|
Notka |
|
Wizażowe wyliczanki Wizażowe wyliczanki, to miejsce gdzie porozmawiasz o pogodzie, jedzeniu, twoim samopoczuciu lub o tym co ostatnio dostałaś od swojego ukochanego. |
|
Narzędzia |
2010-10-17, 18:56 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 2
|
cmokacze..
Witajcie dziewczyny, obserwuje Was od dawna, konto mam od niedawna a teraz przyszła pora na moje pierwsze dość nietypowe pytanie ( nawet nie wiem czy dobrze umieszczone :P
Mam problematyczną cerę która na dzień dzisiejszy wygląda już bardzo dobrze, staram się nie dotykać rękoma twarzy w ciągu nia i unikać czegokolwiek co mogło by ją zabrudzić, ale wśród ludzi i nawet nie dziewczyn bo teraz już nawet samce to robią jest taki głupi zwyczaj dawania sobie buzi w policzek co wg. mnie wcale nie jest fajne, ( jeżeli ktoś tak robi to nie moja sprawa Wasze pyszczki Wasz problem a po drugie najszybszy sposób żeby zamienić się z kimś zarazkami i wolnymi rodnikami z twarzy. Póki co mój sposób jest taki - jeśli ktoś chce mnie cmoknąć lekko się odsuwam mówię że ja się nie całuje a niektórym jeszcze dodam że leczę cerę (bo to prawda) ale wydaje mi się to mało stosowne wręcz lekko nie miłe. Macie dla mnie jakieś pomysły na to?? Jak zrobić to z gracją i żeby nikt nie poczuł się dziwnie?? A Przecież nie mogę unikać "cmokaczy" bo jest ich mnóstwo na każdym kroku pozdrawiam |
2010-10-17, 19:05 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 95 155
|
Dot.: cmokacze..
myślę, że to pytania na urodę
a od siebie jeszcze dodam, że osobiście wg mnie milsze jest ' wybacz leczę cerę' niż ' sory nie całuję się '
__________________
♥
Edytowane przez Sylvviiaa Czas edycji: 2010-10-17 o 19:12 |
2010-10-17, 19:10 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: cmokacze..
Cytat:
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2010-10-17, 21:56 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 809
|
Dot.: cmokacze..
wolne rodniki nie przechodzą z ciało na ciało podczas dotyku
|
2010-10-17, 22:16 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: cmokacze..
jak ktoś się do ciebie zbliża wyciągają ręke zanim jeszcze się zbieże do nachylania nad twoim policzkiem ;D
sprawdzony sposób
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2010-10-17, 22:40 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 734
|
Dot.: cmokacze..
Cmoknąć powietrze w okolicy ucha, oświadczyć "mam katar" albo umalować usta i z uśmiechem oznajmić: "nie chcę Cię umalować"... sposobów jest mnóstwo.
"Leczę cerę" trochę słabe, zaraz pojawią się pytania w stylu "a co Ci jest?"
__________________
Panta rei |
2010-10-17, 23:47 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: cmokacze..
Cytat:
a tak serio, sposób eyo może się sprawdzić. tylko trzeba mieć refleks
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2010-10-18, 15:07 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: cmokacze..
No ale "leczę cerę" to szczerze mówiąc brzmi - wg. mnie - tak trochę... odstraszająco. Tzn. niby o odstraszenie chodzi, no ale... Ja bym tak powiedziała tylko do najbliższej przyjaciółki, a Autorka ma najwyraźniej taki problem z wieloma osobami.
Może po prostu próbuj tak trochę się cofać, żeby dana osoba pocałowała powietrze i Ty też? I dodać ewentualnie: "Mam dużo pudru, nie chcę Cię umazać"? Chociaż to też tak trochę średnio... Jejku, jejku. Ciężka sprawa.
__________________
Staram się!
|
2010-10-18, 23:01 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: cmokacze..
może kiedy dana osoba się nachyla Ty się rzucaj i ją wyściskaj
|
2010-10-19, 13:29 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: cmokacze..
też przeszło mi to przez myśl A może po prostu mów, że "chyba Cię coś bierze..." (w sensie przeziębienie) i nie chcesz zarażać?
__________________
|
2010-10-19, 20:19 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 95 155
|
Dot.: cmokacze..
i takie przeziębienie cały rok ?
__________________
♥
|
2010-10-20, 06:37 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: cmokacze..
Może towarzystwo się już przyzwyczai, że tej osobie buzi się nie daje lub będzie się krępowało zapytać "czy już można" Ewentualnie można zaszaleć z gronkowcem
__________________
|
2010-10-20, 09:36 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: cmokacze..
później się dziewczynie pić zachce i nikt nie uraczy łykiem wody. ze strachu
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
2010-10-21, 22:39 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 7 040
|
Dot.: cmokacze..
Pytanie czy unikasz takich pocałunków z obawy czy Ty się zarazisz czy z obawy że zarazisz kogoś. Jeżeli boisz się że sama się możesz zarazić, to musisz starać się nie dać tego po sobie poznać... niestety wbrew pozorom to nie zawsze takie proste, osoba może poczuć się urażona. Miałam taką koleżankę, która nie lubiła takich pocałunków, ale mimo to pozwalała na to jak się jakaś koleżanka chciała przywitać/pożegnać. Najbezpieczniej będzie jak będzisz starała się jak nabardziej w bok głowę przechylać i dawać całusa "w powietrze"
__________________
"Gdy wszystko wydaje się być drogą pod górę... po prostu pomyśl jaki będziesz mieć widok ze szczytu"
|
2010-10-22, 09:04 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 178
|
Dot.: cmokacze..
jak nie buzi w policzek to całuj powietrze
|
2010-10-24, 18:28 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: cmokacze..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
2010-10-25, 22:55 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 93
|
Dot.: cmokacze..
Dobrze Cię rozumiem, nienawidziłam tego w liceum (całuski na dzień dobry i dowidzenia, a niektóre dziewczyny wręcz wsysały się w policzki koleżanek). Dla mnie całus jest czymś intymnym i nie mam zwyczaju obcałowywania wszystkich znajomych, a jedynie najbliższe mi osoby. Po prostu mówiłam "cześć" od razu z daleka, więc już drugi raz nikt mi nie mówił i nie cmokał. Podanie ręki też jest dobrym pomysłem. Wielu dziewczynom to cmokanie przeszkadzało. Po pewnym czasie zostało tylko maleńkie grono cmokaczek i już tylko między sobą się obśliniały. Jeden, drugi raz wymigujesz sie od całowania i dziewczyny same zrozumieją, że Tobie taka forma "koleżeńskich pieszczot" nie odpowiada.
|
2010-11-01, 19:26 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 184
|
Dot.: cmokacze..
Myślę, że ludzie którzy cię całują to raczej twoi dobrzy znajomi/przyjaciele więc możesz im poprostu powiedzieć o co chodzi. Pozatym ja takie zachowania obserwuję najczęściej wśród licealistów (czasem w też gimnazjum), na studiach (na szczęście) nie wyobrażam sobie żeby mnie ktoś całował w policzek
|
2010-11-02, 09:06 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 372
|
Dot.: cmokacze..
wyciągnięcie ręki.
|
2010-11-11, 20:59 | #22 |
Rozeznanie
|
Dot.: cmokacze..
Dużo ludzi robi tak, jak radzą Ci dziewczyny. Nachylają się jak do 'cmoknięcia', ale robią to w powietrzu...
A może wystarczy po prostu pogadać?
__________________
Never fear shadows, for shadows only mean there is a light shining somewhere near by. http://pajacyk.pl odliczam dni do Woodstocka!
|
Nowe wątki na forum Wizażowe wyliczanki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:27.