2017-07-06, 20:58 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Dziękuje ale Ty również idziesz jak burza
Ten Twój kurs to się nazywa "Praktyczny Kurs Języka Hiszpańskiego (autor: Beata Pawlikowska) ? Bo takie coś znalazłem w necie dopisując 68 lekcji Co do moich aktualnych materiałów to nie powinno być chyba większych problemów z "Business 1" - kwestia zapamiętania nowego słownictwa. Ale jak przeglądam "Business 2" to już wiem, że troszkę nad nią posiedzę... zdecydowanie dłużej niż z "1". Zdania są już dość rozbudowane a i pełno jest nowych dla mnie kolokacji, szczególnie z tego zakresu. Każda część ma po 35 rozdziałów także tak to wygląda. Części "3" pewnie w tym roku nie napocznę Edytowane przez Nitokris Czas edycji: 2017-07-06 o 21:49 |
2017-07-06, 22:13 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Cytat:
Do hiszpańskiego na Youtube jest kurs- na kanale SOL School of Languages. Nazywa się "Espanol en Episodios". Poza tym oglądam też podcasty Espanol Automatico i kurs Avanzado- Es Espasa (znalazłam na jakimś portugalskim kanale YT, chyba kurs telewizji hiszpańskiej dla Portugalczyków, ale cały normalnie po hiszpańsku, w castellano). A z włoskiego też na YT mam ulubione filmiki, szczególnie te szalonej Veroniki, które są częścią kursu onworlditaliano. Jest tam też parę innych, czynnych lektorów i kursów, ale Veronica zdecydowanie wymiata. ---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- O, to mój kurs hiszpańskiego: https://www.youtube.com/playlist?lis...cmZ-EgLxMbCbbA Ja jestem na Parte 5, wczoraj oglądałam Capitulo 41. No tylko, że to już poziom intermedio i raczej pod B2 niż B1. Powyżej 37 odcinka już są raczej bardziej skomplikowane zagadnienia. Ale na tym kanale kurs na poziomie zupełnie podstawowym też jest. ---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ---------- A to mój kurs włoskiego: http://www.oneworlditaliano.com/engl...ree-online.htm ---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ---------- No i komponent tego kursu włoskiego na Youtube: https://www.youtube.com/channel/UCVG...IyD6cbz3Jm3aoQ Poza tym używam masy książek, bywam na grupach uczących się tych języków np. na rosyjskim odpowiedniku FB. Mają parę grup do nauki obu języków. Uzupełniam te kursy wideo o filmy dokumentalne, podcasty, gramatyki, książki do słówek.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-07-09, 19:58 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Byłem w Empiku, i okazuje się że jest też "Praktyczny kurs języka angielskiego" tej B. Pawlikowskiej
Niestety nie można przejrzeć bo wszystko zafoliowane. No i te kursy są z CD (mp3). Sprawdzałem ceny na "intensywny kurs" w mojej już byłej szkole językowej... za kurs miesięczny liczą sobie ponad 800 zł albo ok. 1100 zł (troche więcej godzin). A ja na samouczki wydałem duuuużo mniej a nie zrobię wszystkiego w 1 m-c
__________________
Tylko dla katoliczki (ale z poczuciem humoru ) - tylko 4,5 min. https://youtu.be/zxC1UyDnsbw |
2017-07-09, 20:14 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Cytat:
No i na memrise sobie wrzuciłam kilka kursów do przerobienia z limitem dziennym 15 minut na każdy- 3 z włoskiego, 2 z hiszpańskiego. Zawsze bezbolesna nauka słówek się przyda. A na issu nie ma czasem tego kursu Pawlikowskiej do obejrzenia? Ja na hiszpański zerknęłam, był w moim Empiku odfoliowany na półce. Tam są całe zdania- po jednej stronie w danym języku, na drugiej po polsku. Część taka typowo dla podróżników typu. "Gdzie mogę wynająć tragarza? ". Ale większość takich fragmentów zdań można użyć i w innych sytuacjach niż podróżowanie - typu "gdzie znajdę"/ "potrzebuję". Ja korzystałam z jej kursu Blondynka na językach jak musiałam się sama szybko po włosku rozgadać na potrzeby wyjazdu z całą rodziną. Bo moim zadaniem było dogadać się w każdej sprawie. No i np. jak ojciec z rana zaczął domagać się by spytać właścicielkę gdzie najbliższa myjnia samochodowa to nie było problemu. Takie podstawowe życiowe sytuacje są właśnie w serii Blondynka na językach.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-07-09, 20:27 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Masz na myśli stronke issuu.com ?
