Depilator Braun Silk epil 7 Skin Spa by joanwi

[joanwi]

Możecie wyobrazić sobie moje zdumienie, gdy kilka dni temu dostałam paczkę zawierającą najnowszy depilator Braun. Kompletnie zapomniałam, że brałam udział w konkursie, rzadko zdarza mi się coś wygrać, nie dostałam żadnego powiadomienia, więc niespodzianka była tym większa

Będzie mi bardzo miło napisać recenzję, chociaż może potrwać to trochę dłużej, bo włoski na nogach rosną mi dość wolno.


Cały zestaw zapakowany jest w ładne, kobiece pudełko. Oprócz depilatora znajdziemy w nim: głowicę depilującą wraz z zestawem nasadek, głowicę peelingującą, głowicę golącą z trymerem, szczoteczkę do czyszczenia, ładowarkę i woreczek na części. Depilator jest koloru białego z fioletowymi elementami, dodatkowo w obudowie zatopiono drobinki brokatu. Dzięki temu urządzenie jest niezwykle ładne i oryginalne.
Brakuje mi jedynie jakiegoś etui na podróż, bo woreczek jest dość mały.

[Mendie]

Również nie pogardziłabym taką niespodzianką.. Chętnie bym go przetestowała Ale to raczej mało prawdopodobne bo nic w życiu nie wygrałam w żadnym konkursie.. I to się raczej nie zmieni
Pozdrawiam

[joanwi]

Pierwsza randka z depilatorem

To jest mój pierwszy depilator, nigdy wcześniej żadnego nie używałam. Dotąd najlepiej służyła mi zwykła maszynka do golenia, czasami plastry do depilacji z woskiem. O ile włoski na nogach rosną mi wolno i maszynka była ok, to już włoski pod pachami i w okolicy bikini rosną dużo szybciej i usuwanie ich maszynką jest nieco uciążliwe.
Od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem kupna depilatora, wybrałam już model i czekałam na promocję, a tu taka niespodzianka


Zaraz po otwarciu pudełka naładowałam depilator i zaczęłam działać. Muszę przyznać, że nie było to najprzyjemniejsze doświadczenie, ale jak na pierwszy raz może być. Na pierwszy rzut poszły łydki, czułam dość mocne kłucie, ale dość szybko ustępowało. Na początku po kilku machnięciach miałam dość, ale w końcu się zawzięłam i wydepilowałam całe łydki. Po depilacji przez kilkanaście minut czułam lekki dyskomfort, pojawiły się też niewielki czerwone kropeczki, które znikły po jakimś czasie.

Jestem zadowolona z tej pierwszej depilacji, moje nogi również. Depilator rzeczywiście usuwa bardzo krótkie włoski (moje miały jakieś 3-4 mm) i jest bardzo dokładny. Bardzo podoba mi się ruchoma głowica, która dopasowuje się do kształtu ciała. Głowice masujące zmniejszają uczucie bólu i dyskomfortu. Lampeczka jest rewelacyjna - dzięki niej można depilować się nawet w półmroku, a i tak żaden włosek się nie ukryje.

c.d.n.

[joanwi]

Włoski rosnąć nie chcą, więc czas na peeling.

Rzadko stosuję peelingi do ciała, bo po pierwsze nie chce mi się, a po drugie zwykle dają one słaby efekt.
No ale jak już dostałam depilator z głowicą peelingującą to postanowiłam ją wypróbować. Trochę bałam się używania depilatora pod prysznicem, ale w końcu się przełamałam i wcale nie było tak źle. Na początku nie użyłam żelu, ale szczoteczka działała trochę tępo. W końcu nałożyłam na nią trochę zwykłego żelu pod prysznic i masowałam mokrą skórę okrężnymi ruchami. Szczoteczka jest dość ostra, ale mamy przynajmniej dobre uczucie jakiegokolwiek zdzierania. Peeling zajmuje trochę czasu, więc skończyło się na nogach i pupie.
Skóra w niektórych miejscach była trochę bardziej zaróżowiona, ale nie odczułam żadnego innego podrażnienia. Poza tym peeling szczoteczką daje fajne efekty, bo skóra jest cudownie gładka, zniknęły też wszystkie suche skórki. Nałożony później balsam do ciała wzmógł ten efekt.
Myślę, że przynajmniej raz w tygodniu będę używała szczoteczki peelingującej.

