Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Ava_

Miałam setting spray All Nighter Urban Decay i oddalam go koleżance. Ona uwielbia i nosi codziennie, jej makijaż rzeczywiście idealnie sie trzyma. Może Tobie tez spray przypadnie do gustu.

Tak, to dość kultowy produkt Z Urban Decay miałam jakiś czas temu primer b6 spray - pamiętam, że świetnie uspokajał skóre, i jakiekolwiek zaczerwienienia, i chyba też faktycznie makijaż się dobrze trzymał. Dzięki, przypomniałaś mi o nim

Duda powiedział coś, co jest bardzo obraźliwe dla całej społeczności LGBT. Świat stawia kroki naprzód, a my ciągle w tył. Zatrważa mnie ten brak tolerancji.

A u mnie zaraz to idzie do piekarnika. Chyba nietrudno zgadnąć do jakiej zupy pójdzie .

[Kamlisa]

bazy pod makijaż bym teraz nie używała, chyba, ze zamiast makijażu, z wysokim filtrem
Duda jest Dudą, Adrianem w realnym wydaniu. Poprawnosc polityczna mam w nosie, trzeba być po prostu przyzwoitym człowiekiem, a nie kompromitacja, obrazajaca innych.
Miszka, na których to ja Twoich urodzinach byłam...? Bo jakims cudem PESEL CI się cofa...? Wygladasz rewelacyjnie.
ja tez opalam nogi. balsamem

[Anyzkowa]

Uzywam tej bazy:
Adjustments.jpg

bardzo lubię.

PaniRobot psy świetne. Lubię rasę.
U mnie w rodzinie górują długowłose.
Piękne zwierzęta.

Miszka fiu fiu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Reign]

Witam Piekne Panie I pozdrawiam

Miszka Ty sie lepiej przyznal, czy nie jestes modelka. Piekne wygladasz I masz super figure. Zaloze sie, ze Ciebie I Twoja corke biora za siostry

Pani R a ja znam te miejsca ze zdjec, to jak sie idzie do Manufaktury, dobrze mowie? Psiaki cudne

Ahhh zapomnialam wczesniej napisac! Ava wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Ja nie uzywam baz ani podkladow wiec nie pomoge.

Anyzku I jak po drugiej nici? Jaki efekt?

Kasztanka super koci spam, mam nadzieje ze sie zaczynaja w koncu dogadywac

Musze podjechac do sklepu po pare rzeczy. Strasznie wszystko podrozalo przez ta pandemie, jak wczesniej placilismy za zakupy jedzeniowe + wina $ 200- 250 na tydzien to teraz ponad $300 za 2 osoby I 2 koty
Dobrze ze juz papier toaletowy jest normalnie w sprzedazy

Ahhh doszly moje sukienki RL a ze swietnie laza, to dokupilam jeszcze 2 ( byly obnizki przez Memorial Day)
Wstawie fotki jak wejde na kompa, bo stad mi sie nie wysylaja, dziadowski ten Tapatalk.

No dobra, ide sobie. Pozdrawiam Was serdecznie I zycze milego dnia


Sent from my iPhone using Tapatalk

[aussiewoman]

Miszka brawo ps. Nigdy tak nie wyglądałam... Ups

U mnie dzisiaj leniwy dzień na SUP. Piękny dzień IMG_20200614_160354_872.jpg

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[Anyzkowa]

Reign ogólnie z efektu jestem zadowolona. Mam wrażenie, że efekt wraz z czasem jest mocniejszy. To złe słowo mocniejszy, ponieważ to wszystko jest bardzo subtelne. Mam powieki delikatnie podniesione, ale to nie tak jak pokazują zdj z insta. I nie jest to efekt jak po botoksie. Nici nie blokują mięśni.

Aussi piękne okoliczności przyrody. Wypadu zazdroszczę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Trzymamy dzisiaj kciuki za dziewczynke o 13-ej . Jej angielski jest rewelacyjny - niezwykle naturalny, jak na kogoś, kto całe życie spędził mieszkając w Polsce... Wszyscy chcą się nauczyć właśnie tak naturalnego angielskiego, a nie 'książkowego'. Niestety, na tym egzaminie ten oficjalny jest wymagany...

*af ---> as fuck . Mam nadzieje, ze tego zwrotu na egzaminie nie użyje.

[LaMary]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87929598]Trzymamy dzisiaj kciuki za dziewczynke o 13-ej . Jej angielski jest rewelacyjny - niezwykle naturalny, jak na kogoś, kto całe życie spędził mieszkając w Polsce... Wszyscy chcą się nauczyć właśnie tak naturalnego angielskiego, a nie 'książkowego'. Niestety, na tym egzaminie ten oficjalny jest wymagany...

*af ---> as fuck . Mam nadzieje, ze tego zwrotu na egzaminie nie użyje.[/QUOTE]

Pamiętam Cinderella
zapisałam sobie w notatkach: diagnoza z polskiego + Cinderella kciuki
Cindy a co to za zupę zmontowałaś?
Dzisiaj rano byłam na rynku warzywnym i kupiłam botwinę
Jeśli chodzi o bazę pod podkład używam sporadycznie, do pracy zazwyczaj, jak mam w planach ciężki dzień (konferencja czy np. zaplanowane spotkanie z szefem). Nie lubię baz rozświetlających. Dobre i poręczne, są małe opakowania Smashbox. Używam teraz primer z filtrem UV z Dermalogica. baza jest subtelnie rozświetlająca ale na szczęście nie pozostawia połysku, ma do tego delikatny beżowy odcień więc mozna jak nie ma się niczego do ukrycia stosować zamiast podkładu. Ale wtedy potrzebne jest przypudrowanie noska ma tez subtelny ziołowy zapach.
https://www.topestetic.pl/dermalogic...yt-skory-22-ml

Aussie, przepiękne zdjęcia I bardzo ładne obuwie sportowe Muszę zainwestować w kolor Mam butów multum ale wszystkie albo czarne, albo białe albo szare... i sporadycznie mozna wyłuskać jakiś pastel... a teraz chce mi się koloru
Aussie, ja też nie wyglądam jak Miszka, bo mam raptem 165 wzrostu , jestem żylasta (nie wliczając tyłka ale on jakby do mnie nie przynależy hehe...) i mam końską twarz (z pomocą wypełniaczy jeszcze się na szczęście nie marnuję wizerunkowo hehe...)

A wczorajszy powrót do domu był koszmarny. Zamiast 2. h wracaliśmy 4,5 h. To była masakra. Na obwodnicy... korki!! Na autostradzie jazda na niektórych odcinkach do 60 km/h w porywach do 80 A bywało, że trzeba było hamować Niebezpiecznie nawet bardzo, nerwowo. Jak żyję nie widziałam tak zatłoczonych dróg. Jeżdżę/jeździmy często, bardzo często ale nawet w sezonie nie bywało tak jak wczoraj.
Nad morzem również tłoczno. Dobrze, że mamy na miejscu rowery to mogliśmy jeździć na plaże mało uczęszczane. Ale czasami człowiek ma ochotę wymościć sobie tyłek na kanapie z lampką dobrego wina i popatrzeć na morze z perspektywy kanapy. A trzeba było dokonać wcześniej rezerwacji... Zastanawiamy się, jak będą wyglądały wakacje... Liczymy, że trochę ludzi odstraszą ceny ale może jesteśmy w błędzie
Tż dojrzał chyba w końcu... bo planuje zrobić licencję na motorówkę. Ale czy zrobi to juz insza inszość w każdym razie chęci są duże
Muszę pomysleć o sobie teraz...co ja mogę zrobić w tym czasie dla siebie jako ekstrawertyk jestem szybka, szybko chodzę to powinnam zainwestować w coś dynamicznego Nie żyję pod dyktando Tz więc powinnam znaleźć coś takiego do roboty, żeby mieć życie zewnętrzne bardziej urozmaicone Tyle, że nie mam na siebie pomysłu

A tak w ogóle mam po raz kolejny chaotyczny rytm serca... Łykam od czasu do czasu kropelki ale chyba są za słabe Zrobiłam sobie nawet z pomocą aplikacji na zegarek EKG ale wyszło ok... zreszta nawet kardiolog (nie jeden) zastanawia się, co może mojemu sercu dolegać... bo mam niskie ciśnienie więc serce nie powinno mi dokuczać. A leki, które są na serce dodatkowo obniżają ciśnienie... Muszę zapisać sie dzisiaj do kardiologa...

