Mamy sierpniowe 2019 cz.2

[martynka89]

Ja ubieram tak samo jak siebie i daje jeszcze kocyk na nozki. Wczoraj bylo u nas zimno, wiec mial spiochy, spodenki, kapciuszki bawelniane, cienka czapke i bluze polarowa.

[travis]

Wlasnie dzis zamierzamy isc na puerwszy soacer tak 20 min mysle bedzie ok

Pogoda sliczna, slonce, wiatr minimalny temp 19-20 stopni

Ja ide w leginsach i cienkim dlugim rekawie

Bedzie chyba ok jak maly body, spiochy, czapeczka i cienki kocyk

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

Napisane przez travis

Wlasnie dzis zamierzamy isc na puerwszy soacer tak 20 min mysle bedzie ok

Pogoda sliczna, slonce, wiatr minimalny temp 19-20 stopni

Ja ide w leginsach i cienkim dlugim rekawie

Bedzie chyba ok jak maly body, spiochy, czapeczka i cienki kocyk

Sent from my E5823 using Tapatalk

Chyba wporzo ja jak młody jedzie w gondoli i z zaciągniętą budką, to nie zakładam mu czapki (ale zawsze mam w razie czegos)
Ostatecznie na cienki rampers zalozylam mu spodenki o bluze i bylo ok. Tylko co za kretyn zaprojektował bluzy z kapturem w rozmiarze 62? Ciezko jak cholera to zalozyc Dostalismy taka, normalna reszta na 68, to trza bylo zalozyc. Ale za to wyglądał jak hiphopowiec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Shiz

Chyba wporzo ja jak młody jedzie w gondoli i z zaciągniętą budką, to nie zakładam mu czapki (ale zawsze mam w razie czegos)
Ostatecznie na cienki rampers zalozylam mu spodenki o bluze i bylo ok. Tylko co za kretyn zaprojektował bluzy z kapturem w rozmiarze 62? Ciezko jak cholera to zalozyc Dostalismy taka, normalna reszta na 68, to trza bylo zalozyc. Ale za to wyglądał jak hiphopowiec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przezylismy spacer. Osesdk przespal a tz dumny nie dal mi wozka nawet na chwile

Moj maly ma 52 cm wiec nie jest dlugi ale wszystkie ubranka na 52 / neworn sa za maly tzn nogwki.na usg mowili ze ma dlugie nozki no i tu doparruje sie przyczyny bo nie widze innego rozwiazanie, chyba ze zle zmierzyli

Ubranko od mojej mamy tez za male a to z polski na 56 cm nie pojmuje

Sent from my E5823 using Tapatalk

[travis]

Martynka Ty sie znasz. Pomoz

Po 10 min laktatorem kazda piers, wydobylam kilka kropel. Doslownie kilka, dna butelki nie przykrywa no ale to juz jakies swiatlelko w tunelu chyba

Doslownie nie wiem 5-7 ml a smok na raz. Pije 60 ml wiec narazie przystaniemy na cyc+ mm, w miedzyczasie bede laktatorem probowac i mam nadzieje sie rozkreci

Teraz pytanie, moge to moje kilka kropel dolac do nastepnej porcji mm...?

Sent from my E5823 using Tapatalk

[mirabelka3690]

Napisane przez travis

Martynka Ty sie znasz. Pomoz

Po 10 min laktatorem kazda piers, wydobylam kilka kropel. Doslownie kilka, dna butelki nie przykrywa no ale to juz jakies swiatlelko w tunelu chyba

Doslownie nie wiem 5-7 ml a smok na raz. Pije 60 ml wiec narazie przystaniemy na cyc+ mm, w miedzyczasie bede laktatorem probowac i mam nadzieje sie rozkreci

Teraz pytanie, moge to moje kilka kropel dolac do nastepnej porcji mm...?

Sent from my E5823 using Tapatalk

Ja tylko powiem, żebyś odciagala metoda 7-5-3. Poczytaj o tym. Super sobie laktacje rozkrecisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Napisane przez mirabelka3690

Ja tylko powiem, żebyś odciagala metoda 7-5-3. Poczytaj o tym. Super sobie laktacje rozkrecisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak ściągałam tą metodą to w pół godziny potrafiłam ściągnąć bez problemu 150-180ml.
Tylko mi maluchy odrzuciły cycka totalnie i z braku czasu na siedzenie z laktatorem co 3-4h laktacja mi zanikła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Travis, nie przejmuj się. W pierwszych dniach tez tylko po kilka kropel ściągałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[travis]

Napisane przez mirabelka3690

Ja tylko powiem, żebyś odciagala metoda 7-5-3. Poczytaj o tym. Super sobie laktacje rozkrecisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taki byl plan ale maly sie obudzil i plan diabli wzieli

Sent from my E5823 using Tapatalk

[martynka89]

Napisane przez travis

Martynka Ty sie znasz. Pomoz

Po 10 min laktatorem kazda piers, wydobylam kilka kropel. Doslownie kilka, dna butelki nie przykrywa no ale to juz jakies swiatlelko w tunelu chyba

Doslownie nie wiem 5-7 ml a smok na raz. Pije 60 ml wiec narazie przystaniemy na cyc+ mm, w miedzyczasie bede laktatorem probowac i mam nadzieje sie rozkreci

Teraz pytanie, moge to moje kilka kropel dolac do nastepnej porcji mm...?

Sent from my E5823 using Tapatalk

Tak kochana, dolewaj. Ja tez dolewalam jak sciagalam siare, ale bylo jej za malo, zeby mlody sie najadl. W szpitalach polozne to samo robia. Jak juz sciagniesz 20- 30 ml, to wtedy juz lepiej nie mieszac, bo dziecko pijac np 60, zostawi czesc mleka w butelce i mleko z piersi sie marnuje. Wtedy lepiej podac najpierw mleko z piersi a nastepnie dopoic mm.

[travis]

Napisane przez martynka89

Tak kochana, dolewaj. Ja tez dolewalam jak sciagalam siare, ale bylo jej za malo, zeby mlody sie najadl. W szpitalach polozne to samo robia. Jak juz sciagniesz 20- 30 ml, to wtedy juz lepiej nie mieszac, bo dziecko pijac np 60, zostawi czesc mleka w butelce i mleko z piersi sie marnuje. Wtedy lepiej podac najpierw mleko z piersi a nastepnie dopoic mm.

Drugie podejscie, 7-5-3 mniej woecej 10-15 ml wiec idziemy w dobra strone! Jak scisne piers to tez kropelka wyleci wiec jestem dobrej nadziei

Teraz tak. Mlody je co 2-3h, za kazfym razem podaje najpierw piers, przewaznie obie chodz czasem w nocy jestem jedna i potem buteka.

Chce tez sciagac laktatorem zeby przyspieszyc. Bo laktatorem mniej boli, jednak jego ssania pol h to bol okropny ( przystawiony dobrze,, skonsultowane z doradca)
Ile razy na dobe sciagac laktatorem i kiedy najleoiej? W polowie przerwy miedzy karmieniami czy jestem inny zalecany czas?

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

Napisane przez travis

Drugie podejscie, 7-5-3 mniej woecej 10-15 ml wiec idziemy w dobra strone! Jak scisne piers to tez kropelka wyleci wiec jestem dobrej nadziei

Teraz tak. Mlody je co 2-3h, za kazfym razem podaje najpierw piers, przewaznie obie chodz czasem w nocy jestem jedna i potem buteka.

Chce tez sciagac laktatorem zeby przyspieszyc. Bo laktatorem mniej boli, jednak jego ssania pol h to bol okropny ( przystawiony dobrze,, skonsultowane z doradca)
Ile razy na dobe sciagac laktatorem i kiedy najleoiej? W polowie przerwy miedzy karmieniami czy jestem inny zalecany czas?

Sent from my E5823 using Tapatalk

------- Częstość odciągania

Częstość odciągania powinna odzwierciedlać częstość naturalnego karmienia. W trakcie inicjacji laktacji optymalne jest ÂÂÂ 8 odciągnięć na dobę. A następnie 6 lub więcej razy, tak, by najdłuższa przerwa między odciągnięciami nie przekraczała 6 godzin.
ÂIlość odciąganego mleka: około 7. doby przynajmniej 500 ml, po 2 - 3 tygodniach około 800 ml, ale bywa że 1000 ml, w zależności od potrzeb dziecka.

W sytuacji okresowego zmniejszenia ilości pokarmu produkcję można zwiększyć przez:
odciąganie przez 5 minut, z przerwą 15 minutową, potem przez kolejne 5 minut znów odciągać mleko. Proces powtarzać. Modyfikacja tej metody technika „Power pumping”: 10 minut odciąganie, 10 minut przerwa i jeszcze raz to samo przez 1 godzinę, powtarzać jeden raz dziennie przez 3 dni.------

Albo od razu po karmieniu, albo godzinę po. Jak Ci wygodniej.

Jest 2 w nocy, a mały zafundował tacie kupkokalipsę podczas zmieniania pieluszki, zatem wlasnie czyscilismy przewijak, podłogę i scianę z kupki a tak dzisiaj go chwalilismy ze dawno juz tego nie bylo :,-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahahh... jeszcze mu sie rzygło na podlogę i moje skarpetki. Kocham tego kawalarza...

[travis]

Napisane przez Shiz

------- Częstość odciągania

Częstość odciągania powinna odzwierciedlać częstość naturalnego karmienia. W trakcie inicjacji laktacji optymalne jest ÂÂÂ 8 odciągnięć na dobę. A następnie 6 lub więcej razy, tak, by najdłuższa przerwa między odciągnięciami nie przekraczała 6 godzin.
ÂIlość odciąganego mleka: około 7. doby przynajmniej 500 ml, po 2 - 3 tygodniach około 800 ml, ale bywa że 1000 ml, w zależności od potrzeb dziecka.

W sytuacji okresowego zmniejszenia ilości pokarmu produkcję można zwiększyć przez:
odciąganie przez 5 minut, z przerwą 15 minutową, potem przez kolejne 5 minut znów odciągać mleko. Proces powtarzać. Modyfikacja tej metody technika „Power pumping”: 10 minut odciąganie, 10 minut przerwa i jeszcze raz to samo przez 1 godzinę, powtarzać jeden raz dziennie przez 3 dni.------

Albo od razu po karmieniu, albo godzinę po. Jak Ci wygodniej.

Jest 2 w nocy, a mały zafundował tacie kupkokalipsę podczas zmieniania pieluszki, zatem wlasnie czyscilismy przewijak, podłogę i scianę z kupki a tak dzisiaj go chwalilismy ze dawno juz tego nie bylo :,-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahahh... jeszcze mu sie rzygło na podlogę i moje skarpetki. Kocham tego kawalarza...

Lol

My czekamy ba kupe tzn jestesmy w trakcie

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Penny90]

Napisane przez martynka89

Krwawienie raczej nie jest od ruchu zalezne, natomiast nasila sie jak dziecko ssie piers bo wydziela sie oksytocyna, macica sie obkurcza i mocniej sie krwawi. Przez pierwszych kilka dni wystarczylo, ze maly wisial na piersi 20 minut i podklad poporodowy byl zalany

Obserwuj i jak krwawienie nie wroci, to podpytaj na czwartkowej wizycie, bo owszem, na chwile moze sie zatrzymac, ale nie powinno zaniknac tak szybko. Macica musi sie oczyscic.

Teraz z trzymaniem moczu nie mialam problemow, ale po pierwszym porodzie byla masakra. Czasem ledwo zdazylam wejsc do toalety i juz lecialo. Przeszlo po tym jak wykonywalam cwiczenia z zatrzymywaniem moczu w trakcie sikania. Na poczatku ciezko bylo, ale z czasem bylo coraz lepiej. Jak juz wyczujesz, ktore miesnie trzeba zaciskac, to nawet bez sikania mozesz cwiczyc w dowolnej chwili.

Absolutnie nie wolno tego robić! Tzn. zaciskać mięśni dna miednicy w trakcie sikania. To jest prosta droga do infekcji dróg moczowych!
Ćwiczyć zaciskanie mięśni należy, ale w innych okolicznościach Ja to robię w trakcie karmienia. Zaciskam na 3 sekundy, potem 3 sek. rozluźnienia i tak zaciskam i puszczam, aż się mięśnie zmęczą.
Travis, jeśli masz duże nietrzymanie to koniecznie skonsultuj się z fizjoterapeutą uroginekologicznym! Nie wiadomo jaki jest stan mięśni po porodzie, ginekolodzy tego nie sprawdzają.

Napisane przez Shiz

------- Częstość odciągania

Częstość odciągania powinna odzwierciedlać częstość naturalnego karmienia. W trakcie inicjacji laktacji optymalne jest ÂÂÂ 8 odciągnięć na dobę. A następnie 6 lub więcej razy, tak, by najdłuższa przerwa między odciągnięciami nie przekraczała 6 godzin.
ÂIlość odciąganego mleka: około 7. doby przynajmniej 500 ml, po 2 - 3 tygodniach około 800 ml, ale bywa że 1000 ml, w zależności od potrzeb dziecka.

W sytuacji okresowego zmniejszenia ilości pokarmu produkcję można zwiększyć przez:
odciąganie przez 5 minut, z przerwą 15 minutową, potem przez kolejne 5 minut znów odciągać mleko. Proces powtarzać. Modyfikacja tej metody technika „Power pumping”: 10 minut odciąganie, 10 minut przerwa i jeszcze raz to samo przez 1 godzinę, powtarzać jeden raz dziennie przez 3 dni.------

Albo od razu po karmieniu, albo godzinę po. Jak Ci wygodniej.

Jest 2 w nocy, a mały zafundował tacie kupkokalipsę podczas zmieniania pieluszki, zatem wlasnie czyscilismy przewijak, podłogę i scianę z kupki a tak dzisiaj go chwalilismy ze dawno juz tego nie bylo :,-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahahh... jeszcze mu sie rzygło na podlogę i moje skarpetki. Kocham tego kawalarza...

Jeah, znam ten stan. 2 w nocy, zmieniam pampers, kupa pod ciśnieniem wycelowana we mnie, podłogę, przedpokój i w kota.

[martynka89]

Napisane przez travis

Drugie podejscie, 7-5-3 mniej woecej 10-15 ml wiec idziemy w dobra strone! Jak scisne piers to tez kropelka wyleci wiec jestem dobrej nadziei

Teraz tak. Mlody je co 2-3h, za kazfym razem podaje najpierw piers, przewaznie obie chodz czasem w nocy jestem jedna i potem buteka.

Chce tez sciagac laktatorem zeby przyspieszyc. Bo laktatorem mniej boli, jednak jego ssania pol h to bol okropny ( przystawiony dobrze,, skonsultowane z doradca)
Ile razy na dobe sciagac laktatorem i kiedy najleoiej? W polowie przerwy miedzy karmieniami czy jestem inny zalecany czas?

Sent from my E5823 using Tapatalk

Ja sciagalam 8 razy na dobe, ale nie przystawialam juz pozniej w ogole. W dzien czesciej sciagalam a w nocy 2 razy tylko, zeby troche odpoczac. Po kilku dniach sciagania, mialam tyle mleka, ze to, co w dzien sciagnelam, starczalo jeszcze na noc.

[travis]

Dzis udalo sie dwa razy po 25 ml

Idzie jak krew z nosa no ale nie poddaje sie

Jak dlugo goily sie wasze pepuszki? Wystraszylam sie bo pierwszy raz postanowilam go delikatnie podniesc i jest troche zoltawej wydzieliny/ ropy, a obok pepusia kilks mm czerwonego i dzwonilam za infolinie o porade kazali obserwowac czy nie bedzie gorzej a jesli nie to czekac na jutrzejsza wizyte w klinice. No i teraz sorawdzam co chwile

Sent from my E5823 using Tapatalk

[martynka89]

Napisane przez travis

Dzis udalo sie dwa razy po 25 ml

Idzie jak krew z nosa no ale nie poddaje sie

Jak dlugo goily sie wasze pepuszki? Wystraszylam sie bo pierwszy raz postanowilam go delikatnie podniesc i jest troche zoltawej wydzieliny/ ropy, a obok pepusia kilks mm czerwonego i dzwonilam za infolinie o porade kazali obserwowac czy nie bedzie gorzej a jesli nie to czekac na jutrzejsza wizyte w klinice. No i teraz sorawdzam co chwile

Sent from my E5823 using Tapatalk

Nie ruszaj tego, bo draznisz kikut i od tego moze byc jeszcze bardziej zaczerwienione. To moze byc normalny proces gojenia. Zarowno u corki jak i synka, pojawila sie lekko cuchnaca wydzielina, ale to nie byla ropa. Tak sie pepek goi. Nic z tym nie robilam, tylko obcieralam dookola, wacikiem nasaczonym woda.

[travis]

Napisane przez martynka89

Nie ruszaj tego, bo draznisz kikut i od tego moze byc jeszcze bardziej zaczerwienione. To moze byc normalny proces gojenia. Zarowno u corki jak i synka, pojawila sie lekko cuchnaca wydzielina, ale to nie byla ropa. Tak sie pepek goi. Nic z tym nie robilam, tylko obcieralam dookola, wacikiem nasaczonym woda.

Nie ruszalam do dzis. Nie dotykalam, pieluszka byla ponizej pepka itp a ze zauwazylam zaczerwienienie to sprawdzilam
Mozesz zerknac prosze? Naczytalam sie jakie to niebezpieczne i panikujeScreenshot_20190911-152312.jpgScreenshot_20190911-152259.jpg

Sent from my E5823 using Tapatalk

[martynka89]

Napisane przez travis

Nie ruszalam do dzis. Nie dotykalam, pieluszka byla ponizej pepka itp a ze zauwazylam zaczerwienienie to sprawdzilam
Mozesz zerknac prosze? Naczytalam sie jakie to niebezpieczne i panikujeZałącznik 7690735Załącznik 7690736

Sent from my E5823 using Tapatalk

Dla mnie to wyglada jak normalny pepek. Moj tez mial czerwony punkt i nawet minimalnie krew sie z tego saczyla jak pielucha dotykala kikuta. Btw jak kikut odpadl, to zrobil sie strup i tez podkrwawial jak maly sie ruszal i pielucha obcierala.
Przy stanie zapalnym robi sie rumien dookola i skora jest w tym miejscu rozgrzana. Zdjecie, to nie to samo, co na zywo, ale z tego, co na zdjeciu widac, to nie jest infekcja

[Shiz]

U nas przy czyszczeniu też była taka żółta maź, ale to nie była ropa. Czyścilismy rano i wieczorem suchym patyczkiem higienicznym, odciagając kikut na boki, zeby się do dna dostać (przy kąpieli normalnie go moczylismy). I odpadał dłuuugo, bo 16dni (zalezy od grubosci pępowiny). Ale my mieliśmy malutki kikut, przyciety do 1cm w szpitalu, to nie haczył o ubranie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Shiz

U nas przy czyszczeniu też była taka żółta maź, ale to nie była ropa. Czyścilismy rano i wieczorem suchym patyczkiem higienicznym, odciagając kikut na boki, zeby się do dna dostać (przy kąpieli normalnie go moczylismy). I odpadał dłuuugo, bo 16dni (zalezy od grubosci pępowiny). Ale my mieliśmy malutki kikut, przyciety do 1cm w szpitalu, to nie haczył o ubranie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I kazali qam gmerac przy tym? Tak pytam z ciekawosci
Wiem ze noektorzy przecieraja wacikiem z woda a potem dosuszaja ale zeby grzebac I czyscic to pod spodem to nie wiedzialam nie pisze zlosliwie!!

Ja nie kapalam jeszcze, tak kazali w szpitalu. Tylko wycieram cialko raz dziennie wacikiem nasaczonym przegotowana woda. Maly tego nie cierpi domyslam sie ze mu zimno chodz woda ciepla i odrazy co przetre przykrywam recznikiem, przewaznie przetre go i wyedy jest fontanna moczu

Sent from my E5823 using Tapatalk

[agaciaaas]

Napisane przez martynka89

Dla mnie to wyglada jak normalny pepek. Moj tez mial czerwony punkt i nawet minimalnie krew sie z tego saczyla jak pielucha dotykala kikuta. Btw jak kikut odpadl, to zrobil sie strup i tez podkrwawial jak maly sie ruszal i pielucha obcierala.
Przy stanie zapalnym robi sie rumien dookola i skora jest w tym miejscu rozgrzana. Zdjecie, to nie to samo, co na zywo, ale z tego, co na zdjeciu widac, to nie jest infekcja

U nas było tak samo i to nie jest nic niepokojącego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez agaciaaas

U nas było tak samo i to nie jest nic niepokojącego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje xx

Sent from my E5823 using Tapatalk

[travis]

jak ukladacie siusiaka w pieluszce trzeci raz dzis wycieklo. Pielucha sucha a plecy mokre tzn bodybi spoochy mokre od sikow, a pampku nic

Sent from my E5823 using Tapatalk

[martynka89]

Napisane przez travis

jak ukladacie siusiaka w pieluszce trzeci raz dzis wycieklo. Pielucha sucha a plecy mokre tzn bodybi spoochy mokre od sikow, a pampku nic

Sent from my E5823 using Tapatalk

Siusiak musi byc skierowany w dol.

[travis]

Napisane przez martynka89

Siusiak musi byc skierowany w dol.

Kurcze no daje go w dol
Jak on to robi ze pielucha sucha a plecy mokre to ja nie wiem wywijam te dalbanki, zapinam dosc ciasno itp juz skonczyly mi sie czyste spiochy dzis

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

Napisane przez travis

I kazali qam gmerac przy tym? Tak pytam z ciekawosci
Wiem ze noektorzy przecieraja wacikiem z woda a potem dosuszaja ale zeby grzebac I czyscic to pod spodem to nie wiedzialam nie pisze zlosliwie!!

Ja nie kapalam jeszcze, tak kazali w szpitalu. Tylko wycieram cialko raz dziennie wacikiem nasaczonym przegotowana woda. Maly tego nie cierpi domyslam sie ze mu zimno chodz woda ciepla i odrazy co przetre przykrywam recznikiem, przewaznie przetre go i wyedy jest fontanna moczu

Sent from my E5823 using Tapatalk

Mhm. W szpitalu przy wypisie przeszkolili i pokazała położna, żeby przechylać na boki pępek i wycierać do sucha te gluty. Bobasa to nie boli i nie uszkodzi się pępka. Jak by śmierdziało, to octeniseptem, jak sie w kąpieli zamoczy to bez spiny.
Spróbuj to wycierać i zobaczysz czy pomaga

Napisane przez travis

jak ukladacie siusiaka w pieluszce trzeci raz dzis wycieklo. Pielucha sucha a plecy mokre tzn bodybi spoochy mokre od sikow, a pampku nic

Sent from my E5823 using Tapatalk

Siusiak w dół i rzepy na maksa zacisnąć. Mnie też co chwila przeciekało, bo za słabo zaciskałam. Mężowi nigdy sie nie zdarzyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Hmmmm
Jutro mam rano wizyte, beda go wazyc to odrazu poprosze o insoekcje pepuszka i wtedy zapytam czy moze lepien to wytrzec

Nie podwarzam Twojej racji tylko chce zrobic zeby jak najszybciej odpadl, moze jest kilka sposobow pielegnacji

Boje sie ze ciasniejsze rzepy spowoduja dyskomfort brzuszka

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

Ile ludzi, tyle pomysłów na pępek daj znać co powiedzą.
Ja mocno zaciskam rzepy, a i tak moge palca wsadzic za pieluszke, wiec nie jest za mocno. Potestujcie opcje.
Boze jakie moje dziecko jest grzeczne i radosne rano. Krzyczy, popiskuje i jęczy do zabawki, a ja mam czas na ogarnięcie i śniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Dam znac

Za nami magiczna noc
2;30 maly wstal na mleko. Jeden cycek, drigi cycek 60 ml butla
Opil sie jak zwierz i dostal czkawki. Balam sie odlozyc do spania chodz zamykaly mu sie oczka, Balam sie ze czknie, uleje i sie zakrztusi. To czekami, nosimy, chodzimy, gadamy, tulimy. Czkawki minela, jest 3;30
Proboje odlozyc do spania ale dziecko czkawka sie zmeczylo i glodne wydoil kolejne 60 ml i zasypia, sukces. Klade sie, mija 2 min i slusze idzie

Budze tz, mowie twoja kolej ja latalam 1,5h z nim.
Tz wstaje przebrac. Smrod jak diabel a sypialnia mala jak zaczal gmerac przy dupce maly puscil zyga a na To jak juz dupsko wytarte, pokremowane, obsikal.tz, szafke i przebierak oraz swoje uvranie wiec przebrac trzeba.
Ja z wrazenia zaczelam sie tak smiac, ze sama z impetem posikalam sie w sypialni na dywan
Mina tz bezcenna
Dzis dzien sprzatania i dezynfekcji

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

Hahah u mnie bylo podobnie na poczatku, z ta roznica, ze ja obrywalam sikami, a mąż kupą pod ciśnieniem. I nie raz ryczalam ze smiechu o 3 w nocy teraz z tym się ogarnął, ale potrafi mnie zarzygać do mokrych majtek w nocy, albo na 1,5m przez pokój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz