Jak Często Myjecie Włosy?

[karolinadarien]

Osobiście jestem fanką wszystkich szamponów i odżywek z firmy Biokap. Osobom które często myją włosy zdecydowanie polecam szampon tej firmy do częstego stosowania i Bio organiczny żel do ciała i włosów- na moich włosach sprawdza się świetnie, nigdy nie wyglądały tak ładnie po myciu. Niestety z tego co wiem ten bio organiczny szampon niedługo ma zostać wycofany albo zmodyfikowany-już zaopatrzyłam się w 4 opakowania. Muszę zaznaczyć że szampony z tej firmy to szampony ziołowe o lekkich konsystencjach, warto je zatem pozostawić na skórze głowy przez jakieś 2-3 minuty, ale jeżeli włosy mają tendencję do plątania to najlepiej po myciu użyć odżywki. Trzeba sprawdzić indywidualnie jak sprawdzą się na włosach.


Jeżeli ktoś nie przepada za ziołowymi szamponami to równie dobre będą np. z Biodermy Node fluid-taki w zielonej butelce, wodnista biodegradowalna formuła, sprawdzi się również jeżeli ktoś ma łupież itp. Może być też Ducray extra-doux raczej delikatny i również przeznaczony do częstego stosowania. Ciekawie propozycje mają też Sylveco i Orientana.

Niestety są to droższe szampony, ceny mogą się wahać w zależności od miejsca gdzie kupujemy. Koszt tych które podałam powyżej to mniej więcej 30-50zł ale są naprawdę wydajne nie potrzeba ich wiele żeby ładnie umyły włosy. Tylko Bioderma może być mniej wydajna ale jeżeli ktoś ma więcej problemów ze skórą głowy niż tylko częste mycie to warto spróbować.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Zapomniałam dodać jeszcze tańszej propozycji tj Equilibra Aloes, co prawda on już ma więcej tych składników które wpływają na konsystencję na tle np. Biokapu wypada raczej blado, pomimo tego myślę że warto spróbować bo już na drugim miejscu w składzie ma Aloes i cena jest korzysta bo to tylko 14-20 zł. Jakby ktoś chciał nim myć włosy codziennie to proponuję wylać pół porcji na dłoń i wymieszać z małą ilością wody żeby go rozwodnić na equilibrę powinny uważać osoby które mają tendencję do łupieżu.

[lusisi]

Nie wiem jak kiedyś mogłam myć włosy 1 raz w tygodniu, teraz byłoby to niewyobrażalne. Po fazie 1 razu przeszłam na fazę 2 razy w tygodniu, ale teraz nie wyobrażam sobie nie umyć włosów co 2 dzień. Co prawda, nie przetłuszczają mi się nadmiernie i ciągle wyglądają dobrze na drugi dzień, ale ich układanie staje się nieco problematyczne.
Używam szamponu fryzjerskiego z Joanny i bardzo go sobie chwalę.

[bernikula]

Napisane przez karolinadarien

Osobiście jestem fanką wszystkich szamponów i odżywek z firmy Biokap. Osobom które często myją włosy zdecydowanie polecam szampon tej firmy do częstego stosowania i Bio organiczny żel do ciała i włosów- na moich włosach sprawdza się świetnie, nigdy nie wyglądały tak ładnie po myciu. Niestety z tego co wiem ten bio organiczny szampon niedługo ma zostać wycofany albo zmodyfikowany-już zaopatrzyłam się w 4 opakowania. Muszę zaznaczyć że szampony z tej firmy to szampony ziołowe o lekkich konsystencjach, warto je zatem pozostawić na skórze głowy przez jakieś 2-3 minuty, ale jeżeli włosy mają tendencję do plątania to najlepiej po myciu użyć odżywki. Trzeba sprawdzić indywidualnie jak sprawdzą się na włosach.


Jeżeli ktoś nie przepada za ziołowymi szamponami to równie dobre będą np. z Biodermy Node fluid-taki w zielonej butelce, wodnista biodegradowalna formuła, sprawdzi się również jeżeli ktoś ma łupież itp. Może być też Ducray extra-doux raczej delikatny i również przeznaczony do częstego stosowania. Ciekawie propozycje mają też Sylveco i Orientana.

Niestety są to droższe szampony, ceny mogą się wahać w zależności od miejsca gdzie kupujemy. Koszt tych które podałam powyżej to mniej więcej 30-50zł ale są naprawdę wydajne nie potrzeba ich wiele żeby ładnie umyły włosy. Tylko Bioderma może być mniej wydajna ale jeżeli ktoś ma więcej problemów ze skórą głowy niż tylko częste mycie to warto spróbować.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Zapomniałam dodać jeszcze tańszej propozycji tj Equilibra Aloes, co prawda on już ma więcej tych składników które wpływają na konsystencję na tle np. Biokapu wypada raczej blado, pomimo tego myślę że warto spróbować bo już na drugim miejscu w składzie ma Aloes i cena jest korzysta bo to tylko 14-20 zł. Jakby ktoś chciał nim myć włosy codziennie to proponuję wylać pół porcji na dłoń i wymieszać z małą ilością wody żeby go rozwodnić na equilibrę powinny uważać osoby które mają tendencję do łupieżu.

Dziękuję za odpowiedź

[chwast]

Napisane przez lusisi

Nie wiem jak kiedyś mogłam myć włosy 1 raz w tygodniu, teraz byłoby to niewyobrażalne. Po fazie 1 razu przeszłam na fazę 2 razy w tygodniu, ale teraz nie wyobrażam sobie nie umyć włosów co 2 dzień. Co prawda, nie przetłuszczają mi się nadmiernie i ciągle wyglądają dobrze na drugi dzień, ale ich układanie staje się nieco problematyczne.
Używam szamponu fryzjerskiego z Joanny i bardzo go sobie chwalę.

Jakiego? Tez przez pomyłkę kupiłam jakis fryzjerski tej firmy - straszny skład

[martaakow]

Napisane przez chwast

Kolejne tyle zajęłoby mi opowieść o tym

Z takim tempem to faktycznie problematyczne życie można mieć.

Napisane przez karolinadarien

Osobiście jestem fanką wszystkich szamponów i odżywek z firmy Biokap. Osobom które często myją włosy zdecydowanie polecam szampon tej firmy do częstego stosowania i Bio organiczny żel do ciała i włosów- na moich włosach sprawdza się świetnie, nigdy nie wyglądały tak ładnie po myciu. Niestety z tego co wiem ten bio organiczny szampon niedługo ma zostać wycofany albo zmodyfikowany-już zaopatrzyłam się w 4 opakowania. Muszę zaznaczyć że szampony z tej firmy to szampony ziołowe o lekkich konsystencjach, warto je zatem pozostawić na skórze głowy przez jakieś 2-3 minuty, ale jeżeli włosy mają tendencję do plątania to najlepiej po myciu użyć odżywki. Trzeba sprawdzić indywidualnie jak sprawdzą się na włosach.


Jeżeli ktoś nie przepada za ziołowymi szamponami to równie dobre będą np. z Biodermy Node fluid-taki w zielonej butelce, wodnista biodegradowalna formuła, sprawdzi się również jeżeli ktoś ma łupież itp. Może być też Ducray extra-doux raczej delikatny i również przeznaczony do częstego stosowania. Ciekawie propozycje mają też Sylveco i Orientana.

Niestety są to droższe szampony, ceny mogą się wahać w zależności od miejsca gdzie kupujemy. Koszt tych które podałam powyżej to mniej więcej 30-50zł ale są naprawdę wydajne nie potrzeba ich wiele żeby ładnie umyły włosy. Tylko Bioderma może być mniej wydajna ale jeżeli ktoś ma więcej problemów ze skórą głowy niż tylko częste mycie to warto spróbować.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Zapomniałam dodać jeszcze tańszej propozycji tj Equilibra Aloes, co prawda on już ma więcej tych składników które wpływają na konsystencję na tle np. Biokapu wypada raczej blado, pomimo tego myślę że warto spróbować bo już na drugim miejscu w składzie ma Aloes i cena jest korzysta bo to tylko 14-20 zł. Jakby ktoś chciał nim myć włosy codziennie to proponuję wylać pół porcji na dłoń i wymieszać z małą ilością wody żeby go rozwodnić na equilibrę powinny uważać osoby które mają tendencję do łupieżu.

Ja z takich bardziej dostępnych polecam Tołpę do atopowej skóry głowy - nawilżający szampon kojący podrażnienia z serii Dermo Hair (30 zł w rossmannie w regularnej cenie, ale często sa promocje na ok. 24 zł - 200 ml, wydajny). Co prawda nigdy nie analizowałam składu tego szamponu, ale to jedyny *, który nie robi krzywdy mojej skórze glowy, a miewam z nią problemy.
edit. * jedyny spośród tych, których wypróbowałam z drogerii

edit2. swoją drogą tołpa ma teraz mnóstwo przecen na stronie, zauważyłam, jak szukałam nazwy tego szamponu. Przykładowo on jest przeceniony na 17,99 zł z 29.99 zł, ale ogólnie mnóstwo produktów -30 i -40%, więc jak ktoś lubi tołpę, to do chyba 9.01.2018 jest ta promocja

[karolinadarien]

Pamiętam że parę lat temu używałam jakiegoś szamponu Tołpy (chyba na objętość) i byłam zadowolona. Jestem ciekawa tego do atopowej, chętnie sprawdzę za jakiś czas na razie mam zapas ale z promocji może teraz skorzystam Dzięki za info!