Jestem na niej pierwszy raz i tak się rozglądam... nie ma chyba tego. A konto tam coś daje? multikurs to chyba coś takiego jak etutor, ale nie wiem który lepszy
__________________
Tylko dla katoliczki (ale z poczuciem humoru ) - tylko 4,5 min. https://youtu.be/zxC1UyDnsbw |
2017-07-09, 22:00 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Cytat:
Multikurs to platforma online z kursami typu Profesor Henry/Pierre/ Pedro połączonymi z systemami powtórek supermemo. No i jeszcze jest darmowa aplikacja na telefon do tego zintegrowana z kontem. Jak wiesz tonę w książkach językowych, a pracuję intensywnie. Na platformie można nawet ćwiczyć wymowę, więc wszystkie 4 kluczowe umiejętności, więc dla mnie byłaby to oszczędność miejsca i takie 4 w jednym nie zajmujące ani miejsca na książki ani na dysku. Co do etutor- rozważałam do niemieckiego. Jest tam przekrój gramatyki, ale nie wiem jak z systemem powtórek słówek. No i ludzie nawet tu narzekają na jakieś ostatnie zmiany na etutor. Nie wiem jakie, trzeba by w necie popytać.Stali użytkownicy etutor chyba woleli starszą wersję przed zmianami. Dla mnie niemiecki nie aż tak pilny jak hiszpański, więc za płatnymi kursami jeszcze się rozglądam bo na początek jest trochę darmowych kursów w internecie. Jakoś nie palę się do tego języka, ale pewnie prędzej czy później z uwagi na pracę i rynek pracy trzeba będzie coś dziabnąć. Tak do dobrego B1 chyba by mi wystarczyło. Może za parę lat do B2. Wiem, że ludzie do B2 i w 8 lat nie dają rady dojść, więc wielkich nadziei nie mam. Ale szwedzki dziabnęłam szybko, a ponoć są podobne, więc może dam radę. Tylko jakieś te podręczniki toporne i głównie zrobione pod kucie detali z gramatyki. Ludzie narzekają na podręczniki do rosyjskiego, a jak patrzę na te do niemieckiego to moim zdaniem jeszcze toporniejsze. Ale w Empiku widziałam coś ciekawego - "znasz angielski- poznaj niemiecki". Jakiś taki ebook. Zobaczę co to za cudo. Do hiszpańskiego fajna jest seria "Rozmawiaj na każdy temat po..." wydawnictwa wargos. Mają też do angielskiego. Może na to zerknij? Podobna metoda do Blondynki, ale zdania przydatniejsze. Tylko mniej nagrań do tego jest, tylko do niektórych zdań. Na stronie wydawnictwa pakiety obu książek z tej serii są taniej. ---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ---------- Na issuu miałam kiedyś konto bo na praktykach tłumaczeniowych ode mnie wymagali, ale żeby przeglądać nie trzeba go używać. Konto musisz mieć jak sam chcesz coś publikować, do przeglądania nie jest potrzebne.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-07-10, 17:57 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Ach ten niemiecki... miałem go wyłącznie w podstawówce (klasy 5-8)
Mieliśmy chyba ze 2 nauczycielki, kojarze że jakoś w klasie 7-8 babka co nas uczyła dostała ksywę Helga Taki tam link - może się przyda http://www.edustation.pl/blog/2014/0...ku-niemieckim/ Odwiedziłem kolegę który ma sporą biblioteczkę materiałów do angielskiego. No chyba ze 100 albo niewiele brakuje... a przy moich na ten moment kilkunastu, robi sporą różnicę Pożyczyłem parę rzeczy, m.in. tą książke "Rozmawiaj na każdy temat" - wyd. Wagros, ale miał tylko część 2 (oznaczona jako A2-B2). Część 1 z tego co widzę ma inne rozdziały. P.S. Pytanie do osób przeglądających wątek a uczące się języków... wpisujecie może w CV znajomość języka X na poziomie np. A2 ? Oprócz innych wymienionych na B1-2/C1-2 ? Za X może być np. chorwacki albo każdy inny
__________________
Tylko dla katoliczki (ale z poczuciem humoru ) - tylko 4,5 min. https://youtu.be/zxC1UyDnsbw Edytowane przez Nitokris Czas edycji: 2017-07-10 o 18:15 |
