Zmniejszenie piersi cz.2

[duzybiust]

Napisane przez mbeatka

Dużybiust jedziesz do Katowic czy do Krakowa bo ja mam w środę wizytę w Krakowie u dr Michalskiej o 12.30. Ja niestety jestem tą która ma wiele powikłań po zabiegu. Jak to mówi dr Michalska pierwszy raz ma do czynienia z takimi powikłaniami. Jadę w środę na czyszczenie i przepłukiwanie lewej piersi a przy sutku mam dwie dziury i sączy się ropa. Fajnie co ? Ale i tak niczego nie żałuję.

Jadę do Katowic. Pani doktor ma być w Katowicach w godzinach 9-12.00
Tak mi napisała.
Na pewno masz Kraków?

[mbeatka]

Tak ja na pewno mam do Krakowa. Zresztą tam mam bliżej.

[duzybiust]

Napisane przez mbeatka

Tak ja na pewno mam do Krakowa. Zresztą tam mam bliżej.

W takim razie wyślę Pani doktor smsa, żeby się upewnić - mam do Katowic 370km. Jeżeli będzie w Katowicach do 12-stej to przecież nie zdąży w ciągu 30 minut przemieścić się do Krakowa. Chyba, że wyjedzie wcześniej albo przyjmie Ciebie później? Z tego wychodzi, że jesteś jej pierwszą pacjentką. Ma jakieś godziny przyjęć w Krakowie?


Jeżeli chodzi o powikłania to czas robi swoje. Będzie dobrze. Ja miałam operację 7 miesięcy temu i dopiero teraz Pani doktor będzie mi robiła jakieś "cuda" Ja miałam martwicę przy sutku. Po wyczyszczeniu miałam głęboki lej, który dopiero teraz się zasklepił. Jak widać wymaga to czasu i cierpliwości. Ja też nie żałuję operacji. To jest tylko albo aż ciało - nigdy nie przewidzisz jak się zachowa.
Przy dużej redukcji bardzo często wdaje się martwica. Ja miałam wycięte w sumie 3kg (2x1,50kg).

[mbeatka]

Nie mam pojęcia jak to wygląda tam w Krakowie. Napisała żeby przyjechać o 12.30 i nie pytałam już o nic więcej. U mnie wycieli ponad 2kg. Sutki mam różowe i mam w nich czucie. Tylko to zapalenie się przyplątało i teraz tak jak u Ciebie mam wielkie dwa leje takie głębokie z których cały czas sączy się ropa. Pani doktor to oczyszcza i lepiej nie mówić jak to wygląda i jak boli. Staram się być cierpliwa ale to mnie przerasta tym bardziej że nadal jestem osłabiona po antybiotyku . Dwa tygodnie nie wychodziłam z łóżka. Cieszę się że u ciebie to koniec.Pani doktor mówiła że z dziurami sobie poradzi. Z pewnością zaszyje i już.

[duzybiust]

Napisane przez mbeatka

Nie mam pojęcia jak to wygląda tam w Krakowie. Napisała żeby przyjechać o 12.30 i nie pytałam już o nic więcej. U mnie wycieli ponad 2kg. Sutki mam różowe i mam w nich czucie. Tylko to zapalenie się przyplątało i teraz tak jak u Ciebie mam wielkie dwa leje takie głębokie z których cały czas sączy się ropa. Pani doktor to oczyszcza i lepiej nie mówić jak to wygląda i jak boli. Staram się być cierpliwa ale to mnie przerasta tym bardziej że nadal jestem osłabiona po antybiotyku . Dwa tygodnie nie wychodziłam z łóżka. Cieszę się że u ciebie to koniec.Pani doktor mówiła że z dziurami sobie poradzi. Z pewnością zaszyje i już.

To fakt, widok jest nieciekawy. Mi to się wydawało, że miesiąc góra dwa i będzie po wszystkim ...a tutaj proszę tyle miesięcy się zrastało.
Zobaczymy jak to będzie po wizycie środowej.

Do odważnych świat należy

[Goncia89]

Dziewczyny każdy organizm działa i reaguje inaczej. Ja też już byłam szczęśliwa, że wszystko idzie u mnie super ekstra w gojeniu, żadnych powikłań ani nic, a nagle dopiero po 3 miesiącach zaczyna się mi coś dziwnego dziać z lewym cyckiem. Powiem nawet że teraz 3 miesiące po operacji lewa pierś wygląda gorzej niż wyglądała w grudniu miesiąc po operacji.

[duzybiust]

Napisane przez Goncia89

Dziewczyny każdy organizm działa i reaguje inaczej. Ja też już byłam szczęśliwa, że wszystko idzie u mnie super ekstra w gojeniu, żadnych powikłań ani nic, a nagle dopiero po 3 miesiącach zaczyna się mi coś dziwnego dziać z lewym cyckiem. Powiem nawet że teraz 3 miesiące po operacji lewa pierś wygląda gorzej niż wyglądała w grudniu miesiąc po operacji.

GONCIA89 sama widzisz, że na wszystko potrzeba czasu.
Zanim to wszystko się poodtwarza potrzeba roku Musimy cierpliwie czekać i dbać o nowe piersi.

[yo_anka]

Mbeatka - przytulam!
Biedna.
Ale będzie dobrze.
Pani doktor pięknie szyje.
Jak tylko wyleczysz stan zapalny i się od tego złego uwolnisz Pani doktor naprawi.

Mnie pani doktor zapraszała w zeszłym tygodniu na jutro, tj. wtorek 26-go, bym przyjechała do Katowic aby mi też oczyścić ranki i pousuwac resztki szwów.
Ale dla mnie to wyprawa, na którą teraz nie za bardzo mogę.sie wybrać i radzę sobie tak jak umiem na miejscu.
Czuję zresztą, że stan nie jest na tyle poważny, że bym musiała jechać na konsultacje.

W czwartek w ubiegłym tygodniu z tej lewej co długo coś nie chciała zagoić i sączyła wyszły mi wreszcie wiązania i pętelki szwów. Twarde, sztywne, jakby z nylonu.
Zdezynfekowałam, usunęłam, część przycięłam.
W sumie że trzy centymetry.
A w sobotę poszłam do pielęgniarki, jak co tydzień i nakleiła nowe stripyb w miejsce tego rozejścia.
Może teraz wreszcie zacznie się goić tam.

Gońcia, co się dzieje?

Ogólnie pod biustem w kilku miejscach, jak sobie masuję oliwką, czuję pod skórą takie ostre kłujące zakończeniach szwów.
Coś czuję że część z nich będzie chciała się przebić na zew.
Poczekamy, zobaczymy.


Dobranoc, Kochane Biuściki!

[avy75e]

Mbeatka i Gonią bardzo wam współczuję. Trzymam za was kciuki. U mnie też różnie. Ostatnio byłam bardzo chora. Grypa mnie dopadła i 40 stopni gorączki. Bardzo bolały mnie blizny i całe piersi. Potem dostałam okresu i napięcie zeszło. Jak dotykam po tym szfie pod biustem , to też czuje takie górki i ostre szwy. Mam ranki tam ale nic się nie sączy. Boję się, że zacznie się paprać. Ciągle pod brodawką wewnątrz mam krwiaka. Boli jak dotykam. Na szczęście śpię juz na bokach więc chociaż noce spokojniejsze. Też miałam jechać do Pani doktor ale teraz nie mam możliwości. Psikam oceniseptem i nawilżam. Myślałam, że wszystko szybciej wróci do normy. Buziaki dziewczynki. Kiedyś to się skończy.

[duzybiust]

Mbeatka jak będziesz jutro po wizycie to daj znać 😼

Mam nadzieję, że wszystko będzie szło ku lepszemu 🤔 Optymistyczne nastawienie to podstawa 🤩 trzymam kciuki 😍.



Goncia89. A jak tam u Ciebie? 😍 Lepiej?

Odezwij się 😊

[Goncia89]

Dziewczyny, u mnie w miarę ok. Robią mi się na bliznach dziurki i ropieją, ale wszystko sobie oczyszczam na bieżąco. Trzeba zagryzc zeby i uzbroić się w cieprliwość.

[duzybiust]

Goncia89 będzie dobrze. Jesteś twarda babka😍😍😍

[Magdalena009]

Dziewczyny, wysłałam dziś wyniki badań do operacji do dr Michalskiej. Termin 11 marca, więc już tuż tuż .
Dr odpowiedziała, zeby dosłać zdjęcia cyckowe i ...cisza. Mam nadzieję, ze to dobry znak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika_michnik]

Magdalena009. Dopiero co spotkałyśmy się przed gabinetem a tu już Twoja kolej. Lada moment i moj termin przyjdzie. Trzymam mocno kciuki za Ciebie

[Magdalena009]

Napisane przez monika_michnik

Magdalena009. Dopiero co spotkałyśmy się przed gabinetem a tu już Twoja kolej. Lada moment i moj termin przyjdzie. Trzymam mocno kciuki za Ciebie

Monika dziękuję. No zleciało . Schudłam ponad 15kg, ale jeszcze sporo zostało. Ale po operacji też szybko ubędę, min 2 kg🤣mam nadzieję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez monika_michnik

Magdalena009. Dopiero co spotkałyśmy się przed gabinetem a tu już Twoja kolej. Lada moment i moj termin przyjdzie. Trzymam mocno kciuki za Ciebie

Trzymam kciuki, żeby może jakiś wcześniejszy termin się znalazł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika_michnik]

Wow, jak to zrobiłaś? Ja bym chciała chociaż 4 kg 😀

[Magdalena009]

Ech, ja nawet od powietrza tyję. A serio, to nawet zdrowe jedzenie często powoduje tycie. Glupie jablko, czy nawet marchew. Mam insulinooporność i po posiłku insulina wyrzuca w kosmos, zaburza metabolizm i co zjem to zamienia się w tłuszcz. Tak mi to wyjaśnił lekarz. Jem teraz 3 razy dziennie, niski indeks glikemiczny, owoce tylko przy posiłku. Nawet kawy z mlekiem miedzy posiłkami nie mogę. Insulina musi mieć czas opaść. No i działa i powoli waga schodzi. Nie jestem głodna. Nie głodzę się i nie liczę kalorii. Juz się przyzwyczaiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magdalena009]

Hejka, jak wygląda kwestia zwolnienia na opiekę na mne dla męża? Ja sama nie potrzebuję, bo obecnie nie pracuję. I czy daje dr ze szpitala czy rodzinny lekarz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gusiam]

Napisane przez Magdalena009

Hejka, jak wygląda kwestia zwolnienia na opiekę na mne dla męża? Ja sama nie potrzebuję, bo obecnie nie pracuję. I czy daje dr ze szpitala czy rodzinny lekarz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem na wychowawczym, mąż dostał 14 dni opieki. U nas wypisywała dr Michalska w szpitalu w Katowicach.

[Magdalena009]

Gusiam, jak nie mam małego dziecka to też da? Bo trochę żal urlopu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Ja już prawie gotowa na 11.03. Bilet na pociąg kupiony, bo jadę w niedzielę 10-go sama. Mąż dojedzie autem we wtorek na wypis. I jednak zdecydowaliśmy zostać dobę dłużej w hotelu Diament, ten zaraz za Geomedical. Będę miała trochę dłużej czasu na dojście do siebie. A jak się okaże, ze splynie po mnie jak po kaczce to pójdziemy w miasto🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kleopatra91]

Hej dziewczyny ja mam operację w poniedziałek w Katowicach. Jutro już idę do szpitala i czeka mnie konsultacja z anestezjologiem. Dawno tutaj nie zaglądałam i powiem szczerze, że trochę się przerazilam jak teraz czytam co się Wam kochane kobitki dzieje I to po jakim czasie... szczerze liczyłam na to, że po 3 miesiącach to już będzie można powoli zapominać o całym zabiegu A tutaj piszecie że po 7 miesiącach komplikacje
Powiedzcie na co zwrócić uwagę, jak się zachować, co byliście w stanie robic A co nie odrazu po operacji i po jakim czasie zaczelyscie coś więcej robic wokół siebie, czego lepiej unikać i Jaki w błędy popełniłyście. Tak dla przestrogi dla mnie
Pozdrawiam Was gorąco i zdrowia duzo ;*
Ja napewno dam znać jak już będę parę dni po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[duzybiust]

Kleopatra 91

nie wiem co ci mam napisać 😎. Cóż nie jest to operacja łatwa, to wiesz 😎 spodziewaj się wszystkiego PO ... lepiej być miło zaskoczoną.

To tylko Twoje ciało. Trzymam kciuki za Ciebie bardzo 😍 mocno. Daj znać PO.... Jeżeli chodzi o powikłania... no cóż ..

Przecież nie musisz ich mieć kochana 😍

Szybciutko nam pisz co i jak 😍😍😍

[avy75e]

Dziewczyny PO. Napiszcie proszę kiedy zaczełyscie używać żeli i plastrów na blizny i w jakim stanie były wtedy wasze piersi. Czy muszą być zupełnie zagojone? Jeszcze mam kilka ranek i jeden strupek przy brodawce. Ostatnio z podobnym strupkiem wyszło mi chyba z centymetr takiej twardej nitki. Teraz się goi. Kiedy mogłyście nosić zwykły biustonosz oczywiście bez fiszbin? Ja jestem już 6 tygodni po. Ten biustonosz pooperacyjny jest dosyć niewygodny. Mam też sportowy ale chyba też nie trafiony bo trochę mnie drażni. Wizytę kontrolną mam za jakieś 3 miesiące ale chyba wybiorę się wcześniej. Pozdrawiam was wszystkie kobitki.

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez Kleopatra91

Hej dziewczyny ja mam operację w poniedziałek w Katowicach. Jutro już idę do szpitala i czeka mnie konsultacja z anestezjologiem. Dawno tutaj nie zaglądałam i powiem szczerze, że trochę się przerazilam jak teraz czytam co się Wam kochane kobitki dzieje I to po jakim czasie... szczerze liczyłam na to, że po 3 miesiącach to już będzie można powoli zapominać o całym zabiegu A tutaj piszecie że po 7 miesiącach komplikacje
Powiedzcie na co zwrócić uwagę, jak się zachować, co byliście w stanie robic A co nie odrazu po operacji i po jakim czasie zaczelyscie coś więcej robic wokół siebie, czego lepiej unikać i Jaki w błędy popełniłyście. Tak dla przestrogi dla mnie
Pozdrawiam Was gorąco i zdrowia duzo ;*
Ja napewno dam znać jak już będę parę dni po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kleopatra91. Powodzenia i trzymam kciuki. Tak jak napisała Ci Duźybiust każda z nas inaczej to przechodzi chociaż problemy mamy podobne. Ja po operacji czułam się kiepsko chyba ze 2 tygodnie. Ja źle zniosłam narkozę i miałam problem z jedną brodawką. Teraz wygląda już ładnie ale ciągle mam w środku krwiaka i jeszcze opuchliznę. Nie radzę Ci zbyt szybko brać się do sprzątania ani tym bardziej noszenia cieżkich rzeczy typu koszyk z mokrym praniem. Przez pierwsze tygodnie uważałam na siebie ale np robiłam lekkie czynnosci. Obiad , składałam pranie ale jak raz umyłam podłogi to niestety to odchorowałam. Teraz po 6 tygodniach robie praktycznie wszystko. Okien jeszcze nie myłam bo się boję. Samochodem dopiero jeździłam po ok 4 tygodniach bo mąż mi nie pozwalał wcześniej ale myślę, że dałabym radę. Dużo jeszcze bym mogła pisać ale trudno powiedzieć jak będzie u ciebie. Zawsze możesz zapytać na forum. Dziewczyny zawsze pomogą i udzielą wskazówek. Póki co bądź dobrej myśli bo może to akurat ty będziesz tą szczesciarą, którą ominą te wszystkie problemy. Trzymam kciuki za Ciebie

[aganieszka179]

jo-anka Witam chciałabym zobaczyć zdjęcia przed i po, czy możesz mnie dodać do znajomych? Z góry dziękuję .

[Ishikawa]

Dziewczyny z któymi widziałam się w Katowicach - czytam Wasze posty zaczynam się trochę bać
Z jednej strony nie mogę doczekać się maja a z drugiej strony stresik jest, chyba powoli muszę rozplanować sobie badania itp.

[klaudia77]

Napisane przez Ishikawa

Dziewczyny z któymi widziałam się w Katowicach - czytam Wasze posty zaczynam się trochę bać
Z jednej strony nie mogę doczekać się maja a z drugiej strony stresik jest, chyba powoli muszę rozplanować sobie badania itp.

Ja właśnie też... co prawda mam operację dopiero na sierpień ale zaczynam się wahać

[MoniGrz]

Witam, jestem tutaj nowa. Pozwoliłam sobie do Pani napisać, chciałbym się trochę dowiedzieć jakie dokumenty są potrzebne żeby starac się o operacje zmniejszania biustu z NFZ, będę wdzięczna za każdą informację. Pozdrawiam Monika

[yo_anka]

Napisane przez klaudia77

Ja właśnie też... co prawda mam operację dopiero na sierpień ale zaczynam się wahać

Ishikawa i Klaudia77
Ja się wahałam parę lat, i zwlekałam.
Aż zdrowie przycisnęło.
To nie operacja poprawiająca wygląd - ale przede wszystkim poprawiająca ZDROWIE!
Wygląd jest efektem ubocznym - jak to w pewnej reklamie przekonują ;>

TO normalnie - stres zawsze jest.
Nienormalnie byłby gdyby ktoś nie nie stresował przed taką operacją.
To nie jest mały zabieg. Ja mam bliznę od pachy do pachy.

JA się stresowałam ogromnie, aż wysypki na tle nerwowym dostałam, którą musiałam leczyć sterydami.

Miałam osłabiony organizm parę m-cy przed co rusz mnie chwytało jakieś choróbsko, nawet Tydzień przed zabiegiem byłam przeziębiona.
Brałam serie Neosine 3 m-ce, Bronchovaxom 3 m-ce, sterydy, nawet przed opryszczką chciałam się uchronić, bo wiem ze ze stresu tez na mnie wchodzi, a wtedy nici z operacji

Ale zaleczyłam.
I nie żałuję!
Raz jeszcze poszłabym pod nóż!


Odwagi dziewczyny!

[aganieszka179]

dużybiust prośba-Czy możesz mnie dodać do znajomych, termin operacji mam za rok i ciągle się wacham. Z góry dziękuję i pozdrwiam







Cz

[gusiam]

Napisane przez mbeatka

Nie mam pojęcia jak to wygląda tam w Krakowie. Napisała żeby przyjechać o 12.30 i nie pytałam już o nic więcej. U mnie wycieli ponad 2kg. Sutki mam różowe i mam w nich czucie. Tylko to zapalenie się przyplątało i teraz tak jak u Ciebie mam wielkie dwa leje takie głębokie z których cały czas sączy się ropa. Pani doktor to oczyszcza i lepiej nie mówić jak to wygląda i jak boli. Staram się być cierpliwa ale to mnie przerasta tym bardziej że nadal jestem osłabiona po antybiotyku . Dwa tygodnie nie wychodziłam z łóżka. Cieszę się że u ciebie to koniec.Pani doktor mówiła że z dziurami sobie poradzi. Z pewnością zaszyje i już.

Dziewczyny dr Michalska w Katowicach jest w poniedziałki i wtorki (czasami w poniedziałki dopiero po południu) , środy ma raczej wolne, czwartki, piątki i soboty Kraków.

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

[QUOTE=Magdalena009;865530 38]Gusiam, jak nie mam małego dziecka to też da? Bo trochę żal urlopu

Mąż może dostać opiekę na Ciebie.
Ja miałam na moją mamę jak miała operację .[COLOR="Silver"]