2010-02-02, 18:41 | #61 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Wasze komentarze dają mi dużo do myślenia... Z jednej strony są dziewczyny, które myślą podobnie do mnie a drugiej są i takie, które twierdzą, że przesadzam... I sama już nie wiem, co mam myśleć? Wiadomo, że ile ludzi, tyle opinii. Kocham mojego chłopaka, mamy wspólne plany, ale boję się tego, co już zostało napisane - że z biegiem czasu ja pójdę naprzód, bo lubię się rozwijać, uczyć języków, a dla niego ważna będzie tylko praca.
|
2010-02-02, 18:46 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Nie wiem, czy mi umknelo, jezeli tak, to przepraszam. Mieszkacie razem? Jezeli tak, to on glownie zarabia na Wasze wspolne zycie?
|
2010-02-02, 18:48 | #63 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Odpowiedz sobie szczerze - czy ty ZAWSZE rozumiesz co on do ciebie mówi?
On zapewne potrzebuje trochę czasu, żeby się zorientować czego tak naprawdę chce, poza tym zauważ że jest trochę w błędnym kole: nie może się kształcić bo musi pracować, nie może zmienić pracy bo nie ma odpowiedniego wykształcenia... zapewne ciężko mu będzie się z tego wyrwać i potrzebuje twojego wsparcia, a ty go jeszcze dobijasz... |
2010-02-02, 18:49 | #64 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Tak, mieszkamy razem, ale mój chłopak mnie nie utrzymuje. Na czynsz się składamy (wynajmujemy tylko pokój w mieszkaniu z przyjaciółmi). Staram się pracować, a oprócz tego rodzice mi pomagają, na ile to możliwe.
Wierzcie mi, że staram się go wspierać. To nie jest tak, że mówię mu, że jest głupi i niedouczony - bo tak nie jest. Jestem dumna z niego, że pracuje od najmłodszych lat i zarabia na siebie, ale wiem, że jemu nie jest dobrze z tym, że nie ma czasu na studia. On nie musi pracować 7 dni w tygodniu, bo za pokój nie płacimy dużo (obrzeża miasta), ale ma obsesję oszczędzania. Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2010-02-02 o 18:51 |
2010-02-02, 19:04 | #65 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Zastanów się czy jest Wam dobrze w innych sferach życia, czy dogadujecie się w codziennych sprawach, czy się kochacie - to jest chyba najważniejsze.
Nie wiem skąd się wzięło to ogromne parcie na studiowanie. Byle jak, byle gdzie, na byle jakiej prywatnej "uczelni" - oby tylko mieć to wyższe. A potem zalewa nas fala magistrów, nie mogących znaleźć pracy... Mój TZ też ma niższe wykształcenie ode mnie, mimo to nieźle sobie radzi. Skończył zawodówkę, potem liceum i szkołę policealną. Studiował, ale z powodów finansowych był zmuszony zrezygnować. Od bardzo wielu lat mieszka i utrzymuje się sam. Ja skończyłam dzienne studia na państwowym uniwersytecie. A jesteśmy razem ponad 9 lat. Moim zdaniem szukasz trochę dziury w całym... Jak się chce to można. |
2010-02-02, 19:14 | #66 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Nie mam parcia na to, żeby mój chłopak studiował - pisałam już o tym. Chodzi mi o to, że chciałabym, żeby się rozwijał - niekoniecznie studiując, ale np. ucząc się języków.
|
2010-02-02, 19:23 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2010-02-02 o 19:24 |
|
2010-02-02, 19:27 | #68 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
Cytat:
Nie wiem co ci powiedzieć. Może po troszę bronię twojego chłopaka bo mnie do pewnego wieku edukacja też szła mocno pod górkę i nigdy nie uważałam się za nieinteligentną, po prostu byłam leniwa. Teraz tego żałuję bo mam 30 lat i muszę się dokształcać, bo co z tego, że mam wiedzę i doświadczenie zawodowe jeśli wykształcenie mam nijakie (nie związane z moją pracą zawodową). Ale do takich wniosków trzeba dojrzeć samemu, z wiekiem Może wszystko jeszcze przed twoim chłopakiem Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|||
2010-02-02, 19:29 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Wiesz, jak się tylko dorabia, ma kaskę od rodziców to człowiek ma czas sie rozwijać.
Jak się zapiernicza w pracy to często człowiek nie ma ani czasu ani ochoty. Nikt z nas nie słyszał nigdy waszej rozmowy, nie widział jakie są dysproporcje, ale też mi sie wydaje, że przesadzasz. Nie każdy ma parcie na pęd do nauki. I ja to rozumiem. Po przeżyciu sesji (której jeszcze nie przeżyłam do końca) osobiście odrzuca mnie na kilometr od książek i jedyne co mnie obchodzi to wyspać się, zjeść coś, wybzykać i przez jakiś czas guzik robić. Ależ ze mnie prymityw wyłazi
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
2010-02-02, 19:41 | #70 |
Blond forever!
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Aktualnie nad morzem
Wiadomości: 4 533
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Ale weź też pod uwagę taki aspekt przyszłościowy - za parę lat jak uda Ci się skończyć studia masz szansę dostać lepiej popłatną pracę niż osoba bez wykształcenia. A jednak większość facetów ma zajoba na takim punkcie, aby zarabiać więcej od swojej partnerki. I jest kolejny zgrzyt. Takowych znajdzie się więcej, bo to jest złożony problem.
__________________
Mężatka. a jaka jest Twoja supermoc?
|
2010-02-02, 19:41 | #71 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Pytanie czy to jest po prostu charakter Twojego chłopaka i on nie chce niczego rozwijającego robić bo go w ogóle rozwój nie interesuje, nie lubi się niczego uczyć, nie widzi w tym sensu, nie chce poszerzać żadnych horyzontów i nie ma zainteresowań... Czy może to dlatego, że jest zmęczony pracą i nie ma czasu ani ochoty na kursy, ambitne lektury z działu "literatura klasyczna", a zainteresowania ma, tylko na razie "czekają w kolejce".
Albo może jeszcze się w życiu nie "odnalazł" i nie wie co chce w życiu robić, ale za jakiś czas do tego dojdzie. Jeśli to pierwsze - czyli jeśli brakuje mu ambicji i ciekawości świata, a Ty masz charakter dokładnie przeciwny, to może być coraz gorzej (bo będzie się tworzyła przepaść, każde będzie żyło swoim życiem i swoimi sprawami). |
2010-02-02, 19:52 | #72 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 365
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-02-02, 19:54 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2010-02-02, 19:58 | #74 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wątpię I nie mówię tego złośliwie czy zgryźliwie. Po prostu sam fakt bycia studentem czy posiadania wyższego wykształcenia nie jest gwarantem, że taka osoba automatycznie jest inteligentna. Tak, tak - właśnie inteligentna. Bo mądrym to może być każdy. Wystarczy wykuć na blachę parę regułek, innej maści definicje czy nawet całą encyklopedię , zdobyć papierek i na tym finito. Ale inteligencji (bo to ona właśnie jest decydującym czynnikiem czy druga osoba jest interesującym rozmówcą) się nie da wykuć na blaszkę, nie da się jej nauczyć ani zdobyć.
__________________
|
|||||
2010-02-02, 20:04 | #75 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Mieszkamy na obrzeżach miasta i płacimy tylko po 300 zł za mieszkanie, co uważam, że nie jest taką dużą kwotą. Mój chłopak pracuje 7 dni w tygodniu, ale wcale nie musi tyle pracować - mi na życie starcza 500, 600 zł miesięcznie i to jestem w stanie sobie dorobić w weekendy albo wieczorami. I bywało, że padałam na twarz, ale uczyłam się w autobusie w drodze do pracy itp. Ja go rozumiem, że jest zmęczony, ale póki co nie ma jeszcze rodziny na utrzymaniu i nie musi walczyć o każdy grosz. Nie chciałabym, żeby poszedł na byle jakie studia, "byleby coś studiować", ale np. języki obce są wg mnie bardzo ważne w dzisiejszych czasach - a u niego i z tym kiepsko.
To nie jest tak, że tylko na niego narzekam. Nasz związek jest naprawdę udany, ufamy sobie, dogadujemy się, mamy wiele wspólnych poglądów, plany na przyszłość i kochamy się, ale po jakimś czasie stwierdzam, że ten mankament mi przeszkadza... Ale może rzeczywiście wydziwiam. W każdym razie naprawdę doceniam mojego chłopaka za to, jaki jest dla mnie i chcę z nim być. Fresa - nie uważam, że studia uczynią kogoś inteligentnym i w tym zgadzam się z Tobą. Ale już pisałam, że nie chcę, żeby na siłę studiował - po prostu uważam, że człowiek powinien się rozwijać, a nie stać w miejscu. Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2010-02-02 o 20:07 |
2010-02-02, 20:07 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
To ja widzę tylko jedno wyjście z tej sytuacji: poszukaj sobie chłopaka wśród swoich kolegów ze studiów (a Twojemu współczuję) Nieważne, że dobry, że kocha, że pracowity...
__________________
Edytowane przez Fresa Czas edycji: 2010-02-02 o 20:08 |
|
2010-02-02, 20:09 | #77 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Nie chcę innego chłopaka... Ale swojemu też czasami współczuję, bo mimo, że się staram, to bywam wredna
Fresa - ależ to jest ważne... Ale masz rację, może pora bardziej to docenić Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2010-02-02 o 20:10 |
2010-02-02, 20:10 | #78 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 365
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
rozwój to nie tylko studia... po2 MANKAMENT?! przeciez on nie siedzi całymi dniami przed grą komputerową, tylko pracuje! na pewno go kochasz....? |
|
2010-02-02, 20:13 | #79 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Kocham na pewno. Chodziło mi o to, że rozwijać nie trzeba się koniecznie studiując - wcale nie chcę, żeby koniecznie studiował.
|
2010-02-02, 20:16 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
Postaw się teraz na jego miejscu: czy on ma z Tobą o czym rozmawiać? bo o przypisach nie pogada z Tobą, o empatii tez nie, no i o jego ulubionym fantasy też nie
__________________
|
|
2010-02-02, 20:19 | #81 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Naprawdę nie chcę, żeby studiował, jeśli nie chce! Pisałam już o tym. Sama odradzałam mu studia, na które chciał iść, "żeby pójść", gdybym koniecznie chciała mieć chłopaka-studenta, to mówiłabym mu: "Pewnie, idź, przecież studia najważniejsze".
|
2010-02-02, 20:19 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Ja mu się nie dziwię, że jak pracuje 7 dni w tygodniu (chce zarobić na auto - i fajnie, ma cel), to mu się nie chce rozwijać, chodzić na kursy językowe czy inne, bo jak się już ma tę wolną chwilą to chciałoby się odpocząć. Poza tym kursy językowe także do tanich nie należą ...
|
2010-02-02, 20:20 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Ja się cały czas zastanawiam czy to z chłopakiem jest "coś nie tak" (co trudno stwierdzić, bo przecież nie rozmawiałam z nim) czy ty możesz masz jakiś kompleks nieuczącego się faceta, i już ci wszystko jedno czy on studiuje czy nie byleby czegokolwiek się uczył?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2010-02-02, 20:21 | #84 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
No racja, dobrze, że ma jakiś cel... Nie wiem, może szukam problemów, bo ostatnio przez to mijanie się nie mamy czasu dla siebie? Ech, głupia baba jak nie ma prawdziwych problemów to sobie zawsze stworzy
|
2010-02-02, 20:22 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Obstawiam drugą opcję, bo autorka wątku wyraźnie napisała, że jej ten (cytuję) mankament przeszkadza.
__________________
|
2010-02-02, 20:23 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 365
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
|
2010-02-02, 20:25 | #87 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Chyba z tym "mankamentem" źle się wyraziłam... Dobrze, że niektóre z Was troszkę mną wstrząsnęły, może to właśnie było mi potrzebne.
|
2010-02-02, 20:25 | #88 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 51
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
|
|
2010-02-02, 20:27 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
Powodzenia.
__________________
|
|
2010-02-02, 20:58 | #90 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: problem z chłopakiem - kwestia wykształcenia
Cytat:
Uważam, że Twó chłopak nie jest leniem, niewykształciuchem itp. Interesuje się fantasy, podróżami, to naprawdę bardzo dużo. Ty szukasz dziury w całym i najbardziej, co Tobie przeszkadza to to, że Ty studiujesz a on nie. Oczywiście moje osobiste odczucie. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:21.