2008-03-30, 13:21 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
!!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Z natury jestem blada. Nigdy nie byłam opalona i jakoś specjalnie o tym nie marze
Sęk w tym, że chciałabym nadać mojej bladości cieplejszy odcień(złocisty, a nawet można powiedzieć taki lekki żółciutki). Denerwuje mnie kiedy moja bladość nabiera czasami różowawy odcień jak Avril na zdjęciu. Czy takie leciutkie ocieplenie uzyskać można np. za pomocą "Garnier skóra muśnięta słońcem"? Często dziewczyny narzekały, że ich nie opalał tylko żółkły, a mi właśnie zależy na takim właśnie leciutkim, naturalnym efekcie. Co wy na to? |
2008-03-30, 13:22 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Trudno znaleźć takie odcienie. Zazwyczaj dziewczyny są pomarańczowe/brązowe/.
Może jedzenie jakiś produktów wspomoże taki kolor? |
2008-03-30, 14:46 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Oo. Naprawdę nikt?
|
2008-03-30, 18:13 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Ja polecam vichy lipidiose nutri sun. jest świetny dla bladziochów. ja mam bladą i aż przezroczystą skórę a on z dnia na dzień daje efekt lekkiego zbrązowienia. po za tym nie śmierdzi i ekstra nawilża.
próbowałam i holiday skin i inne w tej cenie ale od wszystkich miałam smugi i kolor pomarańczowy
__________________
#klubrecenzentki |
2008-03-30, 19:41 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
|
|
2008-03-30, 19:50 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
polecam loreala nutribronze jest świetny !!!! ja z natury tez jestem blada po 1 smarowaniu lorealem masz lekki brazowiutki kolorek ,śliczny
kosztuje coś ok 32 zł ale jest wart tej ceny,ladnie pachnie ,nawilża garnier tez jest dobry ale nie daje takiego efektu po 1 smarowaniu jak loreal
__________________
|
2008-03-30, 19:53 | #7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 905
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
__________________
Było fajnie .............. ale sie skonczyło |
|
2008-03-30, 20:30 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
a może dove tylko nie ten powoli brązujący tylko z takimi drobinkami?
|
2008-03-31, 13:02 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
No właśnie też mnie to interesuje, zdrowy koloryt ale nie opalony? Jak go uzyskać ?
|
2008-03-31, 14:01 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 910
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Soczki marchewkowe. Nie opalają a pite z umiarem dają właśnie efekt żółtawej skóry.
|
2008-03-31, 15:13 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
|
2008-03-31, 15:18 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 427
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Tabletki z karotenem, soki marchwiowe(polecam te naturalne, bo kubusie i cała reszta jest na pewno mniej zdrowa).
__________________
"Miłość to coś najbardziej wolnego, co istnieje." Edith Stein |
2008-03-31, 15:31 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Ja mam naturalnie taki odcień, jak się nie opalam, jasny a ciepły. A jeszcze bardziej po sokach marchewkowych, tak jak osoby wyżej polecały. Ale jeśli nie chcesz się opalić, to pamiętaj że po marchewce skóra szybciej ciemnieje - przynajmniej w moim przypadku
__________________
Zapuszczam włosy Najdłuższy punkt: 72 cm. Będzie: ...e, nie będzie |
2008-03-31, 15:41 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
w tych całych kubusiach jest tyle chemii...., żeby skóra nabrała po nich żółtawego odcienia trzeba by było się nią nafaszerowć, że hoho. Lepsze w tym przypadku soki jednodniowe lub chrupanie marchewki
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
|
2008-03-31, 16:35 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Ale balsamik brązujący możesz sobie użyć raz na jakiś czas a nie codziennie wtedy nie uzyskasz opalenizny jak po samoopalaczu bo po takim kremiku jasna skóra jest lekko brązowa dopiero po kilkukrotnym nałożeniu. ja musiałam się posmarować 10 razy żeby uzyskać odcień kawy z mlekiem ja po marchewce robię się żółta, niecierpię się opalać i nie lubię opalenizny dlatego od czasu do czasu stosuję ten balsam z vichy dzięki czemu nie wyglądam jak córka piekarza.
wypróbowanie nic nie kosztuje w aptece powinnaś dostać próbkę.
__________________
#klubrecenzentki |
2008-03-31, 16:50 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 282
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
możesz też zażywać karoten w tabletkach np. Capivit A+E z beta karotenem - jeszcze Ci sie włoski i pazurki wzmocnią
__________________
nieuleczalnie chora na życie... |
2008-03-31, 16:51 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Nooo, nareszcie jakieś komentarze z sensem
Macie niektóre czytanie ze zrozumieniem na 5, bo mi nie chodzi o brązowienie!!! Było to kilka razy podkreślane. Marchewka ok ale, czy aby skóra nie robi się bardziej pomarańczowa niż żółta? |
2008-03-31, 17:01 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 282
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
w początkowej fazie uzyskasz zółciutki odcień, potem się pomarańczowieje (jak na banicji).
Oczywiście musisz sama wypróbować, bo wszystko zależy od karnacji. Mam ciemniejszy kolor skóry, więc nie mogę za to ręczyć, ale wydaje mi się, że karoten to dobre rozwiązanie
__________________
nieuleczalnie chora na życie... |
2008-03-31, 17:18 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
I ponownie się utwierdzam w przekonaniu, że prowincja to jest to!!!
|
2008-03-31, 17:59 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Wiesz, powiem Ci ,że kiedyś nawet zaczełam taką kurację marchewkową, codziennie przez jakiś miesiąc jadłam jedną marchewkę, ale to zdecydowanie za krótko i nie widziałam efektów ale na dłuższą metę warto spróbować
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2008-03-31, 18:02 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 282
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
tak się przejęłam tym kolorem skóry, że aż zakupiłam pychotkę Carotella plus na zdrowie, Dziewczyny
__________________
nieuleczalnie chora na życie... |
2008-03-31, 18:05 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
brawo, ale mimo wszystko polecam jednak soki jednodniowe kupne, lub jeszcze lepiej samemu o ile mamy sokowirókę, wyciskane marchewkowe pychooota
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
|
2008-03-31, 18:22 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 282
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
teraz zostały w mym sklepiku tylko te z domieszką chemikaliów na wyciskanko troszku za mało czasu mam, a i w akademiku sokowirówką nie dysponuję. mogłabym te marchewki wyściskiwać, ale za to wyściskam TŻ - to też poprawia koloryt skóry
__________________
nieuleczalnie chora na życie... |
|
2008-03-31, 18:29 | #24 |
Zadomowienie
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
No a ja glównie dzięki pitym codziennie kubusiom (pisałam gdzieś na dietetycznym) miałam zimą taki kolor skóry że mnie o żółtaczkę posądzali No i przebarwienia na dłoniach. Tak więc nie radzę przesadzać, nawet z kubusiami
__________________
Zapuszczam włosy Najdłuższy punkt: 72 cm. Będzie: ...e, nie będzie |
2008-03-31, 18:37 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
no pewnie co do tego samodzielnego wyciskania soków... tak piszę, ale nie jestem jakoś zwariowana na punkcie zdrowej żywności (poza tym nie chciałoby mi się). Po prostu jeśli liczyłabym na poprawę kolorytu to nie piłabym kubusiów a soki świeze są o wiele smaczniejsze
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
|
2008-03-31, 18:39 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
po jakim mniej wiecej czasie widać było zmianę???
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2008-03-31, 18:45 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
napisalam ci o dovie bo u mnie taki daje odcień. |
|
2008-03-31, 19:12 | #28 |
Zadomowienie
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Specjalnie tego nie odnotowywałam, no i to było w podstawówce
Piłam jakiś rok codziennie.. Niezdrowy wygląd to gdzieś już po pół roku. Więc dla efektów kilka miesięcy picia codziennie 1 kubusia czy jedzenia surowej marchewki.
__________________
Zapuszczam włosy Najdłuższy punkt: 72 cm. Będzie: ...e, nie będzie |
2008-04-01, 07:43 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Cytat:
Jeżeli już to jednodniowy Pamiętam koleżankę jak była w ciąży i piła mega ilości soku marchwiowego, wyglądała strasznie i te plamy na rękach, ja jednak będę sceptyczna |
|
2008-04-01, 09:04 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 282
|
Dot.: !!!NIE zależy mi na opaleniznie...czyli cieplejszy odcień bladziocha!!!
Dziewczyny, a czy są jeszcze w sprzedaży soki BoboFruit? (nie wiem, czy dobrze piszę) pamiętam, że zapijałam się nimi w dzieciństwie za czasów PRLu były pyszne i jakoś zdrowsze mi sie wydają są jeszcze na rynku?
__________________
nieuleczalnie chora na życie... |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.