuja??? to co Ty w nim robisz... ze tak sie zapytam)
zaskoczylas mnie- serio. Ja zawsze mialam 1 kostium i chodzilam w nim 2- a nawet 3 lata i wygladal super..wiadomo teraz wywalilam z She po 3 latach chodzenia bo juz dziura sie na tylku zrobila no i kolor wyblakl.
Wiem, ze to ja bede w nim chodzila i nie pytam o to czy on sie komus podoba, tylko zastanawiam sie czy tylko mi jest zal forsy wydac...no bo on moze i ladny, ale tak naprawde 220 zl dac za koronki...cudow z kolei nie ma AZ takich

[rococo]

Moim zdaniem te falbanki zaraz będą całkiem nie modne . Stanik będzie wyglądał jak na puszony . Na mało biuściastych dziewczynach wyglądał by fajnie , ale na tej pani z fotki wygląda moim zdaniem źle bo piersi aż rozchodzą się jej na boki.
Ten drugi jest ma ładny ,uniwersalny krój i myślę że posłużyłby Ci dłużej niż ten pierwszy .


Osobiście nie zapłaciłam bym 220 zł za stroj który miałby jedynie być jak sama powiedziałaś reprezentatywny.

[julcia_bleble]

no wlasnie...masz racje ze te falbany to hit sezonowy. A swoja droge to ten fioletowy klasyczny juz kupilam, wiec oddac go nie moge bo tak mowila Pani w sklepie, zreszta nie chce,bo moze i jest zwyczajny, ale fajnie biust lezy no i podoba mi sie
To bikini jednak tez mi sie spodobalo... zupelnie inne, takie hmm... robi wrazenie powiedzialabym no i jest taki dziewczecy. Jednak cena 220 zl odstraszyla mnie, no i taak jak mowie nie byloby mowy abym go traktowala normalnie tak jak inne kostiumy... bo zwyczajnie byloby mi go zal. No ale napisalam, bo nie wiem...moze to ja juz jestem jakas sknerowata, a inne kobitki maja po 4 kostiumy kapielowe..

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

aaaa.. zapomnialam dodac, ze ja nie mam duzego biustu i wlasnie te falbany sprawiaja ze nie wygladam komicznie tylko fajnie.. jednak no wlasnie....chyba nie warto

[paula78]

Napisane przez julcia_bleble

cholera, jak to nie wytrzymuja??? to co Ty w nim robisz... ze tak sie zapytam)
zaskoczylas mnie- serio. Ja zawsze mialam 1 kostium i chodzilam w nim 2- a nawet 3 lata i wygladal super..wiadomo teraz wywalilam z She po 3 latach chodzenia bo juz dziura sie na tylku zrobila no i kolor wyblakl.
Wiem, ze to ja bede w nim chodzila i nie pytam o to czy on sie komus podoba, tylko zastanawiam sie czy tylko mi jest zal forsy wydac...no bo on moze i ladny, ale tak naprawde 220 zl dac za koronki...cudow z kolei nie ma AZ takich

Co robię ?uzywam
moczę ,uprawiam sporty wodne więc zawsze stroj jest mokry,wilhotny ,siadam to tu ,to tam ,zaciąga się, haczy ,woda słona,chlorowana ,słodka,pranie i gacie do wyrzucenia po 1 sezonie ,zostaja same góry

kostium ,który rozważasz ,może być ale na szczupłej osobie tez może wyglądac śmiesznie ,chude ciałko i napuszone pompony na klatce

za 220 ,mozna kupić 2 inne kostiumy.

[rococo]

To może poszukaj jakiegoś tańszego zamiennika ?
Skoro i tak niema być do zadań specjalnych tylko np do typowego leniuchowania na plaży ...

[julcia_bleble]

cholera to w zasadzie robimy to samo:P )) no nie wiem od czego to zalezy, bo ja nigdy nie mam jakis super ekstra drogich kosttiumow, a uzywam je normalnie- plywam nurkuje. Fakt- robie to tylko przewaznie przez caly okres wakacyjny.

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Kobitki, ten fioletowy juz mam, wyglada swietnie, kolor mega intesywny, jest taki grzeczny) chcialam cos wlasnie innego, ale macie racje chyba zeby poszukac cos innego gdzies w innych sklepach, moze cos sie znajdzie fajnego. Poluje wlasnie na bikini, poniewaz nigdy nie mialam tego typu. Nie mam duzego biustu a tym samym bikini bez falbanek powiekszajacych wyglada na mnie fatalnie.. dlatego wlasnie tak upatrzylam sobie ten kroj z She..plus majtki lezaly jak ulal

[antidotum89]

a moze go sama ulepsz? koraliki? sznureczki, jakies kóleczka metalowe nz boku?;]

[Nelly99]

Moim zdaniem nie warto ale mi się on po prostu nie podoba z powodów o których pisały dziewczyny.. Ten drugi jest dużo fajniejszy choć i tak nie w moim stylu...
Ja na każdy sezon mam ok. 3 kostiumy, 2 z poprzedniego roku i zawsze jeden kupuje nowy. Jeden kostium imho nie wystarcza bo trzeba mieć sportowy, elegancki ( reprezentatywny ) no i jeden taki pośrodku..
Zawsze kupuję za ok. 250 - 300 zł ( zazwyczaj Calzedonia albo firm typowo sportowych, pływackich) i dzięki temu mam je dwa sezony.. choć oczywiście nie twierdzę że ten za 140 nie wytrzyma więcej sezonów

[Patryla20]

Ten z She jest boski Na niedużym biuście pewnie wygląda fajnie. Wiadomo, że nie jest on stworzony do codziennych intensywnych treningów na pływalni.
Podobne widziałam w Cubusie - z falbankami, ale są one mniejsze; źle leżał, nie spodobał mi się (cena góry z dołem coś koło 100 zł, różne kolory) i w River Island - na biustonoszu naszyte różyczki - moja nieszczęsliwa miłość, biustonosz kosztuje ok. 100 zł.

http://www.riverisland.com/Online/wo...ini-top-598503

I w RI jest tez z falbankami (nie widziałm w sklepie, ale jest w internecie na stronie)

http://www.riverisland.com/Online/wo...ini-top-603649

[julcia_bleble]

dzieki dziewczyny. Ja np. kostiumu typowo sportowego nie potrzebuje, poniewaz nie chodze na plywalnie, nie plywam jakos wyczynowo. Tyle co zanurkuje podczas wakacji, troche poplywam zabka i w zasadzie to tyle

[JuStYsCk2]

łoooooo ten z SHE jest prześliczny te kolory też są genialne
tylko ta cenaa......

[MariaKatarzyna]

a co sądzicie o czymś takim? http://allegro.pl/speedo-kostium-kap...776403504.html na basen to raczej kiepsko, ale może na jakąś słoneczną plażę to w sam raz?