2017-07-10, 18:20 | #38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 874
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
mam wpisane w CV tylko język od poziomu B, tych co mam na poziomie A nie wpisuje w ogóle
|
2017-07-10, 18:31 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Ale masz wpisane co najmniej 2 języki na to B?
U mnie tylko angielski a zastanawiam się czy można wpisać jeszcze drugi ale na A2 (w niczym nie pomoże ale i nie zaszkodzi). Nie mówię tu o sytuacji, że wymieniam "kilka" na A1 albo A2 :p
__________________
Tylko dla katoliczki (ale z poczuciem humoru ) - tylko 4,5 min. https://youtu.be/zxC1UyDnsbw Edytowane przez Nitokris Czas edycji: 2017-07-10 o 18:57 |
2017-07-10, 18:50 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Cytat:
No, ale ja miałam zawsze co najmniej dwa języki obce w szkole- w podstawówce 2, w liceum 3 nowożytne plus łacina, na studiach 2, na wymianie doszedł szwedzki no i tak się nazbierało. Sama dołożyłam do tego jeszcze kilka, w tym włoski, jak mi były "na już" do czegoś potrzebne. Włoski potrzebny był mi do podróży, więc wiadomo, że nie jest to u mnie jeszcze np. język typowo biznesowy. No przebrnęłam już w większości przez moją dzienną dawkę kursów na memrise. Chwila przerwy, zakupy i małe repaso z hiszpańskiego będzie- wczorajsza gramatyka i 2 zestawy tematyczne słówek. Zbieram się w sobie by zacząć robić zestawy na Quizlet.com W ciągu roku pewnie nazbierałabym tego tyle by potem móc je ponownie wykorzystać np. ucząc kogoś innego. A co do języków- nigdy chyba nie wpisywałam, że znam podstawy Hinid, Japońskiego czy Rumuńskiego bo uczyłam się w sumie dla siebie i nigdy nie były mi do niczego potrzebne. Na polskim rynku pracy jednak najbardziej rządzi wielka 5 europejskich. Teraz widzę szał na francuski i niemiecki, dlatego o tym niemieckim myślę, choć tak naprawdę to trochę nie moja bajka, a francuski muszę odświeżyć. Tym co pisać w CV można się sugerować na podstawie ogłoszenia- jak piszą, że interesuje ich bardzo dobra/biegła znajomość no to tak raczej te języki od B2- C1 wzwyż warto wymieniać. Niewiele osób to poligloci i niewiele osób zna poliglotów osobiście, więc raczej wymagają takich standaryzowanych poziomów znajomości języka, a nawet osoba władająca danym językiem może danego poziomu nie mieć w zakresie każdej z 4 umiejętności, które składają się dany poziom znajomości języka. Np. Selena Gomez rozumie wszystko co się do niej mówi po hiszpańsku, a wcale nie mówi w tym języku bo nigdy się w sposób formalny nie uczyła np. gramatyki. Chyba teraz zaczęła. Ja znam gościa z Austrii, który płynnie mówi po polsku, ale pisze całkiem fonetycznie. I czytanie maili od niego sprawia, że oczy bolą. Natomiast w rozmowie bezpośredniej zero problemów z komunikacją po polsku. Także zależy czego, jakiej formy używania języka dane stanowisko pracy wymaga, czasem warto o to dopytać. Bo ja np. na tą chwilę mogę czytać francuskie dokumenty, tłumaczyć na polski, korzystać z takiej korespondencji czy raportów, oprogramowania z menu w tym języku czy instrukcją obsługi do niego, ale na pierwszej linii na słuchawce z klientem nie chciałabym teraz, bez odświeżenia języka pracować bo jak myślę w językach romańskich to teraz z automatu włącza mi się hiszpański i włoski. Kwestia użytkowania najczęściej danego języka, tego w jakim języku się teraz najczęściej wypowiadam.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-07-10, 19:19 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
"Zależy gdzie składasz CV. Bo czasem i ten język na A2 może się przydać."
Po prostu pomyślałem sobie, że tam gdzie wymagają wyłącznie angielskiego, żaden inny dodatkowy wpisany nie zaszkodzi. Jako przykład wpisałem chorwacki, ale można znać inny na to A2. Ostatnio np. w ofercie wydawnictwa Lingo pojawiło się coś takiego: "Suahili. Rozmówki i niezbędnik językowy" (256 stron) Co do tego gościa z Austrii... tym to by się chłopak załamał Dla obcokrajowca wiadomo, że to abstrakcja. https://pics.me.me/polish-1-dwa-2-dw...5-13938585.png
__________________
Tylko dla katoliczki (ale z poczuciem humoru ) - tylko 4,5 min. https://youtu.be/zxC1UyDnsbw |
2017-07-10, 21:49 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 874
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
mam tylko angieslki wpisany na B, uczyłam się jeszcze francuskiego i niemieckiego, są one na poziomie może tak A2- nieużywane i ich nie wpisuje. ale to zależy od ciebie, mysle ze nie zaszkodzi jak wpiszesz
|
2017-07-10, 22:19 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Cytat:
---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ---------- Warto używać poziomów klasyfikacji Rady Europy czyli B1 albo B2. Bo mnie samo B nic nie mówi. Ale "niższy średniozaawansowany" (B1), "wyższy średniozaaawansowany" (B2). Na pewno nie warto wpisywać języka bez poziomu znajomości albo bez zaznaczenia czy zna się go w mowie i w piśmie czy np. tylko konwersacyjnie język ogólny podstawowej komunikacji w codziennych sytuacjach. No i jeśli zna się język branżowy to też warto to wyraźnie zaznaczyć. np. Business English albo French for Accounting, a nie pisać Francuski C2 czy Angielski B2.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-07-11, 12:09 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Ja osobiście wpisuję do CV wszystkie języki, które znam na tyle, że mogą być uznane za przydatne przez pracodawcę. Jeśli to poziom podstawowy, to piszę pełną nazwą (bez podawania konkretnego poziomu A1 czy A2). Pracodawcy i tak najczęściej dopytują dokładniej o poziom znajomości podczas rekrutacji albo sami go testują. Mam wrażenie, że w CV ma to charakter czysto poglądowy.
|
2017-07-11, 16:48 | #45 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 874
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Cytat:
|
|
2017-07-11, 20:36 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Nawet zanim zaproszą na rozmowę do biura potrafią przez telefon wstępnie wybadać danego kandydata odnośnie znajomości języka który ma to Bx wpisane do swojego resume
__________________
Tylko dla katoliczki (ale z poczuciem humoru ) - tylko 4,5 min. https://youtu.be/zxC1UyDnsbw |
2017-07-15, 16:02 | #47 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 20
|
Dot.: Wakacyjny intensywny kurs
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Nauka języków obcych - kącik językowy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.