Związek z żonatym facetem?

agniesik30 · 2012-03-04, 02:47

czy macie jakieś doświadczenia na ten temat?jeśli kiedykolwiek bylaś w takim układzie,napisz...

**a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4** · 2012-03-04, 02:55

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=95067
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=178294

mm444 · 2012-03-04, 07:35

Treść usunięta

ananasek 25 · 2012-03-04, 07:50

Nie byłam i nigdy nie będę. Na cudzym nieszczęściu swojego szczęścia się nie zbuduje. Znam wiele przykładów właśnie tego przysłowia. Jeżeli chodzi o Ciebie trzymaj się jak najdalej od takie "układu" bo ów żonaty facet po narzeka jaką to ma złą żonę , pobawi się mam na myśli łózko i tak jak prawie we wszystkich przypadkach wróci z podkulonym ogonem do żony. Stały schemat niestety.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-03-04, 08:23

Kolejny przykład na to, że ludzie sobie komplikują życie na własne życzenie

ulinkaaa · 2012-03-04, 10:16

Nie mialam takich doswiadczen i nie chcialabym miec.

madana · 2012-03-04, 10:25

Związek??? Bzykanko z dostępną panną nim pan wróci do żony i dzieci, a nie związek.

skazana_na_bluesa · 2012-03-04, 13:07

Cytat:

Napisane przez agniesik30

czy macie jakieś doświadczenia na ten temat?jeśli kiedykolwiek bylaś w takim układzie,napisz...

a co, artykul piszesz?

cosma · 2012-03-04, 14:10

Temat stary jak świat. Zdrady były, są i będą.
Czasem oburza, innym razem nie dziwi skoro już w momencie brania ślubu widać, że ludzie nie powinni się wiązać i będą w przyszłości problemy.

żurawinka · 2012-03-04, 15:06

To nie związek tylko trójkąt.
Nie chciałabym mieć takich doswiadczeń, niestety kilka koleżanek miało. Zwykle z domów w których nie miały dobrych relacji z ojcem. Tylko w jednym wypadku pan odszedł od zony, a ona od męża. Była to b.ciężka decyzja, skomplikowana miłość, cierpieli wszyscy w tym układzie łącznie z dziećmi.

kobietasukcesu · 2012-03-04, 15:13

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Teoretycznie może być, facet może być formalnie żonaty, a w trakcie rozwodu już np.

Ale to rzadkie sytuacje, zwykle to tylko romans.

agniesik30 · 2012-03-04, 15:59

Nawiązując do tematu...właśnie byłam w takiej sytuacji,facet w separacji,mieszkający osobno(kiedy go poznałam nie miałam pojęcia o żonce,póżniej się zwierzył)nie wypytywałam wcześniej o szczegóły ale on się też z tym nie krył...fajny romans,ciekawe przeżycia,spotkania,wyjaz dy...tutaj akurat nie był problem żony,jakby się wydawało z góry,problemem była jego kilku letnia córka...ogólnie dosyć zapracowany facet każdą wolną chwilę spędzał z córką,wtedy nie było mowy o mnie...nie narzucałam się,szanowałam to,był bardzo kochającym i troskilwym ojcem(jest)ale w pewnym momencie mnie to zaczeło irytować,że np.kiedy jest z córką nie może ze mną rozmawiać przez telefon,wolałby pisać smsy...znów podkuliłam ogonek,ale na pytanie dlaczego? otrzymałam odpowiedz-moja córka jest bardzo wrażliwą dziewczynką i chcę ją chronić...wolałbym tak.Różne myśli przychodziły mi wtedy do głowy-może miał za sobą nieudany zwiazek a córka miała okazję ją poznać,lub niechce problemów z żoną-bo tata to z jakąś panią się spotyka...tysiące myśli...Teraz ktoś mógłby zapytać-a na co ty dziewczyno liczyłaś?Właściwie to na nic ,niewinnie się zaczęło,next sex bez zobowiązań, jakaś fascynacja, przygoda...tak, ale nie przewidziałam że między nami wydarzy się coś więcej a raczej bardziej z mojej strony...zakochałam się i było po zawodach

Przed tym faktem rozmawialiśmy o uczuciach,wyjawił mi że tak naprawdę to chyba nigdy nie kochał,nie zna Tego uczucia(ty to możliwe????)bo od lat tkwi w chorym związku...sugestia na finanse.c.d.n.

mm444 · 2012-03-04, 16:07

Treść usunięta

agniesik30 · 2012-03-04, 16:13

c.d.Usłyszałam z jego ust,że wierzy jedynie w miłość do dziecka...które bardzo rozpieszczał,a mamusia to nie wiem jakaś bierna była...Powoli zaczynało mnie to męczyć ,że nie za często się spotykamy,bo w weekend z córką,pomaga jej w lekcjach,gry,zabawyitp.Ja wszystko rozumiem,ale czy on trochę nie przesadzał z tą swoją nadopiekuńczośćią...córka we wszystkim naj,naj,naj,jego główny temat...zawsze byłabym tą drugą,ok...zaczęłam się wycofywać,było ciężko on też podobno tęsknił,żałował,nie chciał mnie ranić...

przeżyłam ale nie było łatwo...serce nie sługa wkońcu.Mam nadzieję,że drugi raz w takie szambo nie wpadnę...nie życzę nikomu...w porę się otrząsnęłam...uff

Percival · 2012-03-04, 19:13

agniesik30 - współczuję, koleżanka była w podobnym związku - więcej, facet po pół roku spotkań poinformował ją, że ma żonę, ale twierdził, że jej nie kocha, od dawna zdradza, nie nocuje w domu, spotyka się tylko z córką, itp, itd. Wcześniejszych kochanek nie kochał, pokochał moją koleżankę i postanowił się rozwieść, wyprowadził się z domu, po czym stwierdził, że nie ma siły na przeprowadzenie rozwodu i z powrotem zamieszkał z żoną. Ciągle wydzwania i przyjeżdża do mojej koleżanki, zapewniając ją o swoim uczuciu do niej.... ona wreszcie zrozumiała, że chodziło mu tylko o łóżko. Facet może być z dwiema kobietami naraz, wtedy wiadomo, że żadnej z nich nie kocha naprawdę...

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-03-04, 19:36

Facecik ci kity wciska, że szok

żona zła, nie rozumie go, wspólna tylko (tylko???) kasa, kocha dziecko i nie odejdzie...

No proszę cię, naprawdę tak naiwna jesteś, by wierzyć w to? Faceci miliony kobiet nabrali na takie gadki, typowe. Co ci ma powiedzieć? Że w życiu nie rozwiedzie się z żoną, bo mają wspólne - wszystko? I tak naprawdę może i ją kocha, ale zachciało mu się przelecieć na boku coś, ot, dla zabawy?

mm444 · 2012-03-04, 19:39

Treść usunięta

cukrowa_wrozka · 2012-03-04, 19:57

Mi by bylo szkoda czasu na zonatego faceta z ktorym i tak nigdy nie stworze nic powaznego.
Trzeba sobie zdawac sprawe, ze dla takiego faceta to tylko zabawa i uklad bez zobowiazan.
On i tak nie zostawi dla ciebie zony i rodziny.
Przyjdzie, pobzyka i pojdzie do domu...

Ja bym nie miala sumienia sie z zonatym facetem spotykac.
Jest tylu fajnych wolnych facetow

ktorzy zawsze beda mieli dla ciebie czas : niewazne czy jest weekend, srodek tygodnia czy urlop.
Mi sie wydaje, ze nie warto bo sie przyzwyczaisz i ciezko bedzie ci z tym zerwac....
Ale zrobisz jak zechcesz...

All That Jazz · 2012-03-04, 20:06

Oj już też nie bądźcie takie pewne że nigdy nie odchodzą, mój ojciec odszedł po kilku miesiącach romansu i od 12 lat jest szczęśliwy ze swoją drugą żoną (chociaż z opisu faceta autorki to wynika rzeczywiście że kicha totalna). Teraz moja przyjaciółka władowała się w coś takiego, facet twierdzi, że z żoną nie jest - jest to o tyle prawdopodobne, że nawet w środku nocy odbiera telefon i tytułuje koleżankę Kochaniem, nie zdarza się żeby nie odbierał. Ale i tak się o nią martwię, a sama bym w życiu na coś takiego nie poszła, z różnych względów, z moralnymi na czele.

agniesik30 · 2012-03-04, 21:07

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;32716887]Facecik ci kity wciska, że szok

żona zła, nie rozumie go, wspólna tylko (tylko???) kasa, kocha dziecko i nie odejdzie...

No proszę cię, naprawdę tak naiwna jesteś, by wierzyć w to? Faceci miliony kobiet nabrali na takie gadki, typowe. Co ci ma powiedzieć? Że w życiu nie rozwiedzie się z żoną, bo mają wspólne - wszystko? I tak naprawdę może i ją kocha, ale zachciało mu się przelecieć na boku coś, ot, dla zabawy?[/QUOTE]
Ten facet niczego mi nie obiecywał...i mieszkał osobno w drugim mieszkaniu i to jest fakt a czy pos*wał swoją żonkę to trudno wyczuć,możliwe...w tej chwili to nie ma dla mnie znaczenia,a żony właściwie nie krytykował,bo zła żona była...córka i wspólna nieruchomość to ich łączyło,tak to przedstawiał...każdy przypadek inny jest cóż...już w to się nie zagłębiam,nie ma dla mnie większego znaczenia...w tej chwili jestem w nowej relacji.pozdrawiam.i dzięki za opinie

Dewjani · 2012-03-04, 21:11

Cytat:

Napisane przez żurawinka

To nie związek tylko trójkąt.
Nie chciałabym mieć takich doswiadczeń, niestety kilka koleżanek miało. Zwykle z domów w których nie miały dobrych relacji z ojcem. Tylko w jednym wypadku pan odszedł od zony, a ona od męża. Była to b.ciężka decyzja, skomplikowana miłość, cierpieli wszyscy w tym układzie łącznie z dziećmi.

Święte słowa

Tragedia, nie tylko dla żonatego i żony, ale i dla obu Teściowych, Teściów, Dzieci... i pożywka dla plotkarzy w pracy/rodzinie/wśród znajomych... ech, do dupy ogólnie

Rena · 2012-03-04, 22:54

zonaty to przede wszystkim nie jest wolny facet, to tak jakbys kupila mieszkanie, ale w lokatorami, ktorzy przeciez caly dzien w pracy, a prawie kazdy weekend w gorach, no prawie prawie ich nie ma. A jednak sa i na papierze tez maja prawo do lokalu

Aha znam takich co odeszli od zony, oraz takich co umieja kogos wyrzucic mimo dokumentow, ale to wyzsza szkola jazdy i raczej wyjatki potwierdzajace regule. Z ciekawszych przypadkow u znajomych (autentyk) facet naprawde sie rozwiodl, ale kochanke tez olal - wiec nawet dotrzymanie slowa o rozwodzie nie zawsze gwarantuje cokolwiek.

tinpanalley · 2012-03-05, 08:23

"Ona już wie, już zna tę historię
Że żona go nie rozumie,
że wcale ze sobą nie śpią
Ona na pamięć to umie...
Czy te oczy mogą kłamać, chyba nie,
Czy ja mógłbym serce złamać itp..."
Agnieszka Osiecka

**201803290936** · 2012-03-05, 08:40

Jako taki związek z żonatą lub zamężną osobą można stworzyć tylko w przypadku, gdy małżeństwo jest od dawna fikcją, ludzie mają całkowicie osobne życia (również w sensie osobne mieszkania, majątki) i rozwód to kwestia czysto formalna. W innych przypadkach (gdy ktoś ma dopiero zamiar się wyprowadzić; gdy ludzie niby są w trakcie rozwodu, a nadal mają intensywny kontakt...) mówienie o "związku" z kimś takim jest nieporozumieniem.

2012-03-04, 02:47	#1
agniesik30 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 8	Związek z żonatym facetem? czy macie jakieś doświadczenia na ten temat?jeśli kiedykolwiek bylaś w takim układzie,napisz...

2012-03-04, 02:55	#2
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 2 299	Dot.: Związek z żonatym facetem? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=95067 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=178294

2012-03-04, 07:35	#3
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Związek z żonatym facetem? Treść usunięta

2012-03-04, 07:50	#4
ananasek 25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Polska i cały świat:) Wiadomości: 39	Dot.: Związek z żonatym facetem? Nie byłam i nigdy nie będę. Na cudzym nieszczęściu swojego szczęścia się nie zbuduje. Znam wiele przykładów właśnie tego przysłowia. Jeżeli chodzi o Ciebie trzymaj się jak najdalej od takie "układu" bo ów żonaty facet po narzeka jaką to ma złą żonę , pobawi się mam na myśli łózko i tak jak prawie we wszystkich przypadkach wróci z podkulonym ogonem do żony. Stały schemat niestety.

2012-03-04, 08:23	#5
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Związek z żonatym facetem? Kolejny przykład na to, że ludzie sobie komplikują życie na własne życzenie

2012-03-04, 10:16	#6
ulinkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 17 881	Dot.: Związek z żonatym facetem? Nie mialam takich doswiadczen i nie chcialabym miec. __________________ Lubię siłę czerni, i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...

2012-03-04, 10:25	#7
madana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 17 072	Dot.: Związek z żonatym facetem? Związek??? Bzykanko z dostępną panną nim pan wróci do żony i dzieci, a nie związek.

2012-03-04, 14:10	#9
cosma Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-03 Wiadomości: 5 880	Dot.: Związek z żonatym facetem? Temat stary jak świat. Zdrady były, są i będą. Czasem oburza, innym razem nie dziwi skoro już w momencie brania ślubu widać, że ludzie nie powinni się wiązać i będą w przyszłości problemy.

2012-03-04, 15:06	#10
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 033	Dot.: Związek z żonatym facetem? To nie związek tylko trójkąt. Nie chciałabym mieć takich doswiadczeń, niestety kilka koleżanek miało. Zwykle z domów w których nie miały dobrych relacji z ojcem. Tylko w jednym wypadku pan odszedł od zony, a ona od męża. Była to b.ciężka decyzja, skomplikowana miłość, cierpieli wszyscy w tym układzie łącznie z dziećmi.

2012-03-04, 15:59	#12
agniesik30 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 8	Dot.: Związek z żonatym facetem? Nawiązując do tematu...właśnie byłam w takiej sytuacji,facet w separacji,mieszkający osobno(kiedy go poznałam nie miałam pojęcia o żonce,póżniej się zwierzył)nie wypytywałam wcześniej o szczegóły ale on się też z tym nie krył...fajny romans,ciekawe przeżycia,spotkania,wyjaz dy...tutaj akurat nie był problem żony,jakby się wydawało z góry,problemem była jego kilku letnia córka...ogólnie dosyć zapracowany facet każdą wolną chwilę spędzał z córką,wtedy nie było mowy o mnie...nie narzucałam się,szanowałam to,był bardzo kochającym i troskilwym ojcem(jest)ale w pewnym momencie mnie to zaczeło irytować,że np.kiedy jest z córką nie może ze mną rozmawiać przez telefon,wolałby pisać smsy...znów podkuliłam ogonek,ale na pytanie dlaczego? otrzymałam odpowiedz-moja córka jest bardzo wrażliwą dziewczynką i chcę ją chronić...wolałbym tak.Różne myśli przychodziły mi wtedy do głowy-może miał za sobą nieudany zwiazek a córka miała okazję ją poznać,lub niechce problemów z żoną-bo tata to z jakąś panią się spotyka...tysiące myśli...Teraz ktoś mógłby zapytać-a na co ty dziewczyno liczyłaś?Właściwie to na nic ,niewinnie się zaczęło,next sex bez zobowiązań, jakaś fascynacja, przygoda...tak, ale nie przewidziałam że między nami wydarzy się coś więcej a raczej bardziej z mojej strony...zakochałam się i było po zawodachPrzed tym faktem rozmawialiśmy o uczuciach,wyjawił mi że tak naprawdę to chyba nigdy nie kochał,nie zna Tego uczucia(ty to możliwe????)bo od lat tkwi w chorym związku...sugestia na finanse.c.d.n.

2012-03-04, 16:07	#13
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Związek z żonatym facetem? Treść usunięta

2012-03-04, 16:13	#14
agniesik30 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 8	Dot.: Związek z żonatym facetem? c.d.Usłyszałam z jego ust,że wierzy jedynie w miłość do dziecka...które bardzo rozpieszczał,a mamusia to nie wiem jakaś bierna była...Powoli zaczynało mnie to męczyć ,że nie za często się spotykamy,bo w weekend z córką,pomaga jej w lekcjach,gry,zabawyitp.Ja wszystko rozumiem,ale czy on trochę nie przesadzał z tą swoją nadopiekuńczośćią...córka we wszystkim naj,naj,naj,jego główny temat...zawsze byłabym tą drugą,ok...zaczęłam się wycofywać,było ciężko on też podobno tęsknił,żałował,nie chciał mnie ranić...przeżyłam ale nie było łatwo...serce nie sługa wkońcu.Mam nadzieję,że drugi raz w takie szambo nie wpadnę...nie życzę nikomu...w porę się otrząsnęłam...uff

2012-03-04, 19:13	#15
Percival Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 299	Dot.: Związek z żonatym facetem? agniesik30 - współczuję, koleżanka była w podobnym związku - więcej, facet po pół roku spotkań poinformował ją, że ma żonę, ale twierdził, że jej nie kocha, od dawna zdradza, nie nocuje w domu, spotyka się tylko z córką, itp, itd. Wcześniejszych kochanek nie kochał, pokochał moją koleżankę i postanowił się rozwieść, wyprowadził się z domu, po czym stwierdził, że nie ma siły na przeprowadzenie rozwodu i z powrotem zamieszkał z żoną. Ciągle wydzwania i przyjeżdża do mojej koleżanki, zapewniając ją o swoim uczuciu do niej.... ona wreszcie zrozumiała, że chodziło mu tylko o łóżko. Facet może być z dwiema kobietami naraz, wtedy wiadomo, że żadnej z nich nie kocha naprawdę...

2012-03-04, 19:36	#16
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Związek z żonatym facetem? Facecik ci kity wciska, że szok żona zła, nie rozumie go, wspólna tylko (tylko???) kasa, kocha dziecko i nie odejdzie... No proszę cię, naprawdę tak naiwna jesteś, by wierzyć w to? Faceci miliony kobiet nabrali na takie gadki, typowe. Co ci ma powiedzieć? Że w życiu nie rozwiedzie się z żoną, bo mają wspólne - wszystko? I tak naprawdę może i ją kocha, ale zachciało mu się przelecieć na boku coś, ot, dla zabawy?

2012-03-04, 19:39	#17
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Związek z żonatym facetem? Treść usunięta

2012-03-04, 19:57	#18
cukrowa_wrozka Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 16	Dot.: Związek z żonatym facetem? Mi by bylo szkoda czasu na zonatego faceta z ktorym i tak nigdy nie stworze nic powaznego. Trzeba sobie zdawac sprawe, ze dla takiego faceta to tylko zabawa i uklad bez zobowiazan. On i tak nie zostawi dla ciebie zony i rodziny. Przyjdzie, pobzyka i pojdzie do domu... Ja bym nie miala sumienia sie z zonatym facetem spotykac. Jest tylu fajnych wolnych facetow ktorzy zawsze beda mieli dla ciebie czas : niewazne czy jest weekend, srodek tygodnia czy urlop. Mi sie wydaje, ze nie warto bo sie przyzwyczaisz i ciezko bedzie ci z tym zerwac.... Ale zrobisz jak zechcesz...

2012-03-04, 20:06	#19
All That Jazz Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 1 011	Dot.: Związek z żonatym facetem? Oj już też nie bądźcie takie pewne że nigdy nie odchodzą, mój ojciec odszedł po kilku miesiącach romansu i od 12 lat jest szczęśliwy ze swoją drugą żoną (chociaż z opisu faceta autorki to wynika rzeczywiście że kicha totalna). Teraz moja przyjaciółka władowała się w coś takiego, facet twierdzi, że z żoną nie jest - jest to o tyle prawdopodobne, że nawet w środku nocy odbiera telefon i tytułuje koleżankę Kochaniem, nie zdarza się żeby nie odbierał. Ale i tak się o nią martwię, a sama bym w życiu na coś takiego nie poszła, z różnych względów, z moralnymi na czele. __________________ No, I'm no ones wife But oh, I love my life And all that jazz

2012-03-04, 21:07	#20
agniesik30 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 8	Dot.: Związek z żonatym facetem? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;32716887]Facecik ci kity wciska, że szok żona zła, nie rozumie go, wspólna tylko (tylko???) kasa, kocha dziecko i nie odejdzie... No proszę cię, naprawdę tak naiwna jesteś, by wierzyć w to? Faceci miliony kobiet nabrali na takie gadki, typowe. Co ci ma powiedzieć? Że w życiu nie rozwiedzie się z żoną, bo mają wspólne - wszystko? I tak naprawdę może i ją kocha, ale zachciało mu się przelecieć na boku coś, ot, dla zabawy?[/QUOTE] Ten facet niczego mi nie obiecywał...i mieszkał osobno w drugim mieszkaniu i to jest fakt a czy pos*wał swoją żonkę to trudno wyczuć,możliwe...w tej chwili to nie ma dla mnie znaczenia,a żony właściwie nie krytykował,bo zła żona była...córka i wspólna nieruchomość to ich łączyło,tak to przedstawiał...każdy przypadek inny jest cóż...już w to się nie zagłębiam,nie ma dla mnie większego znaczenia...w tej chwili jestem w nowej relacji.pozdrawiam.i dzięki za opinie

2012-03-04, 22:54	#22
Rena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Paris Wiadomości: 29 331	Dot.: Związek z żonatym facetem? zonaty to przede wszystkim nie jest wolny facet, to tak jakbys kupila mieszkanie, ale w lokatorami, ktorzy przeciez caly dzien w pracy, a prawie kazdy weekend w gorach, no prawie prawie ich nie ma. A jednak sa i na papierze tez maja prawo do lokalu Aha znam takich co odeszli od zony, oraz takich co umieja kogos wyrzucic mimo dokumentow, ale to wyzsza szkola jazdy i raczej wyjatki potwierdzajace regule. Z ciekawszych przypadkow u znajomych (autentyk) facet naprawde sie rozwiodl, ale kochanke tez olal - wiec nawet dotrzymanie slowa o rozwodzie nie zawsze gwarantuje cokolwiek.

2012-03-05, 08:23	#23
tinpanalley Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 1 479	Dot.: Związek z żonatym facetem? "Ona już wie, już zna tę historię Że żona go nie rozumie, że wcale ze sobą nie śpią Ona na pamięć to umie... Czy te oczy mogą kłamać, chyba nie, Czy ja mógłbym serce złamać itp..." Agnieszka Osiecka

2012-03-05, 08:40	#24
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: Związek z żonatym facetem? Jako taki związek z żonatą lub zamężną osobą można stworzyć tylko w przypadku, gdy małżeństwo jest od dawna fikcją, ludzie mają całkowicie osobne życia (również w sensie osobne mieszkania, majątki) i rozwód to kwestia czysto formalna. W innych przypadkach (gdy ktoś ma dopiero zamiar się wyprowadzić; gdy ludzie niby są w trakcie rozwodu, a nadal mają intensywny kontakt...) mówienie o "związku" z kimś takim jest nieporozumieniem.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem