Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.73

[aniyam]

Napisane przez cansada

Za denko okladki , pamietam jak zachwalalas Medik8, ale Cena mnie powalila delikatniw. Jest na liscie ale ...... Zobaczymy. Za to cieszy sie ze Marka Transparent Lab ma dobre rzeczy Bo w koszyku mam serum protect&correct, tylko brakuje innych rzeczy I NIE klikam na razie....Altruist tez jest w koszyku choc pamietam co pisalas o kolezance. Ale jednak ciekawosc mnie zzera wiec beda testy...

To wypróbuj na sobie Altruista i daj znać, zawsze to kolejna opinia

[cansada]

Napisane przez aniyam

To wypróbuj na sobie Altruista i daj znać, zawsze to kolejna opinia

Potestuje, zobaczymy. Na razie ladnie sie sprawdza Ziaja med spf tonujacy krem!

Wlasnie przeczytalam moj komentarz wyzej i jak mi slownik w telefonie przekręca ...

I komletna zgoda ze retinolu nie testuje sie szybko, ja uzywam retinol grubo ponad 20 lat, efekty sa, ale to wypadkowa wszelkich kremow z retinolem, filtrami itd.

w denku bedzie polecajka u mnie, tylko musze pozbierac smieci.

[aniyam]

Napisane przez cansada

Potestuje, zobaczymy. Na razie ladnie sie sprawdza Ziaja med spf tonujacy krem!

Wlasnie przeczytalam moj komentarz wyzej i jak mi slownik w telefonie przekręca ...

I komletna zgoda ze retinolu nie testuje sie szybko, ja uzywam retinol grubo ponad 20 lat, efekty sa, ale to wypadkowa wszelkich kremow z retinolem, filtrami itd.

w denku bedzie polecajka u mnie, tylko musze pozbierac smieci.

o to to

[Agunia001]

Napisane przez aniyam

Miałam pełnowartościowy produkt 50 ml, nie miniaturkę , używałam w miarę systematycznie, ale nie waliłam 2-3 pompek, bo nie na tym polega kuracja retinalem ( to nie sprint tylko maraton jak to mówią ), u mnie jedna pompka czasami 1,5 wystarczało na twarz i szyję, kolega, którego namówiłam też mówił, że używał prawie cały rok, zresztą przed zakupem pytałam o niego kilka osób i każdy zachwalał właśnie wydajność.

Wcześniej miałam właśnie Medik8 Crystal Retinal 3 i też go bardzo lubiłam, jest delikatny, ale skuteczny, ja nie skakałam potem na wyższy, bo mam cerę wrażliwą i naczynkową i u mnie wystarczyła 3. Poza tym zauważyłam, że panuje u nas przekonanie, że jak nie szczypie i nie złuszcza czego nie widać gołym okiem ( schodząca skóra, skórki itp ) to nie działa. Nic bardziej mylnego. Nie miałam ani chwili zaczerwienionej skóry, żadnego mocnego złuszczania, którego widać gołym okiem a cera teraz jak pupcia u niemowlaka.

Ale to jak mówiłam ja już przygodę z retinalem kapsułkowanym mam od kilku lat, więc to też inaczej. Trzeba oczywiście pamiętać też o regeneracji ( ceramidy itp itd ) ... Jeśli nastawiasz się na szybki efekt to nie tędy droga. Nie wierz też osobom, że po miesiącu widzą już super efekty albo po jednym razie jak ostatnio czytałam kilka komentarzy nt nowego produktu Inti Swoją drogą też ciekawy produkt, ale poczekam na obiektywne recenzje za kilka miesięcy tych co kupili a nie dostali paczki PR Teraz od kilku tygodni używam zielonego Theramid ( zawiera retinol, retinal i Granactive Retinoid ) i zapowiada się też całkiem ok

Chyba zapomniałam dodać, że to nie jest moje pierwsze rodeo
Retinolu używam od lat ale jestem winna grzechu "lepsze jest wrogiem dobrego" czy jakoś tak - mam ładną, wypielęgnowana cerę i co jakiś czas coś mi się odklei w głowie i mam takie a może podkręćmy coś, nic sie nie łuszczy, wszystko gra i buczy to sprawdźmy co będzie jak...
Nie robię tego aby sobie zaszkodzić ale pamietam za pacholęcia mamę szorującą buzię peelingiem do czerwoności skóry bo jak nie jest czerwona i trochę nie piecze to nie działa...
Używałam chyba wszystkich retinoli i retinali basiclab, Veoli Botanica, Oilo Lab Lunula Oil, Resibo, Drunk Elephant, Kiehlsa, estee lauder, murad. Wszystko co testowałam ok, poza formami w olejku za którymi nie przepadam brrrr... Oio Lab obrzydlistwo śmierdzące, Resibo - moim zdaniem b. słaby.
W kolejce czeka eve lom, medik8 3, medik8 ten czarny, REN.
Ciągle szukam tego ideału

Niestety zrobiłam sobie właśnie kuku - postanowiłam podkręcić i do porannej vit c, wieczornego retinolu dodałam kwasy drunk elephant... I się zaczęło - łuszczenie zniosę ale mnie mega wysypało Na własne życzenie...Im starsza tym głupsza.
Za dużo testuję kosmetyków i przesadzam z ilościami... Potrafię nałożyć 5 pompek retinolu na twarz....
Muszę się ogarnąć

Nie znam tego Inti o którym piszesz?
A ten theramid w Hebe jest???

[Aabelia]

Napisane przez aniyam

Moje denko październikowe. Mydło Frosch okropne, śmierdzi tanim płynem do naczyń, świetny był ten żel do mycia twarzy Aura Greca ( kupiłam go na Korfu ) delikatny a dobrze oczyszczał i nawilżał, krem do stóp Schol też ok, filtr Uriage jeden z moich tegorocznych ulubieńców latem, szampon Algothem też fajny.



Moje KWC to retinal z Medik8 Retinoate , dla mnie najlepszy jaki w życiu miałam a trochę tego było, genialny kosmetyk, tylko cena teraz zaporowa ( w zeszłym roku dałam przeszło 500 a w tym już prawie 784 zł ) ale wystarczył mi na 13 miesięcy ( używałam cały rok ) i serum z ceramidami Transparent Lab - bardzo dobrze się sprawdzało po kwasach i retinalu, naprawdę świetny kosmetyk, ogólnie polubiłam tę markę ( mam jeszcze olejek do demakijażu, serum nawilżające Pure Glycerin i teraz zamówiłam żel do mycia twarzy różany )

[KiLaNeCzKa]

Kojarzycie jakiś kalendarz adwentowy, który zawiera trochę kosmetyków, jedzenia, może gadżetów? Ogólnie taki mix najlepiej naturalny, slow, może handmade?
Chcę człowiek wydać pieniądze i nie ma na co...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liv87]

Ja wlasnie wyslalam siostre po kalendarz z czekoladkami Lindt oby poszlo w cycki Kosmetycznie kusi mnie tylko szminka Charlotte i chyba ja sobie w koncu kupie, bo odcien pojawi sie w S, a przez prawie rok widzialam go tylko na Asos...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cansada]

Napisane przez KiLaNeCzKa

Kojarzycie jakiś kalendarz adwentowy, który zawiera trochę kosmetyków, jedzenia, może gadżetów? Ogólnie taki mix najlepiej naturalny, slow, może handmade?
Chcę człowiek wydać pieniądze i nie ma na co...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez przegladalam na szybko kalendarze adwentowe na prezent i jakos tak mysle..... to wszystko juz bylo. Fajne sa, ale tylko niektore z herbatami, mozna sobie w kazdy dzien inna herbatke zapodac.

[Aleksa_888]

Napisane przez KiLaNeCzKa

Kojarzycie jakiś kalendarz adwentowy, który zawiera trochę kosmetyków, jedzenia, może gadżetów? Ogólnie taki mix najlepiej naturalny, slow, może handmade?
Chcę człowiek wydać pieniądze i nie ma na co...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przyszedł mi do głowy ChillBox i z ciekawości chciałam zobaczyć co tam u nich, bo w grudniu mieli fajne boxy, no i robili kalendarze, a tu się okazuje, że zakończyli swoją przygodę w grudniu '21...

Napisane przez cansada

Tez przegladalam na szybko kalendarze adwentowe na prezent i jakos tak mysle..... to wszystko juz bylo. Fajne sa, ale tylko niektore z herbatami, mozna sobie w kazdy dzien inna herbatke zapodac.

Ja właśnie wczoraj byłam w Rossmannie i kupiłam kalendarz z herbatami Sir Adalbert's i świąteczne mydło do rąk Yope "Zimowa noc", bo mają w dobrej cenie.

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez cansada

Tez przegladalam na szybko kalendarze adwentowe na prezent i jakos tak mysle..... to wszystko juz bylo. Fajne sa, ale tylko niektore z herbatami, mozna sobie w kazdy dzien inna herbatke zapodac.

No właśnie, wszystko było, albo jest takie łoooo. Fakt, jeśli ktoś lubi jakąś markę, to się nawet opłaca. Ale ja bym coś ciekawego, różnorodnego, zaskakującego... czyli chcę zbyt dużo.

Napisane przez Aleksa_888

Przyszedł mi do głowy ChillBox i z ciekawości chciałam zobaczyć co tam u nich, bo w grudniu mieli fajne boxy, no i robili kalendarze, a tu się okazuje, że zakończyli swoją przygodę w grudniu '21...



Ja właśnie wczoraj byłam w Rossmannie i kupiłam kalendarz z herbatami Sir Adalbert's i świąteczne mydło do rąk Yope "Zimowa noc", bo mają w dobrej cenie.

Miałam ich kalendarze dwa lata z rzędu i faktycznie, wpisywały się w moje założenia, natomiast sama selekcja produktów już nie. Wrzucenie próbeczki albo 1 cukierka to trochę ubogo. Myślę, że wykończył ich ten nowy wypasiony box - pure box? Czy coś takiego.

W poniedziałek muszę jechać do rossmanna odebrać zamówienie z zestawem mokosh, więc może z braku laku, wezmę jakiś z herbatą, bo chyba mają kilka. Chociaż ja wolę jednak sypane.

Chyba jestem strasznie upierdliwym i wymagającym człowiekiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez KiLaNeCzKa

No właśnie, wszystko było, albo jest takie łoooo. Fakt, jeśli ktoś lubi jakąś markę, to się nawet opłaca. Ale ja bym coś ciekawego, różnorodnego, zaskakującego... czyli chcę zbyt dużo.Miałam ich kalendarze dwa lata z rzędu i faktycznie, wpisywały się w moje założenia, natomiast sama selekcja produktów już nie. Wrzucenie próbeczki albo 1 cukierka to trochę ubogo. Myślę, że wykończył ich ten nowy wypasiony box - pure box? Czy coś takiego.

W poniedziałek muszę jechać do rossmanna odebrać zamówienie z zestawem mokosh, więc może z braku laku, wezmę jakiś z herbatą, bo chyba mają kilka. Chociaż ja wolę jednak sypane.

Chyba jestem strasznie upierdliwym i wymagającym człowiekiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zestawy Mokosh w Rossku były po świętach w super cenach.

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez Marigold19

Zestawy Mokosh w Rossku były po świętach w super cenach.

Wiem, ale u mnie już przed światami ich nie było...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kjd3]

Napisane przez aniyam

Moje denko październikowe. Mydło Frosch okropne, śmierdzi tanim płynem do naczyń, świetny był ten żel do mycia twarzy Aura Greca ( kupiłam go na Korfu ) delikatny a dobrze oczyszczał i nawilżał, krem do stóp Schol też ok, filtr Uriage jeden z moich tegorocznych ulubieńców latem, szampon Algothem też fajny.

Moje KWC to retinal z Medik8 Retinoate , dla mnie najlepszy jaki w życiu miałam a trochę tego było, genialny kosmetyk, tylko cena teraz zaporowa ( w zeszłym roku dałam przeszło 500 a w tym już prawie 784 zł ) ale wystarczył mi na 13 miesięcy ( używałam cały rok ) i serum z ceramidami Transparent Lab - bardzo dobrze się sprawdzało po kwasach i retinalu, naprawdę świetny kosmetyk, ogólnie polubiłam tę markę ( mam jeszcze olejek do demakijażu, serum nawilżające Pure Glycerin i teraz zamówiłam żel do mycia twarzy różany )

To i ja dorzucę pustaki :

[Karola 87]

Napisane przez kjd3

To i ja dorzucę pustaki :

[Aabelia]

Napisane przez kjd3

To i ja dorzucę pustaki :

[kjd3]

Napisane przez Karola 87

Napisane przez Aabelia

[maruda80]

dziewczyny polećcie jakieś dobre serum - krem do biustu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cansada]

Denko pazdziernikowe....

zaczynam od rozczarowan.... plyn do mycia twarzy Paula's choice, po takiej marce i cenie spodziewa sie czlowiek troszke wiecej.

Zara Home balsam do ciala, nawilzenie zerowe, ale zapach piękny. Kolejny raz kupilam dla zapachu, jak ktos szuka nawilzenia to sie rozczaruje.

Moja gwiazda to emulsja/serum z azeloglycina, tutaj akurat produkt z Nacomi , ale bede testowac inne firmy. Pieknie koi zaczerwienienia skóry, ja akurat mialam nieciekawy okres z licznymi wyjazdami , stresem i moja cera zareagowala strasznie, na szybko kupilam ten produkt. Rano twarz jest pieknie ujednolicona, on jakby uspokajał skore, do tego niby ogranicza sebum- pisze niby bo nie zauwazylam u mnie tego ograniczenia przy cerze mieszanej. To jednak moze byc na niekorzysc przy suchych skorach czasem. Mysle ze przy rumieniu warto zainteresowac sie tym skladnikiem. To moj 1szy produkt z ukierunkowaniem na ta substancje czynna, ale z pewnoscia kupie kolejne, innych firm aby porownac sobie.

Kilka opakowan po zelach pod prysznic nie doczekalo zdjecia...

[Aabelia]

Napisane przez cansada

Denko pazdziernikowe....

zaczynam od rozczarowan.... plyn do mycia twarzy Paula's choice, po takiej marce i cenie spodziewa sie czlowiek troszke wiecej.

Zara Home balsam do ciala, nawilzenie zerowe, ale zapach piękny. Kolejny raz kupilam dla zapachu, jak ktos szuka nawilzenia to sie rozczaruje.

Moja gwiazda to emulsja/serum z azeloglycina, tutaj akurat produkt z Nacomi , ale bede testowac inne firmy. Pieknie koi zaczerwienienia skóry, ja akurat mialam nieciekawy okres z licznymi wyjazdami , stresem i moja cera zareagowala strasznie, na szybko kupilam ten produkt. Rano twarz jest pieknie ujednolicona, on jakby uspokajał skore, do tego niby ogranicza sebum- pisze niby bo nie zauwazylam u mnie tego ograniczenia przy cerze mieszanej. To jednak moze byc na niekorzysc przy suchych skorach czasem. Mysle ze przy rumieniu warto zainteresowac sie tym skladnikiem. To moj 1szy produkt z ukierunkowaniem na ta substancje czynna, ale z pewnoscia kupie kolejne, innych firm aby porownac sobie.

Kilka opakowan po zelach pod prysznic nie doczekalo zdjecia...

[Karola 87]

Napisane przez cansada

Denko pazdziernikowe....

zaczynam od rozczarowan.... plyn do mycia twarzy Paula's choice, po takiej marce i cenie spodziewa sie czlowiek troszke wiecej.

Zara Home balsam do ciala, nawilzenie zerowe, ale zapach piękny. Kolejny raz kupilam dla zapachu, jak ktos szuka nawilzenia to sie rozczaruje.

Moja gwiazda to emulsja/serum z azeloglycina, tutaj akurat produkt z Nacomi , ale bede testowac inne firmy. Pieknie koi zaczerwienienia skóry, ja akurat mialam nieciekawy okres z licznymi wyjazdami , stresem i moja cera zareagowala strasznie, na szybko kupilam ten produkt. Rano twarz jest pieknie ujednolicona, on jakby uspokajał skore, do tego niby ogranicza sebum- pisze niby bo nie zauwazylam u mnie tego ograniczenia przy cerze mieszanej. To jednak moze byc na niekorzysc przy suchych skorach czasem. Mysle ze przy rumieniu warto zainteresowac sie tym skladnikiem. To moj 1szy produkt z ukierunkowaniem na ta substancje czynna, ale z pewnoscia kupie kolejne, innych firm aby porownac sobie.

Kilka opakowan po zelach pod prysznic nie doczekalo zdjecia...

[Karola 87]

A to moje denko jak patrze to same włosowe w sumie bez zadnych bubli. I ledwo zdenkowalam a juz kupilam kilka nowycj tak szafka pełna :P

[Aabelia]

Napisane przez Karola 87

A to moje denko jak patrze to same włosowe w sumie bez zadnych bubli. I ledwo zdenkowalam a juz kupilam kilka nowycj tak szafka pełna :P

[Karola 87]

Napisane przez Aabelia

dziekuje

[aniyam]

Napisane przez kjd3

To i ja dorzucę pustaki :

Napisane przez cansada

Denko pazdziernikowe....

zaczynam od rozczarowan.... plyn do mycia twarzy Paula's choice, po takiej marce i cenie spodziewa sie czlowiek troszke wiecej.

Zara Home balsam do ciala, nawilzenie zerowe, ale zapach piękny. Kolejny raz kupilam dla zapachu, jak ktos szuka nawilzenia to sie rozczaruje.

Moja gwiazda to emulsja/serum z azeloglycina, tutaj akurat produkt z Nacomi , ale bede testowac inne firmy. Pieknie koi zaczerwienienia skóry, ja akurat mialam nieciekawy okres z licznymi wyjazdami , stresem i moja cera zareagowala strasznie, na szybko kupilam ten produkt. Rano twarz jest pieknie ujednolicona, on jakby uspokajał skore, do tego niby ogranicza sebum- pisze niby bo nie zauwazylam u mnie tego ograniczenia przy cerze mieszanej. To jednak moze byc na niekorzysc przy suchych skorach czasem. Mysle ze przy rumieniu warto zainteresowac sie tym skladnikiem. To moj 1szy produkt z ukierunkowaniem na ta substancje czynna, ale z pewnoscia kupie kolejne, innych firm aby porownac sobie.

Kilka opakowan po zelach pod prysznic nie doczekalo zdjecia...

Napisane przez Karola 87

A to moje denko jak patrze to same włosowe w sumie bez zadnych bubli. I ledwo zdenkowalam a juz kupilam kilka nowycj tak szafka pełna :P

[Karola 87]

Napisane przez aniyam

uff bo juz myslałam ze zabiłam watek

[Xandrine_Marie]

Co tu się nikt zakupami nie chwali? U mnie w tym roku po cyberach, bfach i innych -fach:

- jakieś pierdółki z chińskiego alledrogo - głównie etui do telefonów dla rodziny, etui na okulary i łańcuszki, jakieś gumki do włosów, w sumie z 12 minipaczuszek
- filmowe apki - Player, Polsat Box z Disneyem, Apple tv, Viaplay, Amazon Prime - no chyba generalnie te większe to tak, bo Netflixa i HBO Max to już miałam
- telewizor i jakieś dodatki - chłop sobie kupił na mecze, taaaa
- wymiana pktów payback na bon do Empiku - wpadły jakieś filmy i książki i przy okazji odbioru kartę podarunkową dla kumpeli na święta kupiłam i zamówiłam sobie płytę MĂĽneskin nową
- bielizna i spodnie z Ulli Popken
- słoiki grzybków i dyni z Provitusa
- dostałam kartę do Rossmanna, to wymieniłam na szampon Skrzypovitę (po covidzie mi pomógł trochę na włosy), chusteczki nawilżające zapas 33 paczek , mydło z edycji świątecznej Yope i odżywki i szampony ich z tej serii emolienty, proteiny, humektanty, no i 2 flakoniki - męski Banderas the Secret (choć tak mi się podoba, że też go czasem podkradam) i Kenzo World Power
- 2 portfele wyprzedażowe z Wittchena - o takie - oba kolory
- buty dla taty z firmy Escott i 2 pary Adidasów dla tża
- taką wagę do kuchni bo potrzebna mi była mała
- torebkę skórkową dla mamy i tonę słodyczy na święta różnych
- 2 bransoletki z Apartu
- zestaw herbat jakichś na prezent
- no i wszędzie gdzie mogłam to powymieniałam w stacjonarkach punkty - to a to wpadł jakiś żel pod prysznic, a to jakieś żarełko

I to chyba wszystko, ostatnio kosmetycznie nie szaleję, bo zapasów nadal mam jak na wojnę (oby nie przyszła )

A no i jeszcze ostatnio odratowałam kilka paczek przez too good to go i co tydzień na coś wpadnę do kina. Więcej grzechów nie pamiętam

[aniyam]

Napisane przez Karola 87

uff bo juz myslałam ze zabiłam watek

jakoś tak nie było czasu wcześniej

[aniyam]

I kolejne denko ... ale ten miesiąc szybko zleciał

[Karola 87]

Napisane przez Xandrine_Marie

Co tu się nikt zakupami nie chwali? U mnie w tym roku po cyberach, bfach i innych -fach:

- jakieś pierdółki z chińskiego alledrogo - głównie etui do telefonów dla rodziny, etui na okulary i łańcuszki, jakieś gumki do włosów, w sumie z 12 minipaczuszek
- filmowe apki - Player, Polsat Box z Disneyem, Apple tv, Viaplay, Amazon Prime - no chyba generalnie te większe to tak, bo Netflixa i HBO Max to już miałam
- telewizor i jakieś dodatki - chłop sobie kupił na mecze, taaaa
- wymiana pktów payback na bon do Empiku - wpadły jakieś filmy i książki i przy okazji odbioru kartę podarunkową dla kumpeli na święta kupiłam i zamówiłam sobie płytę MĂĽneskin nową
- bielizna i spodnie z Ulli Popken
- słoiki grzybków i dyni z Provitusa
- dostałam kartę do Rossmanna, to wymieniłam na szampon Skrzypovitę (po covidzie mi pomógł trochę na włosy), chusteczki nawilżające zapas 33 paczek , mydło z edycji świątecznej Yope i odżywki i szampony ich z tej serii emolienty, proteiny, humektanty, no i 2 flakoniki - męski Banderas the Secret (choć tak mi się podoba, że też go czasem podkradam) i Kenzo World Power
- 2 portfele wyprzedażowe z Wittchena - o takie - oba kolory
- buty dla taty z firmy Escott i 2 pary Adidasów dla tża
- taką wagę do kuchni bo potrzebna mi była mała
- torebkę skórkową dla mamy i tonę słodyczy na święta różnych
- 2 bransoletki z Apartu
- zestaw herbat jakichś na prezent
- no i wszędzie gdzie mogłam to powymieniałam w stacjonarkach punkty - to a to wpadł jakiś żel pod prysznic, a to jakieś żarełko

I to chyba wszystko, ostatnio kosmetycznie nie szaleję, bo zapasów nadal mam jak na wojnę (oby nie przyszła )

A no i jeszcze ostatnio odratowałam kilka paczek przez too good to go i co tydzień na coś wpadnę do kina. Więcej grzechów nie pamiętam

Napisane przez aniyam

jakoś tak nie było czasu wcześniej

Napisane przez aniyam

I kolejne denko ... ale ten miesiąc szybko zleciał

u mnie mało zakupow : portfel z folkstara w bydgoszczy i czajnik elektryczny, paczuszka z hebe - balsam hagi pomaranczowy i maska hair of the day zakupy dla Mlodego

oj tak miesiac szybko minał a grudzien zaczełam z przytupem migrena , zatoki i angina

musze swoje denko obfocic

[Aabelia]

Napisane przez aniyam

I kolejne denko ... ale ten miesiąc szybko zleciał