Mamy sierpniowe 2019 cz.2 - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-06-06, 12:39   #1951
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Wiedzminkaa Pokaż wiadomość
Mąż i kuzynka każą mi jechać na pogotowie.. tak w razie czego żeby sprawdzili czy wszystko ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
W sumie popieram. Ja napewno bym pojechała. Jedź, uspokoisz ich i sama też nie będziesz miała wątpliwości. Albo chociaż przyspiesz wizytę u swojego lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy!
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 12:54   #1952
chica latina
Raczkowanie
 
Avatar chica latina
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 262
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Ja wazylam 2300, 2 tyg przed terminem.
Moj mlodszy brat 3500 i po terminie

Sent from my E5823 using Tapatalk
Siostra wazyla 2450 2 tygodnie po terminie... ale chudzinka bylas

Cytat:
Napisane przez Panna Migotka 86 Pokaż wiadomość
ja leżałam na sali przedporodowej, jednoosobowej, przy dyżurce położnych. Tam mialam podpięte ktg i tż ze mną był.
Szpital, w ktorym planuję rodzić też ma salę przedporodową, czy taką "przygotowawczą"


Jestem po wizycie. Mała zaczęła rosnąć, wazy już ok 1800g. Dwa tygodnie temu była już główką w dół, tydzień temu obróciła się i do dnia dzisiajszego leży główką do góry. Mam nadzieję, ze się obróci jeszcze...
Super ze wszystko ok pewnie sie jeszcze obróci

Cytat:
Napisane przez Wiedzminkaa Pokaż wiadomość
Mąż i kuzynka każą mi jechać na pogotowie.. tak w razie czego żeby sprawdzili czy wszystko ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Lepiej skontroluj czy wszystko ok

Badzia ja nie wiem jak mozna palic w ciazy.. to podobno straszne dla dziecka ... chudziutcy byliście. Najwazniejsze ze wszystko sie dobrze skonczylo. mama nie palila i dbala o siebie ale i tak dzieci byly male 3000,2450 i 2750. Noni przytyla za kazdym razem 7 kg. Ja juz teraz mam 7 w plusue a tu jeszcze 9-10 tygodni.
__________________
Synek jest z nami od 20 sierpnia 2019
chica latina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 13:25   #1953
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez chica latina Pokaż wiadomość
Siostra wazyla 2450 2 tygodnie po terminie... ale chudzinka bylas

Badzia ja nie wiem jak mozna palic w ciazy.. to podobno straszne dla dziecka ... chudziutcy byliście. Najwazniejsze ze wszystko sie dobrze skonczylo. mama nie palila i dbala o siebie ale i tak dzieci byly male 3000,2450 i 2750. Noni przytyla za kazdym razem 7 kg. Ja juz teraz mam 7 w plusue a tu jeszcze 9-10 tygodni.
Tak chudzinka az moja babcia dopiero po latach wyznala ze bala sie nze nie przezyje a odchowala swoje 5, wnokow miala juz wtedy z 11 i nigdy tak cherlawego dzicka jak ja nie widziala.
I niejadek bylam okropny! nieraz przez godzine z butelki wypilam 20ml wiec am nadzieje ze moje dziecko w tej kwesti bardziej sie w TZ wrodzi chodz nie mamy pojecia jakim dzieckiem byl
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 13:45   #1954
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Wiedzminkaa Pokaż wiadomość
Mąż i kuzynka każą mi jechać na pogotowie.. tak w razie czego żeby sprawdzili czy wszystko ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To nie jest glupi pomysl. Mają racje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 13:52   #1955
biedronka19
Rozeznanie
 
Avatar biedronka19
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 613
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Wiedzimka a to pech no

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
biedronka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 16:04   #1956
Solony_karmel
Zadomowienie
 
Avatar Solony_karmel
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 024
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Wiedzminka, ale pech :/ Bliscy mają rację, lepiej sprawdzić.

Byłam dwie doby w szpitalu, podano mi immunoglobulinę i sterydy na płuca dla małej, więc jesteśmy zabezpieczone Okazuje się, że pessar ładnie u mnie się sprawdził i trzyma porządnie. W badaniach wyszedł stan zapalny, bo crp wysoko, więc na wyjściu jeszcze taaaaką receptę dostałam.

Wczoraj jadąc autobusem widziałam dziewczynę w ciąży zaawansowanej, jak kopciła papierochy. Zasmucił mnie ten widok i zezłościł jednocześnie - porażka.
__________________
Miracle
Solony_karmel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 16:57   #1957
Panna Migotka 86
Zadomowienie
 
Avatar Panna Migotka 86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Penny90 Pokaż wiadomość
Z cyklu rozkminy wyprawkowe.
Czy wg Was czymś się różni pieluszka tetrowa od muślinowej? Mam takie i takie i dla mnie to jedno i to samo o.O
z moich obserwacji wynika, że te muślinowe są bardziej jakby śliskie
porównanie mam po synu, miałam rózne tetry (im większa gęstosć tym lepsze) i muślinowe z Ikei (to się chyba u nich kocyk myślinowy nazywało - tak dziwnie) i te myślinowe byly bardziej śliskie i po wielu praniach zachowywały kształt.

