Kosmetyki Nu Skin

[rumpleteazer]

Szukam opinii na temat kosmetyków Nu Skin, ale na Wizażu nie było takiego wątku.

Bliska mi osoba chce sięgnąć po te dość drogie kosmetyki, a ja jestem nastawiona bardzo sceptycznie i nie wiem czy jest sens, aby nadwyrężała swój portfel. Nu Skin ma taką linię Age Loc i niby jest to "terapia genowa dla skóry", bo naukowcy odkryli geny odpowiedzialne za starzenie się skóry (szczegóły marketingowe można obejrzeć w filmach na YouTube). Reasumując, zobaczcie załączone przeze mnie zdjęcie

Mnie jakoś skład nie powala, ale może nie widzę tam tego, co widzieć powinnam. Widzę sporo silikonów, ale nie wiem co jeszcze może tam działać tak, że pani ze zdjęcia zaczyna wyglądać tak rewelacyjnie
Mogę prosić o opinię?

Przykładowe kosmetyki (reszta jest na stronie Nu Skin, gdyby ktoś był zainteresowany, wypisane są składy wszystkich kosmetyków):

ageLOCŸ Future Serum (cena: ponad 900PLN; poj. 30ml)

Zdecydowanie młodszy wygląd rano i wieczorem.
ageLOCŸ Future Serum to najbardziej zaawansowany produkt, jaki kiedykolwiek opracowali specjaliści Nu SkinŸ. Zawiera on maksymalne stężenie dobroczynnej kombinacji składników ageLOCŸ. Przetestowana klinicznie, aktywna receptura ageLOCŸ Future Serum zapewnia młodszy wygląd skóry z uwzględnieniem ośmiu aspektów, łącząc w jednej formule korzystne działanie wielu produktów do kuracji przeciwstarzeniowej.

Skład:
Water (Aqua), Butylene Glycol, Cyclopentasiloxane, Pentylene Glycol, Polymethylsilsesquioxane, Glycerin, HDI/ Trimethylol Hexyllactone Crosspolymer, Isoceteth-20, 1-Methylhydantoin-2-Imide, Dimethicone, Salicin, Polysilicone- 11, Ethylhexylglycerin, Glucosamine HCl, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Extract, Polysorbate 20, Sclerotium Gum, Equol, Pisum Sativum (Pea) Extract, Bambusa Vulgaris Leaf/Stem Extract, Hexapeptide-2, Sodium Hyaluronate, Narcissus Tazetta Bulb Extract, Schizandra Chinensis Fruit Extract, Polysorbate 80, Glyceryl Stearate, Decyl Glucoside, PEG-75 Stearate, Cetyl Alcohol, Ceteth-20, Steareth-20, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/Beheneth-25 Methacrylate Crosspolymer, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Isohexadecane, Ammonium Polyacryloyldimethyltaura te, Citric Acid, Fragrance (Parfum), Chlorphenesin, Phenoxyethanol.

ageLOCŸ Transforming Night (cena: ponad 300PLN; poj. 30ml)

Nowa, młodsza twarz każdego ranka.
ageLOCŸ Transforming Night to głęboko nawilżający krem, który wyraźnie wygładza zmarszczki i bruzdy oraz zmniejsza widoczność porów, oferując młodsze i bardziej promienne odbicie w lustrze każdego ranka. Opracowany w oparciu
o technologię ageLOCŸ produkt skutecznie zwalcza fundamentalne przyczyny postępowania procesu starzenia. Dzięki niezwykle łagodnym składnikom, które funkcjonują podobnie do naturalnych elementów strukturalnych skóry
i aktywnie uczestniczą w nocnych procesach odnowy komórkowej, o poranku skóra zachwyca miękkością
i młodzieńczo świeżym blaskiem.

Skład:
Water (Aqua), Glycerine, Pentylene Glycol, Caprylyl methicone, Cyclopentasiloxane, Butyrospermum Parkii (Shea butter), Caprylic/Capric triglyceride, Hydrogenated lecithin, Ammonium acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Sorbitol, Dimethicone/Vinyl dimethicone crosspolymer, Hydroxyethylcellulose, Glucosamine HCl, Salicin, Pisum sativum (Pea) extract, Squalane, Narcissus tazetta bulb extract, Bambusa vulgaris leaf/Stem extract, Ceramide 3, Schizandra chinensis Fruit extract, Sodium hyaluronate, Xanthan gum, Tetrasodium EDTA, Fragrance (Parfum), Chlorphenesin, Phenoxyethanol.

[SekretnyWachlarz]

Skład taki, że nawet za 10zł bym tego nie tknęła, a co dopiero za prawie 1 000zł.

[rumpleteazer]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Skład taki, że nawet za 10zł bym tego nie tknęła, a co dopiero za prawie 1 000zł.

Dziękuję za opinię. Co szczególnie nie podoba Ci w składzie? Jest masa silikonów, ale, co jeszcze świadczy o tym, że produkty są słabe?

[SekretnyWachlarz]

Ojej dużo tego. Np. pegi mi się nie podobają albo Phenoxyethanol, który może wywoływać wypryski i inne takie na skórze (nawet gdzieś ostatnio czytałam, że źle wpływa na organy wewnętrzne). Nie podoba mi się EDTA, która działa kancerogennie, ponieważ jest zanieczyszczona. Wszystkie polysorbate, które też mogą powodować raka, a na pewno wysuszać skórę. Butylene Glycol też jest be, a na dodatek na drugim miejscu w składzie. Jest tam kilka ekstraktów z czegoś tam, ale chemii szkodliwej tyle, że na bank to nie zadziała.

[tambourinist]

[wizaż usuwa bez żadnego wytłumaczenia negatywne (ale sprawiedliwe) recenzje, więc ja usuwam swoje wpisy na wizażu]

[Lorri]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ojej dużo tego. Np. pegi mi się nie podobają albo Phenoxyethanol, który może wywoływać wypryski i inne takie na skórze (nawet gdzieś ostatnio czytałam, że źle wpływa na organy wewnętrzne). Nie podoba mi się EDTA, która działa kancerogennie, ponieważ jest zanieczyszczona. Wszystkie polysorbate, które też mogą powodować raka, a na pewno wysuszać skórę. Butylene Glycol też jest be, a na dodatek na drugim miejscu w składzie. Jest tam kilka ekstraktów z czegoś tam, ale chemii szkodliwej tyle, że na bank to nie zadziała.

Demonizujesz niestety. Żeby się nie powtarzać: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post39318870

A odnośnie rewelacyjnych efektów przedstawionych na zdjęciu. Gdyby jakikolwiek kosmetyk był w stanie cofnąć czas do takiego stopnia, cała gałąź medycyny estetycznej straciłaby sens. Kto przy zdrowych zmysłach decydowałby się na metody inwazyjne, mając do dyspozycji takie cudowne smarowidło.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Lorri

Demonizujesz niestety. Żeby się nie powtarzać: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post39318870

A odnośnie rewelacyjnych efektów przedstawionych na zdjęciu. Gdyby jakikolwiek kosmetyk był w stanie cofnąć czas do takiego stopnia, cała gałąź medycyny estetycznej straciłaby sens. Kto przy zdrowych zmysłach decydowałby się na metody inwazyjne, mając do dyspozycji takie cudowne smarowidło.

Demonizuje czy nie, na pewno chucham na zimne. Znam wiele osób, które uważają, że np. papierosy nie szkodzą, a mimo to wiele osób nie pali. Pamiętam jak w gimnazjum mieliśmy pogadankę o złym wpływie papierosów, niestety gościu zaczął od plusów i tylko one zapadły w pamięć jak np. lepiej się po nich człowiek uczy, bo wzrasta koncentracja.

[rumpleteazer]

Napisane przez tambourinist

to jest jedna z tych firm, które liczą, że ludzie wierzą, że jak drogie to musi być dobre. mnóstwo tego jest. magiczne zioło z peru leczące raka i terapia "genowa". głównie starsze osoby się pewnie na te bzdury nabierają, bo młodsze wychowane na internetowych scamach jest przyzwyczajone, żeby nie ufać.

Masz rację. Tym bardziej, że produkty zbywają poprzez sprzedaż bezpośrednią, więc jak ktoś trafi na rozgadanego sprzedawcę to może wyczyścić swoje konto

Obejrzałam sobie filmy na YouTube prezentujące magiczne działanie produktów i...

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez Lorri

A odnośnie rewelacyjnych efektów przedstawionych na zdjęciu. Gdyby jakikolwiek kosmetyk był w stanie cofnąć czas do takiego stopnia, cała gałąź medycyny estetycznej straciłaby sens. Kto przy zdrowych zmysłach decydowałby się na metody inwazyjne, mając do dyspozycji takie cudowne smarowidło.

Taki był mój kluczowy argument (bo na składach aż tak dobrze się nie znam). Podobno firma (sprzedawca) tłumaczy to tak, że po prostu trzeba w to uwierzyć. Ci którzy uwierzyli i latami używali produktów, teraz wyglądają młodo. Inni decydują się na metody inwazyjne, bo nie chcą uwierzyć Stąd moja prośba o wyśmianie składu w kontekście jego ceny.

[Hexxana]

Rumpleteazer, miałam do czynienia z kosmetykami Nu Skin aczkolwiek innymi seriami niz ta o którą pytasz. Firma nie jest zła, ale nie wiem jak na obecną chwilę kształtują się ceny w Polsce, która już kilka lat temu były mocno przesadzone.
Wydaje mi się, że jest spore grono innych firm lub takich, które ściśle powiazane są z medycyną estetyczną i warto postawić na profilaktykę

Rozumiem, że nadal działają na zasadzie sprzedaży bezpośredniej, czyli nagabywanie klientów w posób różnorodny plus pokazy, na których bywa niczym w sekcie?

[rumpleteazer]

Napisane przez Hexxana

Rumpleteazer, miałam do czynienia z kosmetykami Nu Skin aczkolwiek innymi seriami niz ta o którą pytasz. Firma nie jest zła, ale nie wiem jak na obecną chwilę kształtują się ceny w Polsce, która już kilka lat temu były mocno przesadzone.
Wydaje mi się, że jest spore grono innych firm lub takich, które ściśle powiazane są z medycyną estetyczną i warto postawić na profilaktykę

Rozumiem, że nadal działają na zasadzie sprzedaży bezpośredniej, czyli nagabywanie klientów w posób różnorodny plus pokazy, na których bywa niczym w sekcie?

Tak, nadal jest to sprzedaż bezpośrednia. W tym przypadku nie było sekty bo to koleżanka namawiała na kosmetyki koleżankę w pracy. Ale rzeczywiście mają tam jakieś dziwne struktury (piramidy, dyrektorów rubinowych i ścianę chwały ).

Na szczęście znajoma została uratowana. Odkryłam przed nią "świat INCI" i doszła do wniosku, że kupi sobie serum za mniej niż 700PLN a nawet jak za 700 to dopiero wtedy, jak nauczy się świadomie interpretować składy.

[baby montana]

ZnAjoma zrobila mi pokaz tych kosmetykow i myslalam ze to tylko moje wrazenie ze to sekta,cale szczescie ze nie jestem jedyna