Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Ramona_85

podobno surowy kalafior jest zjadliwy, choć do mnie nie przemawia
czytałam, ze gotowane kapustne można jeść, to samo ukiszone, więc chyba nic nie będzie Ja uwielbiam gotowana młoda kapustę, brokuły gotowany czy kalafiora Jak mogłabym to wykluczyć z jadłospisu, nie ma mowy

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------


E tam, to nie ma się co przejmować jak TSH skoczy to pop prostu lekarz zwiększy dawkę leku i tyle

Nooo ja tak samo, albo fasolkę szparagową z bułką tartą, życie bym za nią oddała

Jak będę miała wizytę u gina to z nim też pogadam. No i oczywiście zobaczę co z moim TSH.

W piątek idę zrobić USG. Tylko, że nie wiem czy dobry sprzęt mają, bo u mnie w ośrodku nie ma, jakiś facet raz na 2tyg do nas przyjeżdża i robi badanie.

[principessina]

gwiazdeczka oczywiscie na wszystko przyjdzie czas, ja jestem juz dosc "duzaaaa" trzeba myslec o drugim a fasolka do kapustowatych sie zalicza za golabkami tez na szczescie nie przepadam, a moj maz to juz w ogole, wiec ich wcale nie robie

pamietam kiedys bylam u takiego Pana Doktora co "czytal" teczowke oka i mowil zeby unikac takze baklazanow, rzeczy kiszone sa ok czyli ogorki i kapucha jak najbardziej

[gwiazdeczka172]

Napisane przez principessina

gwiazdeczka oczywiscie na wszystko przyjdzie czas, ja jestem juz dosc "duzaaaa" trzeba myslec o drugim a fasolka do kapustowatych sie zalicza za golabkami tez na szczescie nie przepadam, a moj maz to juz w ogole, wiec ich wcale nie robie

pamietam kiedys bylam u takiego Pana Doktora co "czytal" teczowke oka i mowil zeby unikac takze baklazanow, rzeczy kiszone sa ok czyli ogorki i kapucha jak najbardziej

Nieeee no do kapustowatych fasolka to nie hehehehe
ALe gdzieś chyba wcześniej dziewczyny o niej pisały (albo mi się przyśniło)

[Linka07]

Jeszcze przy Hashimoto należy unikać soi i produktów sojowych. Szkoda bo lubię mleko sojowe

[principessina]

Napisane przez gwiazdeczka172

Nieeee no do kapustowatych fasolka to nie hehehehe
ALe gdzieś chyba wcześniej dziewczyny o niej pisały (albo mi się przyśniło)

to co fasoli tez nie?! o tym nie slyszalam, za niedlugo tylko wode bedziemy pic

[gwiazdeczka172]

Napisane przez principessina

to co fasoli tez nie?! o tym nie slyszalam, za niedlugo tylko wode bedziemy pic

Albo mi się wydaje albo w poprzednim wątku ktoś pisał...

[gwiazdeczka172]

Byłam na USG tarczycy i lekarz powiedział, że nie jest za dobrze, że prawdopodobnie choruję od kilku lat. Mam napisane coś takiego: "Płat prawy 12x14x44 mm, płat lewy 14x14x42 mm. Oba płaty tarczycy z licznymi zmianami włóknistymi oraz hypoechogenicznymi guzkami. Obraz USG sugeruje zmiany zapalne."

No to tego, poryczałam się, bo nie wiem co to dokłądnie znaczy.
Mam wizytę na 18 listopada u endo.

[benka99]

Witam,
proszę napiszcie mi czy przy Hashimoto są jakieś objawy neurologiczne? Ostatnio włosy mi lecą, cykle mam baardzo długie, sucha skóra, suche włosy, nie chudnę mimo diet i ćwiczeń ale najgorsze jest to, że często boli mnie głowa, pogorszył się wzrok, jestem zmęczona, brak mi sił, brak koncentracji i często takie uczucie wyłączenia, jakbym stała obok, widziała, że coś robię ale jakbym w tym nie uczestniczyła, nie wiem nawet jak to opisać.
Już podejrzewam guza mózgu, byłam u neurologa, odruchy prawidłowe, dno oka ok, za 3 tyg mam EEG.

Jakieś 5 lat temu miałam badane TSH było ok. Teraz morfologię mam ok, wszystko w normie.
16 miesięcy temu urodziłam pierwsze dziecko.

[Ramona_85]

Wczoraj wieczorem byłam zrobić sobie TSH, niestety dużo ponad to, co się spodziewałam
Juz od sierpnia czułam, że mi skoczyło w górę no ale żeby aż tyle, z 0,73 na 4,39, czyli nawet ponad normę
Od dziś wzięłam całą 50-tkę, w poniedziałek mam dzwonić do endo, to podniesie mi telefonicznie, ale już od dzisiaj wzięłam, bo mniej niż 25 myślę że nie podniesie, jak już to może nawet do 75.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez benka99

Jakieś 5 lat temu miałam badane TSH było ok. Teraz morfologię mam ok, wszystko w normie.
16 miesięcy temu urodziłam pierwsze dziecko.

Nie kontrolowałaś TSH przez te 5 lat ?

[mezaga]

Benka a nosisz okulary? Wzrok Ci się mógł pogorszyć od ciąży - efektem pogorszenia wzroku mogą być bóle głowy, bo jeśli nie masz odpowiedniej korekcji w postaci dobrze dobranych okularów to głowi może boleć (to najczęstszy objaw złej korekcji).

[principessina]

gwiazdeczka a ile bierzesz eutyroxu?

Ramona ja bylam wczoraj zbadac tsh wyniki we wtorek, a Ty bylas wieczorem? to co w ogole wczoraj nie bralas eutryoxu? ja poszlam rano na czczo bez tabletki

[pola1982]

Napisane przez Ramona_85

Wczoraj wieczorem byłam zrobić sobie TSH

Wieczorem?????

[Ramona_85]

Napisane przez principessina

Ramona ja bylam wczoraj zbadac tsh wyniki we wtorek, a Ty bylas wieczorem? to co w ogole wczoraj nie bralas eutryoxu? ja poszlam rano na czczo bez tabletki

byłam wieczorem i rano brałam tabletkę. Poszłam, ponieważ muszę mieć wynik na poniedziałek i nie miałam innej możliwości jak własnie wczoraj

Napisane przez pola1982

Wieczorem?????

[pola1982]

Napisane przez Ramona_85

byłam wieczorem i rano brałam tabletkę. Poszłam, ponieważ muszę mieć wynik na poniedziałek i nie miałam innej możliwości jak własnie wczoraj

Ja bym nie traktowała tych wyników jako miarodajne. TSH powinno sie badać rano. Większość lekarzy zaleca badanie na czczo, przed zażyciem tabletki.

[benka99]

Napisane przez Ramona_85

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------


Nie kontrolowałaś TSH przez te 5 lat ?

Nie, ponieważ kilka lat temu wyniki były w normie. A teraz, od jakiegoś czasu, zaczęłam się źle czuć. Moja lekarka mnie zbyła, wysłała na morfologię, ta wyszła ok więc zbagatelizowała sprawę. A ja czuję się coraz gorzej i szukam na własną rękę powodów tego.

Wzroku nie sprawdzałam, mam wizytę u okulisty za miesiąc.

[gwiazdeczka172]

Napisane przez principessina

gwiazdeczka a ile bierzesz eutyroxu?

Ramona ja bylam wczoraj zbadac tsh wyniki we wtorek, a Ty bylas wieczorem? to co w ogole wczoraj nie bralas eutryoxu? ja poszlam rano na czczo bez tabletki

Teraz dostałam 50.

[Ramona_85]

Napisane przez pola1982

Ja bym nie traktowała tych wyników jako miarodajne. TSH powinno sie badać rano. Większość lekarzy zaleca badanie na czczo, przed zażyciem tabletki.

Ale jestem zła

spieszyłam się z tym badaniem, żeby mieć dzis rano w ręce, bo miałam zadzwonić do endo, a ten na urlopie
będzie dopiero z 2 tygodnie, więc dobrze, ze sobie tą dawkę podniosłam juz w sobotę, bo nie wyobrażam sobie, żebym z takim TSH chodziła ponad 3 tygodnie

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez benka99

Nie, ponieważ kilka lat temu wyniki były w normie. A teraz, od jakiegoś czasu, zaczęłam się źle czuć. Moja lekarka mnie zbyła, wysłała na morfologię, ta wyszła ok więc zbagatelizowała sprawę. A ja czuję się coraz gorzej i szukam na własną rękę powodów tego.

