Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-09-06, 13:10   #1
pannanieperfekcyjna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 2

Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?


Cześć dziewczyny! Wiem że dużo tutaj wątków na temat toksycznych związków, rozstań ale sama nie potrafię określić czy ja postąpiłam źle czy mój partner.

Byłam z chłopakiem 2,5 roku. Od początku były jakieś problemy które ja totalnie zlekceważyłam- on rozmawiał z 3 dziewczynami jednocześnie. Wybrał mnie ale z pozostałymi 2 dalej utrzymywał kontakt. Miałam to gdzieś bo stwierdziłam że jednak mnie wybrał, ale słyszałam później że ta jedna jest inteligentna a ja nie jestem głupia ale tez nie inteligentna, z druga pojechał sobie na wyjazd (wiadomo było więcej ich znajomych) ale po przyjeździe 3 razy nazwał mnie jej imieniem, plus dowiedziałam się ze on z nią chciał być a ona z nim nie a jak już był ze mną to ona chciała z nim być.

Od początku związku słyszałam ze mu się nie podobam, ze nie wiem jak mogę się podobać innym chłopakom, ze jestem gruba, ze mam spojrzeć w lustro jak wyglądam. Obrażał moją rodzine, obrażał moje koleżanki mówiąc ze są głupie. Odcielam się od rodziny, od znajomych. Widziałam tylko go i byłam w niego zapatrzona jak w obrazek.

Byliśmy razem na weselu. Niestety on był bardzo z tego faktu niezadowolony i o 22 stwierdził ze on chce jechać do domu. Popłakałam się na wrselu a później błagałam go żeby ze mną poszedł na poprawiny..

W sylwestra szliśmy na imprezę ale przed impreza chciał iść do swojej byłej na kieliszka. Kiedy powiedziałam mu ze nie mam ochoty żeby tam poszedł to mi powiedział ze nigdzie nie idzie bo chyba bym się „zesrala”. Ciagle jakieś złośliwości, doczepianie się do mnie. Jego ojciec mówił mi ze mam duże boczki a porem nazwał pasożytem bo przychodzę do niego nawet na śniadanie..

Bagatelizowałam wszystko. Cała moja rodzina mówiła mi że to nie jest chłopak dla mnie. Uwielbiam ludzi, uwielbiam aktywnie spędzać czas, a jego każdy nazywał „bucem”.

Rozstałam się z nim. Błagał mnie, pisał ze nie wyobraża sobie życia beze nnie. Miałam taki mętlik w głowie ze cały czas mi pokazywałam ze jednak wrócimy do siebie, ze jest mi zle bez niego aż ostatnio powiedziałam stanowcze nie. Usłyszałam tylko ironiczne dobrze i to że skreśliłam go a on się chciał zmienić, że nie dałam mu drugiej szansy, ze przecież już mi nie mówi ze jestem gruba. Dziewczyny, jak mu zwróciłam uwagę ze ma mi tak nie mówić bo mnie to boli usłyszałam ze czemu nie chce słuchać prawdy..

powiedział mi na rozstanie ze nie umiem wybaczać że tylko żyje przeszłością. Mieszkam tylko z tata który mnie wyzywa i zamiast być dla mnie wsparciem tez słyszałam od niego przykre rzeczy. Nie umiem spać, płacze, obarczam siebie cała wina ze to zrobiłam. Co sądzicie??
pannanieperfekcyjna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-06, 13:23   #2
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

Cytat:
Napisane przez pannanieperfekcyjna Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Wiem że dużo tutaj wątków na temat toksycznych związków, rozstań ale sama nie potrafię określić czy ja postąpiłam źle czy mój partner.

Byłam z chłopakiem 2,5 roku. Od początku były jakieś problemy które ja totalnie zlekceważyłam- on rozmawiał z 3 dziewczynami jednocześnie. Wybrał mnie ale z pozostałymi 2 dalej utrzymywał kontakt. Miałam to gdzieś bo stwierdziłam że jednak mnie wybrał, ale słyszałam później że ta jedna jest inteligentna a ja nie jestem głupia ale tez nie inteligentna, z druga pojechał sobie na wyjazd (wiadomo było więcej ich znajomych) ale po przyjeździe 3 razy nazwał mnie jej imieniem, plus dowiedziałam się ze on z nią chciał być a ona z nim nie a jak już był ze mną to ona chciała z nim być.

Od początku związku słyszałam ze mu się nie podobam, ze nie wiem jak mogę się podobać innym chłopakom, ze jestem gruba, ze mam spojrzeć w lustro jak wyglądam. Obrażał moją rodzine, obrażał moje koleżanki mówiąc ze są głupie. Odcielam się od rodziny, od znajomych. Widziałam tylko go i byłam w niego zapatrzona jak w obrazek.

Byliśmy razem na weselu. Niestety on był bardzo z tego faktu niezadowolony i o 22 stwierdził ze on chce jechać do domu. Popłakałam się na wrselu a później błagałam go żeby ze mną poszedł na poprawiny..

W sylwestra szliśmy na imprezę ale przed impreza chciał iść do swojej byłej na kieliszka. Kiedy powiedziałam mu ze nie mam ochoty żeby tam poszedł to mi powiedział ze nigdzie nie idzie bo chyba bym się „zesrala”. Ciagle jakieś złośliwości, doczepianie się do mnie. Jego ojciec mówił mi ze mam duże boczki a porem nazwał pasożytem bo przychodzę do niego nawet na śniadanie..

Bagatelizowałam wszystko. Cała moja rodzina mówiła mi że to nie jest chłopak dla mnie. Uwielbiam ludzi, uwielbiam aktywnie spędzać czas, a jego każdy nazywał „bucem”.

Rozstałam się z nim. Błagał mnie, pisał ze nie wyobraża sobie życia beze nnie. Miałam taki mętlik w głowie ze cały czas mi pokazywałam ze jednak wrócimy do siebie, ze jest mi zle bez niego aż ostatnio powiedziałam stanowcze nie. Usłyszałam tylko ironiczne dobrze i to że skreśliłam go a on się chciał zmienić, że nie dałam mu drugiej szansy, ze przecież już mi nie mówi ze jestem gruba. Dziewczyny, jak mu zwróciłam uwagę ze ma mi tak nie mówić bo mnie to boli usłyszałam ze czemu nie chce słuchać prawdy..

powiedział mi na rozstanie ze nie umiem wybaczać że tylko żyje przeszłością. Mieszkam tylko z tata który mnie wyzywa i zamiast być dla mnie wsparciem tez słyszałam od niego przykre rzeczy. Nie umiem spać, płacze, obarczam siebie cała wina ze to zrobiłam. Co sądzicie??
Kochana, czytałam zdanie po zdaniu i coraz bardziej nie mogłam uwierzyć, że Ty z tym chłopakiem w ogóle BYŁAŚ!!! Co za straszny człowiek! Na bank Cię zdradzał z tymi dziewczynami na początku, do tego chamskie teksty, taka zwykła bezczelność... Na szczęście po tym, jak odeszłaś, nie wierzyłaś mu na słowo. Na 100% kłamał! On by się w ogóle nie zmienił, to już taki typ. Dalej by Ci dogadywał i Cię nie szanował, tylko na wiele innych, wyrafinowanych sposobów. Myślał, że znalazł sobie kozła ofiarnego, też coś! No obrzydliwy człowiek.

Jejku, bądź sobą, bądź dalej taka towarzyska, otwarta i fajna, jaka jesteś, a na pewno ktoś się następny szybko znajdzie Z doświadczenia wiem, że ciepłe, miłe i dobre dziewczyny rzadko są długo same

Strasznie mi tylko przykro, że tak Ci ciężko w rodzinnym domu... Ale tak to już jest... Życzę Ci dużo siły, żebyś przetrwała przede wszystkim ten brak wsparcia ze strony Taty. Mam nadzieję, że z pomocą przyjaciół, koleżanek, znajomych i przyszłego, dobrego, wartościowego chłopaka, będzie Ci o wiele łatwiej. POWODZENIA!!!
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-06, 13:43   #3
Organa
Raczkowanie
 
Avatar Organa
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 285
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

Sądzimy, ze bardzo dobrze zrobilas. Facet ewidentnie chcial ci zanizyc samoocene a potem robic z tym co mu sie podobalo.
Organa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-06, 15:14   #4
fristi
Rozeznanie
 
Avatar fristi
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

Kochana, koleś moim zdaniem zmanipulował cię, dlatego zastanawiasz się czy dobrze zrobiłaś. Bardzo dobrze, że to zakończyłaś. Brak słów na zachowanie tego facecika, same inwektywy mi się cisną. Zasługujesz na kogoś dużo lepszego niż taki gbur!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
fristi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-06, 20:17   #5
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

I Ty się jeszcze zastanawiasz, czy dobrze zrobiłaś, czy to był toksyczny związek?
Ten chłopak to chodzący koszmar. Wyczuł, że jesteś słaba, podatna na manipulację, że masz niskie poczucie wartości i może zrobić z Tobą co chce i jeszcze bardziej Cię zgnoić. Miej godność!

Powinnaś jak najszybciej wyprowadzić się z domu i iść na terapię, bo to Twój ojciec odpowiada za to, że masz skopaną samoocenę i wybrałaś taką gnidę.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-06, 20:47   #6
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
I Ty się jeszcze zastanawiasz, czy dobrze zrobiłaś, czy to był toksyczny związek?
Ten chłopak to chodzący koszmar. Wyczuł, że jesteś słaba, podatna na manipulację, że masz niskie poczucie wartości i może zrobić z Tobą co chce i jeszcze bardziej Cię zgnoić. Miej godność!
Powinnaś jak najszybciej wyprowadzić się z domu i iść na terapię, bo to Twój ojciec odpowiada za to, że masz skopaną samoocenę i wybrałaś taką gnidę.
Zgadzam się!
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-06, 23:17   #7
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

Przeczytałam i ja pier... Dobrze ktoś tu kiedyś powiedział, że niektórzy ludzie to nie do związków, a do sanitarnego odstrzału.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-09-08, 12:34   #8
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

Cytat:
Napisane przez pannanieperfekcyjna Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Wiem że dużo tutaj wątków na temat toksycznych związków, rozstań ale sama nie potrafię określić czy ja postąpiłam źle czy mój partner.

Byłam z chłopakiem 2,5 roku. Od początku były jakieś problemy które ja totalnie zlekceważyłam- on rozmawiał z 3 dziewczynami jednocześnie. Wybrał mnie ale z pozostałymi 2 dalej utrzymywał kontakt. Miałam to gdzieś bo stwierdziłam że jednak mnie wybrał, ale słyszałam później że ta jedna jest inteligentna a ja nie jestem głupia ale tez nie inteligentna, z druga pojechał sobie na wyjazd (wiadomo było więcej ich znajomych) ale po przyjeździe 3 razy nazwał mnie jej imieniem, plus dowiedziałam się ze on z nią chciał być a ona z nim nie a jak już był ze mną to ona chciała z nim być.

Od początku związku słyszałam ze mu się nie podobam, ze nie wiem jak mogę się podobać innym chłopakom, ze jestem gruba, ze mam spojrzeć w lustro jak wyglądam. Obrażał moją rodzine, obrażał moje koleżanki mówiąc ze są głupie. Odcielam się od rodziny, od znajomych. Widziałam tylko go i byłam w niego zapatrzona jak w obrazek.

Byliśmy razem na weselu. Niestety on był bardzo z tego faktu niezadowolony i o 22 stwierdził ze on chce jechać do domu. Popłakałam się na wrselu a później błagałam go żeby ze mną poszedł na poprawiny..

W sylwestra szliśmy na imprezę ale przed impreza chciał iść do swojej byłej na kieliszka. Kiedy powiedziałam mu ze nie mam ochoty żeby tam poszedł to mi powiedział ze nigdzie nie idzie bo chyba bym się „zesrala”. Ciagle jakieś złośliwości, doczepianie się do mnie. Jego ojciec mówił mi ze mam duże boczki a porem nazwał pasożytem bo przychodzę do niego nawet na śniadanie..

Bagatelizowałam wszystko. Cała moja rodzina mówiła mi że to nie jest chłopak dla mnie. Uwielbiam ludzi, uwielbiam aktywnie spędzać czas, a jego każdy nazywał „bucem”.

Rozstałam się z nim. Błagał mnie, pisał ze nie wyobraża sobie życia beze nnie. Miałam taki mętlik w głowie ze cały czas mi pokazywałam ze jednak wrócimy do siebie, ze jest mi zle bez niego aż ostatnio powiedziałam stanowcze nie. Usłyszałam tylko ironiczne dobrze i to że skreśliłam go a on się chciał zmienić, że nie dałam mu drugiej szansy, ze przecież już mi nie mówi ze jestem gruba. Dziewczyny, jak mu zwróciłam uwagę ze ma mi tak nie mówić bo mnie to boli usłyszałam ze czemu nie chce słuchać prawdy..

powiedział mi na rozstanie ze nie umiem wybaczać że tylko żyje przeszłością. Mieszkam tylko z tata który mnie wyzywa i zamiast być dla mnie wsparciem tez słyszałam od niego przykre rzeczy. Nie umiem spać, płacze, obarczam siebie cała wina ze to zrobiłam. Co sądzicie??
Nie rozumiem dziewczyn takich jak ty. Facet cię poniża, znieważa, obraża, robi fochy, nie szanuje, nie dba o twój dobrostan, a ty się zastanawiasz, czyja wina i czy to patologia? Myśl! Przeczytaj co napisałaś! Czemu się na to tyle czasu zgadzalaś? Bo zostaniesz sama i nikogo lepszego nie znajdziesz? To taka sama opcją, jak wziąć truciznę, bo nie masz niczego innego do polknięcia.

Nie czytałam odpowiedzi i twoich dalszych postów, ale niech zgadnę.
" Były też dobre chwile ".
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-08, 12:42   #9
orion_lady
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 841
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
I Ty się jeszcze zastanawiasz, czy dobrze zrobiłaś, czy to był toksyczny związek?
Ten chłopak to chodzący koszmar. Wyczuł, że jesteś słaba, podatna na manipulację, że masz niskie poczucie wartości i może zrobić z Tobą co chce i jeszcze bardziej Cię zgnoić. Miej godność!

Powinnaś jak najszybciej wyprowadzić się z domu i iść na terapię, bo to Twój ojciec odpowiada za to, że masz skopaną samoocenę i wybrałaś taką gnidę.
Zgadzam się z każdym słowem. Skoro masz toksyczny dom i w wyroslas z atmosferze w której jesteś poniżana, to znalazłaś sobie takiego samego faceta. Musisz się odciąć i iść na terapię lub samej popracować nad swoją psychika bez otoczenia ludzi toksycznych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orion_lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-08, 16:33   #10
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Rozstałam się z chłopakiem.. czy to był toksyczny związek?

Zdecydowanie toksyk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-09-08 17:33:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:13.