Miłego...

[Ava_]

Napisane przez Reign

Ahhh zapomnialam wczesniej napisac! Ava wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Musze podjechac do sklepu po pare rzeczy. Strasznie wszystko podrozalo przez ta pandemie, jak wczesniej placilismy za zakupy jedzeniowe + wina $ 200- 250 na tydzien to teraz ponad $300 za 2 osoby I 2 koty
Dobrze ze juz papier toaletowy jest normalnie w sprzedazy Sent from my iPhone using Tapatalk

Dzieki
A Ty gdzie mieszkasz?

Cindi, trzymam kciuki! Napisz jak jej poszło.

LaMary, mysle, ze ludzie uderza w wakacyjne miejscowości jak tylko poluzuja bardziej obostrzenia. Z tego co słyszę po znajomych, wiekszosc ogranicza sie do wakacji w kraju, wiec może być jeszcze tłumniej. My teraz oboje z Tz siedzimy w domu, na rychły powrót do pracy sie nie zanosi. Idealne warunki żeby gdzieś sobie na pare dni wyskoczyć, ale co z tego jak hotele i B'n'B pozamykane.

U nas znowu ladna pogoda. Ide sie spotkac z przyjaciółka pierwszy raz od początku pandemii. Mieszkamy po przeciwległych stronach miasta, czyli jakieś 3 godziny od siebie. Ona z tych, co religijnie przestrzegają rządowych zaleceń, dopiero dzisiaj wchodzą obowiązkowe maseczki w pociągach i autobusach, wiec poczuła sie na tyle bezpiecznie, ze może podjechać do parku.

[kasztanka3]

Hej dziewczyny, dostalam dzis telefon z dobrymi wiesciami, w srode w koncu wracam do pracy - po prawie 3 miesiacach nieobecnosci Dobrze, bo bardzo tesknilam za zarabianiem kasy

[LaMary]

Kasztanka świetna wiadomość
Ja akurat jeżdżę do pracy na kilka godz i nie codziennie.
Ava, obostrzenia u nas mocno złagodzono stąd tyle ludu na wybrzeżu. Podobnie tłok w górach i na Mazurach.
Właśnie wróciłam do domu z pracy. Muszę się przebrać (zrobiło się ciepło) i oddać dzisiaj podręczniki do szkoły.
A później wystawię się na słońce

Postanowiłam wrzucać fotki w lepszych ciuchach a nie tylko w sportowych taka refleksja naszła mnie po dodanych zdjęciach Miszki
W pracy w szpilkach, do auta w trampkach

Załącznik 7719367


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kasztanka3]

U mnie od 1 lipca otwiera sie juz normalnie wszystko poza klubami nocnymi.
Bede mogla w koncu pojsc do kina i do restauracji bufetowej

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez LaMary

Pamiętam Cinderella
zapisałam sobie w notatkach: diagnoza z polskiego + Cinderella kciuki
Cindy a co to za zupę zmontowałaś?

Kochana jesteś, żeby w notatnikach zapisywać A warzywa były na rosół - zawsze lubie je najpierw podpiec w piekarniku zanim pójdą do wywaru, bo bardzo to smak rosołu podkręca.

Napisane przez LaMary

Aussie, ja też nie wyglądam jak Miszka, bo mam raptem 165 wzrostu , jestem żylasta (nie wliczając tyłka ale on jakby do mnie nie przynależy hehe...) i mam końską twarz (z pomocą wypełniaczy jeszcze się na szczęście nie marnuję wizerunkowo hehe...)

Ja również nie wyglądam jak Miszka, i nie wiem czy kiedykolwiek będę. Mamy tak różne typy urody... Miszka jest taka bardzo kobieca, seksowna, ponętna... , a ja, pomimo wieku, mam nadal typ urody dość dziewczęcy. Czasami chciałabym, żeby moja twarz była bardziej kobieca, a tak to ciągle słysze od ludzi, że mam "baby face" .

