emigrantki w Grecji

[magda1302]

Napisane przez Grzeszna_Ja

Hej hej Kobietki.. Tak sobie Was czytam i postanowiłam , że się przywitam (rym-cym-cym)
Mieszkam w Atenach, w sumie dopiero raczkuję bo niedawno minął rok odkąd zamieszkałam ziemię Grecką .. ale już wiem, tzn jestem święcie przekonana, że nie zamieniłabym tego na nic innego (rym-cym-cym x2 )..
Zakochałam się w Grecji odkąd tylko wysiadłam z autobusu - co prawda na Omonii
Całkiem inny świat, ludzie ..
Znalazłam w końcu swoje miejsce na ziemii... No i Tżta - na jej końcu
Pozdrawiam serdecznie

a ja z moim TZ wczoraj z Aten do Polski przylecieliśy on na 3 tyg, ja na ciut dłużej

[Grzeszna_Ja]

Napisane przez magda1302

a ja z moim TZ wczoraj z Aten do Polski przylecieliśy on na 3 tyg, ja na ciut dłużej

Łee .. to sobie okres wybraliście .. prosto w zimę .. brrr
Mnie chyba nic w świecie nie wypędzi w zimę do Polski .. o ile wypędzi w ogóle

[Bloou]

Dziewczyny, a była może któraś z Was na Santorini?

Jeżeli tak, byłabym wdzięczna gdybyście podzieliły się wrażeniami.

Ślicznie tam jest, niebiesko-białe domki i w ogóle...
Pięknie,
chciałabym tam też kiedyś wyruszyc...

[magda1302]

Napisane przez Grzeszna_Ja

Łee .. to sobie okres wybraliście .. prosto w zimę .. brrr
Mnie chyba nic w świecie nie wypędzi w zimę do Polski .. o ile wypędzi w ogóle

czasu nie wybieraliśmy, po prostu musieliśmy

[Grzeszna_Ja]

Napisane przez magda1302

czasu nie wybieraliśmy, po prostu musieliśmy

Aaa .. rozumiem No cóż .. skoro siła wyższa.. to i marznąć trzeba
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez Bloou

Dziewczyny, a była może któraś z Was na Santorini?

Jeżeli tak, byłabym wdzięczna gdybyście podzieliły się wrażeniami.

Ślicznie tam jest, niebiesko-białe domki i w ogóle...
Pięknie,
chciałabym tam też kiedyś wyruszyc...

Też słyszałam, że jest pięknie .. a niebiesko białe domki są chyba na większości wysp .. Byłam na Milos, też ma swój urok i biało-niebieskie domki :P

[Bloou]

Też słyszałam, że jest pięknie .. a niebiesko białe domki są chyba na większości wysp .. Byłam na Milos, też ma swój urok i biało-niebieskie domki :P

No tak, ale Santorini to Santorini..

[magda1302]

dziewczyny potrzebuje informacji!
jak wyglada sprawa ślubu kościelnego Polki z Grekiem w greckim urzędzie? jakie dokumenty są potrzebne? prosze o jakiekolwiek info

[danai39]

Napisane przez magda1302

dziewczyny potrzebuje informacji!
jak wyglada sprawa ślubu kościelnego Polki z Grekiem w greckim urzędzie? jakie dokumenty są potrzebne? prosze o jakiekolwiek info

--------------------------------------
Nie amiętam już jakie dok.są potrzebne ale za moich czasów było trochę inaczej.Z tego co wiem to w ambasadzie nie możecie się pobrać tylko w greckim urzędzie.Jest to o wiele łatwiejsze i tańsze.Musisz pojechać na pl.akademias i tam dowiedzieć się w urzędzie.to jest co do ślubu cywilneg.....kościelnego nie brałam bo nie chciałam nikogo urazić wybieając kościół jeden lub drugi

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Cieszę się,że mimo tego,że mnie na wątku nie było nie umarł on śmiercią naturalną
Dzięki nataalia za dotrzymanie towarzystwa innym "nowym"emigrantkom.
Nie było mnie na wątku z powodów zupełnie prozaicznych.
Cieszę się,że mam jednak jeszcze gdzie postukać

[magda1302]

Napisane przez danai39

--------------------------------------
Nie amiętam już jakie dok.są potrzebne ale za moich czasów było trochę inaczej.Z tego co wiem to w ambasadzie nie możecie się pobrać tylko w greckim urzędzie.Jest to o wiele łatwiejsze i tańsze.Musisz pojechać na pl.akademias i tam dowiedzieć się w urzędzie.to jest co do ślubu cywilneg.....kościelnego nie brałam bo nie chciałam nikogo urazić wybieając kościół jeden lub drugi

odpisałam na privie. i dzięki za wiadomość

[marrellic]

ja nigdy w grecji nie byłam, nie znam ani słowa po grecku, ale czuje ze jest to moje miejsce. Mam nadzieje że uda mi się wyjechać jak najszybciej

[nutcase]

Z powodu obecnego kryzysu mam małe pytanie.. Czy uważacie,że dałoby rade znaleźć jakąś pracę jeśli wyjadę do Grecji pod koniec maja/początek czerwca? Bede zaraz po maturze, chodzi mi o jakąś wyspe, wakacje i praca w jednym..

[danai39]

Napisane przez nutcase

Z powodu obecnego kryzysu mam małe pytanie.. Czy uważacie,że dałoby rade znaleźć jakąś pracę jeśli wyjadę do Grecji pod koniec maja/początek czerwca? Bede zaraz po maturze, chodzi mi o jakąś wyspe, wakacje i praca w jednym..

---------------------------------------------------------------
Z całą pewnością znalazłabyś pracę okresową......Grecja ma to do siebie,że mimo kryzysu w sezonie zawsze jest praca....na wyspach lub w innych miejscach.Mimo,że kryzys panuje Grecy i tak się bawią bo to taki naród.........Pyt anie tylko....czy znasz angielski ? Musisz wiedzieć ,że pracuje tu się ciężko.......Mimo, że grecy to naród zabawowy to jest bardzo wymagający co do ......innych i nie zawsze sprawiedliwy,egoistyczny ....itp.....ha ha ha....ale warto....można przeżyć niezapomniane chwile

[magda1302]

Napisane przez danai39

---------------------------------------------------------------
Z całą pewnością znalazłabyś pracę okresową......Grecja ma to do siebie,że mimo kryzysu w sezonie zawsze jest praca....na wyspach lub w innych miejscach.Mimo,że kryzys panuje Grecy i tak się bawią bo to taki naród.........Pyt anie tylko....czy znasz angielski ? Musisz wiedzieć ,że pracuje tu się ciężko.......Mimo, że grecy to naród zabawowy to jest bardzo wymagający co do ......innych i nie zawsze sprawiedliwy,egoistyczny ....itp.....ha ha ha....ale warto....można przeżyć niezapomniane chwile

jeżdziłam na pewną wyspę co roku i jak zawsze nie było problemu z pracą tak, gdy pojawił się kryzys - problem przyszedł. Zamykali wiele miejsc, wiec co za tym idzie - pracy sporo mniej!

nie wspominam już o Atenach, w których bez j. greckiego naprawde marne szanse.

[nutcase]

j.angielski znam bez problemu, gorzej z greckim w którym nie mówię ani słowa boję się trochę jechać tam w ciemno, w ogóle nie wiem czym mam się kierować przy wyborze wyspy.. chociaż wydaje mi się, że moja miłość do Grecji i tak przezwycięży te wszystkie obawy

[danai39]

Napisane przez nutcase

j.angielski znam bez problemu, gorzej z greckim w którym nie mówię ani słowa boję się trochę jechać tam w ciemno, w ogóle nie wiem czym mam się kierować przy wyborze wyspy.. chociaż wydaje mi się, że moja miłość do Grecji i tak przezwycięży te wszystkie obawy

----------------------------------------------------
Brawo....i tak trzymaj......nie wiem na pewno ale mogę się zorientować jeśli ci na tym zależy...........wiem,że jest wiele pracy w tawernach i w kafeteriach.......ale jak już mówiłam musiałabym się popytać

[nutcase]

danai, jeżeli to nie problem to byłabym Ci bardzo wdzięczna zawsze czułabym się troche bardziej 'pewnie'

[partyzantka26]

hey dziewczyny. zaglada tu jeszcze czasem ktos??

[morulik]

czasem,
wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!

[necia78]

Napisane przez danai39

Witam miłe Panie może któraś z Was mieszka w Grecji i chciałaby się podzielić wrażeniami "gaduly:.Ja mieszkam tutaj 12 lat.Tęskno mi jest za krajem ale i tutaj żyć się da.Mój mąż jest Grekiem.Mamy troje ślicznych dzieci i tylko do szcześcia mi brakuje naszej Wigilii.
Tutaj też ją obchodzimy ale nie ma takiej atmosfery bo mój mąż nie czuje tego klimatu.Nie czuje też mojej muzyki bo grecka muzyka jest inna.Czasami czuję bardzo wielkie różnice między naszymi narodami i kulturą

Hej.Wiem, że Twój post jest dość stary i nie mam/nie miałam pojęcia rejestrując się- co i czy w ogóle coś się na tym forum dzieje...
Szukałam na oślep czegoś związanego z polkami/żonami Greków i tak trafiłam na Twój post.
Chcę tylko napisać, że w 100% się zgadzam i utożsamiam z tym postem.Jestem trochę zagubiona pomimo, że żyję w Grecji (Saloniki) już 10 lat.Nikt nie traktuje mnie jak swoją, chociaż udają z bliska, że są mi przychylni.Nie mam też prawdziwej koleżanki/przyjaciółki, z którą mogłabym obgadać to i owo....Jakoś żyję, ale nie za dobrze, zwłaszcza, że żyję pod jednym dachem z teściową, która mnie nienawidzi.(czekamy na papier z sądu, po którym wreszcie będziemy mogli zrobić drogę do już gotowego domu w Hortiati i doprowadzenie prądu)Jest mi bardzo ciężko, ale mimo tego wszystkiego co mnie spotyka - jestem podobno bardzo silna.
Nie wiem po co piszę, może po prostu chciałam się "wygadać" po przeczytaniu Twojego posta.....I nawet jeśli już to forum nie działa; nie działa ta stronka lub to forum to i tak jest mi lżej.Pozdrawiam.Aneta

[AuroraM]

Też przeszukiwałam fora i nie znalazłam za dużo wątków odnoszących się do greków. Są tu jeszcze wizażanki mieszkające w Grecji?
Mogłybyście powiedzieć coś więcej odnośnie waszych facetów? Chodzi mi o coś więcej odnośnie cech charakteru które w grekach lubicie/ które wam przeszkadzają?
Czy łatwo było wam znaleźć pracę w swojej profesji nie znając tam języka?

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Czy jest tu jeszcze ktos... ? Ja co prawda nie mieszkam w Grecji... ale fajnie byloby poczytac Wasze historie, jak sie w dzisiejszych czasach tam zyje... uwielbiam ten kraj i bardzo chcialabym sie nauczyc jezyka.