Problem z zarostem

[aga89m]

Witam od razu uprzedzam ze nie chodzi o mnie a mojego chlopaka. Otoż zawsze po tym jak sie goli ma bardzo podrazniona twarz, włoski mu wrastają i pojawiają sie nieprzyjemnie wyglądające krostki :/ na szyi zrobiło mu się juz pare małych blizn. mam pytanie czy może jakby zaczał stosować plastry do depilacji to problem by zniknął ? Miałby chociaż chyba z tydzien spokoju ? Jak radzicie ?

[zawszeboska]

Plastrami zarost na twarzy? To będzie chyba strrrasznie boleć.

[ansy]

na pewno baardzo by to go bolało xD xD moze sprobować kawalek depilatorem xD albo najpierw jakis zabieg zmiekszajacy wloski..;p

[Narek]

Napisane przez aga89m

Witam od razu uprzedzam ze nie chodzi o mnie a mojego chlopaka. Otoż zawsze po tym jak sie goli ma bardzo podrazniona twarz, włoski mu wrastają i pojawiają sie nieprzyjemnie wyglądające krostki :/ na szyi zrobiło mu się juz pare małych blizn. mam pytanie czy może jakby zaczał stosować plastry do depilacji to problem by zniknął ? Miałby chociaż chyba z tydzien spokoju ? Jak radzicie ?

Pierwsze pytanie- czym Twój chłopak się goli? Maszynka elektryczna, jednorazówki?
Drugie pytanie- czego używa po goleniu? Może ten kosmetyk podrażnia mu skórę?

[Aggie125]

Facet ma po prostu wrażliwą skórę. Niech zainwestuje w dobrą maszynke czy golarkę (nie jakieś tanie jednorazówki), zadba o dobry balsam po goleniu do skóry wrazliwej (bez alkoholu) i niech do pare dni robi staranny peeling. Mój misiek miał dokładnie tak samo i jak mu zaleciłam zmiane nawyków, jak nozem uciął.

[gabis]

Krostki z ropą tworzą sie ponieważ skóra po goleniu jest pdrażniona i dochodzi do zakażenia. Polecam spirytus salicylowy. Wiem że to brzmi brutalnie i strasznie szczypie ale działa! Ponieważ dezynfekuje skórę. Wystarczy nasączonym wacikiem przetrzeć skórę zaraz po goleniu. Potem można nałożyć balsam po goleniu by zapobiec nadmiernemu wysuszeniu skóry choć nie jest to niezbędne. Pozdrawiam

[Amar]

moj brat mial dokladnie ten sam problem. po goleniu mial sucha, czerwona twarz i szyje, wloski mu wrastaly i wygladal po prostu strasznie. kupowal najlepszej jakosci maszynki ( np 4 ostrza -pewnej formy - za 50-70 zeta) pokusil sie nawet o golarke elektryczna, uzywal balsamow roznych firm do skory wrazliwej. nic mu nie pomagalo. az ktoregos pieknego dnia wybral sie do apteki i kupil sobie: żel aloesowy (flos leku- 7 zl), sudocrem (dal 14 zł) i paste cynkowa (u mnie 2zl). zelem traktuje sie zarowno przed jak i po goleniu, sudocremu uzywa codziennie wieczorem a pasty cynkowej wtedy, gdy ma 'stan krytyczny' na twarzy. i jeszcze jedno, przemogl sie do peelingow co 2 dni myje twarz zelem z peelingiem; stwierdzil, ze nie interesuje go zdanie innych, niech sobie mowia ze jest baba (nasz tato sie z niego wysmiewal, a sam podbiera mu paste cynkowa i zel aloesowy ) ale przez ta pielegnacje nie ma juz takich problemow jak kiedys (teraz po goleniu ma tylko lekko zarozowiona skore)
a przede wszystkim powiedz swojemu tztowi, ze tylko przez miekka skore, bedzie przechodzic jego twarda szczescina.
powodzenia ^^

[Ashmira]

Zgadzam sie z dziewczynami porządna maszynka po pierwsze, balsam po goleniu- nie jakieś 'brutale".Może być uczulony na jakiś składnik i przez to te krostki, albo goli się 'na sucho". Plastry raczej odpadają, wątpię, żeby mężczyźni wytrzymali takie tortury