2019-07-01, 22:23 | #2521 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Cytat:
Mniejszy mialabym dylemat gdyby wlasnie cierpial. A tak uspic zwierze ktore nic nie boli.... Sent from my E5823 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
|
2019-07-01, 23:04 | #2522 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 357
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Ja już też dziewczyny poprałam i poprasowałam . Nie ma na co czekać .
Martynka a nie dali Ci nic na obniżenie ciśnienia? Nie bierzesz żadnych lekarstw ? Travis ja byłam z suczką u wete bo sie pogryzly z inna suką i ta ma oderwany płat skóry. Nie bede dalej wchodzić w szczegóły jak to wygląda. Co do twojego zwierzaka to nie wiem co zrobić. Ale gdyby to chodziło o mojego np psa chyba nie dałabym rady uspać... Ja dziś po wizycie prywatnej. Synuś wraca do swojego percentyla ,jest na 82 ,waga 2,5kg także moja dieta cukrzycowa działa. Dostałam też skierowanie do Przychodni Patologii Ciąży przy szpitalu i mojego lekarza prowadzącego lekarka nazwała doktorem o lajtowym podejściu. I kazała mi się nastawiać na cesarkę ,że Mały będzie duży ale to jeszcze nie makrosomia ale przy moim powikłaniu pewniejsze będzie cięcie ,że synuś nie zatrzyma się w kanale rodnym, unikniemy poprostu jakiegos niedotlenienia i innych urazów okołoporodowych. I też widzi rozwiązanie w okolicach 39 tygodnia. |
2019-07-01, 23:50 | #2523 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Cytat:
Dobrze, ze dieta cukrzycowa pomaga, ale jesli tak bedzie bezpieczniej, to lepiej, ze odsylaja na cesarke. |
|
2019-07-02, 05:45 | #2524 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Travis mówisz że mogłabym sobie dorobić prasowaniem
Co do świnki, bardzo przykra sprawa, moją świnkę spotkało niestety to samo, "naszczescie" sama odeszła zanim te guzy się otworzyły, z tym że to było 16 lat temu, wtedy wet powiedziała że świnki tak mają i tego się nie leczy. Amnesia dobrze że dieta działa i synek troszkę przystopowal. Ja dziś mam wizytę, wczoraj robiłam badania i 1 raz od początku ciąży mam hemoglobine w normie 12 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-02, 06:27 | #2525 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Travis, biedna świnka. I trudna sytuacja. Może faktycznie poszukaj jakiegoś 'hospicjum'. My swego czasu nawet z chomikiem jezdzilismy do weterynarza, bo mu sie guz zrobił pod gardłem. Ze starości, i niebolesny, ale nie leczyć, nie mieściło nam się w głowie.
Amnesia, pewnie, nie ma co ryzykować, dobrze, że masz już jakiś plan Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
2019-07-02, 12:07 | #2526 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Hej dziewczyny. Ja pierwszemu synowi wszystko prasowałam przez kilka miesięcy. Teraz nie mam ani sił, ani czasu, ani ochoty. A że w międzyczasie dorobiłam się suszarki bębnowej, to tym bardziej prasować nie zamierzam, po suszarce ciuszki są mięciutkie i nie wygniecione. Z zarazkofobii już się wyleczyłam, więc to mnie do prasowania nie przekonuje Czekam tylko, żeby upały zelżały bo póki co suszę wszystko tradycyjnie, żeby nie dogrzewać jeszcze bardziej mieszkania. No i muszę na te ciuszki zrobić najpierw miejsce, przeorganizować trochę w pokoiku... Ech dajcie mi trochę siły. Starszakowi idą zęby i ma straszną mamozę, nawet nie mam kiedy pomyśleć o szykowaniu rzeczy dla młodszego.
Travis współczuję dylematu. Może rzeczywiście warto skonsultować z innym wetem, dla pewności?
__________________
|
2019-07-02, 12:16 | #2527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Tak to jest jak ma sie w domu starsze dzieciaki. Moja na szczescie w wieku szkolnym, wiec poszykowalam zanim zaczely sie wakacje, bo co z tego, ze duza, jak nic nie da sie przy niej zrobic.
|
2019-07-02, 12:18 | #2528 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Co sie stalo z biedronka ? Zniknela nam, cos mnie ominelo?
|
2019-07-02, 13:11 | #2529 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Znaleslismy dla niego opieke.
Prywanye rescue gdzie maja veterynarza na volontariacie ktory bedzie mu to czyscic tak czesto jak trzeba. Swinka bedzie mieszkac na zewnatrz tzn w ogrodzie w specjalnym drewnianym domku gdzie sa inne swinki, taki dom starosci. Bedzie zyla tak dlugo jak dlugo nie bedzie jej to bolec. Bedziemy miesiecznie placic na jedzenie itp Chyba najlepsze wyjscie,niestety nie moge mieszkac w takim zapachu ( ja to czuje tak jakby za przeproszeniem ta rana gnila, mimo ze dezynfekujemy itp no w mieszkaniu czuc) Czuje sie zle z tym, tak jakbym oddala zwierze jak tylko pojawil sie problem ale nie jestem w stanie z tym problemem walczyc. Wolalabym zeby sam umarl chyba niz go uspic
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2019-07-02, 13:26 | #2530 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Travis bardzo dobre rozwiązanie, Twoja świnka będzie szczęśliwa wśród innych świnek
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-02, 13:39 | #2531 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
|
2019-07-02, 14:39 | #2532 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Ale sie nałaziłam, najeździłam, nasiedziałam. Ale wszystko załatwiłam. Kupiłam dziś biustonosze do karmienia (jak byście szukały, to Lupoline ma spory rozstaw rozmiarówki) i fotelik samochodowy. Zostało mi zmodyfikować koszule do porodu, to jutro pewnie to zrobię i z głowy wszystko
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
2019-07-02, 14:42 | #2533 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Macie specjalne koszule do porodu?
Ja poszlam do primarka i kupilam najtansza koszulke nocna na ramiaczkach ale zeby tylek zaslaniala. po porodzie pojdzie do smieci Biore inne dwie odpinane do karmienia.
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2019-07-02, 14:50 | #2534 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Specjalne, w sensie najtańsze jakie były, takie dłuższe t-shirty, tylko zapięcie dorabiam bo chciałam rozpinaną po całej długości
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
2019-07-02, 14:57 | #2535 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
nie wpadlam na to, ze potrzebuje koszuli do porodu. Moze dlatego, ze rodze w sali z wanna, wiec kazali kostium
Edytowane przez klocki_LEGO Czas edycji: 2019-07-02 o 15:00 |
2019-07-02, 15:04 | #2536 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
a co jesli cos pojdzie nie tak i kaza z wody wyjsc? Wiadomo mozesz byc w staniku od stroju a majty sciagnac ale ja mam na sali porodowej partnera i kolezanke, i wiem ze zobaczy mnie nago etc ale wole miec koszule zaslaniajaca to i owo
jaki macie plan dojazdu do szpitala? Mam swoje auto itp ale watpie ze bede w stanie sie sama zawiesc Tz tez ma auto ale jak akurat bedzie w pracy (2 h jesli jest korek) to nie wiem co zrobie
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2019-07-02, 15:06 | #2537 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Cytat:
Dojazd to Uber albo maz |
|
2019-07-02, 15:09 | #2538 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Tu uber ponoc odmawia rodzacej
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2019-07-02, 15:25 | #2539 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
|
2019-07-02, 15:33 | #2540 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
No tak ale widzi gdzie jedziesz- szpital oddzial polozniczy (jakbym mila od drugiej strony szpitala isc tzn z drugiego wejscia to jakies 15 minut
A co jak zabrudzisz siedzenia itp? ja ich po czesci rozumiem ze odmawiaja czasem
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2019-07-02, 15:38 | #2541 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Cytat:
Co do sieidzen to dlatego mam przygotowane majty miesiaczkowe i recznik :P Nie ma jak inaczej dojechac, bo jak? |
|
2019-07-02, 15:44 | #2542 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Cytat:
U mnie ogolnie taksowkarze nie sa zadowoleni. Jak jechalam do porodu, to jeden nic nie mowil a jak jechalam drugi raz, to kierowca powiedzial, ze nie sa chetni wozic kobiet do porodu, bo 2 tyg wczesniej w innej korpo, kobieta urodzila w taksowce. Wiadomo, ze koszta ogromne, ubezpieczalnia pokryje, ale zanim wymienia fotele itd, to tez chwile trwa a taksowkarz zostaje bez narzedzia pracy. Ja sciagne meza z pracy jak cos. U mnie w rodzinie nie bylo szybkich porodow a moj pierwszy tez trwal wieki, wiec nie nastawiam sie na to, ze urodze w pol godziny. To by bylo zbyt piekne Takze spokojnie poczekam az maz sie urwie z pracy a gdyby cos sie dzialo typu krwawienie albo cos, to tak czy inaczej dzwoni sie na pogotowie. ---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ---------- Na siedzenia nawet do wlasnego auta dobrze miec maty jednorazowe. Z reszta ja na takiej siedzialam jak jechalam taksowka do szpitala, to tez inaczej kierowca na to patrzal. |
|
2019-07-02, 15:45 | #2543 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Cytat:
|
|
2019-07-02, 15:50 | #2544 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Ja mam do szpitala 5 min samochodem, mąż z pracy dojedzie w 10-20min, więc tu nie panikuję. Tylko cholera jedna czasem telefonu nie sprawdza. I chyba zacznę go sprawdzać, moze sie nauczy
Kłuje mnie strasznie dzisiaj w dole brzucha. Za dużo chodzenia chyba... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
2019-07-02, 16:03 | #2545 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 937
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Ja mam conajmniej kilka osób do których mogę zadzwonić gdyby coś zaczęło się dziać. Oczywiście pierwszy jest mąż i zakładam, że w ogóle nie będzie potrzeby dzwonić do kogokolwiek innego. W pracy powie, ze wychodzi i najprawdopodobniej już danego dnia nie wróci, a i tak nikt mu nic za to nie zrobi
Shiz, mnie tez mocno boli w dole brzucha jak się za dużo nachodze Od dwóch miesięcy zbieram się, żeby kupić sobie nową frezarkę do paznokci, ale ciagle jakoś tak szkoda mi było kasy.. a to coś do domu trzeba było kupić, a to milion rzeczy dla dzieci, a to prezent mamie na urodziny, a to teściowej. Dzisiaj mężowi wygrałam licytacje kilku gier na konsole, od razu zapłaciłam i jakoś nie było mi ma to szkoda kasy... mąż tez dzisiaj powiedział, żebym sobie w końcu te frezarkę zamówiła, ale i tak jakoś tak na siebie mi szkoda pieniędzy - mimo iż wiem, ze moja aktualna frezarka już nie do końca spełnia swoją role i lada dzień może się rozlecieć Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2019-07-02, 16:03 | #2546 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Oczywiscie nie dzwonilabym na pogotowie w normalnej sytuacji. Mialam na mysli krwawienia. W takiej sytuacji jednak nie czekalabym na meza ani na taksowke.
|
2019-07-02, 16:12 | #2547 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
krwawienie czy jak juz glowka wystaje to szpital mowi zeby wzywac karetke
Klocki lego, tu oddzial gdzie sie rodzi to inny niz ten gdzie sa badania czytam wlasnie na forum i sa niby jakies pojedyncze firmy taxi co wezma w razie czego. mam nadzieje nie bedzie takeij potrzeby i nie rozkreci sie porod z niczego w ciagu dnia tylko bedzie pobolewac wczesniej to Tz do pracy nie pojdzie najwyzej Ja niestety nie mam tu rodziny zadnej. Kolezanka ktora bedzie mi towazyszyc tez mieszka 30 min ode mnie ale od biedy pomoze jesli akurat bedzie miala co z dziecmi zrobic
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2019-07-02, 16:18 | #2548 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
|
2019-07-02, 16:23 | #2549 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Ja mam rodzine, ale przy pierwszym porodzie ich nie potrzebowalam. Teraz sytuacja sie komplikuje, bo w domu jest corka i martwie sie co bedzie, jak mnie zlapie w nocy bo na porodowke nie mozemy jej zabrac a ona z tych, co nawet pol godziny sama w domu nie wysiedzi zeby maz mnie odwiozl i do niej wrocil. W dzien nie byloby problemu bo nawet jak rodzina bedzie w pracy, to zawsze jakas sasiadke moglabym poprosic zeby przypilnowala ja przez godzine.
|
2019-07-02, 16:34 | #2550 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2019 cz.2
wezcie mloda do auta, podjechac pod same drzwi maternity i dojdziesz sama lub jak ciezko to maz zawola pielegniarke i Ci pomoga
U nas odzial do rodzenia jest na 1szym pietrze wiec nawet jakbym miala starsze dziecko to normalnie wpuszcza do skrzydla szpitala bo parter jest co innego etc i wlazisz z rodzinka na 1sze pietro a tam juz Cie przejma przeciez
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:35.