Tżtówki 2013 - część XVI! :)

[kamisha]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;87316687]Tantum rosa i nasiadówki.[/QUOTE]Jak te nasiadowki robić?

Napisane przez IrelandBreakfast

Ja bez majtek śpię

Kami, masz wiadomość.

Czasem też

Okej

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Kami wygoogluj rumianek jest chyba dobry

[IrelandBreakfast]

Poczytałam o Tantum rosa. Przekonałyście mnie. I chyba nawet ten zestaw do irygacji kupię.

[kamisha]

Zaraz oblukam bo cos mi świta z tym

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Dobra mam nawet wizazowy artykuł

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Tantum rosa to po porodzie polecają dlatego też ja mam w apteczce

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[_Aneta]

Nie wiem jak tantum rosa spisuje się przy infekcjach, ale po porodzie stosowalam na infekcje kiedyś clotrimazolum używałam.

Stella tak mi właśnie pasował skok rozwojowy bo wszystko się zaczęło idealnie w 11 tygodniu. Poprzednich jakoś za bardzo nie odczulismy.
To będziesz miała samych facetów w domu Przez całą podstawówkę marzyłam o 3 synach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez IrelandBreakfast

Poczytałam o Tantum rosa. Przekonałyście mnie. I chyba nawet ten zestaw do irygacji kupię.

mialam infekcje jakis czas temu i to jedynie mi pomoglo a specyfiki tutejsze tez probowalam i kasy stracilam.

Tez kupilam zestaw i w razie co jest

[IrelandBreakfast]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;87316822]mialam infekcje jakis czas temu i to jedynie mi pomoglo a specyfiki tutejsze tez probowalam i kasy stracilam.

Tez kupilam zestaw i w razie co jest[/QUOTE]Mam nadzieję, że i mi pomoże
A jak długo stosowałaś?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

cala paczke chyba 10 saszetek bylo, 2x dziennie, wiec 5 dni.

[IrelandBreakfast]

Dzięki

Godzina 9 w sobotę, a ja gotuję zupę dyniową. Jak nigdy.

[kamisha]

Hej
Ja muszę kupić wszystko na jabłecznik mam nadzieję że jutro mi wyjdzie

Młody się dziś obudził w nocy .. i nie spał 2 h..



Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[Stella275]

Ech u nas noc z cyrkami,.wstal o 6 i dopiero teraz padl po dlugiej walce.

Mam ochotę na cos dobrego do jedzenia tylko pomyslu brak 🤭

Dziewczyny jeszcze mi sie przypomniało ze oprócz rumianku nasiadowka z kory debu jest bardzo polecana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Aneta]

A to mi dla odmiany w końcu spala i to sama w łóżeczku ma nową umiejętność więc to faktycznie był skok
Ja od porodu non stop jem słodycze, masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

Ja już wolę jak mi się młody obudzi o 6 ale śpi cała noc a nie takie wyrwanie w nocy


Wczoraj uświadomiłam mojego męża że on w styczniu musi pokój malować i trzeba chociaż dwa meble kupić.. a on myślał że na wiosnę albo po chrzcinach ciekawe czy te ubrania młodej bym musiała w kartonie trzymać

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

My dziś mieliśmy fajny dzień. Obleźliśmy z Tż 3 galerie, bo szukał marynarki. No, ale w końcu znalazł. A później poszliśmy na obiad na rynku. No i spacer po Białymstoku. Stwierdziliśmy, że chyba nie ma wyjścia i tu spróbujemy pomieszkać

Kami, to dobrze, że go uświadomiłaś

[kamisha]

Napisane przez IrelandBreakfast

My dziś mieliśmy fajny dzień. Obleźliśmy z Tż 3 galerie, bo szukał marynarki. No, ale w końcu znalazł. A później poszliśmy na obiad na rynku. No i spacer po Białymstoku. Stwierdziliśmy, że chyba nie ma wyjścia i tu spróbujemy pomieszkać

Kami, to dobrze, że go uświadomiłaś

Ooo to same pozytywy !
Super!

No masakra...
Jak się Olo urodził to my jeszcze u moich mieszkaliśmy a jak się przeprowadziliśmy to już pokój był zrobiony..

A tu nie wiem na co on chciał czekać
Kasa kasą ale są rzeczy które trzeba mieć
Potem jak już dwójka to weź ten pokój ogarniaj..ehhh .m

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

A kiedy chcecie razem w Białym zamieszkać?

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Kami, dobre pytanie. Nie mam pojęcia, może kiedyś

Fajnie mieć swój dom. Ja to ciągle jestem rozdarta międzi chęcią posiadania domu, a mieszkania w bloku. I wiem, że od cholery roboty jest w domu, mieszkanie to jeszcze w miarę do ogarnięcia.

[kamisha]

Napisane przez IrelandBreakfast

Kami, dobre pytanie. Nie mam pojęcia, może kiedyś

Fajnie mieć swój dom. Ja to ciągle jestem rozdarta międzi chęcią posiadania domu, a mieszkania w bloku. I wiem, że od cholery roboty jest w domu, mieszkanie to jeszcze w miarę do ogarnięcia.

Coraz bliżej

Wszystkiego są plusy i minusy , w domu to zawsze masz robotę ale też masz swoje podwórko)ogródek

Ja do pieca nie chodzę mąż trochę nakłada rano i to nam wystarcza a mamy cieplutko.
Jak zima i mróz tak wiadomo zejdę tam że dwa razy hehe coś dołożę i tyle.

W bloku to znowu masz sąsiadów za ścianą, i brak zazwyczaj działki. I czynsz też trzeba płacić w sumie, tyle że nie trzeba do pieca chodzić ale można w domu mieć gaz


Ja sie w domu wychowałam, a mój mąż w bloku.
I żadne z nas by w bloku nie chciałoby mieszkać ale wiadomo czasem po prostu trzeba.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

No właśnie, wszystko ma plusy i minusy. Ja mieszkam całe życie w bloku i ciągnie mnie, żeby mieć dom. Tż całe życie w domu i chciałby w bloku. Chociaż jak studiował to przeklinał sąsiadów właśnie

[kamisha]

Hehehe nie dogodzisz
My pewnie byśmy mieszkali w bloku gdyby nasz dom nie stał pusty

Ale za to ja słyszę much sąsiadów tzn jak teściowa pieje

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

No, u nas domu żadnego nie ma. To znaczy Tż w domu mieszka i ma wolne piętro, ale on mieszka na wsi, więc dojazd. U mnie tata też na wsi mieszka, ma mały domek, ale tutaj też dojazd. A my oboje bardziej chyba miasto preferujemy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez IrelandBreakfast

Kami, dobre pytanie. Nie mam pojęcia, może kiedyś

Fajnie mieć swój dom. Ja to ciągle jestem rozdarta międzi chęcią posiadania domu, a mieszkania w bloku. I wiem, że od cholery roboty jest w domu, mieszkanie to jeszcze w miarę do ogarnięcia.

Zawsze można miec dom ale nie jakiś ogromny, my mamy 90mkw jakoś chyba, polecam.

My mamy dom w mieście, spokojna okolica, wielki park obok, nie czuć ze w mieście.


Ogrzewanie na gaz, nic robić nie trzeba. Ogródek jest robota jak np chce kwiaty czy warzywa nic za darmo no wiadomo, ale to jak chce tam coś miec. Jakbym miała sam trawnik sam to skosić raz na swą trzy tygodnie żaden problem.

[_Aneta]

My mieliśmy możliwość u tż na piętrze ale chcieliśmy mieszkać sami. Ja tam nie narzekam na blok, niczym się nie przejmuję, dzwonię do spółdzielni i wszystko robią co trzeba. Chociaż w domu też nie ma jakoś hiper dużo roboty z tego co widzę u teściów. Na pewno bym tylko nie chciała w szeregowcu, ma dla mnie wszystkie minusy domu i wszystkie minusy bloku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

Aaaa my też na wsi , do miasta mamy 10 km

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Ja w szeregowcu nie mieszkam tylko w dobudówce, ale hmmm tak jakby pod salonem i pokojem malej mamy sąsiadów. Ale to też mi jakoś nie przeszkadza bo w domu rodzinnym też mieliśmy połączony dom a sąsiadów to tylko czasem było słychać bo to stare budownictwo i cienkie ściany.

Wiecie dużo zależy od sąsiadów bo moja ulica to w ogóle ludzie którzy ciągle łażą po ogródkach albo robią coś przed domem no i mam szkole na przeciwko



Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Na piętrze mogłabym mieszkać ale z osobnym wejściem i podwórkiem

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Ogródka nie posiadam jako takiego warzywnego tylko trawę piec mamy na węgiel i drzewo, także zakupujemy to i to.
Brakuje nam wiatki na auto więc za to wie zabierzemy może na wiosnę

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[_Aneta]

No tak, zależy od sąsiadów. U nas w klatce prawie wszyscy to stare babcie w ogóle ich nie słyszymy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

U mnie właśnie przyjechał sąsiad ze Śląska i jest dość głośno, ale też mi jakoś nie przeszkadza.

Co do sąsiadów. Koleżanka miała taką sytuacje, że jej syn kopał piłkę z tatą pod blokiem jakoś o 21. No i jednemu z sąsiadów oczywiście było za głośno. I zwrócił im uwagę. A mąż koleżanki nie lubi, kiedy ktoś mu rozkazuje i wdał się z nim w kłótnię. A tamten dziadek 'Pocałuj mnie w ' No dobra, rozeszli się. Kilka dni później mąż tej koleżanki wypity wracał do domu i spotkał tego dziadka. Zatrzymał się i mówi do niego 'To może teraz cię w pocałuję?' No i wtedy rozpętało się piekło, bo wezwał ten dziadek policję.

[kamisha]

Ireland ale akcja haha!

Mnie latem teściowa w☠☠☠☠...
Bo upał już otwarte okna żeby się przewietrzylo a ona od 20-23 wlewala wodę do konewki ale wiecie to taki hałas był bo ona nisko ja trzymała ta woda na całą epe chwila i znowu dalej..

To jej mąż normalnie uwagę zwrócił bo grubo już 23. A ta naparza.. i to tak że ja nie słyszałam telewizora


Albo wiecie mój Olo chodzi tak w miarę wcześniej spać i to jakoś było w zeszłym roku taka wiecie cisza, koło godziny 19 , a tu łuuup łuuup napierdzielanie młotkiem w ścianę akurat ta gdzie idzie w górę do pokoju Olka mąż jak wyleciał z chaty do niej wiecie oby to UJ ale ona dobrze wie jak Olo śpi a to tak się niosło...

Raz też cow takiego było ale o 22 2lw nocy to mąż do niej zadzwonil to już nie odebrała ale cisza była

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Haha

Jak dobrze mieć sąsiadów

[kamisha]

Taaa bardzo kiedyś sąsiad obok o 21 zaczął kosić trawę tylko że on ma kosiarke spalinowa, i chwilę pokosil i cisza się okazało że mąż slyszalam jak sąsiadka mówi że ma już sobie darować bo sąsiad śpi

Za to mój Olek uwielbia stać w oknie i czasem z wieczora oglądamy jak sąsiadka chodzi po domu bo mały twierdzi że pani piecze ciasto codziennie

Na szczęście ona nas nie widzi bo my z góry ja obserwujemy

I mam drugiego sąsiada co ciągle łazi latem po podwórku i nas obserwuje.. i to tak perfidnie..
Raz z młodym staliśmy przy płocie i tak sobie oglądamy a on na przeciwko też stanął i na nas patrzył ale on chyba coś chory jest

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Ja np. jak rano wypuszczam psa i słyszę że szczęka to od razu do domu, albo jak są wnuki u sąsiadów to np jak gdzieś wychodzę na dłużej to psa w domu zostawiam, albo biorę do rodziców a nie na podwórku bo po co ma szczekać wiecie takie małe a upierdliwe zwierzę

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[_Aneta]

Ja mieszkam w centrum więc cały czas mam głośno, kwestia przyzwyczajenia, w ogóle tego nie słyszę już. Ciągle samochody, kilkanaście razy dziennie coś na sygnale, za blokiem fontanna. Jak się wprowadziliśmy to ciągle sprawdzałam gdzie cieknie woda ale dzięki temu Milene ciężko obudzić jakimś hałasem. Nawet jak zaczął wyć alarm z monitora oddechu w środku nocy to ani drgnela, spala dalej. A on serio się drze. Oczywiście oddychala tylko jakoś zawędrowała na drugi koniec łóżeczka i czujnik jej nie wylapal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

Do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić tak jak mówisz


Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka