najwiekszy błąd paznokciowy :[

[deenbee]

pierwszy raz w zyciu zrobilam sobie w ubiegly czwartek tipsy, z okazji wesela, za namowa pseudo-stylistki
po zrobieniu nie bylam zadowolona wygladaly zle, w żelu było powietrze, były nierowne, i bylo widac moj paznokiec pod spodem... ale mniejsza z tym
dzisiaj bylam je sciagnac, i jestem zalamana




doswiadczone dziewczyny prosze o rady: co robic by jak najszybciej odbudowac paznokcie?

[szugarbejb]

Napisane przez deenbee

pierwszy raz w zyciu zrobilam sobie w ubiegly czwartek tipsy, z okazji wesela, za namowa pseudo-stylistki
po zrobieniu nie bylam zadowolona wygladaly zle, w żelu było powietrze, były nierowne, i bylo widac moj paznokiec pod spodem... ale mniejsza z tym
dzisiaj bylam je sciagnac, i jestem zalamana
doswiadczone dziewczyny prosze o rady: co robic by jak najszybciej odbudowac paznokcie?

Nie byłaś ich ściągnąć, tylko sama je sobie zerwałaś

Zostaje pójść do dobrej stylistki paznokci, delikatnie wyrównać płytkę paznokcia i nałożyć żel z witaminami ...

[deenbee]

dzisiaj byłam je sciagnac, na zmiane moczyła mi paznokcie w acetonie i szarpała cala plytke ostrym pilnikiem, takiej rzezni to ja jeszcze nie widzialam, pozatym na paznokciach dalej zostaly mi kawałki zelu, bo stwierdzila, ze dalej mnie meczyc nie bedzie

[Yunna]

Omg Wyglądają jakbyś je sama sobie zdzierała!
Dokładnie, najlepiej udać się do kogoś doświadczonego kto zrobi z nimi porządek a poźniej zainwestować w dobre odżywki

[szugarbejb]

Napisane przez deenbee

dzisiaj byłam je sciagnac, na zmiane moczyła mi paznokcie w acetonie i szarpała cala plytke ostrym pilnikiem, takiej rzezni to ja jeszcze nie widzialam, pozatym na paznokciach dalej zostaly mi kawałki zelu, bo stwierdzila, ze dalej mnie meczyc nie bedzie

Kretynka, nie stylistka. Masz masakrę na paznokciach. Idź do lekarza dermatologa, niech zrobi opis uszkodzeń, zrób zdjęcia. Po czym zgłoś na policję uszkodzenie ciała z art. 157 KK.

[deenbee]

mowicie powaznie? wiem ze wygladaja strasznie, ale czytajac miliony tematow o zniszczonych paznokciach po tipsach myslalam ze to normalne
nie zamierzam podejmowac tak drastycznych krokow ale fakt - nie wiem co dalej z nimi robic

moze to moja wina nie sprawdzalam przed wizyta opinii o niej bo nie mialam na to czasu, a z gadki i pewnosci siebie wygladala jakby wiedziala co robi

myslalam raczej o stosowaniu jakichs odzywek, i po prostu czekanie az zupelnie odrosna :/

[Yunna]

Lepiej nie czekaj tylko idz do dobrej stylistki zeby zdjęła resztki żelu, znajdz dobrą odżywke i wtedy możesz czekać aż odrosną Fakt można by na policję ale nie wiem czy zrobili by coś w tej sprawie

[szugarbejb]

Napisane przez deenbee

mowicie powaznie? wiem ze wygladaja strasznie, ale czytajac miliony tematow o zniszczonych paznokciach po tipsach myslalam ze to normalne
nie zamierzam podejmowac tak drastycznych krokow ale fakt - nie wiem co dalej z nimi robic

Brawo, oto postawa obywatelska. Jakaś paskuda robi Ci masakrę na paznokciach, boli Cię, do ludzi z tym nie wyjdziesz, jakieś choróbsko może się z tego rozwinąć, grzybica, albo odlecą Ci całkiem paznokcie, a Ty nie zamierzasz podejmować drastycznych kroków ... Zgłoszenie na policję to nie jest drastyczny krok, a kara za to, że kobieta nie wykonuje usług należycie i zgodnie ze sztuką.

moze to moja wina nie sprawdzalam przed wizyta opinii o niej bo nie mialam na to czasu, a z gadki i pewnosci siebie wygladala jakby wiedziala co robi

Oczywiście. Jeśli idę sobie ulicą, i mnie pobiją , to może też moja wina, bo sobie szłam. Za wygląd.

myslalam raczej o stosowaniu jakichs odzywek, i po prostu czekanie az zupelnie odrosna :/

Ok, nie moja sprawa, nie moje paznokcie.

[deenbee]

dobrze, moze masz racje, nie wolno pozostawac obojetnym

tylko czy wiesz jak wygladaja w praktyce dzialania policji w podobnych sprawach? bo szczerze mowiac wydaje mi sie, ze tak blaha sprawa zostanie zignorowana, i nie wiem czy ma to jakikolwiek sens

[Aggie125]

Deenbee, nie wiem, czy to się nadaje do ścigania z artykułu o ktorym pisala Szugarbejb, ale z pewnością nie twoja wina, że ta babka zmasakrowała Ci paznokcie. Jeśli wykonuje taka robote i to w dodatku za pieniądze, to klientka ma prawo oczekiwać dobrze wykonanej usługi. Nie warto się szczypać. Babka zainkasowała od Ciebie pieniądze i ma w nosie to, co dalej z Twoimi paznokciami. Uważam, że powinnaś gdzieś to zgłosić

[szugarbejb]

Napisane przez deenbee

dobrze, moze masz racje, nie wolno pozostawac obojetnym

tylko czy wiesz jak wygladaja w praktyce dzialania policji w podobnych sprawach? bo szczerze mowiac wydaje mi sie, ze tak blaha sprawa zostanie zignorowana, i nie wiem czy ma to jakikolwiek sens

Nie, nie wiem jak wyglądają działania w sprawie paznokci, ale wiem na przykład jak wyglądają sprawy o pobicie. I uszkodzenie paznokci, i pobicie to uszkodzenie narządów z art. 257 KK. I policja w tych sprawach działa bardzo sprawnie. Przede wszystkim powinnaś najpierw pójść do lekarza - niech napisze dokładnie, jakiego rodzaju to uszkodzenia, jak głębokie, ile będzie trwało leczenie. Od tego zależy czy uszkodzenie zostanie zakwalifikowane do ciężkiego czy lżejszego. Jeśli już będziesz miała zaświadczenie od lekarza, powinnaś również dostarczyć dowód że to akurat ta kobieta zrobił Ci paznokcie. Może to być rachunek z salonu na przykład.

Napisane przez Aggie125

Deenbee, nie wiem, czy to się nadaje do ścigania z artykułu o ktorym pisala Szugarbejb, ale z pewnością nie twoja wina, że ta babka zmasakrowała Ci paznokcie. Jeśli wykonuje taka robote i to w dodatku za pieniądze, to klientka ma prawo oczekiwać dobrze wykonanej usługi. Nie warto się szczypać. Babka zainkasowała od Ciebie pieniądze i ma w nosie to, co dalej z Twoimi paznokciami. Uważam, że powinnaś gdzieś to zgłosić

Jestem na 100 % pewna że to 157 KK, ale dla pewności można na przykład skorzystać z bezpłatnych porad prawnych - na stronie Urzędu Konsumentów znajduje się bezpłatną infolinię do nich.

[deenbee]

ok, zadzwonie jutro do urzedu konsumentow i poprosze o konsultacje
jesli mi powiedza ze sa jakies szanse dojscia swoich racji to pojde do lekarza i zglosze to na policje

z dowodem moze byc problem, paragonu nie mam, no chyba ze siostra moglaby byc swiadkiem, bo przy niej robila mi i sciagala tipsy

[gera223]

piszesz, ze mialas zalozone zele, i ze moczone byly w acetonie i pilowane, a żeli nie sciaga sie moczac w acetonie...

[deenbee]

najpierw przykleila mi jakis sztuczny pazur klejem smierdzacym jak superglu od polowy paznokcia a potem nakladala kilka warstw zelu

przy zdejmowaniu jak zobaczyla moja mine to powiedziala ze musi mi ten zel spilowac bo on sie nie rozpusci w acetonie i powiedziala ze nie ma innego sposobu

i tak sie wziela za to pilowanie ze wyszla masakra



szugarbejb -> pytalam ludzi na forum prawnym i powiedzieli ze to napewno nie jest art 157kk i ze moge jedynie założyć sprawę z powództwa cywilnego za źle wykonaną usługe

[Albertyna]

Twoje paznokcie SĄ w fatalnym stanie, ale do odratowania
Moim zdaniem powinnas teraz pojsc do DOBREJ stylistyki, ktora DELIKANTIE usunie resztki zelu, zastosuje dobra odzywke i poleci Ci kuracje na paznokcie.
Płytka jest zniszczona, ale nie masakrycznie.... Na zdjeciach nie wiedze dobrze ich kondycji, musialby zobaczyc na zywo, zeby ocenic. Niemniej widywalam paznokcie w duzo gorszym stanie- mialam klientke, ktora miala na jednym paznokci dziure!!! Autentycznie- na wylot! Ma bardzo slabe paznokcie z natury, ale bez przesady...
Inna miala pozrywane paznokcie z czescia naturalnej plytki- widoczbe bylop lozysko... Wrocila do nas po ok 3 miesiach i teraz jej paznokcie sa w normalnym stanie, a wowczas nie podjelysmy sie ich przedluzania- w takim byly stanie....
My Jej plecilysmy Nagel shtift z Gehwola- dziala cuda Paznokcie po nim rosna szybciej i zdrowsze, niemniej nie ma wplywu na plytke, ktora juz zostala zniszczona....

[monkawiz]

Może napisz kto to ci zrobił !!!! To bardzo ważna informacja!!

[deenbee]

hm... wojewodztwo slaskie, salon kosmetyczny w tapkowicach k. lotniska w pyrzowicach, serdecznie odradzam i wyraze swoje zdanie wszedzie gdzie sie da

btw monkawiz -> widze ze jestes z bytomia mozesz mi polecic jakas dobra stylistke w bytomiu?

[mama victorii]

Wyprobuj sprawdzony i bardzo prosty sposob na poprawienie kondycji zniszczonej plytki paznokci.Wlej olej z oliwek (exta virgin z pierwszego tloczenia )do miseczki podgrzej lekko ,mozesz dodac kilka kropli soku z cytryny .Wymocz w tym paznokcie z 15-20 min .Twoje paznokcie wygladaja makabrycznie ,wiec mowa tu oczywiscie o poprawie a nie o calkowitej regeneracji .Pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia

[dobrarada]

no cóż, nie są piękne. jak się zdejmuje żel to powinna skrócić pazurki, spiłować tak aby troszkę żelu zostało ewentualnie na pazurkach (cieniutka warstwa), wypielęgnować skórki i polakierować jakimkolwiek dobrym mlecznym lakierem najlepiej z odzywką. aceton to conajwyżej zmiekczył tipsy - ale na żel nie działa. więc pani stylistka jest kompletnie niedoinformowana.

co do policji - raczej sobie daruj, przypuszczalnie Cię wyśmieją. zgłosić mozna salon do rzecznika praw konsumenta działającego w Twoim regionie. Pani powinna Ci conajmniej oddać pieniążki za pierwotną stylizację i za ścignięcie (jesli płaciłaś za ściąganie).

pazurki są brzydkie, ale nie są jakoś dramatycznie przepiłowane, pozostałości zelu odpadną same po kilku dniach (rób sobie kąpiele pazurków w ciepłej wodzie z oliwką ). Jak Albertynka słusznie zauwazyła: nie ma dziur, przepiłowań, więc tragicznie nie jest.

aby cokolwiek zakwalifikować jako uszkodzenie ciała - konkretny uszkodzony narząd powinien być dysfunkcyjny (złamana nóżka, skaleczone ciało itd..) a tutaj raczej dysfunkcji nie ma. wystarczy iść do dobrej stylistki i wszystko naprawi - wyrówna wolny brzeg pazurków, wypoleruje płytkę, wypielęgnuje skórki, pomaluje ładnie lakierem podkładowym maskującym przebarwienia i nie będzie śladu.
a za 2-3 miesiące nic nie będzie znać.

[deenbee]

tez tak mysle... a sposoby z olejkiem rycynowym oliwa czy balsamem z herba studio dobrze znam ale i tak trzeba czekac az w pelni odrosna bo teraz sa jak papier jakos bede sobie radzic

[asikczek]

pamietaj że przez najbliższy czas lepiej krótko obcinac pazurki, malować odżywka i jakims lakierem utwardzającym. Nie martw sie odrosną a z panią sadystką to powinnaś się policzyć.

[szugarbejb]

Napisane przez deenbee

szugarbejb -> pytalam ludzi na forum prawnym i powiedzieli ze to napewno nie jest art 157kk i ze moge jedynie założyć sprawę z powództwa cywilnego za źle wykonaną usługe

Napisane przez dobrarada

aby cokolwiek zakwalifikować jako uszkodzenie ciała - konkretny uszkodzony narząd powinien być dysfunkcyjny (złamana nóżka, skaleczone ciało itd..) a tutaj raczej dysfunkcji nie ma. wystarczy iść do dobrej stylistki i wszystko naprawi - wyrówna wolny brzeg pazurków, wypoleruje płytkę, wypielęgnuje skórki, pomaluje ładnie lakierem podkładowym maskującym przebarwienia i nie będzie śladu.
a za 2-3 miesiące nic nie będzie znać.

Ja nie jestem stylistką, więc przeraził mnie ten wygląd i te skórki pozarzynane - ja mam cienkie paznokcie i z bólu zapewne przy czymś takim nie mogłabym palcami ruszać. Dlatego dla mnie byłoby to uszkodzenie ciała i jego dysfunkcja. Ale skoro mówicie, że to da się uratować, to ok. Ale z tego co piszecie wynika, że babka urwała się z kosmosu - nie dość, że robi źle, to jeszcze próbowała je usunąć substancją, która się do tego nie nadaje (acetonem). Albo chora psychicznie, albo nie umie tego robić - w obu przypadkach autorka wątku powinna odzyskać swoje pieniądze plus pieniądze za przyszłą wykonaną usługę u kogoś innego, i ostrzegać wszystkich przed robieniem paznokci u tej babki.

Ja bym na wszelki wypadek jendak poszła do lekarza, czy tam się coś nie dzieje.

[marge1985]

szczerze mówiąc moim dziewczyną jak odpadnie w jakis drastyczny sposób pazurek, albo same zdejmą to wygladaja prawie tak samo. Jesli mi przyjdzie je ściągać zawsze opiłowuje tak żeby została cieńka warstwa żelu żeby pzurek nie był za cieńki, na do odzywka i nie ma problemu

[monkawiz]

Zapraszam do Salonu ART DECO na Placu Bytomskim . Pozdrawiam

[paulakrk]

Pazurki wyglądają kiepsko..ale nie wybitnie tragicznie.
Gorzej już ze skórkami - oberwało im sie nieco..


Nie widze jednak sensu w wizycie u lekarza a tym bardziej na policji...:p
"Panie władzo, stylistka spiłowała mi płytke i skórki mnie bolą...prosze wezwać antyterrorystów"..

[szugarbejb]

Napisane przez paulakrk

Nie widze jednak sensu w wizycie u lekarza a tym bardziej na policji...:p
"Panie władzo, stylistka spiłowała mi płytke i skórki mnie bolą...prosze wezwać antyterrorystów"..

Paula, ja bym się bała - nie wiadomo co to za "tipsiara", może rąk nie zdezynfekowała, ani pilników, ani niczego, a skórki pozarzynane ...

Ok, jestem panikarą, ale ja bym poszła na policję, absolutnie ...

[emaelo]

Aż mnie zabolały paznokcie jak spojrzałam na to zdjęcie :/ Ale prawda jest taka, że nie ma aż takiej tragedii żeby od razu biec na policje. Jakby ci ta "stylistka" ucieła palucha to możnaby się zastanowić nad podjęciem kroków prawnych...

[paulakrk]

Napisane przez szugarbejb

Paula, ja bym się bała - nie wiadomo co to za "tipsiara", może rąk nie zdezynfekowała, ani pilników, ani niczego, a skórki pozarzynane ...

Oj zgadzam się jak najbardziej..ale nawet jakby tfu tfu coś tam było.. to zanim się "nie wylęgnie" to raczej nic nie można zrobić!

[deenbee]

skorki sie powoli goja ale za to dopiero dzisiaj poczulam jak bola mnie paznokcie gdy czegokolwiek dotykam

a chorobsko mam nadzieje mnie nie dopadnie, raczej dezynfekowala mi dlonie i pilniki, ale nie wiem jak to dokladnie powinno wygladac

[ilonka70]

Napisane przez paulakrk

"Panie władzo, stylistka spiłowała mi płytke i skórki mnie bolą...prosze wezwać antyterrorystów"..

Przepraszam, ale musze...

Az sie oplulam ze smiechu!

...Paula, jak Ty cos palniesz... !!