Warszawa - spotkanie w lutym

[demonik]

Napisane przez mar_go

Obywatelko Demonik, powiem krótko - czepiacie się. Buziaki (jedyna, co mnie nakarmiła)

Trzeba się trochę poczepiać, a co!

Nakarmcie Mar_go, bo ona na tym Montignacu długo nie pociągnie .

[Shemreolin]

To my Shem i Strachul... Właśnie sie zastanawiamy czyje właściwie są te oscypki co u mnie w lodówce leżą... Bo może my bysmy tak capnęły... głodne jestesmy troszke...

[demonik]

Napisane przez Shemreolin

To my Shem i Strachul... Właśnie sie zastanawiamy czyje właściwie są te oscypki co u mnie w lodówce leżą... Bo może my bysmy tak capnęły... głodne jestesmy troszke...

Podejrzewam, że moje . Mnie również Nekome serek obiecała... Ale - znajcie moje dobre serce - ZJEDZCIE JE . Smacznego!

---

edit: mój i zjedzcie go - za inne odpowiedzialności nie biorę

[Shemreolin]

dzięki ... ale tych oscypków jest 3 lub 4... więc na razie mozemy zjeść jeden

[Lexie]

Napisane przez Shemreolin

To my Shem i Strachul... Właśnie sie zastanawiamy czyje właściwie są te oscypki co u mnie w lodówce leżą... Bo może my bysmy tak capnęły... głodne jestesmy troszke...

Teraz wy zbiorowo piszecie?

To może wymieńcie się kontami, jak ja z Agą Zrobcie tu trochę zamieszania

Dziękuję bardzo za komplementy, Demoniku, stylizacja była hawajska

A na rower to ja bardzo chętnie... ale nie mam roweru Okradziono nam garaż kiedyś tam i rower zaginął :/ Ale może się dorobię kolejnego Więc bądźmy dobrej myśli

[Shemreolin]

No to mozemy zjeść? możemy?

[cheetah]

Napisane przez demonik

Trzeba się trochę poczepiać, a co!

Nakarmcie Mar_go, bo ona na tym Montignacu długo nie pociągnie .

Montignac nie jest zly, ale po jakims czasie sie strasznie nudzi [przynajmniej mi] a teraz mam ochote na lody w Arkadii ojeeej...

Moze ktos sie wybierze na lody do Arkadii ze mna, do Grycana na moj ulubiony deser czekoladowy...na karty sie wybieracie, ale lody lepsze!

Cheetah

p.s. dziekuje za nakarmienie! niedlugo w drzwi sie nie bede miescic, ale co tam!

[Shemreolin]

No to my jemy, bo wy nic nie mówicie... nie próbujcie nas powstrzymać

[demonik]

Napisane przez cheetah

Montignac nie jest zly, ale po jakims czasie sie strasznie nudzi [przynajmniej mi] a teraz mam ochote na lody w Arkadii ojeeej...

Moze ktos sie wybierze na lody do Arkadii ze mna, do Grycana na moj ulubiony deser czekoladowy...na karty sie wybieracie, ale lody lepsze!

Cheetah

p.s. dziekuje za nakarmienie! niedlugo w drzwi sie nie bede miescic, ale co tam!

Pewnie, że lody lepsze .

Ale ja muszę sobie dawkować takie smakołyki, a ostatnio się trochę rozkręciłam pod tym względem. Golonka, te sprawy . No chyba, że na jakiś sorbet jak zrobi się cieplej, bo ja sorbeciki tylko w upały toleruję. Całorocznie natomiast uwielbiam "prawdziwe" lody - nie za tłuste, ale i nie zamrożony pseudosoczek .

Mogę też potrenować tzw. silną wolnę i patrzeć na Was jak wchłaniacie kolejne porcje .

[mech]

najlepsiejsze na świecie są lody:
a) trrruskawkowe, robione samodzielnie
b) u Syryjczyków, przy Operze Narodowej i mozna tam degustować przed zakupem!

[Lexie]

Ja w żadnym wypadku nie mogę iść na lody z moim gardłem

[cheetah]

Napisane przez mech

najlepsiejsze na świecie są lody:
a) trrruskawkowe, robione samodzielnie
b) u Syryjczyków, przy Operze Narodowej i mozna tam degustować przed zakupem!

Ale u Grycana jest dodatkowo PRZEPYSZNA bita smietana, ktora moge jesc litrami
I uwielbiam lody czekoladowe z bita smietana i polewa czekoladowa ;P Lubie tez wloskie lody w GM.

*mniaaaaaaaaaaam*

demoniku, ty z ta golonka to nie przesadzaj, zjadlas pare tylko pierogow, gdzies ty tam golonke widziala..? ;P

alez sie glodna zrobilam..

Cheetah

[mar_go]

Karmicielki wy moje, dziękuję za pod-Karmienie.
Cheetah, Lody u Grycana jak najbardziej, ale mój guru Monti na razie mi nie pozwala. Może na wiosnę

[mech]

cheetah, a ta śmietana to prawdziwa bita, z kwaśnej wiejskiej, czy wyciskana z puszki? Bo jak pierwsza, to poproszę, a jak druga, dziekuję - ale dziekuję

[demonik]

Napisane przez cheetah

Ale u Grycana jest dodatkowo PRZEPYSZNA bita smietana, ktora moge jesc litrami
I uwielbiam lody czekoladowe z bita smietana i polewa czekoladowa ;P Lubie tez wloskie lody w GM.

*mniaaaaaaaaaaam*

Zgadzam się i co do Syryjczyków, i co do Grycana (bita śmietana jest obłędna), i co do GM. Fan lodów zna wszak wiele lodziarni .
Kiedyś nawet założony był na forum wątek nt. lodów: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=grycan

Napisane przez cheetah

demoniku, ty z ta golonka to nie przesadzaj, zjadlas pare tylko pierogow, gdzies ty tam golonke widziala..? ;P

U Ciebie na talerzu . Nawet spróbowałam . Wtedy też zaczęłam swój (dłuższy) romans z pierogami. W Białce jadłam je codziennie, idąc łeb w łeb z pewnym młodym człowiekiem i nawet jazda na nartach mi nie pomogła. Wróciłam do domu nieco cięższa .

[cheetah]

Mar_go, no wlasnie mowilam, ze ten Montignac nudny jest, szczegolnie w pierszej fazie..

mech, prawdziwa bita smietana! nie za slodka, generalnie niebo w gebie

demonik, to co widzialas u mnie na talerzu to mialo przypominac golonke tylko ;P A pierogow mam w domu jeszcze jakies 400 sztuk z kapusta i grzybami [uwieeeeelbiam], bo rodzice przywiezli ze Swinoujscia ;P Robione przez starsza Pania, u ktorej moja mama je zamawia, sa najlepsze na swiecie

I cos widze, ze im blizej lata, tym wycieczka na lody/golonke/piwo bedzie trudniejsza niz ustawa przewiduje, bo wszystkie beda sie odchudzac. Eh.. a przeciez mowia, ze kochanego cialka nigdy za wiele ;P

Cheetah

[Ami]

Napisane przez cheetah

Jakiego dola....? dziewczyny, zobaczcie jaka sliczna pogoda za oknem, zyc nie umierac A w ogole to w Venezii jest nowa kolekcja butow [cuuuudne], a w Montonie sa spodnie na wiosne [szyte jak dla mnie na miare], wiec polecma zakupy ;P
Cheetah

W Venezii nowa kolekcja butów, powiadasz? Właśnie buty potrzebuję. A w Solarze też już mają nową kolekcję. I mimo że tym razem mnie nie powaliła, to kilka rzeczy z rodzaju tych-bez-których-się-nie-przeżyje-wiosny jest. Więc zachęcam do kupowania. Tylko od esek proszę się trzymać z daleka.

Napisane przez mech

A a'propos imion - Ami kiedy jeszcze nie wiedziałam jak masz na imię, to dałabym sobie pazury poobcinać, że Ania

To może ja się jeszcze przechrzczę?

A co do dołów, to mój trochę się spłycił, za to strasznie źle się czuję. Mdłości, zawroty głowy, a dziś jeszcze mam lekcje. Błagam, tylko nie grypa żołądkowa.

[Ami]

Napisane przez cheetah

I cos widze, ze im blizej lata, tym wycieczka na lody/golonke/piwo bedzie trudniejsza niz ustawa przewiduje, bo wszystkie beda sie odchudzac. Eh.. a przeciez mowia, ze kochanego cialka nigdy za wiele ;P

Cheetah

Ja na lody zawsze, ale niestety tylko w ramach towarzystwa. Ale jeśli komuś nie przeszkadza świadomość, że sam je, to wszystko jest ok.

[demonik]

Napisane przez cheetah

Eh.. a przeciez mowia, ze kochanego cialka nigdy za wiele ;P

Ja im nie wierzę .

Napisane przez Ami

A w Solarze też już mają nową kolekcję. I mimo że tym razem mnie nie powaliła, to kilka rzeczy z rodzaju tych-bez-których-się-nie-przeżyje-wiosny jest. Więc zachęcam do kupowania. Tylko od esek proszę się trzymać z daleka.

Spokojnie, na "S" nawet nie spojrzę .

[Ines1985]

Lody, bita smietana
Litości!!
Pierooogi...

[mech]

Napisane przez Ines1985

Pierooogi...

...z wiśniami! i bitą smietaną...

[Mirianka]

Napisane przez mech

...z wiśniami! i bitą smietaną...

ruskieeeee
a ja własnie zjadłam pampuchy z sosem mysliwskim mniam

[Ines1985]

Napisane przez Mirianka

ruskieeeee
a ja własnie zjadłam pampuchy z sosem mysliwskim mniam

Ja mam z kapusta i jakims miesem odsmażyłam sobie
Mniam

[Ami]

Napisane przez Ines1985

Pierooogi...

Z fetą i szpinakiem.
A bita śmietana z malinami, jagodami i jeżynami.

[cheetah]

Napisane przez Ines1985

Ja mam z kapusta i jakims miesem odsmażyłam sobie
Mniam

Na slodko jakos mnie pierogi nie przekonuja, ruskich tez nie lubie, bo znowu nie przekonuje mnie polaczenie ziemniakow i balego sera!

Ale z kapusta i grzybami to bym zjadla... a co tam, ide do domu, bo umieram z glodu, a praca jakos mi sie nie klei w rekach

Cheetah

[Lexie]

No i co narobiłyście?
Ja mam w zamrażarce pierogi od babci i przez Was chyba zaraz pójdę je gotować
Nie wiem z czym są, chyba z mięsem Niewymieniane jeszcze tutaj

Ami - ser i szpinak!

[polinqa]

pierogi z wisienkami, jagodami, kapusta z grzbkami, miesko.... jejku! ja chce pierogi!!! ale na razie mam swojego pieguska

swoja droga jak Wy to robicie ze wyszlam na uczelnie przed 12 wracam a tu prawie 3 strony wiecej, straszne....

jestem zmeczona, troszke mam dolka... beznadzieja... rano bylo tak pieknie prawie ze skakałam w drodze na uczelnie, a teraz? zimno paskudnie i wieje brrr okropienstwo... i jakos taka czuje sie... ojej.... buuu

[agusia_1]

Napisane przez demonik

Lexie, stylizacja a'la Hawaje - zgadza się? Bardzo pasuje Ci ta kolorystyka , wyglądasz jak rasowa Hawajka.



Mi też pomysł się podoba. Nawet bardzo . A teraz kto pierwszy mi powie, o której powinnam wyjechać z domu na czerwonym Jubilacie, żeby dotrzeć na 8.00 do Centrum Warszawy (25 km)? Hę?

A ja?? 40 km do Wawy

Czytam dalej

[Różowy Strachulec]

Shem, foty się wrzucają wiesz gdzie
Naprawdę chyba byśmy mogły napisac że jemy trujące grzyby i nikt by się tym nie zainteresował

[Lexie]

Napisane przez Różowy Strachulec

Shem, foty się wrzucają wiesz gdzie
Naprawdę chyba byśmy mogły napisac że jemy trujące grzyby i nikt by się tym nie zainteresował

<Lexie demonstracyjnie lekceważy fragment o trujących grzybach>

Pożarłyście oscypki, wiedźmy jedne??