Kosmetyki Essence cz. XVI

[Sasabina]

Napisane przez Śniegowa

Ja nie

Napisane przez summerisgone

ja mialam zestaw mini pilniczków w pudełku. Bardzo szybko się ścierały, dosłownie jeden pilnik na dwa razy.

Napisane przez my_vampiree

Może trafiłaś na jakąś beznadziejną partie, bo ja swoich używam już jakiś czas i są świetne

dzięki dziewczyny, jeszcze poszukam dodatkowych opinii

Napisane przez GrumpyCat

A ja już od 2 lat używam pilnika szklanego i w ogóle się nie ściera, paznokcie nie rozdwajają, no ideał

ja miałam raz szklany i w miesiąc wytarł się

[GrumpyCat]

Napisane przez Sasabina

ja miałam raz szklany i w miesiąc wytarł się

Ale myłaś go w zimnej wodzie?

[Śniegowa]

Napisane przez GrumpyCat

Ale myłaś go w zimnej wodzie?

Niektóre tak mają.
Też spotkałam sie z pilniczkiem który wytarł się w moment,a inne trzymaja się kilka lat.
Ma to związek z e sposobem produkcji.
Albo warstwa ścierna została naniesiona na pilnik, albo w nim wytworzona.
Ten pierwszy to pseudo szklany.
Ten drugi powierzchnię ścierną będzie miał cieńszą od raczki (bo trzeba było zedrzeć warstwę szkła)

[abercrombie&fitch]

Napisane przez Sasabina

tak powtórzę pytanie o pilniki essence: dobre? beznadziejne? nikt nie miał?

Napisane przez Śniegowa

Niektóre tak mają.
Też spotkałam sie z pilniczkiem który wytarł się w moment,a inne trzymaja się kilka lat.
Ma to związek z e sposobem produkcji.
Albo warstwa ścierna została naniesiona na pilnik, albo w nim wytworzona.
Ten pierwszy to pseudo szklany.
Ten drugi powierzchnię ścierną będzie miał cieńszą od raczki (bo trzeba było zedrzeć warstwę szkła)

Jak pilnik szklany to tylko AnnCo! https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...re.html&next=1
Kosztuje ok 12zł a mam go ze 3-4 lata. W naturze powinien być dostępny.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez GrumpyCat

A ja już od 2 lat używam pilnika szklanego i w ogóle się nie ściera, paznokcie nie rozdwajają, no ideał

Ja tez

[antonina_bielska]

Ja z sklepu na r mam i sobie chwale też bardzo - mam drugi raz, bo pierwszy mi się zbił off top nam wychodzi już :p
Btw - kupiłam wczoraj topper 01 z essence ale chyba go nakładać nie umiem, bo brzydko na paznokciach wygląda - jakieś rady?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[abercrombie&fitch]

To żeby wrócić do essence zapytam o paletkę all about nude. Miałam ją kupić ale oglądałam ją w Naturze i mi się słaba wydawała- brokat i pigmentacja średnia (tzn nie macałam, tak naocznie mi tak wyglądała ). Ma któraś i może zrecenzować krótko? Nie wiem czy czaić się jeszcze na nią. Za to kupiłam sobie cienie quattro i są rewelacyjne.

[coco_kiciusia]

Ojej. jak tu szybko lecą posty teraz
Ja nic na tych promocjach nie kupiłam bo mój portfel mało nie umarł przez targi kosmetyczne...
Co do szklanych pilników to są fajne ale łatwo się biją miałam najpierw z Sephory, to się zbił dziad jak malowałam paznokcie na balkonie :P potem z Rossmanna z For Your Beauty, ale nosiłam go w torebce i jakoś znowu się zbił. Teraz znów mam z Rossmanna i pilnuję go - siedzi ciągle w pokrowcu

[SexiChic]

Dziewczyny przez Was i przez to Wasze kuszenie wpadly mi dzisiaj do koszyczka 2 rzeczy z essence: kabuki i szafirowy tusz. Mam nadzieję, że na moich ciemnych rzęsach będzie widoczny - jutro wielki test bo dzisiaj szpachla już nałożona

[Inspire]

Napisane przez SexiChic

Dziewczyny przez Was i przez to Wasze kuszenie wpadly mi dzisiaj do koszyczka 2 rzeczy z essence: kabuki i szafirowy tusz. Mam nadzieję, że na moich ciemnych rzęsach będzie widoczny - jutro wielki test bo dzisiaj szpachla już nałożona

Zazdro, że dorwałaś kabuki, ja nadal nie mogę, ale może moja siostra złapie

[KujawiankA]

Mam prośbę. Sprawdźcie mi proszę ile kosztuje w naturze po obniżce ten nowy puder/rozświetlacz loreal skóra pełna blasku lumi magique

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...i-magique.html

[SexiChic]

Napisane przez Inspire

Zazdro, że dorwałaś kabuki, ja nadal nie mogę, ale może moja siostra złapie

U mnie w Naturze w ogóle spokój był i pełne szafy. Zupełnie bez problemu można sobie wybrać co się chce. Nawet tusz mi się trafił nieotwierany

[jyyli]

Też dziś byłam w Naturze, szafy pełne, ludzie spokojni, brak syfu, w przeciwieństwie do R, gdzie dziewczyny otwierały wszystkie tusze po kolei (tak, wszystkie egzemplarze danego rodzaju tuszu - nie mam pojęcia, po co), a ekspedientka otwierała kredki i mazała sobie po rękach, żeby pokazać klientce

Ale i tak wybiorę się na łowy w piątek, bo najbardziej zależało mi na szafie Catrice, której nie było w tej Naturze.
Z Essence nic nie wzięłam, uznałam, że kupię wszystko na raz w piątek

[GrumpyCat]

Napisane przez KujawiankA

Mam prośbę. Sprawdźcie mi proszę ile kosztuje w naturze po obniżce ten nowy puder/rozświetlacz loreal skóra pełna blasku lumi magique

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...i-magique.html

Jaki tam nowy... lubisz go? Bo opinie ma byle jakie

[SexiChic]

Napisane przez jyyli

Też dziś byłam w Naturze, szafy pełne, ludzie spokojni, brak syfu, w przeciwieństwie do R, gdzie dziewczyny otwierały wszystkie tusze po kolei (tak, wszystkie egzemplarze danego rodzaju tuszu - nie mam pojęcia, po co), a ekspedientka otwierała kredki i mazała sobie po rękach, żeby pokazać klientce

Ale i tak wybiorę się na łowy w piątek, bo najbardziej zależało mi na szafie Catrice, której nie było w tej Naturze.
Z Essence nic nie wzięłam, uznałam, że kupię wszystko na raz w piątek

O to, to tak! Aż nie poznałam Natury: porządek i pełna kultura.
Nie licząc tego że Pani przy kasie otworzyła mój tusz... Na jej szczęście ja też go już otwierałam żeby sprawdzić czy nikt do niego nie zaglądał, bo w przeciwnym razie bym się mocno zdenerwowała

[GrumpyCat]

Napisane przez SexiChic

O to, to tak! Aż nie poznałam Natury: porządek i pełna kultura.
Nie licząc tego że Pani przy kasie otworzyła mój tusz... Na jej szczęście ja też go już otwierałam żeby sprawdzić czy nikt do niego nie zaglądał, bo w przeciwnym razie bym się mocno zdenerwowała

A czemu otworzyła?

[dzolls]

Napisane przez SexiChic

O to, to tak! Aż nie poznałam Natury: porządek i pełna kultura.
Nie licząc tego że Pani przy kasie otworzyła mój tusz... Na jej szczęście ja też go już otwierałam żeby sprawdzić czy nikt do niego nie zaglądał, bo w przeciwnym razie bym się mocno zdenerwowała

w poniedziałek brałam tusz w R. i pani w kasie chciała zobacyzć szczoteczkę i spytała mnie, czy może otworzyć, także trochę Ci współczuję. Może myślała, ze coś ukradłaś i chciała zobacyzć czy w środku schowałaś?

[KujawiankA]

Napisane przez GrumpyCat

Jaki tam nowy... lubisz go? Bo opinie ma byle jakie

Fakt, ale chyba najnowszy, a może i nie
Nie używam loreala

Moim zdaniem jest bardzo fajny. Na pewno nie jest to rozświetlacz i dobrze, bo mnie właśnie rozświetlacz nie jest potrzebny (mam zapasy jak dla wojska ).
U mnie daje ładny woal. Narazie testowałam tylko na jednym podkładzie. Jestem zadowolona.
Oczywiście najpierw starłam wierzchnią, błyszczącą warstwę. Dwa machnięcia pędzlem i znika takie z niego highlighter

a opiniami to ja rzadko kieruję się przy zakupie. Wiele bestselerów u mnie się nie sprawdziło i na odwrót.

[Synthesthesia]

Napisane przez abercrombie&fitch

Jak pilnik szklany to tylko AnnCo! https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...re.html&next=1
Kosztuje ok 12zł a mam go ze 3-4 lata. W naturze powinien być dostępny.

mam dokładnie ten sam i również szczerze polecam!

[Hisoka]

Napisane przez jyyli

Też dziś byłam w Naturze, szafy pełne, ludzie spokojni, brak syfu, w przeciwieństwie do R, gdzie dziewczyny otwierały wszystkie tusze po kolei (tak, wszystkie egzemplarze danego rodzaju tuszu - nie mam pojęcia, po co), a ekspedientka otwierała kredki i mazała sobie po rękach, żeby pokazać klientce

Ale i tak wybiorę się na łowy w piątek, bo najbardziej zależało mi na szafie Catrice, której nie było w tej Naturze.
Z Essence nic nie wzięłam, uznałam, że kupię wszystko na raz w piątek

Już gdzieś pisałam, że przy mnie panienka robiła dokładnie to samo z tuszami. I jeszcze jakieś dwie panie szukały większego lustra, żeby przetestować tusz na oku

[SexiChic]

Napisane przez GrumpyCat

A czemu otworzyła?

Bo nawiązałam z nią krótką rozmowę o kolorach tych tuszy i chyba chciała go zobaczyć.

Napisane przez dzolls

w poniedziałek brałam tusz w R. i pani w kasie chciała zobacyzć szczoteczkę i spytała mnie, czy może otworzyć, także trochę Ci współczuję. Może myślała, ze coś ukradłaś i chciała zobacyzć czy w środku schowałaś?

Możliwe W każdym razie jak zobaczyła moją reakcję to się szybko zrehabilitowała i go zamknęła (na szczęście wyciągnęła szczoteczkę tylko do połowy)

[dzolls]

Napisane przez SexiChic

Bo nawiązałam z nią krótką rozmowę o kolorach tych tuszy i chyba chciała go zobaczyć.

To to zmienia postać rzeczy
Jak je poszłam obadać, to stoję i się zastanawiam, które brać, podchodzi naturzanka i pyta w cyzm pomóc, ja jej że nie potrzbeuję, bo mam dylemat który kolor, a ta zaczyna odkręcać i sama się zachwyca. Kupiłam w innej naturze

[ceccylia_paladin]

Kupiłam dzisiaj jeszcze pęsetę i muszę powiedzieć że dobrze wyrywa . Widziałam też pędzel kabuki i zastanawiam się czy go nie kupić. Czy on dobrze "wciska" puder sypki w twarz czy jest zbyt miękki? Bo ostatnio zaczęłam używać puszka/gąbeczki, właśnie dlatego żeby dobrze wklepać puder,ale nie wiem czy nie "pożera" on części pudru . Jak ten pędzel się Wam dziewczymy sprawuje? Bo tego drugiego do pudru (fioletowego) to używam tylko do policzków bo do strefy T mi sie nie nadaje.

Czy Nail Art Special Effect Topper w kolorze Night in Vegas jest w sprzedarzy? Zachwyciły mnie słocze w internecie. Zarówno na polskiej jak i niemieckiej stronie essence nie ma tego odcienia. W sklepie też sie widziałam. Czy to była jakaś limitka?

[SexiChic]

Napisane przez dzolls

To to zmienia postać rzeczy
Jak je poszłam obadać, to stoję i się zastanawiam, które brać, podchodzi naturzanka i pyta w cyzm pomóc, ja jej że nie potrzbeuję, bo mam dylemat który kolor, a ta zaczyna odkręcać i sama się zachwyca. Kupiłam w innej naturze

To ja wybierałam je sama. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu Pani Naturzanka stała z tyłu i tylko obserwowała salę a nie próbowała mi (ani nikomu innemu) nieproszona pomagać. Zgarnęłam więc do koszyka co trzeba, sprawdziłam czy tusz nie był macany i poszłam do kasy zapytać o cenę, a potem zagaiłam inną Panią Naturzankę czy myśli że to dobry wybór bo podoba mi się jeszcze turkusowy ale obawiam się, że nie da rady pokryć moich ciemnych rzęs. Właśnie ona wtedy odkręciła tusz, obejrzała pół szczoteczki, które wyciągnęła i stwierdziła że ten będzie dla mnie w sam raz. Ogólnie Pani była miła ale i tak mnie zszokowała, że bez pytania zajrzała do mojego tuszu.

[Sasabina]

Napisane przez Śniegowa

Niektóre tak mają.
Też spotkałam sie z pilniczkiem który wytarł się w moment,a inne trzymaja się kilka lat.
Ma to związek z e sposobem produkcji.
Albo warstwa ścierna została naniesiona na pilnik, albo w nim wytworzona.
Ten pierwszy to pseudo szklany.
Ten drugi powierzchnię ścierną będzie miał cieńszą od raczki (bo trzeba było zedrzeć warstwę szkła)

o dzięki to był widocznie ten pseudoszklany, z rossa eva schmidy chyba

Napisane przez abercrombie&fitch

Jak pilnik szklany to tylko AnnCo! https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...re.html&next=1
Kosztuje ok 12zł a mam go ze 3-4 lata. W naturze powinien być dostępny.

merci przyjrzę się mu

Napisane przez SexiChic

Możliwe W każdym razie jak zobaczyła moją reakcję to się szybko zrehabilitowała i go zamknęła (na szczęście wyciągnęła szczoteczkę tylko do połowy)

żenada



dobrze, więc zdaję raport z trwałości niebieskiego tuszu: od 13 do teraz przetrwał na rzęsach w tym samym stanie, po drodze miał do czynienia z nadmiernym łzawieniem (wiatr i jakaś alergia ) i żadnego śladu pod okiem nie ma!
dodaję: miałam tylko dolne rzęsy nim pomalowane

za to kredka niebieska cooldawn zniknęła w trakcie tych godzin i też nie jestem zadowolona w pełni z koloru :/

[XminorXlosX]

Napisane przez abercrombie&fitch

To żeby wrócić do essence zapytam o paletkę all about nude. Miałam ją kupić ale oglądałam ją w Naturze i mi się słaba wydawała- brokat i pigmentacja średnia (tzn nie macałam, tak naocznie mi tak wyglądała ). Ma któraś i może zrecenzować krótko? Nie wiem czy czaić się jeszcze na nią. Za to kupiłam sobie cienie quattro i są rewelacyjne.

Ja mam i All About Nude i Quattro w kolorach nude... kurde AAN wyglada świetnie przez 2-3h (na bazie z Essence) , a Q spokojnie 8-10 na tej samej bazie bez wchodzenia w zalamania powieki etc... obecnie uzywam AAN wylacznie do rozswietlania wewnetrznego kacika jak jestem w rodzinnym domu, bo tam lezy, z dala od mojej codziennosci generalnie bubel.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SexiChic]

Napisane przez Sasabina

żenada

dobrze, więc zdaję raport z trwałości niebieskiego tuszu: od 13 do teraz przetrwał na rzęsach w tym samym stanie, po drodze miał do czynienia z nadmiernym łzawieniem (wiatr i jakaś alergia ) i żadnego śladu pod okiem nie ma!
dodaję: miałam tylko dolne rzęsy nim pomalowane

za to kredka niebieska cooldawn zniknęła w trakcie tych godzin i też nie jestem zadowolona w pełni z koloru :/

Tak, to jest dokładnie to co chciałam zrobić Pani Naturzance

O super, że ten tusz tak się spisuje bo ja też mam problemy z alergią i łzawieniem więc różnie to bywa a jednak wolałabym nie wyglądać jak niebieska panda

Ja nie lubię kredek z essence. Duet moje powieki + kredki essence się wyklucza

[Fufka]

Napisane przez gohhha

Wczoraj przechodziłam w nim cały dzień - dwie grube warstwy na górnych rzęsach (mam grube i czarne więc inaczej nie widać :P ). Nic się nie osypywało. Na dolnych nosiłam fioletowy (gruba warstwa) i też się trzymał. Może tarłaś oczy :P

Nie tarłam Dzisiaj zrobiłam tylko górne końcówki i było ok, żadnego śladu pod/nad okiem. Ale jakoś mnie oczy bolą, kurczę to jedyna rzecz, jaką zmieniłam w ostatnich dniach(w sensie tusz). Sprawdzę go jeszcze na bardziej wypoczętych powiekach A u mnie w naturze dzisiaj pustki w szafach. Pani co prawda obiecała dostawę, ale nawet jeśli była to się rozeszła Może to i lepiej? Co ciekawe nie było nawet kredek, na które się czaiłam poprzednio, ale były macane więc zotawiłam, ktoś miał w domu niemiłą niespodziankę

[Sasabina]

Napisane przez SexiChic

Tak, to jest dokładnie to co chciałam zrobić Pani Naturzance

O super, że ten tusz tak się spisuje bo ja też mam problemy z alergią i łzawieniem więc różnie to bywa a jednak wolałabym nie wyglądać jak niebieska panda

Ja nie lubię kredek z essence. Duet moje powieki + kredki essence się wyklucza

ja miałam do ostatniego tygodnia tylko amber amber i była bardzo ok jako podstawa pod pomarańczowe/złote cienie.
dziś też użyłam hot chocolate zamiast eyelinera i też dzień cały przetrwała i efekt bardzo ładny i może przerzucę się z żelowych/płynnych linerów na kredki tylko jaskółkę trudniej zrobić ... jutro zrobię tą granatową krechę nad rzęsami, jakoś musi się przydać

[Maliniarka]

Napisane przez antonina_bielska

Btw - kupiłam wczoraj topper 01 z essence ale chyba go nakładać nie umiem, bo brzydko na paznokciach wygląda - jakieś rady?

co to znaczy brzydko?
chodzi Ci o ten 01 it's purplicious

Napisane przez ceccylia_paladin

Czy Nail Art Special Effect Topper w kolorze Night in Vegas jest w sprzedarzy? Zachwyciły mnie słocze w internecie. Zarówno na polskiej jak i niemieckiej stronie essence nie ma tego odcienia. W sklepie też sie widziałam. Czy to była jakaś limitka?

mnie się wydaje, że on już jest niedostępny
[zobacz Pierre Rene Top Flex 11 lub My Secret nr 104 (ciężko rozróżnić) lub Sally Hansen Hidden Treasure (trochę mniejsze i więcej drobinek) dadzą niemal identyczny efekt, mogę porównać, jeśli chcesz, nie mam tylko MS, ale jest taki jak PR]

Czy ktoś ma tę nudziakową kredkę nieperłową jumbo 01 highlight it...nude? Warto wziąć na linię wodną, możecie do czegoś porównać?

Czy paletka do brwi z regularnej oferty (oczywiście wiem, że jest bez rozświetlającego cienia) jest taka sama kolorystycznie jak z LE Wild Craft? (zużyłam najciemniejszy cień, został mi ten rozświetlający, z którego korzystam rzadko i trochę tego najjaśniejszego, paletka się rozwaliła na zawiasie, a bardzo mi pasowała)


---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez GrumpyCat

Jaki tam nowy... lubisz go? Bo opinie ma byle jakie

dla mnie to puder bardziej matujący z satynowym wykończeniem, pięknie zmiękcza rysy, podobnie jak Lovely Snow Dust
ja widzę różnicę, ale pewnie wiele osób powie, że on nic nie robi
to zdecydowanie nie jest rozświetlacz efekt jest jeszcze delikatniejszy od Essencowego Blossoms LE, nie ma drobinek jak np. Catrice Celtica LE, nie jest nawet lekko perłowy jak kuleczki Essence Me & MY Ice Cream LE

na wierzchu jest warstwa rozświetlacza, jak w różu Vintage District LE (tam złotawa, tu taka metaliczna chłodniejsza)

50-60zł raczej bym nie dała, kupiłam za 28 i nie żałuję