Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XVI

[pandora__]

Czy któraś z Was brała udział w programie Google x SGH Umiejętności Jutra? Dostałam maila, że się dostałam. Przyznam, że program kursów robi wrażenie. I to za free... + certyfikat z SGH i Google, można też zamówić po angielsku. Fajna też opcja masy płatnych staży po tym jest (chociaż ja raczej nie skorzystam). Jak kogoś kręcą te tematy, to może warto?

[tinkerver2]

Zaczęłam szukać innej pracy. Uwielbiam moją pracę z całego serca, uwielbiam te dzieciaki, ale nie będę się zazynać podczas gdy inni mają wywalone na robotę.
Ja ciągnę robotę za dwie osoby! Teraz nie ma dwóch swietliczanek, z czterech zrobiły się dwie, bo jedna w ciąży i w ogóle jej nie będzie do końca roku, a druga do końca tygodnia. Latam na zastępstwa, pilnuję obiadów, jeżdżę z dziecmi co tydzień na terapię i przede wszystkim przez 6 h dziennie pilnuję i ogarniam 15 niepełnosprawnych dzieci, i w zamian słyszę ze NIE WIE czy będzie dla mnie praca.
Nie to nie.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[Yellow_Cherry]

Napisane przez tinkerver2

Zaczęłam szukać innej pracy. Uwielbiam moją pracę z całego serca, uwielbiam te dzieciaki, ale nie będę się zazynać podczas gdy inni mają wywalone na robotę.
Ja ciągnę robotę za dwie osoby! Teraz nie ma dwóch swietliczanek, z czterech zrobiły się dwie, bo jedna w ciąży i w ogóle jej nie będzie do końca roku, a druga do końca tygodnia. Latam na zastępstwa, pilnuję obiadów, jeżdżę z dziecmi co tydzień na terapię i przede wszystkim przez 6 h dziennie pilnuję i ogarniam 15 niepełnosprawnych dzieci, i w zamian słyszę ze NIE WIE czy będzie dla mnie praca.
Nie to nie.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Czasem mam wrazenie ze pracodawcy rpobuja byc nonszalanccy czy zartobliwi w swoich wypowiedziach i im wybitnie to nie wychodzi.

Zamiast zachecic do czegos zniechecaja. Ja tak mialam jak umowe przedluzalam rok temu. Kierownik probowal wyjsc obronna reka z tego co mi zaoferowali, a miedzy wierszami padlo, ze w sumie daja mi szanse, zebym rozwinela smykalke do tej roboty... Czyli przez 1.5 roku nie rozwinelam jej, wiec laskawie na kolejne 1.5 dostaje, ale tak to powiedzial, ze mam pewnosc, ze mi nie przedluza, nawet jakbyn ja chciala (a na ten moment nie mam zamiaru tu zostawac)

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Napisane przez tinkerver2

Zaczęłam szukać innej pracy. Uwielbiam moją pracę z całego serca, uwielbiam te dzieciaki, ale nie będę się zazynać podczas gdy inni mają wywalone na robotę.
Ja ciągnę robotę za dwie osoby! Teraz nie ma dwóch swietliczanek, z czterech zrobiły się dwie, bo jedna w ciąży i w ogóle jej nie będzie do końca roku, a druga do końca tygodnia. Latam na zastępstwa, pilnuję obiadów, jeżdżę z dziecmi co tydzień na terapię i przede wszystkim przez 6 h dziennie pilnuję i ogarniam 15 niepełnosprawnych dzieci, i w zamian słyszę ze NIE WIE czy będzie dla mnie praca.
Nie to nie.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Tinker, bardzo polecam Ci rozejrzeć się w kierunku guwerniani, kreatywnej nani (często na tej słynnej pracowej grupie pojawiają się posty poszukujące właśnie takich osób, np. te Guwernianie Inka i Lola). To, co tam piszą o sobie i o poszukiwanej kandydatce od razu pokazuje, że szukają kogoś mega wkręconego w kreatywną opiekę nad dzieciakami, a coś czuję, że Ty tak właśnie podchodzisz do swojej pracy.
Poszukaj, może w okolicy u Ciebie jest coś takiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez tinkerver2

Zaczęłam szukać innej pracy. Uwielbiam moją pracę z całego serca, uwielbiam te dzieciaki, ale nie będę się zazynać podczas gdy inni mają wywalone na robotę.
Ja ciągnę robotę za dwie osoby! Teraz nie ma dwóch swietliczanek, z czterech zrobiły się dwie, bo jedna w ciąży i w ogóle jej nie będzie do końca roku, a druga do końca tygodnia. Latam na zastępstwa, pilnuję obiadów, jeżdżę z dziecmi co tydzień na terapię i przede wszystkim przez 6 h dziennie pilnuję i ogarniam 15 niepełnosprawnych dzieci, i w zamian słyszę ze NIE WIE czy będzie dla mnie praca.
Nie to nie.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Moja dawna znajoma, która zamieszkała w Wiedniu, ma podobne doświadczenia z pracy w przedszkolu, a na cenzurowanym była bardziej niż przedstawicielki mniejszości etnicznych. Czyli to chyba globalny "trend".

[tinkerver2]

Idę właśnie na zastępstwo, potem pilnuje obiadu, potem znowu zastępstwo, następnie jadę na terapię.
I to wszystko jako kierownik świetlicy. Poszłam do dyrekcji z którą grupa mam jechać, czy ze swoją "stałą" grupą, czy z grupą z którą jeżdżę od 3 tygodni, a dyrektorka do mnie ze mam się dogadać z innymi.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[Yellow_Cherry]

Napisane przez tinkerver2

Idę właśnie na zastępstwo, potem pilnuje obiadu, potem znowu zastępstwo, następnie jadę na terapię.
I to wszystko jako kierownik świetlicy. Poszłam do dyrekcji z którą grupa mam jechać, czy ze swoją "stałą" grupą, czy z grupą z którą jeżdżę od 3 tygodni, a dyrektorka do mnie ze mam się dogadać z innymi.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

A to dyrekcja nie jest od podejmowania decyzji? Moglabys sie dogadac ze nie jedziesz z nikim...


Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[tinkerver2]

Napisane przez Yellow_Cherry

A to dyrekcja nie jest od podejmowania decyzji? Moglabys sie dogadac ze nie jedziesz z nikim...


Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

No dokładnie, ja oczekuje ze powie mi "masz jechać z X", a nie "dogadaj się".

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[netya]

Napisane przez pandora__

No z 3k trudno odłozyć, jesli wynajmuje sie mieszkanie w mieście Wrocław/Warszawa/Kraków itp :/ Widzę, że myslisz o administracyjnej pracy. Myślałaś o sektorze NGO?

mieszkanie - ja to będę dużego pokoju zapewne szukać, bo z pensją 3 tysiące to jak bym chciała kawalerkę to w najlepszym wypadku by mi 1000zł na życie został....
Chyba że facet pierwszy zdecyduje się na wyprowadzkę, ale nie sądze

Mam NGO zapisane i sprawdzam co jakiś czas, ale nic nie było dla mnie.

Tak administracyjnej szukam czy tam biurowej, ale jakby sie znalazl magazyn to tez chętnie, byle nie dojeżdzać godzinę i to na 6 rano.

Historia sztuki zdawałam na maturze, chciałam iść na to, ale nie dało rady.

Napisane przez pandora__

Ogólnie podsumowałabym to tak, że polega to na ogarnianiu kilku tematów jednocześnie i zawsze trzeba ugasić jakiś pozar a jednocześnie lubię to bardzo, widzę e tym duże pole do rozwoju swojego i swojej pensji

Napisane przez pandora__

Tak, ale ogólnie to jest sporo stresu - dlatego ja z koordynacji projektów chcę przejść do ich obsługi.

Fajnie jest, jak można sobie projekt tylko koordynować i nie trzeba dbać o przelewy, pisanie umów itp. To jednak powinna robić osoba w tym wyspecjalizowana. Ale niestety w NGO bywa różnie, czasem trzeba naprawdę robić wszystko. Ale i tak polecam

Nie miałam do czynienia nigdy z projektami żadnymi i z tego co piszesz to praca z dużą ilością stresu, więc nie dla mnie. Zajechałabym się z nerwów.

Napisane przez pandora__

Czy któraś z Was brała udział w programie Google x SGH Umiejętności Jutra?

nie wiem o co chodzi zupełnie ;P ale gratuluje

Napisane przez tinkerver2

Zaczęłam szukać innej pracy.

współczuję i trzymam kciuki!


Ja ostatnio dochodzę do wniosku patrząc po moim wolontariacie, że chciałabym ze zwierzętami pracować, ale bez wykształcenia to raczej lipa

Z ofert cisza Jutro ma ta rekruterka dzwonić. I jak będą mnie chcieli to co mi pozostaje...

[olabambola]

W połowie kwietnia kończy mi się okres próbny. Już wiem, że umowę mi przedłużą, ale nic nie wiem na temat stawki. Zastanawiam się czy choć trochę podwyższą zasadniczą

[CandyShopGirl]

Napisane przez olabambola

W połowie kwietnia kończy mi się okres próbny. Już wiem, że umowę mi przedłużą, ale nic nie wiem na temat stawki. Zastanawiam się czy choć trochę podwyższą zasadniczą

Częstym ruchem jest proponowanie dokładnie tej samej stawki - tak sympatycznie zostałam potraktowana nie raz, czy to umowa po okresie próbnym, czy to przedłużenie umowy - rzucają papierem z tą samą kwotą którą podpisałaś kiedyśtam i liczą, że z rozpędu podpiszesz. Mniejsza że świat pędzi do przodu, nowa stawka to osiemnaście procent mniej niż rok temu, ty umiesz więcej, lepiej i szybciej, i generalnie miejmy do siebie jakiś szacunek. Warto być przygotowanym na ten moment - jeśli oczywiście chcesz zostać w tej firmie i jeśli twoje kompetencje wzrosły, robiłaś swoją robotę dobrze i masz się czym pochwalić. Warto przygotować listę tego co robiłaś kiedyś a co robisz teraz, co ci wyjątkowo wyszło, z czego jesteś dumna, przywołać maile z pochwałami jeśli takie masz, i powiedzieć że w związku z tym oczekujesz większego wynagrodzenia. O to trzeba walczyć, bo zatrudniacz najchętniej nie dorzuci od siebie absolutnie nic, licząc, że z radością podpiszesz papier z tą samą stawką. Jeśli masz silny case że oczekujesz więcej, to to jest moment, żeby ten case przedstawić - z kwotą większą na tyle, by ich odpowiedź zawierała się w widełkach które akceptujesz, bo prawdopodobnie nie zgodzą się na zaproponowaną przez ciebie kwotę. Przykład: warto zaproponować 25%, jeśli zgodzą się na 18%, to jest to zawsze coś i chwilę na tym można pociągnąć. Trzymam kciuki, walcz o siebie, bo nikt inny tego nie zrobi.

Sent from my Pixel 7 Pro using Tapatalk

[squirrelqa]

Napisane przez olabambola

W połowie kwietnia kończy mi się okres próbny. Już wiem, że umowę mi przedłużą, ale nic nie wiem na temat stawki. Zastanawiam się czy choć trochę podwyższą zasadniczą

Sama zainicjuj rozmowę podsumowującą okres próbny i zaproponuj większą stawkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olabambola]

Napisane przez CandyShopGirl

Częstym ruchem jest proponowanie dokładnie tej samej stawki - tak sympatycznie zostałam potraktowana nie raz, czy to umowa po okresie próbnym, czy to przedłużenie umowy - rzucają papierem z tą samą kwotą którą podpisałaś kiedyśtam i liczą, że z rozpędu podpiszesz. Mniejsza że świat pędzi do przodu, nowa stawka to osiemnaście procent mniej niż rok temu, ty umiesz więcej, lepiej i szybciej, i generalnie miejmy do siebie jakiś szacunek. Warto być przygotowanym na ten moment - jeśli oczywiście chcesz zostać w tej firmie i jeśli twoje kompetencje wzrosły, robiłaś swoją robotę dobrze i masz się czym pochwalić. Warto przygotować listę tego co robiłaś kiedyś a co robisz teraz, co ci wyjątkowo wyszło, z czego jesteś dumna, przywołać maile z pochwałami jeśli takie masz, i powiedzieć że w związku z tym oczekujesz większego wynagrodzenia. O to trzeba walczyć, bo zatrudniacz najchętniej nie dorzuci od siebie absolutnie nic, licząc, że z radością podpiszesz papier z tą samą stawką. Jeśli masz silny case że oczekujesz więcej, to to jest moment, żeby ten case przedstawić - z kwotą większą na tyle, by ich odpowiedź zawierała się w widełkach które akceptujesz, bo prawdopodobnie nie zgodzą się na zaproponowaną przez ciebie kwotę. Przykład: warto zaproponować 25%, jeśli zgodzą się na 18%, to jest to zawsze coś i chwilę na tym można pociągnąć. Trzymam kciuki, walcz o siebie, bo nikt inny tego nie zrobi.

Sent from my Pixel 7 Pro using Tapatalk

tyle że to nierealne zachowania w budżetówce stawki zaszeregowania są od minimalnej bez górnej granicy, tak że niby pensja może rosnąć bez końca

[andra]

Napisane przez olabambola

tyle że to nierealne zachowania w budżetówce stawki zaszeregowania są od minimalnej bez górnej granicy, tak że niby pensja może rosnąć bez końca

Do tego często nie chce nikt z tobą rozmawiać. 'Podanie o przedłużenie' ma załatwić sprawę
Tak samo się zdziwiłam ostatnio, jak gdzieś tu było o łatwości przeniesienia między placówkami. Jasne... Mi nawet działu nie udało się zmienić, a co dopiero jednostki
Do tego trzeba mieć bardzo silne plecy - przecież góra pomiędzy sobą musi podpisać przeniesienie...
Odpowiedź na zmianę pomiędzy działami? Nie, bo nie. Ale można wystartować w konkursie na stanowisko w innym dziale i w starym złożyć wypowiedzenie... Serio serio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz