Krem pod oczy/do twarzy (i nie tylko) dla mężczyzny

[grzegorzew]

Cześć, co prawda widzę, że dość niedawno został założony podobny wątek, ale nie chciałem w tamtym śmiecić.

Poszukuję jakiegoś dobrego kremu pod oczy i ogólnie do twarzy + ewentualnie sugestii czym jeszcze warto się zainteresować. Dobijam za niedługo do 30stki, jestem dość szczupły, przez co bardziej podatny na zmarszczki. Jeszcze dekadę temu powiedziałbym, że mam tłusty rodzaj skóry, ale obecnie jest raczej sucha, więc potrzebuje odpowiedniego nawilżenia.

Aktualnie używam takiego zestawu do twarzy:

1) Żel do mycia twarzy: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...dzwiedzia.html

2) Peeling (używany sporadycznie): https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...a-tygrysa.html

3) Tonik do twarzy po myciu: głównie używałem ten https://ziaja.com/p/5901887029106/to...dziena-noc-383 ale ostatnio przerzuciłem się na https://la-le.pl/hydrolat-meski-rumi...-szalwia-100ml

4) Krem pod oczy: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...enie-orla.html

5) Krem do twarzy: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...dzwiedzia.html

Jak więc widzicie, Siberica u mnie gości głównie dlatego, że kosmetyki tej marki są dostępne w Rossmannie i wydawały mi się nieco lepsze, niż inne dostępne w ofercie tej sieciówki.

Wydaje mi się, że hydrolat jest okej pod względem składu, żel do twarzy w sumie chyba też nie najgorszy. Chciałbym kupić jakiś lepszy krem przeciwko zmarszczkom i pod oczy. Zastanawiam się na ile jest różnica w skuteczności pomiędzy kremem za np. 50 zł czy 150/250 zł. Szukałem po Allegro i znalazłem np. coś takiego:

Tańsze:
https://allegro.pl/oferta/krem-pod-o...lit-9676510450
https://allegro.pl/oferta/kann-natur...5ml-8615728610

Droższe:
https://allegro.pl/oferta/tb-shiseid...5ml-9858369249
https://allegro.pl/oferta/biotherm-h...czy-8825450733

Czy faktycznie lepiej dołożyć i kupić któryś z tych droższych? I co ewentualnie kupić do twarzy? Budżet raczej nieograniczony

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Zależy na ile skutecznie i wymagająco chcesz podejść do tematu. Najbardziej skuteczne (aktywne) rzeczy podsumowałabym powiedzeniem "nie ma róży bez kolców", to już nie są zwykłe kremy do stosowania na co dzień. Tu już trzeba znać jakieś zasady bezpieczeństwa, żeby się nie skrzywdzić, tego może nie być na opakowaniu - nie zmieściłoby się na opakowaniu.
Dlatego widzę takie dwie opcje - zainteresować się tematem i poszerzać swoją wiedzę, lub zdać się w ręce profesjonalisty, np. dobry kosmetolog na początek, chyba że rozważasz też jakieś konkretniejsze zabiegi, to lekarz dermatolog zajmujący się medycyną estetyczną.

A jako podstawę łatwą do wykonania polecam ochronę przeciwsłoneczną, bo za większość starzenia się skóry odpowiada promieniowanie słoneczne. Z perspektywy czasu to bardzo skuteczne rozwiązanie, daje coś, czego później mogą nie kupić pieniądze - że tak ujmę, łatwiej nie niszczyć i zapobiegać zniszczeniom niż próbować coś naprawić i załatać. Nawet korzystając z medycyny estetycznej skóra jakościowo może nie wrócić do stanu sprzed dekady, lekarze zwracają na to uwagę.

Z takich bardziej aktywnych rzeczy od mniej więcej trzydziestki poleca się rozważyć retinoidy, pochodne witaminy A, nazywane są złotym standardem anti aging. Ale to trzeba przemyśleć, żeby sobie nie zaszkodzić. Efekty buduje się miesiącami, latami, to nie jest droga na skróty. W międzyczasie opalanie wykluczone, trzeba pilnować ochrony przeciwsłonecznej, zachowywać zasady bezpieczeństwa - da się tym skrzywdzić, jak się nieumiejętnie stosuje. Dlatego to jest do rozważenia a nie od razu koniecznie do wprowadzenia, stosowanie tego może być uciążliwe, nie każdy chce się tak cackać, nie każdego to rajcuje.