Nie wiem jak to rozgryźć... relacja/znajomość z obcokrajowcem.

[v-x-n]

Napisane przez jaaaa11

On pisze na messengerze.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Ja bym poczekala na odpowiedz. Zobaczysz, czy Ci zacznie rzucac wulgaryzmami, czy moze grzecznie podziekuje za znajomosc i zrozumie sytuacje. Ale nie wiem. Ja swojego stalkera zablokowalam dopiero podczas skladania zeznan na policji, po tym jak policjant zobaczyl na wlasne oczy jak wydzwania i wypisuje mimo braku jakiejkolwiek reakcji z mojej strony.

[bibi1234]

Napisane przez v-x-n

Myslisz, ze mi nie bylo glupio? Potem sobie uswiadomilam, ze to nie mi powinno byc glupio, Bo to on zachowuje sie jak psychol. I to wlasnie mowisz ludziom - wstydze sie o tym mowic, ale znalazlam sie w nieprzyjemnej sytuacji i uwazam, ze powinniscie w razie czego wiedziec. I opisujesz. Gwarantuje Ci, ze nikt Cie nie wysmieje, bo to sa powazne rzeczy. Nie blokuj. Poczekaj na reakcje, zeby zobaczyc, z czym masz do czynienia (chyba ze jestes w stanie odczytac smsy od zablokowanego numeru? Ja moge, tyle tylko, ze leca do folderu spam. Jezeli tez tak masz, to smialo blokuj)

Nie ma się czego wstydzić. To ten facet powinien się wstydzić, a nie Autorka.


Na policję można pójść roboczo, bo jak będzie w raportach, to facet może odpuścić. Może się bać deportacji. Ale może być mocny psychol, więc zamawiaj już dziś gaz pieprzowy i już dziś powiedz i rodzinie i w pracy, że czujesz się zagrożona.

[bibi1234]

Napisane przez v-x-n

Ja bym poczekala na odpowiedz. Zobaczysz, czy Ci zacznie rzucac wulgaryzmami, czy moze grzecznie podziekuje za znajomosc i zrozumie sytuacje. Ale nie wiem. Ja swojego stalkera zablokowalam dopiero podczas skladania zeznan na policji, po tym jak policjant zobaczyl na wlasne oczy jak wydzwania i wypisuje mimo braku jakiejkolwiek reakcji z mojej strony.

Smsy i messenger będą pomocne jak trzeba będzie pójść na policje i pokazać rodzinie i znajomym też je warto.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Jego koledzy najpierw przychodzili w grupie do sklepu, a potem nastąpiła zmiana zachowania i zaczęli przychodzić pojedynczo i to pomimo, że mają 2 inne sklepy bliżej miejsca zamieszkania. On poznał dzięki temu grafik pracy Autorki. Cała ta konkretna grupa Gruzinów jest psychiczna.

[jaaaa11]

Odczytał moja wiadomość i zablokowalam.

Nie chce dopisywać sobie reszty więc wolę w ogóle z nim nie gadać.. wiadomości mam na telefonie mimo blokady

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[bibi1234]

Co mu dokładnie napisałaś?


Proszę zamów ten gaz pieprzowy jeszcze dziś i powiedz o tej sytuacji komuś z rodziny i znajomym. Warto byś z kimś mogła wracać do domu, albo nawet wziąć taksówkę przez parę dni.

[jaaaa11]

Miałam już doświadczenia z roksycznymi ludźmi. Wiem jak to wygląda.

Ale chyba łagodnie to przeżył.
Napisałam mu że koniec tego żeby poszukam sobie inna i mi dał spokój bo mi ten typ znajomości nie odpowiada. I dodałam że za dużo różnic w kulturze i jednak nie chce. I że życzę mu powodzenia i zablokowalam jak odczytał.

Zniósł to delikatnie. Bo tylko raz dzwonił na telefon.

Ma moj telefon bo mu raz podałam.

Miał problem z dotarciem na miejsce bo nie bardzo zna ta miejscowość. A miałam problem z Internetem i nie mógł do mnie zadzwonić.