Cytat:
Napisane przez Wiedzminkaa Pokaż wiadomość
Ja to mam pecha... Przedwczoraj kupiłam samochód, a już dzisiaj jakas kobita mi wjechała w tyłek na światłach ;/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Cytat:
Napisane przez Wiedzminkaa Pokaż wiadomość
Mąż i kuzynka każą mi jechać na pogotowie.. tak w razie czego żeby sprawdzili czy wszystko ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
oj, to rzeczywiście pech!
moim zdaniem IP to niezły pomysł! Zawodowo miałam kontakt z wieloma osobami po wypadkach i stłuczkach i u wielu osób mimo że nic nie bolało itp, to wychodziły różne rzeczy nawet po kilku dniach. Dobrze by było jakby kręgosłup szyjny i piersiowy obejrzał lekarz, a przy okazji gin skonsultował
Panna Migotka 86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-06-06, 17:00   #1958
Wiedzminkaa
Rozeznanie
 
Avatar Wiedzminkaa
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 937
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Pojechałam do tego szpitala dla spokoju, żeby przestali mi gadać nad uchem. Na korytarzu zobaczył mnie i zaczepił mój lekarz. Dzięki temu ominęło mnie długie oczekiwanie na izbie przyjęć. Powiedział, ze takie coś kwalifikuje się do przyjęcia na dobę na obserwacje, bo co z tego, ze teraz będzie ok skoro za 5h może już ok nie być.

Jestem już po USG i KTG. Dzieciakom się KTG chyba nie podobało, bo nie szło ich złapać przy podpinaniu aparatury i ogólnie baaaaardzo się wierciły. Z USG wynika, ze mają ok 1,1kg i 1,2kg.
Póki co wszystko dobrze. Pobrali mi jeszcze krew do badań i dali pojemniczek na mocz. Teraz czekam aż mi się w pęcherzu więcej nazbiera i jest mi z tym bardzo ciężko i niekomfortowo. Synek siedzi mi tyłkiem na pęcherzu, mocno go uciska i zazwyczaj latam co chwile, a leci ze mnie tylko kilka kropel ;/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wiedzminkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 17:07   #1959
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Wiedzminkaa Pokaż wiadomość
Pojechałam do tego szpitala dla spokoju, żeby przestali mi gadać nad uchem. Na korytarzu zobaczył mnie i zaczepił mój lekarz. Dzięki temu ominęło mnie długie oczekiwanie na izbie przyjęć. Powiedział, ze takie coś kwalifikuje się do przyjęcia na dobę na obserwacje, bo co z tego, ze teraz będzie ok skoro za 5h może już ok nie być.

Jestem już po USG i KTG. Dzieciakom się KTG chyba nie podobało, bo nie szło ich złapać przy podpinaniu aparatury i ogólnie baaaaardzo się wierciły. Z USG wynika, ze mają ok 1,1kg i 1,2kg.
Póki co wszystko dobrze. Pobrali mi jeszcze krew do badań i dali pojemniczek na mocz. Teraz czekam aż mi się w pęcherzu więcej nazbiera i jest mi z tym bardzo ciężko i niekomfortowo. Synek siedzi mi tyłkiem na pęcherzu, mocno go uciska i zazwyczaj latam co chwile, a leci ze mnie tylko kilka kropel ;/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

zmus sie i wypij wiecej wody naraz to i bedzie wiecej sikania na raz
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 17:47   #1960
Penny90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 3 276
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Wiedzminkaa Pokaż wiadomość
Pojechałam do tego szpitala dla spokoju, żeby przestali mi gadać nad uchem. Na korytarzu zobaczył mnie i zaczepił mój lekarz. Dzięki temu ominęło mnie długie oczekiwanie na izbie przyjęć. Powiedział, ze takie coś kwalifikuje się do przyjęcia na dobę na obserwacje, bo co z tego, ze teraz będzie ok skoro za 5h może już ok nie być.

