Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-10-16, 08:46   #211
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
No niekoniecznie , najlepszy przyklad syn , ktory spal przy kosiarce ( tak , tak , kosilam trawe spalinowka) a przeciez nie z innego domu niz corka , ktora cierpiala na rozne alergie , byla wciaz pobudzona i do 3 roku zycia tak wlasnie spala ,ze balam sie glosniej odetchnac.
No ale przyczyna była inna. Miała alergie i się męczyła. A nie hałas.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 08:46   #212
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253010]


Te wszystkie dzieci ktore się budzą jak głośniej ziewniesz to wina rodziców bo (wyłacz tv - dziecko śpi, mów ciszej - dziecko śpi, nie pierdź i chodzi na paluszkach).
Dziecko sie przyzwyczai do zaśnięcia kiedy rodzic rozmawia nawet głośniej.
Nie mam tu na mysli imprezy :P[/QUOTE]

Uwierz mi że nie zawsze tak jest. Masz dzieci?
Bo ja jak nie miałam to też tak myślałam.
Moja córka ma 9 miesięcy. Pierwsze, ja wiem, góra dwa miesiące spala i nic jej nie przeszkadzało. Miałam chwilę dla siebie. I nie nie było ciszy w domu. Grało radio, normalnie coś robiłam.
Potem jej się coś przestawiło.
Nosiłam i robiłam po 10 km bo był ryk jeden wielki. A to kolki a to znowu co innego.
Przestała w dzień spać, spala może z godzinę, a to dużo za mało dla takiego malucha. Teraz śpi...ale muszę być obok niej. Wystarczy że odejdę na dwa kroki ona od razu się podnosi i mnie szuka. Tak jest w dzień a czasem nawet w nocy. Budzi ja szmer, rozmowa, pies, a nie przeszkadza wiertarka (wiem bo mieliśmy remont).
A na koniec taki demot, jakże prawdziwy IMG_20191016_094530.jpg

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez AnnLady
Czas edycji: 2019-10-16 o 08:49
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 08:51   #213
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
A na koniec taki demot, jakże prawdziwy
Nie do końca, ja się spotkałam z takim "no na pewno wina rodzica" u rodziców właśnie, tylko tych, którzy zwyczajnie się z danymi problemami nie spotkali. No bo jak to tak, przecież skoro u nich było tak, skoro u ich znajomych podobnie to niemożliwe, że u kogoś innego jest inaczej bez winy rodzica. Tja.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 08:52   #214
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Dzieci tez sa rozne ,
(...)
Naprawde wyliczanki co kto daje rade przy dziecku sa bardzo subiektywńe.
tak bardzo prawda!
I często bywa tak, ze nawet niektóre matki (i to więcej niz jednego dziecka) tak empatycznie (doświadczalnie) nie rozumieją innej matki, któej trafił się męczący (obecnie sie to dyplomatycznie nazywa "wymagający") egzemplarz niemowlaka, dziecka.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 08:53   #215
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Uwierz mi że nie zawsze tak jest. Masz dzieci?
Bo ja jak nie miałam to też tak myślałam.
Moja córka ma 9 miesięcy. Pierwsze, ja wiem, góra dwa miesiące spala i nic jej nie przeszkadzało. Miałam chwilę dla siebie. I nie nie było ciszy w domu. Grało radio, normalnie coś robiłam.
Potem jej się coś przestawiło.
Nosiłam i robiłam po 10 km bo był ryk jeden wielki. A to kolki a to znowu co innego.
Przestała w dzień spać, spala może z godzinę, a to dużo za mało dla takiego malucha. Teraz śpi...ale muszę być obok niej. Wystarczy że odejdę na dwa kroki ona od razu się podnosi i mnie szuka. Tak jest w dzień a czasem nawet w nocy. Budzi ja szmer, rozmowa, pies, a nie przeszkadza wiertarka (wiem bo mieliśmy remont).
A na koniec taki demot, jakże prawdziwy Załącznik 7694636

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Mam aż dwójkę
I oboje byli różni.

Córa dała popalić jak mało kto. Syn bardzo spokojny.

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-10-16 o 08:54
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 08:54   #216
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie do końca, ja się spotkałam z takim "no na pewno wina rodzica" u rodziców właśnie, tylko tych, którzy zwyczajnie się z danymi problemami nie spotkali. No bo jak to tak, przecież skoro u nich było tak, skoro u ich znajomych podobnie to niemożliwe, że u kogoś innego jest inaczej bez winy rodzica. Tja.
Dokładnie o to chodzi
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 08:57   #217
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Teraz śpi...ale muszę być obok niej. Wystarczy że odejdę na dwa kroki ona od razu się podnosi i mnie szuka.
Cytat:
A na koniec taki demot, jakże prawdziwy
wiesz co ale jest też tak że rodzic nie potrafi odpuścić i do samego końca czyli dopóki autentycznie padłby na pysk wzorcowo się zarzyna w imię jakiejś idei. I sami przy tym uczą dziadostwa w jakiś sposób. Podam brutalny przykład ale gdybyś umarła nikt nie stałby nad Twoją córką tak jak ty to robisz. Jestem daleka od wszelkich wynalazków typu zimny chów i osobne pokoje już dla niemowlaka ale jak spotyka się to całe ''moja córka nie zje jagód inaczej jak w plasterkach'' to też można wymięknąć.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-10-16, 09:02   #218
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie do końca, ja się spotkałam z takim "no na pewno wina rodzica" u rodziców właśnie, tylko tych, którzy zwyczajnie się z danymi problemami nie spotkali. No bo jak to tak, przecież skoro u nich było tak, skoro u ich znajomych podobnie to niemożliwe, że u kogoś innego jest inaczej bez winy rodzica. Tja.
Dzieci są rózne to fakt. Ale z tym hałasem nie chodzi oto, ze dziecko obudzi sie kiedy rodzic normalnie rozmawia. Bo kiedy mu nic nie dolega to bedzie spać spokojnie.

Córa mi się budziła również podczas rozmów. Bo wlasnie wina była nie moja a to, ze miała straszne kolki...
Jakby kolek nie było to by spała.

Ale ja nie powstrzymywałam się od tego, że nie rozmawiałam bo się obudzi. Szłam normalnie gotować obiad. Jak ktoś wpadł na kawe to rozmawiałam a nie mówiłam, że rozmawiać będziemy szeptem...

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
wiesz co ale jest też tak że rodzic nie potrafi odpuścić i do samego końca czyli dopóki autentycznie padłby na pysk wzorcowo się zarzyna w imię jakiejś idei. I sami przy tym uczą dziadostwa w jakiś sposób. Podam brutalny przykład ale gdybyś umarła nikt nie stałby nad Twoją córką tak jak ty to robisz. Jestem daleka od wszelkich wynalazków typu zimny chów i osobne pokoje już dla niemowlaka ale jak spotyka się to całe ''moja córka nie zje jagód inaczej jak w plasterkach'' to też można wymięknąć.

No nikt mi nie powie, ze te trzymanie za rączkę kiedy dziecko śpi to nie jest przyzwyczajenie...

Dziecko się przyzwyczaja do pewnych rzeczy czy to misio, pieluszka czy ręka.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:07   #219
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
moja mama miała do pomocy babcię, a potem ciocię
babcia nie robiła "nic", tylko siedziała z dzieckiem przy piecu,
a latem na trawce i karmiła kurki
i przy dziecku dało się "wszystko zrobić"
po latach mój brat zostawił mamie 1,5 rocznego malucha, mleko w proszku i pojechał z żoną na wakacje
no tak ale w 1 wariancie pomoc była doraźna bo matka była na miejscu. w 2 wariancie rodzice wybili i babcia miała opiekę 24 h.
Mnie nudzi i przez to też męczy noszenie niemowlaka maksymalnie po 10 minutach, a co dopiero jakby z nim wisieć cały dzien. Nawet jak małe jest świetne i mogłabym zacałować i zapieszczochać (mega słodziak) to roboty przy nim nie zazdroszczę.
Cytat:
Ściana cała w czekoladzie? No to się kiedyś umyje, albo zaschnie i samo odpadnie. Piasek w przedpokoju? A co, on jeść woła, że nie może sobie tam pobyć tydzień?
Nie sprzątniesz piasku to ci się rozniesie wszędzie i będziesz go miała nawet w łózku a czekolada na ścianie to tak średnio wygląda...


Ogólnie brak umiaru we wszystkim, prawda leży pośrodku, są rzeczy których nie odpuścisz i są rzeczy których ludzie nie wyobrażają sobie odpuszczać.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:07   #220
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87253110]tak bardzo prawda!
I często bywa tak, ze nawet niektóre matki (i to więcej niz jednego dziecka) tak empatycznie (doświadczalnie) nie rozumieją innej matki, któej trafił się męczący (obecnie sie to dyplomatycznie nazywa "wymagający") egzemplarz niemowlaka, dziecka.[/QUOTE]
Dokładnie, Wizaż świetnym przykładem.



Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
wiesz co ale jest też tak że rodzic nie potrafi odpuścić i do samego końca czyli dopóki autentycznie padłby na pysk wzorcowo się zarzyna w imię jakiejś idei.
Nie potrafi, bo nie bardzo może. Bo małe dziecko się zwyczajnie zamęczy nieutulonym płaczem jak nie zrealizujesz danej potrzeby. Są tzw. skoki rozwojowe, kiedy u niektórych dzieci ta potrzeba bliskości jest bardzo silna i nie przeskoczysz.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Podam brutalny przykład ale gdybyś umarła nikt nie stałby nad Twoją córką tak jak ty to robisz.
No. I niekoniecznie by to dziecku dobrze zrobiło.


[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253138]Ale z tym hałasem nie chodzi oto, ze dziecko obudzi sie kiedy rodzic normalnie rozmawia. Bo kiedy mu nic nie dolega to bedzie spać spokojnie.
[/QUOTE]
Nie ma tak łatwo, powtarzam po raz kolejny.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:11   #221
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Nie potrafi, bo nie bardzo może. Bo małe dziecko się zwyczajnie zamęczy nieutulonym płaczem jak nie zrealizujesz danej potrzeby. Są tzw. skoki rozwojowe, kiedy u niektórych dzieci ta potrzeba bliskości jest bardzo silna i nie przeskoczysz.
trudno ''tresować'' niemowlaka ale też okres niemowlęctwa i takiego totalnego dostosowania się do dziecka ile trwa, do roku. A tu się normalnie robi z tego nie wiadomo co.
Poza tym część matek wraca do pracy np. po 5 miesiącach czy wcześniej, dziecko przejmuje żłobek czy opiekunka/babcia i tu już wchodzi w pole także podejście wychowawcze kogoś innego. Matka się zwyczajnie nie rozdwoi.
Mnie też z lekka irytuje jak komuś w miejscu publicznym maluch urządza scenę i rzuca się z wrzaskami nie dlatego że tak robi ale dlatego że dla mnie to jest sygnał że to najprawdopodobniej nie jest to pierwszy raz. I tak wtedy uważam że jakby taki rodzic trochę mądrzej wychowywał dziecko to by mu takich cyrków nie odstawiało (jakby wiedziało że to nie działa) więc średnio mnie ruszają te wszystkie opowiastki jak to dziecko jest jakimś czortem wcielonym. To tak a propos że jedne dzieci to na pewno coś tam bardziej lub mniej niż inne.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2019-10-16 o 09:15
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-10-16, 09:14   #222
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Każdy ma swoje doświadczenia nie tylko w wychowaniu swoim ale też u znajomych czy w rodzinie.



Ja nie bede sie spierac
Ale dla mnie takie dmuchanie i chuchanie na dziecko od najmłodszych lat, trzymanie za rączkę aby spało jest czymś dziwnym. Nie mówię o chorym dziecku gdzie bliskość jest zbawieniem czy skoku rozwojowym. Ale tak zwyczajnie codziennie.

Jak czytam to teraz już wiem, ze ludzie faktycznie czasu nie maja bo jak dziecko spi to mama lub tata musi stać nad nim. Kiedy ugotuje obiad? jak dziecko się obudzi to fajnie sie nim zajac

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-10-16 o 09:16
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:21   #223
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
trudno ''tresować'' niemowlaka ale też okres niemowlęctwa i takiego totalnego dostosowania się do dziecka ile trwa, do roku. A tu się normalnie robi z tego nie wiadomo co.
No nie nie wiadomo co, bo Skazana ma małe dziecko. I nie, nie ma tak, że dziecko kończy ileśtam i automatycznie wiele problemów odpada, każde dziecko się rozwija w swoim tempie, ma swoje potrzeby i po swojemu reaguje na brak ich zaspokajania. To nie jest tak, że my formujemy charakter i tempo rozwoju, na wiele rzeczy mamy wpływ, ale na równie wiele wcale nie mamy A że rodzic chce żeby dziecku było lepiej niż gorzej i że stara się malucha odciążyć w tym w cholerę trudnym procesie rozwoju, to akurat dla nikogo zaskoczeniem być nie powinno.
Wiadomo, można przesadzić, zarówno w jedną jak i w drugą stronę, ale zakładanie, że skoro moje dziecko miało tak, a jej inaczej to na bank oznacza, że to ona robi coś na fuja, jest zwyczajnie durne i świńskie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:22   #224
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253189]Każdy ma swoje doświadczenia nie tylko w wychowaniu swoim ale też u znajomych czy w rodzinie.



Ja nie bede sie spierac
Ale dla mnie takie dmuchanie i chuchanie na dziecko od najmłodszych lat, trzymanie za rączkę aby spało jest czymś dziwnym. Nie mówię o chorym dziecku gdzie bliskość jest zbawieniem czy skoku rozwojowym. Ale tak zwyczajnie codziennie.

Jak czytam to teraz już wiem, ze ludzie faktycznie czasu nie maja bo jak dziecko spi to mama lub tata musi stać nad nim. Kiedy ugotuje obiad? jak dziecko się obudzi to fajnie sie nim zajac [/QUOTE]

A kto napisał, że musi stać nad nim?
Ja gotowałam, ale bez walenia garami.
Higiena snu jest dla dziecka bardzo istotna.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:28   #225
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253010]Jak dziecko wywala ciuchy z szafy podczas kiedy my je wkładamy to nie robimy tego dalej tylko odciągamy dziecko...
Ten filmik jest śmieszny ale taki przerysowany. Bo matka tutaj jest bierna. Pozwala na to aby dziecko to robiło. Widzi ale zamiast coś zrobi to udaje, ze dziecko jest w innym pokoju
[/QUOTE]
oczywiście, ze przerysowane Ale nie tak całkiem oderwane od realiów - bywa. np. poszłam do kuchni zrobic sobie cos do picia, przychodze, a tu ręcznik kuchenny (który stoi "pod ręką", bo wiadomo, że co chwile coś trzeba wytrzeć) w strępkach. Do tego raczkujące dziecko zapierdziela po całym domu (ja drzwi nie zamykalam od pokoju dziennego, bo były protesty młodej i nie lubie tak siedzieć). W zasadzie najgorszy - najbardziej męczący czas z moim dzieckiem to był tak od ok 5/6 miesiaca do około 14go (potem zaczęła żłobek i moglam wrocić do pracy i odpoczać) - po pobudkowych nocach (5-8 pobudek plus kilka razy w tygoniu niespanie w nocy po 2-3 h) do południa serio miałam minimum energii na robienie czegokolwiek. I tez miewałam takie mysli jak tu autorka - że TZ mi "nic nie pomaga tylko dokłąda roboty", że się czepia, nie wstaje w nocy , bo sie musi wyspac do pracy itp. też dziecko miało okresy leku separacyjnego
Nie pamietam w jakim wieku jest córka autorki? 10 miesiecy?


[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253010]

Te wszystkie dzieci ktore się budzą jak głośniej ziewniesz to wina rodziców bo (wyłacz tv - dziecko śpi, mów ciszej - dziecko śpi, nie pierdź i chodzi na paluszkach).
Dziecko sie przyzwyczai do zaśnięcia kiedy rodzic rozmawia nawet głośniej.
[/QUOTE] absolutnie nie. Dzieci (ludzie) są różni.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:39   #226
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
wiesz co ale jest też tak że rodzic nie potrafi odpuścić i do samego końca czyli dopóki autentycznie padłby na pysk wzorcowo się zarzyna w imię jakiejś idei. I sami przy tym uczą dziadostwa w jakiś sposób. Podam brutalny przykład ale gdybyś umarła nikt nie stałby nad Twoją córką tak jak ty to robisz. Jestem daleka od wszelkich wynalazków typu zimny chów i osobne pokoje już dla niemowlaka ale jak spotyka się to całe ''moja córka nie zje jagód inaczej jak w plasterkach'' to też można wymięknąć.

To jest problem pod tytułem - przecież ma instynkt samozachowawczy, jak będzie bardzo głodna, to zje wszystko, jak będzie bardzo zmęczona, to zaśnie i bez ciebie obok.


Rozumiem matki, że przeżywają, że nie je, nie śpi, starają się jak mogą. Ale dlatego nie mają czasu dla siebie.


Jeśli dziecko płacze jak tylko je odstawię na pół sekundy, to odstawię je na te 2 minuty, położę nosidełko na pralce, wstawię pranie uspokajając je, gadając do niego. No nie umrze przez ten czas, nawet jakby miało płakać, nie zostawiam je też samemu sobie.


Nie jestem psychologiem dziecięcym i może się mylę. Ale jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś miał skrzywioną psychikę, bo matka go non-stop nie nosiła jak miał 3 miesiące. Oczywiście chętnie przeczytam jakieś badania, jeśli istnieją.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:40   #227
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87253217]A kto napisał, że musi stać nad nim?
Ja gotowałam, ale bez walenia garami.
Higiena snu jest dla dziecka bardzo istotna.[/QUOTE]

wyżej coś takiego padło że jak odejdzie od dziecka to się budzi i szuka

Ja wlasnie to tym piszę. O normalnym zachowaniu. Nie halasowaniu specjalnie ale też nie tłumienie go. Czyli włączę sobie radio jesli mam ochote na muzykę. Wiadomo, że nie głośno. Dla mnie walenie garami nie jest czymś normalnym. Ale kiedy upadła pokrywka to nie leciałam nigdy sprawdzić czy dziecko śpi dalej. Tylko dalej gotowałam.

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-10-16 o 09:43
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:48   #228
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87253040]Dla mnie to są takie ludowe mądrości.
Dorosły człowiek śpi i odpoczywa w spokoju, a nie pod jarzeniówką i przy dźwiękach młota udarowego, czemu niby dziecku nie można zapewnić tego samego?[/QUOTE]moja córka jako niemowlak długo zasypiała często sie budziła (w nocy, w dzień tez po ok 30 min drzemki, czasem ją ululałam na drugie 30min) i w sumie to nieraz zasnęła w trakcie jakichś moich pogaduch przez telefon czy nawet spotkań na żywo albo w hałaśliwym centrum miasta. A wybudzała się jak było cicho.
więc te rózne 'prawdy objawione" nt. przyczyn spania/niespania niemowlaka to budzą mój uśmiech
Cytat:
Ale jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś miał skrzywioną psychikę, bo matka go non-stop nie nosiła jak miał 3 miesiące
Dziecko to raczej nie skrzywi psychiki, za to matce (opiekunowi) taki kilkudziesięciominutowy ryk niemowlaka (bo tak sie często kończy nieuspokojenie go na czas) i owszem - przynajmniej na te pól dnia może psyche zjechac - wierz mi. Tak że kalkulując nawet na zimno - bez udziału hormonów - bardziej się opłaca te 5-10 minut ponosic i polulac ojcowie też noszą, nawet chyba chętnie-, bo osobiście mam wrażenie, ze gorzej znoszą ryki niemowlaka
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:50   #229
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
To jest problem pod tytułem - przecież ma instynkt samozachowawczy, jak będzie bardzo głodna, to zje wszystko, jak będzie bardzo zmęczona, to zaśnie i bez ciebie obok.


Rozumiem matki, że przeżywają, że nie je, nie śpi, starają się jak mogą. Ale dlatego nie mają czasu dla siebie.


Jeśli dziecko płacze jak tylko je odstawię na pół sekundy, to odstawię je na te 2 minuty, położę nosidełko na pralce, wstawię pranie uspokajając je, gadając do niego. No nie umrze przez ten czas, nawet jakby miało płakać, nie zostawiam je też samemu sobie.


Nie jestem psychologiem dziecięcym i może się mylę. Ale jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś miał skrzywioną psychikę, bo matka go non-stop nie nosiła jak miał 3 miesiące. Oczywiście chętnie przeczytam jakieś badania, jeśli istnieją.
Lekarze nawet radzą aby pozwolić się lekko wypłakać. Zeby dziecko się nauczyło, ze płaczem nie wszystko się załatwi.

Znam kobiety ktore od razu leciały jak dziecko upadło i nawet nie płakało, znam takie co jak zaplakalo to od razu tuliły.

Robienie wszystko pod dziecko jest dla mnie lekko chore.


Miałam kuzynkę co decydowała kiedy wpadnie do nas a kiedy nie. Miała 3-4 latka. W jednym dniu 5 telefonów bo raz ciotka wpada, raz nie. A to Michalina nie wiedziała do jakiej cioci i jednak chce wpaść. Potem nie chce bo ma kaprys...

I to wcale nie jest mało spotykane zjawisko kiedy dziecko decyduje czy gdzies idzie na spacer czy nie.

Znajoma wpadła z mezem i córą do nas w uk. Mieliśmy jechać na wycieczkę, pozwiedzać a jej córa nie idzie i koniec. I wiecie co? Nie pojechaliśmy
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-10-16, 09:56   #230
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87253298]
Dziecko to raczej nie skrzywi psychiki, za to matce (opiekunowi) taki kilkudziesięciominutowy ryk niemowlaka (bo tak sie często kończy nieuspokojenie go na czas) i owszem - przynajmniej na te pól dnia może psyche zjechac - wierz mi. Tak że kalkulując nawet na zimno - bez udziału hormonów - bardziej się opłaca te 5-10 minut ponosic i polulac ojcowie też noszą, nawet chyba chętnie-, bo osobiście mam wrażenie, ze gorzej znoszą ryki niemowlaka[/QUOTE]


Aha. Czyli matka od małego daje się szantażować.


No co kto lubi.


Jaki kilkudziesięcio minutowy? Odnoszę się do sytuacji, że matka MUSI trzymać dziecko na rękach cały czas, bo inaczej płacze. No więc jak je położy przy sobie, żeby wstawić pralkę, to chyba nie trwa to kilkudziesięciu minut?
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 09:59   #231
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253313]Lekarze nawet radzą aby pozwolić się lekko wypłakać. Zeby dziecko się nauczyło, ze płaczem nie wszystko się załatwi.
[/QUOTE]

Źródło? Ale współczesne, bo takie z lat 70-80 "dzieci i ryby głosu nie mają" mnie nie interesuje.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Aha. Czyli matka od małego daje się szantażować.
Niemowlak szantażysta
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:00   #232
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Uwierz mi że nie zawsze tak jest. Masz dzieci?
Bo ja jak nie miałam to też tak myślałam.
Moja córka ma 9 miesięcy. Pierwsze, ja wiem, góra dwa miesiące spala i nic jej nie przeszkadzało. Miałam chwilę dla siebie. I nie nie było ciszy w domu. Grało radio, normalnie coś robiłam.
Potem jej się coś przestawiło.
Nosiłam i robiłam po 10 km bo był ryk jeden wielki. A to kolki a to znowu co innego.
Przestała w dzień spać, spala może z godzinę, a to dużo za mało dla takiego malucha. Teraz śpi...ale muszę być obok niej. Wystarczy że odejdę na dwa kroki ona od razu się podnosi i mnie szuka. Tak jest w dzień a czasem nawet w nocy. Budzi ja szmer, rozmowa, pies, a nie przeszkadza wiertarka (wiem bo mieliśmy remont).
A na koniec taki demot, jakże prawdziwy Załącznik 7694636

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
"a jeszcze wiecje maja do powiedzenia ci, którzy mają "spokojne" dzieci "

Jeszcze ze 2-3 miesiące i będzie Twoja córka spała po 2 h - tak Ci wróżę i życzę!
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:13   #233
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87253339]Źródło? Ale współczesne, bo takie z lat 70-80 "dzieci i ryby głosu nie mają" mnie nie interesuje.



Niemowlak szantażysta [/QUOTE]

Źródła brak bo to były słowa mówione

Nie chodzi o zostawienie dziecka na x godzin płaczącego.
Chodzi o chwilę. Kiedy no nic się nie stanie.
A nie jeden dźwięk placzu a ktoś już przy dziecku...

To sie tylko tak wydaje, że dzieci nie są cwane. Wystarczy zauważyć, że jedne dziecko zaśnie bez bujania a drugie musi być bujane.
A jak nie bujasz to ryk.
Nie jest to przyzwyczajenie a potem wymuszanie na rodzicach?
Potem rodzic dla świętego spokoju wlasnie buja bo dziecko sunie i jest cisza

Ozdwyczajanie od cycka też nie należy do łatwych. :P
Jest bunt

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-10-16 o 10:17
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:16   #234
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253387]Źródła brak bo to były słowa mówione

Nie chodzi o zostawienie dziecka na x godzin płaczącego.
Chodzi o chwilę. Kiedy no nic się nie stanie.
A nie jeden dźwięk placzu a ktoś już przy dziecku...[/QUOTE]

A, no to mnie lekarka mówiła, żeby swoje mleko po przyjęciu antybiotyku gotować.


Dobra, przegadujcie się dalej, kto bardziej olewa potrzeby dziecka i jest przez to lepszym, bardziej świadomym i nowoczesnym rodzicem, ja już wyjęłam czipsy i więcej w tym przegadywaniu nie będę uczestniczyć.

Autorko, daj znać za jakiś czas, jak się między wami układa. Powodzenia
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:17   #235
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87253343]"a jeszcze wiecje maja do powiedzenia ci, którzy mają "spokojne" dzieci "



Jeszcze ze 2-3 miesiące i będzie Twoja córka spała po 2 h - tak Ci wróżę i życzę! [/QUOTE]Zgadzam się

Dzieki

Od min trzech miesięcy ma dwie drzemki w dzień, rano (śpię z nią i odsypiam noc) i po południu (czytam, ogarniam zakupy przez neta, pije kawę lub śpię jak nie spałam rano albo była bardzo ciężka noc).
Obiad czy pranie też przy niej już ogarnę, przynajmniej częściowo
Nie jest aż tak źle. Ale więcej nie zrobię typu: nie poprasuje, nie umyje podłóg, nie upiekę ciasta, nie umyje okien itp. ale z tym da się żyć
Dziecko wyrośnie i nie będzie mnie tak potrzebować, wtedy będę miała czas na sprzątanie

Tyle w temacie

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez AnnLady
Czas edycji: 2019-10-16 o 10:19
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:18   #236
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253387]Źródła brak bo to były słowa mówione

Nie chodzi o zostawienie dziecka na x godzin płaczącego.
Chodzi o chwilę. Kiedy no nic się nie stanie.
A nie jeden dźwięk placzu a ktoś już przy dziecku...[/QUOTE]

Czesto widze takie ojojanie nad dzieckiem , gdzie sie lekko przewroci ,poszloby dalej bez bolu ale wtedy podbiega mamusia , rozczula sie nad nieszczesciem i zaczyna sie ryk. I potem jest ryk i histeria na kazde leciutenkie ała a. Dzieci szybko sie ucza jak podporzadkowac sobie otoczenie czy zwrocic uwage
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:19   #237
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Jaki kilkudziesięcio minutowy?
Nawiasy też warto doczytywać:
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87253298] (bo tak sie często kończy nieuspokojenie go na czas)[/QUOTE]
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:21   #238
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87253387]
To sie tylko tak wydaje, że dzieci nie są cwane. Wystarczy zauważyć, że jedne dziecko zaśnie bez bujania a drugie musi być bujane.
A jak nie bujasz to ryk.
Nie jest to przyzwyczajenie a potem wymuszanie na rodzicach?
Potem rodzic dla świętego spokoju wlasnie buja bo dziecko sunie i jest cisza [/QUOTE]

Zwierzęta potrafią wymuszać hałasem korzystne dla nich zachowania od opiekunów, więc raczej dziecko które posiada dużo większy i lepiej rozwinięty mózg tym bardziej potrafi... Ale nie, bo to dziecko, jest bezbronne, niewinne, trzeba lecieć przytulać jak zapłacze na 0.0001 sekundy bo inaczej coś mu się stanie... Od nadskakiwania do olewania potrzeb dziecka i zostawiania samego jest spora przestrzeń, a nie 0-1.

Przykład z upadkiem jest dobry. Weź ojca na spacer, syn upadnie, to ten nawet nie zauważy, no bo co się stało? NIC. Chyba że się pozdzierał na asfalcie, to przemyć ranę, nakleić plaster i niech się bawi dalej... Potem od takiego niańczenia rosną miernoty które płaczą bo dostały jedynkę w szkole (miałem kolegę który w gimnazjum ryczał na lekcji z tego powodu, nauczycielka była w ciężkim szoku).

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Czesto widze takie ojojanie nad dzieckiem , gdzie sie lekko przewroci ,poszloby dalej bez bolu ale wtedy podbiega mamusia , rozczula sie nad nieszczesciem i zaczyna sie ryk. I potem jest ryk i histeria na kazde leciutenkie ała a. Dzieci szybko sie ucza jak podporzadkowac sobie otoczenie czy zwrocic uwage
Dokładnie.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:24   #239
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Czesto widze takie ojojanie nad dzieckiem , gdzie sie lekko przewroci ,poszloby dalej bez bolu ale wtedy podbiega mamusia , rozczula sie nad nieszczesciem i zaczyna sie ryk. I potem jest ryk i histeria na kazde leciutenkie ała a. Dzieci szybko sie ucza jak podporzadkowac sobie otoczenie czy zwrocic uwage
A moja córka generalnie dość często na upadek reaguje z opóźnieniem i nie ma znaczenia jak się ten upadek reaguje. Czasem jest ryk od razu, bo boli od razu, a czasem chce się bawić dalej, sama mówi np. koleżankom, że nic się nie stało, a po kilku krokach ryk, bo jednak naprawdę boli.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-16, 10:28   #240
Likka9
Zakorzenienie
 
Avatar Likka9
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Jezu skąd Wy tych beznadziejnych facetów bierzecie na swojej drodze? Czy tak walicie stareotypami bo z rodzicielstwem i partnerstwem nie macie nic wspólnego? To powiem to co każdy powiela?

Galakty
Twoje wypowiedzi już nie raz mnie rozwaliły. Ale jak wspomniałeś o gimnazjum to już wiem dlaczego, taki wiek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Likka9
Czas edycji: 2019-10-16 o 10:29
Likka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-10-22 19:29:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:19.