Edit dzwonił drugi raz z pytaniem czemu koniec *relationship *.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[ManillaLatte]

Nie reaguj na jego wiadomości, nie odbieraj telefonów. Podałaś mu powód i to wystarczy. I koniecznie porozmawiaj z kimś ze znajomych o tej sytuacji. Facet wygląda na nachalnego, więc niewykluczone, że będzie próbował jeszcze się z Tobą jakoś skontaktować. Nie zaskoczyłoby mnie, gdyby pojawił się u Ciebie w pracy.

[jaaaa11]

Napisane przez ManillaLatte

Nie reaguj na jego wiadomości, nie odbieraj telefonów. Podałaś mu powód i to wystarczy. I koniecznie porozmawiaj z kimś ze znajomych o tej sytuacji. Facet wygląda na nachalnego, więc niewykluczone, że będzie próbował jeszcze się z Tobą jakoś skontaktować. Nie zaskoczyłoby mnie, gdyby pojawił się u Ciebie w pracy.

Nie unikniione że się w pracy napewno pojawi.

Auta u nas tankuje. Ale myślę że bez celowo też będzie przychodzić.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[bibi1234]

Napisane przez ManillaLatte

Nie reaguj na jego wiadomości, nie odbieraj telefonów. Podałaś mu powód i to wystarczy. I koniecznie porozmawiaj z kimś ze znajomych o tej sytuacji. Facet wygląda na nachalnego, więc niewykluczone, że będzie próbował jeszcze się z Tobą jakoś skontaktować. Nie zaskoczyłoby mnie, gdyby pojawił się u Ciebie w pracy.

W pracy się pojawi na 100%.

Zasada zero kontaktu jeżeli chodzi o telefon, maile, messengery itd. On będzie pisał, a Ty nie odpowiadaj. Jego przyszłe wiadomości mogą się przydać przy pokazaniu policji, czy znajomym.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez jaaaa11

Miał problem z dotarciem na miejsce bo nie bardzo zna ta miejscowość. A miałam problem z Internetem i nie mógł do mnie zadzwonić.

Ma mapy google na smartfonie, więc kłamie.

Edit dzwonił drugi raz z pytaniem czemu koniec *relationship *.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Już mu napisałaś, więc już nic nie pisz mu.

Powiedz w pracy, że chcesz zmienić grafik (na taki, którego on nie zna).


A jak zdarzy się, że go spotkasz w pracy, to mechanicznie na zimno tylko mów
- "Nie jestem zainteresowana relacją"
Jak spyta czemu to mówisz krótko

"Bo nie chcę"
i zajmuj się tylko podaniem towaru i nic więcej.

[jaaaa11]

Koniec miesiąca więc się grafik lekko poprzestawia .

Myślę że aż tak daleko to nie zajdzie bym to zgłaszać na policję musiała.

Przyjdzie parę razy bo on uparty jest. Jak to mówi gruzini sa *hard*.

Parę razy to w sumie może być więcej niż raz. I dwa. Bo jak zaczynal do mnie startować to na jedną moja zmianę w pracy był po 6 razy. Potem jak zaczęliśmy pisać przychodził sprawdzać. A nie pisałam mu nigdy kiedy jestem w pracy by nie przychodził.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[jaaaa11]

Ale próbuje koleś być cwany.

Sytuacja z dziś. Nie odbieralam w nocy telefonu. Napisał do mnie dziś w południe gdzie jestem. Napisałam mu tylko ze nie musze mu się tłumaczyć gdzie jestem.

I nie minęło 30 min i był na stacji.

Cwany, bo był i wysłał na moja kasę kumpla z energetykiem A sam poszedł na kasę do koleżanki bo kupował alkohol. A pisał że chce się spotkać i wie że jak wiedzialabym że pil piwo to nie będę chciała się zobaczyć.

Wychodził to chowal.

Masakra bawi mnie trochę ta sytuacja.

Ale wiedziałam i czułam po kościach że przyjdzie sprawdzić.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[invisible_01]

Napisane przez jaaaa11

Ale próbuje koleś być cwany.

Sytuacja z dziś. Nie odbieralam w nocy telefonu. Napisał do mnie dziś w południe gdzie jestem. Napisałam mu tylko ze nie musze mu się tłumaczyć gdzie jestem.

I nie minęło 30 min i był na stacji.

Cwany, bo był i wysłał na moja kasę kumpla z energetykiem A sam poszedł na kasę do koleżanki bo kupował alkohol. A pisał że chce się spotkać i wie że jak wiedzialabym że pil piwo to nie będę chciała się zobaczyć.

Wychodził to chowal.

Masakra bawi mnie trochę ta sytuacja.

Ale wiedziałam i czułam po kościach że przyjdzie sprawdzić.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Masakra. Czemu on do Ciebie dalej pisze, skoro go zablokowałaś? Nie pisz z nim, nie reaguj jak przyjdzie, nie pokazuj, że to Cię jakkolwiek rusza, niech Twoja mina nie wyraża absolutnie niczego. Tobie może się wydawać, że skwaszona mina pokaże mu, że nie chcesz go widzieć, a on to odczyta jako to, że jego obecność nie jest Ci obojętna i będzie w to brnął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yunlee]

Trochę nie rozumiem tego wątku. Z jednej strony wcześniej schlebiała Ci uwaga, rozkminiałaś co i jak, ignorowałaś wyjące syreny, które pojawiły się wyjątkowo wcześnie. Teraz niby piszesz jak to go rozgryzłaś i czego on nie robi, a jednak się czaisz i nie umiesz definitywnie postawić granicy. Albo jedno albo drugie. Zastosuj się do dobrych rad, które wypisały Ci poprzedniczki i raz a porządnie to ukróć.

[jaaaa11]

Mam w pracy maskę na twarzy więc emocji nie widzi.

Pisał mi na numer telefonu.

W zasadzie sama nie wiem co myśleć. Nie chce wszystkich Gruzinów do jednego worka pakowac Ale przerazila mnie ta historia o zamordowanej kobiecie z łodzi.

Trochę mnie z drugiej strony to bawi.
Bo nawet jakbym mu nie odpisała i tak by przyjechał to sprawdzić.



Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Mam w pracy maskę na twarzy więc emocji nie widzi.

Pisał mi na numer telefonu.

W zasadzie sama nie wiem co myśleć. Nie chce wszystkich Gruzinów do jednego worka pakowac Ale przerazila mnie ta historia o zamordowanej kobiecie z łodzi.

Trochę mnie z drugiej strony to bawi.
Bo nawet jakbym mu nie odpisała i tak by przyjechał to sprawdzić. .



Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[Trzepotka]

Treść usunięta

[invisible_01]

Napisane przez jaaaa11

Mam w pracy maskę na twarzy więc emocji nie widzi.

Pisał mi na numer telefonu.

W zasadzie sama nie wiem co myśleć. Nie chce wszystkich Gruzinów do jednego worka pakowac Ale przerazila mnie ta historia o zamordowanej kobiecie z łodzi.

Trochę mnie z drugiej strony to bawi.
Bo nawet jakbym mu nie odpisała i tak by przyjechał to sprawdzić.



Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Mam w pracy maskę na twarzy więc emocji nie widzi.

Pisał mi na numer telefonu.

W zasadzie sama nie wiem co myśleć. Nie chce wszystkich Gruzinów do jednego worka pakowac Ale przerazila mnie ta historia o zamordowanej kobiecie z łodzi.

Trochę mnie z drugiej strony to bawi.
Bo nawet jakbym mu nie odpisała i tak by przyjechał to sprawdzić. .



Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Serio Cię to bawi? Mocno mnie to dziwi. Wydaje mi się po Twoich postach, że Ci to wręcz schlebia i że wcale Ci nie zależy, żeby dał Ci spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaaaa11]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Jak będę czuła jakieś serio zagrożenie to powiem.

Teraz tylko koleżanka zażartowała *współczuję Ci z tymi gruzinami weź się w końcu z którymś umów i przestaną tu do ciebie przylazic *

Na smutnego nie wyglądał.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[Dwight_Schrute]

Napisane przez jaaaa11

Jak będę czuła jakieś serio zagrożenie to powiem.

Teraz tylko koleżanka zażartowała *współczuję Ci z tymi gruzinami weź się w końcu z którymś umów i przestaną tu do ciebie przylazic *

Na smutnego nie wyglądał.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Chyba, że będziesz wtedy miała w ustach knebel.
Już ci wiele osób dało rady. Bardzo dobre, konkretne rady. Uważam, że wszyscy straciliśmy tylko czas i energię na twoją osobę.
Idź sobie dalej korzystaj z chorej atencji i nie zawracaj ludziom czterech liter.
Wszystko co teraz się stanie będzie zasłużone i sama to na siebie sprowadzisz. Pozostaje tylko życzyć ci szczęścia.

[jaaaa11]

Napisane przez invisible_01

Serio Cię to bawi? Mocno mnie to dziwi. Wydaje mi się po Twoich postach, że Ci to wręcz schlebia i że wcale Ci nie zależy, żeby dał Ci spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwi mnie to wszystko bo w sumie to mi jest wszystko jedno, nie czuje emocjonalnej więzi.

Tylko tak dziwnie jak ktoś przyjeżdża sprawdzać czy jestem w jakimś miejscu.
. Obstawiam że to nie ostatnia wizyta.

Ale może się mylę.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez Dwight_Schrute

Chyba, że będziesz wtedy miała w ustach knebel.

Już ci wiele osób dało rady. Bardzo dobre, konkretne rady. Uważam, że wszyscy straciliśmy tylko czas i energię na twoją osobę.

Idź sobie dalej korzystaj z chorej atencji i nie zawracaj ludziom czterech liter.

Wszystko co teraz się stanie będzie zasłużone i sama to na siebie sprowadzisz. Pozostaje tylko życzyć ci szczęścia.

Ja nie powiedziałam że się do tych rad ni3 stosuje.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[invisible_01]

Napisane przez Dwight_Schrute

Chyba, że będziesz wtedy miała w ustach knebel.
Już ci wiele osób dało rady. Bardzo dobre, konkretne rady. Uważam, że wszyscy straciliśmy tylko czas i energię na twoją osobę.
Idź sobie dalej korzystaj z chorej atencji i nie zawracaj ludziom czterech liter.
Wszystko co teraz się stanie będzie zasłużone i sama to na siebie sprowadzisz. Pozostaje tylko życzyć ci szczęścia.

Mam nadzieję, że moderacja zareaguje bardzo zdecydowanie na ten victim blaming.
Cokolwiek autorka by nie robiła to NIC, absolutnie NIC nie zmieni tego, że cokolwiek by się stało to wina leżałaby w całości po stronie tego faceta. Ona ma prawo pisać lub nie pisać i w trosce o własne bezpieczeństwo powinna skorzystać z naszych rad, ale pisanie, że sobie na cokolwiek zasłużyła, to totalne chamstwo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bibi1234]

Napisane przez jaaaa11

Jak będę czuła jakieś serio zagrożenie to powiem.

Teraz tylko koleżanka zażartowała *współczuję Ci z tymi gruzinami weź się w końcu z którymś umów i przestaną tu do ciebie przylazic *

Na smutnego nie wyglądał.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Jeszcze sobie wyobraź jak ten dziwak mówi wcześniej koledze Gruzinowi, żeby on akurat poszedł do Twojej kasy. Żenada.


Napisz mu "Nie pisz do mnie więcej".

Potem, nie odpisuj mu na nic.



Jak będzie upi*rdasem to idź na policję i pokaż te smsy i DM na messengerze policjantom i powiedz, że Ci nie daje spokoju. On już będzie w ich dziennych raportach i pewnie przestraszy się deportacji.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez invisible_01

Mam nadzieję, że moderacja zareaguje bardzo zdecydowanie na ten victim blaming.
Cokolwiek autorka by nie robiła to NIC, absolutnie NIC nie zmieni tego, że cokolwiek by się stało to wina leżałaby w całości po stronie tego faceta. Ona ma prawo pisać lub nie pisać i w trosce o własne bezpieczeństwo powinna skorzystać z naszych rad, ale pisanie, że sobie na cokolwiek zasłużyła, to totalne chamstwo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Victim sraming.
To tak jak dziecku się mówi "nie dotykaj, bo się oparzysz!", a dziecko pcha łapkę. To co, potem winna kuchenka, a może matka, która mówiła dziecku, żeby łapki trzymało z dala?

[invisible_01]

Napisane przez Dwight_Schrute

Victim sraming.
To tak jak dziecku się mówi "nie dotykaj, bo się oparzysz!", a dziecko pcha łapkę. To co, potem winna kuchenka, a może matka, która mówiła dziecku, żeby łapki trzymało z dala?

A czy kuchenka ma własny rozum i ponosi odpowiedzialność prawną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaaaa11]

Napisane przez bibi1234

Jeszcze sobie wyobraź jak ten dziwak mówi wcześniej koledze Gruzinowi, żeby on akurat poszedł do Twojej kasy. Żenada.


Napisz mu "Nie pisz do mnie więcej".

Potem, nie odpisuj mu na nic.



Jak będzie upi*rdasem to idź na policję i pokaż te smsy i DM na messengerze i powiedz, że Ci nie daje spokoju. On już będzie w ich dziennych raportach i pewnie przestraszy się deportacji.

Może im to naturalnie wyszlo Ale wyglądało to dziwnie. Bo poszedł do innej kasy i Kryl po co przyszedł szczególnie że zawsze do mnie leciał.

Tylko widział że jestem obok i się uśmiechnął. Ja mam maskę na twarzy pracy więc nie widział mojej reakcji.

Wychodząc tylko mi krzyknął * cześć Sandra * A koleżanka wybuchła śmiechem.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[invisible_01]

Napisane przez jaaaa11

Może im to naturalnie wyszlo Ale wyglądało to dziwnie. Bo poszedł do innej kasy i Kryl po co przyszedł szczególnie że zawsze do mnie leciał.

Tylko widział że jestem obok i się uśmiechnął. Ja mam maskę na twarzy pracy więc nie widział mojej reakcji.

Wychodząc tylko mi krzyknął * cześć Sandra * A koleżanka wybuchła śmiechem.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Obie z koleżanką się zachowujecie bardzo dziwnie. Po co w ogóle analizujesz to, do jakiej kasy on poszedł i co nim kierowało? Naprawdę mnie zaskakuje to, że ta sytuacja Cię bawi, bo koleś wygląda na osobę niebezpieczną i na niezłego świra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaaaa11]

Dziękuję za obronę.

Nie będę się z nim napewno prywatnienwiecej spotykać bo bede miała z tego więcej problemów niż by to warte było.


Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[bibi1234]

Napisane przez jaaaa11

Ja nie powiedziałam że się do tych rad ni3 stosuje.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Zamawiasz gaz?

[Dwight_Schrute]

Napisane przez invisible_01

A czy kuchenka ma własny rozum i ponosi odpowiedzialność prawną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czy to ma znaczenie jak się sparzysz tak czy siak? Jest coś takiego jak unikanie niebezpiecznych sytuacji. Tutaj jest potencjalnie niebezpieczna sytuacja, a dziewczyna się bardziej przejmuje, że by mogła "wrzucić kogoś do jednego worka", niż tym, że może stać się jej krzywda.
Czy nie sprowadzi problemów na siebie? Moim zdaniem tak. On będzie winny ewentualnym czynom, a ona będzie mogła sobie zarzucić, że zignorowała wszelkie sygnały ostrzegawcze.
Tak jak jedziesz autem i widzisz znak ostrzegawczy, a masz go gdzieś. Potem wpadasz w dziurę na drodze i przeklinasz dziurę, ale że znak zignorowałaś to już nieważne.

[jaaaa11]

Napisane przez invisible_01

Obie z koleżanką się zachowujecie bardzo dziwnie. Po co w ogóle analizujesz to, do jakiej kasy on poszedł i co nim kierowało? Naprawdę mnie zaskakuje to, że ta sytuacja Cię bawi, bo koleś wygląda na osobę niebezpieczną i na niezłego świra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale napisałam mu że ja widzę że mnie sprawdza i głupia nie jestem .

To ta wiadomość pominął.

Ok, napisze jak coś napisze że koniec tej znajomości i że nie jestem zainteresowana i koniec.



Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[invisible_01]

Napisane przez jaaaa11

Ale napisałam mu że ja widzę że mnie sprawdza i głupia nie jestem .

To ta wiadomość pominął.

Ok, napisze jak coś napisze że koniec tej znajomości i że nie jestem zainteresowana i koniec.



Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Nie rozumiesz. Przecież jemu chodzi o to, żeby zwrócić Twoją uwagę, żebyś go zauważała i żeby wywołać w Tobie jakieś emocje. Mówiąc mu wprost, że dostrzegasz to, co on robi, brniesz w to dalej i pokazujesz mu, że jego działania odnoszą skutek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz