wszystko co chcecie wiedzieć o BUTACH

[PyzaP]

Hej.
Od zawsze byłam wysoka i nie chodziłam na obcasach, ale ostatnio postanowiłam kupić sobie jakieś czarne szpilki. Noszę rozmiar 40, chociaż z opisu wkładek wynika niby że 41..

Szukam butów:
- z obcasem 7-8 cm
- na słupku (na zwykłej szpilce czuję się wybitnie niepewnie, nawet w sklepie nie umiem się kilka kroków przejść ;D albo były za wysokie..)
- z okrągłym czubkiem (w szpicu boli mnie mały palec :/)
Najlepiej jak by to był zwykły czarny zamsz bez ozdób, bo wydaje mi się się, że skórę podrapię po pierwszym lepszym przejściu się ;p

Widziałyście coś ciekawego w sieciówkach do 100 zł?
Np. na stronie CCC nie znalazłam za wiele (pomijając to że nie podają wysokości obcasa :/) ale będąc dziś w ich sklepie znalazłam w sumie tylko jedną wygodną parę z kokardką (może uda mi się dodać zdjęcie).

PS. Taak, dokształciłam się, że to czego szukam w zasadzie nie zwie się szpilkami a czółenkami i teraz to w Deichmannie jest wybór całkiem spory.. ehh..

[Grazia31]

Jakie waszym zdaniem są najlepsze buty do Slubu do sukienki do ziemi? Chodzi mi o kolor. Koniecznie muszą byc białe? Zastanawiam się nad bezowymi, bo jeśli mam wydać ok. 200zł na wygodne skórzane buty, to chciałabym je jeszcze później przenosić, a biały kolor w codziennych stylizacjach jakoś mnie nie przekonuje ;p

[pani_smith]

zdecydowanie nude.
albo wszelkie złote/srebrne/pastelowe

przede wszystkim - niezwykle ciężko dobrać kolor białej sukienki i białego buta (biel bieli nie równa). poza tym kupowanie butów na tylko 1 okazję to w skali wszystkich ślubnych wydatków dość duży koszt (a białe raczej są tylko na ślubną okazję).

[magdulaaa]

Eh, temat rzeka...

Napisane przez kuki9

Generalnie ja tam nie zwracam uwagi na to, kto co na ulicy nosi. Jak byłam nastolatka też zimę potrafiłam przechodzić w jakiś sportowych butach no ale byłam wtedy młoda i głupia. Teraz bardziej sobie cenię wygodę i ciepło.

Zgadzam się. Przede wszystkim ma być ciepło! Niestety ale z eleganckich butów nie trafiłam nigdy na takie, które by nie przemakały i takie, w których noga by zimą nie marzła. Więc człowiek chyba jest skazany na te obrzydliwe (moja prywatna opinia), śniegowe, olbrzymie obuwie dedykowane tej porze roku.

Napisane przez pani_smith

a wg mnie człowiek chodzący zimą w butach sportowych wygląda głupio. w ogóle uważam, że tego rodzaju obuwie nosi się przede wszystkim na sali sportowej, ale nawet jeśli poza nią - to z pewnością nie na śniegu, plusze czy deszczu.
mam jedno skojarzenie (bez urazy) - sportowe obuwie (...) przez cały rok nosi (...) osoba nie umiejąca dostosować stroju do żadnej okazji i okoliczności, i dla uzasadnienia swojego braku zainteresowania tłumacząca swój wybór "wygodą". każdy inny strój też może być wygodny.
(...)
moja alternatywa dla emu, ktore nie nadaja się na mokrą pogodę są rubberducki oraz moonbooty.

Zgadzam się. Niestety za cholerę nie mogę znaleźć eleganckich butów, w których byłoby mi ciepło w nogę.

Zastanawiam się co wybrać; wygodne, eleganckie buty, które przemokną i w których zmarznę, czy może brzydkie śniegowce.

Od roku jestem posiadaczką kaloszy, gdzie teraz jesienią zakładam do nich grubą skarpetę i tak w nich śmigam, nie przejmując się niczym. Ale wiadomo, że guma przy niskich temperaturach to nie najlepszy pomysł. Szukam zatem kozaków, które były by szersze w kostce, i w których zmieściłabym grubą skarpetę. Niestety nie mogę na takie trafić. Mam dwie pary oficerek, do których nie wcisnę nogi z grubszą skarpetą. Plus jest jedynie taki, że nie przemakają.

Mam też eleganckie zamszowe buty, w których środek jest z futerka, ale zimą i tak marznie w nich noga.

Nie wiem jak będzie tej zimy, w duże mrozy zakładam trapery górskie i się nie przejmuję, ale bardzo chciałabym w końcu trafić na ciepłe kozaczki.

Pozdrawiam!

[Smerfetka696969]

Napisane przez magdulaaa

Eh, temat rzeka...



Zgadzam się. Przede wszystkim ma być ciepło! Niestety ale z eleganckich butów nie trafiłam nigdy na takie, które by nie przemakały i takie, w których noga by zimą nie marzła. Więc człowiek chyba jest skazany na te obrzydliwe (moja prywatna opinia), śniegowe, olbrzymie obuwie dedykowane tej porze roku.



Zgadzam się. Niestety za cholerę nie mogę znaleźć eleganckich butów, w których byłoby mi ciepło w nogę.

Zastanawiam się co wybrać; wygodne, eleganckie buty, które przemokną i w których zmarznę, czy może brzydkie śniegowce.

Od roku jestem posiadaczką kaloszy, gdzie teraz jesienią zakładam do nich grubą skarpetę i tak w nich śmigam, nie przejmując się niczym. Ale wiadomo, że guma przy niskich temperaturach to nie najlepszy pomysł. Szukam zatem kozaków, które były by szersze w kostce, i w których zmieściłabym grubą skarpetę. Niestety nie mogę na takie trafić. Mam dwie pary oficerek, do których nie wcisnę nogi z grubszą skarpetą. Plus jest jedynie taki, że nie przemakają.

Mam też eleganckie zamszowe buty, w których środek jest z futerka, ale zimą i tak marznie w nich noga.

Nie wiem jak będzie tej zimy, w duże mrozy zakładam trapery górskie i się nie przejmuję, ale bardzo chciałabym w końcu trafić na ciepłe kozaczki.

Pozdrawiam!

Ja z kolei to szukam bardzo wąskich kozaków i niestety wszystkie co mi się podobają odstaja na górze -_-

[mal00nie]

dziewczyny jak szukacie kozaków na szeroką lydke to polecam filmik radzki na youtube

[pani_smith]

ja mam całą baterię zimowych butów - emu, rubberducki, huntery, botki na szpilce, sztyblety, bikery, 2 x oficerki, 2x muszkieterki i do tego jeszcze 2x eleganckie kozaki na obcasie.
wybór uzależniam od stroju i okazji.

niestety nie wymyślono obuwia idealnego, dlatego wydaje mi się, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest skompletowanie co najmniej kilkuelementowej kolekcji na różne okazje. ważne jest jednak to, aby była to kolekcja złożona z elementów dobrej jakości - takie rzeczywiście przeżyją kilka sezonów i przy prawidłowej konserwacji będą wyglądały jak nowe mimo że nosimy je przy najgorszej pogodzie. (najstarsze w mojej kolekcji są oficerki z marelli - mają 6 lat i nic im nie dolega)

[kuki9]

Napisane przez pani_smith

a wg mnie człowiek chodzący zimą w butach sportowych wygląda głupio. w ogóle uważam, że tego rodzaju obuwie nosi się przede wszystkim na sali sportowej, ale nawet jeśli poza nią - to z pewnością nie na śniegu, plusze czy deszczu.

Napisane przez pani_smith

ja mam całą baterię zimowych butów - emu, rubberducki, huntery, botki na szpilce, sztyblety, bikery, 2 x oficerki, 2x muszkieterki i do tego jeszcze 2x eleganckie kozaki na obcasie.
wybór uzależniam od stroju i okazji.

Masz trochę racji ale nie do końca. Owszem może Air maxy wyglądają kretyńsko na zimowym spacerze w lesie, kiedy śniegu jest po kolana. Ale jeśli zima jest łaskawa a właścicielka owych air maxów porusza się samochodem na trasie dom-praca-klub-zakupy a nie biega radośnie po polach z psem i nie porusza się komunikacją miejską to ja nie widzę problemu. I wcale mi się to dresiarsko nie kojarzy jakoś.

Obuwie się dobiera nie tylko do okazji i stroju ale też do swojego trybu życia. Mój mąż nie ma żadnych śniegowców, żadnych butów zimowych ale on jeździ samochodem, nie lubi zimowych spacerów a większość czasu siedzi w biurze. I po co mu śniegowce? Dla zasady?

[pani_smith]

kategorycznie wypowiedziałam się w kwestii noszenia sportowego obuwia na mrozie, śniegu, plusze itd.
co nie zmienia mojego stanowiska, że adidasy to buty na siłownię lub do uprawiania sportu. nikomu nie bronie bycia tym przysłowiowym dresiarzem jeśli ma taki kaprys.

ja też mam w domu facetów chodzących non stop w graniakach i to bardzo eleganckich i nie mogę się zgodzić z tym, że te same buty nosi się latem, co zimą. nawet jeśli wszyscy trzej pokonują trasę dom-hala garażowa-hala garażowa-biuro nie ma czegoś takiego jak uniwersalny but.
może rzeczywiście śniegowce się takim facetom nie przydają (mój ojciec i facet wolą workery zamiast typowych śniegowców, ale my ruszamy tyłki z kanapy i weekendy spędzamy je aktywnie, więc śniegowce noszą chyba tylko na apres ski), ale lekki letni półbut do garnituru z grubszym wełnianym zimowym garniturem wygląda bardzo słabo. o ile pasuje do prochowca, to z grubym wełnianym płaszczem? heh nie... żaden facet, dla którego ważny jest profesjonalny wizerunek, sobie na to nie pozwoli (rozumując tym tropem - klasyczne szpilki z podeszwa z cielęcej skórki do grubych rajstop i w środku śnieżnej zimy teoretycznie tez ujdą... nawet jeśli to tylko 4 kroki do samochodu)

[kuki9]

Napisane przez pani_smith

kategorycznie wypowiedziałam się w kwestii noszenia sportowego obuwia na mrozie, śniegu, plusze itd.
co nie zmienia mojego stanowiska, że adidasy to buty na siłownię lub do uprawiania sportu. nikomu nie bronie bycia tym przysłowiowym dresiarzem jeśli ma taki kaprys.

Nie wiem dlaczego uważasz, że obuwie sportowe jest tylko na siłownię. Ok, może masz inny styl ale obuwie sportowe-miejskie dawno przestało być stricte do uprawiania sportu a jest obuwiem po prostu do łażenia po mieście. Nie każdy lubi eleganckie pantofle czy szpilki. Oczywiście nie jest to obuwie biurowe czy do teatru ale do zwykłego luźnego stylu i chodzenia po mieście jak najbardziej pasuje i bynajmniej dresiarskie nie jest.

Co do reszty to nie chce mi się już dyskutować. Każdy ma inaczej i tyle, nie chce mi się rozkładać na czynniki pierwsze obuwia oraz ubioru mojego męża czy mojego.

Po prostu uważam, że jak ktoś nie odczuwa potrzeby kupowania jakiegoś obuwia to nie musi tego robić o ile to co ma i to co nosi mu się sprawdza.

[ruda_grazyna666]

Buty sportowe były kojarzone jedynie z siłownią może jakieś 15 lat temu,teraz to jest po prostu część mody,czyjegoś stylu,no i lans jak masz model za kilka stów.
Dziś przyszła mi przesyłka z adidasami do kostek,kolor bladoróżowy. Bardzo pasują mi do pikowanej kurtki,no i mogę włożyć do tego większość swoich spodni(legginsy sportowe lub dresy średnio pasują do standardowych zimowych butów). Jak jest taka pogoda jak teraz,to takie buty są idealne,ciepłe,masywne,do tego dokupię sobie kilka par grubszych skarpetek. Z zimowych butów kompletnie nic mi się nie podobało,tzn może i podobało,ale nie mam gdzie tego nosić ani do czego. Większość czasu spędzam w domu,do sklepów mam niedaleko,dalej wszędzie jadę autem

Co do butów ślubnych-odpuść sobie białe. Kwestia gustu,ale jak dla mnie białe buty to wiocha,i tyle. Po pierwsze że wydasz więcej,bo białe są zawsze kojarzone jako ,,ślubne" i będą kosztowały więcej niż identyczne,ale w innym kolorze. Po drugie,potem takie buty tylko leżą niepotrzebne. Ja kupiłam sobie cieliste o mniej standardowym fasonie,chociaż sukienka też nie była typowo ślubna. Mam je do tej pory,pasują mi do wielu ciuchów i często je zakładam

[magdulaaa]

Napisane przez Smerfetka696969

Ja z kolei to szukam bardzo wąskich kozaków i niestety wszystkie co mi się podobają odstaja na górze -_-

Moja jedyna rada to przymierzać i przymierzać!
Nie mogę sobie wyobrazić tego, że nie ma wąskich kozaków. Ja mam małą stopę, rozm. 36, jestem dość drobna, i dziś byłam na zakupach, gdzie wszystkie buty na mnie były dobre. Natomiast problem ma zawsze moja mama, która ma dużą łydkę, ale widziałam dziś buty z taką wstawką z tyłu na łydce, która się rozciąga, to powinno rozwiązać problem kobiet, które tę łydkę mają trochę większą i ciężko im dopiąć zamek.

W razie gdyby kogoś interesowało, to największy wybór dziś był w Venezi.
Pozdrawiam

[lijo1703]

Jeśli chodzi o buty ślubne to też uważam, że najlepszym wyborem będą nude. A jaką masz suknię? Albo biżuterię? Koleżanka miała suknię zdobioną kryształkami swarovskiego i buty srebrne wzięła i super to wyglądało. Może takie buty nie są super praktyczne, ale na imprezy czy choćby sylwka w sam raz

A buty sportowe... Wg mnie to nie tylko buty na siłkę czy fitness Szczególnie modne teraz sneakersy czy kultowe trampki. Wiele firm robi jesienno - zimowe wersje takich sneakerso- botków i wg mnie to jest spoko Wbrew pozorom buty te pasują do wielu ubrań wg mnie.

[carmazeen]

Szukam jakichs fajnych kozakow w rozmiarze 42 albo 43, najlepiej takie na obcasie 8cm w gore, co mi polecicie?

[aleksandra188]

Idz do Deichmanna z tego co wiem maja dużą rozmiarówkę

[modenka]

I słabą jakość gratis.

[carmazeen]

a z tych trzech ktore byscie wybraly? ktore sa godne polecenia?

1) https://www.zalando.pl/anna-field-ko...1ma0n-q11.html
2) https://www.zalando.pl/anna-field-ko...1ma1f-q11.html
3) https://www.zalando.pl/tamaris-kozak...1m04c-q11.html

bo ja sie zastanawiam ktore kupic... pomozcie mi

[sylwka9]

Napisane przez lijo1703

Jeśli chodzi o buty ślubne to też uważam, że najlepszym wyborem będą nude. A jaką masz suknię? Albo biżuterię? Koleżanka miała suknię zdobioną kryształkami swarovskiego i buty srebrne wzięła i super to wyglądało. Może takie buty nie są super praktyczne, ale na imprezy czy choćby sylwka w sam raz

A buty sportowe... Wg mnie to nie tylko buty na siłkę czy fitness Szczególnie modne teraz sneakersy czy kultowe trampki. Wiele firm robi jesienno - zimowe wersje takich sneakerso- botków i wg mnie to jest spoko Wbrew pozorom buty te pasują do wielu ubrań wg mnie.

Zgadzam się

[emillyrose]

Napisane przez carmazeen

a z tych trzech ktore byscie wybraly? ktore sa godne polecenia?

1) https://www.zalando.pl/anna-field-ko...1ma0n-q11.html
2) https://www.zalando.pl/anna-field-ko...1ma1f-q11.html
3) https://www.zalando.pl/tamaris-kozak...1m04c-q11.html

bo ja sie zastanawiam ktore kupic... pomozcie mi

2. najbardziej praktyczne mi się wydają

[Madzia87]

dziewczyny, gdzie znajdę takie buty jak w załączniku ?
Jakieś pół roku temu były w ofercie Zary, ale teraz juz nie ma

http://static.zara.net/photos//2015/...=1423851718743

[Shinelikediamonds]

Dziewczyny mam problem. Szukam czarnych, zamszowych kozaków, typ muszkieterek. za kolano . Wkładane, a nie na suwak.
Widziałyście może takie w jakiejś sieciówce?
Mierzyłam dzisiaj wymarzone w małym osiedlowym sklepie, ale dziwnym trafem nie przeszły mi przez łydkę..
mimo, że łydki mam dość szczupłe.
Kupiłabym online , ale boję się, że sytuacja się powtórzy.
Jakieś sugestie?

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Zakochałam się w trzecich <3

[lijo1703]

Madzia87 a może takie

http://www.intershoe.com.pl/czolenka-4340003d

Ja je mam i są boskie <3 Ale ja mam ogólnie słabość do bucików nude

A zastanawiałam się jeszcze nad podobnymi:

http://www.intershoe.com.pl/czolenka-0230355d

http://www.intershoe.com.pl/szpilki-3680111d

[nuka1236]

Hej wszystkim.
Mam pytanie zwłaszcza do kobietek...od dłuższego czasu próbuję kupić zwykłe klasyczne buty nike. Niestety nic mi się nie spodobało ani na Allegro ani na zelando i innych stronach jak i w sklepach stacjonarnych. Jak dla mnie wszystkie te buty teraz są mocno przesadzone...nie mój styl
Znalazłam jedne które bardzo mi się spodobały. Sęk w tym że są to męskie buty. I tu pytanie do Was kobietki czy nie będzie głupio jak ja jako kobieta będę w nich chodzić? Moim zdaniem nie widać że to męskie, ale może jednak czegoś nie zauważam. Model: NIKE SON OF FORCE MID 616281-104
Proszę o szybką radę bo nie mam w czym chodzić

[Anna_Hawdziejuk]

Gdybyś nie pisała że to są męskie buty, to nigdy bym tak nie pomyślała, że może być inaczej.
Moim zdaniem mają wygląd uniwersalny, pasują zarówno kobiecie jak i mężczyźnie

[Shinelikediamonds]

Madzia87 a w szpic mogą być opcjonalnie ?
Do mnie przyszła wczoraj przesyłka i jestem zakochana w tych butach

http://allegro.pl/lakierowane-szpilk...179751083.html

Opcjonalnie znalazłam jeszcze takie :
1. http://suzana.pl/buty_damskie/szpilk...ampaign=allani

2.
https://www.zalando.pl/even-odd-szpi...1b03g-j11.html

[nuka1236]

Napisane przez Anna_Hawdziejuk

Gdybyś nie pisała że to są męskie buty, to nigdy bym tak nie pomyślała, że może być inaczej.
Moim zdaniem mają wygląd uniwersalny, pasują zarówno kobiecie jak i mężczyźnie

Dzięki No to kupuję

[morsmordre]

Hej dziewczyny Przychodzę z pytaniem odnośnie farbowania butów. Któraś z Was robiła coś takiego? Chodzi mi konkretnie o farbowanie butów satynowych, model thora Badgleya Mischki.

[Ennyo]

Witajcie dziewczęta! Mam ogromną prośbę do wszystkich posiadaczek kaloszy marki Hunter - spójrzcie proszę na zdjęcia moich kaloszy. Mam je od dwóch lat, kupiłam je używane od babeczki na allegro, za ok. 300zł. Kalosze dostałam w pudełku, z paragonem, jakimś certyfikatem autentyczności itp - oczywiście mój tż pozbył się tego pod moją nieobecność, ale mniejsza o to. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że buty są oryginalne. Są mega wygodne. Ostatnio robiłam im fotki, a konkretnie ocieplaczom do Hunterów i zauważyłam niepokojącą rzecz - moje kalosze są krzywe! Szlag by to... O co chodzi? Wcześniej tego nie dostrzegłam. Mój luby twierdzi, ze jak stoją sobie luzem to po prostu guma się wykrzywia - więc spięłam je spinaczem i faktycznie po tym zabiegu na fotce wyglądają na równe. Ale zwróćcie uwagę na zdj z linijką - pół centymetra różnicy... ejj no. To niemożliwe aby były nieoryginalne, ale zastanawia mnie czy w innych kaloszach Hunter też występują takie defekty. Proszę o odpowiedź i pozdrawiam

[karola200611]

Hej ;-) Czy któraś z was kupowała dla siebie nike z rozmiarówki dziecięcej? Najcześciej kupuje buty o długości wkładki 23,5 i w tabeli rozmiar 4.5y i 5y ma taką samą długość wkładki a na europejski to niby 36,5 a drugi to 37,5 i teraz jestem w kropce.

[panthher]

Przewinęło się pytanie o huntery,to i ja spytam :jak wypada rozmiarówka?

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka