2011-12-11, 15:17 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Bez czekolady umrę Kurczę ja tak bardzo lubię jeść. Skoro po 10 miesiącach kłuje po plackach to ja wymiękam. Kupiłam sobie kurczaka w galarecie, zobaczymy jak będę się czuła. Dzisiaj zjadłam na śniadanie dwie parówki cielęce na ciepło i jest ok, nic mi nie jest. Jem też herbatniczki bo już mam dosyć sucharów. Trochę mnie ciągnie w pępku, głupie uczucie.Wy też tak miałyście???
---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ---------- Czy któraś jadła może kalafiora???Mam ochotę zjść coś, co nie jest marchewką i pulpetem |
2011-12-11, 15:22 | #62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Cytat:
Kalafiora nie jadłam, parówek też nie ;/ Spróbuj suchary z dżemem, np. z morelowym czy brzoskwiniowym. Tez bym zjadła herbatniki, ciekawe czy mogę Edytowane przez Pani K Czas edycji: 2011-12-11 o 15:24 |
|
2011-12-11, 15:37 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Herbatniki możesz na pewno.Ja jadłam już po 2 dniach po operacji Ja się boję dżemu ale może jutro zjem.Wacham się też nad galaretką.
Dzisiaj mogłam już się cała umc ale i tek się bałam zamoczyć te ranki.Boję się że mi się blizny rozejdą Dzisiaj trochę za dużo robiłam w domu i boli mnie tam gdzie był woreczek, ta blizna w środku |
2011-12-11, 15:49 | #64 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Cytat:
Herbatniki spróbuje jutro. Galaretki jeszcze nie jadłam, to nie wiem, co i jak będzie. Ranki ci się nie rozejdą, nie martw się. |
|
2011-12-11, 19:32 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Zjadłam kostkę czekolady.Jestem strasznie łakoma Nic mi nie jest. Jutro zjem kisiel "słodka chwila" zobaczymy co będzie Na obiad planuję udko z kurczaka i kalafior.
Nie wiecie po ilu miesiącach można jeździć rowerkiem albo chodzić na siłownię?? |
2011-12-11, 19:38 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Lepiej trzymaj dietę, bo ci się kamyki porobią w przewodach i wtedy będzie dopiero ból.
|
2011-12-11, 23:06 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Kasza manna zwykła z proszku, taki gorący kubek. Żelek nie jadłam, nie przesadzajmy... Nie można się powstrzymać od słodyczy na miesiąc? To nie jest długo. Chyba lepiej się przemęczyć niż potem zwijać z bólu i mieć od nowa problemy z niedrożnością przewodów żółciowych.
Astra, kalafior to roślina wzdymająca, unikaj takich rzeczy jak ognia! Ja przez kamicę żółciową nabawiłam się jelita wrażliwego, to naprawdę uprzykrza życie i muszę z tym już egzystować do śmierci. :-/ Tak że ja staram się cały czas nie jadać za dużo takich rzeczy. Po głupiej kukurydzy potrafię cały wieczór przeleżeć ze wzdęciami w łóżku. Ech, a mnie cały dzień dobija ta kolka... Boję się. Nie miałam nigdy tak poważnej i długiej kolki. A teraz nie mam woreczka, to wolę nie myśleć co w tych zrostach się dzieje. Leki słabo pomagają. Na szczęście idę do chirurga w czwartek (w innej sprawie, ale go o to zapytam). |
2011-12-12, 10:31 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Kolki miałam parę razy głównie w nocy ale teraz jakoś przeszły.Może faktycznie nie będę jadła kalafiora.
Jakie warzywa mogę jeść żeby obiad nie był taki suchy.Samo mięso i ziemniaki??? Mam już dosyć marchewki |
2011-12-12, 12:18 | #69 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Cytat:
astro Z warzyw to jem sałatę, dobrze się trawi, bez żadnych ekscesów. Także pure z buraczków jadłam, było ok. NA ulotce mam jeszcze pure z dyni, szpinak ale tych nie jadłam jeszcze, bo i nie przepadam za nimi za bardzo.Buraczki normalnie ugotowane i starte n a tarce na miazgę i smacznego ;p Lia Czytałam, że mogą być takie bóle po operacji, zmiana diety itd. Jedna z pielęgniarek po operacji powiedziała mi, że ona już 2 lata po jest i ma problem z czekoladą. Po prostu źle jej się trawi i ma bóle. Widać każdy coś takiego będzie miał, u Ciebie to smażona cukinia ;/ Ciekawe co u mnie. ps. przez pomylke zjadłąm dziś 1/2 małego jogurtu 2% tłuszczu. Zobaczymy co bedzie jak sie strawi eh, poszedł jogurcik, ale nie za lekko, z lekkimi mdłościami prawie nie zauważalnymi i takim samym bólem brzucha. W sumie mogłabym to nazwać dyskomfortem. Lia, miesiąc diety(słyszałam, że aż trzy!) a jak dalej? Dodawałaś co chciałaś czy tez jakoś patrzyłaś na ciężkość potraw? Edytowane przez Pani K Czas edycji: 2011-12-12 o 16:19 |
|
2011-12-12, 17:00 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Mi na szczęście rano przeszło, cały dzień się z tym męczyłam. Nie sądziłam, że mnie to dopadnie 10 miesięcy po zabiegu jak gdyby nic - bo jadłam już takie rzeczy wcześniej.
Mi nie robiło, że jestem na diecie, bo od dawna już na niej byłam. Nie było dla mnie problemem zrezygnować z tłustych potraw. Dbałam o linię i jadłam zdrowo. Praktycznie wiele nie dodałam po pierwszym miesiącu, bo jadłam wszystko co zwykle. Dopiero po około 3 miesiącach zjadłam pierwszego schabowego (tłuste mięso) i inne smażone rzeczy - chodzi tu o patelnię ze zwykłym tłuszczem. Po miesiącu jadłam normalną pierś z kurczaka grillowaną na patelni, beztłuszczowo. Trzeba próbować wszystkiego po kolei, wiadomo chyba jakich ciężkich potraw nie jeść. Jest duuużo produktów, które można jeść, urozmaicać. Świat nie kończy się na schabowym czy devolai'u. Nawet wśród słodyczy jest spory wybór. |
2011-12-12, 17:48 | #71 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Cytat:
Mozesz napisać co i kiedy jeść, tak mnie więcej. Wiem, że u każdego to jest inaczej, wszystko metodą prób i błędów. Ale lepiej poczytać, ze kalafior be i jeszcze na niego za wcześnie, niz go zjeść i potem cierpieć. Dodam, że jestem 18 dzień dziś po laparoskopii. Napiszcie dziewczyny co jeść mogę, bo na razie bardzo skromnie jadam i brak mi urozmaicenia i pomysłu stanowczo. Edytowane przez Pani K Czas edycji: 2011-12-12 o 17:49 |
|
2011-12-12, 18:00 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Jadłam dzisiaj niecałe pół banana i jest dobrze.Wchodzi mi też kurczak w galarecie i parówki. Chciała bym zacząć jeść jakiś chudy biały ser albo serek wiejski. Jutro będę robić rybę na obiad tylko nie mam żadnej koncepcji jak. Wiem że na pewno w folii i co dalej, cytryna chyba odpada.Doradźcie coś
|
2011-12-12, 18:10 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
No jogurty ja piłam już na 4 dzień. Surowe owoce i warzywa dopiero po 2 tygodniach. Chyba nie jest wielką filozofią jeść lekko, unikać ciężkiego, wzdymających warzyw i chemii. Ja bym nie mogła przeżyć dłużej niż tydzień na samych papkach - i tego też nie robiłam. Bolało mnie po surowych, to nie jadłam jeszcze przez tydzień.
W kółko mówię, że tu nie ma reguły i nie ma co się trzymać sztywnych ram. Najgorszy jest pierwszy tydzień, bo wtedy trzeba ze wszystkim uważać. Potem to jedzta co chceta (poza ciężkimi smażonymi i tłustymi potrawami) i obserwujcie jak reagujecie. Macie listę potraw "zakazanych", starajcie się ich unikać przez pierwsze tygodnie, albo próbujcie w małych dawkach. Ja nic więcej Wam nie poradzę. Astra, chude serki można jeść już po paru dniach. |
2011-12-12, 18:17 | #74 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Cytat:
Czytałam, że cytryna może być, nie wiem, ile w tym prawdy ;/ Tez mam problem, co i kiedy jeść. Czy mogę zjeść serek czy jeszcze nie itd. Jakos nie wiem, co jest lekkie a z czym jeszcze poczekać. |
|
2011-12-12, 18:37 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Lekkie = wszystko co nie jest tłuste. -,- Twarożki, jogurty, serki - czy to jest ciężkie? Ja naprawdę mam na myśli mówiąc o rzeczach ciężkich tylko smażone i tłuste potrawy (np. żółte sery).
Ryba nie powinna robić różnicy czy jest świeża czy mrożona, podobnie jak mięso. Ja jadłam mrożoną pierś z kurczaka, która była potem ugotowana. Cytryna - pierwsze słyszę, że robi problem. |
2011-12-12, 18:43 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Zupełnie nie wiem jak to rozebrać. Serek wiejski ma 45 g tłuszczu a ja mam napisane w ulotce tylko 30 g/ dobę. Czy ten limit tyczy się pierwszych dni po operacji czy całego miesiąca(chyba mnie coś trafi!)?
|
2011-12-12, 19:48 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
OMG, ale masz z tym problem kobieto. Ja w ogóle na takie rzeczy nie patrzyłam jak zawartość tłuszczu w zwykłym twarożku, rotfl.
|
2011-12-12, 20:23 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Chyba i ja przestane, bo głodna się robię. Tylko dziś zjadłam, przez pomyłkę, pół kefiru z 2% tłuszczu i z lekka mnie pobolewało i jakoś tak niewyraźnie mdliło;/ Myślisz, że przejdzie, jak zacznę jeść tłuszcz?
|
2011-12-12, 20:36 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Jak po kefirze Cię boli, to po tłuszczu umrzesz. Kefir może jeszcze za szybko, spróbuj zwykłego jogurtu naturalnego, robią nawet 0%. Nie wydaje mi się, żeby ten tłuszcz z kefiru Ci szkodził.
|
2011-12-12, 21:10 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Eh, sorki. To nie był kefir tylko jogurt. Przez pomyłkę kupiłam zamiast 0 % to z 2 % tłuszczu i zanim zagapiłam co jem, zjadłam pół. Tragedii nie było, ale fajnie też nie było.
PO jogurcie 0% też mnie zgaga czasem piecze. Na pewno po tym, bo nic innego nie jem. Nawet bułek jeszcze nie jem, tylko suchary ;/ Nie wiem dlaczego u mnie tak wolno idzie z tymi produktami, ale jest jak jest. Dlatego dopytuję, czy ja coś nie partaczę po drodze, że nie mogę prawie nic jeść. Jestem prawie 20 dni po operacji ;/ a dalej wcinam suchary. Kurczaka mogę, dżem z brzoskwini, banany, ziemniaki, ale to wszystko się je zaraz po operacji ;/ Biały chudy ser odbija mi się chemią, tak samo jak soki owocowo - warzywne, tylko one jeszcze gorzej. Juz nie wiem co mam jeść, żeby było dobrze, dlatego tak dopytuję. Edytowane przez Pani K Czas edycji: 2011-12-12 o 21:14 Powód: literówka |
2011-12-13, 05:31 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Ja bułki jadłam już na 2 dzień po zabiegu... To było moje 1 porządne śniadanie, ha ha. 20 dni po operacji to kurczę już wszystko jadłam. Przykro mi, że tak długo dochodzisz. Moją mamę teraz też czeka zabieg () i teraz ja będę jej gotować papki.
|
2011-12-13, 09:17 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Może za wolno wprowadzasz produkty. Jesteś 20 dni po operacji a jedziesz tylko na sucharkach.Wiem że za szybko nie można jeść wszystkiego ale lekarz powiedział mi że trzeba co parę dni coś nowego wprowadzać do diety żeby żołądek się przyzwyczajał.Potem mogą być problemy.
Zjedz sobie kurczaczka w galarecie, ja jadłam i jest ok. Nie cały ale tak 2/3 opakowania. Jem też parówki na ciepło. Właśnie jem kisiel pierwszy raz (zobaczymy) |
2011-12-13, 12:33 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Popieram pierwszy akapit. Nie powinno się tak drastycznie ograniczać spożywanych produktów. Po kisielu nic Ci nie powinno być.
|
2011-12-13, 13:03 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Heh, dziewczyny, ja tego nie robię specjalnie. Po prostu odczuwam bóle po zjedzeniu i nie jem. Czekam jakiś czas i znów sprawdzam. Jestem głodna już dość i dziś kolejne podejście do bułki robię. Niech się dzieje co chce, jeść mi się chce normalnie już.
astra nie na samych sucharkach, choć jeśli chodzi o pieczywo, to tak ;/ Jem kurczaka, robię sobie z niego sos z przecierem pomidorowym i z jogurtem, jem ziemniaki, marchew, kisiel, sałatę, buraczki i inne rzeczy. Czy wy też miałyście bóle przy wprowadzaniu kolejnych produktów? Edytowane przez Pani K Czas edycji: 2011-12-13 o 13:06 |
2011-12-13, 13:27 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Ja miałam tylko przy próbowaniu surowego ogórka i pomidora po tygodniu, no i po miesiącu przy próbie pieczonego łososia. Więcej grzechów nie pamiętam.
|
2011-12-13, 13:29 | #86 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Cytat:
Co polecicie z makaronów i czy już mogę i z czym je jeść? A te serki homo, wiejskie to juz mogę? I co jeszcze bym mogła napiszcie, pls. Edytowane przez Pani K Czas edycji: 2011-12-13 o 13:38 |
|
2011-12-13, 14:27 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Ty już to DAWNO możesz jeść. Wiele produktów po tylu dniach możesz jeść, my Ci nie ułożymy przecież jadłospisu. Próbuj.
|
2011-12-13, 14:55 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Ja miałam bóle jak zjadłam ryż z jabłkiem duszonym. Jak za bardzo się najjem to chce mi się trochę wymiotować ale tak to po mału zaczynam próbować różnych produktów. Kupiłam bialy chudy ser, może zjem na kolację. Powiem szczerze że nie jadłam ani buraków ani sosu pomidorowego.Myślałam że na warzywa za wcześnie. Chyba zacznę też próbować sałaty za parę dni
|
2011-12-13, 14:55 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
oj to super, będę próbować
Nie chodzi mi o układnie jadłospisu, ja po prostu nie wiem, co mam jeść po kolei, żeby zacząć od najlżejszych i powoli dodawać inne rzeczy, które mi nie zaszkodzą. Zjadłam bułkę, ale taką najzwyklejszą, żadne kajzerki, wrocławskie. Na razie wszystko ok ze mną. Jak się coś zmieni to napiszę. astra sałatę jadłam w 2 tygodniu po i nic mi nie było ryżu nie jadłam, mleka też jeszcze nie ;/ a tak je lubię. Co powiecie na inkę z mlekiem, mam taka ochotę - mniam - ale nie wiem, czy mogę? ps. kupcze, nigdy nie sadziłam, ze będę sobie musiała limitować jedzenie. Nie dość, ze wszystko lekkie to jeszcze limit na porcje To jest dopiero dieta :d u mnie 10 kg mniej w tym miesiacu Edytowane przez Pani K Czas edycji: 2011-12-13 o 14:59 |
2011-12-13, 14:58 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy
Kup sobie serek wiejski light i po trochu jedz, nie zjadaj całego tylko na dwa razy.Zobaczysz, jak nic ci nie będzie to znaczy że jest ok . Po kiślu nic mi nie jest więc chyba przeszedł
Mówię Ci kup sobie kurczaczka w galaretce w pojemniczku, na pewno nic Ci się nie stanie.Ja jadłam 8 dni po operacji. Jadłam też makaron rosołowy z zupką Edytowane przez astra001 Czas edycji: 2011-12-13 o 15:00 |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:46.