2007-02-25, 16:58 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Dopisze sie tutaj, moze moj post sie komus na cos przyda. Ale chcialam sie "pochwalic", ze w koncu kupilam Rush2, jakos przed ostatnim Sylwestrem. Nie wiem wlasciwie po co to zrobilam... Uparlam sie na niego, dopadlam dopiero w trzeciej z rzedu Sephorze, bo nigdzie nie mieli juz 30 ml.
Na poczatku bylam zachwycona, psikalam sie nawet do snu Zapach jets ladny przez pierwszych 15 minut. Owocowy, swiezy itd. A potem robi sie troche jak Envy (zielone) - konwalia, magnolia, mydlo, cos meskiego. Trwalosc beznadziejna, jesli jzu jakims sposobem utzrymuje sie na mnie dluzej, to ta paskudna nutka mydlana. Gdyby miala kupic jeszcze jakies perfumy Gucci to byloby to moooze Envy me (juz je mialam) albo Rush 1. Podstawowa wersja Rush jest fajna, zaczynam ja cenic i nawet lubic... Jesli kupie to na jesien i odradzam Wam zakup na szybko Rush2. |
2007-02-25, 17:15 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Ja bardzo lubię Rush 2 , początkowo zastanawiałam się nad ich zakupem, a teraz nie wyobrażam sobie mojej kolekcji bez nich, są dni kiedy po prostu muszę je mieć na sobie. To zapach bardzo kapryśny, raz niezwykle intensywny i trwały, a bywa też przyczajony tuz przy skórze i szybko z niej ulatuje. Wg mnie aromat zupełnie niebanalny, świetnie skomponowany, połączenie ciepła z chłodem. Powiem szczerze, że ja męskich nut w nim nie wyczuwam. Idealny na ciepłe dni, nie do zapomnienia
|
2007-07-25, 18:15 | #33 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Używam obu wersji przy czym Rush 2 jest lżejszy , taki bardzej letni- uwielbia go na mnie moja omc tesciowa,natomiast Rush 1 to prawdziwy afrodyzjak, nie wiedziałam , ze tak działa na facetów, i jest ostrzejszy, bardzej trwały od Rush2. W sumie oba mi sie podobają , tylko czemu tak fajne zapachy ktos zapakował w tak toporne flakony.
|
2007-07-25, 22:33 | #34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Rush byl moja wielka miloscia.... Od jakiegos roku , nie moge go zniesc....Juz dawno nie wachalam (mam jeszcze resztke), ale po przeczytaniu tego watku zebralo mi sie na wspomnienia
|
2007-10-23, 16:44 | #35 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Co sadzicie o zapachu Rush 1? Czy ma cos w sobie z Euphorii?
|
2007-10-23, 22:48 | #36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
nikt mi nie odp.. :/ nikt nie uzywa tego zapachu??
chodzi mi o to,ze kiedys w innym watku pisalam,ze szukam zapachu ,ktory bede stosowac na zmiane z euphoria ktory jest z tej samej ,jakby to powiedziec...kategorii:co nfused: czyli pytanie brzmi.. czy sexownosc Rush ma cos w sobie z sexownosci Euphorii?? |
2007-10-24, 10:22 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Cytat:
Wg mnie on nie jest podobny do Euphorii - nie jest zbyt słodki, a raczej słodko -pieprzny otulający i aksamitny. Jednak wiele osób (ja nie) odbiera go jako killera. Zauważyłam, ze mężczyznom się podoba |
|
2007-10-24, 13:46 | #38 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Cytat:
|
|
2007-10-28, 10:17 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
wlasnie niedawno stalam sie szczesliwa posiadaczka zapachu Rush1 30 ml i balsamu perfumowanego
zapach jest piekny,sexowny,zmyslowy ,charakterystyczny..nie sposob pomyslic go z zadnym innym niesamowity |
2007-10-28, 11:14 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Gratuluję Też jestem miłośniczką Rusha. Z Euphorią (na szczęście)nie ma on dla mnie nic wspólnego. Bardzo piperzny, ciepły i trwały. Dodaje pewności siebie. I takiej nutki perwersji
Co do Rush2...prawie nic nie czuję :/
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus) I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
|
2007-10-28, 11:50 | #41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
na razie uzylam go dopiero raz ale czulam na drugi dzien na ubraniach,wlosach..jest bardzo trwaly i rzeczywiscie pieprzny i ma "cos" takiego w sobie,ze daje o sobie pamietac czytalam tez wsrod opinii ,ze dziala na facetow
|
2007-10-28, 16:31 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Działa, sprawdzałam Poza tym pewnie sama się przekonasz gdy zorientujesz się, gdy np. podczas jazdy autobusem jakiś nieznany osobnik praktycznie wsunie Ci nos we włosy i będzie niuchać z zamkniętymi oczami
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus) I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
|
2007-10-29, 09:07 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Ja dwa dni temu psiknelam sie moja resztka Rush2 na noc i potem rano wyczulam ten zapach w rekawie szlafroka Ale na skorze nie jest zbyt trwaly, przynajmniej na mojej. Rush klasyk to co innego. Niestety wciaz nie moge sie do niego przekonac. Poczatek mi sie podoba, jest slodki, ale orzezwiajacy, srodek duszacy i wulgarny wrecz, koncowka pachnie lakierem do wlosow i jak moja mama wyczuje, ze sie psiknelam tym zapachem, to od razu pyta co tak smierdzi Poza tym wciaz mam negatywny stosunek do opakowania.
|
2007-10-29, 12:10 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Hmm ja Rush2 uwielbiam. Ale na kazdym pachnie inaczej, np na mojej mamie strasznie, na mnie IMO bardzo ladnie i trzyma sie dosc dobrze, zadnych mydlanych nut nie wyczulam, choc wiekszosc perfum po pewnym czasie mi wlasnie tak mydlano pachnie.
__________________
MAComania mnie dopadla, choroba ciezka, przewlekla i obawiam sie ze nieuleczalna. |
2007-10-29, 12:26 | #45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Ropuszko- może to ph skóry z tym Rushem 1 nie współgra. Nic na siłę
A co do opakowania- o ile jestem zwolenniczką pięknych buteleczek ( Lolita, Chance, Tumulte...Alien (podoba mi się, a co! ) to uważam ,że ta agresywa czerwień i plastik pasują do Rusha. Opakowanie kojarzy mi się z długimi, pomalowanymi na czerwono paznokciami, czerwoną szminką, czarną, krótką , dopasowaną kurtką
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus) I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
|
2007-10-29, 17:47 | #46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
tez uwazam,ze opakowanie idealnie pasuje do zapachu szczerze to nie wyobrazam sobie Rush w innym flakonie podoba mi sie,bo jest oryginalne, inne,zaskakujace ...jak sam zapach
no ,a zapach..very sexyy |
2007-10-29, 18:26 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
No coz, ja tez sobie nie wyobrazam innego opakowania dla Rusha, ale i tak mi sie ono nie podoba
|
2007-12-28, 23:48 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Rush 1 - nawet lubię. Na KWC odsądzany od czci i wiary (aż się dziwiłam czytając niektóre recenzje, bo jakbym czytała o innym zapachu :O ) , na mnie rozwija się bardzo ciekawie - pewnie, jak ktoś napisał wyżej, wszystko zależy od skóry. Rush 2- nie moja bajka. Za świeży, za "nastolatkowy", poza tym kojarzy mi się z jednym z najgorszych okresów w moim życiu, gdy właśnie go używałam. Niestety, mam tak, że gdy w czasie używania jakiegoś zapachu spotyka mnie coś przykrego, zazwyczaj się do niego zrażam i już nie mogę używać, choćby był najładniejszy - tak jakby w mojej świadomości "zrastał się" z przykrymi emocjami. Rush 2 - tak, ten świeży, niewinny zapach - kojarzy mi się ze strachem, jaki dzień w dzień przeżywałam przez kilka miesięcy. "Jedynkę" może jeszcze keidyś kupię, natomiast "dwójkę" obchodzę w perfumerii z daleka...
|
2009-04-17, 05:51 | #49 |
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Odkurzam wątek.
Mam nadzieję, że są jeszcze jakieś wierne wielbicielki Rush? Ostatnio chciałam potestować po raz kolejny Rush i w każdej perfumerii słyszałam to samo, obie wersje Rush i Rush 2 zostały już wycofane Miałam okazję kupić Rush 2 używkę w dobrej cenie i moje wrażenia są dziwne - sam zapach ciekawy ale nietrwały, jakby twórca zapachu zapomniał o ostatniej nucie. Wrócę do niego jak będzie cieplej. Natomiast Rush czerwony jest bardzo trwały, ładnie się rozwija na skórze ale coś mi w nim przeszkadza
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice |
2009-04-17, 06:19 | #50 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Ja mam czerwonego Rush i jest to jeden z najtrwalszych zapachów jakie znam. Uwielbiam je za piękną słodycz(całe szczęście niejadalną) i taką fajną plastikową nutkę bez której słodycz bylaby oklepana i tandetna, a tak Rush mają w sobie to coś Zapach inny niż wszystkie bardzo seksowny
Rush 2 nie wąchałam |
2009-04-17, 06:54 | #51 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Cytat:
W Sephorze są i nic tam nie wiedzą o ich wycofywaniu. Cytat:
Rush 2 jest landrynkowy i nijaki, coś mi w nim mocno nie pasuje. Rush natomiast jest ciekawy, ciepły, słodki, plastikowy do bólu, ale ciekawy. Ma w sobie coś i ma mega moc. Opakowania obu zapachów - koszmar w ciapki. |
||
2009-04-17, 18:01 | #52 | |
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Cytat:
Mi też się czerwony podoba ale jest w moim odczuciu dość ostry i drażniący, muszę go jeszcze gdzieś dorwać i przetestować globalnie a nie na nadgarstku. Gucci 2 jest zupelnie inny, ja czuję w nim różę i porzeczkę, tylko czemu się tak szybko ulatnia...
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice |
|
2009-04-20, 19:25 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 820
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
ja kocham Rush2
własnie dzis radosnie skonczylam juz 3 flaszke ( o ile to flaszka mozna nazwac) i równie radosnie poszlam do Sephory zakupic nowa a pani w Sephorze powiedziala mi ze nic z tego kochanienka wycofane i nie bedzie a teraz Wy mi mowicie ze Douglasie tez? to co ja mam biedna teraz zrobic? nawet mnie nikt nie ostrzegł bo bym oszczedzala a tak zlewalam sie do pepka jak ta glupia |
2009-04-20, 22:29 | #54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 932
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Ja uwielbiam Rush 2 .
Przeszkadza mi troche marna trwałość, ale jako fanka świeżaków przyzwyczailam się do tej ich cechy. Co ciekawe bardzo długo utrzymuje sie na ubraniach. Opakowanie bardzo mi się podoba - lubię takie geometryczne , kanciaste formy. Za to Rush 1 odrzuca mnie na kilometr. Te dwa zapachy są dla mnie jak z innych światów. i tu ( może się zasugerowałam zapachem) nie podoba mi sie opakowanie, ten czerwony nieprzejrzysty plastik jakis taki tandetny jest. |
2009-04-20, 23:44 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Uwielbiam Rush
Ale przyznam, że nie była to miłość od pierwszego niuchnięcia, o nie Usłyszałam o zapachu od koleżanki, że taki niby wspaniały. Poszłam do perfumerii, psiuknęłam się tym czymś i pochodziłam z pół dnia. Pierwsza myśl - nieeee, nie to nie dla mnie. Odrzucał mnie przede wszystkim wyczuwalny w pierwszych nutach zapach gardenii, której nie lubię, na dodatek w połączeniu z frezją, którą też bardzo ciepłym uczuciem nie darzę I co się po czasie okazało?? Że zapach rozwinął się taaaaaaaaaak cudownie, że ciągle za mną łaził Kupiłam i przepadłam - stał się jednym z moich ulubieńców Teraz zakupiłam drugie opakowanie Rush2 nie znam, ale po KWC widzę, że lepiej oceniany - aż muszę się przejść do perfumerii potestować Edytowane przez Ally83 Czas edycji: 2009-04-20 o 23:45 |
2009-04-21, 05:51 | #56 | |
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Cytat:
Kupiłam używkę ok. 40ml na All, trochę w ciemno, ale nie żałuję. Jestem ciekawa czy na bezcłówkach są jeszcze do kupienia i w jakich cenach Jakby ktoś widział proszę o wpis
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice |
|
2009-04-21, 07:29 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Cytat:
Jak to co masz zrobić, na allegro kupić. Cuda się dzieją jakieś. |
|
2009-04-21, 09:18 | #58 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
W Poznaniu nie ma już Rush w niemal wszystkich Sephorach i Douglasach.W Incognito i Marianaud stały na specjalnych wyprzedażowych półkach i zostały już ostatnie sztuki.Tez słyszałam info od sprzedawcy z Douglasa i Incognito,że Rush jest wycofywany z ich sklepów.
Jedym miejscem,gdzie go widziałam w sporych ilościach jest mała perfumeria na moim osiedlu-ale podejrzewam,że to zapasy-jeszcze niedawno stała tam Gloria Cacharela,więc mogą być trochę nie na bieząco
__________________
Some organisms are so good at camouflage they forget they exist. |
2009-05-10, 20:15 | #59 |
Zadomowienie
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
Rush na pewno jest wycofywany z Sephor.
|
2009-05-13, 06:40 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Gucci Rush 1 i 2
No proszę.
A nie tak dawno jak mi ogłosili w Douglasie, że wycofywany i pytałam w Sephorze, to pani ze śmiechem oznajmiła, że "chyba z Douglasa bo na pewno nie z rynku". Ale dobrze wiedzieć w końcu coś konkretnego. |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:47.