Brązer Hoola vs Bahama Mama

[Verry]

Witam, chciałabym kupić brązer. Mam jasną cerę - normalnie z ciepłym, żółtym tonem, na zdjęciach wychodzi z niebieskim, nie tylko z lampom błyskową. Niebieskie oczy, włosy blond ze złotym refleksem i usta, których naturalny kolor jest bladoróżowy.
Chciałabym kupić brązer do modelowania kształtu twarzy, bez drobinek. Zastanawiam się nad dwoma - jak w temacie. Benefit i Hoola oraz Bahama Mama.
Hoolę mogę fizycznie zobaczyć, kiedy przejdę się do Sephory. Bahamy niestety nie, bo już nie ma Marrionaud Lubię kosmetyki The Balm, jestem z nich bardzo zadowolona i nie ukrywam, że cena jest też bardziej kusząca. Benefit jest 3 razy droższy, znalazłam w sieci ofertę za 80 złotych (poczytałam o podróbkach i widzę, że to nie jest fake. Dodatkowo osoba jest z mojego miasta, więc istnieje możliwość spotkania się z nią osobiście).
Chciałabym zapytać jaki brązer doradzacie? Czy Bahama Mama nie będzie dla mnie za ciemny? Czytałam różne opinie - jedni twierdzą, że będzie za ciemny do jasnych cer, inni wręcz przeciwnie. Jestem w kropce.
Pomoże mi ktoś?

[xPoziomkax]

Bronzer* Przepraszam, ale musiałam Jest prawdopodobieństwo, że Bahama Mama może być dla Ciebie za ciemny.. http://twobeautycents.blogspot.com/2...a-bronzer.html Ale tak abstrahując od tych dwóch bronzerów bardzo polecam Ci The Body Shop z serii miodowej - Honey Bronze. Ma bardzo ładne, jasne odcienie, które nie są w ogole ciepłe. Pięknie wygląda na jasnej skórze Sama mam i polecam No i cena o wiele korzystniejsza!

[Verry]

Brązer sprawdzałam w poradni językowej The Body Shop dostanę stacjonarnie?

[xPoziomkax]

Napisane przez Verry

Brązer sprawdzałam w poradni językowej The Body Shop dostanę stacjonarnie?

Hmm.. no rzeczywiście, więc mój błąd Wszędzie tak piszą i byłam przekonana że pisze się bronzer No cóż, człowiek się uczy całe życie
Tak, oczywiście, że dostaniesz Odcień 01 jest bardzo fajny, jaśniutki

[Verry]

Niestety teraz sprawdziłam i nie ma w moim mieście BS ;c

[Maliniarka]

Napisane przez Verry

Witam, chciałabym kupić brązer. Mam jasną cerę - normalnie z ciepłym, żółtym tonem, na zdjęciach wychodzi z niebieskim, nie tylko z lampom błyskową. Niebieskie oczy, włosy blond ze złotym refleksem i usta, których naturalny kolor jest bladoróżowy.
Chciałabym kupić brązer do modelowania kształtu twarzy, bez drobinek. Zastanawiam się nad dwoma - jak w temacie. Benefit i Hoola oraz Bahama Mama.
Hoolę mogę fizycznie zobaczyć, kiedy przejdę się do Sephory. Bahamy niestety nie, bo już nie ma Marrionaud Lubię kosmetyki The Balm, jestem z nich bardzo zadowolona i nie ukrywam, że cena jest też bardziej kusząca. Benefit jest 3 razy droższy, znalazłam w sieci ofertę za 80 złotych (poczytałam o podróbkach i widzę, że to nie jest fake. Dodatkowo osoba jest z mojego miasta, więc istnieje możliwość spotkania się z nią osobiście).
Chciałabym zapytać jaki brązer doradzacie? Czy Bahama Mama nie będzie dla mnie za ciemny? Czytałam różne opinie - jedni twierdzą, że będzie za ciemny do jasnych cer, inni wręcz przeciwnie. Jestem w kropce.
Pomoże mi ktoś?

ja tam wolę "bronzer" (z angielska od nazwy produktu, nie od słowa brąz) i "z lampą", nie lampom
popraw też na Hoola w temacie

w sjp nie ma przez ą, ale możliwe, że kiedyś wejdzie, język się cały czas zmienia
http://sjp.pl/br%B1zer
http://sjp.pl/bronzer

co ciekawe jeszcze jakieś 100 lat temu słowo brąz przez ą nie istaniało pisało się bronz, bronzowy, a brąz było błędem


w temacie nie mam Bahama Mama, ale on jest na pewno chłodniejszy i trochę ciemniejszy niż Hoola
myślę, że lżej zaaplikowany Bahama Mama też nie będzie zbyt ciemny, zależy jakiego efektu oczekujesz

tu: KLIK! znalazłam super porównanie bronzerów, może Ci się przyda

[teorema]

Napisane przez Maliniarka

ja tam wolę "bronzer" (z angielska od nazwy produktu, nie od słowa brąz) i "z lampą", nie lampom
popraw też na Hoola w temacie

w sjp nie ma przez ą, ale możliwe, że kiedyś wejdzie, język się cały czas zmienia
http://sjp.pl/br%B1zer
http://sjp.pl/bronzer

co ciekawe jeszcze jakieś 100 lat temu słowo brąz przez ą nie istaniało pisało się bronz, bronzowy, a brąz było błędem


w temacie nie mam Bahama Mama, ale on jest na pewno chłodniejszy i trochę ciemniejszy niż Hoola
myślę, że lżej zaaplikowany Bahama Mama też nie będzie zbyt ciemny, zależy jakiego efektu oczekujesz

tu: KLIK! znalazłam super porównanie bronzerów, może Ci się przyda

Przepraszam, ale muszę dodać: strona sjp.pl nie jest wiarygodnym słownikiem, głównie przez to, że jest stworzona dla użytkówników gry literaki i scrabble; pojawia sie w nim mnóstwo nieistniejących słów (http://sjp.pl/sie !!).
Warto korzystać własnie z poradni językowej lub http://sjp.pwn.pl/.

W temacie brązerów: nie znam żadnego z tych dwóch, osobiście używam od lat Nouba i mogę z czystym sumieniem polecić: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...th-powder.html

[OlaM]

Ja uważam za poprawne "brązer", ale "bronzer" mnie szczególnie nie razi .

W temacie wątku niestety nie podpowiem, bo nie mam żadnego z wymienionych, ale matowe brązery ma też MAC i może warto przyjrzeć się ofercie tej marki.

[Verry]

Dziękuję za odpowiedzi.
W temacie brązera vs bronzera poradzam korzystać ZAWSZE z poradni pwn. Tam odpowiadają specjaliści: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9452
Nie mogę edytować nazwy tematu, a niestety już po fakcie się zorientowałam, że źle napisałam Hoola.

[mhm0808]

jak bardzo jasną masz cerę?
Ja mam chyba podobną kolorystykę (włosy, oczy...) - i cerę na poziomie jasności Light (NC25 w MAC-u 3 u Bobbie z żółtymi, oliwkowymi tonami i mi Hoola pasuje, Harmony już trochę za ciemne było. Bahamy nie znam

[Verry]

hm, maca nigdy nie stosowałam, odpowiedni jest dla mnie najjaśniejszy iwostin np i meowy na poziomie 2 (abyssian, korat)

[OlaM]

Napisane przez Verry

Nie mogę edytować nazwy tematu, a niestety już po fakcie się zorientowałam, że źle napisałam Hoola.

Ale ja mogę . Już "naprawione" . Widać to jednak w tytule wątku.
Swoją drogą wydaje mi się, że autor może edytować tytuł wątku - wchodzi się w zakładkę narzędzia (na górze wątku), następnie "edytuj wątek" i potem dokonuje zmiany tytułu.

[Verry]

O, dziękuję za pomoc Nie wchodziłam tak, raczej próbował edytować post, więc na przyszłość będę już wiedziała.
Dziewczyny, z tego co widzę autorka postu, który podała Maliniarka ma podróbkę Hooli (klik). Hoola ma 8 gram, ona ma 11. I myślę, że to zmora Benefitu. Ludzie nawet nie wiedzą, że mają podróbki.

[Ishikawa]

Miałam ten brązer o którym pisała Poziomka - z The Body Shop, dla jasnej cery naprawdę fajny . Ja kupiłam swój na Allegro.

Teraz mam Bahame i w tamtym roku byłam super zadowolona, codziennie w lato jej używałam itp. - po kilku miesiącach wrociłam do niej i to...teraz to nie to. Teraz wydaje mi się za ciemny nawet nałożony minimalnie, wyglądam jakby była brudna.
Chyba wolę mniej napigmentowane,jaśniejsze brązery - najwyżej nałożę więcej, bo z Bahamą coś mój romans się skończył .

[ulinkaaa]

a ja mam bahamę, też się długo zastanawiałam, brałam praktycznie w ciemno i jestem zachwycona. To najpiękniejszy, "czysty" odcień brazu, potrafi się dostosować do wielu karnacji.

[mhm0808]

Napisane przez Verry

hm, maca nigdy nie stosowałam, odpowiedni jest dla mnie najjaśniejszy iwostin np i meowy na poziomie 2 (abyssian, korat)

ja też używałam korat w meow
Mi Hoola najbardziej pasuje, a miałam sporo brązerów (bronzerów) w życiu (edytor podkreśla mi brązerów, że niepoprawnie

[IgnisDivine]

Ja, dla zażegnania sporu językowego, proponuję pisać 'puder brązujący'

Też jestem Abyssinian i mam Puder brązujący 'miodek' z The Body Shop w kolorze 03... jest bardzo ładny i naturalny Nie za pomarańczowy ale też nie wpada w róż...
Ani Bahamy ani Hooli nie miałam, ale za to miałam Honolulu z W7 i też bardzo sobie go chwalę i polecam

[dark01]

Hoola będzie zdecydowanie ''bezpieczniejsza''

[Maliniarka]

Napisane przez teorema

Przepraszam, ale muszę dodać: strona sjp.pl nie jest wiarygodnym słownikiem, głównie przez to, że jest stworzona dla użytkówników gry literaki i scrabble; pojawia sie w nim mnóstwo nieistniejących słów (http://sjp.pl/sie !!).
Warto korzystać własnie z poradni językowej lub http://sjp.pwn.pl/.

W temacie brązerów: nie znam żadnego z tych dwóch, osobiście używam od lat Nouba i mogę z czystym sumieniem polecić: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...th-powder.html

to jest temat na całkiem osobny wątek, ale nie mogę milczeć, gdy to widzę
to nie jest "sie", które miałoby znaczyć "się"
to jest sie, oznaczające ten - czyli np. w zwrocie "do siego roku!"
może słyszałaś kiedyś takie powiedzenie

więc ten przykład bardzo nietrafiony
wiem do czego służy sjp, wiem też, że zbiera wszystkie zwroty z innych słowników, nikt tam nie wymyśla słów, które nie istnieją

Źródłami słów dopuszczonych do gry są:

• słowniki języka polskiego,
• słowniki wyrazów obcych,
• słowniki poprawnej polszczyzny,
• słowniki ortograficzne

na stronie sjp.pwn.pl nie ma słowa brązer

Napisane przez Verry

Dziękuję za odpowiedzi.
W temacie brązera vs bronzera poradzam korzystać ZAWSZE z poradni pwn. Tam odpowiadają specjaliści: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9452

słowo poradzam nie istnieje :x, mówi się "polecam"
a czytałaś w ogóle tę odpowiedź, bo ja czytałam ją wcześniej i Pani Krystyna Długosz-Kurczabowa nie mówi, że bronzer jest błędne, nie mówi też, że brązer jest jedynym poprawnym określeniem
ja obstaję przy -ON-
i nawet jak to wymawiam to słyszę -on-, a nie -ą-

word też podkreśla brązer, a bronzer nie
a tak na marginesie, to wg mnie i forma brązer też kiedyś wejdzie do użytku, na razie jest jak jest

przepraszam za czepialstwo, normalnie tego nie robię, ale pouczacie, podajecie strony, a tam też nie ma tego słowa :|

Napisane przez Verry

Dziewczyny, z tego co widzę autorka postu, który podała Maliniarka ma podróbkę Hooli (klik). Hoola ma 8 gram, ona ma 11. I myślę, że to zmora Benefitu. Ludzie nawet nie wiedzą, że mają podróbki.

dlaczego najpierw nie sprawdzisz i wprowadzasz ludzi w błąd?
żadna zmora w tym przypadku, bo to nie jest podróbka
Hoola miała kiedyś opakowanie 11g, otwierane całkowicie od góry - tzn. że wieczko się zdejmowało (takie wg mnie ma autorka)

teraz Hoola ma 8g, opakowanie niezdejmowane, otwierane i zamykane na magnesik, wraz z lusterkiem

Meteoryty Guerlain też są teraz sprzedawane w mniejszej gramaturze

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez IgnisDivine

Ja, dla zażegnania sporu językowego, proponuję pisać 'puder brązujący'

dobra myśl ale trochę długo

[OlaM]

Dobra, myślę, że czas skończyć OT na temat pisowni słowa brązer/bronzer. Co za dużo, to niezdrowo. Niech każdy pisze jak chce. Poza tym co nieco na ten temat mówi pkt 9 Regulaminu forum, polecam lekturę.

[Maliniarka]

Napisane przez OlaM

Dobra, myślę, że czas skończyć OT na temat pisowni słowa brązer/bronzer. Co za dużo, to niezdrowo. Niech każdy pisze jak chce. Poza tym co nieco na ten temat mówi pkt 9 Regulaminu forum, polecam lekturę.

czytałam regulamin i w sumie nie ja zaczęłam tę dyskusję, ale chciałam wyprowadzić z błędu, a teraz już milknę na ten temat
mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam

czy ktoś ma może oba te bronzery, żeby porównać? zastanawiałam się nad Bahama Mama, ale nie jest nigdzie u mnie dostępny i trochę się boję zamawiać online

[IgnisDivine]

Napisane przez OlaM

Dobra, myślę, że czas skończyć OT na temat pisowni słowa brązer/bronzer. Co za dużo, to niezdrowo. Niech każdy pisze jak chce. Poza tym co nieco na ten temat mówi pkt 9 Regulaminu forum, polecam lekturę.

Przeczytałam regulamin forum i zmroziło mnie....czemu niby poprawianie czyichś błędów ortograficznych/gramatycznych jest w złym tonie ?

Może Polski język-trudny język, ale no na Wielkiego Latającego Potwora Spaghetti, kiedyś trzeba się go nauczyć... Ktoś zostanie poprawiony raz, drugi a za trzecim już napisze dobrze... Jak ktoś pisze 'wogule' i 'pżecierz' to nie poprawiasz go Olu ?

Autorko wątku, przypomniało mi się, że Bahamę miała kiedyś moja przyjaciółka. Dziewczyna o dość potężnie śniadej karnacji, bo pół arabka i dla niej była idealna. Ale jak ja się Bahamką pomiziałam, to była dość potężnie ciemna, jest mocno napigmentowana (koleżanka potwierdza ) ...
Na Twoim miejscu celowałabym w Hoolę

[OlaM]

Napisane przez Maliniarka

czytałam regulamin i w sumie nie ja zaczęłam tę dyskusję, ale chciałam wyprowadzić z błędu, a teraz już milknę na ten temat
mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam

czy ktoś ma może oba te bronzery, żeby porównać? zastanawiałam się nad Bahama Mama, ale nie jest nigdzie u mnie dostępny i trochę się boję zamawiać online

Dlatego nie odniosłam się bezpośrednio do Ciebie, tylko do ogółu , mając na względzie, że zawiłości naszego języka nie pozwoliłyby na szybkie zakończenie dyskusji, w związku z czym lepiej będzie poprzestać na tym, co już zostało napisane .

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez IgnisDivine

Przeczytałam regulamin forum i zmroziło mnie....czemu niby poprawianie czyichś błędów ortograficznych/gramatycznych jest w złym tonie ?

Może Polski język-trudny język, ale no na Wielkiego Latającego Potwora Spaghetti, kiedyś trzeba się go nauczyć... Ktoś zostanie poprawiony raz, drugi a za trzecim już napisze dobrze... Jak ktoś pisze 'wogule' i 'pżecierz' to nie poprawiasz go Olu ?

Co do pierwszego - nie wiem, nie ja jestem autorem regulaminu .

Co do drugiego - osobiście staram się wysławiać i pisać poprawnie, z różnym skutkiem , i nie ukrywam, że podstawowe błędy gramatyczne czy ortograficzne mnie rażą i drażnią, niemniej staram się powstrzymywać ze zwracaniem komuś uwagi, przynajmniej tu, na forum, a to głównie ze względu na owy pkt 9 regulaminu .

[Maliniarka]

Napisane przez IgnisDivine

Autorko wątku, przypomniało mi się, że Bahamę miała kiedyś moja przyjaciółka. Dziewczyna o dość potężnie śniadej karnacji, bo pół arabka i dla niej była idealna. Ale jak ja się Bahamką pomiziałam, to była dość potężnie ciemna, jest mocno napigmentowana (koleżanka potwierdza ) ...
Na Twoim miejscu celowałabym w Hoolę

ale też są osoby bardzo jasne i to naprawdę bardzo, które mówią, że Bahama to najlepszy bronzer i nigdy nie zamienią na inny
np. dressedinmint
pewnie zależy jak i czym się nakłada, ale na swatchach Bahama Mama ma piękny chłodny odcień, Hoola jest mimo wszystko cieplejsza nieco

no i cena też gra rolę, przynajmniej dla mnie (155zł/8g i 55,90zł+przesyłka/7g)

[IgnisDivine]

Napisane przez Maliniarka

ale też są osoby bardzo jasne i to naprawdę bardzo, które mówią, ze Bahama najlepszy bronzer i nigdy nie zamienią na inny
np. dressedinmint
pewnie zależy jak i czym się nakłada, ale na swatchach Bahama Mama ma piękny chłodny odcień, Hoola jest mimo wszystko cieplejsza nieco

no i cena też gra rolę, przynajmniej dla mnie (155zł/8g i 55,90zł+przesyłka/7g)

O kurcze, różnica w cenie faktycznie znacząca :O
I rzeczywiście, swatche sugerują, że Bahama jest chłodna, ale Lagoona z Narsa (moim zdaniem dość ciemna ) wygląda przy niej jak rozświetlacz . Ja bym się bała bo lubię robić tak, że 'smyru, smyru pędzelkiem i pac pac na ryło' (szczególnie rano, jak się spieszę ) a potem trzeba wszystko zmywać :x

W The Balm najgorsze jest to, że nie ma gdzie tego pooglądać :x... I odkąd Marionaud się zwinął to już w ogóle się strzela z tymi kolorami :<

Verry, a masz już jakieś doświadczenie w brązowieniu? Bo jeśli tak, to może faktycznie pomyśl nad tą Bahamą... Opinie w internetach są właściwie w 100% pozytywne a zaoszczędzisz kilka groszy, które musiałabyś wydać na Hoolę :brzyda:

[Verry]

Napisane przez Ishikawa

Teraz mam Bahame i w tamtym roku byłam super zadowolona, codziennie w lato jej używałam itp. - po kilku miesiącach wrociłam do niej i to...teraz to nie to. Teraz wydaje mi się za ciemny nawet nałożony minimalnie, wyglądam jakby była brudna.
Chyba wolę mniej napigmentowane,jaśniejsze brązery - najwyżej nałożę więcej, bo z Bahamą coś mój romans się skończył .

Ja mam dokładnie to samo z Down Boy. Jak go kupiłam był śliczny, teraz tylko podkreśla moje krostki A stan mojej cery nie zmienił się radykalnie.

Nie napisałam, że bronzer jest źle, tylko że brązer też można pisać. Maliniarka jesteśmy tylko ludźmi Odwołując się do upominania o błędach istnieje granica czepialstwa (przepraszam, ale dla mnie twoje posty nią niestety były). Skoro to nie forum literackie najważniejsze jest zachować komunikację. Jeżeli błędy jej nie zakłócają wszystko jest w porządku

Co do Hooli, czytałam o podróbkach i tam pisali właśnie o tym, że Hoola z 11g to podróbka. Może nie zaglądałam na odpowiednie strony, ale nie bądź śmieszna, że wprowadzam ludzi w błąd. Ty wyjaśniłaś i wszyscy są szczęśliwi. Przecież nikt nie wyrzuci brązera po mojej opinii

Bardzo się cieszę, że odpowiedziały osoby, które też używają pudrów zbliżonych kolorem do mojego, to dla mnie najlepsza rekomendacja.

Jeżeli ktoś ma cieplejsze tony skóry Bahama może do niego nie pasować (skoro to odcień chłodnego brązu?). Dobrze myślę, czy niekoniecznie?

Jestem świeżaczkiem w używaniu brązera :roza; kiedyś modelowałam twarz ciemniejszym pudrem, ale teraz jakoś jest dla mnie za jasny

[IgnisDivine]

Verry, a nie rozważałaś czegoś z niższej półki cenowej ? Tak przez Ciekawość pytam.
Jeśli nie miałaś za bardzo do czynienia z pudrami brązującymi, to jest spora szansa, że Bahamą zrobisz sobie krzywdę IMHO, jest naprawdę dość ciemna... Bladziochy musza do niej mieć miękki pędzel i lekką rękę

[Maliniarka]

Napisane przez Verry

Nie napisałam, że bronzer jest źle, tylko że brązer też można pisać. Maliniarka jesteśmy tylko ludźmi Odwołując się do upominania o błędach istnieje granica czepialstwa (przepraszam, ale dla mnie twoje posty nią niestety były). Skoro to nie forum literackie najważniejsze jest zachować komunikację. Jeżeli błędy jej nie zakłócają wszystko jest w porządku

Co do Hooli, czytałam o podróbkach i tam pisali właśnie o tym, że Hoola z 11g to podróbka. Może nie zaglądałam na odpowiednie strony, ale nie bądź śmieszna, że wprowadzam ludzi w błąd. Ty wyjaśniłaś i wszyscy są szczęśliwi. Przecież nikt nie wyrzuci brązera po mojej opinii

jeszcze raz przepraszam, jeśli uraziłam, nie to było celem mojej wypowiedzi ten temat już uważam za zakończony, pisz jak uważasz

"nie bądź śmieszna"?
nie wiem w czym jestem śmieszna, zarzuciłaś, że ktoś kupuje podróbki, ja napisałam, że to nieprawda i uzasadniłam dlaczego
w niczym Ci nie ubliżyłam, więc nie wiem czemu piszesz, że jestem śmieszna, co ma zabarwienie pejoratywne (jakbym mówiła coś głupiego)

logicznie rzecz biorąc: prawdopodobnie podróbkowa Hoola z 11g, to po prostu podróbka oryginalnej Hooli z 11g
poprawcie mnie jeśli się mylę

teraz skoro zrobili 8g, to pewnie podróbki też będą mieć 8g, dlatego lepiej zapłacić ciut więcej i wziąć z pewnego źródła, np. z Sephory

jeśli masz ciepłą cerę, to może lepiej iść w Hoolę, ona nie jest pomarańczowa jak większość drogeryjnych bronzerów z niższej półki, ale chłodna też nie jest, z drugiej strony nie mam naocznego porównania do Bahamy, największym plusem obu jest chyba to, że są całkowicie matowe

Hoola w naturalnym świetle, na policzkach, trochę na bokach nosa, widać, że jest raczej w ciepłym kierunku niż zimnym:




---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez IgnisDivine

IMHO, jest naprawdę dość ciemna... Bladziochy musza do niej mieć miękki pędzel i lekką rękę

to ja chyba sobie daruję na razie
ale kiedyś się skuszę

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Ignis znalazłam swatch na którym są wszystkie, razem też z NARS, o którym pisałaś
Nars wygląda bardzo jasno i chyba ma drobinki. Ma?


źródło: http://twobeautycents.blogspot.com

no i jeszcze tutaj porównanie:


L-R: Hoola, Chocolate Bronzer, Bahama Mama, Harmony
źródło: theunicahija.wordpress.co m

[IgnisDivine]

Malyna, teraz dotarło do mnie, że bajzel jest Twój !
Podczytuję Cię czasami i bardzo lubię
Jestę fanę

Laguna ma drobinki ale nienachalne, do konturowania się nadaje
I właśnie Laguna wcale nie jest taka jasna...powiedziałabym, że jest zbliżona głębokością koloru do, też nie najjaśniejszego, Delice de poudre z burżuja...


pożyczone od aisforayla.blogspot.com/

To po lewo to laguna... Jak widać chłodniejszy, ale ciemnawy

[GretchenSp]

Napisane przez Maliniarka

czy ktoś ma może oba te bronzery, żeby porównać? zastanawiałam się nad Bahama Mama, ale nie jest nigdzie u mnie dostępny i trochę się boję zamawiać online

Wyszukane na szybko:

http://4.bp.blogspot.com/-NVzXW7V4fv...aguna-Nars.png

http://3.bp.blogspot.com/-YK0dPVAmQd...1600/image.jpg

http://1.bp.blogspot.com/-9HqANidu9n...0/IMG_4478.JPG

I jeszcze: http://9thprincessblog.blogspot.com/...fit-hoola.html