2004-10-28, 20:56 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Avon ma wiele wad
1.Ceny-astronomiczne,nawet w promocjach są one wysykie,można kupić podobne kosmetyki taniej i zazwyczaj lepszej jakości
2.Cena nie jest adekwatna do jakości-lubię czasami mieć drogi kosmetyk,ale wiedząc,że jest on b.dobry 3.Generalnie mają wciąż te same kosmetyki,tylko im zmieniają opakowania i cenę Ja kupuję te kosmetki,bo lubię zapachy jakie one mają,gdyby nie one to wiem,że już dawno bym zrezygnowała.Moja opinia co do ceny i jakości dotyczy także Oriflamu,bo ta firma wcale nie jest lepsza.
__________________
to klucz do życia |
2004-10-28, 20:59 | #62 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Sypki,perłowy,rozświetlaj ący puder...Jaki?pomóżcie!
każda z nas ma prawo do własnego zdania
i niech tak zostanie |
2004-10-29, 09:36 | #63 |
Raczkowanie
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Ten Opal w opakowaniu wygląda na dość ciemny kolorek, taki brązik i to nie są kuleczki tylko tak jak w temacie sypki. Ma Brazowe opakowanie ze zlotymi napisami, jest z serii ekskluzywnej Pierre Rene. Nie pamietam innych kolorów bo dośc dawno go kupowałam.
Cytuję z tego co jest napisane na stronie: Niedościgniony w technikach makijażu, doskonale stabilizuje i utrwala wcześcniej uzyty podkład, djąc gwarancję trwałości całego makijażu. Naniesiony na skóre dodaje jej eleganckiego połysku i promienistej jedwabistości. POwiem jeszcze może to, że ja kupowałam go w hurtowni i też miało to znaczenie jeśli chodzi o cenę, Pani sprzedała mi w niżeszej cenie niż powinna. |
2004-10-29, 10:36 | #64 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
czyli jednak brązik szkoda...
Bardzo dziękuję |
2004-10-29, 10:37 | #65 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
czyli jednak brązik szkoda...
dziękuję |
2004-10-31, 01:59 | #66 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Tu masz info o adresach sklepów z produktami Matis'a w całej Polsce:
http://www.oceanic.com.pl/kosmetyki/...?action=sklepy Cena pudru będzie się pewnie wahała w okolicach 80-100 zł, ja swój kupiłam trochę taniej (70zł) na Allegro. |
2004-10-31, 08:49 | #67 |
Zakorzenienie
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
jestem wielkim miłośnikiem błysku, a matu nienawidzę... przetestowałam wiele rzeczy - najlepsze w kategorii:
- meteoryty Guerlaina - dają chyba najmocniejszy, najpiękniejszy efekt - uwielbiam je, są drogie ale wydajnością biją na głowę inne, starczają na bardzo długo. Twarz jest pokryta delikatnym obłoczkiem pudru, wydaje się taka anielska, rysy zmiękczone - wczoraj wychodząc z kina jeszcze spojrzałam w lustro - skóra wyglądała świetnie po całym dniu. Ideał i dla mnie kosmetyk wszechczasów. - Shiseido Luminizing - lubię, nawet bardzo. Zawsze odcień L1, bo jestem okropnie jasnoskóra i zawsze mam problem z dobraniem odcienia podkładu (raz nabyłam L4 używałam w charakterze brązującego na policzki tylko). Bardzo delikatny, efekt jest bardzo bardzo naturalny, słabszy od Guerlaina. Puder jest kompletnie niezauwazalny na twarzy. Efekt rozjaśnienia skóry, bardzo delikatne rozświetlenie. Plus za pudełeczko i miękki pędzelek. - Givenchy - ja mam jeszcze starsze pryzmy, teraz nazywają się Prisme Again i mają inne odcienie. Stary odcień Polare/Ice idealny do rozświetlania - bardzo fajny efekt. Noszę go zawsze w torebce, choć wielki jest strasznie, ale ma fajne lusterko nie jest taki drobny i pyłkowy jak Shiseido, na twarzy rozkłada się wyraźniejszą warstwą, ale wygląda nieźle, nie ma mowy o efekcie tapety! - Z sypkich to oczywiście Clinique Gentle Light którego już nie ma. Wśród zwykłych pudrów sypkich oceniam najwyżej puder Chanel Universelle Libre, który matuje i utrwala makijaż, ale i leciutko rozświetla cerę. - puder sypki Revlon Skinlights - zbyt silny polysk nawet przy ostrożnym dozowaniu - jak dla mnie nadawał się najbardziej na dekolt, ramiona oraz na oczy zamiast rozświetlającego cienia pod łuk brwiowy. Na twarz już mniej... - generalnie, przy szukaniu takiego pudru - rozświetlającego, dla jasnej cery - właściwie niemożliwym jest kupienie czego dobrego za niższą cerę. Przetestowałam masę specyfików z niższej półki i niestety - klapa na całej linii. Najczęściej są zdecydowanie zbyt widzoczne na skórze, rozkładają się na skórze dość grubą warstwą, jeszcze z czasem ciemniejąc. Łatwo tu o cyrkowy efekt... No i tańsze pudry zawsze bezy wyjątku powodują u mnie problemy z cerą Chlubnym wyjatkiem byl tu Pastel Teint Bourjois w kolorze białym, fioletowym oraz różowym - był doskonały - ale cóż, już od dawna go nie ma i został tylko miłym wspomnieniem...
__________________
|
2004-10-31, 09:05 | #68 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Bardzo dziekuję wszystkim za podpowiedzi Wybór padł na Shiseido Luminizing Color powder mimo ceny...przemilczmy lepiej cenę...Mam jeszcze pytanie o sypki Matis do jego użytkowniczek - w Wizażu ma on fioletowe pudełko, a nigdzie takiego nie widziałam. Czy nie wiecie może , czy ten puder zmienił opakowanie? I właściwie jaka jest jego pełna nazwa?
|
2004-10-31, 09:12 | #69 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Hela-->kupiłaś w końcu puder SHISEIDO???I jak ??Zadowolona jesteś z efektu?Nie jest zbyt delikatny ?
|
2004-10-31, 09:34 | #70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Kupiłam Shiseido. Kiedy Zobaczyłam w Sephorze coś tak idealnie białego, posiadającego do tego 3 odcienie, a na dodatek taki srebrzysty polysk(bo tak to chyba najlepiej nazwać) stwierdziłam ------>"trudno, nie będę jeść, będę za to wyglądać, Japończycy musieli zrobić coś świetnego" Jest idealny- drobny, nie tworzy maski, nie sposób z nim przesadzić, rożjasnia, wydelikatnia, najjaśnniejzy ukrywa cieniepod oczmi Super, choć zwolennicy błyszczenia się a`la bombka byliby rozczarowani...No i przeraża mnie trochę ten pedzelek, bo nigdy czegoś takiego nie używałam)))))Warto jednak było Ale myslę, że 100 zł to byłaby dobra cena dla tego pudru -160 to chyba za puderniczkę))))))
|
2004-10-31, 09:46 | #71 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
kupiłaś ten najjaśniejszy?
|
2004-10-31, 09:53 | #72 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 908
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Czy kupilas ten puderek? http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=8605
|
2004-10-31, 10:06 | #73 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Kupiłam najjasniejszy L1, wg mnie każdy może sobie coś dobrać, bo jest od L1 do L4 czyli do wyboru do koloru . Kapitalne jest to , że każdy z tych opudrów ma 3 odcienie, więc nie sposób, żeby się znudził)))
To jest wprawdzie puder prasowany, ale ma delikatnośc i miękkość sypkiego ( coś jak Bourjois , ten pastel Teint, pamietacie?) i nakłada się go pędzelkiem. http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=431 |
2004-10-31, 10:16 | #74 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 908
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Aaaaaa to chodzi o prasowany http://www.shiseido.de/shiseido/home...=The%20Makeup. A ile go jest gramowo?
|
2004-10-31, 10:34 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Hmmmmm...No nie jest to imponująca pojemność, bo 12 g. Generalnie możecie pomysleć, że mnie zaćmiło,ale naprawdę jest piekielnie ładny, także nie zdziwcie się, jak go sobie kupicie niewuiadomo, jak, gdzie i kiedy))))
Dodam tylko, że przestrzegam przed nim zwolenniczki "czucia na twarzy makijażu"- tzn, ciężkich podkładów, grubej warstwy pudru - to nie jest do takiego makijażu. Tu jest paleta kolorów, oczywiście w rzeczywistości trochę inaczej, ale co robic...http://www.shiseido.co.jp/e/themakeup/html/powder2.htm |
2004-10-31, 21:19 | #76 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Tak, sypki Matis jest teraz w innym opakowaniu i w czterech odcieniach (wcześniej był jeden, transparentny, pudełko - wbrew zdjęciu na KW - nie było fioletowe, tylko blado-brzoskwiniowo-kremowe), jest go też mniej w pudełku (25g zamiast 30g ).
Jego obecna pełna nazwa to: Le Teint - Voile Perfection i wygląda teraz tak: http://www.oceanic.pl/kosmetyki/mati....php?action=p3 http://www.matis-paris.fr/matis_ang/pages/gamang.htm Starą wersję (o nazwie Bioecran) można jeszcze czasem spotkać na Allegro. |
2004-11-02, 19:47 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
zalaczam zdjecie kuleczek Palomy (bez tych pomaanczowych i w innym pudelku). fajnie rozswietlaja (ale naprawde delikatnie)
|
2004-11-13, 01:04 | #78 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Wywlekam ten wątek, bo właśnie kupiłam sobie sypki puder rozświetlający naszej Vipery, i to chyba może być coś, czego szukasz. Jest skrajnie jasny, wręcz biały właśnie (a miał byc transparentny ) i ma bardzo drobne, ale pieknie migoczące drobinki.
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=4699 Powinien Ci się spodobać. |
2004-11-16, 17:58 | #79 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 559
|
Re: Sypki, perłowy, rozświetlający puder...Jaki? pomóżcie!
Podnoszę wątek, bo chcę wiedzieć czy któraś z Was sprawdziła już ten puder. Zastanawiam się nad zakupem, a obawiam się kolejnego bubla
Pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:20.