[visionAM]

Ja myję włosy co dwa dni i wszystko, co z nimi robię zajmuje mi właśnie około półtorej godziny, jak trzymam maskę to dłużej. Wystarczy po prostu więcej czasu poświęcać na pielęgnację, suszyć tylko chłodnym nawiewem i już się zbiera minuta za minutą. Po spłukaniu odżywki/maski muszę mieć ręcznik na głowie minimum pół godziny, bo inaczej takie całkiem mokre włosy suszylabym w nieskończoność. Woda musi wsiąknać w ten ręcznik. A nawet jak suszę ciepłym nawiewem to samo suszenie zajmuje mi z pół godziny.

[Krystaliczne szczescie]

Napisane przez visionAM

Ja myję włosy co dwa dni i wszystko, co z nimi robię zajmuje mi właśnie około półtorej godziny, jak trzymam maskę to dłużej. Wystarczy po prostu więcej czasu poświęcać na pielęgnację, suszyć tylko chłodnym nawiewem i już się zbiera minuta za minutą. Po spłukaniu odżywki/maski muszę mieć ręcznik na głowie minimum pół godziny, bo inaczej takie całkiem mokre włosy suszylabym w nieskończoność. Woda musi wciąknać w ten technik. A nawet jak suszą ciepłym nawiewem to samo suszenie zajmuje mi z pół godziny.

mam identyko!

[martaakow]

Też kiedyś suszyłam zimnym nawiewem, trzymałam długo maski, olejki, odżywki, wycierałam w bawełniane koszulki, ale w niczym moje włosy nie były po tym lepsze, tylko traciłam czas.
Być może komuś to pomaga, ja wolę dłużej spać - musze myć włosy rano, bo po nocy wyglądają źle. Więc robię to najszybciej jak się da, z tym że ja myję nad wanną najpierw włosy, a później już z ręcznikiem się kąpię, myję zęby, itp, więc w międzyczasie mi podsychają. Zdejmuję ręcznik, wycieram, wychodze z łazienki zrobić pare rzeczy typu pościelenie łóżka, suszę ciepłym, najmocniejszym nawiewem z 5 minut, a resztę mi podsychają, jak dalej szykuję się do pracy.

[chwast]

Martaakow, oj tam oj tam. Nie mam jeszcze z tym żadnego problemu

[lusisi]

Napisane przez chwast

Jakiego? Tez przez pomyłkę kupiłam jakis fryzjerski tej firmy - straszny skład

No moje włosy akurat polubiły ten szampon z Joanny, korzystając z innego od razu swędzi mnie skóra głowy. :/
To taki duży szampon w czarnej litrowej butli z dozownikiem. Używam na przemian wygładzającego z regenerującym.

[visionAM]

Napisane przez chwast

Martaakow, oj tam oj tam. Nie mam jeszcze z tym żadnego problemu

Ja też nie mam, więc nie rozumiem po co to uświadamianie. Każdy ma inne włosy i swoje sposoby pielęgnacji, a tu jakiś czas temu padły posty, że co to za wysiłek umyć włosy codziennie, to jak prysznic całego ciała. Taaaa..

[chwast]

Dla mnie takie odpowiedzi trącą trochę perełkami wizażu

[AnaW77]

jak miałam krótkie włosy to myłam codziennie - 10 min i były suche, teraz przy kolejnej próbie zapuszczania myję co 2 dzień a i tak uważam że mogłabym myć codziennie bo zauważyłam że zaczynają się szybciej tłuścić

[Kyriana]

Codziennie

[avava]

codziennie

[Trinitty90]

Oszalałabym jakbym musiała codziennie myć włosy
Moim w zupełności wystarczy mycie raz w tygodniu przy czym odprawiam dwugodzinny rytuał z maseczkami, końcówkami, itp itd
I co ważne nie używam suszarki żeby nie mieć na głowie nieporozumienia

[khloe]

Napisane przez visionAM

co to za wysiłek umyć włosy codziennie, to jak prysznic całego ciała. Taaaa..