Jestem już po USG i KTG. Dzieciakom się KTG chyba nie podobało, bo nie szło ich złapać przy podpinaniu aparatury i ogólnie baaaaardzo się wierciły. Z USG wynika, ze mają ok 1,1kg i 1,2kg.
Póki co wszystko dobrze. Pobrali mi jeszcze krew do badań i dali pojemniczek na mocz. Teraz czekam aż mi się w pęcherzu więcej nazbiera i jest mi z tym bardzo ciężko i niekomfortowo. Synek siedzi mi tyłkiem na pęcherzu, mocno go uciska i zazwyczaj latam co chwile, a leci ze mnie tylko kilka kropel ;/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Trzymam kciuki, żeby Was jutro spokojnie wypuścili
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1275144

NOWY wątek wymiankowy - MAJ 2020
Penny90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 19:21   #1961
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Wiedzminkaa Pokaż wiadomość
Pojechałam do tego szpitala dla spokoju, żeby przestali mi gadać nad uchem. Na korytarzu zobaczył mnie i zaczepił mój lekarz. Dzięki temu ominęło mnie długie oczekiwanie na izbie przyjęć. Powiedział, ze takie coś kwalifikuje się do przyjęcia na dobę na obserwacje, bo co z tego, ze teraz będzie ok skoro za 5h może już ok nie być.

Jestem już po USG i KTG. Dzieciakom się KTG chyba nie podobało, bo nie szło ich złapać przy podpinaniu aparatury i ogólnie baaaaardzo się wierciły. Z USG wynika, ze mają ok 1,1kg i 1,2kg.
Póki co wszystko dobrze. Pobrali mi jeszcze krew do badań i dali pojemniczek na mocz. Teraz czekam aż mi się w pęcherzu więcej nazbiera i jest mi z tym bardzo ciężko i niekomfortowo. Synek siedzi mi tyłkiem na pęcherzu, mocno go uciska i zazwyczaj latam co chwile, a leci ze mnie tylko kilka kropel ;/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Bardzo dobrze, ze pojechalas. Lepiej byc ostroznym.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-06, 19:25   #1962
Marianna48
Zadomowienie
 
Avatar Marianna48
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Wiedzminkaa okropny pech, ja też bym jechała na IP bez zastanowienia, lepiej sprawdzić. Trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marianna48 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 19:27   #1963
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Dziewczyny czy wasze brzuchy tez takie asymetryczne

Czesto mi twardnieje i wtedy wlasnie tylko ta prawa strona jest duzo bardzieh wypukla i twardsza mimo ze polozna twierdzi ze dziecko jest bardziej po lewejScreenshot_20190606-192625.jpgScreenshot_20190606-192620.jpg

Sent from my E5823 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 19:35   #1964
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wasze brzuchy tez takie asymetryczne

Czesto mi twardnieje i wtedy wlasnie tylko ta prawa strona jest duzo bardzieh wypukla i twardsza mimo ze polozna twierdzi ze dziecko jest bardziej po lewejZałącznik 7678859Załącznik 7678860

Sent from my E5823 using Tapatalk
Tak, tez mam czesto "wypchana" jedna strone. Zazwyczaj lewa a ruchy najbardziej czuje po prawej wiec chyba tulow ma z lewej a nogi i rece z prawej.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 19:55   #1965
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wasze brzuchy tez takie asymetryczne

Czesto mi twardnieje i wtedy wlasnie tylko ta prawa strona jest duzo bardzieh wypukla i twardsza mimo ze polozna twierdzi ze dziecko jest bardziej po lewejZałącznik 7678859Załącznik 7678860

Sent from my E5823 using Tapatalk
Taaaak. Jak się wypycha po prawej, to jest duża "górka". Z lewej są raczej małe, więc stópki SmartSelect_20190606-205336_Gallery.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A wogóle to tak się czasem kręci, że zastanawiam się czy nadal leży główkowo...
__________________
Czekamyyyyy!

Edytowane przez Shiz
Czas edycji: 2019-06-06 o 19:58
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 20:43   #1966
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Moje tez niby glowkowo.a ja ruchy inaczej czuje

Sent from my E5823 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 20:45   #1967
klocki_LEGO
Rozeznanie
 
Avatar klocki_LEGO
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Tez tak mam i tez woli siedziec z prawej. Niestety, to gorzej bo tetnica idzie z prawej, tak samo jak jelito, ale co zrobisz
klocki_LEGO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 21:04   #1968
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Moj sie kreci jak szalony, ale od 27 tygodnia na kazdym USG jest glowa w dol, wiec chyba raczej juz tak zostanie.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 21:07   #1969
chica latina
Raczkowanie
 
Avatar chica latina
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 262
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Wiedzminka bardzo dobrze ,ze pojechałaś.