Wzroku nie sprawdzałam, mam wizytę u okulisty za miesiąc.

to zrób sobie badanie TSH, tak kontrolnie

[principessina]

Hej Dziewczynki odebralam wyniki badan
tsh 1,86
ft3 3,15
ft4 1,47
czy ft3 nie wydaje sie Wam troche za wysokie? czy to ft4 jest wazniejsze?

Ramona jak tam kiedy wizyta?

[miskowa]

Napisane przez pola1982

Ja bym nie traktowała tych wyników jako miarodajne. TSH powinno sie badać rano. Większość lekarzy zaleca badanie na czczo, przed zażyciem tabletki.

nie do końca tak jest.
Wzięcie tabletki rano przed badaniem lub nie niczego nie zmienia, jeśli badamy samo TSH, ma natomiast wpływ na ft 4 oraz na przeciwciała. Z tego samego powodu zaleca się powtórzyć badanie TSH dopiero po min. miesiącu (albo lepiej po 6 tygodniach) po zmianie dawki.

[Asji]

principessina, ft4 jest ważniejsze. A jakie masz normy dla ft3?

[principessina]

Asij dla ft 3 norma 2.00-4.00 a dla ft 4 0.7-1.7

[monika860902]

Napisane przez principessina

Asij dla ft 3 norma 2.00-4.00 a dla ft 4 0.7-1.7

mnie się wydaje, że jest w normie....

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Dziewczyny, czy któraś z Was ma książkę pt:"jak zyć z hashimoto"? zastanawiam się nad jej kupnem....

[Asji]

Napisane przez principessina

Asij dla ft 3 norma 2.00-4.00 a dla ft 4 0.7-1.7

To myślę, że oba wyniki masz dobre

[Ramona_85]

Napisane przez principessina

Hej Dziewczynki odebralam wyniki badan
tsh 1,86
ft3 3,15
ft4 1,47
czy ft3 nie wydaje sie Wam troche za wysokie? czy to ft4 jest wazniejsze?

Ramona jak tam kiedy wizyta?

ft4 ważniejsze , min. 60 % normy powinno być


Niestety wizyta u endo dopiero 21.10., w poniedziałek miałam dzwonić o podwyższenie dawki, ale ma urlop byłam u gina we wtorek i kazała sobie samemu podnieść właśnie o 25 mcg, czyli tak jak zrobiłam wcześniej

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez monika860902

Dziewczyny, czy któraś z Was ma książkę pt:"jak zyć z hashimoto"? zastanawiam się nad jej kupnem....

Moja znajoma ma i też się zastanawiam nad jej kupnem. Widziałam, ze są dostępne stacjonarnie w Empiku albo księgarnie internetowe.
Ale zastanawia mnie fakt, że i tak ona o wiele spraw pyta się mnie Nie znam treści tej książki, ale dziwne to trochę, skoro ona ma podstawową lekturę polską nt. tej choroby, a mimo to pyta się o wiele spraw mnie, laika, który nie ma przeczytanej żadnej książki, jedynie podczytuję wiele forów tematycznych.

[principessina]

monika860902 a tej ksiazki nie mozna sobie sciagnac z netu?

[a_g_a_t_a]

Hej, ja mam tą książkę i sama nie wiem, co napisać na jej temat. Czytałam ją dawno i wiele nowego się nie dowiedziałam, choć były takie momenty, że warto było przeczytać. Jednak prawda jest taka, że dużo o hashimoto można zaczerpnąć z tego forum, więc... może tak, jeśli nie jest to zbyt duzy wydatek, spoko, można kupić, jeśli to wiele, nie trzeba

P.S. Sprowokowałyście mnie, chyba odświeżę sobie wiadomości chociaż z niektórych rozdziałów książki

[lalka3]

Dzieki za przekierowanie na nowy watek A wiec chcialam sie zapytac Was a i moze poradzic... od paru miesiecy mam stwierdzona niedoczynnosc i biore tyroxyne. moj lekarz w uk twierdzi ze nie mam hashimoto jak go zapytalam pomimo tego ze widzial antyciala anty tpo ktorych mam jakos kolo 400. natomiast lekarka w polsce w ktorej bylam w lato i robilam badanaia prywatnie i ktora ogladala moje wyniki ( nie endo ) stwierdzila bez slowa ze oczywiscie ze mam hashimoto o czym swiadczy sama obecnosc przeciwcial.....niezly balagan co w sumie leczenie takie samo ale juz dieta inna bo nie wspomne o jodzie.. tak wiec czytalam na ten temat i nie zawsze obecnosc przeciwcial swiadczy o hashimoto. musi byc ich jakos kolo 500 czy nawet ponad. poradzicie cos kobitki na te rozterke?? jakie sa wasze doswiadczenia w tej kwestii??
__________________

[R_uda]

Napisane przez lalka3

Dzieki za przekierowanie na nowy watek A wiec chcialam sie zapytac Was a i moze poradzic... od paru miesiecy mam stwierdzona niedoczynnosc i biore tyroxyne. moj lekarz w uk twierdzi ze nie mam hashimoto jak go zapytalam pomimo tego ze widzial antyciala anty tpo ktorych mam jakos kolo 400. natomiast lekarka w polsce w ktorej bylam w lato i robilam badanaia prywatnie i ktora ogladala moje wyniki ( nie endo ) stwierdzila bez slowa ze oczywiscie ze mam hashimoto o czym swiadczy sama obecnosc przeciwcial.....niezly balagan co w sumie leczenie takie samo ale juz dieta inna bo nie wspomne o jodzie.. tak wiec czytalam na ten temat i nie zawsze obecnosc przeciwcial swiadczy o hashimoto. musi byc ich jakos kolo 500 czy nawet ponad. poradzicie cos kobitki na te rozterke?? jakie sa wasze doswiadczenia w tej kwestii??
__________________

Z tego co mi wiadomo diagnoza się opiera na ilości przeciwciał oraz usg lub biopsji.
U mnie ilość przeciwciał była stosunkowo niewielka (przekroczona norma 5 krotnie), ale za to usg wykazało, że mam dość małą tarczycę, stąd moja diagnoza

[aniolekKB]

Hello
Niedawno robiłam wyniki i mam w związku z tym pytanko.
Może na początku napiszę moje poprzednie wyniki z 26.06:
TSH 2,47 (0,27-4,20)
fT4 12,01 (12,00-22,00)
Endo podniosła mi dawkę z 25 na 50 i przez jakiś czas było lepiej -włosy mi tak nie leciały i ogólnie lepiej się czułam. Teraz znowu mam spadek formy nie tylko fizycznej, ale również psychicznej. Zrobiłam badania i oto wyniki z dnia 10.10:
TSH 2,96 (0,27-4,20)
fT4 15,56 (12,00-22,00)
fT4 powoli rośnie, ale jestem ciekawa czy wiecie dlaczego TSH też rośnie? Powinno raczej maleć, jak to drugie idzie do góry?
Aha i jeszcze jedno. Endo zaleciła mi badania wit. D3 dokładnie 25(OH)D wynik mam 13,5 przy normie od 30 do 100. Poradzicie co mam zrobić, żeby zwiększyć ten wynik? Dodam, że u mnie opalanie odpada

[gwiazdeczka172]

Ja też się nie czuje ostatnio zbyt dobrze.
Ile czasu w ogóle musi minać by odczuwać działanie leku?

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez aniolekKB

Hello
Niedawno robiłam wyniki i mam w związku z tym pytanko.
Może na początku napiszę moje poprzednie wyniki z 26.06:
TSH 2,47 (0,27-4,20)
fT4 12,01 (12,00-22,00)
Endo podniosła mi dawkę z 25 na 50 i przez jakiś czas było lepiej -włosy mi tak nie leciały i ogólnie lepiej się czułam. Teraz znowu mam spadek formy nie tylko fizycznej, ale również psychicznej. Zrobiłam badania i oto wyniki z dnia 10.10:
TSH 2,96 (0,27-4,20)
fT4 15,56 (12,00-22,00)
fT4 powoli rośnie, ale jestem ciekawa czy wiecie dlaczego TSH też rośnie? Powinno raczej maleć, jak to drugie idzie do góry?
Aha i jeszcze jedno. Endo zaleciła mi badania wit. D3 dokładnie 25(OH)D wynik mam 13,5 przy normie od 30 do 100. Poradzicie co mam zrobić, żeby zwiększyć ten wynik? Dodam, że u mnie opalanie odpada

Ja niestety nie pomogę bo sama jestem zielona jeszcze w tym temacie...