|
Notka |
|
Metamorfozy W tym miejscu zajdziesz informację jak zmienić swój wygląd, styl, makijaż, fryzurę oraz sposób ubierania się. Poddaj się metamorfozie i zaskocz samą siebie. |
|
Narzędzia |
2010-05-24, 19:37 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wyżyna Katowicka
Wiadomości: 2 485
|
Metamorfoza po pięćdziesiatce
Witam,
chciałabym prosić o radę fryzurową dla kobiety po 50 roku życia. Mama pracuje aktywnie w sklepie metalowym, więc przydałaby się fryzura,która byłaby ładna po układaniu i bez niego Kupiłam jej już farbę w kolorze orzechowego brązu ,ale myślimy nad obcięciem. Rozważałyśmy z tyłu krócej (jak na facecika - wycieniowane) a z przodu postrzępione i dłuższe, ale może macie jakieś inne pomysły? Dodaję kilka zdjęć mamy. Jest bardzo ładną kobietką i podobno nie wygląda na 58 lat Załącznik 3134652Załącznik 3134651Załącznik 3134650Załącznik 3134649Załącznik 3134648Załącznik 3134647 |
2010-05-24, 20:55 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3 144
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Myślę, że przede wszystkim najwięcej zdziała dobrane ubranie i makijaż
a co do fryzury..? Ja bym dopasowała jakiś ciemny kolor i obciąć włosy tak jak mówisz
__________________
"Piękno kobiety nie przejawia się w ubraniach,
które nosi, w jej figurze lub sposobie w jaki układa włosy. Piękno kobiety musi być widoczne w oczach, ponieważ są one drzwiami do jej serca – miejsca gdzie mieszka miłość." Audrey Hepburn |
2010-05-24, 21:38 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wyżyna Katowicka
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Na ubrania nas nie stać (mamy 1000zł renty i musi wystarczyć na dom, samochód i działkę oraz życie), a malować sie mama nie maluje i dlatego wygląda mlodziej teraz ja w jej wieku pewnie będę siwa albo łysa i do tego pomarszczona
|
2010-05-24, 23:02 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Cytat:
Z tego co rozumiem to mama jest fanką naturalnego wyglądu - to może chociaż henna na brwi i rzęsy - wyglądałaby bardziej wyraziście bez makijażu, a nie jest to duży koszt - kwestia kilku złotych miesięcznie przy odrobinie zdolności można robić samemu Aha, i nie wierz w te zabobony, że od makijażu i farbowania włosów będziesz kiedyś pomarszczona i łysa |
|
2010-05-25, 08:21 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wyżyna Katowicka
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Ale mama naturalne ma czarne I ładnie jej w takim kolorze Tylko,że siwizna doszła A w długich jej niewygodnie w pracy i na co dzień dlatego chce skrócić ,ale jak? p
kreolkaa - siwa i łysa napewno nie,ale po stosowaniu podkładów,tuszy i innych chemii skóra na pewno jest bardziej zniszczona... ale to też powietrze, chemia w jedzeniu:/ kiedys tego nie było. A co do lumpeksów - mama pracuje od pon. do soboty w godzinach 8-16 ... nie ma kiedy :/ |
2010-05-25, 14:09 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Twoja mama wygląda na dobrą, sympatyczną kobietę i to dobrze, że stawia na naturalność. Ja w wieku Twojej mamy będę wyglądać jak mumia . Pomarszczona, sucha i łysa do tego . Myślę, że obcięcie jakie proponujesz jest całkiem w porządku. Ogólnie podobają mi się takie fryzurki . Powodzenia.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
2010-05-25, 15:00 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Szkoda, ze mama nie ma czasu na buszowanie po lumpeksach, bo jestem pewna, ze w dobranych do figury ubraniach czulaby sie zdecydowanie lepiej. Uwielbiam ogladac Goka, widac, ze babki, ktore ubiera czuja sie ze soba 100x lepiej...
A co do makijazu, to moze na jakies 'wyjscia' namowisz mame na podmalowanie przez Ciebie, spodoba jej sie i bedzie chciala czesciej? |
2010-05-25, 15:49 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wyżyna Katowicka
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Olcia - my jesteśmy wielkimi alergiczkami i dostalaby uczulenia pewnie
|
2010-05-25, 15:56 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Aa, to zmienia postać rzeczy... Ja niestety też, ale całe szczęście nie na kolorówkę .
Pozostaje faktycznie zmiana fryzury, koloru, ale w tym nie pomogę... Chociaż mi się podoba obecny kolor, zwłaszcza na ostatnim zdjęciu, bo wygląda bardzo naturalnie. |
2010-05-25, 17:23 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3 144
|
Dot.: Metamorfoza po pięćdziesiatce
Zbierz się i sama pobuszuj po szamtkach Ja dużo rzeczy kupuje mojej mamie i ona mnie jak tylko spotka bardzo fajnych i firmowych na targowiskach po 2 -5 zł;-) naprawdę warto pobuszować
__________________
"Piękno kobiety nie przejawia się w ubraniach,
które nosi, w jej figurze lub sposobie w jaki układa włosy. Piękno kobiety musi być widoczne w oczach, ponieważ są one drzwiami do jej serca – miejsca gdzie mieszka miłość." Audrey Hepburn |
Nowe wątki na forum Metamorfozy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:47.