No bo to żaden wysiłek. Pisze jako osba posiadająca włosy prawie do pasa,myjąca codziennie włosy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez khloe

No bo to żaden wysiłek. Pisze jako osba posiadająca włosy prawie do pasa,myjąca codziennie włosy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już pisałam, że u mnie mycie włosów i pielęgnacja to dwie godziny, więc DLA MNIE to jest wysiłek i dlatego włosy myję co dwa dni. Kiedyś też myłam codziennie, ale obecnie ani nie potrzebuję, bo włosy są ok, ani mi się nie chce, bo wolę przez te dwie godziny oglądać seriale czy czytać książkę.

[chwast]

Ja wlasnie szykuje sie psychicznie do mojego niesamowitego maratonu mycia włosów.

[oxoxoxoxox]

Dziewczyny a ja kiedyś myłam włosy co 2gi dzień i to w zupełności wystarczało, a od kilku lat przestawiłam się na codzienne mycie i teraz muszę tak myć bo inaczej są już niefajne
Nie wiem jak wrócić o poprzedniego trybu..czytałam, że trzeba 'przetrzymywać' włosy bez mycia codziennego ale jak gdy siedzę w domu to okej, mogę umyć co drugi dzień, ale jak mam jakieś wyjście (a praktycznie zawsze mam bo pracuję i studiuję) to ciężko mi ich nie umyć
Może któraś z Was pokonała ten problem i chciałaby się podzielić swoimi doświadczeniami

[chwast]

Moze jak będziesz miec jakies dłuższe wolne? Albo wspomóż sie suchym szamponem czy cos

[visionAM]

Polecam nakładać na skórę głowy olej z czarnuszki albo raz na tydzień użyć szampon przeciwłupieżowy, pomagają utrzymać włosy dłużej w świeżości. Nie ma czegoś takiego jak przyzwyczajenie włosów do częstszego mycia. Możesz mieć wrażenie, że po jednym dniu są tłuste, bo np.skorze głowy brakuje nawilżenia albo używasz zbyt obciążających kosmetyków.

[Ewelajna140]

ostatnio codziennie -.-

[Paula123987]

Mi w ostatnim czasie włosy zaczęły się szybko przetluszczac, że musiałam myć codziennie. Kupiłam szampon głęboko oczyszczający i teraz myje co trzy dni

[Ewelajna140]

Napisane przez Paula123987

Mi w ostatnim czasie włosy zaczęły się szybko przetluszczac, że musiałam myć codziennie. Kupiłam szampon głęboko oczyszczający i teraz myje co trzy dni

Jaki konkretnie?

[martaakow]

Napisane przez chwast

Moze jak będziesz miec jakies dłuższe wolne? Albo wspomóż sie suchym szamponem czy cos

Suchy szampon tylko pozornie pomaga, ale wysusza skórę glowy, przez co na dłuższą metę będzie ona produkowała więcej sebum.
Ja już po 2-3 użyciach w krótkim odstępie czasu mam masakrę na głowie po suchym szamponie. Dlatego dla mnie to ostateczna ostateczność, kiedy mam 3 minuty i muszę odświeżyć włosy. Jak mam chociaz 20 minut, to już wolę umyć, mniej szkód mi to robi niż suchy szampon.


Zgadzam się z wypowiedziami, że skórze może brakować nawilżenia.
Albo to sprawa hormonów Nie sa na tym samym poziomie przez całe życie, a mają wpływ na ilość wydzielanego sebum.

[chwast]

Ja natomiast nie mam takich przebojów po suchym szamponie, wiec moze kazdy powinien sprawdzić na sobie

[martaakow]

Nie zmienia to faktu, że działa w bardzo prosty sposób: silnie pochłania sebum zgromadzone na powierzchni skóry. To nigdy nie jest dobre, bo sebum (oczywiście w normalnej ilości, a nie nadmiar) jest też barierą ochronną dla skóry.
Dlatego w sytuacji awaryjnej - jestem za.
Do stosowania regularnie np. co drugi dzień, żeby nie musieć myć wlosów codziennie - jestem na nie.


Oczywiście że każdy musi spróbowac na sobie, jak bardzo szkodzi mu szkodliwa rzecz Ale nie widze sensu polecania tego jako rozwiązania na stałe.

[chwast]

Ale ona pytała jak przetrwać jakis krótki odcinek czasu bez mycia.... wiec nie wiem skąd wynalazłas iż cos jest komus polecane na stałe to akurat było bezsensu.