Mamy sierpniowe 2018 cz.1

[szaruskowa]

Venir co do plci ciężko mi się wypowiedzieć, bo syna nie miałam ale powiem tak, na dwoje babka wróżyła. Moi rodzice nie mieli syna choć bardzo chcieli i poki co mają trzy wnuczki, jak to mowi moja ciocia- same dziurawce fajnie by było jakby trafil się jakiś chłopiec w końcu a i mąż miałby może kiedyś lzej a nie jak moj tata ktory dużo koło domu musiał robić sam. Z kolei uwazam ze dziewczyny super się dogadują miedzy sobą, mam wlasnie przyklad w rodzinie, a córki są mega słodkie. Więc w sumie powiedzmy że syna ale to bardziej dla świetego spokoju mąż pewnie przy dwoch corkach by mi truł żeby spróbować 3. Raz pomimo ze bardzo sie cieszy ze mamy córkę.

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Dzisiaj -70 na wszystko na 5 10 15

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[Panterka1313]

Venir współzylam 2 miesiące temu i miałam dwa okresy po drugie robiłam dwa paskowe i na jednym z nich wyszło bardzo blade. Wolałabym żeby się potwierdziła teoria że źle się barwnik rozlał. Jeśli chodzi o betę muszę czekać na jej ojca bo z nią nie mam możliwości pojechać autobusem tym bardziej tam przed wejściem są schody i nie ma gdzie wózka zostawić. Z nią się już da tylko pójść na chwilę do sklepu i sprintem zakupy zrobić z kartką. Beta by się przydała dla świętego tym bardziej że biorę dużo tabletek, maści, płynów dermo na receptę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Termin okresu był na wczoraj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Prędzej chyba mi wyjdzie jak sobie betę test zamówienie z neta niż trafię do przychodni tym bardziej że jest niepewne czy jej ojciec wróci w piątek a nawet jeśli to na pewno w niedzielę wieczorem już będziemy musiały wrócić. Na pewno musi być 6grudnia bo ja rano mam okuliste ze sobą i większość dnia przez ślepotę nie będę w stanie się zająć dzieckiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez Panterka1313

Venir współzylam 2 miesiące temu i miałam dwa okresy po drugie robiłam dwa paskowe i na jednym z nich wyszło bardzo blade. Wolałabym żeby się potwierdziła teoria że źle się barwnik rozlał. Jeśli chodzi o betę muszę czekać na jej ojca bo z nią nie mam możliwości pojechać autobusem tym bardziej tam przed wejściem są schody i nie ma gdzie wózka zostawić. Z nią się już da tylko pójść na chwilę do sklepu i sprintem zakupy zrobić z kartką. Beta by się przydała dla świętego tym bardziej że biorę dużo tabletek, maści, płynów dermo na receptę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Termin okresu był na wczoraj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Prędzej chyba mi wyjdzie jak sobie betę test zamówienie z neta niż trafię do przychodni tym bardziej że jest niepewne czy jej ojciec wróci w piątek a nawet jeśli to na pewno w niedzielę wieczorem już będziemy musiały wrócić. Na pewno musi być 6grudnia bo ja rano mam okuliste ze sobą i większość dnia przez ślepotę nie będę w stanie się zająć dzieckiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak miałaś dwa razy okres po współżyciu to raczej w ciąży nie jesteś. Jeden dzień przesunięcia to nic. Nie myślałaś nigdy nad antykoncepcją? Jest milion sposobów zaczynając od najprostszych gumek, a ty ciągle (mam takie wrażenie) boisz się, że jesteś w ciąży...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez Panterka1313

Venir współzylam 2 miesiące temu i miałam dwa okresy po drugie robiłam dwa paskowe i na jednym z nich wyszło bardzo blade. Wolałabym żeby się potwierdziła teoria że źle się barwnik rozlał. Jeśli chodzi o betę muszę czekać na jej ojca bo z nią nie mam możliwości pojechać autobusem tym bardziej tam przed wejściem są schody i nie ma gdzie wózka zostawić. Z nią się już da tylko pójść na chwilę do sklepu i sprintem zakupy zrobić z kartką. Beta by się przydała dla świętego tym bardziej że biorę dużo tabletek, maści, płynów dermo na receptę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Termin okresu był na wczoraj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Prędzej chyba mi wyjdzie jak sobie betę test zamówienie z neta niż trafię do przychodni tym bardziej że jest niepewne czy jej ojciec wróci w piątek a nawet jeśli to na pewno w niedzielę wieczorem już będziemy musiały wrócić. Na pewno musi być 6grudnia bo ja rano mam okuliste ze sobą i większość dnia przez ślepotę nie będę w stanie się zająć dzieckiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To raczej wadliwy test

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[sylwia1906]

Dziewczyny które mają starsze dzieci i doświadczenie kuchenne (lub te nasze ale "gotujące" już maluszki) lepsze Gary i akcesoria drewniane, plastikowe czy takie metalowe (ikea)?? Właśnie się zastanawiam które dodatki kupić na Mikołaja, bo te z Ikea chyba najładniejsze, ale nie wiem czy plastik nie lepszy dla takiego malucha? Jeszcze planuje drewniane warzywa do krojenia z allegro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Sylwia drewniane raczej najzdrowsze i pewnie najładniejsze 🙂. My mamy plastikowe, jak patrzyłam co moje dziecko robi z drewnianą łyżką kuchenną, to uważam, że u nas to byl dobry wybór 😀 przez ząbkowanie wszystko ładuje do buzi i ta łyżkę drewnianą po prostu obgryzl tak, że jest wyszczerbiona 😏 w sumie plastik też łatwo może się zepsuć, może coś odprysnac, ale do tego potrzeba więcej siły. Metalowe chyba też w porządku.

[acidka]

Ja staram się, jeśli tylko jest możliwość, kupować drewniane zabawki (mamy jakieś drewniane zwierzątka, kolejkę, warzywa do krojenia, domek dla lalek, drewniane układanki, drewniany stragan z kasą i warzywami, owocami itp.). U nas się sprawdzają. A jakie masz wątpliwości co do drewnianych?

[szaruskowa]

Z serii nie znam sie ale sie wypowiem- ja kupię poli te metalowe bo są głośne a jej sie to podoba.
U nas dzis nieciekawie. Co prawda Pola całą noc bez protestow na butli, bo skoro trochę się uspokoilo z zębami to próbuję ją odstawić, ale wstala o 4:30 bo wystygla woda w termosie i dosłownie 20sek. Nie bylo mnie w pokoju jak podgrzewałam :/ potem juz po jedzeniu nie mogla spac. Byla taka zmierzła że o 5 poniosły mnie nerwy, powiedziałam coś złym tonem no i popłakała sie i chciala pierś więc jej dałam w nadziei ze jeszcze zaśnie. Polozylam ją o 7:30 na drzemke bo byla nie do wytrzymania, wstala o 9 i nie spi do teraz. Nie wiem czy mi w ogole pojdzie na 2 drzemke, a jestem wykonczona bo spalam od 24:30 do 4:30 z przerwami na mleko. Wieczorem bylam taka zmeczona ze nie moglam spac:/ dodatkowo najadła sie tyle mm w nocy ze przesikala pampers o 5 tak, ze jest plama na 30cm na łóżku.
Dziewczyny ile mm jedza Wasze dzieci na ten moment? Mysle ze Pola sie chwyci ciepłej wody zamiast mleka juz teraz. Wczesniej nie było opcji.

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

13:55 młoda śpi ale ze zmęczenia już byłam tak nerwowa na nią, jak się buntowała, że nie jestem z siebie dumna jestem trochę padnięta po półtorej miesiąca (z wyjątkiem 2 nocy) bardzo złego snu, na pewno ciąża i karmienie piersią nie pomaga w regeneracji sama tego chciałam i nie będę narzekać bo jestem bardzo szczęśliwa, że udało się szybko zajść w ciążę. Na szczęście zwykle udaje mi się trzymać fason i jestem raczej spoko mamą lecę na leciutką kawę i serial póki kima, bo niedługo się obudzi.

[acidka]

Ja w ogóle nie wprowadzałam mm zamiast mojego pokarmu. N. nie je mleka w nocy odkąd skończyła mniej więcej 14 msc. Po prostu przestałam dawać, tata spał z nią kilka nocy i przeszedł jej "głód". Mleko (moje) dostaje 2xdobę, nie wiem, ile tego jest ilościowo. Także je ok.19:30 kolację, ok. 20:00 dowala moim mlekiem i potem śniadanie ok. 6:45.

Ja nie kupiłabym nigdy metalowych, właśnie z tego powodu, że są głośne

Szaruskowa, każdego czasem nerwy poniosą a w ciąży już w ogóle i zmęczenie większe i hormony dają o sobie znać Ja też czasem krzyczę na moje a potem mi głupio, no ale nie umiem niekiedy wytrzymać...

[szaruskowa]

Ja nie widziałam u nas innej opcji. Woda nie dalo się zastąpić, a przy mężu przezywalaby katusze :/ a ja bym się poddała
Dziś przed drzemką, a usypiałam kilka razy, zastąpiłam mleko ciepłą wodą i nie bylo protesow wiec dzis spróbuje tak- na wieczor mm, potem woda, woda, nad ranem mm żebg dospała do normalnej godziny. Zobaczymy.

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[sylwia1906]

Napisane przez acidka

Ja staram się, jeśli tylko jest możliwość, kupować drewniane zabawki (mamy jakieś drewniane zwierzątka, kolejkę, warzywa do krojenia, domek dla lalek, drewniane układanki, drewniany stragan z kasą i warzywami, owocami itp.). U nas się sprawdzają. A jakie masz wątpliwości co do drewnianych?

W sumie to nie wiem, bo warzywa do krojenia na bank drewniane chce, a garnki ciężko spotkać, ale poszukam. Tylko ja mam ograniczone pole manewru bo mam niebiesko (niby mięta ale wszyscy mówią że to niebieski) różowy pokój więc nie chcę jakiś pstrokatych tylko w miarę żeby to grało i nie wiem czy takie znajdę (biały, szary, róż, niebieski). metalowe są ładne ale nie wiem czy nie za ciężkie dla niej żeby na nogę nie zarzuciła itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Moja zazwyczaj jadała z 210ml wody, ostatnio miała tak, że po żłobku wciągała jak odkurzacz wszystko jak leci, więc mleka dawałam już 180ml. Teraz jest chora, nie ma apetytu więc różnie, ale wczoraj coś ją zdenerwował podczas jedzenia więc wypiłam dosłownie dwa łyki i nie chciała (spała do 7 na szczęście). W nocy nie je od 4 miesiąca życia, a ostatnio trzymam w nocy pod ręką bidon z wodą ale to ze względu na gorączkę itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Dobra szukam tych drewnianych garów, a jak nie to chyba metal, zobaczymy na żywo najlepiej jedne i drugie.
Zleciłabym dziadków na Mikołaja ten odkrywczy domek, ale trochę mi się to drogie wydaje... Czekam jak że wszystkim na black friday. Chyba wydam pół wypłaty takie mam plany (dla mnie płaszcz i buty, młodej kozaki, coś na Mikołaja i pod choinkę, ciuchów trochę w hm i smyku już na 98, dla męża bym chciała fife 20 na Mikołaja niech ma coś stary z życia )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Ja dzis byłam w Action, taki sklep z bzdetami i kupilam siostrzenicom na spółkę garaż drewniany 3 piętrowy z winda i autami na mikołaja. Zostalo mi kilka prezentow do ogarniecia ale to już zostawię na grudzień bo w portfelu piszczy bieda.
Leżę wlaśnie na łóżku po obiedzie bo nie dość ze mnie trochę zemdliło to jeszcze tak mi bylo gorąco, ze myślałam że sie wściekne. :/

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[szaruskowa]

hej. tak sobie dzisiaj pomyślałam, że do końca roku chciałabym odstawić małą, ale to ruchomy termin i zależy jak będzie z trójkami które zaczynają powoli schodzić na dół a to na pewno bardzo długo zajmie... do kwietnia/maja kupić łóżko zwykłe i nauczyć spania osobno. do lipca odsmoczkować i nauczyć zasypiać z tatą, a potem jeszcze latem spróbować pozbyć się pampersa, ale nic na siłę (wszystko młotkiem).

tak sobie zapisuję, żeby potem wrócić i śmiać się z siebie, że nic mi się nie udało. to będzie długie 8 msc

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Sylwia jak ząbkowanie? Sieciowa, a u Ciebie? Syn chyba też miał ostatnio przejścia i robiłaś za żywy materac Venir Ty już chyba w pracy? Jak Ci idzie? Gosiu jak tam sprawy owulacja-okres itd? Kasza jak zdrówko? Acidka żyjesz po tych parapetówkach? pewnie dziś balujecie Sarah jak życie w większym gronie?

[acidka]

Napisane przez sylwia1906

W sumie to nie wiem, bo warzywa do krojenia na bank drewniane chce, a garnki ciężko spotkać, ale poszukam. Tylko ja mam ograniczone pole manewru bo mam niebiesko (niby mięta ale wszyscy mówią że to niebieski) różowy pokój więc nie chcę jakiś pstrokatych tylko w miarę żeby to grało i nie wiem czy takie znajdę (biały, szary, róż, niebieski). metalowe są ładne ale nie wiem czy nie za ciężkie dla niej żeby na nogę nie zarzuciła itp.
Dobra szukam tych drewnianych garów, a jak nie to chyba metal, zobaczymy na żywo najlepiej jedne i drugie.
Zleciłabym dziadków na Mikołaja ten odkrywczy domek, ale trochę mi się to drogie wydaje... Czekam jak że wszystkim na black friday. Chyba wydam pół wypłaty takie mam plany (dla mnie płaszcz i buty, młodej kozaki, coś na Mikołaja i pod choinkę, ciuchów trochę w hm i smyku już na 98, dla męża bym chciała fife 20 na Mikołaja niech ma coś stary z życia )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to tak na zapas te 98, c'nie? Moja nosi 86 głównie, ale są przydługie rękawki/nogawki w większości.

Takich typowo garnków nie znalazłam w sumie drewnianych, ale mnóstwo jest ślicznych rzeczy:
-to by Ci pasowało do wystroju: https://lalkametoo.pl/kategoria/zaba...y-little-dutch
https://lalkametoo.pl/kategoria/zaba...y-little-dutch
-to też, tańsze a śliczne https://lalkametoo.pl/kategoria/zaba...wki-i-herbatki
-tu super moim zdaniem zestawik: https://www.fabrykawafelkow.pl/zabaw...ieci-szyk.html
-tu śliczna mała kuchenka: https://krolzabawek.pl/61-male-agd
Jeszcze:
https://www.drewniaczek.eu/product-p...pieczenia.html
https://www.drewniaczek.eu/product-p...o-herbaty.html
https://www.drewniaczek.eu/product-p...an-Toys-R.html
https://www.epinokio.pl/product-pol-...CABEgJ2j_D_BwE

Ja tak rzadko kupuję dzieciom rzeczy (bo nie chcę, by miały ich zbyt dużo), że się nie mogła powstrzymać przed poszukaniem

Napisane przez szaruskowa

hej. tak sobie dzisiaj pomyślałam, że do końca roku chciałabym odstawić małą, ale to ruchomy termin i zależy jak będzie z trójkami które zaczynają powoli schodzić na dół a to na pewno bardzo długo zajmie... do kwietnia/maja kupić łóżko zwykłe i nauczyć spania osobno. do lipca odsmoczkować i nauczyć zasypiać z tatą, a potem jeszcze latem spróbować pozbyć się pampersa, ale nic na siłę (wszystko młotkiem).

tak sobie zapisuję, żeby potem wrócić i śmiać się z siebie, że nic mi się nie udało. to będzie długie 8 msc

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Sylwia jak ząbkowanie? Sieciowa, a u Ciebie? Syn chyba też miał ostatnio przejścia i robiłaś za żywy materac Venir Ty już chyba w pracy? Jak Ci idzie? Gosiu jak tam sprawy owulacja-okres itd? Kasza jak zdrówko? Acidka żyjesz po tych parapetówkach? pewnie dziś balujecie Sarah jak życie w większym gronie?

Powodzenia Ja starszą właśnie w wieku dwóch lat przeniosłam do jej pokoju, ale ona jest drobniutka, więc do 2,5 roku spała w szczebelkowym łóżku. Ale jeśli chodzi o spanie w innym pokoju to w sumie nie było już takie trudne, rozumiała i nawet cieszyła się, że będzie miała swój A odstawiłam ją jak miała 17 miesięcy chyba z przedostatniego karmienia i 19 jak ostatecznie. Ja powoli rezygnowałam po prostu z tych, które były dla mnie najmniej wygodne. Choć widzę, że z N. będzie trudniej, bo już bym chciała powoli wieczorne odstawić, ale mały pieronek nie daje się oszukać, zawsze przed 20 zaczyna mnie ciągnąć na łóżko i AM...
Ja baluję od czwartku na kanapie z grypą i robię wszystko, żeby nie przeniosło się na resztę towarzystwa

[sylwia1906]

Napisane przez acidka

Ale to tak na zapas te 98, c'nie? Moja nosi 86 głównie, ale są przydługie rękawki/nogawki w większości.

Takich typowo garnków nie znalazłam w sumie drewnianych, ale mnóstwo jest ślicznych rzeczy:
-to by Ci pasowało do wystroju: https://lalkametoo.pl/kategoria/zaba...y-little-dutch
https://lalkametoo.pl/kategoria/zaba...y-little-dutch
-to też, tańsze a śliczne https://lalkametoo.pl/kategoria/zaba...wki-i-herbatki
-tu super moim zdaniem zestawik: https://www.fabrykawafelkow.pl/zabaw...ieci-szyk.html
-tu śliczna mała kuchenka: https://krolzabawek.pl/61-male-agd
Jeszcze:
https://www.drewniaczek.eu/product-p...pieczenia.html
https://www.drewniaczek.eu/product-p...o-herbaty.html
https://www.drewniaczek.eu/product-p...an-Toys-R.html
https://www.epinokio.pl/product-pol-...CABEgJ2j_D_BwE

Ja tak rzadko kupuję dzieciom rzeczy (bo nie chcę, by miały ich zbyt dużo), że się nie mogła powstrzymać przed poszukaniem



Powodzenia Ja starszą właśnie w wieku dwóch lat przeniosłam do jej pokoju, ale ona jest drobniutka, więc do 2,5 roku spała w szczebelkowym łóżku. Ale jeśli chodzi o spanie w innym pokoju to w sumie nie było już takie trudne, rozumiała i nawet cieszyła się, że będzie miała swój A odstawiłam ją jak miała 17 miesięcy chyba z przedostatniego karmienia i 19 jak ostatecznie. Ja powoli rezygnowałam po prostu z tych, które były dla mnie najmniej wygodne. Choć widzę, że z N. będzie trudniej, bo już bym chciała powoli wieczorne odstawić, ale mały pieronek nie daje się oszukać, zawsze przed 20 zaczyna mnie ciągnąć na łóżko i AM...
Ja baluję od czwartku na kanapie z grypą i robię wszystko, żeby nie przeniosło się na resztę towarzystwa

Super te zestawy, szczególnie ten pierwszy! Muszę sobie gdzieś zapisać linka, bo myślę że na herbatki jeszcze za wcześnie ale będzie następny w kolejności .

Moja też nosi 86, ale są takie na styk. Wysoka jest bo jak jeszcze mieściła bluzki 74 to nogawki 86 już miała. Czasem coś na 92 założę. Szukam na przyszłość, bo w tych normalnych cenach to zazwyczaj drożyzna a wolę kupić w hm niż pepco bo to na kilka prań. liczę że w 98 dłużej pochodzi bo wszędzie oznaczany jako 2-3lata, a nie przedziały po 3 miesiące.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Nasze zęby dalej nie wyszły, wczoraj po dwóch nocnych aplikacjach dentinox usnela u nas w łóżku... Dzisiaj ją wyoglądałam, są trzy białe kropki, czyli idą trzy trójki na raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Sylwia na sali zabaw na którą chodzę są drewniane garnki z firmy hape, moze warto obejrzec ofertę.
U nas pokój bedzie ten sam niestety, ewentualnie to potem my zostaniemy wywaleni na kanapę ale wątpię, myślę że predzej kupimy dom niż to nastanie. Tzn. W marzeniach jak młodzież bedzie miala ok 9 miesięcy to wymienimy nieruchomość na większą ale jak bedzie, czy znajdziemy cos ciekawego na rynku itd. Tego nie wiemy a łóżko wy wystarczyło małe ale nie widze u nas sensu kupować drugiego ze szczebelkami dla malucha, wolę już kupić Poli wieksze lozko po prostu

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[acidka]

Napisane przez sylwia1906

Super te zestawy, szczególnie ten pierwszy! Muszę sobie gdzieś zapisać linka, bo myślę że na herbatki jeszcze za wcześnie ale będzie następny w kolejności .

Moja też nosi 86, ale są takie na styk. Wysoka jest bo jak jeszcze mieściła bluzki 74 to nogawki 86 już miała. Czasem coś na 92 założę. Szukam na przyszłość, bo w tych normalnych cenach to zazwyczaj drożyzna a wolę kupić w hm niż pepco bo to na kilka prań. liczę że w 98 dłużej pochodzi bo wszędzie oznaczany jako 2-3lata, a nie przedziały po 3 miesiące.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Nasze zęby dalej nie wyszły, wczoraj po dwóch nocnych aplikacjach dentinox usnela u nas w łóżku... Dzisiaj ją wyoglądałam, są trzy białe kropki, czyli idą trzy trójki na raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To faktycznie wysoka! U nas na długość by jeszcze 80 pasowały, ale są za wąskie. Pulpecik mały

Biedna :/ Te trójki takie duże... Ja czekam na razie na dwójki, mamy jedną póki co

[sylwia1906]

Napisane przez szaruskowa

Sylwia na sali zabaw na którą chodzę są drewniane garnki z firmy hape, moze warto obejrzec ofertę.
U nas pokój bedzie ten sam niestety, ewentualnie to potem my zostaniemy wywaleni na kanapę ale wątpię, myślę że predzej kupimy dom niż to nastanie. Tzn. W marzeniach jak młodzież bedzie miala ok 9 miesięcy to wymienimy nieruchomość na większą ale jak bedzie, czy znajdziemy cos ciekawego na rynku itd. Tego nie wiemy a łóżko wy wystarczyło małe ale nie widze u nas sensu kupować drugiego ze szczebelkami dla malucha, wolę już kupić Poli wieksze lozko po prostu

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

To i tak musisz mieć w miarę dużą sypialnie, że zmieścisz łóżeczko i łóżko małej. U mnie by już takie dziecięce nie weszło... (ale mam 3 pokoje więc to nie byłby problem). Chciałabym już przenieść małą do jej pokoju, ale ona dalej w nocy budzi się milion razy... Może jak wyjdą trójki? No i jeszcze mam taki problem, ze ona nie boi się ciemności, więc mogłoby tak być że jak się wyśpi np o 6 rano to zamiast nas obudzić chodziłaby po mieszkaniu... Dzisiaj właśnie ją wypuściłam z łóżeczka to poszła dwa pokoje dalej, zabrała zabawki jakie chciała i przywiozła mi w wózku gorzej jak jej przyjdzie do głowy iść do kuchni i grzebać w szafkach (ostatnio ma do tego tendencje, chyba kupię bramkę...)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

No jest w miarę duża. Jakoś się pomiescimy. Pola też się nie boi i rano ją stawiamy na nogi i leżymy w łóżku a ona chodzi w te i spowrotem.

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[acidka]

A moje dziecko dziś przespało całą noc, do 7 rano w sowim łóżeczku. To druga jej taka akcja w życiu. Oby tak dalej
Tak serio, to oczywiście w to wątpię, ale jak pisałam o tym przestawianiu do osobnego pokoju itd. to też właśnie warunkiem było, że P. zaczęła przesypiać noce w swoim łóżeczku w naszej sypialni Więc wychodzi, że miała ok. dwóch lat, kiedy to się zaczęło.

[szaruskowa]

No jakby stawiała opory to wtedy po prostu ona będzie dalej spała a malucha próbowaliśmy odkładać do łóżeczka, albo bedzie spala od strony taty a maluch od mamy.
Dzisiaj całą noc na butli. Mała już o pierś nie prosi, a nawet mam wrażenie że zawsze jak wiecej niż raz chce ja nakarmic piersią, to potem jęczy bo jest głodna, tak mi się wydaje. Wtedy dopycham butlą. Dzis jadla 2 razy od 21 i spała do 7 więc cud ogólnie cała to wyboista historia odstawiania daje mi poczucie, że na wszystko jest czas i sposób i zwykle rozwiązania siłowe są zbędne. Odkąd mamy Polę usłyszałam już że- powinnam ją przyzwyczaić do hałasu jak śpi(kiedys wszystko ja budzilo), do butow na siłe choć płakała, odstawić gwałtem od piersi, od spania razem i zasypiania z mamą. To wszystko rady mojej mamy. Dwa ostatnie przed nami, ale wszystko inne załatwiło się samo więc mam nadzieję, że ze smoczkiem, spaniem itd. Pojdzie też gładko tylko moze zajmie troche czasu

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[szaruskowa]

moja córka zafundowała dziś najbardziej krzywą akcję odkąd stąpa po tej ziemi dostała dziś nowego pucia w którym jest Pani z koczkiem na głowie. uznała że to mama, bo ja zawsze taki koczek noszę, wysoko związany. na początku się do niej śmiała a potem jak tylko otwarłam inną stronę to przerażona szukała tej mamy, więc odłożyłam tego pucia na stół. wieczorem za cholerę nie pójdzie spać, przerażona powtarza mama mama, mama! ja mówię, czego Ty się boisz? tutaj jest mama. w końcu ją wypuściliśmy z sypialni a ona pędem do stołu z książką, szarpie za niego i woła mamę :/ zobaczyła, uspokoiła się. ale jak tylko ją mąż mi odniósł to ona znów histeria że chce obydwie mamy mieć przy sobie. uznałam, że im szybciej zapomni te gryzmoły, tym lepiej i bujałam ją aż zasneła. masakra, mam nadzieję, że jutro się to nie powtórzy a już tym bardziej w nocy :|

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[sylwia1906]

Acidka gratulacje, oby to weszło na stałe że tak ładnie śpi.

Sieciowa, chyba te dzieci żłobkowe muszą odchorować i nic nie poradzimy. Moja też po raz kolejny ma zapalenie oskrzeli. Jeszcze na dodatek nie chce antybiotyku i pluje nim dalej niż widzi :/.

Szaruskowa, może teraz po tej butli będzie bardziej najedzona i będzie spała elegancko. Moja jakoś krótko piła butle w nocy (nie cały miesiąc), wystarcza jej kolacja i czeka do śniadania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez szaruskowa

hej. tak sobie dzisiaj pomyślałam, że do końca roku chciałabym odstawić małą, ale to ruchomy termin i zależy jak będzie z trójkami które zaczynają powoli schodzić na dół a to na pewno bardzo długo zajmie... do kwietnia/maja kupić łóżko zwykłe i nauczyć spania osobno. do lipca odsmoczkować i nauczyć zasypiać z tatą, a potem jeszcze latem spróbować pozbyć się pampersa, ale nic na siłę (wszystko młotkiem).

tak sobie zapisuję, żeby potem wrócić i śmiać się z siebie, że nic mi się nie udało. to będzie długie 8 msc

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Sylwia jak ząbkowanie? Sieciowa, a u Ciebie? Syn chyba też miał ostatnio przejścia i robiłaś za żywy materac Venir Ty już chyba w pracy? Jak Ci idzie? Gosiu jak tam sprawy owulacja-okres itd? Kasza jak zdrówko? Acidka żyjesz po tych parapetówkach? pewnie dziś balujecie Sarah jak życie w większym gronie?

Hej, tak, ja już wrocilam do pracy w zeszlym tygodniu. Pierwszy tydzien w porzadku, a od wczoraj moje dziecko po raz kolejny jest chore. 3ci antybiotyk w ciagu dwoch miesiecy. Maz jest z nia na L4.

Nam dzis kurier ma dostarczyc drewniana kuchnie z Lidla.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[szaruskowa]

venir masakra, mam nadzieję, że niedługo to się wszystko uspokoi. podajecie jakieś probiotyki? pewnie tak... ale wiem, że to długotrwały proces.

u nas z kolei bardzo jęczący wieczór przeszedł w jęczący poranek. ale może tak być, że rano moja córka zamiast powiedzieć- am am, po prostu jęczała bo nie pojadła w każdym razie jakieś 50 razy rano wydała z siebie płaczliwe "mama!", już sama nie wiedziałam czego chce. dodatkowo uważam, że może mieć lekką mamozę przez odstawienie. to, że nie prosi o pierś nie oznacza, że za tym nie tęskni- na pewno tak, ale po co ma ssać cycka z którego prawie nic nie leci. 2 noce budziła się 2 razy na karmienie czyli połowę z tego, co zwykle.

[acidka]

Napisane przez szaruskowa

moja córka zafundowała dziś najbardziej krzywą akcję odkąd stąpa po tej ziemi dostała dziś nowego pucia w którym jest Pani z koczkiem na głowie. uznała że to mama, bo ja zawsze taki koczek noszę, wysoko związany. na początku się do niej śmiała a potem jak tylko otwarłam inną stronę to przerażona szukała tej mamy, więc odłożyłam tego pucia na stół. wieczorem za cholerę nie pójdzie spać, przerażona powtarza mama mama, mama! ja mówię, czego Ty się boisz? tutaj jest mama. w końcu ją wypuściliśmy z sypialni a ona pędem do stołu z książką, szarpie za niego i woła mamę :/ zobaczyła, uspokoiła się. ale jak tylko ją mąż mi odniósł to ona znów histeria że chce obydwie mamy mieć przy sobie. uznałam, że im szybciej zapomni te gryzmoły, tym lepiej i bujałam ją aż zasneła. masakra, mam nadzieję, że jutro się to nie powtórzy a już tym bardziej w nocy :|

O matko, dziwne! Daj znać jak dziś.

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;87344429]Treść usunięta[/QUOTE]

O rany! Biedne dziecko.
Ja nie mam problemu, bo moje dziewczyny, odpukać, nie chorują, ale już trzy osoby polecały mi kurację lekiem Entitis. Poczytaj, podobno na prawdę działa na odporność

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Kasza- jak tam? Dzieciaki zdrowe?

Panterka - powtarzałaś test?

A Ty Gosiu?

[Kasza888]

Hej!



Wpadam na chwilę, bo mam mały kosmos w pracy, a po pracy też czasu brak na nadrabianie.



U nas odpukac dzieciaki w porządku, nie wykazują oznak choroby 😀 aż się boję napisać, że zdrowe😏😄



Córka w końcu w przedszkolu, młody już finiszuje z trójkami, także jest lepiej. Ale rozrabiaka się z niego zrobiła! Wczoraj spadł teściowej z kanapy tak skakał, dziś postanowil wyprać mój telefon, na szczęście go zauważyłam przed włączeniem, ciągle ma jakieś ale do siostry 😏 biję ja, gryzie, no masakra chwilowa w ich relacjach 😀😄



Zdrówka dla dzieciaczków chorujących!



Acidka super, że u Was dobrze!



Szaruskowa cóż napisać, cierpliwości 😏 a z tą książeczka rzeczywistości nietypowa sytuacja.

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Sieciowa super, że choć trochę się pobawiliscie i młody był zadowolony 🙂



Venir, Sylwia, Sieciowa, moja córka brała wspomniany przez Acidke Entitis i naprawdę nie chorowała tak dużo, tylko trzeba go brać przez trzy miesiące, wtedy zaczyna być lepiej. Teraz znów zaczęła, bo wpadła w wir chorób. Dla maluchów jest chyba w proszku.

[Kasza888]

Sieciowa super, że choć trochę się pobawiliscie i młody był zadowolony 🙂



Venir, Sylwia, Sieciowa, moja córka brała wspomniany przez Acidke Entitis i naprawdę nie chorowała tak dużo, tylko trzeba go brać przez trzy miesiące, wtedy zaczyna być lepiej. Teraz znów zaczęła, bo wpadła w wir chorób. Dla maluchów jest chyba w proszku.

[acidka]

Kasza - to z tą relację młodsze dziecko-starsze u nas podobnie, tylko starsza nie zostaje dłużna i sporo jest właśnie akcji, że się szczypią, szarpią, popychają, próbują gryźć.
Przy mężu nie ma aż takich akcji, odpala im gdy ja jestem z nimi. Myślę, że chodzi o zazdrość, widzę, że obie jak się szarpią o zabawkę, to liczą, że którejś z nich przyznam rację, spychają się nawzajem z moim kolan. Meksyk. Czasem mam dość moich dzieci.