Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

[tinkerver2]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89419014]To typ ludzi, którym jakby darmo dawać tabletki, prezerwatywy, spirale to by nie brali bo... ( wstaw dowolny argument).[/QUOTE]Dokładnie. Ja miałam klientkę, która zaszła w ciążę, w ogóle nie chodziła do ginekologa na badania "BO NIE", a jak urodziła to na pytanie "jak dziecko" odpowiedziała "jeszcze żyje", a po 3 miesiącach była w kolejnej ciąży

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Wydaje mi sie, ze te tabletki sa takie tanie, bo moze wygasl im patent? Jesli sa juz dlugo na rynku, to jest to mozliwe.

[tinkerver2]

Ja płaciłam za jakieś na M 7 zł za paczkę. Teraz place prawie 40. Nadal taniej niż aborcja

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Kalindaa]

No tak grzech, a i z dużą ilością alko może nie zadziałać.

[Wenress]

Do pracy to nie, ale co chwila ciąża i poród spoko, na pewno fantastycznie się czują przy każdym kolejnym ..

Dziś na onecie raport o biedzie SzP, badanie na tysiącu osób i ani słowa o wielodzietności o chorobach i niepełnosprawności już tak, ciekawe ile z nich wynika z alkoholu lub picia w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez tinkerver2

Dokładnie. Ja miałam klientkę, która zaszła w ciążę, w ogóle nie chodziła do ginekologa na badania "BO NIE", a jak urodziła to na pytanie "jak dziecko" odpowiedziała "jeszcze żyje", a po 3 miesiącach była w kolejnej ciąży

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

To jest coś, czego nie ogarniam. Zwykła para chce mieć dziecko. I z obserwacji/doświadczeń to wcale nie jest takie "hop" i już ciąża. Za to patologiczne środowiska płodność poziom 1000.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[staska_stasia]

Napisane przez Wenress

Do pracy to nie, ale co chwila ciąża i poród spoko, na pewno fantastycznie się czują przy każdym kolejnym ..

Dziś na onecie raport o biedzie SzP, badanie na tysiącu osób i ani słowa o wielodzietności o chorobach i niepełnosprawności już tak, ciekawe ile z nich wynika z alkoholu lub picia w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U koleżanki na wsi była taka babka typu "co rok prorok", łącznie narodziła siedmioro dzieci, wszystkie z FAS. Wszystkie jej odebrano.

[Dobranka]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89419747]To jest coś, czego nie ogarniam. Zwykła para chce mieć dziecko. I z obserwacji/doświadczeń to wcale nie jest takie "hop" i już ciąża. Za to patologiczne środowiska płodność poziom 1000.[/QUOTE]

Może dlatego, że wcześniej zaczynają. To jest chyba paradoks.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Mnie trochę rozwala takie proste patrzenie na biedę i wysoka dzietność z tejże (plus dołożyć do tego patologię) - to jest bardzo złożone zjawisko, nie da się tego waszego prostego myślenia przełożyć na tych ludzi - "a co to jest za problem sobie tabletki za 5 zł kupić". No jest, oni po prostu nie patrzą w ten sposób na życie i niestety marne szanse dla wielu tych rodzin, że edukacja w zakresie antykoncepcji cokolwiek zmieni w ich postawie.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[emiliais]

Napisane przez staska_stasia

U koleżanki na wsi była taka babka typu "co rok prorok", łącznie narodziła siedmioro dzieci, wszystkie z FAS. Wszystkie jej odebrano.

Smutne to. I co tu zrobić? Nie wsadzisz do pierdla, bo to nie zbrodnia, nie zabronisz kopulować, nie wysterylizujesz przymusowo, bo nieetyczne. A efekt jest taki, że siedmioro ludzi ma spieprzone życie przez taką kobietę.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Może to to bezstresowe życie zwiększa płodność.

[tinkerver2]

Ja jestem nieetyczna, ale uważam, że osoby które spłodziły (i mam tu na myśli obie płcie, nie tylko kobiety) X dzieci którymi nie potrafią się odpowiednio zająć powinny być ubezpładniane.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[chimay]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89420073]Mnie trochę rozwala takie proste patrzenie na biedę i wysoka dzietność z tejże (plus dołożyć do tego patologię) - to jest bardzo złożone zjawisko, nie da się tego waszego prostego myślenia przełożyć na tych ludzi - "a co to jest za problem sobie tabletki za 5 zł kupić". No jest, oni po prostu nie patrzą w ten sposób na życie i niestety marne szanse dla wielu tych rodzin, że edukacja w zakresie antykoncepcji cokolwiek zmieni w ich postawie.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Też się zgadzam z tym, że edukacja nie załatwi wszystkiego. Wiele osób ma zwyczajnie słabą kontrolę impulsów i nie potrafią tu i teraz modulować swojego zachowania, żeby osiągnąć coś w przyszłości. Dla nich liczy się tylko tu i teraz. Nie jestem pewna, na ile jest to kwestia takiego a nie innego układu nerwowego, z jakim się przychodzi na świat, a na ile wychowania w otoczeniu, które takie zachowania też preferuje, więc nie będę tu stawiać hipotez, w jakim stopniu można to korygować. No może poza taką, że pewnie łatwiej to robić u dzieci niż u dorosłych. Ale są przecież ludzie wychowani w zwyczajnie normalnych rodzinach z dobrymi wzorcami, a sami wyrastają na niepotrafiących się kontrolować i planować dorosłych.

[Misia452]

Napisane przez Dobranka

Może dlatego, że wcześniej zaczynają. To jest chyba paradoks.

Znam sporo dziewczyn <30 lat, które się starają i nic,więc wczesne zaczęcie akurat może nic nie dać.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[staska_stasia]

Napisane przez tinkerver2

Ja jestem nieetyczna, ale uważam, że osoby które spłodziły (i mam tu na myśli obie płcie, nie tylko kobiety) X dzieci którymi nie potrafią się odpowiednio zająć powinny być ubezpładniane.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Tylko dyskusja na ten temat może przypominać dyskusję nt. kary śmierci. Proces nieodwracalny, no a przecież ktoś może się zmienić (co mało możliwe).

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89419747]To jest coś, czego nie ogarniam. Zwykła para chce mieć dziecko. I z obserwacji/doświadczeń to wcale nie jest takie "hop" i już ciąża. Za to patologiczne środowiska płodność poziom 1000.[/QUOTE]

Ech, dokładnie. Jestem ciekawa czy faktycznie jest taka zależność i z czego ona wynika. Bo przecież kurcze na logikę, więcej używek, mniej dbania o zdrowie, gorsze warunki życia, powinno być trudniej o ciążę? A jest wręcz przeciwnie.

Napisane przez tinkerver2

Ja jestem nieetyczna, ale uważam, że osoby które spłodziły (i mam tu na myśli obie płcie, nie tylko kobiety) X dzieci którymi nie potrafią się odpowiednio zająć powinny być ubezpładniane.

Też tak uważam. Mało rzeczy budzi w ogóle we mnie taki gniew, jak bezkarne rodzenie dzieci od początku skazanych na złe życie.

Napisane przez staska_stasia

Tylko dyskusja na ten temat może przypominać dyskusję nt. kary śmierci. Proces nieodwracalny, no a przecież ktoś może się zmienić (co mało możliwe).

Ale taki ktoś już ma swoje dzieci. Jak się zmieni, super, niech się wreszcie porządnie zajmie tymi, które już ma.
Poza tym nie musi to być od razu nakaz sterylizacji, ale chociaż jakieś zachęty, skierowania na założenie spirali, to kurcze niech cokolwiek państwo robi, żeby taką patologię rodzicielską ograniczyć.

[asiulkaa]

Napisane przez staska_stasia

Tylko dyskusja na ten temat może przypominać dyskusję nt. kary śmierci. Proces nieodwracalny, no a przecież ktoś może się zmienić (co mało możliwe).

Biorąc pod uwagę, że istnieje in vitro, to zabieg nie sprawia, że dzieci już nieodwracalnie mieć nie można. Problem w tym, że u nas dziwnie się interpretuje prawo, art 156kk mówi: Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci: 1) pozbawienia... zdolności płodzenia... W przypadku kobiet uznaje się, że podwiązanie jajowodów spełnia kryteria, a u facetów podwiązanie nasieniowodów nie. Nawet jeśli kobieta by chciała, to legalnie zabiegu zrobić nie może, więc nie da się takiego rozwiązania zaproponować, a kto wie, może wiele kobiet by się na to rozwiązanie zgodziło.

Napisane przez emiliais

4 zł? Co to za tabletki? Są bezpieczne?

Ja biorę microgynon który kosztuje około 7zł za opakowanie.

[Wenress]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89420073]Mnie trochę rozwala takie proste patrzenie na biedę i wysoka dzietność z tejże (plus dołożyć do tego patologię) - to jest bardzo złożone zjawisko, nie da się tego waszego prostego myślenia przełożyć na tych ludzi - "a co to jest za problem sobie tabletki za 5 zł kupić". No jest, oni po prostu nie patrzą w ten sposób na życie i niestety marne szanse dla wielu tych rodzin, że edukacja w zakresie antykoncepcji cokolwiek zmieni w ich postawie.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ok ale wspieranie ich zachowania zasiłkami i prezentami tylko ich utwierdza w tej postawie. Zakładam, że gdyby ktoś im pomógł zrozumieć i osiągnąć bardziej długofalowe korzyści zachowań to część z nich mogłaby się zmienić. Btw ja jestem za darmową antykoncepcją (np spirala) jeśli rodzina jest znana w mops i zostaliby zakwalifikowani (żeby nie było papierologii typu wykazywanie niskiego dochodu tylko pracownik widzi że jest bieda, i może takie coś zaproponować)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89419747]To jest coś, czego nie ogarniam. Zwykła para chce mieć dziecko. I z obserwacji/doświadczeń to wcale nie jest takie "hop" i już ciąża. Za to patologiczne środowiska płodność poziom 1000.[/QUOTE]Może są wystaczajco rozluźnieni

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez staska_stasia

Tylko dyskusja na ten temat może przypominać dyskusję nt. kary śmierci. Proces nieodwracalny, no a przecież ktoś może się zmienić (co mało możliwe).

No nie bardzo - tutaj kobieta po prostu skazuje na trudny start te dzieci i inne problemy i wiesz ze będą kolejne, kolejne z trudnym startem, kolejne z problemami rozwojowymi, psychicznymi, somatycznymi. Po prostu robi się krzywdę tym dzieciom i potencjalnym dzieciom.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[pannajoanna71]

Rodzina: mamy 3 pokojowe mieszkanie socjalne
Ta sama rodzina: miejmy 9 dzieci!

Pani Małgorzata z Rodziną

Pani
Małgorzata
38 lat
Mąż
Miłosz
43 lat
Córka
Karolina
17 lat
Córka
Łukasz
16 lat
Córka
Basia
14 lat
Córka
Agata
13 lat
Córka
Dominika
11 lat
Córka
Kinga
9 lat
Córka
Patrycja
7 lat
Syn
Konrad
4 lat
Syn
Irek
1 lat

[mikoma]

Napisane przez pannajoanna71

Rodzina: mamy 3 pokojowe mieszkanie socjalne

Ta sama rodzina: miejmy 9 dzieci!



Pani Małgorzata z Rodziną



Pani

Małgorzata

38 lat

Mąż

Miłosz

43 lat

Córka

Karolina

17 lat

Córka

Łukasz

16 lat

Córka

Basia

14 lat

Córka

Agata

13 lat

Córka

Dominika

11 lat

Córka

Kinga

9 lat

Córka

Patrycja

7 lat

Syn

Konrad

4 lat

Syn

Irek

1 lat

Ta córka Łukasz to na poważnie, czy znowu wolontariusz nie sprawdził?

[marianna144]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89419747]To jest coś, czego nie ogarniam. Zwykła para chce mieć dziecko. I z obserwacji/doświadczeń to wcale nie jest takie "hop" i już ciąża. Za to patologiczne środowiska płodność poziom 1000.[/QUOTE]

pewnie dlatego ze zyją na luzie "zwykly człowiek " stresuje sie ciągle- a to pracą , a to tym co bedzie za 3miesiace, za pól roku i milionem innych rzeczy... a oni nic bo jakos to bedzie wiec po co sie przejmowac na zapas....
nie wiem jak teraz ale kiedys lekarze starajacym sie parom zalecali..wyjazd na wakacje wlasnie po to zeby sie odstresowac i odpocząc

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez Lumimi

Jeśli chodzi o kurs tatuażu. Ja rozumiem że to by się chłopakowi przydało i w ogóle jest to fajny przykład dawania wędki a nie ryby. Tylko nasuwa mi się pytanie czy to bardziej nie sprawi że chłopak nie dostanie żadnej pomocy. Jest to jednak dość droga prośba i mało kto ja będzie w stanie spełnić. Plus jak ktoś się nie zna to nie będzie wiedział czy ten kurs jest dobry czy nie.
Ostatnio też widziałam że jakiś Pan prosił o piec węglowy klasy 5 bo musi wymienić do któregoś tam roku. Taki piec to pewnie już spokojnie z 6/7 tys + instalacja. Kurde mało kogo stać na taką pomoc.
Nie lepiej jakby robić osobne formy pomocy dla takich ludzi? Jakaś dodatkowa zbiórka?

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

niekoniecznie, znam ludzi ktorzy zmieniali ogrzewanie i pozbywali sie starych (2-3 letnich) za na prawde symboliczne kwoty, byleby sie tylko pozbyc

[wanitatywna]

Napisane przez tinkerver2

Ja płaciłam za jakieś na M 7 zł za paczkę. Teraz place prawie 40. Nadal taniej niż aborcja

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Pewnie Microgynon. Teraz pełnopłatnie kosztują 8,20, a po refundacji 3,09.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89420073]Mnie trochę rozwala takie proste patrzenie na biedę i wysoka dzietność z tejże (plus dołożyć do tego patologię) - to jest bardzo złożone zjawisko, nie da się tego waszego prostego myślenia przełożyć na tych ludzi - "a co to jest za problem sobie tabletki za 5 zł kupić". No jest, oni po prostu nie patrzą w ten sposób na życie i niestety marne szanse dla wielu tych rodzin, że edukacja w zakresie antykoncepcji cokolwiek zmieni w ich postawie.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Nie sposób odmówić Ci pewnej racji.
W UK jest powszechny dostęp do anykoncepcji, rzetelnej wiedzy o bezpiecznym seksie a indeks niechcianych lub nastoletnich ciąż i chorób przenoszonych drogą płciową jest wciąż dość wysoki.

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez marianna144

pewnie dlatego ze zyją na luzie "zwykly człowiek " stresuje sie ciągle- a to pracą , a to tym co bedzie za 3miesiace, za pól roku i milionem innych rzeczy... a oni nic bo jakos to bedzie wiec po co sie przejmowac na zapas....
nie wiem jak teraz ale kiedys lekarze starajacym sie parom zalecali..wyjazd na wakacje wlasnie po to zeby sie odstresowac i odpocząc

Masz racje, wlasnie tez o tym pomyslalam. Nie martwia sie praca, oplatami, jakos to bedzie... To na pewno wspomaga plodnosc.

[Talullah]

Napisane przez Lumimi

Wydaje mi się że paczka się po prostu kończy. Jest ściśle powiązana z Kościołem a wielu ludzi coraz bardziej jest ciętych na kościół. Plus problemy z mobbingiem w Wiośnie też wizerunkowo nie pomogło. Ludziom trochę też się chyba odechciewa jak czytają takie opisy i wymagania

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Mi się bardzo odechciewa jak czytam te opisy, serio.

To ja zapieprzalam do pracy gdy mój 8 miesięczny syn był w żłobku bo z wypłaty męża ciężko było się nam utrzymać a tu 33 letnia dziunia siedzi w domu (no sorry, większość osób pracujących też musi obiad ugotować i posprzątać) bo zajmuje się 15 latka?
I ma czas na codzienne spacer do lasu, no cudownie.

Gdy ja miałam 15 lat i rodzice byli w pracy to sama posprzątałam, lekcje odrobiłam i nie trzeba było ze mną siedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Dobranka]

Może te kobiety częściej są w ciąży, bo częściej same nie decydują o tym, kiedy uprawiają seks, o której to zgodzie nie są zbytnio uświadomione, myśląc, że "tak to już jest, mężowi się nie odmawia"? (Szczególnie te "co rok to prorok". Trudno uwierzyć, żeby kobieta po urodzeniu dziecka, była tak zrelaksowana nocnym wstawaniem do noworodka - i w ogóle porodem - że aż wpadła w seksualny maraton od tego relaksu i trzy miesiące później była w kolejnej ciąży)