LaMary, kochana, to zadbaj o serce Może wyprawa i konsultacja z jeszcze jakimś innym kardiologiem miałaby tutaj sens?

Piękna stylówka - kolory A pastele teraz takie modne...

Napisane przez Ava_

Cindi, trzymam kciuki! Napisz jak jej poszło.

Dzięki Dam znać Jeszcze się do mnie nie odezwała. Teraz pisze matme. Jestem bardzo ciekawa jak jej poszło.

Mieszkasz w Londynie?

Siedze od rana układam testy klasyfikacyjne, i mi mózg paruje... A przede mną jeszcze trochę pracy

[Reign]

Dzien dobry

A ja wlasnie tez w pracy

Kasztanka super wiadomosc!
No ja caly czas pracuje, nieprzerwalnie, a czasem biore dodatkowe godziny na zastepstwo, ale juz rzadziej, bo nie chce mi sie. 4 dni pracy mi wystarcza

Ava mieszkam na Florydzie I bardzo sobie to chwale.

Aussi mnie rowniez podobaja sie Twoje buty, fotki super!
A Ty chyba dis masz Botox robiony? To przyjemnosci zycze

Anyzku to super, ze jestes zadowolona, ja musze poczekac z zabiegami jak polece do Polski bo jednak w Stanach ceny sa bardzo zniechecajace

Cinde czy to na rosol?
To co powiedzial Adrian NC!!!

LaMary slicznie wygladasz, ja rowniez zmieniam obuwie w samochodzie, bo nie umiem prowadzic w butach na obcasach, choc mam automatyczna skrzynie biegow

Ostatnio tyle pisalyscie o perfumach ze I ja sie skusilam na guerlaina AA mandarynka z bazylia. Mam nadzieje ze bede lubila, bo nigdy ich jeszcze nie wachalam. Zaufalam nosom Kamlisy I LaMary
No I zamowilam jeszcze jedna kiecke RL. Te sukienki sa tak swietnie uszyte, ze osoba bez wciecia w talii, czyli ja, w tych sukienkach talie ma

Rowniez jestem ciekawa ogrodu Marjolki po przerobkach, a juz wczesniej byl przepidkny.

A gdzie Dircik sie podziewa?

Pozdrawiam I zycze milego dnia


Sent from my iPhone using Tapatalk

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Reign

Cinde czy to na rosol?
To co powiedzial Adrian NC!!!

Hey Reign Co za Adrian? Nie wiem o co chodzi .

[kasztanka3]

Napisane przez Reign

Dzien dobry

A ja wlasnie tez w pracy

Kasztanka super wiadomosc!
No ja caly czas pracuje, nieprzerwalnie, a czasem biore dodatkowe godziny na zastepstwo, ale juz rzadziej, bo nie chce mi sie. 4 dni pracy mi wystarcza

Ava mieszkam na Florydzie I bardzo sobie to chwale.

Aussi mnie rowniez podobaja sie Twoje buty, fotki super!
A Ty chyba dis masz Botox robiony? To przyjemnosci zycze

Anyzku to super, ze jestes zadowolona, ja musze poczekac z zabiegami jak polece do Polski bo jednak w Stanach ceny sa bardzo zniechecajace

Cinde czy to na rosol?
To co powiedzial Adrian NC!!!

LaMary slicznie wygladasz, ja rowniez zmieniam obuwie w samochodzie, bo nie umiem prowadzic w butach na obcasach, choc mam automatyczna skrzynie biegow

Ostatnio tyle pisalyscie o perfumach ze I ja sie skusilam na guerlaina AA mandarynka z bazylia. Mam nadzieje ze bede lubila, bo nigdy ich jeszcze nie wachalam. Zaufalam nosom Kamlisy I LaMary
No I zamowilam jeszcze jedna kiecke RL. Te sukienki sa tak swietnie uszyte, ze osoba bez wciecia w talii, czyli ja, w tych sukienkach talie ma

Rowniez jestem ciekawa ogrodu Marjolki po przerobkach, a juz wczesniej byl przepidkny.

A gdzie Dircik sie podziewa?

Pozdrawiam I zycze milego dnia


Sent from my iPhone using Tapatalk

Co do pogrubionego: to wlasnie jest moj problem, nie chce mi sie wracac do pracy, ale chce mi sie wydawac kase Zamowilam dzisiaj Tomsy i buty sportowe Adidasa na Asos.

Tez nie umiem prowadzic w obcasach, najlepiej prowadzi mi sie w butach z cienka miekka podeszwa albo boso, bo inaczej ciezko mi wyczuc tempo. A najchetniej to nie prowadzilabym wcale, bo nie przepadam.

Pokaz sukienki

[Kamlisa]

LaMary, Miszka modelka, a Ty nastolatka
Aussie, piękne..hm..kolaże, tak się to mowi…? bardzo oryginalne.
Reign, mam nadzieje, ze Ci się spodoba ten zapach, taki letni, optymistyczny, odswiezajacy...Mallone jest jednak znacznie bardzie koloński.
Kasztanka, gz, człowiek potrzebuje pracy. i wyjścia do knajpy tez
LaMary, tak ostrożnie spytam - od kiedy te kołatania...? jak poczytałąm, ile rzeczy może nam doskwierać w okresie premenopauzalnym - czyli nawet 10 lat przd normalna meno - to szok. Bo niestety, tam tez sa...Ja tego nie mam, ale zawroty głowy ostatnio sa czeste, takie głupie - kłade się - i karuzela, ale nawet lekkie jak oczy wzniose do góry, głowe odchyle...Az ciśnienie zmierzyłam, ale książkowe...Mnie to zastanowiło, gdy się przebadałam wcześniej ( 2 lata temu) i wszystko było ok, tylko ten jeden objaw. No właśnie to nie wyglądało na chorobę - tylko na jeden symptom u zdrowej kobiety - i to mnie tak naprowadziło...TYle, ze tego się nie da nawat wykryc w normalnych testach, bo nie ma stałej obniżki hormonow, tylko ich wahnięcia, powodujące dziwne objawy...
Btw ( niech tam, tez znam skroty ) - z czystej ciekawości kupiłam miniature bazy dermalogica
https://allegro.pl/oferta/dermalogic...MjBkNmQwODM%3D

[kasztanka3]

Moje futra niestety obydwa sa coraz bardziej zestresowane, ja w obliczu powrotu do pracy tez, bo nie chce ich samych zostawiac - zwlaszcza Buffy. Strasznie sie pobily znowu przed chwila i nie wiem juz, co robic.

[Reign]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87930501]Hey Reign Co za Adrian? Nie wiem o co chodzi .[/QUOTE]


Duda o LGBT , no wkurzyl mnie
Ahhh I kciuki za Twoja uczennice!

Kasztanka probowalam, ale wychodzi mi wiadomosc ,ze za duze zdjecie, a ja nie umiem zmniejszac, wiec musze przez kompa. Postaram sie nie zapomniec I zrobie to dzis wieczorem. Musze tez pstryknac fotki tym 2 , ktore niedawno doszly.
Jak kociaki? Nie chlaja sie juz?
Ja tak mialam na poczatku zOscarkiem I Lola, tzn ona go ciagle zaczepiala, wskakuwala mu na grzbiet, wyrywala siersc, a on na nia prychal I uciekal, ale nigdy nie zrobil krzywdy.

Kamlisa no mam nadzieje ze mi przypadna do gustu, tak wlasnie potrzebowalam czegos swiezego na lato.

Pozdrawiam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez Reign

Duda o LGBT , no wkurzyl mnie
Ahhh I kciuki za Twoja uczennice!

Kasztanka probowalam, ale wychodzi mi wiadomosc ,ze za duze zdjecie, a ja nie umiem zmniejszac, wiec musze przez kompa. Postaram sie nie zapomniec I zrobie to dzis wieczorem. Musze tez pstryknac fotki tym 2 , ktore niedawno doszly.
Jak kociaki? Nie chlaja sie juz?
Ja tak mialam na poczatku zOscarkiem I Lola, tzn ona go ciagle zaczepiala, wskakuwala mu na grzbiet, wyrywala siersc, a on na nia prychal I uciekal, ale nigdy nie zrobil krzywdy.

Kamlisa no mam nadzieje ze mi przypadna do gustu, tak wlasnie potrzebowalam czegos swiezego na lato.

Pozdrawiam


Sent from my iPhone using Tapatalk

No wlasnie nie jest rozowo z kociakami, mam wrazenie momentami, ze one naprawde sie nie znosza i ze Buffy jest coraz bardziej zla na nas, ze ja przenieslismy do wspolnej przestrzeni, mimo, ze nadal jest glownie w kojcu. Boje sie, ze bedzie miala traume i sama juz nie wiem, jak to rozpracowac.

[LaMary]

Reign wydaje mi się, że Aqua Allegoria mandarynka z bazylia jest najlepsza ze wszystkich aqua Uważam że żadna nie jest banalna ale mandarynka jest arcypięknym zapachem.
najnowsze Aqua są również udane, tak sądzę i na pewno prędzej czy później się skuszę na butlę
A jak będziesz miała okazję to przetestuj jeszcze Hermesa Pana Li
https://www.fragrantica.pl/perfumy/H...-Li-29818.html
moim skromnym zdaniem to też lepszy zapachowo ogród... albo inne mi się zwyczajnie znudziły...
Zużyłam juz 50 ml a teraz kupiłam jeszcze 30 ml i juz żałuję, że nie wzięłam większej pojemności...

No właśnie, gdzie jest Dircik

Kama wal śmiało to nie są krępujące pytania
jeśli chodzi o moje kołatanie serca to pojawiły się po śmierci mojej babci, czyli dawno. zrobiłam cały pakiet badań i okazało się że serce moje jest jak dzwon A ja narzekam... chyba mnie zdiagnozowano jako hipochondryczkę bo bardzo dopominałam się leków
No ale to długa historia... suma summarum jakiś czas piłam miksturę ziołową, do której wracałam co kilka lat... Niestety możliwe ze weszłam w okres premenopauzalny... ojej... przecież ja w nim siedzę już po uszy czy po szyję
Dostałam ostatnio lek ale przyznaję, że zignorowałam bo zwyczajnie zapominałam wziąć... no i poczułam się dobrze. To po co lek. Zresztą moja 70letnia mama jeszcze nie przyjmuje żadnych leków a ja mam juz jechać na tabletkach... o matko Nie mogę takich spraw ogarnąć rozumem... w każdym razie jutro po południu idę do kardiologa.

[mar_jolka]

Nic mi sie nieeeee chceeee... okropnosc.. jakas taka jestem do d..y.. dlatego zdjecia ogrodu z takim opóźnieniem.. Nie wiem czemu tak trudno mi sie zabrać za cos konkretniejszego..choć jak popatrzę na to co zrobiłam.. to nie jest tak do konca ze nic. Bo i nielubiane zajęcia kuchenne zaowocowały trzema super udanymi chlebkami. Takie byly dobre ze znów boje sie wejsc na wage. A dzis nowa porcja chleba na zakwasie, orkiszowego- stygnie. Z czarnuszka Ale do rzeczy.Obiecane zdjęcia ogrodu. W rożnych fazach prac i do kolekcji zdjecie chlebka dzis pieczonego. Oraz zdjęcie mydełka dla osob z problemem trądziku oraz stanami zapalnymi na skórze. Wsadziłam do tego mydełka masę wyciągów ziołowych- rdestowiec, wrotycz, nagietek, bniec, żmijowiec,glistnik, trojesc i mniszek. oj bylo przy tym mydełku roboty.. I to kilka dni, a wyciagi ziołowe to kilka tygodni robiłam. Ale juz nie gadam- wklejam zdjecia.

[mar_jolka]

ciąg dalszy zdjec:

[mar_jolka]

Niestety zbyt duzo zdjec nie da sie w jednym poscie dodac. Dlatego tak musialam podzielicje na czesci.

[mar_jolka]

albo ja jestem jakies beztalencie komputerowe albo juz nie wiem co. Teraz zdjecia sa nie w tej orientacji ( przestrzennej nie seksualnej) w ktorej zostaly zrobione.. ech.. i to jeszcze dodac sie nie chcialy bo nazwa nie takja. musialam dopisywac wszystkim jpg zeby byly jak trzeba.. Cos mnie ostatnio komputer wcale nie slucha

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Jak widzie moje miskanty to jeszcze dzieciaczki.. Ale juz wczoraj na miskancie Apache i Giraffa pojawily sie poprzeczne pasaczki- wiecie jaka radosc byla A roza mi zakwitla taka do podziwiania. Jesienia kupilam szczepiona na pniu. I jest bordowo-rozwoa i zółta na drugiej gałązce. Zółta jeszcze sie nie rozwinęla.
Ale chleb wyszedl mi naprawde smaczny

a w mydełku- gdybym obok domku zrobila jeszcze jakies drzewko czy choinke to bylby czad . Moze gdy bede robila jakies nastepne to dodam jeszcze zielone drzewko. Ale na razie mydel mam b.duzo wiec nie bede ich robila jeszcze dlugo. ( gdyby ktos potrzebował to zapraszam) Dzis w planie mam krem dla syna na AZS. i tez mi sie nie chce.. na razie faza tluszczowa odmierzona stoi.. Faza wodna jeszcze nie odważona. Maceraty z katalpy, bodziszka, nagietka i glistnika zrobione juz dawno... strasznie ciezko mi sie zabrac... caly dzien chodze senna...

za kilka dni planuje zbierac lipe- bedzie znow pachnacy miodem hydrolat lipowy.. a potem zakwitnie lawenda- i bedzie hydrolat z lawendy. Ale to za kilka dni. Teraz musze jakiegos kopa dostac zeby skonczyc ten krem dla syna.. czwarta kawa nie pomaga nic...

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez Pani_Robot

Kasztanka niby inny gatunek, ale żarły się ze sobą prawie rok. Nie do krwi, czy innych uszkodzeń, jednak codziennie były ostre awantury. Aż pewnego dnia zaczęły spać dupka w dupkę i całe napięcie minęło.

To tylko moge pozazdrosc ze psy sie pogodzily.. U mnie sytuacja odwrotna.. bylo dobrze chyba ze 2 lata.. potem zaczely sie awantury- krwawe., teraz juz trzeci rok musze oddzielac Julisie od Ursy. Gryza sie natychmoiast przy spotkaniu. Serce mnie boli bo kocham obie... I to matka i corka... ostatnie z mojej hodowli.. zal mi bardzo.. tesknie za szczeniakami okropnie.. Ale juz nie wroce do hodowli. Za duzo serca wlozylam a wystrawy dla mnie to byl jeden wielki horror choc mialam kilkanascie interchampoinow , champonow Polski, mlodziezowych champonow Polski... ale przegrywac z beznadziejnym brzydkim psem tylko dlatego ze jest od sedziego kynologicznego- nie dalam rady dlugo tego znieść.. 15 lat hodowalam..

[Pani_Robot]

Ależ jestem na siebie zła
Przeglądałam okulary w sklepie online i poszłam do ich salonu przymierzyć. Ceny wydawały się korzystne, ale tyle tych modeli, że nie pamiętałam, co ile kosztuje. Zamówiłam przeciwsłoneczne klasyczne koty i żyłkowe korekcyjne. Niby -50% na szkła, więc sprzedawca mi wcisnął najdroższe... Teraz wchodzę na stronę sklepu, a moje oprawki po 200zł sztuka tańsze online. Nosz ku*** Nie podejrzewałam, że firma tak gra z klientem. Czuję się jak ostatni osioł.

Wskoczyłam do S, testowałam AA Mandarsin Basil i Flora Cherrysia, ten drugi bardzo mi się podoba - trochę kojarzy się ze świeżym sianem. Na mandarynkę się nie skuszę, ale ja jestem wierną fanką bergamotki i teraz kupiłam dwie odlewki pomarańczy AA i Boucheron. Psiknęłam się obowiązkowo Panem Li, ale już wywietrzał. Mam na nadgarstku Hermes L'Ombre Des Merveilles i nie mam zdania - jest niezbyt świeży, ale przyjemny. Na drugim mam Narciso Fleur Musc, ale w wersji Florale. Również całkiem przyjemny.

Cinde, a może to tę wersję poczułaś u Kręglickiej na lotnisku?

Marjolka nie wiem, na co patrzę, ale pięknie, bo zielono. I ten chillowy taras w tle A odnośnie wystaw... to chyba wszędzie, w każdej dziedzinie tak to wygląda niestety.

La Mary, a może to braki potasu? Na premenopauzie się (jeszcze) nie znam (chyba), ale swojego czasu miałam problemy z powodu potasu i mam po każdej narkozie, dlatego po operacji ładują w człowieka tyle kroplówek. Świetny zestaw, jak te trampki ładnie wyglądają na nodze! Bardzo lubię monochromatyczne stylizacje.

Reign, nie, to nie okolica Manufaktury, ale dobrze kojarzysz - tam zrobili najpierw taki klimat, a teraz sukcesywnie rozciągają to na resztę centrum. Dobrze, bo doszły ławki, trawniki i drzewa, których tak brakowało.

Aussie pięknie u Was

Wrzucam dzisiejszą stylówkę i okulary.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Marjolka, po ogrodzie nie widać, żeby Ci się nic nie chciało - wszystko bardzo zadbane i dopieszczone . Pięknie!

Pani_Robot, sorry, że tak od kobiety , ale... masz piękny biust

Bardzo możliwe, że to właśnie te wersje czułam na lotnisku u Kręglickiej. Wiem, że jedna butelka jest oszroniona, a druga nie. Musze powąchać na nowo obie jak będę w drogerii następnym razem. U mnie z perfumami, to w ogóle ciężki temat - praktycznie nic mi się nie podoba, albo szybko nudzi, albo psychicznie drażni na skórze, albo boleści głowy dostaje. W ostatnich latach, jedyny, który zużyłam do ostatniej kropli był Miss Dior Cherie (i to EDT, bo EDP już za ciężki dla mnie).

Ktoś tu oglądał 1 i 2 sezon Marcelii? Anyż, chyba Ty? Informuje, że sezon 3 jest od wczoraj dostępny na Netflix. Właśnie skończyłam 2 odcinek.

Jutro, jak mi się uda wyrobić wcześniej z pracą, chyba znowu wybiore się na zielony rynek i w poszukiwaniu vintage perełek

Aha, dziewczynka dzwoniła tuż po egzaminie, i zadowolona . Wyniki ok. 25 czerwca, wtedy się okaże.

Miłej nocy

[Anyzkowa]

Cinde dobrze pamiętasz. Bardzo lubię jak szef wypowiada jej imię, ogólnie szef fajny typ mężczyzny. Muszę wspomnieć o jej byłym mężu, również interesujący. Serial bardzo fajny. Kobieta pracująca z problemami nie związanymi z miłością do bąbelków i wspaniałego jego.

Perfumy bardzo szybko mi się nudzą. Oczywiście kupuje największe pojemności i tylko do końca wypsikam również miss Dior - wszystkie wersje bez blooming bouquet. Ta wersja należy do mojej córki.

Mariolka mnóstwo pracy widać w Twoim ogrodzie. Gratuluje i doceniam.

PaniRobot atrakcyjna z Ciebie kobieta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Anyzkowa

Cinde dobrze pamiętasz. Bardzo lubię jak szef wypowiada jej imię, ogólnie szef fajny typ mężczyzny. Muszę wspomnieć o jej byłym mężu, również interesujący. Serial bardzo fajny. Kobieta pracująca z problemami nie związanymi z miłością do bąbelków i wspaniałego jego.

Oj tak, bardzo

[Anyzkowa]

Reign jakie sukienki kupiłaś ?
Szukam czegoś na teraz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87931365]Oj tak, bardzo [/QUOTE]


A jej szef ? Jak oceniasz ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk