Zmniejszenie piersi cz.2

[Goncia89]

Ja jadę z Włocławka Już nie mogę się doczekać

[duzybiust]

Napisane przez Goncia89

Ja jadę z Włocławka Już nie mogę się doczekać

Do Włocławka???

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez duzybiust

Do Włocławka???

Ja blondynka - dopiero doczytałam z WŁOCŁAWKA
Mniej więcej mamy tyle samo ponad 300km -
Nie ważne są km - efekt jest ważny

[Goncia89]

Chodziło mi o to że tego 25-go będę jechała do Katowic z Włocławka. Ok. 300 km


Dziewczyny a mi Pani z rejestracji powiedziała, że mam być punktualnie o 8:00.

[duzybiust]

Napisane przez Goncia89

Chodziło mi o to że tego 25-go będę jechała do Katowic z Włocławka. Ok. 300 km


Dziewczyny a mi Pani z rejestracji powiedziała, że mam być punktualnie o 8:00.

Na pewno będziemy wszystkie punktualne optowałabym nawet kilka minut przed 8.00. Wiadomo jak to z tymi dojazdami jest.
Też się nie mogę już doczekać - zaczęłam odcinać kupony

[ChceB]

A jak wygląda kwalifikowanie się do operacji? Z tego co rozumiem idzie się pierw do 1 kontaktu, potem specjalista (ortopeda/psychiatra), od niego do chirurga i od chirurga na badania i potem operacja?

[Lusia_em]

Dokładnie tak Badania są dosyć krótko ważne, najlepiej wczesniej zrobic sobie tez morfologie zeby sprawdzic czy wszystko jest ok. Kiepsko byloby zostac odrzuconym u anestezjologa z powodu jakiegos drobiazgu
Jakis czas temu pytalas o produkty nie testowane na zwierzetach. Jesli sie czegos dowiedzialas to powiedz prosze, tez chetnie takie kupie. Ja praskam rany tylko octaniseptem, myje je zwyklym szarym mydlem a sutki obficie smaruje Linomagiem.

[Toomuch]

ChceB, to, że operacja jest na NFZ nie znaczy, że nie mamy wpływu na to, jak piersi będą wyglądać. Ja co prawda nie brałam ze sobą żadnych zdjęć do Łęcznej, ale przy rysowaniu przed operacją mówiłam, czego oczekuję. I i tak przeżyłam szok po operacji, bo do końca nie dowierzałam lekarzowi, że mi zmniejszy tyle ile chcę. Jak zobaczyłam je, takie malutkie, krągłe i sterczące, byłam przeszczęśliwa. Odjęli mi 4 kg ciężaru

[dzidziakj]

Dziewczyny jak dlugo po operacji nosilyscie pod stanikiem bandaz a od kiedy tylkl na piersi sam staniczek pooperacyjny

[Lusia_em]

Ja od samego początku nosze tylko gaziki na sutkach (ponieważ pod spodem mam linomag), a pod piersią kładę rozwinięta gazę zeby taśma od stanika nie drażniła strupków i blizny. Ale chyba juz odpuszczę te dolne gaziki. Octaniseptem spryskuje dopóki mam strupki i mini ranki. Ale chyba juz odpuszczę. Dzisiaj rani napisałam z tym samym pytaniem do p. doktor, jak odpisze to napisze tez to tutaj

[dzidziakj]

Napisane przez Lusia_em

Ja od samego początku nosze tylko gaziki na sutkach (ponieważ pod spodem mam linomag), a pod piersią kładę rozwinięta gazę zeby taśma od stanika nie drażniła strupków i blizny. Ale chyba juz odpuszczę te dolne gaziki. Octaniseptem spryskuje dopóki mam strupki i mini ranki. Ale chyba juz odpuszczę. Dzisiaj rani napisałam z tym samym pytaniem do p. doktor, jak odpisze to napisze tez to tutaj

A ile jestes po operacji? Ja dopiero 3 tygodnie

[Ataner858]

Nosze tylko plastry micropore, ktore polecił mi doktor, mam je naklejac bezposrednio na rany przez trzy miesiace aby podtrzymywaly szwy a potem stosowac masc z silikonem. Masc ma byc do 40zl nie drozsza powiewaz drozsze zawieraja ten sam skład, tak powiedział mi lekarz. Plastry stosuje 1,5 tygodnia po zabiegu , wczesniej bactigrasty i kompresy. Nie mam juz strupkow mysle ze jest to tez zasluga tego plastra. Jak doktor polecił mi kupic ten plaster i stosowac bezposrednio na szwy to pomyslalam ze cos zle zrozumialam, gdzie plaster na szwy, przy odklejaniu nie wytrzymam z bolu. Odkleja sie super i prawie nie zostawia kleju, przykleja sie nawet na mokra od octaniseptu skore i jest oddychajacy.

[Lusia_em]

Ja tak samo, 3 tygodnie. Operacje miałam 21.05. Właśnie dostałam odp, mam juz przestać pryskać octaniseptem i smarować linomagiem. Teraz mam masować (uciskać okrężnymi ruchami) blizny. Mam tez juz zacząć stosować maści i plastry na blizny. Wydaje mi sie, ze to teoche wcześnie ponieważ mam jeszcze trochę strupków, ale skoro lekarz tak mowi. W koncu to ona sie zna, wiec posłucham jej.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Dużo osob (w tym p. doktor) poleca plastry sutricon. Ale one sa bardzo drogie... znacie właśnie jakieś dobre i sprawdzone maści/ plastry?

[dzidziakj]

Ja miałam 22.05 w Łęcznej no ja chyba jeszcze, tydzień poczekam i pzestane nosic bandaz jeszcxe psikam octaniseptem bo troche strupow jest i kazano mi lioton 1000 używać. Ajak sie pytalam p. Doktor o wlasnie kreny na blizny itd to nowila ze dopiero 10.07 na kontroli mi powie czy juz mogę i wtedy pokaze jak masowac piersi alw do tej pory octaniseptem, lioton i bandaz, moze dlatego ze lewa wiecej siniakow ma i krwiaki

[Lusia_em]

To nasze piersi są w tym samym wieku ;D
Ciebie tez czasami tak bardzo "ciagną"? Od sutków do ciala. I zdarza sie, ze czuje jakby ktos mi wbijal szpikulce w nie... Podobno to normalne, ale przegladam forum i dziewczyny na to nie narzekały raczej.
Dzisiaj probowalam pierwszy raz zrobic masaz, piersi od dolu sa tak twarde jakby tam jeszcze byly dreny albo inny beton. Nie wiem czy to sie uda rozmasowac Ja liotonu nie uzywalam. Co lekarz to inne zalecenia... Ale fakt, piersi sie goja w swoim tempie i trzeba wszystko dostosowac do nich. Ja na szczescie nie mam juz siniakow ani krwiakow, tylko troche (sporo w sumie) strupkow. Moze dlatego mam juz robic masaze i uzywac masci.
W codziennym zyciu robisz juz wszystko?
ChceB- juz na konsultacji i pozniej na malowaniu przed operacja caly czas mowilam p. doktor, ze chce sutki nieprzyzwoicie wysoko i opisalam ksztalt o jakim marze Wiec nie wstydz sie i powiedz. Raczej na pewno wezmie to pod uwage robiac Ci piersi

[dzidziakj]

Napisane przez Lusia_em

To nasze piersi są w tym samym wieku ;D
Ciebie tez czasami tak bardzo "ciagną"? Od sutków do ciala. I zdarza sie, ze czuje jakby ktos mi wbijal szpikulce w nie... Podobno to normalne, ale przegladam forum i dziewczyny na to nie narzekały raczej.
Dzisiaj probowalam pierwszy raz zrobic masaz, piersi od dolu sa tak twarde jakby tam jeszcze byly dreny albo inny beton. Nie wiem czy to sie uda rozmasowac Ja liotonu nie uzywalam. Co lekarz to inne zalecenia... Ale fakt, piersi sie goja w swoim tempie i trzeba wszystko dostosowac do nich. Ja na szczescie nie mam juz siniakow ani krwiakow, tylko troche (sporo w sumie) strupkow. Moze dlatego mam juz robic masaze i uzywac masci.
W codziennym zyciu robisz juz wszystko?
ChceB- juz na konsultacji i pozniej na malowaniu przed operacja caly czas mowilam p. doktor, ze chce sutki nieprzyzwoicie wysoko i opisalam ksztalt o jakim marze Wiec nie wstydz sie i powiedz. Raczej na pewno wezmie to pod uwage robiac Ci piersi

No bolą a już się bałam ze właśnie tylko ja to mam. Głównie lewy boli i ciągnie i czuję jak by byl właśnie twardy ake to nie to samo ce te donice co kiedys wkoncu widze je ladne stojace itd. Proboje jakos je masowac ale lewy to mocno twardy. I duzo strupków. A tez nieraz czujesz pieczenie skóry?

[reniutka75k]

Jeszcze do dziewczyn z Katowic:
mi ustaliła Pani najpierw anestezjologa na sobotę, ale jak jej powiedziałam skąd jestem to od razu przeunęła na niedzielę na dogodną dla mnie godzinę.
Termin operacji wyznaczony z góry - pierwszy wolny w kalendarzu. Wychodzi na to, że jeśli było nas 11 czerwca cztery, to rozpisane byłyśmy tak średnio co trzy tygodnie. I jak podejrzałam to do dyspozycji doktor ma tylko poniedziałki w Katowicach, do tego dochodza jeszcze inne zabiegi: brzuszki, uszy, brodawki.

Z wynikami mam tak samo ja pozostałe dziewczyny - dostałam wykaz, muszą być ważne 14 dni przed terminem operacji. Mam je wysłać mailem do lekarki lub zadzwonić.
No i też zamówia mi od razu stanik pooperacyjny. Rozmiar d/e. Okazało się, że pomimo gigantycznego rozmiaru, tak sie piersi dziwnie rozrosły, ze możliwe jest zrobienie na szypule, więc super

[duzybiust]

Napisane przez reniutka75k

Jeszcze do dziewczyn z Katowic:
mi ustaliła Pani najpierw anestezjologa na sobotę, ale jak jej powiedziałam skąd jestem to od razu przeunęła na niedzielę na dogodną dla mnie godzinę.
Termin operacji wyznaczony z góry - pierwszy wolny w kalendarzu. Wychodzi na to, że jeśli było nas 11 czerwca cztery, to rozpisane byłyśmy tak średnio co trzy tygodnie. I jak podejrzałam to do dyspozycji doktor ma tylko poniedziałki w Katowicach, do tego dochodza jeszcze inne zabiegi: brzuszki, uszy, brodawki.

Z wynikami mam tak samo ja pozostałe dziewczyny - dostałam wykaz, muszą być ważne 14 dni przed terminem operacji. Mam je wysłać mailem do lekarki lub zadzwonić.
No i też zamówia mi od razu stanik pooperacyjny. Rozmiar d/e. Okazało się, że pomimo gigantycznego rozmiaru, tak sie piersi dziwnie rozrosły, ze możliwe jest zrobienie na szypule, więc super

Reniutka - DZIĘKI ZA WIEŚCI...... dużo jest tych badań? A jak z wagą? Super, że Pani doktor zamówiła od razu stanik.... przynajmniej będzie dobry rozmiar. Wizyta płatna? Czy za stanik też musiałaś zapłacić? Czy mają przysłać na Twój adres?

[Lusia_em]

Dzidziakj- akurat nie czuje pieczenia. Z zewnatrz praktycznie od samego poczatku mnie nic nie bolalo. Tylko w srodku;/
Ide za chwile do apteki kupic cepan i od razu srodkiem na blizny bede je smarowala i masowala. A jak strupki calkiem zejda to kupie te plastry silikonowe chyba...
A jak u Ciebie z aktywnoscia? Robisz juz wszystko w "domu i zagrodzie" ?

[ChceB]

Napisane przez Lusia_em

Dokładnie tak Badania są dosyć krótko ważne, najlepiej wczesniej zrobic sobie tez morfologie zeby sprawdzic czy wszystko jest ok. Kiepsko byloby zostac odrzuconym u anestezjologa z powodu jakiegos drobiazgu
Jakis czas temu pytalas o produkty nie testowane na zwierzetach. Jesli sie czegos dowiedzialas to powiedz prosze, tez chetnie takie kupie. Ja praskam rany tylko octaniseptem, myje je zwyklym szarym mydlem a sutki obficie smaruje Linomagiem.

Pewnie będę używać tego środku na odparzenia z Babydream co stosuję na tatuaż. Na razie mam wizytę u psychiatry na 21 i skierowanie do ortopedy. Mam nadzieję, że mi psychiatra wystawi zgodę na operację. I swoją drogą, z tą zgodą muszę się zapisać do chirurga świadczącego tą usługę na NFZ tak od razu i od niego na badania, tak?

Napisane przez Toomuch

ChceB, to, że operacja jest na NFZ nie znaczy, że nie mamy wpływu na to, jak piersi będą wyglądać. Ja co prawda nie brałam ze sobą żadnych zdjęć do Łęcznej, ale przy rysowaniu przed operacją mówiłam, czego oczekuję. I i tak przeżyłam szok po operacji, bo do końca nie dowierzałam lekarzowi, że mi zmniejszy tyle ile chcę. Jak zobaczyłam je, takie malutkie, krągłe i sterczące, byłam przeszczęśliwa. Odjęli mi 4 kg ciężaru

To oby mi się zgodzili i bym miała spoko chirurga. Boję się, że dostanę kogoś, kto myśli, że kobiety nie wiedzą czego chcą i zrobi po swojemu.

[reniutka75k]

dużybiust - za wizytę miałam zapłacić jak wyszłam od Pani doktor, no i poszłam na recepcję i zapłaciłam 150zł. Za stanik nic nie płaciłam - będzie na miejscu po operacji i wtedy mam zapłacić.
Badania: Morfologia, PT/INR, APTT, Kreatynina, Potas, sód, TSH, Antygen HBs, P/c HCV, Grupa krwi, EKG, rtg płuc, no i mam mammografię z marca 2017 i jeszcze zaświadczenie od ortopedy o dyskopatii.Do tego skierowanie do szpitala i zaświadczenie od lekarza ogólnego o stanie zdrowia. Aktualne, nie starsze niż 14 dni.
Ja biorę eutyrox 25 i antyki i mam brać normalnie, tylko tak, żeby mi miesiączka w dzień operacji i zaraz po niej, nie wypadła, żeby się nie męczyć.
Jeśli chodzi o wagę - to przy moich 79kg/164cm, doktor tylko wspomniała, ze nie zaszkodziłoby zrzucić z 5 kg. Mam rozpisaną dietę na tarczycę od Gosi z Qchennych inspiracji, szczerze polecam stronkę, to nie żadna reklama, dziewczyna jest prześwietna. http://qchenne-inspiracje.pl/troche-zdrowia-porady/tarczyca/

A, że mieszkam teraz na wsi i mam swoje warzywka, to liczę na to, że na spokojnie przejdę sobie na dietkę i zrzucę do listopada trochę kilogramów.Mam przynajmniej taki ambitny plan

U mnie wystarczy odstawić nabiał i białą mąkę i kilogramy spadają. Trudność polega na tym, ze uwielbiam bułeczki i chlebek .

[paulina_maria1999]

Napisane przez reniutka75k

dużybiust - za wizytę miałam zapłacić jak wyszłam od Pani doktor, no i poszłam na recepcję i zapłaciłam 150zł. Za stanik nic nie płaciłam - będzie na miejscu po operacji i wtedy mam zapłacić.
Badania: Morfologia, PT/INR, APTT, Kreatynina, Potas, sód, TSH, Antygen HBs, P/c HCV, Grupa krwi, EKG, rtg płuc, no i mam mammografię z marca 2017 i jeszcze zaświadczenie od ortopedy o dyskopatii.Do tego skierowanie do szpitala i zaświadczenie od lekarza ogólnego o stanie zdrowia. Aktualne, nie starsze niż 14 dni.
Ja biorę eutyrox 25 i antyki i mam brać normalnie, tylko tak, żeby mi miesiączka w dzień operacji i zaraz po niej, nie wypadła, żeby się nie męczyć.
Jeśli chodzi o wagę - to przy moich 79kg/164cm, doktor tylko wspomniała, ze nie zaszkodziłoby zrzucić z 5 kg. Mam rozpisaną dietę na tarczycę od Gosi z Qchennych inspiracji, szczerze polecam stronkę, to nie żadna reklama, dziewczyna jest prześwietna. http://qchenne-inspiracje.pl/troche-zdrowia-porady/tarczyca/

A, że mieszkam teraz na wsi i mam swoje warzywka, to liczę na to, że na spokojnie przejdę sobie na dietkę i zrzucę do listopada trochę kilogramów.Mam przynajmniej taki ambitny plan

U mnie wystarczy odstawić nabiał i białą mąkę i kilogramy spadają. Trudność polega na tym, ze uwielbiam bułeczki i chlebek .

A ile trzeba zapłacić za ten stanik? Ja zapomniałam zapytać.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Wizaz Forum mobile app

[reniutka75k]

paulina_maria1999 - 250zł, czyli chyba standardowa cena, z tego co czytałam na forum, tylko, że ja zapomniałam zapytć jaka firma

[duzybiust]

Napisane przez reniutka75k

dużybiust - za wizytę miałam zapłacić jak wyszłam od Pani doktor, no i poszłam na recepcję i zapłaciłam 150zł. Za stanik nic nie płaciłam - będzie na miejscu po operacji i wtedy mam zapłacić.
Badania: Morfologia, PT/INR, APTT, Kreatynina, Potas, sód, TSH, Antygen HBs, P/c HCV, Grupa krwi, EKG, rtg płuc, no i mam mammografię z marca 2017 i jeszcze zaświadczenie od ortopedy o dyskopatii.Do tego skierowanie do szpitala i zaświadczenie od lekarza ogólnego o stanie zdrowia. Aktualne, nie starsze niż 14 dni.
Ja biorę eutyrox 25 i antyki i mam brać normalnie, tylko tak, żeby mi miesiączka w dzień operacji i zaraz po niej, nie wypadła, żeby się nie męczyć.
Jeśli chodzi o wagę - to przy moich 79kg/164cm, doktor tylko wspomniała, ze nie zaszkodziłoby zrzucić z 5 kg. Mam rozpisaną dietę na tarczycę od Gosi z Qchennych inspiracji, szczerze polecam stronkę, to nie żadna reklama, dziewczyna jest prześwietna. http://qchenne-inspiracje.pl/troche-zdrowia-porady/tarczyca/

A, że mieszkam teraz na wsi i mam swoje warzywka, to liczę na to, że na spokojnie przejdę sobie na dietkę i zrzucę do listopada trochę kilogramów.Mam przynajmniej taki ambitny plan

U mnie wystarczy odstawić nabiał i białą mąkę i kilogramy spadają. Trudność polega na tym, ze uwielbiam bułeczki i chlebek .

Mam mammografię zrobioną w 07.2017r i jest ważna 2 lata.
Ciekawe czy będę musiała zrobić nową?

[dzidziakj]

Napisane przez Lusia_em

Dzidziakj- akurat nie czuje pieczenia. Z zewnatrz praktycznie od samego poczatku mnie nic nie bolalo. Tylko w srodku;/
Ide za chwile do apteki kupic cepan i od razu srodkiem na blizny bede je smarowala i masowala. A jak strupki calkiem zejda to kupie te plastry silikonowe chyba...
A jak u Ciebie z aktywnoscia? Robisz juz wszystko w "domu i zagrodzie" ?

Mnie nie to E boli bardziej moze pieczenie od lioton i slonca. Aktywność robie powoli bardziej mama mnie pilnuje hehe ale nusze też coś robic. Ja mam nibu szwy rozpuszczalne ale gdzie nigdzie widze końcówki i wokol wtedh jakby strup sie robi ale nic na sile nie wyrywam. Masuje trochę lewa ale boli w srodku

[reniutka75k]

Napisane przez duzybiust

Mam mammografię zrobioną w 07.2017r i jest ważna 2 lata.
Ciekawe czy będę musiała zrobić nową?

Mi powiedziały, ze jest ok, więc Twoja tym bardziej, ale sobie myślę, że jak będziemy wysyłać 2 ygodnie przed operacją wyniki badań to można dopytać czy to wystarczy, czy zrobić usg

[Ishikawa]

Zdziwiłyście mnie tą mammografią, lekarz u którego badam piersi mi mówi ze odradza mammmografie dla dużych biustów w młodym wieku (no ja 32 lata:P) no ale jak mus to mus, chociaż słyszałam do biuściastych znajomych że to mocno boli

Mam pytanie do osób po:
-na ile się dostaje l4
-po jakim czasie można wrócić do jako-takiej aktywności fizycznej (u mnie joga i pilates)
-po jakim czasie można nosić normalny stanik?(rozumiem że tego "szpitalnego" stanika dostaje się jedną sztukę?)

[Toomuch]

kasia_kasia2018

"Pytanie do dziewczyn po operacji - czy też tak miałyście że dopiero po tygodniu pojawiło się krwawienie na szwach? Dokładnie to nie leci tak żeby zaplamiła opatrunek, ale właśnie przy oczyszczaniu zmywam zaschniętą krew. Fakt, że p.doktor zaleciła dezynfekcję spirytusem salicylowym zamiast Octaniseptem, ale od poniedziałku używam jednak Octanisept. W niedzielę zrobiło mi się żal córci, uległam jej mince zbitego pieska i zrywałam z nią borówki. Wieczorem zaczęły mnie boleć brodawki, a rano podczas obmywania rany pojawiła się krew na gaziku. Trochę sobie te piersi przygniotłam przy okazji kucania, oczywiście od razu jak mnie zabolało oddałam tę fuchę mężowi , ale może to wystarczyło aby zaczęły krwawić. Wysłałam od razu zdjęcia do p.doktor i odpisała że kłucie, szczypanie i swędzenie to normalne, a rany goją się ładnie. Trochę mnie jednak ta krew niepokoi."



Ja nie pamiętam takiej sytuacji, ale przeciążyłam się parę razy w późniejszym okresie, ponad miesiąc po operacji. Rany na wierzchu już były w miarę zagojone, ale po dźwiganiu 2-letniego syna czułam jak w środku mnie boli i ciągnie. Potem przez parę dni bardzo się pilnowałam, bo nadal bolało. No ale krwi na zewnątrz nie było widać.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

W ogóle to taki ból jak chyba dzidziakj tu opisuje, czyli w środku jakby kłucie, to dość długo odczuwałam. Nie wciąż, tylko się pojawiał i przechodził. Czasem czułam takie mocne ukłócie, że zastanawiałam się, czy to jakieś szwy się tam nie przebijają. Tak było przez jakieś 3 miesiące.

Nie używałam plastrów, bo wychodziły dużo drożej niż żele Sutricon. Tylko nie w aptekach stacjonarnych, bo tam kupilam raz tubkę 15 ml za 39 zł i od razu poszukałam na Ceneo aptek internetowych. Można kupić ten sam żel za 25 zł z darmową dostawą do apteki. I tak go używam wciąż, ale ostatnio nieregularnie. Jestem pół roku po operacji, bliznowce się nie robią, ale blizny są nadal czerwone. Pamiętam, że te po cesarce zbladły dopiero po roku, więc jestem dobrej myśli

[Goncia89]

Ja mam usg piersi z 25.05.2017r, ponad rok. Pewnie już za stare?
Sporo tych badań trzeba mieć, ciekawe jak zareaguje internista i czy będzie chciał wypisać skierowanie.

[duzybiust]

Napisane przez Goncia89

Ja mam usg piersi z 25.05.2017r, ponad rok. Pewnie już za stare?
Sporo tych badań trzeba mieć, ciekawe jak zareaguje internista i czy będzie chciał wypisać skierowanie.

Ja byłam w środę u lekarza rodzinnego i dostałam skierowanie bez problemu

[Dalianna2311]

Cześć Dziewczyny! Jestem tu nowa, ale intensywnie Was podczytuję. Powiedzcie mi, jak dzwonicie do szpitala w Katowicach umówić się na konsultację do Pani dr, to co macie na skierowaniach i o co pytacie, dzwoniąc?



Ja w sierpniu mam termin porodu i chciałabym we wrześniu pojechać na konsultację - jak myślicie, kiedy dzwonić?