Wspólnie schudniemy w 2019. Wątek motywacyjny.

[Miss Saeki]

Napisane przez Xylogic93

ooo korzystasz??
jak się sprawdza?


rozważam diete bebio dla jakiegoś urozmaicenia. 2 miesiace/99zł kusi, ale ciekawa jestem waszych opini. Jest sens?

po 2 tygodniach dietety pudełkowej chce jakoś wrócić do gotowania, mam dwie rózne rozpiski dieteteyczne i na każdej ulubione dania. Musze to jakoś ogarnąć.
Co do samych pudełek
+ urozmaicone dania
+ wygoda, oszczędność czasu
+ całkiem smaczne, choc wiekszosc musialam pod siebie dopieprzyć - lubię ostrą kuchnię.

- koszty
- codziennie niespodzianka
-czasem danie zupełnie na które nie masz ochoty

Póki co zaczęłam. Tworzę sobie tam swoje plany jedzeniowe, wprowadzam własne dania. Ale 3 dni używania to za mało na ocenę wrażeń

Za to nie ogarniam jak się tam wprowadza wypitą wodę Ktoś podpowie?

Wczorajsze menu:
1. 3 kanapki z serkiem twarogowym, pomidor, odrobina czerwonej cebulki
2. Owsianka (3 łyżki) słodzona daktylem (1 szt.), łyżka rodzinek, łyżka suszonych wiśni, 3 truskawki, kilka łyżek pestek z granata, jogurt proteinowy
3. Zapiekanka (garść makaronu, 1/4 papryki, 1/4 cukinii, kilka łyzek czerwonej fasoli, passata pomidorowa, mięso mielone, łyżka tartej mozzarelli)
4. Sałatka z jajkiem (garść rukoli, garść rozponki, pół wielkiego ogórka kiszonego, kilka pomidorków cherry, kawałek żółtej papryki, jajko na twardo, odrobina oliwy) + kromka chleba


Dzisiaj:
1. 3 kanapki z serkiem twarogowym, pomidor, odrobina czerwonej cebulki
2. Owsianka (3 łyżki) słodzona daktylem (1 szt.), łyżka rodzinek, łyżka suszonych wiśni, 3 truskawki, kilka łyżek pestek z granata, jogurt proteinowy
3. Kasza gryczana pieczona z warzywami (z brukselką, marchewką, brokułem i fasolką) z gulaszem drobiowym (kurczak, marchewka, papryka zielona i zółta) - pychotka!
4. Wielkie lodowe latte (licze jako posiłek, bo to cała szklanka mleka)
5. Serek wiejski z kakao i wiórkami kokosowymi

[Higurashi]

Ja po prostu wpisuje wodę niegazowaną do Fitatu tak jak dania.

U mnie kryzys, ale w drugą stronę. Tak mi ostatnio kompleksy polecialy, że muszę się zmusza do jedzenia. Chyba tylko to, że zdrowy rozsądek podpowiada mi minusy głodówki i efekty jojo sprawia, że jem. Psychicznie jest masakrycznie ale mam nadzieję, że to przejściowe

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Sziq]

Higu trzymaj się
To wcale nie jest mniejszy problem, zmuszać się do jedzenia nie jest tak łatwo. Ale dobrze, że umiesz to sobie wytłumaczyć

[Higurashi]

Sziq Tz trochę mnie pilnuje i wybija głupoty z głowy i ja sama wiem, że źle się to skończy. Także mam nadzieję, że niedługo się ogarnę

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Miss Saeki]

Higu oby szybko minęło.
Głodówka ani fajna ani zdrowa. Jeden dzień nie zaszkodzi, ale nie więcej.

[Higurashi]

Napisane przez Miss Saeki

Higu oby szybko minęło.

Głodówka ani fajna ani zdrowa. Jeden dzień nie zaszkodzi, ale nie więcej.

Wiem, dlatego jem tak, jak sobie to ustaliłam tylko chwilowo jest trochę ciężko

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Xylogic93]

Pocwiczylam


Kliknięte z iPhone
Czasem słownik wie lepiej

[Sziq]

Wczoraj byłam na basenie, dzisiaj chciałam pobiegać, ale jakoś tak nie mogę się rozgrzać, przemarzłam trochę rano i chyba sobie daruję

[Aporiana]

Dzień dobry! Co tu tak cicho?
Dzisiaj wracam do treningów po chorobie

[Miss Saeki]

Super! Trzymam kciuki!

Ja muszę się przyznać, ze wczoraj zgrzeszyłam i zjadłam hot doga na stacji benzynowej.

Dziś już czysto:
1. Dwa jajka sadzone (smażone bez tłuszczu), ćwiartka papryki zielonej, ćwiartka czerwonej
2. Owsianka (2 łyżki owsianych, 1 łyżka orkiszowych), daktyl, rodzynki, dwa plastry ananasa (świeży), jogurt proteinowy
3. Chilli con carne (z ryżem)
4. Czerwona pomarańcza, serek wiejski

[Higurashi]

Ja właśnie siedzę szczęśliwa po wegańskiej lasagni, ale przyznaję, że kupna. Ogólnie u mnie ponad 2kg na minusie, dziś mnie wszystko boli po treningu ułożonym i nadzorowanym przez mojego Tz.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Sziq]

u mnie 0,6 na minusie po zeszlym tygodniu

[Miss Saeki]

Ładne spadki macie! Gratuluję!


Ja się pochwalę, ze wczoraj w końcu dotarlam na łyżwy 45 minut pośmigane

[Xylogic93]

U mnie w pracy kosmos, dieta leży i kwiczy, cwiczenia tym bardziej. Padam na nos po 11h pracy.
W przyszłym tyg powinnam wrócić do normy


Kliknięte z iPhone
Czasem słownik wie lepiej

[Miss Saeki]

Masakra, szczerze współczuję. Weekend już blisko, oby po nim było lepiej

Mam jeszcze pytanko o fitatu... używacie go jedynie do monitorowania tego co jecie, liczby kalorii, czy też może trzymacie się tych limitów kalorycznych jakie wyznacza apka ustawiając cele?

[Sziq]

U mnie najbliższe dwa dni 13h w pracy. Na szczęście ogarniam to w miarę dietetycznie ale na ćwiczenia już nie mam siły.
Zresztą zrobiłam sobie coś z kolanem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez Miss Saeki

Masakra, szczerze współczuję. Weekend już blisko, oby po nim było lepiej



Mam jeszcze pytanko o fitatu... używacie go jedynie do monitorowania tego co jecie, liczby kalorii, czy też może trzymacie się tych limitów kalorycznych jakie wyznacza apka ustawiając cele?

Sama ustaliłam sobie kalorie i procenty makro, staram się ich w miarę trzymać teraz.

Dziewczynom zmęczonym życzę, aby niedługo się wszystko unormowało

Ja dziś będę walentynkowo jeść pizzę. Ale zostawiłam na nią sporo kcal

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[rayofhope_7]

Cześć, dziewczyny!
Moja ostatnia próba odchudzania niestety stanęła w miejscu i ruszam od początku.
Wcześniej byłam raczej bierną obserwatorką, ale stwierdziłam, że z Wami będzie mi łatwiej.
Wiecie, taki swojego rodzaju "pamiętnik", który, do cholery jasnej, no musi mnie przytrzymać przy tym postanowieniu.
Zapuściłam się straaasznie i wiem ile przez to tracę. Chcę w końcu stanąć w lustrze i być z siebie zadowolona.
No i skończyć z tą zadyszką i poceniem się przy nawet małych aktywnościach, brrr!
Mam nadzieję, że w kooońcu mi się uda.

Za Was wszystkie również mocno trzymam kciuki.
Poczytałam troszkę Wasze wcześniejsze odpowiedzi i jestem pod wrażeniem!
Go, girls!

[Aporiana]

Napisane przez rayofhope_7

Cześć, dziewczyny!

Cześć, witamy na pokładzie Jakie aktywności planujesz?

[rayofhope_7]

Wcześniej sporo biegałam i nadal lubię to robić, ale wiem, że nie ma co się rzucać na głęboką wodę, więc zaczęłam od szybkich, długich marszów.
Chodakowska jakoś tak zaczęła mi działać na nerwy, więc jak na razie z niej rezygnuję, choć byłam fanką.
Jestem całkiem zadowolona z filmików centrumsportowca.pl i właściwie to je najczęściej teraz trenuję.
No i rower, orbitrek.

Dzisiaj byłam pierwszy raz na jednej z siłowni pod chmurką i było całkiem przyjemnie
Jak na razie jeszcze nie potrafię się odważyć pójść na zwykłą siłkę

[Higurashi]

Ja właśnie ostatnio głównie ćwiczę siłowo, cardio znacznie mniej i jestem ciekawa, jak się to u mnie sprawdzi. Chcę dołożyć jakieś krótsze biegi jak pogoda będzie na to pozwalać. Od wtorku do wczoraj włącznie byłam okrutnie obolała, więc może coś z tych siłowych będzie

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[rayofhope_7]

Napisane przez Higurashi

Ja właśnie ostatnio głównie ćwiczę siłowo, cardio znacznie mniej i jestem ciekawa, jak się to u mnie sprawdzi. Chcę dołożyć jakieś krótsze biegi jak pogoda będzie na to pozwalać. Od wtorku do wczoraj włącznie byłam okrutnie obolała, więc może coś z tych siłowych będzie

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Na pewno będzie!
Jak często ćwiczysz?

[Higurashi]

Napisane przez rayofhope_7

Na pewno będzie!

Jak często ćwiczysz?

3 razy w tygodniu jak na razie

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Xylogic93]

Uffff koniec paskudnego tygodnia. Wracam do pudełek i ćwiczeń


Kliknięte z iPhone
Czasem słownik wie lepiej

[NightwishLove]

U mnie dzisiaj 20 minut tabaty i 30 minut na stepperze skrętnym.


Co do posiłków:
- śniadanie: płatki Nestle Fitness Yoghurt z mlekiem,
- drugie śniadanie w pracy: jabłko plus sok Kubuś,
- obiad (w pracy): sałatka - mix sałat, pomidor, ogórek, kurczak
- w między czasie zjedzone też dwie mandarynki


Kolacje jeszcze przede mną

[Higurashi]

Ja dziś po siłowni od samego rana, dietowo też się w sumie trzymam póki co nawet dziś nie wyrobię do końca kalorii. Coraz lepiej idzie mi ogarnianie makro bez udziału nabialu

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Aporiana]

Właśnie skończyłam 10-tabatowy trening Muszę częściej takie robić, ostatnio się rozleniwiłam i robiłam lżejsze i krótsze.

Używacie pulsometrów?

[Miss Saeki]

Mi ten tydzień coś rzuca kłody po nogi. Właściwie od weekendu. Torbę na siłownię wożę zawsze w bagażniku, ale... w piątek mój TŻ oddał auto do mechanika. Więc piątkowy wieczór - na siłownię nie mogę pójść, sobota rano to samo...
Wczoraj pójśc nie mogłam bo były inne plany a dziś znów auto u mechanika... TŻ do późna poza domem, więc nawet dojechać niebardzo...

[Higurashi]

Wczoraj okrutnie poległam j czuję się z tym bardzo źle. Dziś od rana była siłownia i boję się wejść na wagę

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Kaveri]

Cześć! Można się przyłączyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz