2005-10-07, 11:39 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 205
|
kurzajki
jakie macie metody na kurzajki czy trzeba odrazu isc z tym do lekarza, czy macie jakis domowy sposob??
|
2005-10-07, 17:21 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 52
|
Dot.: kurzajki
ja niestety domoweg sposobu nieznam ;]
Jest taki jakiś lek w aptece,że on wymraża tę kurzajkę był reklamowany w telewizji . ??Ja kiedyś miiałam kurzajkę na stopie *( zarazilam sie od koleżanki przymierzając jej buta) wiem że ona strasznie boli ale ja nic z tym nie zrobiłam poprostu chyba ją wyrwalam i potem zostala dziura ;p ale już jej nie bylo i niema |
2005-10-07, 17:42 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 228
|
Dot.: kurzajki
Ja miałam kilka kurzajek i poradziłam sobie z nimi tak, że wymrażałam je tym lekiem z apteki (ok.40zł). Można też smarować sokiem z jaskółczego ziela.
|
2005-10-07, 17:48 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wesołe miasteczko :)
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: kurzajki
Ja kurzajke potraktowałam Brodacilem czy jakoś tak. Nie pamietam nazwu ale kurzajki też juz nie pamietam
__________________
''Starzenie się jest nieuniknione. Doroślenie jest opcjonalne. Śmianie się z samego siebie jest terapeutyczne." |
2005-10-18, 23:14 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 694
|
Dot.: kurzajki
ja tez mam z tym paskudztwem problem( zrobila mi siena duzym palcu u nogi i to tak duzo ich bylo ze masakra zaczely sie przenosic na palca obok i w koncu zdecydowalam sie isc do dermatologa... powiedzial ze najlepiej to laserem... zgodzilam sie na to zaplacilam 150 zl bolalo jak cholera pozniej jeszcze gorzej rana zagoila sie po jakims miesiacu jak nie lepiej a dzisiaj co zauwazylam... ze na palcu na tym na ktory sie przenosilu mam je znowu i to wiecej niz poprzednio zaraz sie chyba powiesze poradzcie co z tym zrobic bo 150 zl juz nie zamierzam wywalac powiedzmy w bloto bo mialy zniknac wszytskie i juz sie nie pojawic a tu d...
|
2005-10-19, 00:12 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 288
|
Dot.: kurzajki
ja mialam na malym palcu na stopie, przenioslo misie na palec obok i rosly masakra, kupilam zatem tenowy lek wartner co wymraza, kosztowal 45 zli co ???? lipa !!!!! beznadziejny, nic nie pomogl, wywalilampieniadze w bloto, kurzajki zaczely tworzyc sie nowe, fuuuuu , po skonczeniu tego bubla, wiec poszlam do apteki i pani poradzila mi Brodacid i dzis nie ma po nich sladu 5 tygodni i padły juhuuu !!!!!! i nic sie nie odnawia ciesze sie i mam nadzieje, ze tkajuz zostanie, zatem polecam brodacid, kosztuje 16 zl, tyle z enajlepiej przed posmarowniemwymocz stope, ewentulanieinne miejsce zeby skora rozmiękla, nastepnie osusz starannie a potem posmaruj, moze troche piec, na nast raz, wieczorem(powinno sie smarowac rano i wieczor, choc ja czasemsmarowalam nawet raz dziennie i to kurest....o i tak zeszlo uf) i na nastepna alikacje rowniez wymocz docelowe miesjce a potem pumeksemusun delikatnie- zetrzyj stara wastwe leku, potemosusz miejsce i posmaruj, ja dzieki temu si epozbylamjkaies pol roku temu i mam spokoj, powodzenia pozdr.
|
2005-10-19, 07:01 | #7 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: kurzajki
są skuteczne domowe sposoby..ale nie chce mi sie pisac po raz 10000-y. Wrzuc w wyszukiwarke to wyskoczy Ci masę porad
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ |
||
2005-10-19, 07:37 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 42
|
Dot.: kurzajki
o rany czego ja już nie próbowałam...
na początku <uwaga drastyczne> wycinałam je nożyczkami--> nie pomogło, później smarowałam jaskółczym zielem---> nic nie dało następnie miałam takie specyfiki z aptek--> dalej nic później miałam zrobione na zamówienie w aptece--> oczywiście nic, aż w końcu zdecydowałam się iść na zabieg, najpierw miałam wypalane prądem <byłam 2 razy na tym zabiegu>---> oczywiste nic nie poradziło, aż wreszcie moja dermatolog powiedziała ze je trzeba zamrozić no i je zamroziła obecnie jestem po 2 zamraczaniu jedna kurzawka z pięciu zanikła całkowicie.... mam nadzieje ze wszystkie znikną. |
2005-10-19, 14:37 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 308
|
Dot.: kurzajki
Ja miałam takie paskudztwo jak kurzajki podeszwowe. Przez kilka (!!!) lat myślałam, że to jakiś odcisk -mutant, co nie daje się usunąć, dopiero kiedy naokoło tego "odcisku" zaczęły się tworzyć nowe zrozumiałam, że to jakieś insze świństwo.
Pozbyłam się tego używając dwóch środków: mykoderminy (środek przeciwgrzybiczny) i soku z jaskółczego ziela, przy czym głównie używałam tego drugiego. Trzeba to jednak robić z dużą intensywnością i regularnie -ja smarowałam mykoderminą 2 razy dziennie, a jaskółczym zielem nawet 3-4 razy, przy czym co jakiś czas zdzierałam delikatnie pumeksem lub ostrożnie wycinałam warstwę, którą ziele już wypaliło. Polecam. P.S. Jesli chodzi o inne sposoby, to polecam wyszukiwarkę google, zwłaszcza zakładkę "grupy dyskusyjne".
__________________
Million-to-one chances crop up nine times out of ten. Terry Pratchett
|
2005-10-19, 14:49 | #10 |
Rozeznanie
|
Dot.: kurzajki
Tez mialam kurzajki na rekach palcach u stop, a moja siostra poprostu plaga cale roje chyba ze 20 czy 30 kolo siebie NAPRAWDE!! Ja to tylko pare... Ale i tak je postanowilam usunac. A wiec. Najpierw zamrazanie u dermatologa. Od "dlugosci posiedzenia" <czyli jak dlugo masz juz ta sama kurzaje na skorze> zalezalo ile razy poszlam na zamrazanie. Na kciuku mialam kurzajke ktora siedziala tam chyba ze 3 lata! Potrzebowalam na nia 2 zamrazan. Pozniej brodacid okolo 19 zł w aptece. Taki plyn przypomina mi plyn ABC na odciski ale coz... W kazdym badz razie straszne to bylo. Skora wyrywala mi sie do miesa razem z kurzajka nie robilam zadnych przerw tak jak jest napisane na opakowaniu, bo bylam zdesperowana, gdyz nic nie chcialo wywabic tych kurzaj. Ani jaskolcze ziele, ani sok mleczy ani nic. I dopiero jak mi sie wyrwala cala ta kurzaja z polowa palca hehe to mi wszyscy zginelo. Mowie Wam brodacid to srodek wspomagajacy leczenie po zamrazniu azotem, ale kurde jest takim srodkiem ktorego stosowanie boli, ale coz pomoglo.
|
2006-02-18, 11:55 | #11 |
Przyczajenie
|
Dot.: kurzajki
a moze ktoras z Was wie ile moze kosztowac takie wymrazanie brodawki?? i czy u takiego dermatologa 'państwowego' (nie prywatnie)to tez kosztuje, czy tam za darmo to zrobią??
__________________
Jeśli ktoś kocha kwiat, który jest jedyny na milionach i milionach planet, to mu wystarcza do szczęścia patrzenie na gwiazdy i mówi sobie: "Gdzieś tam jest mój kwiat." Lecz jeśli baranek zje kwiat, to tak jakby wszystkie gwiazdy zgasły... |
2006-02-18, 12:23 | #12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 026
|
Dot.: kurzajki
.
Edytowane przez winner Czas edycji: 2007-08-19 o 19:31 |
2006-02-18, 13:07 | #13 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kurzajki
Cytat:
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
|
2006-02-18, 13:10 | #14 |
Przyczajenie
|
Dot.: kurzajki
Witaj
Miałam problem kurzajkowy na prawej dłoni, czego bardzo się wstydziłam i co było bardzo widoczne.. Próbowałam różnych rzeczy. Pomógł mi B R O D A C I D Wygląda jak lakier, smaruje się tym kurzajkę a ona po trochu odpada |
2006-02-18, 13:17 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: kurzajki
małam kiedyś na ręce poradziłam sobie z nimi sama sposób nieco drastyczny i nie każdy bedzie mógł taki zabieg wykonać na sobie ale mnie pomógl,kurzajki smarowłam Verumalem (płyn dostępny w aptece) i zaklejałam plastrem bez gazy,po tydodniu smarowania brodawka zrobiła sie napuchnięta,wtedy brałam skalpel i ją rozcinałam a następnie wyrywałam dokładnie sterylną pęsetą.Wyrywanie już nie boli bo po tygodniu duszenia jej verumalem i plastrem jest martwa,ważne jest żeby dokładnie ją usunąć,nie zostawiać korzeni bo odrośnie.Tak pozbyłam sie kurzajek
|
2006-02-21, 10:11 | #16 |
Przyczajenie
|
Dot.: kurzajki
a ja dzis z samego rana bylam u dermatologa na wymrazaniu 2 brodawek i teraz jak juz jestem w domu to zauwazylam ze przy jednaj zrobil sie taki bąbel..:/ na poczatku byl malutki a teraz robi si coraz wiekzy...i nie wiem co mam z nim zrobic...a najlepsze ze moja siostra,ktora byla ze mna pamieta ze pani doktor mowila cos o tym( ze jak sie zrobi pecherzy to....-tylo wlasnie nie pamieta co mowila doskaldnie) a ja jakos w ogole nie pamietam ze cos takiego mowila..chyba jeszcze nie do konca kontaktowalam po tym wymrazaniu:/ jutro pojade tam znowu z tym-moze cos poradzi.....a diz to nie wiem....moze komus sie tez tak zrobilo i wie co z tym moge jeszcze dzis zrobic??
__________________
Jeśli ktoś kocha kwiat, który jest jedyny na milionach i milionach planet, to mu wystarcza do szczęścia patrzenie na gwiazdy i mówi sobie: "Gdzieś tam jest mój kwiat." Lecz jeśli baranek zje kwiat, to tak jakby wszystkie gwiazdy zgasły... |
2006-02-21, 10:31 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kurzajki
Nie bede oryginalna i tez polece BRODACID . Mialam problem z kurzajakmi jakies 10 lat temu i tym specyfikiem pozbylam sie ich na dobre
|
2006-02-21, 12:33 | #18 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kurzajki
Cytat:
ale akurat wymrażanie w moim przypadku nie pomogło
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
|
2006-02-21, 14:27 | #19 |
Raczkowanie
|
Dot.: kurzajki
Jak czytam to mnie ciary przechodza co wy z tym robicie,diewczyny:ee k:
Nie mozna tego wycinac,wydrapywac, wygryzac czy co tam jeszcze bo wtedy sie wlasnie to paskudztwo przenosi!!!! Ja poczywiscie posluchalem babci(ach madra kobieta,tyle przezyla to duzo wie) i smarowalem zwyklym SZARYM MYDLEM (bialy jelen czy cus) Usunely sie wszystkie,a mialem z 5 na rece,m na palcu u nogi ze dwie i w ogole nie pamietam juz a robi sie tak: na kostke bialego jeleniakapie sie kilka kropelek wody i rozsmarowujue az sie troche to mydlo rozpusci i powstanie tak kremik no i pozniej posmarowac ta kurzajke na noc i ona znika... Nie odrazu oczywiscie,ale robi sie mniejsza i mniejsza i nagle HYC! patrzysz i jej juz nie ma jakos w miesiac pozbylem sie wszystkiego |
2006-02-21, 16:31 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ZaDooopiE
Wiadomości: 34
|
Dot.: kurzajki
Heja a mojego sposobu nie zna nikt hihi Nie wiemc zy na innych tez podziała ale na mnie w 100% podziałał !!! wiec tak mialam na palcach u rąk, potem sie juz roznosiły że masakra. Ani pazurków pomalować ani nic. Ale pewnego razu kupiłam sobie sztuczne paznokcie. I tak taki klej jest, potem pamietam tez ze super glue albo jakims z tego typu specywikiem doklejałam bo tamten klej był lipa. No i potem jakoś kilka dni po skapczyłam że kurzajek nie ma!!!!! Teraz nie wiem czy od tego kleju do paznokci czy od super glue!! Ale najwazniejsze że zgineły. Ja juz mialam isc do takiego facia wypalić ale to boli no i tak sie odkładało. A po tym nie mam żadnych blizn ani nic! Wyprubujcie może na was też podziała. Bardzo bym sie cieszyła jakby podziałało bo wiem jaki to kłopot. Pozdrawiam i napiszcie cosik tu Paaa Paa Pa
Heh moze raz sie komus na coś przydam |
2006-06-14, 17:48 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: kurzajki
ja miałam kiedys dawno dawno temu i pani dermatolog przepisała "lek" który robią w aptekach - kwas mlekowy, salicylowy i cos tam jeszcze w bardzo duzym stęzeniu
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2006-06-14, 18:05 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: kurzajki
moja córka ma te kurzajki nawet na czole i przy ustach. Co prawda te przy ustach sa prawie niewidoczne - takie plamki - te na czole miała wymrazane dwa razy ciekłym azotem. Niestety odrastają -są mniejsze - ale odrastają. MOja mama "wykurzyła" kurzajkę , którą miała na policzku okładami z aloesa. Aloes -to taki kwiat w doniczce ,który ma duzo zastosowań /nie wiem jakich , bo nigdy sie tym nie interesowałam/ ale na kurzajke pomogło. Co prawda troche to trwało ale kurzajka zasuszyła sie i odpadła razem z korzeniami.
Juz zamówiłam w kwiaciarni dla siebie aloes i będę próbować na mojej córci. |
2006-06-14, 18:10 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: kurzajki
Cytat:
nie wszystkie gatunki mają właściwości lecznicze i uzywa sie tylko dojrzałych dużych liści
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
|
2006-06-14, 18:15 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kurzajki
Kurcze...aż się dziwię co Wy piszecie. Ja też miałam kiedyś kurzajkę. Fakt, że jedną no ale jednak. Kupiłam wtedy taki lek w sztyfcie chyba za jakieś grosze. Kojarzy mi się,że się to nazywało lapis ale głowy za to nie dam. On jakby wypalał kurzajke i odpadała stopniowo. Po paru dniach śladu nie było.
Nawet nie pomyślałabym ,że można mieć z tym problem...czy tego leku już nie ma aptekach?
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
2006-06-14, 19:57 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: kurzajki
Nie wycinajcie i nie rozdrapujcie kurzajek, bo w ten sposob one się "rozmnażają" Kiedyś miałam jedna na dłoni, rozdrapywalam i po jakims czasie mialam ich chyba z 10!!! Probowalam preparatow od dermatologa, smarowalam, i jeszcze jakims zółtym kwiatkiem smarowałam. Nic!!
Dopiero poszłam do Izisu na wypalanie kurzajek. Najpierw zrobili mi miejscowe znieczulenie, a potem psss... wypalali punktowo. Potem mi zakleił plastrami. I przez tydzien chodzilam w bandazach (bylo wygodniej), zmienialam je codziennie. I od tego czasu (5ciu lat) wszystko jest w porządku. |
2006-06-15, 19:29 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: kurzajki
czesc,moja córka tez miała problemy z kurzajkami i dowiedziałam sie co moze pomóc ,otóz obrałam skórke z cytryny cieniutko ,namoczyłam w occie na 2,3 dni i przykładałam na kurzajke.najpierw naklejałam lepiec z dzurką w której miesciła sie kurzajka ,na to cytryna i na to drugi lepiec aby skórka nie uciekła i tak kilka razy i pomogło ,wykruszyła sie i narazie spokój-nie ma ,pozdrawiam
|
2006-09-06, 14:46 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: kurzajki
mam kurzajke na rece czy jak bede przykladac czosnek to zejdzie tak moja babci wyczytala w gazecie?..czy lepiej jakas masc?
__________________
"иαјрιєkиιєјѕzу υѕмιєсђ мα тєи kто ω zусιυ ωιєlє ωусιєярιαl..." fєєlιиgѕ сαи gяοω вυт тћєу сαи gο αωαу тοο... dοит тяυѕт иο gυу kєєр ιт "јυѕт fяιєиdѕ"... |
2006-09-07, 15:24 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: kurzajki
wiesz niektórym pomaga, ale lepiej maść kup.one nie są aż tak drogie wiec można sobie pozwolić na to. np wermual, brodacid. około 9 tygoni leczenie będzie trwać preparatami
|
2006-09-07, 15:35 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: kurzajki
ok tez tak mysle wole masc...bo bo tym nie wiadomo czy zejdzie
__________________
"иαјрιєkиιєјѕzу υѕмιєсђ мα тєи kто ω zусιυ ωιєlє ωусιєярιαl..." fєєlιиgѕ сαи gяοω вυт тћєу сαи gο αωαу тοο... dοит тяυѕт иο gυу kєєр ιт "јυѕт fяιєиdѕ"... |
2006-09-07, 15:40 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 124
|
Dot.: kurzajki
a ja jestem zdecydowanie za zamrażaniem ciekłym azotem u dermatologa, myślę ze z kasy chorych jest to za darmo (przynajmniej tak to było w moim przypadku, a wątpie abym dostała prezent od pani dermatolog ) boli bo boli ale kurzajka znika jak nic!!! trwa to kilka sekund.. nastepnie powinien zrobić się bąbel który jest wypełniony wodą, gdy już zrobi się duy to trzeba go przekłuć igłą i tą wode naciskać aby sobie wypłynęła w sumie to jeszcze musiałąm kupić maść ale może ze dwa dni ją smarowałam i przestałam... a dzisiaj po kurzajkach nawet śladu nie ma
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:50.