Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-10-17, 08:55   #301
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
No ale to dziecko chyba jest zadowolone z cyckiem w buzi, to o co chodzi?
Bo ja to sobie myślę tak, że nie jest w stanie zasnąć w żadnej innej opcji, a to musi być męczące strasznie dla niej.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 08:58   #302
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
3 miesiące

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
Hmmm no to cóż mogę powiedzieć...tak bywa, są takie dzieci. Nawet na szkole rodzenia mówili.
Na pocieszenie dodam że minie tak jak aliani pisze.
Cytat:
Napisane przez aliani Pokaż wiadomość
Ja tak miałam, też się wkurzałam, szukałam różnych rozwiązań po forach. W końcu się poddałam, mąż robił wszystko w domu, ja leżałam z dzieckiem. I co później? Nic, 3-4 miesiące i dziecko z tego wyrosło, zajęło się innymi ciekawszymi rzeczami I oczywiście przyszły inne problemy.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 09:03   #303
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez aliani Pokaż wiadomość
Ja tak miałam, też się wkurzałam, szukałam różnych rozwiązań po forach. W końcu się poddałam, mąż robił wszystko w domu, ja leżałam z dzieckiem. I co później? Nic, 3-4 miesiące i dziecko z tego wyrosło, zajęło się innymi ciekawszymi rzeczami I oczywiście przyszły inne problemy.
Nie bez powodu niektórzy fachowcy nazywają pierwsze 3-4 miesiące czwartym trymestrem
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87255747]
Wiecie ja tam nie jestem za tym aby zostawiać dziecko aż się wypłaczę i padnie.
Dla mnie różnica jest pomiędzy placz ktory jest delikatny a wycie aż się dziecko zanosi.[/QUOTE]
W ogromnej ilości przypadków nie istnieje coś takiego, jak "popłacze delikatnie i się uspokoi".
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 09:37   #304
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87255865]No ale dlaczego? Dziecko dostaje to co chce czyli cyca do buzi
To bardziej się mama męczy

Wyobrażam sobie ją na spacerze... zamiast wózka to chusta i cycek do buzi

I zaraz mnie zjedzą ale jak tu nie winić matki? No jak?
Przecież właśnie o tym piszą w książkach, ze jak dziecko nie je a trzyma piers to lepiej jest wyjąć z buzi albo poruszać aby jadło a nie tylko trzymało...

Tak samo jak to, że dziecko powinno nie spać kiedy je a nie zasypiać z butlą czy z cyckiem.
Tylko tu wygoda wchodzi w grę.
Zaśnie przy cycku to co. Mama sobie też drzemie z cycem w buzi dziecka w nocy. Wygoda na maksa a potem wlasnie jest przykład wyżej gdzie cyc jako smoczek


Ale nadal wmawiajmy wszystkim "każde dziecko jest inne, nie miałaś takiego problemu to sie nie znasz, nie masz dzieci - [złe słowo] wiesz"[/QUOTE]

No i najwyraźniej tak właśnie jest.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ale dziecka mi żal

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
Tinker, spokojnie.
Pierś mamy to nie tylko jedzenie. To totalne spełnienie potrzeby bliskości i bezpieczeństwa.
Dzieci się zmieniają z dnia na dzień, jutro możecie się obudzić z innym dzieckiem. W końcu karmienia się unormują i życie wróci do normalnego rytmu.

Ten początek trzeba jakoś przetrwać i to samo dotyczy wątku.

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2019-10-17 o 13:29 Powód: Słownictwo w cytacie.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 09:48   #305
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie bez powodu niektórzy fachowcy nazywają pierwsze 3-4 miesiące czwartym trymestrem

W ogromnej ilości przypadków nie istnieje coś takiego, jak "popłacze delikatnie i się uspokoi".
Ale zdarza sie i to.
Jednak dość często spotykane jest, ze jak dziecko pokwili trochę to rodzic już się znajduje przy nim aby nie zaczęło płakać
np. widać to u maluchów, noworodków. Leży sobie w łóżeczku i lekko daje znać, że wstało a rodzic od razu bierze na ręce.

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87256090]No i najwyraźniej tak właśnie jest.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



Tinker, spokojnie.
Pierś mamy to nie tylko jedzenie. To totalne spełnienie potrzeby bliskości i bezpieczeństwa.
Dzieci się zmieniają z dnia na dzień, jutro możecie się obudzić z innym dzieckiem. W końcu karmienia się unormują i życie wróci do normalnego rytmu.

Ten początek trzeba jakoś przetrwać i to samo dotyczy wątku.[/QUOTE]

A ja uważam, ze rodzicowi ciężko powiedzieć "kurde spieprzyłem".
Tylko tłumaczenia na to, ze ich dziecko takie jest i tyle.
Beczy na pół sklepu i bije matkę ręką to też pewnie nie wina rodziców tylko "moje dziecko takie wyjątkowe". Twoje tak nie robi? Pewnie jest z tych innych, spokojnych.

I tu już nie chodzi nawet o maluszki ale o wychowanie dziecka. Który rodzic powie "no źle go wychowałem"? Lepiej zwalać winę na otoczenie, kolegów itd.


Ja wiele błędów popełniłam z córą, z synem już wiedziałam czego nie popełniać

Ale nie, przecież dzieci są rózne
No są ale pewnie zachowania u dzieci są błędem rodzica.

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-10-17 o 09:50
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 09:48   #306
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

No i prawidłowo, dla noworodka najważniejsza jest świadomość bliskości. I tak, uczenie noworodka, że musi poczekać na to czego potrzebuje jest przerażające i okrutne.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 09:53   #307
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256111]
No są ale pewnie zachowania u dzieci są błędem rodzica.[/QUOTE]

I na pewno jest nim zasypianie przy piersi 3-miesięcznego dziecka.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-10-17, 09:55   #308
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ale dziecka mi żal

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
Akurat dziecko jest raczej szczęśliwe.

Mam nadzieję, że twoja siostra znormalnieje i nie powieli toksycznych schematów w waszej rodzinie.

A jak ją dziecko trochę po kątach porozstawia, to może ją trochę utemperuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 09:57   #309
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No i prawidłowo, dla noworodka najważniejsza jest świadomość bliskości. I tak, uczenie noworodka, że musi poczekać na to czego potrzebuje jest przerażające i okrutne.
Zgadzam się, a jestem daleka od koncentrowania całej aktywności życiowej na dziecku, ale tresowanie niemowlaka nie miesci mi się w głowie. Istota w 100% zależna od obecności innego człowieka, do tej pory żyjąca w ciepłym środowisku, słysząc uderzenia serca matki teraz w zupełnie innym otoczeniu, nie ma innej możliwości na pokazanie, że mu źle, nie czuje się bezpiecznie, jest głodne, boi się itp. jak płacz. I zostawienie go w tym stanie wydaje mi się nieludzkie.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 10:00   #310
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256111]
A ja uważam, ze rodzicowi ciężko powiedzieć "kurde spieprzyłem".
Tylko tłumaczenia na to, ze ich dziecko takie jest i tyle.
Beczy na pół sklepu i bije matkę ręką to też pewnie nie wina rodziców tylko "moje dziecko takie wyjątkowe". Twoje tak nie robi? Pewnie jest z tych innych, spokojnych.
[/QUOTE]

Dzieci należy wychowywać, a nie dać sobą rządzić, ale wychowywanie to nie jest tresura.

Dzieci mają różne charaktery, nie wszystko jest winą rodzica.

To wypadkową charakteru i wychowania. Zrzucenie wszystkiego na charakter jest słabe, ale Ty nie jesteś lepsza tłumacząc wszystko złym wychowaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 10:12   #311
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256111]Ale zdarza sie i to.
Jednak dość często spotykane jest, ze jak dziecko pokwili trochę to rodzic już się znajduje przy nim aby nie zaczęło płakać
np. widać to u maluchów, noworodków. Leży sobie w łóżeczku i lekko daje znać, że wstało a rodzic od razu bierze na ręce.[/QUOTE]




mam 2 dzieci i nadal nie ogarniam tej bestialskiej metody "niech wypłacze się"
najlepsza rada jaką dostałam na temat wychowywania osesków, to była rada mojej mamy: tylko _nie naucz_ płakać.


utulałam, śpiewałam, przytulałam, nosiłam, karmiłam, _zanim_ dzieci zaczeły popłakiwać.

jak tylko widzialam ze zaczyna się niepokoić, od razu reagowąłam.
W wyniku tego miałam spokojne, ufne, nie płaczące i nie wymagajace noszenia dzieci.
Moja starsza córka w ogóle nigdy nie ogarnęła, ze żeby dostać jeśc, trzeba się rozbeczeć i drzeć.



Raz posłuchałam tej głupiej rady przy pierwszej córce w celu nauczenia jej zasypiania samotnie. Efekt był tak beznadziejny, ze potem ze 3 tygodnie mielismy kryzys bo dzieciak po takim doświadczeniu był wystraszony i nie miał w sobie zaufania ze rodzic jest blisko i nie trzeba się drzeć żeby przyszedł i zapewnił bezpieczeństwo.
Trzeba było to poczucie bezpieczeństw odbudowywać, spedzajac przy łóżeczku 3 razy więcej czasu niż przedtem..





Mój mąż czekał ponad 2 tygodnie po przywiezieniu niemowlaka do domu, żeby usłyszeć jak płacze jego pierwsze dziecko.




tak ze tego, rada "zostaw niech sie wyryczy" , nie nos bo się przyzwyczai (jakby nie bo przyzwyczajone po okresie płodowym) jest tak dobra jak cytryna na skaleczenie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-10-17, 10:39   #312
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Dzieci należy wychowywać, a nie dać sobą rządzić, ale wychowywanie to nie jest tresura.

Dzieci mają różne charaktery, nie wszystko jest winą rodzica.

To wypadkową charakteru i wychowania. Zrzucenie wszystkiego na charakter jest słabe, ale Ty nie jesteś lepsza tłumacząc wszystko złym wychowaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wszystko zwalam na wychowanie przez rodzica. daje konkretne przykłady
I napisałam, że pewne zachowania są błędami a nie wszystko co złe dziecko zrobi to wina rodziców

Co też zaznaczyłam nie raz.

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-10-17 o 10:49
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 10:40   #313
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256111]Ale zdarza sie i to.
Jednak dość często spotykane jest, ze jak dziecko pokwili trochę to rodzic już się znajduje przy nim aby nie zaczęło płakać
np. widać to u maluchów, noworodków. Leży sobie w łóżeczku i lekko daje znać, że wstało a rodzic od razu bierze na ręce.

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------



A ja uważam, ze rodzicowi ciężko powiedzieć "kurde spieprzyłem".
Tylko tłumaczenia na to, ze ich dziecko takie jest i tyle.
Beczy na pół sklepu i bije matkę ręką to też pewnie nie wina rodziców tylko "moje dziecko takie wyjątkowe". Twoje tak nie robi? Pewnie jest z tych innych, spokojnych.

I tu już nie chodzi nawet o maluszki ale o wychowanie dziecka. Który rodzic powie "no źle go wychowałem"? Lepiej zwalać winę na otoczenie, kolegów itd.


Ja wiele błędów popełniłam z córą, z synem już wiedziałam czego nie popełniać

Ale nie, przecież dzieci są rózne
No są ale pewnie zachowania u dzieci są błędem rodzica.[/QUOTE]Trochę się tutaj zgadzam.

Ale:
pozwalałam i teraz przy drugim dziecku tez pozwalam niemowleciu być przy piersi tyle ile chce. Uważam to za konieczność.

Dwa, nigdy nie słuchałam biernie płaczu moich dzieci.
Uważam że dobrze robiłam i robię w tym względzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 10:45   #314
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Trochę się tutaj zgadzam.

Ale:
pozwalałam i teraz przy drugim dziecku tez pozwalam niemowleciu być przy piersi tyle ile chce. Uważam to za konieczność.

Dwa, nigdy nie słuchałam biernie płaczu moich dzieci.
Uważam że dobrze robiłam i robię w tym względzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z okresu niemowlęctwa nie żałuję niczego, żadnej chwili spędzonej obok dziecka. Teraz choć syn jest nadal mały, to już praktycznie nie pamiętam, jak to jest. Teraz jak daję buziaka, to dziecko wyciera twarz i leci dalej do kolegów.

Jedyne czego żałuję, to że właśnie jeszcze bardziej nie dawałam się ubrudzić i samemu próbować więcej jedzenia, bo może bym teraz nie miała takiego zonka (choć oczywiście i tak dawałam, te obrazki wklejane wyżej przez wizażowe autorytety w kwestii wychowania dzieci to tak raczej w granicach normy uważam).
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 10:47   #315
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Trochę się tutaj zgadzam.

Ale:
pozwalałam i teraz przy drugim dziecku tez pozwalam niemowleciu być przy piersi tyle ile chce. Uważam to za konieczność.

Dwa, nigdy nie słuchałam biernie płaczu moich dzieci.
Uważam że dobrze robiłam i robię w tym względzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dla mnie placz to zupelnie co innego niż lekkie kwilenie.
Też nie pozwalałam na to aby płakały.
A co dopiero aby ryczały.


Z tym karmieniem piersią chodzi mi o to, że dziecko powinno wiedzieć, ze pierś jest do karmienia a nie do trzymania i zabawy.
To samo z butelką.
Jesli nie je to się zabiera. Tak mi radziły położne.

Oczywiście, że karmic trzeba wtedy kiedy dziecko chce jesc.

Tylko wyżej był opisany według mnie problem dziecka które wisi na cycku cały dzień.
No cały dzień na pewno nie jadło.

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-10-17 o 10:51
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 10:50   #316
Likka9
Zakorzenienie
 
Avatar Likka9
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Jeny ale pierś to też bliskość, nie tylko żarcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Likka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 10:52   #317
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Likka9 Pokaż wiadomość
Jeny ale pierś to też bliskość, nie tylko żarcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bliskość może być też przytuleniem...
Nikt tu nie napisał, że jak nakarmisz dziecko to nie mozesz jeszcze tulić ale już bez piersi...
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 11:10   #318
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256318]


Z tym karmieniem piersią chodzi mi o to, że dziecko powinno wiedzieć, ze pierś jest do karmienia a nie do trzymania i zabawy.

Tylko wyżej był opisany według mnie problem dziecka które wisi na cycku cały dzień.
No cały dzień na pewno nie jadło. [/QUOTE]

To "trzymanie i zabawa", jak to nazywasz, to nie do konca tak... takie bycie przy piersi i ciumkanie to bardzo, bardzo ważne dla prawidlowej laktacji, to bliskość i bezpieczeństwo, itd. Bez tego "trzymania" nie ma karmienia po prostu. Na tym polega karmienie. Ile karmiłas jeśli mogę zapytać?
Dziecko serio wie co robi. Czasem musi spędzić dużo czasu przy piersi żeby wydobyć dokładnie takie mleko o jakie mu chodzi. Czyli np. bardzo tłuste. Wazne dla rozwoju mozgu. Bo wiesz że mleko zmienia swój skład?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256318]
Jesli nie je to się zabiera. Tak mi radziły położne.
[/QUOTE]
To źle Ci radziły.
Jeśli bez trudu można wyjąć pierś to ok. Ale jeśli dziecko jest zassane, to nie ruszać. Robi coś waznego o czym pojęcia nie masz i mieć nie będziesz.


Co.do.wyplakiwania to od samego początku była mowa o płaczu A nie kwileniu, więc nie wiem po co te wykręty teraz. Nie kupuję tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2019-10-17 o 11:13
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 11:16   #319
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Co.do.wyplakiwania to od samego początku była mowa o płaczu A nie kwileniu, więc nie wiem po co te wykręty teraz. Nie kupuję tego
I od początku była mowa o niemowlęciu (zresztą o tym jest wątek), a nie o 3-latku, który płacze o świeżaka w Biedronce.
No ale pod to łatwiej jest ustawić argument
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-10-17, 12:13   #320
aliani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Ale ja w tej mojej sytuacji widziałam swoją winę. Tylko, że nie było to „przyzwyczajenie” dziecka do wiszenia na piersi, a to, że za mało poczytałam przed porodem na temat karmienia i nie byłam przygotowana. Wydaje mi się, że po prostu skopałam trzy pierwsze dni, te w szpitalu, bo dziecko początkowo spokojne nagle nie umiało zjeść, było głodne, przerażone, płakało, a ja nie wiedziałam co zrobić i za bardzo nikt mi nie umiał pomóc. Jak już mi się udało w domu nauczyć dziecko w miarę poprawnie jeść, to jak już się przyssało, to nie dziwota, że przez pierwszy miesiąc rozkręcało laktację, a później nadrabiało Taka jest moja teoria i teraz też przy drugim będę mądrzejsza. A jeszcze uważam, że za mało się w ciąży ruszałam, jakbym się więcej bujała, to może by było spokojniejsze i dało się ululać
aliani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 12:31   #321
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
To "trzymanie i zabawa", jak to nazywasz, to nie do konca tak... takie bycie przy piersi i ciumkanie to bardzo, bardzo ważne dla prawidlowej laktacji, to bliskość i bezpieczeństwo, itd. Bez tego "trzymania" nie ma karmienia po prostu. Na tym polega karmienie. Ile karmiłas jeśli mogę zapytać?
Dziecko serio wie co robi. Czasem musi spędzić dużo czasu przy piersi żeby wydobyć dokładnie takie mleko o jakie mu chodzi. Czyli np. bardzo tłuste. Wazne dla rozwoju mozgu. Bo wiesz że mleko zmienia swój skład?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------


To źle Ci radziły.
Jeśli bez trudu można wyjąć pierś to ok. Ale jeśli dziecko jest zassane, to nie ruszać. Robi coś waznego o czym pojęcia nie masz i mieć nie będziesz.


Co.do.wyplakiwania to od samego początku była mowa o płaczu A nie kwileniu, więc nie wiem po co te wykręty teraz. Nie kupuję tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


No wlansie mam na myśli takie trzymanie przy piersi gdzie śmiało mozna ja wyjąc a nie zassane.
Watpię aby dziecko było zassane dosłownie cały dzien. Ja wiem tez, ze jedne dziecko potrzebuje chwili a drugie musi 2h na cycu być aby sie najeść.
Ale nie No powiesz mi, ze cały dzien z cycem w buzi to wszystko Ok


Ale dla mnie jest tez różnica - dziecko płacze (tu zaznaczę nie ryczy) chwile i np. mama reaguje po 2-3 minutach a zostawienie go ryczącego do wypłakania.
A odniosłaś sie do mojego posta gdzie pisałam o kwileniu

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2019-10-17 o 12:47
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 12:50   #322
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256656]
Ale dla mnie jest tez różnica - dziecko płacze chwile i np. Mama reaguje po 2-3 minutach a zostawienie go ryczącego do wypłakania.[/QUOTE]
Jak się to ma do teorii o uczeniu dziecka, że płaczem nie wszystko się załatwi?

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256656]
A odniosłaś sie do mojego posta gdzie pisałam o kwileniu [/QUOTE]
Od kwilenia do trudnego do opanowania płaczu nie jest wcale tak daleko, dziecko się nie zna na zegarku.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 12:52   #323
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87255747]
Dla mnie różnica jest pomiędzy placz ktory jest delikatny a wycie aż się dziecko zanosi.[/QUOTE]





Sorry nie napisalaś o kwileniu ale o płaczu i sugerowałas że nalezy reagować jak dziecko dopiero się zanosi rykiem.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 12:59   #324
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Jak się to ma do teorii o uczeniu dziecka, że płaczem nie wszystko się załatwi?

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------


Od kwilenia do trudnego do opanowania płaczu nie jest wcale tak daleko, dziecko się nie zna na zegarku.
Tym, że rodzic nie zjawia się w ciągu 5 sek. na ten placz. Ze jak tylko się uspokoi na rękach to sie odstawia dziecko
Oczywiście, ze dziecko nie ma zegarka w głowie.



Kazdy ma swoje metody. I dopoki krzywda się nikomu nie dzieje to jest dobrze tylko dobrze jest też wtedy nie marudzić na brak czasu czy inne rzeczy :P

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Cytat:
Napisane przez paczanga Pokaż wiadomość
Sorry nie napisalaś o kwileniu ale o płaczu i sugerowałas że nalezy reagować jak dziecko dopiero się zanosi rykiem.
Pokaz mi to bo wiem co napisałam. Chyba mylisz osoby
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 13:08   #325
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256734] tylko dobrze jest też wtedy nie marudzić na brak czasu czy inne rzeczy :P[/QUOTE]
Bo...? Jeśli ktoś stara się zaspokajać potrzeby niemowlęcia i ma malo czasu na dom, siebie czy związek, to co? Nie może ponarzekać, pozalic sie? To czasem pomaga przetrwać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 13:20   #326
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
A ja jestem w sumie rozdarta. Bo oczywiście, zgadzam się z wami, że zostawienie dziecka na wyplakanie się to dramat.
Ale... Moja siostra musi CIĄGLE trzymać dziecko na cycku, żeby zasnelo. Jak zabierze pierś - ryk. Nie pomaga bujanie , wozenie w wózku, noszenie, gadanie, zabawianie, mata z melodyjkami- ma być cycek i już. Dziecko jest przewiniete, nakarmione, ubrane, czyste. I ciągle jest płacz i płacz. I siostra cały czas praktycznie siedzi z dzieckiem na łóżku, dziecko cyc w buzi, i tak kilka godzin. Jak zabierze pierś nawet do przewijania - płacz placz placz. Więc o ile nie wierzę w teorie, że niemowlę da się wychowac, to mam wrażenie, że temu dziecku nic by się nie stało, jakby poplakalo, bo autentycznie nie płacze tylko jak ssie pierś.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
może być taki typ człowieka, (albo tez taki okres rozwojowy - kilka dni, nawet tygodni czasem), ale jeśli to jest permamentne to ... mam nadzieję, że siostra sprawdziła u lekarza (najlepiej nie jednego, bo zdarza się że lekceważą) wzgledy zdrowotne, może to refluks, alergia, wzmozone/obnizone napiecie mieśnowe lub inne mniej popularne?
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 13:20   #327
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Bo...? Jeśli ktoś stara się zaspokajać potrzeby niemowlęcia i ma malo czasu na dom, siebie czy związek, to co? Nie może ponarzekać, pozalic sie? To czasem pomaga przetrwać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz




Dokładnie. Podobnie jak ktoś ma psa wychodzi z nim kilka razy dziennie to też nie może ponarzekać, że przemókł i się zaziębił, bo mogł przecież wyjść z nim tylko raz na dzień, nic tam że zwierzak cierpi.


Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jak dziecko płacze i jest zostawione samo sobie to krzywda mu się nie dzieje. I tak się zastanawiam po co ktoś się świadomie decyduje na dziecko, aby potem już od urodzenia mieć w czterech literach jego potrzeby.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 13:20   #328
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256734]Tym, że rodzic nie zjawia się w ciągu 5 sek. na ten placz. Ze jak tylko się uspokoi na rękach to sie odstawia dziecko [/QUOTE] To nie ma nic wspólnego nauką, że płaczem nie wszystko się załatwi.

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87256734]
tylko dobrze jest też wtedy nie marudzić na brak czasu czy inne rzeczy :P[/QUOTE]
To nawet pomarudzić już sobie nie można?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 13:31   #329
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
W ogromnej ilości przypadków nie istnieje coś takiego, jak "popłacze delikatnie i się uspokoi".
a ja taki przypadek (jeden) widziałam na żywo - niemowlak 5 miesięczny, ktory po polozeniu w łóżeczku tak sobie pobekiwał jak owieczka (jego mama mówiła, że to jego płacz, moja całkiem inaczej płakała) delikatnie co sekunde taki cichy "beczek" - z minutę-dwie i zasypiał. Ogolnie dziecko pogodne i spokojne na jawie i we śnie też.
Ale z opowieści róznych chyba faktycznie to rzadsze. I mam usilne wrażenie, ze niektore te porady typu "niech sobie popłacze chwile to sie zmęczy i zasnie" to właśnie inspirowane tego typu niemowlakami.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Dzieci należy wychowywać, a nie dać sobą rządzić, ale wychowywanie to nie jest tresura.

Dzieci mają różne charaktery, nie wszystko jest winą rodzica.

To wypadkową charakteru i wychowania. Zrzucenie wszystkiego na charakter jest słabe, ale Ty nie jesteś lepsza tłumacząc wszystko złym wychowaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Popieram!

p.s ale ten wyzej przez mnei opisany niemowlak potem (ma teraz ponad 3 lata i mialam okazje z nim przebywac kilka dni tak niemal non stop- bo na urlopie) jest nadal takim spokojnym, ale tez nie umiejacym zawalczyc o jakies swoje potrzeby czy zachcianki- np.. jak inne dzieci sie dopychały do huśtawki to on tak cicho i niesmialo mówił,ze tez by chciał, ze towarzystwo sobie poszło dalej i go nie usłyszało

Edytowane przez 71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Czas edycji: 2019-10-17 o 13:35
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-10-17, 13:32   #330
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87256872]a ja taki przypadek (jeden) widziałam na żywi(...)[/QUOTE]
Ja też, z tym że nie napisałam, że w przypadku wszystkich dzieci tak jest.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-10-22 19:29:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:56.