Solony Karmel- kobieta w ciazy i z papierosem...rece opadaja jak sie cos takiego widzi. Nie powinna byc matką dzisiaj juz wiadomo,ze podczas palenia nawet biernego dziecko sie w brzuszk dusi

Moj synek siedzi z lewej i lopie z prawej
__________________
Synek jest z nami od 20 sierpnia 2019

Edytowane przez chica latina
Czas edycji: 2019-06-06 o 21:11
chica latina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-06, 21:12   #1970
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Znam kilka kobiet, ktore palily w ciazy. Czesc z nich na swoje usprawiedliwienie ma slynne "w ciazy nie mozna rzucic palenia, bo mozna poronic". Niestety takie mity tylko zachecaja kobiety do palenia.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-06, 21:18   #1971
klocki_LEGO
Rozeznanie
 
Avatar klocki_LEGO
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Tez mnie to rozwala, aczkolwiek to jest przynajmniej w mojej kontroli. Wkurza mnie bardziej ze ludzie pala PRZY MNIE, kobiecie w ciazy i maja wyje.ane! Pol rodziny TZta tak ma! Przestalam chodzic na spotkanai rodzinne
klocki_LEGO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 07:21   #1972
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wasze brzuchy tez takie asymetryczne

Czesto mi twardnieje i wtedy wlasnie tylko ta prawa strona jest duzo bardzieh wypukla i twardsza mimo ze polozna twierdzi ze dziecko jest bardziej po lewejZałącznik 7678859Załącznik 7678860

Sent from my E5823 using Tapatalk

Tak u mnie często wyglada to tak:
IMG_1559887049.371149.jpg

Cześć Dziewczyny!
Długo się nie odzywałam, miałam dużo do napisania ale chyba zrobię to na raty. Cieszę się, że u Was wszystko ok, [b]Solony[/], że szybko wyszłaś ze szpitala
Już na fb pisałam, ale nie wszystkie tam jesteśmy, tez zaliczyłam szpital. Z soboty na niedzielę wzięły mnie straszne bole, ja sama w domu, spanikowałam, ból był taki, że ledwo dałam radę się podmyc. No i jeden z chłopców kompletnie nie reagował na zaczepki (spał dziad mały, a ja na zawał schodziłam). Zadzwoniłam po taksówkę i pojechałam na SOR. Tam mnie zbadano, żadnych skurczy nie wykazano, wiec zostawiono mnie na obserwacji do wtorku. Podano mi steryd na płucka, dwie kroplówki i tyle. Najlepsze jest to co się okazało być przyczyną tych bóli. Przytrulysmy się z psiapsią lodami i i ja i ona miałyśmy lekkie bardzo rozwolnienie, którego ja nawet nie zakodowałam. Ok, lekko szybciej mi poszło i brzuch bolał podczas, ale tylko raz wiec kompletnie zapomniałam. Także pomyliłam skurcze ze sraczką i kisiłam za to w szpitalu.
Teraz ten szpital odchorowuję, albo to zbieg okoliczności i wysoka ciąża. A może to te sterydy na płucka? W każdym razie
Mirableka, Wiedźminka nie czytajcie dalej.
Dzieci okazały się być mniejsze niż 1800g. Dwóch lekarzy w szpitalu mnie badało i mówili o 1600g. Także cieszę się i na tym koniec dobrych wiadomości. Dziewczyny ja serio nie wytrzymam myślałam, że to duszenie mnie to najgorsza rzecz ale nie. Nie mogę wstać z lozka. Zawartość brzucha uciska na wszystko. Na coś po prawej na dole to boli tak jak uderzenie w łokieć (w to miejsce w którym jest prąd ), odcina mnie czasami od świadomości. Wstać się nie da bo boli to właśnie, do tego góra, one się „przelewają” pod wpływem grawitacji jak wstaje i wtedy prawie mdleję. Leżenie i spanie to dla mnie koszmar, a wstawanie w nocy siku to dre się i jęczę jak w niemieckim pornosie. Sąsiad pomyśli ze dorabiamy trzecie, a tu tylko orka wstaje.
Spać na siedząco tez nie mogę bo boli wszystko a dodatkowo ciśnie mi jakby na odbyt i mam uczucie jakbym ciagle musiała do toalety. Hemoroidy, tylko czekam. Spacerować tez ciężko, bo boli wszystko co powyżej + ciągnie na dole przeszywającym bólem a stopy w moment robią się słoniowate, twarde jak kamień i pieką przy każdym kroku.
Podsumowując. Niewesoło. Pewnie niektóre z Was doświadcza tego w ostatnim tygodniu a może nawet Was to ominie (czego Wam bardzo życzę). Za to bliźniacze mamy mają to wcześniej, u mnie się zaczęło w 31tc. Nie dam rady jeszcze 38 dni. Jutro na moim babyshower umrę. A stało się to naprawdę nagle. Z fajnej sprawnej ciężarówki nagle jestem niepełnosprawna i z takim bólem, ze nie mogę wytrzymać a ja na ból jestem bardzo odporna.
Dzięki jak ktoś dotrwał do końca


Z fajnych rzeczy to babyshower jutro, no i wózek stoi już złożony. Wczoraj przyjechał 🥰
Remont u mnie pełną parą dlatego mnie tak mało, bo ciagle pełna chata



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 07:47   #1973
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Tak u mnie często wyglada to tak:
Załącznik 7678870

Cześć Dziewczyny!
Długo się nie odzywałam, miałam dużo do napisania ale chyba zrobię to na raty. Cieszę się, że u Was wszystko ok, [b]Solony[/], że szybko wyszłaś ze szpitala
Już na fb pisałam, ale nie wszystkie tam jesteśmy, tez zaliczyłam szpital. Z soboty na niedzielę wzięły mnie straszne bole, ja sama w domu, spanikowałam, ból był taki, że ledwo dałam radę się podmyc. No i jeden z chłopców kompletnie nie reagował na zaczepki (spał dziad mały, a ja na zawał schodziłam). Zadzwoniłam po taksówkę i pojechałam na SOR. Tam mnie zbadano, żadnych skurczy nie wykazano, wiec zostawiono mnie na obserwacji do wtorku. Podano mi steryd na płucka, dwie kroplówki i tyle. Najlepsze jest to co się okazało być przyczyną tych bóli. Przytrulysmy się z psiapsią lodami i i ja i ona miałyśmy lekkie bardzo rozwolnienie, którego ja nawet nie zakodowałam. Ok, lekko szybciej mi poszło i brzuch bolał podczas, ale tylko raz wiec kompletnie zapomniałam. Także pomyliłam skurcze ze sraczką i kisiłam za to w szpitalu.
Teraz ten szpital odchorowuję, albo to zbieg okoliczności i wysoka ciąża. A może to te sterydy na płucka? W każdym razie
Mirableka, Wiedźminka nie czytajcie dalej.
Dzieci okazały się być mniejsze niż 1800g. Dwóch lekarzy w szpitalu mnie badało i mówili o 1600g. Także cieszę się i na tym koniec dobrych wiadomości. Dziewczyny ja serio nie wytrzymam myślałam, że to duszenie mnie to najgorsza rzecz ale nie. Nie mogę wstać z lozka. Zawartość brzucha uciska na wszystko. Na coś po prawej na dole to boli tak jak uderzenie w łokieć (w to miejsce w którym jest prąd ), odcina mnie czasami od świadomości. Wstać się nie da bo boli to właśnie, do tego góra, one się „przelewają” pod wpływem grawitacji jak wstaje i wtedy prawie mdleję. Leżenie i spanie to dla mnie koszmar, a wstawanie w nocy siku to dre się i jęczę jak w niemieckim pornosie. Sąsiad pomyśli ze dorabiamy trzecie, a tu tylko orka wstaje.
Spać na siedząco tez nie mogę bo boli wszystko a dodatkowo ciśnie mi jakby na odbyt i mam uczucie jakbym ciagle musiała do toalety. Hemoroidy, tylko czekam. Spacerować tez ciężko, bo boli wszystko co powyżej + ciągnie na dole przeszywającym bólem a stopy w moment robią się słoniowate, twarde jak kamień i pieką przy każdym kroku.
Podsumowując. Niewesoło. Pewnie niektóre z Was doświadcza tego w ostatnim tygodniu a może nawet Was to ominie (czego Wam bardzo życzę). Za to bliźniacze mamy mają to wcześniej, u mnie się zaczęło w 31tc. Nie dam rady jeszcze 38 dni. Jutro na moim babyshower umrę. A stało się to naprawdę nagle. Z fajnej sprawnej ciężarówki nagle jestem niepełnosprawna i z takim bólem, ze nie mogę wytrzymać a ja na ból jestem bardzo odporna.
Dzięki jak ktoś dotrwał do końca


Z fajnych rzeczy to babyshower jutro, no i wózek stoi już złożony. Wczoraj przyjechał 🥰
Remont u mnie pełną parą dlatego mnie tak mało, bo ciagle pełna chata



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wybacz ale przeczytałam O matko Ale przynajmniej wiadomo czego mniejwiecej sie spodziewac...
Ja na sterydy ide jutro ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 07:55   #1974
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez mirabelka3690 Pokaż wiadomość
Wybacz ale przeczytałam O matko Ale przynajmniej wiadomo czego mniejwiecej sie spodziewac...
Ja na sterydy ide jutro ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chciałam Cię straszyć ale może Ciebie to ominie. Oby. Ehh... nic nie cieszy przez to.
A po co Ci dają sterydy? Profilaktycznie czy coś się dzieje?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 08:00   #1975
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Nie chciałam Cię straszyć ale może Ciebie to ominie. Oby. Ehh... nic nie cieszy przez to.
A po co Ci dają sterydy? Profilaktycznie czy coś się dzieje?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ostatnio na wizycie wyszlo, ze szyjka trochę sie skrocila. No i akurat na samolocie jak badala to twardy brzuch mialam to spytala czy czesto tak mam. Więc te sterydy będą zapobiegawczo ale i w razie W. Potem dzień przerwy i badanie glukozy i konsultacje z diabetologiem przez 2-3 dni. Czeka mnie prawie tydzien pobytu w więzieniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Ale dostalam leki rozkurczowe 3x1 aby jak to powiedziała "dotrwac do soboty" i to mnie zmartwilo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 08:43   #1976
chica latina
Raczkowanie
 
Avatar chica latina
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 262
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Mirabelka nieładnie ,mialas nie czytać

Klocki Lego wiej od ludzi z papierosami, dzieci w srodku podobno bardzo cierpią od takiego dymu. Jedynym dostawcą tlenu jestesmy my ,a wtedy podduszamy dziecko. Jak ktoś nie rozumie,to nie warto z nim się spotykać.

Kocurasek ja się zastanawiam czy ten szpital aż tak zadziałał, czy to zbieg okoliczności i przypadek,ze w jednym czasie sie tak skumulowało. Strasznie współczuję tych objawów. Z tego co piszesz mam te przelewanie w nocy,synek się przemieszcza pod wpływem grawitacji jak się przewalam i juz od tego mi czasem niedobrze. Reszta objawow jeszcze straszniejsza..Trzymaj sie Kochana nie daj sie. Juz tylko miesiac..
__________________
Synek jest z nami od 20 sierpnia 2019
chica latina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 09:18   #1977
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Tak u mnie często wyglada to tak:
Załącznik 7678870

Cześć Dziewczyny!
Długo się nie odzywałam, miałam dużo do napisania ale chyba zrobię to na raty. Cieszę się, że u Was wszystko ok, [b]Solony[/], że szybko wyszłaś ze szpitala
Już na fb pisałam, ale nie wszystkie tam jesteśmy, tez zaliczyłam szpital. Z soboty na niedzielę wzięły mnie straszne bole, ja sama w domu, spanikowałam, ból był taki, że ledwo dałam radę się podmyc. No i jeden z chłopców kompletnie nie reagował na zaczepki (spał dziad mały, a ja na zawał schodziłam). Zadzwoniłam po taksówkę i pojechałam na SOR. Tam mnie zbadano, żadnych skurczy nie wykazano, wiec zostawiono mnie na obserwacji do wtorku. Podano mi steryd na płucka, dwie kroplówki i tyle. Najlepsze jest to co się okazało być przyczyną tych bóli. Przytrulysmy się z psiapsią lodami i i ja i ona miałyśmy lekkie bardzo rozwolnienie, którego ja nawet nie zakodowałam. Ok, lekko szybciej mi poszło i brzuch bolał podczas, ale tylko raz wiec kompletnie zapomniałam. Także pomyliłam skurcze ze sraczką i kisiłam za to w szpitalu.
Teraz ten szpital odchorowuję, albo to zbieg okoliczności i wysoka ciąża. A może to te sterydy na płucka? W każdym razie
Mirableka, Wiedźminka nie czytajcie dalej.
Dzieci okazały się być mniejsze niż 1800g. Dwóch lekarzy w szpitalu mnie badało i mówili o 1600g. Także cieszę się i na tym koniec dobrych wiadomości. Dziewczyny ja serio nie wytrzymam myślałam, że to duszenie mnie to najgorsza rzecz ale nie. Nie mogę wstać z lozka. Zawartość brzucha uciska na wszystko. Na coś po prawej na dole to boli tak jak uderzenie w łokieć (w to miejsce w którym jest prąd ), odcina mnie czasami od świadomości. Wstać się nie da bo boli to właśnie, do tego góra, one się „przelewają” pod wpływem grawitacji jak wstaje i wtedy prawie mdleję. Leżenie i spanie to dla mnie koszmar, a wstawanie w nocy siku to dre się i jęczę jak w niemieckim pornosie. Sąsiad pomyśli ze dorabiamy trzecie, a tu tylko orka wstaje.
Spać na siedząco tez nie mogę bo boli wszystko a dodatkowo ciśnie mi jakby na odbyt i mam uczucie jakbym ciagle musiała do toalety. Hemoroidy, tylko czekam. Spacerować tez ciężko, bo boli wszystko co powyżej + ciągnie na dole przeszywającym bólem a stopy w moment robią się słoniowate, twarde jak kamień i pieką przy każdym kroku.
Podsumowując. Niewesoło. Pewnie niektóre z Was doświadcza tego w ostatnim tygodniu a może nawet Was to ominie (czego Wam bardzo życzę). Za to bliźniacze mamy mają to wcześniej, u mnie się zaczęło w 31tc. Nie dam rady jeszcze 38 dni. Jutro na moim babyshower umrę. A stało się to naprawdę nagle. Z fajnej sprawnej ciężarówki nagle jestem niepełnosprawna i z takim bólem, ze nie mogę wytrzymać a ja na ból jestem bardzo odporna.
Dzięki jak ktoś dotrwał do końca


Z fajnych rzeczy to babyshower jutro, no i wózek stoi już złożony. Wczoraj przyjechał 🥰
Remont u mnie pełną parą dlatego mnie tak mało, bo ciagle pełna chata



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

OMG wspolczuje

__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 09:34   #1978
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Tak u mnie często wyglada to tak:
Załącznik 7678870

Cześć Dziewczyny!
Długo się nie odzywałam, miałam dużo do napisania ale chyba zrobię to na raty. Cieszę się, że u Was wszystko ok, [b]Solony[/], że szybko wyszłaś ze szpitala
Już na fb pisałam, ale nie wszystkie tam jesteśmy, tez zaliczyłam szpital. Z soboty na niedzielę wzięły mnie straszne bole, ja sama w domu, spanikowałam, ból był taki, że ledwo dałam radę się podmyc. No i jeden z chłopców kompletnie nie reagował na zaczepki (spał dziad mały, a ja na zawał schodziłam). Zadzwoniłam po taksówkę i pojechałam na SOR. Tam mnie zbadano, żadnych skurczy nie wykazano, wiec zostawiono mnie na obserwacji do wtorku. Podano mi steryd na płucka, dwie kroplówki i tyle. Najlepsze jest to co się okazało być przyczyną tych bóli. Przytrulysmy się z psiapsią lodami i i ja i ona miałyśmy lekkie bardzo rozwolnienie, którego ja nawet nie zakodowałam. Ok, lekko szybciej mi poszło i brzuch bolał podczas, ale tylko raz wiec kompletnie zapomniałam. Także pomyliłam skurcze ze sraczką i kisiłam za to w szpitalu.
Teraz ten szpital odchorowuję, albo to zbieg okoliczności i wysoka ciąża. A może to te sterydy na płucka? W każdym razie
Mirableka, Wiedźminka nie czytajcie dalej.
Dzieci okazały się być mniejsze niż 1800g. Dwóch lekarzy w szpitalu mnie badało i mówili o 1600g. Także cieszę się i na tym koniec dobrych wiadomości. Dziewczyny ja serio nie wytrzymam myślałam, że to duszenie mnie to najgorsza rzecz ale nie. Nie mogę wstać z lozka. Zawartość brzucha uciska na wszystko. Na coś po prawej na dole to boli tak jak uderzenie w łokieć (w to miejsce w którym jest prąd ), odcina mnie czasami od świadomości. Wstać się nie da bo boli to właśnie, do tego góra, one się „przelewają” pod wpływem grawitacji jak wstaje i wtedy prawie mdleję. Leżenie i spanie to dla mnie koszmar, a wstawanie w nocy siku to dre się i jęczę jak w niemieckim pornosie. Sąsiad pomyśli ze dorabiamy trzecie, a tu tylko orka wstaje.
Spać na siedząco tez nie mogę bo boli wszystko a dodatkowo ciśnie mi jakby na odbyt i mam uczucie jakbym ciagle musiała do toalety. Hemoroidy, tylko czekam. Spacerować tez ciężko, bo boli wszystko co powyżej + ciągnie na dole przeszywającym bólem a stopy w moment robią się słoniowate, twarde jak kamień i pieką przy każdym kroku.
Podsumowując. Niewesoło. Pewnie niektóre z Was doświadcza tego w ostatnim tygodniu a może nawet Was to ominie (czego Wam bardzo życzę). Za to bliźniacze mamy mają to wcześniej, u mnie się zaczęło w 31tc. Nie dam rady jeszcze 38 dni. Jutro na moim babyshower umrę. A stało się to naprawdę nagle. Z fajnej sprawnej ciężarówki nagle jestem niepełnosprawna i z takim bólem, ze nie mogę wytrzymać a ja na ból jestem bardzo odporna.
Dzięki jak ktoś dotrwał do końca


Z fajnych rzeczy to babyshower jutro, no i wózek stoi już złożony. Wczoraj przyjechał 🥰
Remont u mnie pełną parą dlatego mnie tak mało, bo ciagle pełna chata



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wspolczuje ogromnie, ale tak niestety bywa w ciazy.
Tez przerabialam biegunke, bo najadlam sie curry i dostalam takich skurczy jelit, ze zwijalam sie z bolu. Od tamtej pory boje sie ruszac sosow curry, bo nie chce ryzykowac i choc dobrze wiedzialam, ze to byly skurcze jelit a nie macicy, to niestety silna biegunka w 3 trymestrze, moze podraznic macice. U mnie to nie bylo zatrucie a do curry ciagnie mnie okropnie, ale lepiej poczekac do rozwiazania, niz zrobic sobie krzywde.
Nie jem tez kupnych ciast z kremem czy lodow na miescie, bo boje sie ewentualnego zatrucia.

Cisnienie tez mam a w brzuchu jedno dziecko i dopiero 32 tydzien. Przedwczoraj musialam jechac z tego powodu do szpitala. Raz jest lepiej a raz gorzej, ale to niestety kwestia ulozenia sie dziecka. Jesli napiera w niewlasciwym miejscu, to taki mamy efekt.
Nie nastawiaj sie na hemoroidy, bo mozliwe, ze nie bedziesz ich miala.
Z bolem poszukalabym porady u swojego lekarza, bo ciezarna nie ma zadnego obowiazku chodzic z tak okropnym bolem, ze nie jest w stanie normalnie funkcjonowac.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 09:44   #1979
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Kocurasku, może jakiś fizjoterapeuta, kinesiotaping? Podpytaj lekarza
Rany, współczuje bardzo, ja czasem cierpię, ale raczej nieporównywalnie. Boli jak uciśnie na pęcherz, nerw kulszowy, wypnie się, spojenie łonowe, ale to poleżę i przechodzi. Ale nadal liczę na bliźniaki w następnym rzucie, nadal nie czuję się przestraszona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy!
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-07, 10:48   #1980
olka900
Rozeznanie
 
Avatar olka900
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 863
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Tak u mnie często wyglada to tak:
Załącznik 7678870

Cześć Dziewczyny!
Długo się nie odzywałam, miałam dużo do napisania ale chyba zrobię to na raty. Cieszę się, że u Was wszystko ok, [b]Solony[/], że szybko wyszłaś ze szpitala
Już na fb pisałam, ale nie wszystkie tam jesteśmy, tez zaliczyłam szpital. Z soboty na niedzielę wzięły mnie straszne bole, ja sama w domu, spanikowałam, ból był taki, że ledwo dałam radę się podmyc. No i jeden z chłopców kompletnie nie reagował na zaczepki (spał dziad mały, a ja na zawał schodziłam). Zadzwoniłam po taksówkę i pojechałam na SOR. Tam mnie zbadano, żadnych skurczy nie wykazano, wiec zostawiono mnie na obserwacji do wtorku. Podano mi steryd na płucka, dwie kroplówki i tyle. Najlepsze jest to co się okazało być przyczyną tych bóli. Przytrulysmy się z psiapsią lodami i i ja i ona miałyśmy lekkie bardzo rozwolnienie, którego ja nawet nie zakodowałam. Ok, lekko szybciej mi poszło i brzuch bolał podczas, ale tylko raz wiec kompletnie zapomniałam. Także pomyliłam skurcze ze sraczką i kisiłam za to w szpitalu.
Teraz ten szpital odchorowuję, albo to zbieg okoliczności i wysoka ciąża. A może to te sterydy na płucka? W każdym razie
Mirableka, Wiedźminka nie czytajcie dalej.
Dzieci okazały się być mniejsze niż 1800g. Dwóch lekarzy w szpitalu mnie badało i mówili o 1600g. Także cieszę się i na tym koniec dobrych wiadomości. Dziewczyny ja serio nie wytrzymam myślałam, że to duszenie mnie to najgorsza rzecz ale nie. Nie mogę wstać z lozka. Zawartość brzucha uciska na wszystko. Na coś po prawej na dole to boli tak jak uderzenie w łokieć (w to miejsce w którym jest prąd ), odcina mnie czasami od świadomości. Wstać się nie da bo boli to właśnie, do tego góra, one się „przelewają” pod wpływem grawitacji jak wstaje i wtedy prawie mdleję. Leżenie i spanie to dla mnie koszmar, a wstawanie w nocy siku to dre się i jęczę jak w niemieckim pornosie. Sąsiad pomyśli ze dorabiamy trzecie, a tu tylko orka wstaje.
Spać na siedząco tez nie mogę bo boli wszystko a dodatkowo ciśnie mi jakby na odbyt i mam uczucie jakbym ciagle musiała do toalety. Hemoroidy, tylko czekam. Spacerować tez ciężko, bo boli wszystko co powyżej + ciągnie na dole przeszywającym bólem a stopy w moment robią się słoniowate, twarde jak kamień i pieką przy każdym kroku.
Podsumowując. Niewesoło. Pewnie niektóre z Was doświadcza tego w ostatnim tygodniu a może nawet Was to ominie (czego Wam bardzo życzę). Za to bliźniacze mamy mają to wcześniej, u mnie się zaczęło w 31tc. Nie dam rady jeszcze 38 dni. Jutro na moim babyshower umrę. A stało się to naprawdę nagle. Z fajnej sprawnej ciężarówki nagle jestem niepełnosprawna i z takim bólem, ze nie mogę wytrzymać a ja na ból jestem bardzo odporna.
Dzięki jak ktoś dotrwał do końca


Z fajnych rzeczy to babyshower jutro, no i wózek stoi już złożony. Wczoraj przyjechał 🥰
Remont u mnie pełną parą dlatego mnie tak mało, bo ciagle pełna chata



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojejku, dają Ci maluszki nieźle popalić. A może faktycznie taping by Ci pomógł? Może warto spróbować?
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."
olka900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-11 11:39:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:04.