Mamusie Styczniowe 2018 cz. 3

[zori86]

Zastanawiałam się czy coś dziś pisałam. Ale nie
U nas tv gra dość często. Starszak ogląda 3 razy dziennie jakas bajkę. W między czasie jak już mam dość, to włączę coś, żeby na ludzi większych niż te co mam w domu popatrzeć ale jest zasada, ze od 17 nie ma tv, choć bym nie wiem co się działo.

Co do pracy to przy pierwszym dziecku chcialam wrócić. Chcialam robić to co lubię, mieć kontakt z innymi. A teraz jakoś mi tego nie brakuje. A i starszaka pilnowała moja mama. To co, ze czasem po 6 budziłam go i wiozlam. Jakoś było inaczej. Teraz ogarniać dwójkę i w dwa miejsca wozić. Będzie ciężko i obawiam się, że mniej czasu będę miała dla nich jak i dla siebie. Niestety moja pracę zawsze przynosze do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cay]

Majka, zmień

Amparo, oczywiście, po MMR może się nic nie dziać, ale jednak często się dzieje. Chyba nawet częściej niż po Bexsero, ale to już moje własne obserwacje, żadna oficjalna statystyka A co do terminu, nie miałam pewności, więc zapytałam na forum, wszyscy pediatrzy zgodnie odpowiedzieli, że szczepimy zgodnie z wiekiem kalendarzowym, nie skorygowanym

Jawjola, wiem, że fajnie odpocząć od dziecka, ale po pierwsze, będzie tam siedziała od 8 do 17, więc strasznie długo, po drugie, ja pracuje 40km dalej i świadomość, że będę tak daleko jest najgorsza

[Goszka30]

Ja nie planuję na razie powrotu do pracy. Chciałabym jeszcze zostać przy dziecku. Tak sobie myślę że fajna byłaby praca na pół etatu, bo jest czas dla dziecka ale i można wyjść do ludzi. Trochę mi tego brakuje. Aktualnie to jestem 24 h na dobę z dzieckiem. Od dawna nigdzie sama nie wychodziłam. Na ale taką pracę na pół etatu ciężko znaleźć.

Ja jak oglądam filmy to na laptopie, tak żeby mała nie widziała. Chociaż ostatnio jest ciężko bo mała jak tylko zobaczy laptopa to zaraz do niego biegnie i chce oglądać.

[jawjola]

Cay ja nic nie pisałam o żłobku, to chyba Fiolek😉 bardzo cie rozumiem. Ja się nie odzywam w tym temacie bo na sama myśl że mam ja tam zostawić to mi słabo. Zresztą pisałam wam że jak poszliśmy żeby zapisać mała i oglądaliśmy sypialnię to się tam poryczalam.... moje serce krzyczy żeby jej tam nie zostawiać, a rozum wie że nie damy rady finansowo żebym ja nie pracowała. No i jeszcze jest ten problem że muszę szukać nowej pracy, pracodawcy nie dają medali za urlopy i l4, a dzieci chorują.... Aaa i zapomniałam, żłobek jedyne 1500🤯😱😤 nie wiem jak to będzie, nie mam żadnej alternatywy. Zazdroszczę tym, którzy zostawiają maluchy z babcia mi. Plus taki że do pracy realnie mogę pójść od połowy kwietnia, więc jeszcze chwila. Ale wiecie co, myślałam że będę tęsknić za praca a tu nic. Wcale mi jej nie brakuje. Choć czasem z chęcią wysłanym do ludzi, to nie chce mi się wracać do pracy. Ten czas tak szybko minął 🙁

Zdrówka dla chorowitkow.

[Majaaaaa]

No ja z Kluskiem będę siedzieć w donu pewnie do momentu aż nie pójdzie do przedszkola. Z resztą, moja umowa wygasła z dniem porodu. Nie mam gdzie wracać, tymbardziej że mieszkam teraz w innym mieście. Także na razie będę w domu. Jak Klusek pójdzie to przedszkola to ja będę czegoś szukać. Nawet na pół etatu. Po to też mąż jedzie na misję na 6-8mcy, żeby zarobić na tyle, bym mogła być w domu. Chociaż nie ukrywam że brakuje mi dorosłych ludzi. Dlatego też mam w domu włączony tv, żeby chociaż papatrzex na dużych ludzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Mi nie brakuje pracy samej w sobie, ale kolegów z pracy tak chętnie bym spędziła trochę czasu z dorosłymi, ale z drugiej strony cieszę się że jeszcze nie muszę wracać

[_toja]

U nas telewizor jest wyłączony, naczytałam się o szkodliwości i tak się staram robić. Jak brakuje mi dorosłych to dzwonię do znajomych albo idę do sklepu
Oficjalnie oznajmiam że za tydzień mam egzaminy więc na ten czas się żegnam i odcinam od świata, wrócę w przyszły weekend. Trzymajcie kciuki

[emeczka]

Fiolek mam urlop z 2017 i 2018 roku i muszę go zużyć w pierwszej kolejności. Ponieważ wracam na pół etatu, brede wykorzystywać pół dniówki dziennie. Tym sposobem będę miała jeszcze ponad 70 dni wolnego, ale będę mieć pół pensji.

TV przy maluchu nie włączam nigdy, mam na tym punkcie fioła.

Za pracą nie tęsknię w ogóle, ale mam dobrą, bardzo dobrą, więc wracam. Ze znajomymi z pracy (niektórymi) się widuję, więc aż tak nie tęsknię.

Toja kciuki!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Cay]

Jawjola, oczywiście pomylilam Cie z księgową

Toja, kciuki!

[bonjourbelle]

Toja powodzenia w nauce i na egzaminie

[amparo27]

Dzięki Cay

Toja, kciuki!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Pierwszy post gotowy. Jeśli macie jakieś uwagi to śmiało

[Aniamii]

Byliśmy dziś dwa razy po trochu na dworzu, bo wiało więc nie chciałam długo chodzić. Co do tv to byłam zagorzałą przeciwniczką do czasu wychodzenia dwójek. Byłam całe dnie i prawie noce też sama i skapitulowalam. Na chwilę puszczałam bajkę bo wtedy przestawal marudzić i miałam pięć minut spokoju, bo dłużej i tak nie oglądał. A teraz ja nie włączam. Ale u dziadków całe wieczory tv włączony. Ale zauważyłam że i tak nie ogląda, czasami chwilę spojrzy. Woli się bawić. Gorzej jeat z telefonem. Od razu mi zabiera i coś tam sobie patrzy. Więc staram się nie używać przy nim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikopoia]

Napisane przez Majaaaaa

Ekstra. Przed chwilą ktoś pukal do drzwi, poszłam otworzyć, a tam się pytają: "Czy jest w domu ktoś z dorosłych żeby porozmawiac o Jezusie?"
Widocznie wyglądam jak przedszkolak, skoro nie chcieli porozmawiać ze mną

hahahaha o jeeenyyy😂😂

Toja powodzenia! Trzymamy kciuki 💐

Zori dziękuję💐

Bielinka gratuluję ząbka😊

Byłam z Gabrysiem dzisiaj u lekarza, znowu. Miałam nosa, dostał inny antybiotyk, bo ma zapalenie ucha i czerwone gardło. Wcześniej miał miejscowy do psikania w ucho, teraz do picia. Ale jak na zapalenie ucha, które jest przecież bardzo bolesne, to radzi sobie bardzo dzielnie.

ehh posta pisałam godzinę temu, po pół godziny od zaśnięcia Gab się obudził zlany potem i godzinę go usypiałam. Przed nami chyba ciężka noc...

[bonjourbelle]

Nikopoia dużo zdrowia dla synka i cierpliwości dla Ciebie

U nas tv czasem jest włączany, nie jestem z tego dumna. Telefon mój lubi ale obgryzać. Najbardziej się cieszy jak jej włączę filmik na którym jest ona sama i się śmieje lub puszczy, taka gwiazda

[zori86]

Toja kciuki i powodzenia.

Nikopoia, rzeczywiście ból ucha jest straszny. Spokojnej nocki dla Was

Bielinka gratuluje ząbka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BielinkaO]

Napisane przez bonjourbelle

Nikopoia dużo zdrowia dla synka i cierpliwości dla Ciebie

U nas tv czasem jest włączany, nie jestem z tego dumna. Telefon mój lubi ale obgryzać. Najbardziej się cieszy jak jej włączę filmik na którym jest ona sama i się śmieje lub puszczy, taka gwiazda

U nas jest tak samo z filmikami z nia w roli glownej

Toja powodzenia na egzaminie!

Nikopoia zdrówka, oby kolejny antybiotyk byl trafiony i szybko pomogl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiolek7317]

Emeczka kurcze fajna opcja z ta 1/2 etatu. Bedzie spokojnie czas na ‚wdrozenie sie’
U mnie nie ma opcji takiego rozwiązania, moje stanowisko jest jedno, mam kierownicze stanowisko i półetatu nie przejdzie.

Jawjola dokladnie, mi tez na sama mysl slabo, zeby dac komus obcemu swoje dziecko. Nikt sie nim nie zajmuje oprocz mnie, ale jesli zdecyduje sie na powrot do pracy to wiem, ze kontakt z dziecmi dla niego bedzie super sprawa. Jak widzi rówieśników to az sie trzesie.

_toja jeszcze raz powodzenia!


Nikopoia zdrowka dla Gaba, ostatnio tez sie zastanawialam czy Fiska nie boli ucho, bo łapał sie za nie, ale to chyba bylo przejściowe.

U nas telefon bardzo czesto w ruchu, bo rozmawiamy z moja mama na video rozmowie, wiec cwaniak az w glos smieje sie jak widzi siebie na podglądzie.

Kurcze martwi mnie ilosc zasikanych pieluch. Filip z nocy zawsze mial baardzo zasikanego pampersa, czasem mu raz przebierałam, w ciagu dnia roznie, ale nie widzialam powodow do zmartwień. Po wczorajszej nocce mial malo zasikane pieluchy, w ciagu dnia tez duzo nie nasika, a dzisiaj w nocy specjalnie go raz przebralam i obie pieluchy wygladaly, jakby tylko raz zrobil siku. Mam nadzieje, ze w ciagu dnia nadrobi, bo sie martwie. Chyba, ze to normalne...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikopoia]

Bonjorbelle, Zori, Bielinka, Fiolek dziękuję bardzo💐 6 pobudek. Nie byłoby tak źle, ale ja jakoś totalnie niewyspana. Za to maluszek tak jak pisałam, o dziwo funkcjonuje całkiem nieźle. To najważniejsze😊😊

u nas z okazji grudnia spadł śnieg, mało ale zawsze coś❄❄❄

Fiolek mam nadzieję, że to nic takiego, i zacznie siusiać normalnie, zebyś się nie martwiła😊

Gabiś też lubi oglądać filmiki ze sobą w roli głównej😉

[Aniamii]

toja powodzenia!
Nikopoia zdrówka, oby choroba szybko przeszła.
U mnie cwaniak umie odblokować telefon i się śmieje jak siebie widzi. A jak przeglądam zdjęcia i pytam kto to jest? to odpowiada tak śmiesznie: ti ☺
Fiolek ja muszę zmieniać pieluche w nocy przynajmniej raz albo dwa. Jak tego nie zrobie to na bank mam dodatkowo przebieranie, bo przecieknie. Ale on dużo je w nocy więc i pielucha nie wytrzymuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziś ma drzemkę wcześniej. Ciekawe co będzie popołudniu bo nie sądzę żeby wytrzymał tyle godzin do spania już na noc. Zobaczymy.

[emeczka]

Fiolek jak mało je (i z piersi, i stałych) to chyba normalne kiedyś mój maluch też miał taki czas, to sobie mówiłam, że jak sika 4-5 razy na dzień to nie panikuję

Nikopoia zdrowia i siły! U nas też bialawo. Fajnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ewka788]

U nas pieluchę w nocy też muszę przebrać raz lub nawet dwa razy i czasem i tak przesika. Poza tym mam wrażenie że od tej pieluchy mokrej mu zimno i staram się jak twardo śpi zmieniać na śpiocha.

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Tv też mam wyłączony. W efekcie sama nie oglądałam tv dobrych parę miesięcy rodzina patrzy na mnie jak na wariatkę ale ja uważam że tv młody jeszcze zdarzy pooglądać sobie w swoim życiu. Ta też jest tego zdania.

[zori86]

Fiołek myślę tak jak Emeczka. Jak je mało to nie wydała tak wody tylko gromadzi w sobie.

Ja nigdy nie zmieniam.w nocy jak nie ma takiej potrzeby. A ostatnio działam tak, ze rano się zastanawiam czy w nocy wstawalam.
Zrobiłam zdjęcia moim dzieciakom. Może coś z tego wybiorę. Jak jedno się nie ruszalo to drugie zaczynało. Jak drugie w miarę siedziało to pierwsze nagle robiło coś innego. A syn w ogóle ma dziś gorszy dzień i nawet nie miał ochoty się uśmiechać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cooos_ik]

Hej kochane, jestem w trakcie nadrabiania Ale postów stworzyłyście
U mnie jakaś masakra ostatnio jest, dziecko mi się totalnie zepsuło, nie jestem w stanie NIC zrobić bez niej na rękach 🤦☠♀️ do tego jakiś wirus mnie złapał i czuje się i wyglądam jak
Przez Ciebie Toja wyhaczylam dzisiaj tej wózek drewniany z biedronki, będzie na gwiazdkę śliczny jest
Co do klocków duplo to starsza ma bardzo dużo, ale nie nadają się dla Igi. Wszystko wkłada do buzi i niestety większość się mieści, muszę przed nią chować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Majaaaaa]

A ja się nie pochwaliłam, że zaczęliśmy 12 miesiąc dzisiaj
Wasze dzieci też są do was przyklejone cały dzień? Klusek dosłownie zrosl się z moimi nogami. Ciągle się po mnie wspina. Nie ma opcji żeby coś zrobić bo jak znikne mu z oczu, to zaczyna się dramat i histeria. 🤦🏻☠♀️
Ale nie będę narzekać, wstał o 6:30, miał nawet drzemke 20minut dzisiaj i padł o 18. Więc. Od 1.5h mam wolne także leżę już w łóżku, w pozamie i zasypiam. Czuje się jak emeryt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Majka1503]

U nas dziś TŻ przejął opiekę przez caluuuutki dzień nad małą, ja się uczyłam i już nie wiem jak się nazywam
Ale muszę nadgonic jeszcze bardziej, bo jutro idziemy do teatru prezent mikołajkowy od TŻ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BielinkaO]

Tez mamy ten drewniany wozek z biedronki

Majaaaaa moja miała taki etap ze nic nie moglam zrobic bez niej wspinajacej sie na moje nogi, ale na szczęście przeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Maja u nas mamoza totalna. Ale tylko jak mnie gdzieś w pomieszczeniu widzi. Od razu ryk i musi być u mnie na rękach. Jak wyjdę tak że nie widzi to sie bawi spokojnie

[cooos_ik]

Napisane przez bonjourbelle

Maja u nas mamoza totalna. Ale tylko jak mnie gdzieś w pomieszczeniu widzi. Od razu ryk i musi być u mnie na rękach. Jak wyjdę tak że nie widzi to sie bawi spokojnie

U mnie to samo teściowa mówi, że jak mnie nie ma to złote dziecko jest. Wystarczy, że wejdę i od razu jęki.
Dziewczyny czy któraś z Was ma tipi dla dziecka ? Chce kupić starszej i tyle tego jest, że nie wiem co wybrać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zori86]

A nam chyba jest niepisany ten wózek z biedronki
Za pierwszym razem, był zły element - oddaliśmy. U nas już nie było. Tż zadzwonił do mamy, że jak będzie u siebie przy okazji to niech kupi. Kupiła. Dziś byliśmy i Tż od razu zaczął składać i co.. i jedna śruba wcale nie chciała się wkręcić, koło lata na wszystkie strony. Mąż powiedział, że nie będzie rozkręcać, najwyżej kupi nową śrubę. O i tak Ale tak to ładny.

Cooosik zdrówka.

U nas to samo, jak mnie widzi a jest u męża to tak płacze, łzy lecą. A jak wyjdę i cichutko przyjdę, to słyszę jak się dobrze bawią i wcale nie jestem jej potrzebna.

[Majaaaaa]

Wszystkego najlepszego dla Barb z okazji urodzin

I sobie z okazji 1 rocznicy ślubu. Tak, moj mąż zapomniał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz