Moje pierwsze seks spotkanie - porady - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-05-15, 14:43   #61
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez KKrzysztofff Pokaż wiadomość
Hmm... nie wiem ile potrzeba jeszcze tragedii zeby kobiety zrozumiały, ze swiat jest niebezpieczny zwłaszcza dla płci pieknej. Przecież ciągle sie mówi o gwałtach o porwaniach o zabojstwach i wozeniu ciał w walizkach i co... i nic nadal kobiety sa naiwne. Dziewczyno najpierw spotkaj sie z Panem na gruncie neutralnym, wypijcie kawe, pojcie na spacer wybadaj w realu jakim jest facetem a potem ladujcie w łózku w swoim mieszkaniu co i tak bym proponował na pierwszy seks pokoj hotelowy a o BDSM z nieznajomym facetem nie bede sie wypowiadał... brak słów. Pozdrawiam.
A co ma niby dac spotkanie najpierw na kawce jesli koles jest przystojny?
Zresztą najwiecej takich rzeczy, o ktorych piszesz, ma miejsce właśnie w przypadku osob ktore bdb sie znaja. Wiec Twoj argument jest smieszny.
Jasne, laska winna uwazac, jak w przypadku kazdej osoby, takze dobrego przyjaciela od lat.
Niech ma ten gaz i paralizator zawsze pod reka.

Najgorsze co realnie tak naprawde sie jej moze stac, to HPV albo inna chlamydia. Dlatego autorko - wez od niego badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-15, 19:54   #62
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Nie pokazuje się, bo ma dziewczynę.
Nie ma nad czym deliberować.
No tego nie wzięłam pod uwagę, a powinnam.
Mimo wszystko mogli się wymienić nawet emailami i mógł jej foto wysłać, ale zrobił jak chciał.

I tak jak autorka jeśli się spotka to jedzie w ciemno.

Miałam podobnie, gdzie też mogłam myśleć, że koleś ma laskę, a wmawiał, że to jego siostra i ma córkę. Ew. była jego eks. ''Drama''

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86811957]Nie podniecajcie się aż tak, bo wam żyłka pęknie. Ewidentnie trollowy wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nikt się nie podnieca. Nie wiem skąd taki wniosek.
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-15, 20:33   #63
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez MsN Pokaż wiadomość

Nikt się nie podnieca. Nie wiem skąd taki wniosek.
z postów Edana i Matrixa
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-16, 00:53   #64
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

spotykać się tam gdzie mieszkasz, wg mnie pod żadnym pozorem u niego. zawsze na swoim terenie jest bezpieczniej. Ja miałam też z przyjaciółką umowę że informowałyśmy się czy wszystko jest ok, a jakby jedna się nie odezwała w umówionym czasie to druga zaczyna działać. można też powiedzieć że są współlokatorzy w drugim pokoju albo niedługo wrócą. baw się dobrze ale przede wszystkim zadbaj o własne bezpieczeństwo. Miałam sporo przygodnych partnerów i z doświadczenia serio warto mieć ogarnięte te kwestie

---------- Dopisano o 01:49 ---------- Poprzedni post napisano o 01:42 ----------

Randkowanie z mężczyznami jest niebezpieczne, ja dziękuję bogu ze mam ten etap za sobą, nie ważne czy sam seks czy randka na kawie, ilość świrów jest zastraszająca. I tego się nie da zweryfikować wcześniej, szczególnie przez neta, zresztą w realu też. Czasem facet wydaje się spoko nawet przez kilka randek, a potem zrobi krzywdę. Ja lubiłam seks z obcymi bo mnie to jarało, ale polecać tego nikomu nie będę, bo z perspektywy czasu to wiem że miałam w wielu sytuacjach więcej szczęścia niż rozumu, a nawet jak byłam rozsądna to i tak nie uniknęłam skrzywdzenia.

