NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia

[An Angel]

"Być jak John Malkovich" bardzo polecam. Trochę mroczny, psychologiczny, archetypowy. Dla mnie bardzo dobry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Voytkova]

Napisane przez Milennka03

Ja skończyłam 2 sezon The Rain-mnie przypadł do gustu i w oczekiwaniu na wrzutkę Snowpiercera(jutro) odpaliłam Czarny punkt. Ktoś widział,warto?

No właśnie „Czarny punkt”nie wciągnął mnie na tyle żeby kontynuować po pierwszym odcinku ale może jeszcze kiedyś wrócę do niego bo ma fajny klimat .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chimay]

Napisane przez Voytkova

No właśnie „Czarny punkt”nie wciągnął mnie na tyle żeby kontynuować po pierwszym odcinku ale może jeszcze kiedyś wrócę do niego bo ma fajny klimat .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mnie się bardzo podobał i mam nadzieję, że będzie kontynuacja, bo wątek przeszłości bohaterów wymaga wyjaśnienia. Z tym, że w tym serialu jest sporo absurdów i tu są dwa wyjścia: albo kupuje się te wizję świata, gdzie realne splata się z nierealnym i nie ma co zbytnio drążyć, albo uważa się to za niedoróbki przeszkadzające w oglądaniu. Ja wybrałam tę pierwszą opcję i bardzo przyjemnie mi się oglądało oba sezony.

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez pempek

Ja obejrzałam 2 sezon serialu Znaki, a totalnie nie pamietam (nadal) czy oglądałam 1 sezon czy nie no i jak pierwsze 2 / 3 odcinki nawet mnie wciągnęły tak im dalej, tym większe WTF pojawiało się na mojej twarzy
Sowie Góry, małe miasteczko w górach na dolnym slasku i w nim:
- kampania na burmistrza niczym na prezydenta państwa, konferencje prasowe, debaty, he?
- jakiś tunel czasoprzestrzenny i nic dookoła nie wyjaśnione o co cho, jakieś śmierci z tylka, tez nie wyjaśnione
- naziole którzy wynaleźli napęd kosmiczny i uciekli w statkach na ciemna stronę księżyca 🤣
- sekta z guru, który leczy chorych
- liczyrzepa (jakby ktoś nie wiedział to słowiański demon) grasujący po przydomowych ogródkach

No normalnie co za serial nie polecam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba faktycznie nie widziałaś pierwszego, bo trochę byłoby łatwiej zrozumieć m. in. sekta, część wątku nazistów i Liczyrzepa trochę też
Mnie się podobało i czekam na trzeci sezon, bo zostało kilka wątków do zamknięcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Wymęczyłam "Dark". Owszem, zakończenie ma sens, ale nie było też wow. Nie nadrabia sezonu, który wg mnie był nijaki. I ileż razy można mówić "w moim świecie i w twoim" (tudzież "w twoim i jego" i podobne wariacje). Gdybym sobie z tego zrobiła pijacką grę i piła shota za każdym razem, to bym do połowy odcinka nie dociągnęła. W każdym razie wynudziłam się, a jedyna emocja jaka mi po epilogu towarzyszyła, to ulga, że wreszcie skończyłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dorotti666]

Napisane przez Cukier_Puder_

Zaczęłam 13 Reasons Why. Dopiero 1. odcinek, ale raczej negatywnie oceniam. 18-latkowie, którzy nie zachowują się w ogóle jak licealiści, w ogóle nie zachowują się jak ludzie, w zasadzie to nikt tam się nie zachowuje jak człowiek, nauczyciele, rodzice, całkowita fantastyka. Każdy mówi jakimiś niedopowiedzeniami, cytatami niczym z Paulo Coelho, a najbardziej to mnie rozwala Tony, ten chłopak co zachowuje się co najmniej jak Mojżesz, na którego ciągle nachodzi Clay i w odpowiedzi dostaje tylko jakieś 'musisz to obejrzeć', 'wypełniam jej wolę', cudowyny comic relief. Nie pasuje mi kompletnie to, że w tym odcinku jakieś 10 razy mieliśmy w zasadzie taką samą scenę, gdzie Clay ma jakieś zwidy, po czym niemalże przeciera oczy i się okazuje, że tylko ją widział, a jedynym wyznacznikiem czasu akcji jest jego PLASTER na czole, cudowne. Na plus gra aktorska, bardzo spoko wypada aktorka grająca Hannę (chociaż kompletnie mnie nie przekuje jej głos na kasetach, przecież nagrywała to podobno w skrajnych emocjach chwilę przed zabiciem się, a ma głos jakby nagrywała film national geographic o jeleniach), faceci też bardzo spoko, nie pasuje mi tylko Clay, jego gra wypada bardzo sztucznie i jest wymuszona, ale to też mega nieprzyjemna postać. No i klasyka gatunku, czyli typowe amerykańskie liceum i sami modele Abercrombie i Miss America wśród lasek. Chyba odpuszczam, bo słyszałam, że później serial już totalnie zamienia się w fantasy i brakuje tylko smoka

A według mnie kolejne sezony są ciekawsze niż pierwszy na pierwszym też się wynudziłam.
Tylko denerwujący Clay jest niestety cały czas
I niby czemu zmienia się w fantasy? Pokazuje bądź co bądź prawidzwe problemy nastolatków, a że w Ameryce i każdy wygląda jak z okładki to cóż, ja tam wolę takich aktorów niż kogoś kogo twarzy nawet nie zapamiętam, bo jest zbyt nijaka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[commerce]

Mam ostatnio kiepską passę coś.

Pandemic - znudziło.

Too Hot to Handle - żenada. Po kolejnym usłyszeniu słowa "horny" użytego sto razy w ciągu pierwszych dziesięciu minut, wyłączyłam w diabły.

365 dni - chciałam obejrzeć dla beki, ale w trakcie seansu przypomniałam sobie parę historii prawdziwych porwań z motywem seksualnym, zrozumiałam co próbują zromantyzować twórcy tego gniota, zrobiło mi się autentycznie niedobrze i dałam sobie spokój.

Williams - meh. :/

[zuzka0]

Ja obejrzałam „Miłość jest ślepa”. Też takie średnie..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chimay]

Ja obejrzalam 1. sezon After Life i chyba sie wezme za drugi. Taka mila historia, troche naiwna, ale przyjemnie sie oglada.

[kasztanka3]

Napisane przez chimay

Ja obejrzalam 1. sezon After Life i chyba sie wezme za drugi. Taka mila historia, troche naiwna, ale przyjemnie sie oglada.

Mnie sie bardzo podobalo

[chimay]

Napisane przez kasztanka3

Mnie sie bardzo podobalo

Mnie tez, ubawily mnie absurdalne historie do gazety. Ogolnie lubie brytyjskie produkcje. Tylko Fleabag nie dalam rady, chociaz pewnie z 15 lat temu by mi sie spodobalo. No ale to Amazon a nie Netflix.

[Cukier_Puder_]

Napisane przez Dorotti666

A według mnie kolejne sezony są ciekawsze niż pierwszy na pierwszym też się wynudziłam.
Tylko denerwujący Clay jest niestety cały czas
I niby czemu zmienia się w fantasy? Pokazuje bądź co bądź prawidzwe problemy nastolatków, a że w Ameryce i każdy wygląda jak z okładki to cóż, ja tam wolę takich aktorów niż kogoś kogo twarzy nawet nie zapamiętam, bo jest zbyt nijaka.

Obejrzałam od czasu tamtego posta kolejne chyba 4 odcinki i cały czas podtrzymuję Co do fantasy, słyszałam co się tam potem wyprawia, obecnie najbardziej absurdalne sceny jakie pamiętam:
- wszyscy są mega zdziwieni i oburzeni, że w szkolnych kiblach na ścianie są narysowane penisy i przekleństwa, a dyrektor mówi, ze szkoła nic o tym nie wiedziała, rozumiem, że nikt tam nie sprząta toalet
- mój ulubieniec Tony, który ciągle chodzi za Clayem nawet do kibla i jego domu, w ogóle wszyscy tam chodzą za sobą, niby gadają, ale nie wiadomo o czym i o co w ogóle im chodzi
- ojciec zwracający się do swojej 17-letniej córki 'idź z tym chłopakiem na randkę, mielibyście piękne dzieci' (i nie jest to żart)
- nikt nie jest w stanie rozpoznać 2 popularnych dziewczyn ze szkoły z charakterystycznymi fryzurami na zdjęciu
- na szkolnej imprezie na auli w środku dnia na porządku dziennym jest para nieletnich uczniów ocierająca się o siebie genitaliami i macająca gdzie się tylko da, podskakujące w miniówkach nastolatki tak samo
- młody uprzywilejowany chłopak każe swojej koleżance stać nad grobem innej dziewczyny i zaczyna pitolenie jak to nie powinna mieć problemu ujawnić swojej orientacji, mimo że od dziecka była prześladowana i co to za problem, wtf
- policjant przyłapuje swojego syna przekraczającego prędkość do jakichś 150 km na terenie zabudowanym i niespecjalnie się przejmuje, grozi synkowi, żeby wracał lepiej do domu, bo inaczej wlepi mu madat 500 dolców xd
- chłopak wywiesił w szkolnej pracowni fotograficznej multum zdjęć robionych ewidentnie z ukrycia dziewczynie, która niedawno się zabiła i niespecjalnie ktoś widzi w tym coś podejrzanego
- ludzi tak strasznie bulwersuje zdjęcie ich koleżanki zrobione ewidentnie z ukrycia kiedy zjeżdża ze zjeżdżalni i widać jej trochę gacie i jest to jakiś dowód na to, że chłopak ją zaliczył (?) myślałam, że dzisiaj na porządku dziennym są zdjęcia nieletnich dziewczyn, które same wstawiają półnagie zdjęcia na swoje sm, zresztą w tej szkole za bardzo pruderii nie widzę, a nagle wszyscy kogoś uznają za zdzirę, bo nosi majtki? w sensie z tego co widzę, to tam trzymanie dziewictwa dłużej niż do wieku 14 lat to jest siara, więc tym bardziej mnie to dziwi, że ktoś z tego powodu jest linczowany
- wgl cały ten motyw, że ktoś rozsyła jakieś zdjęcie całej szkole, kto tak robi? przecież Hannah mówi, że w ich świecie istnieje fb, insta, twitter, serio?
- licealiści robią jakieś rankingi na najlepszy tyłek i najlepsze usta na karteczce papieru i ją sobie podają na lekcji (?)
- Clay nie wiedzieć czemu tak strasznie boi się, że te taśmy wyjdą na jaw, mimo że wie, że nic nie zrobił, w zasadzie do tej pory, to nikt z tych dzieciaków nie zrobił jej nic za co mógłby zostać ukarany w jakiś sposób (słyszałam, że później serial traci ton, bo są podawane jakieś gwałty itd.)
- młode dziewczyny chcą nakryć podglądacza i zamiast zasłonić zasłony albo nie wiem, zamontować kamerę, wezwać policje, postanawiają się upić, rozebrać i obmacywać przy odsłoniętym oknie

+ to co mówię, nikt się tam normalnie nie zachowuje, nauczycielka zachowuje się jak 5-letnia dziewczynka i chce na siłę zaprzyjaźnić 2 dziewczyny, inny nauczyciel obraźliwie zwraca się do ucznia, bo wszedł na salę gimnastyczną (?), rodzice Claya to już kompletnie inna bajka, nie mówiąc o ojcach Courtney. O Hannah nie piszę, bo jest chora i to normalne, że zachowuje się absurdalnie. No i Clay, który cierpi chyba na poważniejszą przypadłość psychiczną niż Hannah. No i Anioł Stróż Claya, hahaha.

Nie wiem, po prostu ciężko mi tutaj w cokolwiek uwierzyć, nie rozumiem o co tym ludziom właściwie chodzi, sama kończyłam liceum kilka lat temu i nikt się tam tak nie zachowywał.

A co do wyglądu aktorów i aktorek - po prostu od razu mam skojarzenia z serialami tego typu, gdzie 17-latków grają jacyś 25-letni aktorzy o posturze kulturysty-amatora i modelki z kampanii Chanel. Więc tym bardziej mi to zgrzyta jak dołożysz do tego ich zachowanie, które nijak ma się do tego jak zachowują się 17-latkowie. Zresztą sama mam siostrę, rocznik 2004

[kasztanka3]

Napisane przez chimay

Mnie tez, ubawily mnie absurdalne historie do gazety. Ogolnie lubie brytyjskie produkcje. Tylko Fleabag nie dalam rady, chociaz pewnie z 15 lat temu by mi sie spodobalo. No ale to Amazon a nie Netflix.

Nie mialam pojecia, ze Fleabag jest brytyjska produkcja.
Ja z kolei z reguly wole amerykanskie produkcje - z nielicznymi wyjatkami.

[smerfetk_a]

Ja dopiero wczoraj obejrzałam Kissing Booth i mimo że mam 30 lat to bardzo mi się podobało i czekam na drugą część

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[Milennka03]

Napisane przez Voytkova

No właśnie „Czarny punkt”nie wciągnął mnie na tyle żeby kontynuować po pierwszym odcinku ale może jeszcze kiedyś wrócę do niego bo ma fajny klimat .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez chimay

Mnie się bardzo podobał i mam nadzieję, że będzie kontynuacja, bo wątek przeszłości bohaterów wymaga wyjaśnienia. Z tym, że w tym serialu jest sporo absurdów i tu są dwa wyjścia: albo kupuje się te wizję świata, gdzie realne splata się z nierealnym i nie ma co zbytnio drążyć, albo uważa się to za niedoróbki przeszkadzające w oglądaniu. Ja wybrałam tę pierwszą opcję i bardzo przyjemnie mi się oglądało oba sezony.

Dzięki za opinie.Ja dałam mu szansę i właśnie kończę 3 odcinek-na razie całkiem ok

[chimay]

Napisane przez Milennka03

Dzięki za opinie.Ja dałam mu szansę i właśnie kończę 3 odcinek-na razie całkiem ok

Mnie wciągnął klimat (jak to mi pasuje, to jestem w stanie przymknąć oko na różne mankamenty; w sumie podobnie było z Dark). I polubiłam postać prokuratora.

[Milennka03]

Napisane przez chimay

Mnie wciągnął klimat (jak to mi pasuje, to jestem w stanie przymknąć oko na różne mankamenty; w sumie podobnie było z Dark). I polubiłam postać prokuratora.

O tak -klimat jest zdecydowanie w moim stylu
(A prokuratora gra aktor który wcielił sie w rolę pilota w Kierunek noc-polecam jeśli nie oglądałaś. Mam nadzieję że będzie 2 sezon)

[ville]

Obejrzałam "Dark". Trochę mi mózg paruje. Ogólnie podoba mi się zakończenie i rozwiązanie całej zagadki. Zakończenie słodko-gorzkie ze względu na fakt, że większość bohaterów serialu w oryginalnym świecie nie istniała.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Tez skończyłam Dark. I fajny ostatni odcinek. Ale taki lekko przerysowany ten sezon


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[commerce]

Zobaczyłam Narodziny gwiazdy, po Waszych opiniach bez wielkich oczekiwań. Dla mnie do strawienia. Najlepsze sceny były w trailerze. Najlepsze piosenki wyszły przed filmem... fajne wątki zostały ledwie zarysowane, za to są jakieś idiotyczne wkręty, mam wrażenie przeforsowane przez Gagę. Ogólnie taki średniak. Raczej nie będę wracać, ale nie bolało.

Jak zostałem gangsterem podobało mi się.

[Sheena_]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87984709]Tez skończyłam Dark. I fajny ostatni odcinek. Ale taki lekko przerysowany ten sezon


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Mi się sezon 3 bardzo podoba, ale na razie 5 odcinek tak mnie rozwalił, że potrzebuje chwili przerwy.

Ogólnie uważam, że Dark to jeden z najlepszych seriali ever. W życiu nie spotkałam serialu który byłby tak skomplikowany, ale rówocześnie tak niesamowicie przemyślany co do najmniejszego szczegółu. Tam widać że scenarzyści nie wymyślali wszystkiego na bieżąco byle tylko mieć materiał na kolejny sezon i przez to zakończenie nie miało sensu (jak w amerykańskich serialach typu Plotkara czy HIMYM).

Jeśli ktoś czuje się zagubiony oglądając Dark to polecam czytać Reddit, tam ludzie wyłapują wszystkie najmniejsze szczegóły, odniesienia, symbolikę, itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

O dziwo łapałam o co chodzi. I fakt jest to jeden z lepszych seriali.
Spójny w całości.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nataliii801]

Sama ostatnio zaczynam oglądać 3 sezon Dark. Jeden z lepszych seriali jaki oglądałam chociaż podejrzewam, że jakbym oglądałam nie ciagiem to pewnie miałabym problem z załapaniem się w niektórych wątkach.

[chimay]

Napisane przez Sheena_

Mi się sezon 3 bardzo podoba, ale na razie 5 odcinek tak mnie rozwalił, że potrzebuje chwili przerwy.

Ogólnie uważam, że Dark to jeden z najlepszych seriali ever. W życiu nie spotkałam serialu który byłby tak skomplikowany, ale rówocześnie tak niesamowicie przemyślany co do najmniejszego szczegółu. Tam widać że scenarzyści nie wymyślali wszystkiego na bieżąco byle tylko mieć materiał na kolejny sezon i przez to zakończenie nie miało sensu (jak w amerykańskich serialach typu Plotkara czy HIMYM).

Jeśli ktoś czuje się zagubiony oglądając Dark to polecam czytać Reddit, tam ludzie wyłapują wszystkie najmniejsze szczegóły, odniesienia, symbolikę, itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z jednej strony tak, ale co do podkreslonego to w ostatecznosci te szczegoly, powiazania i artefakty nie maja zadnego znaczenia, bo przeciez to wszystko bylo tylko odpryskiem rzeczywistego swiata.W moim odczuciu troche za bardzo skupiono sie na jednym ze swiatow, ktory ogladamy przez 2 odcinki. Drugi swiat rownolegly pojawia sie jakby za pozno i zaraz po nim nastepuje final, w ktorym sie dowiadujemy, ze to wszystko, co ogladalismy, wcale sie nie wydarzy.

[chimay]

Napisane przez Milennka03

O tak -klimat jest zdecydowanie w moim stylu
(A prokuratora gra aktor który wcielił sie w rolę pilota w Kierunek noc-polecam jeśli nie oglądałaś. Mam nadzieję że będzie 2 sezon)

Nie ogladalam, dzieki za polecenie

[AnnaVanDort]

Obejrzałam Ulepszenie. Bardzo, ale to bardzo mi się podobał.

Teraz kończę Anię, nie Annę bo nie odpalałam od czasu obejrzenia pierwszego sezonu.

[dieRaserei]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87979968]Wymęczyłam "Dark". Owszem, zakończenie ma sens, ale nie było też wow. Nie nadrabia sezonu, który wg mnie był nijaki. I ileż razy można mówić "w moim świecie i w twoim" (tudzież "w twoim i jego" i podobne wariacje). Gdybym sobie z tego zrobiła pijacką grę i piła shota za każdym razem, to bym do połowy odcinka nie dociągnęła. W każdym razie wynudziłam się, a jedyna emocja jaka mi po epilogu towarzyszyła, to ulga, że wreszcie skończyłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To samo juz nie moglam tego sluchac, ciagle to powtarzali..

[ville]

Ja muszę sobie powtórzyć wszystkie trzy sezony. Poza tym doceniam twórców za takie powiązania jak opowieść z pierwszego sezonu o kobiecie, która utopiła się w jeziorze. I łańcuszek na plaży.

A przy okazji - ostatnio zrobiło się mżyście na dworze, muszę fajnie wyglądać, jeżdżąc na rowerze w mojej żółtej pelerynie przeciwdeszczowej

[żurawinka]

My dokończyliśmy Dark kilka dni temu, zakończenie trochę takie sobie, ale jako całość wciągająca, fajny klimat, muzyka, zdjęcia.



Potem obejrzałam Spinning out i też szybko się wciągnęłam, szkoda że nie kręcili drugiego sezonu, miał potencjał.


Brakuje mi Outlandera, mąż też się wciągnął i ostatni sezon oglądaliśmy już wspólnie. Jak ktoś lubi inteligentne bohaterki, historię, piękne stroje i klimatyczne obrazy to polecam, nie wiem czy był tu wspominany.

[elkiza81]

Polecam The Order