Krostki i wypryski na twarzy- jak się ich pozbyć?

[guest]

Mam wielką prośbę o pomoc co należy robić poza podstawowymi sprawami aby pozbyć się brzydkich krostek, wyprysków na twarzy. Czy można zastosować jakiś"nadzwyczajny" kosmetyk aby widać było poprawę. Mam cerę mieszaną, stosuję peling złuszczający, żel do mycia Synergi, krem matujący Kolastyny oraz kresm La Roche EffaclarK (dobra rzecz) Czy można pozbyć się tych krostek tak aby nie nakładać makijażu i mieć ładną cere, bez konieczoności maskowania niedoskonałości. Bardzo proszę wszytskich o pomoc. Pozdrawiam

[blackdoris]

Ponad 30 osób czytało ten post i nikt nie odpowiedział... Przemawia to za wariantem pesymistycznym: że nic takiego nie istnieje.
Wariant optymistyczny jest taki, że na każdego działa co innego i trzeba wszystko wypróbować na własnej skórze. Dermatolog kiedyś dała mi antybiotyk Unidox Solutab, ale ja nie mogę brać antybiotyków...możesz spróbować, podobno efekt jest znakomity po 12 tygodniach.
Mnie problem zniknął dopiero po hormonach.

[guest]

mam pytanie tradzik po homonach ci zniknal i teraz juz nie bierzesz hormonow i jest ok.czy caly czas bierzesz.?
podobno po zakonczeniu kuracji tradzik wraca!! wiesz cos na ten temat

[blackdoris]

Biorę od 6 lat różne, w różnych zestawieniach. Ogólną poprawę miałam Diane35+Androcur przez pół roku, jednak Androcur zaburza cykl i ja miałam na niego uczulenie (ogromne grudki na twarzy, dekolcie czy plecach-zamiast trądziku...) Po odstawieniu problem wrócił. Znaczną poprawę miałam po dwóch latach brania Diane-35 bez robienia przerw (gdy wcześniej robiłam przerwy poprawy nie było). Po zmianie na Cilest trądzik znowu wrócił. Od pół roku biorę Femoden+Flutamid i efekt był prawie natychmiast! Włosy też przestały się przetłuszczać.
Oczywiście takie kuracje bardzo obciążają wątrobę, a te środki hormonalne brane oprócz pigułek antykoncepcyjnych są bardzo silne. Jeśli doświadczony ginekolog (taki który się angażuje, nie jakiś konował z przychodni) po wykonaniu badań na androgenizację uzna, że nie ma uzasadnienia dla podania tych leków należy to uznać za nutę nadzieji, że da się wyleczyć trądzik np. za pomocą Diane.
Moim zdaniem jeśli problem stanowi wyłącznie trądzik to radziłabym znaleźć dobrego dermatologa i ewentualnie później sięgnąć po hormony.

[guest]

dzieki za wyczerpujca odp.[img]icons/icon7.gif[/img]Ja lecze sie na tradzik juz bardzo dlugo jakies 6lat i rozni dermatolodzy kosmetyczki,znachorzy i tacy tam. Nie potrafili mi pomoc.
dopiero po diane tradzi praktycznie zniknał.(gdzie niegdzie cos wyskoczy )i to mi odpowiada ale martwi mnie to co bedzie jak przestane brac,co wtedy bedzie sie dzialo moj ginekolog twierdzi ze moze wrocic a moze zniknac .lecz ja ciagle spotkam sie z opinia ze raczej nie zniknie(((
KOSZMAR

[katte]

Też mam problemy z trądzikiem.Nic oprócz Diany-35 mi nie pomogło a zażywałam różne specyfiki jak antybiotyki i różne kremy.Był okres w którym przestałam brać hormony i to był mój błąd bo tradzik pojawił się na nowo,więc znowu zażywam tabletki i jest lepiej.Do tego używam kremu na trądzik SKINOREN ( mi pomaga ).Obecnie nie myślę o tym co będzie jeśli przestanę brać Diane.Cieszę się dniem dzisiejszym a co będzie póżniej czas pokaże(moze trądzik sam przejdzie!).
POZRAWIAM WSZYSTKICH WALCZĄCYCH Z TYM KOSZMARNYM TRĄDZIKIEM.

[majeczka92]

Dobra jest witamina pp,200mg,mi szybko pomogła ujednolicic cere,oczywiscie jak sie przestanie łykac ,wszystko wracawarto wybrac sie po nia do lekarza rodz,bo niestety jest na recepte.Ale jest skuteczna

[saggio]

.