LPR Anthelios W40 żel + Effaclar K

[AsikS]

Madziunia, a może byś spróbowała z ACNE DERM?
Ja właśnie włączyłam go do swojej pielęgnacji (a wiek mamy ten sam i cerę z problemami też), więc mogę przypuszczać że Tobie też podpasuje.
Acne Derm to kwas azelainowy a wskazaniem do jego stosowania jest trądzik oraz przebarwienia skóry (także te po pryszczach).
Ja go zastosowałam dopiero 2 razy a już widzę różnicę. Przy Effaclarze takiej szybkiej różnicy nie widziałam.
Jest osobny wątek podsumowujący o AD. Zajrzyj tu:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=159335

A co sądzisz o przygotowywaniu samej produktów? Może tonik 2% BHA z przepisu z Mazideł by Ci bardziej odpowiadał?
Ja jestem z niego bardzo zadowolona, a koszt wykonania w porównaniu z ceną Effaclaru, jest znikomy.
A ile przy tym satysfakcji jak się samemu coś ukręci. To naprawdę nie jest takie trudne, jak wygląda na początek.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=137336

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=149207

Miłej lektury.

[madziunia80]

AsikS właśnie jestem w trakcie przeglądania wątku o AD...telepatia, czy co W każdym razie zaczynam się poważnie zastanawiać nad acne derm.
Co do ukręcania toniku. Nawet nie wiesz, jak bardzo chciałabym, ale boję się, że cos pokićkam. Na razie chyba zrobię sobie tonik aspirynowy, a jak wyjdzie mi taki prosty roztwór to zastanwię się nad trudniejszym.

[AsikS]

Napisane przez madziunia80

AsikS właśnie jestem w trakcie przeglądania wątku o AD...telepatia, czy co W każdym razie zaczynam się poważnie zastanawiać nad acne derm.
Co do ukręcania toniku. Nawet nie wiesz, jak bardzo chciałabym, ale boję się, że cos pokićkam. Na razie chyba zrobię sobie tonik aspirynowy, a jak wyjdzie mi taki prosty roztwór to zastanwię się nad trudniejszym.

Madziu - byłam właśnie w tamtym wątku i widziałam Twój wpis. Masz rację, telepatia.
AD ma plusy takie, że jest dużo tańszy od Effaclaru i nie śmierdzi. Mnie Effaclar jednak bardzo drażni nos.
Wydaje mi się, że powinnaś być zadowolona z AD. Ja też mam sporo grudek i wągrów, a już po jednym zastosowaniu, rano moja cera była zdecydowanie lepsza, a pory spłycone.

Co do toniku - to wcale nie jest trudne. Ja też na początku byłam przestraszona, bo wydawało mi się że zrobię sobie więcej szkody.
Poczytaj, wszystko jest opisane w poszczególnych wątkach.
Ja bym na Twoim miejscu wzięła to pod uwagę i naprawdę zdobyła się na odwagę.


Toniku aspirynowego nie robiłam, więc się nie wypowiem.
Co do maseczki, to wiele osób pisało że przynosi ona niestety tylko krótkotrwałe efekty odświeżenia.

Pozdrawiam.

[madziunia80]

Napisane przez AsikS

Co do toniku - to wcale nie jest trudne. Ja też na początku byłam przestraszona, bo wydawało mi się że zrobię sobie więcej szkody.
Poczytaj, wszystko jest opisane w poszczególnych wątkach.
Ja bym na Twoim miejscu wzięła to pod uwagę i naprawdę zdobyła się na odwagę.


Toniku aspirynowego nie robiłam, więc się nie wypowiem.
Co do maseczki, to wiele osób pisało że przynosi ona niestety tylko krótkotrwałe efekty odświeżenia.

Pozdrawiam.

A jak mieszasz składniki używasz tych wszystkich zlewek, bagietek borokrzemowych? A poza tym, jak to idealnie odważyć, zmierzyć bez potrzebnego sprzętu? Sam tonik kosztowałby kilka zł, ale wszystkie te dodatkowe zlewki, miarki, buteleczki, itp. kosztowałyby 5 razy tyle co ten tonik
Trochę mnie to zniechęciło, jak podliczyłam wszystkie koszty.

[AsikS]

Madziu - pisałam już o tym obszernie w poście Alternatywy więc tylko skopiuję link do mojej odpowiedzi:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=148368&page=7

Co do miarek - wystarczą strzykaweczki, miareczki.
Zlewek nie posiadam, kupiłam tanie pojemniczki w aptece.
Bagietkę mam jedną, kosztuje 1,50 zł.

Ja tam wolałam zainwestować w półprodukty do kręcenia, a nie w sprzęt. Potem może dokupię.
To samo radziłam Alternatywie.

[madziunia80]

Napisane przez AsikS

Madziu - pisałam już o tym obszernie w poście Alternatywy więc tylko skopiuję link do mojej odpowiedzi:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=148368&page=7

Co do miarek - wystarczą strzykaweczki, miareczki.
Zlewek nie posiadam, kupiłam tanie pojemniczki w aptece.
Bagietkę mam jedną, kosztuje 1,50 zł.

Ja tam wolałam zainwestować w półprodukty do kręcenia, a nie w sprzęt. Potem może dokupię.
To samo radziłam Alternatywie.

Dzięki już spisałam
jeszcze te cholerne papierki wskaźnikowe...strasznie drogie na mazidłach...

[AsikS]

Napisane przez madziunia80

Dzięki już spisałam
jeszcze te cholerne papierki wskaźnikowe...strasznie drogie na mazidłach...

Nie ma za co.
Papierki w mazidłach można kupić na sztuki i każdy papierek podzielić na dwa lub też można kupić je na allegro. Mnie udało się je wylicytować w bardzo korzystnej cenie.
Tak więc też znajdzie się jakiś sposób.

[justa79]

madziuniu, na Diacneal uważaj, bo kwasy AHA mogą zaszkodzić Twoim naczynkom. Acne Derm jak najbardziej.

[madziunia80]

justa79, dzięki za odpowiedź. Poczytałam trochę o Diacnealu i sama się go wystraszyłam. Zastanawiam się tylko, czy np. mogłabym go stosować (to już w ostateczności, w razie niezadowolenia z AD), np. co 3-4 dni, na przemian z Effaclarem K? Te moje naczynka to nie jest poważna sprawa, ale nie chciałabym spowodować, żeby była poważna

[justa79]

wiesz, nie jest powiedziane, że kwasy AHA MUSZĄ zaszkodzić każdemu naczynkowcowi, to jest w dużej mierze indywidualna sprawa. najlepiej zdobyć próbki i przetestować. albo przy smarowaniu omijać rozszerzone naczynka i miejsca, które są podatne na ich wystąpienie.

[madziunia80]

Trzeba spróbować, żeby się przekonać Najpierw jednak wypróbuję AD, a dopiero, jeśli to nie pomoże przejdę do Diacnealu. Dzięki za odpowiedź