2013-09-19, 16:17 | #31 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Problem z rodziną
Cytat:
Czy oni wyznaczyli jakiś wiek w którym będą szukać męża dla Ciebie według ich kryteriów? W tej chwili według nich jesteś zbyt młoda do związania się z kimś? |
|
2013-09-19, 16:33 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem z rodziną
Wydaje mi się, że uważają, że jestem za młoda. O ironio, moja siostra miała w swoim życiu chyba 10 partnerów.
Ale też nie sądzę, by starali się mnie swatać.
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
2013-09-19, 16:36 | #33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 927
|
Dot.: Problem z rodziną
Ja myślę że boją się utrat Twojej pomocy w domu. Pewnie jakiś czas im poświęcasz. Nie daj się. Moim zdaniem powinnaś jak najbardziej spotykać się z mężczyznami.
__________________
"- Czy jest coś gorszego od zwietrzałej kawy ?!
- Jest. Sąsiad, który posiada pozwolenie na broń i żółte papiery." 27.02.2012 |
2013-09-19, 16:47 | #34 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Problem z rodziną
Cytat:
Ale Ty autorko nie patrz na to , nie poświęcaj się. Masz prawo życie przeżyć po swojemu z kim tylko chcesz. Walcz o swoje szczęście jeśli mężczyzna z którym wiążesz nadzieje jest tego warty. |
|
2013-09-19, 16:56 | #35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 927
|
Dot.: Problem z rodziną
Oczywiście, że tak. Sama rozumiem, pomoc - jak już pisałam jakiś czas temu wprowadziłam się z TŻ do moich dziadków- ale nie stała ingerencja w życie osobiste! co innego informować gdzie wychodzisz i co będziesz robić bo to jest w ramach bezpieczenstwa, co innego pozwalać, aby rodzina zawładneła Twoim życiem. Wszystko jest dobre, ale w odpowiednich ilościach. Jak ktoś nie umie tego docenić to nie warto się z nim użerać i nie ważne wtedy czy to rodzina czy nie. Żyj swoim życiem i nie daj sobie wejść na głowę. Takie układy w domu są w mojej opinii chore i są pożywką dla rozmaitych lęków i stanów depresyjnych. Nie daj się.
__________________
"- Czy jest coś gorszego od zwietrzałej kawy ?!
- Jest. Sąsiad, który posiada pozwolenie na broń i żółte papiery." 27.02.2012 |
2013-09-19, 18:39 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Problem z rodziną
Kompletnie nie rozumiem tych dyskusji o tym czy autorka powinna mówić rodzinie gdzie idzie i z kim jeżeli nie ma na to ochoty. Głupie gadanie "a gdybyś miała wypadek, a gdyby coś tam", a jeżeli studiowałaby w innym mieście i rodzina nawet nie miałaby szansy poznania jej znajomych? Kontrolowania o której godzinie wraca, o której wychodzi? Jak słusznie ktoś zauważył w wieku 23 lat niektóre dziewczyny już za mąż wychodzą i dzieci rodzą, a widać że autorka niestety jest w jakimś stopniu uszkodzona przed rodziców. Jeżeli ktoś ma normalną rodzinę to pewnie że fajnie jest opowiadać o swoich znajomych, zapraszać ich do domu, ale co fajnego i normalnego jest w w tym, że starsza siostra do niej dzwoni spanikowana i z pretensjami że dziewczyna ośmieliła się wyjść z domu? Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to jest chore, tak samo jak chore jest dla mnie to, że dziewczyna boi się przyznać rodzicom że z kimś się spotyka. I nieistotne jest to czy poznała się z nimi w internecie czy nie, ja umawiałam się i z ludźmi spotkanymi w knajpie i poznanymi przez przypadek na jakiejś stronce. Człowieka z którym potańczycie parę minut i zamienicie kilka słów typu "podasz mi swój numer telefonu" też kompletnie nie znacie, więc każdą taką znajomość powinno zaczynać się od spotkań w miejscach publicznych, chyba że randkujemy z kumplem którego znamy od x czasu.
|
2013-09-19, 19:23 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Problem z rodziną
Niektóre dziewczyny wychodzą za mąż w wieku 11 lat, a w wieku 12 rodzą dzieci, no i czego to niby ma dowodzić?
Wyjście za mąż i urodzenie dziecka nie nadaje ani dojrzałości ani samodzielności z automatu |
2013-09-19, 19:46 | #38 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Problem z rodziną
Cytat:
ktoś poznany w 'normalny' sposób, np. na imprezie, czy w muzeum na 3 spotkaniu tez może się okazać seryjnym mordercą. Zayebiste jest stwierdzenie, że z 'internetowymi znajomościami trzeba uważać' wracając do tematu: szakal, nie odpowiedziałaś nam na ważne pytanie: czy twoi rodzice wprost powiedzieli ci, że nie chcą, żebyś z kimkolwiek się związała? tak dosłownie ci to powiedzieli? Bo jeżeli tak to dla mnie jest to chore- tak jakby rodzice chcieli cię na siłę unieszczęśliwić próbując pozbawić cię jakichkolwiek relacji damsko-męskich.
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km Edytowane przez khloe Czas edycji: 2013-09-19 o 19:49 |
|
2013-09-19, 20:11 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem z rodziną
Nie tyle, że nie chcą bym z kimkolwiek się związała, ale powiedzieli wprost, że "mam na to czas"...
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
2013-09-19, 21:47 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Problem z rodziną
Nie twierdzę że nadaje czegokolwiek, chodzi mi o porównanie- niektóre dziewczyny w jej wieku mają już własne rodziny, są odpowiedzialne za dziecko, niektóre są po studiach, mają pracę, a przede wszystkim własne, niezależne od rodziców życie. A autorka wątku zatrzymała się gdzieś na etapie 15-latki, która boi się reakcji rodziców na to że ma chłopaka, albo na to że wróci do domu później niż to robiła mając te 15 lat.
|
2013-09-19, 22:12 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Problem z rodziną
Cytat:
Proponuję metodę małych kroków. Bardzo dobrze, że zaczęłaś więcej wychodzić i spotykać się z ludźmi, ale nie zaszkodzi rodzicom udzielić chociażby lakonicznej informacji typu: "wychodzę do parku" "idę na zakupy z koleżanką" "umówiłam się na spotkanie z kolegą" itp. Wtedy, jak będą dobijać się telefonicznie, możesz to uciąć krótkim: "przecież mówiłam, że wychodzę i gdzie, a teraz nie mogę rozmawiać, bo jestem zajęta". A chłopaka możesz przedstawić jako kolegę i zaprosić na kawę - przecież to nic złego. Jak rodzice będą mieli obiekcje i "będą robić dym" - wysłuchaj, potakuj, spokojnie wyłóż swoje zdanie, a potem... i tak rób swoje Przyzwyczają się Twoja siostra pewnie właśnie dzięki takiemu "przyzwyczajaniu" rodziców do samodzielnego podejmowania decyzji uzyskała taką niezależność i swobodę, jaką ma teraz. |
|
2013-09-19, 22:23 | #42 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 927
|
Dot.: Problem z rodziną
Cytat:
__________________
"- Czy jest coś gorszego od zwietrzałej kawy ?!
- Jest. Sąsiad, który posiada pozwolenie na broń i żółte papiery." 27.02.2012 |
|
2013-09-20, 16:04 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem z rodziną
sytuacja z dziś. Siedzę i słucham muzyki, przychodzi siostra i patrzy na koszulę na wieszaku. "Idziesz jutro do pracy?", ja : "nie" ona "to czemu ta bluzka wisi"
myślałam, że padnę... Ja "przeszkadza ci koszula?" ona : "a gdzie się wybierasz?" Nie wiem, może to ja jestem dziwna. Ale nigdy takich pytań dziwacznych nie zadawałam.
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
2013-09-20, 17:03 | #44 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Odp: Dot.: Problem z rodziną
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
|
2013-09-21, 20:46 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Odp: Dot.: Problem z rodziną
pojechałam dziś na zakupy do większego miasta, wróciłam po 21.00.
Moja matka potrafiła wyleźć z domu i chodzić koło dworca, szukać mnie. Mój ojciec natomiast tylko spytał czy wszystko gra i kiedy wracam. Chciałabym za tydzień wyjechać na 2 dni nad morze i boję się reakcji,
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
2013-11-11, 18:17 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Odp: Dot.: Problem z rodziną
No cóż, pojechałam nad morze informując ich że wracam na następny dzień. Powiedziałam to jak już byłam spakowana i w sumie nie było jakiejś pozytywnej reakcji ale też może wzięłam z zaskoczenia.
Teraz taka sytuacja: znam kogoś ponad miesiąc i przypuszczalnie chciałby kiedyś spędzić czas u mnie w domu. To w ogóle kosmos, nie wiem czy powiedzieć wprost, że moja rodzina jest z tych trudnych (bałabym się, że wyrzuciliby z domu każdego, kto nie jest płci żeńskiej)? No załóżmy jest zimniej niż latem i chciałabym nie wydawać np. ciągle na knajpy żeby tylko gdzieś się spotykać.
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
2014-01-05, 18:04 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Odp: Dot.: Problem z rodziną
cóż, jakieś 2 mce temu zaprosiłam do siebie faceta. Strasznie się bałam reAkcji mojej matki więc oczywiście uprzedziłam go o sytuacji w domu, bo nie wiedziałam czego się po matce spodziewać, nie wiem jak się zachowa.
Nie było tak źle, siedzieliśmy w moim pokoju, przygotowałam obiad, herbatę. W tym miesiącu pojechałam do niego na weekend a moja siostra już zaczęła się martwić, czy aby będę miała gdzie spać. A najgorsze to było w sylwestra- pojechałam 31 a wróciłam w piatek wieczorem, poinformowałam o tym jak wychodziłam, by nie słuchać gadania i pytań matki. Siostra pytała mnie telefonicznie, więc też jej powiedziałam. NatomiAST jak wróciłam, siostra pytała mnie, gdzie spałam, czy na podłodze (było na sylwestra dużo osób) a gdzie spał mój facet wobec tego. Gdy odpowiedziałam, że na tym samym materacu, była w szoku. Czułam się przesłuchiwana, zwyczajnie głupio mi się zrobiło, czy aby takie pytania są normalne?
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
2014-01-06, 18:30 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 28
|
Dot.: Problem z rodziną
Moim zdaniem takie zachowanie nie nalezy do normalnych. Masz juz swoje lata , nie jestes nastolatka rodzice i siostra powinni przyjac to do wiadomosci i nie zadawac takich pytan
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:25.