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:49 ----------

Rozczulają mnie te komentarze o "idź na kawę, niech wyśle zdjęcie, idź na kilka randek wcześniej, bo co jak się okaże ze jest psychopatą?". Właśnie na tym polega bycie psychopatą, że się dobrze udaje że się nim nie jest. Poza tym nie trzeba być psychopatą żeby zrobić krzywdę, zwyczajni faceci też gwałcą.
Po niektórych można od razu wyczuć że coś jest nie tak i lepiej się ewakuować, ale można zostać zgwałconą też w małżeństwie. Ważne żeby dbać o bezpieczeństwo i są sposoby na jego zwiększenie, ale nie udawajmy że jesteśmy je sobie w stanie zapewnić w 100proc, bo nie jesteśmy.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

Edytowane przez thirky
Czas edycji: 2019-05-16 o 01:00
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-16, 04:13   #65
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
Randkowanie z mężczyznami jest niebezpieczne, ja dziękuję bogu ze mam ten etap za sobą, nie ważne czy sam seks czy randka na kawie, ilość świrów jest zastraszająca. I tego się nie da zweryfikować wcześniej, szczególnie przez neta, zresztą w realu też. Czasem facet wydaje się spoko nawet przez kilka randek, a potem zrobi krzywdę. Ja lubiłam seks z obcymi bo mnie to jarało, ale polecać tego nikomu nie będę, bo z perspektywy czasu to wiem że miałam w wielu sytuacjach więcej szczęścia niż rozumu, a nawet jak byłam rozsądna to i tak nie uniknęłam skrzywdzenia.
Naprawdę? Kurcze, to ja mam chyba jakieś super szczęście czy coś, bo nigdy nie miałam jakiejś niebezpiecznej sytuacji i faceci zawsze okazywali się spoko, oprócz tego co pisałam że na randkę przyszedł inny facet niż na zdjęciu, ale wtedy oczywiście wytrzeszczylam oczy i zrobiłam w tył zwrot.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-16, 14:58   #66
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 502
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez MATRIX266 Pokaż wiadomość
To gdzie byś się umówiła w hotelu?

W ogóle bym się nie umówiła. Z nieznajomym od razu na seks, bo nieznajomi są dla mnie kompletnie aseksualni. Ale jeśli autorka się uparła, i chce, bo raz się żyje i takie tam, to tak, uważam, że lepszy hotel niż własne mieszkanie.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-17, 13:55   #67
MATRIX266
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
spotykać się tam gdzie mieszkasz, wg mnie pod żadnym pozorem u niego. zawsze na swoim terenie jest bezpieczniej. Ja miałam też z przyjaciółką umowę że informowałyśmy się czy wszystko jest ok, a jakby jedna się nie odezwała w umówionym czasie to druga zaczyna działać. można też powiedzieć że są współlokatorzy w drugim pokoju albo niedługo wrócą. baw się dobrze ale przede wszystkim zadbaj o własne bezpieczeństwo. Miałam sporo przygodnych partnerów i z doświadczenia serio warto mieć ogarnięte te kwestie

---------- Dopisano o 01:49 ---------- Poprzedni post napisano o 01:42 ----------

Randkowanie z mężczyznami jest niebezpieczne, ja dziękuję bogu ze mam ten etap za sobą, nie ważne czy sam seks czy randka na kawie, ilość świrów jest zastraszająca. I tego się nie da zweryfikować wcześniej, szczególnie przez neta, zresztą w realu też. Czasem facet wydaje się spoko nawet przez kilka randek, a potem zrobi krzywdę. Ja lubiłam seks z obcymi bo mnie to jarało, ale polecać tego nikomu nie będę, bo z perspektywy czasu to wiem że miałam w wielu sytuacjach więcej szczęścia niż rozumu, a nawet jak byłam rozsądna to i tak nie uniknęłam skrzywdzenia.

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:49 ----------

Rozczulają mnie te komentarze o "idź na kawę, niech wyśle zdjęcie, idź na kilka randek wcześniej, bo co jak się okaże ze jest psychopatą?". Właśnie na tym polega bycie psychopatą, że się dobrze udaje że się nim nie jest. Poza tym nie trzeba być psychopatą żeby zrobić krzywdę, zwyczajni faceci też gwałcą.
Po niektórych można od razu wyczuć że coś jest nie tak i lepiej się ewakuować, ale można zostać zgwałconą też w małżeństwie. Ważne żeby dbać o bezpieczeństwo i są sposoby na jego zwiększenie, ale nie udawajmy że jesteśmy je sobie w stanie zapewnić w 100proc, bo nie jesteśmy.
Bardzo dobrze napisane nie udawajmy że taki seks nie niesie jakiegoś ze sobą ryzyka w dodatku w dzisiejszym świecie co ludzie z chorą psychiką jest na prawdę wiele.
MATRIX266 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-05-27, 17:14   #68
taka_bebe
Raczkowanie
 
Avatar taka_bebe
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 244
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Ja tak zrobiłam - poznany w necie, spotkanie pierwsze od razu na seks. Jasna umowa na co się zgadzamy, czego oczekujemy, wszystko ustalone przed. Ale spotkanie w hotelu, nie u mnie. Miałam 20 lat, to był mój pierwszy raz.

Kilka lat minęło i ja bym tego nie powtórzyła...mimo, że było super, wszystko poszło zgodnie z planem, to bałabgm się ponownie kusić los. W każdym razie...no nie wiem, zabezpiecz się jakoś, poproś dobrą koleżankę, żeby czuwała gdzieś czy coś..skoro nie chcesz na spotkaniu na kawę się przekonać czy to ktoś normalny (chciaż prawda jest taka, że po jednym spotkaniu to pewnie każdy psychol może "zdać test" na normalność).



A co do tego, że nie jest wolny... no i co z tego, co jej do tego? Śmieszą mnie laski lamentujące i obrzucające g*wnem kobiety, które nie interesują się czy ktoś z kim idą do łóżka ma partnerkę. Mnie to nie interesuje, nie widzę nic złego w tym, żeby facet zdradził ze mną swoją laskę. I nie byłabym zła na kobietę, z ktorą zdradził mnie mój facet, tylko na tego właśnie faceta... litości, to nie jest tak, że cały świat ma czuwać nad wiernością waszych facetów.
taka_bebe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-27, 17:25   #69
awgusta
Та еще штучка ^^
 
Avatar awgusta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Jak tam,autorko?juz Po? Wszystko poszło jak sobie ustaliliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход!
awgusta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-28, 13:18   #70
MATRIX266
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez taka_bebe Pokaż wiadomość
Ja tak zrobiłam - poznany w necie, spotkanie pierwsze od razu na seks. Jasna umowa na co się zgadzamy, czego oczekujemy, wszystko ustalone przed. Ale spotkanie w hotelu, nie u mnie. Miałam 20 lat, to był mój pierwszy raz.

Kilka lat minęło i ja bym tego nie powtórzyła...mimo, że było super, wszystko poszło zgodnie z planem, to bałabgm się ponownie kusić los. W każdym razie...no nie wiem, zabezpiecz się jakoś, poproś dobrą koleżankę, żeby czuwała gdzieś czy coś..skoro nie chcesz na spotkaniu na kawę się przekonać czy to ktoś normalny (chciaż prawda jest taka, że po jednym spotkaniu to pewnie każdy psychol może "zdać test" na normalność).



A co do tego, że nie jest wolny... no i co z tego, co jej do tego? Śmieszą mnie laski lamentujące i obrzucające g*wnem kobiety, które nie interesują się czy ktoś z kim idą do łóżka ma partnerkę. Mnie to nie interesuje, nie widzę nic złego w tym, żeby facet zdradził ze mną swoją laskę. I nie byłabym zła na kobietę, z ktorą zdradził mnie mój facet, tylko na tego właśnie faceta... litości, to nie jest tak, że cały świat ma czuwać nad wiernością waszych facetów.
No jeśli świadomie byś poszła z facetem do łóżka, który ma rodzine to sorry ale to przykre i gadanie że ciebie to nie obchodzi i umywasz ręce tylko świadczy o twojej małej empatii i dojrzałości.
MATRIX266 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-28, 13:29   #71
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez MATRIX266 Pokaż wiadomość
No jeśli świadomie byś poszła z facetem do łóżka, który ma rodzine to sorry ale to przykre i gadanie że ciebie to nie obchodzi i umywasz ręce tylko świadczy o twojej małej empatii i dojrzałości.
Nie rozsmieszaj mnie. Jedz do Afryki karmic glodnych.
Nie? To tylkl świadczy o twojej malej empatii i dojrzalosci.

Dziewczyna nie jest nic winna obcym ludziom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-28, 18:10   #72
MATRIX266
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Nie rozsmieszaj mnie. Jedz do Afryki karmic glodnych.
Nie? To tylkl świadczy o twojej malej empatii i dojrzalosci.

Dziewczyna nie jest nic winna obcym ludziom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak sobie tłumaczysz bo sam tak robisz i szukasz usprawiedliwienia.
MATRIX266 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-29, 00:20   #73
patrycjapatib
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Czy mozemy juz skonczyc z tym wiecznym obwinianiem kochanka o to, ze druga strona zdradza z nim partnera? Nie, zdradzana osoba moze miec pretensje tylko do swojego partnera, ktory ustalal z nim wiernosc, a nie do obcej osoby. Zdradzajacy ma swoj mozg, podejmuje samodzielne, dorosle decyzje i musi sie liczyc z ich konsekwencjami. Troche slabe jest obwinianie obcego czlowieka, zdradzajacy w zwiazku zdradzil, wiec jakby kochanek sie nie zgodzil, to nawinalby sie inny. Zreszta srednio fajnie wiedziec, ze partner nas nie zdradzil tylko dlatego, ze nie bylo okazji...

I ja tez sie dziwie jak mozna umowic sie na spotkanie we 2 z obcym czlowiekiem. Malo to takich sytuacji gdy czarujacy facet z neta okazuje sie byc psychopata? Trzeba dbac o swoje bezpieczenstwo. No i tez nie wiem jak mozna tak idealizowac czlowieka, ktorego nie widzialas na oczy. Ja nie wyobrazam sobie planowac seksu z kims kogo nigdy nie widzialam i nigdy z nim nie gadalam na zywo. Teraz jest fajnie, a jak sie spotkacie, to moze sie okazac, ze nie bedzie w ogole chemii, a jego atrakcyjnosc spadnie, nawet przez takie rzeczy jak glos, sposob wyrazania sie, wyglad, zapach, cokolwiek. Jak dla mnie takie planowanie zamiast spontanicznosci, chwili rozmowy chociaz, zeby zobaczyc czy na zywo jest tak samo fajnie jak przez neta to proszenie sie o zawod. Cos jak planowanie pierwszego razu w wieku 17 lat. Robi sie wszystko sztuczne, 20 razy bardziej stresujace i mniej podniecajace, bo ma sie oczekiwania jak stad do Warszawy. Ja wiem, ze Waszym celem nie jest jakies glebokie poznawanie sie, spoko, ale nawet do fajnego seksu trzeba czuc pociag, a to rowniez kwestia kilku czynnikow, ktorych przez neta nie jestes w stanie zweryfikowac. Ja spotkalabym sie najpierw na jakas kawke/piwo i poznala na zywo, wtedy mozecie tez to obgadac. Ale ja nie jestem zwolenniczka calodniowych pisanin na fb i znikomego kontaktu na zywo, w ogole nie lubie kontaktu przez neta, ale tak to widze
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz
patrycjapatib jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-29, 10:23   #74
martikax
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 8
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Spotkaliśmy się u mnie w weekend. Przygotowywałam się kilka godzin. Założyłam wszystko co miałam najbardziej sexy, a wcześniej kupiłam przez internet super seksowną bieliznę, tylko na tą okazję.
Byłam bardzo podekscytowana, że to już dzisiaj.
W łazience tylko na malowaniu się spędziłam 2 godziny.
Przyszedł punktualnie. Ubrany zwyczajnie. Taki też z wyglądu. Nigdy bym na niego nie zwróciła uwagi na ulicy.
Ale on w ogóle nie był zdenerwowany co tylko spowodowało, że ja byłam jeszcze bardziej spięta. Ręce mi się trzęsły, tak samo głos.
Wyciągnęłam wino, on zapytał czy może otworzyć i to zrobił. Nalał po kieliszku i wypiliśmy kilka łyków. Potem podszedł, złapał w pasie i zaczał całować po szyi i w usta. Całował doskonale.
Położył mnie na łóżko i kontynuował co zaczął. Ściągnął koszulkę, moją sukienkę i zostałam tylko w tej nowej bieliźnie. Spodobała mu się.
Nie będę tu opisywać wszystkich szczegółów tego wieczora i nocy, ale zrobiliśmy to. Wiele, wiele razy. Był to na pewno mój najlepszy seks życia. Byłam zachwycona ))
Ujął mnie tym jak mnie dotyka, całuje, jego pewność siebie oraz tym że ciągle mnie chciał i brał. Jaką on miał formę... Czułam się tak bardzo atrakcyjna i pożądana.
Zaproponował mi seks analny. Ja nigdy tego nie robiłam, ale z nim wiedziałam, że tego chcę. Bałam się tylko, bo był bardzo duży.
Był bardzo cierpliwy i przygotowany. Miał żel do tego i masował mnie palcami jednocześnie pieszcząc. Ostatecznie do tego nie doszło, bo stwierdził, że widzi, że jestem poddenerwowana i że może kiedy indziej. A ja naprawdę chciałam

Cieszę się bardzo, że jednak się zdecydowałam i się z nim spotkałam. Nie mam nowego terminu, a ja bardzo bym już chciała z nim powtórki. Może nie podobało mu się, bo nie proponował jeszcze, nie wiem... Mówił, że było fajnie, ale nie będę naciskać
martikax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-29, 11:13   #75
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez martikax Pokaż wiadomość
Spotkaliśmy się u mnie w weekend. Przygotowywałam się kilka godzin. Założyłam wszystko co miałam najbardziej sexy, a wcześniej kupiłam przez internet super seksowną bieliznę, tylko na tą okazję.
Byłam bardzo podekscytowana, że to już dzisiaj.
W łazience tylko na malowaniu się spędziłam 2 godziny.
Przyszedł punktualnie. Ubrany zwyczajnie. Taki też z wyglądu. Nigdy bym na niego nie zwróciła uwagi na ulicy.
Ale on w ogóle nie był zdenerwowany co tylko spowodowało, że ja byłam jeszcze bardziej spięta. Ręce mi się trzęsły, tak samo głos.
Wyciągnęłam wino, on zapytał czy może otworzyć i to zrobił. Nalał po kieliszku i wypiliśmy kilka łyków. Potem podszedł, złapał w pasie i zaczał całować po szyi i w usta. Całował doskonale.
Położył mnie na łóżko i kontynuował co zaczął. Ściągnął koszulkę, moją sukienkę i zostałam tylko w tej nowej bieliźnie. Spodobała mu się.
Nie będę tu opisywać wszystkich szczegółów tego wieczora i nocy, ale zrobiliśmy to. Wiele, wiele razy. Był to na pewno mój najlepszy seks życia. Byłam zachwycona ))
Ujął mnie tym jak mnie dotyka, całuje, jego pewność siebie oraz tym że ciągle mnie chciał i brał. Jaką on miał formę... Czułam się tak bardzo atrakcyjna i pożądana.
Zaproponował mi seks analny. Ja nigdy tego nie robiłam, ale z nim wiedziałam, że tego chcę. Bałam się tylko, bo był bardzo duży.
Był bardzo cierpliwy i przygotowany. Miał żel do tego i masował mnie palcami jednocześnie pieszcząc. Ostatecznie do tego nie doszło, bo stwierdził, że widzi, że jestem poddenerwowana i że może kiedy indziej. A ja naprawdę chciałam

Cieszę się bardzo, że jednak się zdecydowałam i się z nim spotkałam. Nie mam nowego terminu, a ja bardzo bym już chciała z nim powtórki. Może nie podobało mu się, bo nie proponował jeszcze, nie wiem... Mówił, że było fajnie, ale nie będę naciskać
Ekstra. Gratuluję Ci dobrej zabawy
Ad kolejnego spotkania - mnie osobiście irytuje kiedy dziewczyna/partnerka naciska na kolejne jak najszybsze seks-spotkanie.
Daruj mu. On zapewne sam wie czy Ci sie podobalo. I ze chcialabys jeszcze wiecej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-29, 13:29   #76
MATRIX266
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez patrycjapatib Pokaż wiadomość
Czy mozemy juz skonczyc z tym wiecznym obwinianiem kochanka o to, ze druga strona zdradza z nim partnera? Nie, zdradzana osoba moze miec pretensje tylko do swojego partnera, ktory ustalal z nim wiernosc, a nie do obcej osoby. Zdradzajacy ma swoj mozg, podejmuje samodzielne, dorosle decyzje i musi sie liczyc z ich konsekwencjami. Troche slabe jest obwinianie obcego czlowieka, zdradzajacy w zwiazku zdradzil, wiec jakby kochanek sie nie zgodzil, to nawinalby sie inny. Zreszta srednio fajnie wiedziec, ze partner nas nie zdradzil tylko dlatego, ze nie bylo okazji...

I ja tez sie dziwie jak mozna umowic sie na spotkanie we 2 z obcym czlowiekiem. Malo to takich sytuacji gdy czarujacy facet z neta okazuje sie byc psychopata? Trzeba dbac o swoje bezpieczenstwo. No i tez nie wiem jak mozna tak idealizowac czlowieka, ktorego nie widzialas na oczy. Ja nie wyobrazam sobie planowac seksu z kims kogo nigdy nie widzialam i nigdy z nim nie gadalam na zywo. Teraz jest fajnie, a jak sie spotkacie, to moze sie okazac, ze nie bedzie w ogole chemii, a jego atrakcyjnosc spadnie, nawet przez takie rzeczy jak glos, sposob wyrazania sie, wyglad, zapach, cokolwiek. Jak dla mnie takie planowanie zamiast spontanicznosci, chwili rozmowy chociaz, zeby zobaczyc czy na zywo jest tak samo fajnie jak przez neta to proszenie sie o zawod. Cos jak planowanie pierwszego razu w wieku 17 lat. Robi sie wszystko sztuczne, 20 razy bardziej stresujace i mniej podniecajace, bo ma sie oczekiwania jak stad do Warszawy. Ja wiem, ze Waszym celem nie jest jakies glebokie poznawanie sie, spoko, ale nawet do fajnego seksu trzeba czuc pociag, a to rowniez kwestia kilku czynnikow, ktorych przez neta nie jestes w stanie zweryfikowac. Ja spotkalabym sie najpierw na jakas kawke/piwo i poznala na zywo, wtedy mozecie tez to obgadac. Ale ja nie jestem zwolenniczka calodniowych pisanin na fb i znikomego kontaktu na zywo, w ogole nie lubie kontaktu przez neta, ale tak to widze
Sorki ale to nie tylko moje zdanie był już temat o tym i sporo osób się wypowiadało.Jeśli rodzina się rozlatuje przez romans to nie ma żadnych argumentów aby twierdzić że jedna strona jest tylko winna a pisanie że i tak by zdradził to oczyszczanie kochanków/kochanek nic więcej.Ruda beksa o tym pisała w jednym z wątków bardzo mądrze. Ja nie szanuje osób, które śpią z osobami, które mają rodzinę za chiny ludowe.

Ty jak byś wiedział że facet ma dzieci i żonę poszłabyś do łóżka bez zawahania?

Odnośnie drugie części zgadzam się z całością.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Cytat:
Napisane przez martikax Pokaż wiadomość
Spotkaliśmy się u mnie w weekend. Przygotowywałam się kilka godzin. Założyłam wszystko co miałam najbardziej sexy, a wcześniej kupiłam przez internet super seksowną bieliznę, tylko na tą okazję.
Byłam bardzo podekscytowana, że to już dzisiaj.
W łazience tylko na malowaniu się spędziłam 2 godziny.
Przyszedł punktualnie. Ubrany zwyczajnie. Taki też z wyglądu. Nigdy bym na niego nie zwróciła uwagi na ulicy.
Ale on w ogóle nie był zdenerwowany co tylko spowodowało, że ja byłam jeszcze bardziej spięta. Ręce mi się trzęsły, tak samo głos.
Wyciągnęłam wino, on zapytał czy może otworzyć i to zrobił. Nalał po kieliszku i wypiliśmy kilka łyków. Potem podszedł, złapał w pasie i zaczał całować po szyi i w usta. Całował doskonale.
Położył mnie na łóżko i kontynuował co zaczął. Ściągnął koszulkę, moją sukienkę i zostałam tylko w tej nowej bieliźnie. Spodobała mu się.
Nie będę tu opisywać wszystkich szczegółów tego wieczora i nocy, ale zrobiliśmy to. Wiele, wiele razy. Był to na pewno mój najlepszy seks życia. Byłam zachwycona ))
Ujął mnie tym jak mnie dotyka, całuje, jego pewność siebie oraz tym że ciągle mnie chciał i brał. Jaką on miał formę... Czułam się tak bardzo atrakcyjna i pożądana.
Zaproponował mi seks analny. Ja nigdy tego nie robiłam, ale z nim wiedziałam, że tego chcę. Bałam się tylko, bo był bardzo duży.
Był bardzo cierpliwy i przygotowany. Miał żel do tego i masował mnie palcami jednocześnie pieszcząc. Ostatecznie do tego nie doszło, bo stwierdził, że widzi, że jestem poddenerwowana i że może kiedy indziej. A ja naprawdę chciałam

Cieszę się bardzo, że jednak się zdecydowałam i się z nim spotkałam. Nie mam nowego terminu, a ja bardzo bym już chciała z nim powtórki. Może nie podobało mu się, bo nie proponował jeszcze, nie wiem... Mówił, że było fajnie, ale nie będę naciskać
Ktoś chyba zaczyna pisac powieści erotyczne a tak na serio chyba niezły trolling.

Edytowane przez MATRIX266
Czas edycji: 2019-05-29 o 13:30
MATRIX266 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-29, 13:43   #77
patrycjapatib
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez MATRIX266 Pokaż wiadomość
Sorki ale to nie tylko moje zdanie był już temat o tym i sporo osób się wypowiadało.Jeśli rodzina się rozlatuje przez romans to nie ma żadnych argumentów aby twierdzić że jedna strona jest tylko winna a pisanie że i tak by zdradził to oczyszczanie kochanków/kochanek nic więcej.Ruda beksa o tym pisała w jednym z wątków bardzo mądrze. Ja nie szanuje osób, które śpią z osobami, które mają rodzinę za chiny ludowe.

Ty jak byś wiedział że facet ma dzieci i żonę poszłabyś do łóżka bez zawahania?


Ktoś chyba zaczyna pisac powieści erotyczne a tak na serio chyba niezły trolling.
Szczerze, to nie chce mi sie po raz setny pisac tego samego co w innych watkach na ten temat, poza tym to offtop i widze, ze nie ma sensu nikogo przekonywac. Btw nie poszlabym, ale tylko dlatego, ze niewierny facet ma dla mnie zerowa atrakcyjnosc, nawet jesli chodzi tylko o seks.

Odnośnie drugiej części zgadzam się z całością.
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz
patrycjapatib jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-29, 15:09   #78
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez MATRIX266 Pokaż wiadomość




Ktoś chyba zaczyna pisac powieści erotyczne a tak na serio chyba niezły trolling.

Te "wiele, wiele" seksów pod rząd + brak opisu jak drżącymi dłońmi naciągała mu prezerwatywę. To do dopracowania. Ale może noc polarna była i facet miał czas na regenerację.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-29, 15:18   #79
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Moje pierwsze seks spotkanie - porady

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość

Te "wiele, wiele" seksów pod rząd + brak opisu jak drżącymi dłońmi naciągała mu prezerwatywę. To do dopracowania. Ale może noc polarna była i facet miał czas na regenerację.
- A to musi byc jakas regeneracja jesli facet nie zakończył seksu strzalem?
- Ja swoja gume zawsze sam zakladam.
- Do dopracowania racze by bylo, ze on ją jednak wzial mocno i gleboko analnie, przy czym miala wielokrotny orgazm.
A tak to opowiastka moze nieco egzaltowana ale nie jakas nieprawdopodobna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-29 16:18:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.