[joanwi]

Przygoda z golarką

Dzisiaj postanowiłam wypróbować końcówkę golącą na moim mężu A dokładnie na jego jednodniowym zaroście na twarzy.
Zmieniłam końcówkę przy depilatorze i ruszyłam do akcji.

Muszę powiedzieć, że depilator bardzo dobrze sobie poradził. Myślałam, że efekt nie będzie tak spektakularny. Twarz jest ładnie wygolona i gładka, bez żadnych podrażnień. Golarka działa szybko i sprawnie.

Mąż wyraził nawet entuzjastyczną chęć przygarnięcia jej, ale nie ma takiej opcji Wspaniałomyślnie zgodziłam się, że może używać jej jak jest w domu.

Niestety nie miałam jeszcze okazji przetestować trymera.

[joanwi]

Przygód z golarką ciąg dalszy

Po przeczytaniu jednego z klubowych wątków postanowiłam wypróbować golarkę na sobie i zgolić włoski z pach oraz okolic bikini.

To był pierwszy raz, więc troszkę się namachałam tą golarką. Kilkakrotnie trzeba przejechać nią w jednym miejscu, może pomóc naciągnięcie skóry danej partii ciała.

Efekty są takie jak po zastosowaniu zwykłej maszynki i żelu do golenia - włoski są przycięte przy samej skórze.

Jednak użycie depilatora ma kilka plusów: nie trzeba używać żadnego żelu do golenia, depilację przeprowadziłam na sucho i nie wystąpiły żadne podrażnienia (wyobraźcie sobie co by było po użyciu maszynki do golenia!!), depilacja taka jest szybka i wygodna. Moja łazienka nie jest dobrze oświetlona, więc lampeczka przy urządzeniu jest dla mnie zbawieniem.

Jedynym maleńkim minusem jest to, że głowicę dość niewygodnie się czyści pędzelkiem. Nie jestem pewna czy można ją zamoczyć, bo ta głowica w środku jest pokryta jakimś smarowidłem

[b66]

A czy ten depilator ma jakiś numer w nazwie,bo chcę konkretnie wyszukać go w jakimś skl.?

[joanwi]

Napisane przez b66

A czy ten depilator ma jakiś numer w nazwie,bo chcę konkretnie wyszukać go w jakimś skl.?

oj nie wiem, ale wyszukasz go wpisując "Depilator Braun Silk epil 7 Skin Spa" - z tego co mi wiadomo to jedyny depilator na rynku ze szczoteczką peelingującą, więc łatwo go znaleźć

[b66]

Znalazłam go dzisiaj na stronie braun..pl. Po kliknięciu przejdź do skl.ukazały się dwa. Jeden o nr 7951,drugi 7921, ten pierwszy miał głowicę do golenia,nasadkę do twarzy i tnącą oraz nakładkę lub głowicę do obszarów wrażliwych-kolor blado fioletowy.Ten o drugim numerze czyli 7921 był bez tych dodatków i kolor miał lawendowy. Innych różnic nie dostrzegłam. Czyli chyba oprócz nazwy ,,Depilator Braun Silk epil 7 Spa "ma nr.-masuje jeden i drugi. Z tego co widzę podoba mi się 7951.

[joanwi]

A no rzeczywiście są dwa rodzaje to ja mam ten z dodatkowymi nakładkami, testowałam nasadkę golącą i jest super mój TŻ też jej używa
więc jak nieduża różnica w cenie to polecam

[b66]

Dzięki,to jeszcze ciut muszę uzbierać i sprawię sobie ten lepszy ful wypas. Około 5 lat temu kupiłam sobie tej firmy najlepszy jaki był depilator,byłam bardzo z niego zadowolona z nasadką goląca,lampką,ale czas na nowy model.Nie mogę się przekonać do innej firmy,skoro ten miałam niezawodny. Myślę że jeszcze by posłużył, ale powinien trafić do serwisu na jakieś przeczyszczenie od środka, bo minimalnie inaczej ,,chodzi". Dzięki za info będę spoglądać jak się sprawuje. Pozdrawiam!

[niedowiary7]

Dziewczyny, zamierzam kupić Silk-épil 7 Wet & Dry 7681. Będzie to mój pierwszy depilator, a kusi mnie w nim to, że jest również specjalna nakładka do depilacji twarzy. Niestety jestem nieszczęśliwą posiadaczką nadmiernego owłosienia.
Czy stosowała któraś z was ten depilator na twarz? Czy występiły u was jakieś podrażnienia? Niestety mam wrażliwą cerę i mam duże obawy...
Będę wdzięczna za odpowiedź! pozdrawiam was

[joanwi]

Napisane przez niedowiary7

Dziewczyny, zamierzam kupić Silk-épil 7 Wet & Dry 7681. Będzie to mój pierwszy depilator, a kusi mnie w nim to, że jest również specjalna nakładka do depilacji twarzy. Niestety jestem nieszczęśliwą posiadaczką nadmiernego owłosienia.
Czy stosowała któraś z was ten depilator na twarz? Czy występiły u was jakieś podrażnienia? Niestety mam wrażliwą cerę i mam duże obawy...
Będę wdzięczna za odpowiedź! pozdrawiam was

My recenzujemy inne depilatory

Ale te nasze też mają nakładkę do depilacji twarzy, przyznam się, że nie stosowałam, nie mam takiej potrzeby.
Wydaje mi się, że przy pierwszym użyciu podrażnień nie unikniesz, najlepiej przetestować na niewielkim fragmencie jak sie skóra będzie zachowywać

[niedowiary7]

aaaaaaaa.. nieogarstwo. Dzięki!

[Aaniol_apokalipsy]

Trochę późno jak na ,,odkopywanie" wątku bo jednak z tego co widzę pojawił się on kilka miesięcy temu jednak postanowiłam podsumować swoje doświadczenia z depilatorem Bran S 7 Spa.

Dostałam go jako wcześniejszy prezent świąteczny i przyznam szczerze, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Miałam wcześniej, a właściwie nadal mam dużo starszy model depilatora, również tej firmy i byłam względnie zadowolona choć trzeba było się nieźle namachać by usunąć wszystkie włoski, a i tak tych krótszych przeważnie nie łapał...

Przechodząc do sedna muszę powiedzieć, że depilator zaskoczył mnie tym że faktycznie tak jak obiecuje producent usuwa nawet najkrótsze włoski, a po depilacji skóra jest naprawdę aksamitnie gładka.
W porównaniu z moim poprzednim ,,przyjacielem" zdecydowanie powoduje mniej podrażnień, zaraz po depilacji nie mam już pełno czerwonych kropeczek w miejscach gdzie włoski zostały wyrwane, owszem jest ich trochę ale nieporównywalnie mniej i z pewnością są mniejsze toteż bardzo szybko znikają.
Jeśli chodzi o ból, cóż nie ma co się łudzić depilacja nigdy do przyjemności nie należała, jednak zdecydowanie ból jest znośniejszy w porównaniu do poprzednika.

Póki co jestem zachwycona, podsumowując- dokładność, redukcja bólu mniej podrażnień. ponad to wygląd też zachęca do jego użycia i te błyszczące- mieniące się elementy

Nie wypróbowałam jeszcze nakładki masującej,do depilacji okolic wrażliwych, ,,golarki" jak i nakładki masującej, która z tego zestawu ciekawi mnie najbardziej. no i ciekawe jak sprawi się pod wodą... Mam nadzieję, że przetrwa kąpiel bo nie chciałabym się z nim rozstawać...
Gdy już wypróbuję pozostałe funkcje, poinformuję o rezultatach.

[angry_muffin]

no właśnie czekam niecierpliwie na opis doświadczeń, bo też noszę się z kupnem

[joanwi]

Napisane przez Aaniol_apokalipsy

Nie wypróbowałam jeszcze nakładki masującej,do depilacji okolic wrażliwych, ,,golarki" jak i nakładki masującej, która z tego zestawu ciekawi mnie najbardziej. no i ciekawe jak sprawi się pod wodą... Mam nadzieję, że przetrwa kąpiel bo nie chciałabym się z nim rozstawać...
Gdy już wypróbuję pozostałe funkcje, poinformuję o rezultatach.

a o jakie dwie nakładki masujące Ci chodzi??




Ja użyłam depilatora już kilka razy i jestem bardzo zadowolona
Przy pierwszych użyciach trochę bolało, pojawiły się też czerwone krostki, ale później wszystko wróciło do normy Mnie nie boli za bardzo, taki odczucie mam jakby ktoś mi igiełki delikatnie wbijał, ale jest to uczucie bardzo krótkotrwałe i bardzo mało bolesne. Nakładka masująca doskonale się sprawuje łagodząc depilację. Teraz nie mam też żadnych podrażnień, czerwonych krostek itp.
Co do wyrywania włosków to rzeczywiście bardzo krótkie też wyrywa, ale zauważyłam, że jak się ma włoski dużo dłuższe to trzeba w trakcie przeczyścić głowicę i już z nimi nie radzi sobie tak dobrze.
Ale ogólnie depilator jest super i na pewno na maszynkę do już nie zamienię.
Używałam go pod wodą, ale jakoś nie odczułam różnicy, a że mam małą wannę to nie korzystam z tego sposobu.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

P.S. Jeśli macie jakieś pytania to pytajcie

[Aaniol_apokalipsy]

Napisane przez joanwi

a o jakie dwie nakładki masujące Ci chodzi??

Mój błąd, oczywiście chodzi mi o jedną nakładkę masującą, może źle się wyraziłam chodziło mi o szczotkę złuszczającą

Hmm... Opisuję kolejne doświadczenia, jako że jest ta nakładka do depilacji okolic wrażliwych postanowiłam wypróbować depilację okolic intymnych. Bolało przeraźliwie, nakładka właściwie daje tylko tyle że depilator łapie mniejszą ilość włosków przez co boli nas mniejszy obszar. Wytrzymałam depilację tylko pachwin i części wzgórka rozłożoną na dwa dni, bo jednego nie dałabym rady. Mam nadzieję, że włoski będą odrastać słabsze i depilowany obszar przyzwyczai się do depilacji bo chciałabym mieć spokój na kilka tygodni... Choć na depilowanie ,,dlaszych" części raczej się nie odważę. Następnym razem chyba spróbuję pod wodą, oby chociaż trochę złagodziło ból.
A dziś wieczorem, jako że skóra odpoczęła trochę po depilacji planuję wypróbować szczotki, która jak już wspomniałam z całego zestawu ciekawi mnie najbardziej.

Tak się zastanawiam, czy można tą szczotką całkowicie zastąpić szczotkowanie ciała manualne? od jakiegoś czasu szczotkuję ciało i teraz tak rozważam czy nie zamienić szczotkowania ciała manualnego na szczotkowanie szczotką elektryczną właśnie z tego depilatora.

[joanwi]

Napisane przez Aaniol_apokalipsy

Mój błąd, oczywiście chodzi mi o jedną nakładkę masującą, może źle się wyraziłam chodziło mi o szczotkę złuszczającą

Hmm... Opisuję kolejne doświadczenia, jako że jest ta nakładka do depilacji okolic wrażliwych postanowiłam wypróbować depilację okolic intymnych. Bolało przeraźliwie, nakładka właściwie daje tylko tyle że depilator łapie mniejszą ilość włosków przez co boli nas mniejszy obszar. Wytrzymałam depilację tylko pachwin i części wzgórka rozłożoną na dwa dni, bo jednego nie dałabym rady. Mam nadzieję, że włoski będą odrastać słabsze i depilowany obszar przyzwyczai się do depilacji bo chciałabym mieć spokój na kilka tygodni... Choć na depilowanie ,,dlaszych" części raczej się nie odważę. Następnym razem chyba spróbuję pod wodą, oby chociaż trochę złagodziło ból.
A dziś wieczorem, jako że skóra odpoczęła trochę po depilacji planuję wypróbować szczotki, która jak już wspomniałam z całego zestawu ciekawi mnie najbardziej.

Tak się zastanawiam, czy można tą szczotką całkowicie zastąpić szczotkowanie ciała manualne? od jakiegoś czasu szczotkuję ciało i teraz tak rozważam czy nie zamienić szczotkowania ciała manualnego na szczotkowanie szczotką elektryczną właśnie z tego depilatora.

ja na depilacje bikini jeszcze się nie odważyłam, chociaż byłaby to duża wygoda

a co do szczoteczki to jest bardzo fajna z jakimś preparatem - peelingiem lub żelem pod prysznic, nie wiem czy ta szczoteczka nie jest za miękka na szczotkowanie na sucho

[Aaniol_apokalipsy]

Napisane przez joanwi

ja na depilacje bikini jeszcze się nie odważyłam, chociaż byłaby to duża wygoda

Wygoda tak, wreszcie skończyłoby się golenie raz na kilka dni i kujące odrastanie włosków no i jakby nie było golenie tylko je wzmacnia. podejrzewam, że po jakimś czasie ból stanie się mniej nieznośny, ale na razie na całość się nie zdobędę.... może w wodzie będzie łatwiej. chociaż czytałam trochę, że na takie ,,okazje" są jakieś maści znieczulające z tym że nie jestem do nich jakoś przekonana, chociaż podobno w gabinetach kosmetycznych je stosują.

Napisane przez joanwi

a co do szczoteczki to jest bardzo fajna z jakimś preparatem - peelingiem lub żelem pod prysznic, nie wiem czy ta szczoteczka nie jest za miękka na szczotkowanie na sucho

Właśnie tego się obawiam, bo moja obecna szczotka jest z naturalnego włosia jest bardzo twarda, a z efektów szczotkowania jestem zadowolona, jednak elektryczne byłoby dużym ułatwieniem. Na pierwszy raz, poki jeszcze nie używałam jej do ciała może spróbuję jej z żelem do twarzy. Zastanawiam się czy można ją wyparzyć raz na jakiś czas dla higieny, jednak trochę się obawiam że ulegnie zniszczeniu w wysokiej temperaturze.

[joanwi]

Napisane przez Aaniol_apokalipsy

Właśnie tego się obawiam, bo moja obecna szczotka jest z naturalnego włosia jest bardzo twarda, a z efektów szczotkowania jestem zadowolona, jednak elektryczne byłoby dużym ułatwieniem. Na pierwszy raz, poki jeszcze nie używałam jej do ciała może spróbuję jej z żelem do twarzy. Zastanawiam się czy można ją wyparzyć raz na jakiś czas dla higieny, jednak trochę się obawiam że ulegnie zniszczeniu w wysokiej temperaturze.

tej szczoteczki do twarzy nie można stosować
hmm a wyparzyć, może jak polejesz wodą, a nie zamoczysz to będzie ok

[Aaniol_apokalipsy]

Napisane przez joanwi

tej szczoteczki do twarzy nie można stosować
hmm a wyparzyć, może jak polejesz wodą, a nie zamoczysz to będzie ok

Szkoda bo bardzo podobną widziałam do twarzy... Chciałam sobie nawet taką kupić, ale jednak jak na jednofunkcyjne urządzenie kosztuje dość sporo, a zamienników jeszcze w Polsce nie ma.

Dodaję kolejną recenzję. Dziś mój depilator przeżył swoją pierwszą kąpiel, troszkę się obawiałam bo jednak nigdy nie miałam depilatora W&D i bałam się jakiś nieszczelności, zalania i mechanizmu, jednak zniósł wszystko dzielnie.

Użyłam szczotki zgodnie z twoim poleceniem z mydłem marsylskim i przyznam, że bardzo przyjemne uczucie, choć nie wiem czemu sądziłam że szczotka będzie się kręcić mimo że na opakowaniu jest napisane ,,mikrodrgania", ale uczucie całkiem przyjemne No ale niestety szczotkowania ciała to nie zastąpi, szczoteczka jest zbyt delikatna w porównaniu z tą do szczotkowania i ponadto to zupełnie inny ruch

A i jeszcze dodam że trochę poleżałam w wannie i postanowiłam wrócić do niedokończonej depilacji bikini... niestety boli prawie tak samo

[joanwi]

Jak robisz peeling tą szczoteczką to musisz wykonywać koliste ruchy Ale masz rację masowania szczotką to nie zastąpi, aczkolwiek jest bardzo przyjemne

Oj, nie pocieszyłaś mnie z tą depilacją bikini Chociaż może dziś spróbuję na kawałeczku skóry i zobaczę jak to jest

[Aaniol_apokalipsy]

Ja to już na 3 razy próbowałam ale za każdym razem boli tak samo, a chciałabym całkowicie zrezygnować z maszynki bo jak już mówiłam to tylko wzmacnia te włoski. Może jak przejdę się do ginekologa to zapytam jednak o jakąś maść znieczulającą przynajmniej trochę i przynajmniej na pierwszy taki pełny zabieg, chyba później będzie już z górki... Jak to mówią, najgorszy jest pierwszy raz. Czytałam też, że jakiś apteczny zamrażacz w sprayu może trochę pomóc.

planuję jeszcze spróbować wydepilować pachy, zobaczymy jak tam pójdzie, ale muszę jeszcze trochę poczekać aż mi włoski odrosną, bo nie chcę żeby depilator łapał mi skórę, chociaż może przy takich bardzo krótkich będzie mniej bolało...

[joanwi]

Wydaje mi się, że w aptece można kupić maść znieczulającą. Daj znac potem co Ci gin powiedział

Do pach też się przymierzam, pewnie będzie bolało jak diabli
Nie wydaje mi się, żeby ten depilator ciągnął skórę.

[Aaniol_apokalipsy]

Z tego co czytałam to maści znieczulające są na receptę, pewnie nie wszystkie ale pytanie jakie efekty dają.

Ja chyba trochę z pachami poczekam, muszę się przygotować psychicznie po poprzedniej depilacji...

[joanwi]

Spróbowałam wczoraj depilacji bikini, wymiękłam po kilku wyrwanych włoskach Cholernie boli

[angry_muffin]

Ja używam depilatora od gwiazdki i musze przyznać, ze jestem bardzo zadowolona. Zero wrastajacych włosków, zero zapalenia Mieszków włosowych - co miało miejsce kiedy używałam depilatora kilka lat temu. Depiluję pachy i nogi, jest zima wiec nie jakos mega często, ale i tak widze różnice na korzyść vs maszynka. Ogólnie serio polecam ten model, a juz to, że można to robić po prysznicem (no nieźle to brzmi...) po prostu mnie zachwyca


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[b66]

Ja go kupiłam i używam go około miesiąca,jestem również z niego zadowolona.Jednak doskwiera mi brak dobrze dobranego etui,które zastąpiono cienkim woreczkiem w który wszystko się ledwo mieści.Jeśli ktoś przygotowuje się do jego kupna musi wiedzieć,że nie ma możliwości "pracy na kablu" tzn. trzeba naładować,a dopiero później skorzystać.Niby to dla bezpieczeństwa podejrzewam,żeby ktoś na kablu nie wszedł pod prysznic.Ja jednak wolałabym dwie opcje z kablem i bez,ale i tak jestem zadowolona.

[joanwi]

Napisane przez b66

Ja go kupiłam i używam go około miesiąca,jestem również z niego zadowolona.Jednak doskwiera mi brak dobrze dobranego etui,które zastąpiono cienkim woreczkiem w który wszystko się ledwo mieści.Jeśli ktoś przygotowuje się do jego kupna musi wiedzieć,że nie ma możliwości "pracy na kablu" tzn. trzeba naładować,a dopiero później skorzystać.Niby to dla bezpieczeństwa podejrzewam,żeby ktoś na kablu nie wszedł pod prysznic.Ja jednak wolałabym dwie opcje z kablem i bez,ale i tak jestem zadowolona.

No właśnie brak etui jest kiepskie Jedna dziewczyna tutaj z wizażu pisała, że zmieściła wszystko w pojemniku na lunch

A co do kabla to ja wolę bez, przynajmniej mogę się depilować wszędzie, nie muszę szukać gniazdka, no i kabel nie plącze się między nogami